Koty część IV

[laisla]

Napisane przez monika01011986

No tak bo jak mój synek będzie miał 13 lat to Twoja córcia 20 także możliwe że będzie miała już męża a Ty będziesz babcią Ja wzięłam ślub w wielu 20 lat i urodziłam pierwszego synka
Piękna ta Twoja Leośka i taka kolorowa A masz jakieś jej zdjęcia w całości?
A co ona robi gdy ma rujki?? Często je ma?

Toś mnie pocieszyła z tą babcią Ja także szybko wyszłam za mąż ale rozwiedliśmy się kilka lat temu.

Kolorowa jest Krysia, Leośka to ta szaro-biała.
Teraz jest na tabletkach i tak już musi zostać, bo nikt nie jest w stanie poprawić sterylki gdyż pozostawiony w ciele fragmencik produkujący hormony jest tak malutki i nie wiadomo gdzie go szukać, tak więc przegrana sprawa. A byłam po radę u trzech wetów Rujki jak to rujki, ociera się, krzyczy, widać, że się męczy no i jak tutaj dziewczyny pisały niestety siusia po kątach..dlatego musi być na tych tabsach.
Zaraz poszukam ich w pełnej okazałości
Tutaj widać Kryśkę całą:

[monika01011986]

Napisane przez laisla

Krysia uczy się historii, a Leosia tak sobie odpoczywa

piękne kocie laseczki

[monika_sonia]

Napisane przez monika01011986

Ale wiesz jak to pies... cięższy jest o wiele i mniej zwinny niż kot. Myślę, że nie masz się co bać bo takie przypadki bardzo rzadko się zdarzają, a u kotów to już w ogóle No ale lepiej nie kusić losu i lepiej coś tam wymyśl aby nie spadła więcej

Ona jest tak zwinna jak żółw na tych swoich trzech łapkach (z czego jedna łapka jest wybrakowana o dwa palce i ma gwoździe).

Gdzie mogę kupić pluszową drabinę?

[monika01011986]

Napisane przez laisla

Toś mnie pocieszyła z tą babcią Ja także szybko wyszłam za mąż ale rozwiedliśmy się kilka lat temu.

Kolorowa jest Krysia, Leośka to ta szaro-biała.
Teraz jest na tabletkach i tak już musi zostać, bo nikt nie jest w stanie poprawić sterylki gdyż pozostawiony w ciele fragmencik produkujący hormony jest tak malutki i nie wiadomo gdzie go szukać, tak więc przegrana sprawa. A byłam po radę u trzech wetów Rujki jak to rujki, ociera się, krzyczy, widać, że się męczy no i jak tutaj dziewczyny pisały niestety siusia po kątach..dlatego musi być na tych tabsach.
Zaraz poszukam ich w pełnej okazałości

hehe no wszystko możliwe Wtedy to byś miała wesoło dopiero w domu wnuczek/wnuczka i 2 koty
Oj przykro mi bardzo no ale mam nadzieję że teraz jesteś szczęśliwa i masz kogoś kto Cie przytuli i wesprze w trudnych chwilach

Aaa to Krysia jest ta kolorowa Leosia też śliczna
Kurde przykra sprawa z tymi rujkami dobrze, że te tabletki pomagają chociaż bo kicia pewnie by się męczyła mocno :/

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez monika_sonia

Ona jest tak zwinna jak żółw na tych swoich trzech łapkach (z czego jedna łapka jest wybrakowana o dwa palce i ma gwoździe).

Gdzie mogę kupić pluszową drabinę?

Kurczę a co się stało że nie ma jednej łapki?

Na allegro??

[monika_sonia]

Napisane przez monika01011986

Kurde przykra sprawa z tymi rujkami dobrze, że te tabletki pomagają chociaż bo kicia pewnie by się męczyła mocno :/

Tabletki jej mogą bardzo zaszkodzić , ale wyboru dużego też nie ma .

Napisane przez monika01011986

Kurczę a co się stało że nie ma jednej łapki?

Spotkała "człowieka" ...

Napisane przez monika01011986

Na allegro??

Nie widzę .

[laisla]

Napisane przez monika01011986

hehe no wszystko możliwe Wtedy to byś miała wesoło dopiero w domu wnuczek/wnuczka i 2 koty
Oj przykro mi bardzo no ale mam nadzieję że teraz jesteś szczęśliwa i masz kogoś kto Cie przytuli i wesprze w trudnych chwilach

Aaa to Krysia jest ta kolorowa Leosia też śliczna
Kurde przykra sprawa z tymi rujkami dobrze, że te tabletki pomagają chociaż bo kicia pewnie by się męczyła mocno :/

Noo Różnie z tym bywa, ale przytulać się to na szczęście mam do kogo, aż trzy chętne, te dwie bardziej puchate są na fotkach
Na pewno i ona i my wraz z nią byśmy się męczyły..

[monika01011986]

Napisane przez monika_sonia

Tabletki jej mogą bardzo zaszkodzić , ale wyboru dużego też nie ma .

Spotkała "człowieka" ...

Nie widzę .

No niestety coś za coś ale przynajmniej nie męczy się teraz....

Aha.... mam nadzieję że ten "człowiek" dostał jakaś kare za to co zrobił.....

No własnie ja kurde też nie :/ a myślałam że na allegro jest wszystko!
A może napisać do jakiegoś Sprzedającego drapaki ( który sam je robi) aby stworzył Ci taką drabinkę i owinął pluszem ? Myślę że znajdzie się jakis chętny

[laisla]

Napisane przez monika01011986

No niestety coś za coś ale przynajmniej nie męczy się teraz....

Aha.... mam nadzieję że ten "człowiek" dostał jakaś kare za to co zrobił.....

No własnie ja kurde też nie :/ a myślałam że na allegro jest wszystko!
A może napisać do jakiegoś Sprzedającego drapaki ( który sam je robi) aby stworzył Ci taką drabinkę i owinął pluszem ? Myślę że znajdzie się jakis chętny

Właśnie podobno nie

[monika_sonia]

Napisane przez monika01011986

Aha.... mam nadzieję że ten "człowiek" dostał jakaś kare za to co zrobił.....

Niestety nie.

Napisane przez monika01011986

No własnie ja kurde też nie :/ a myślałam że na allegro jest wszystko!
A może napisać do jakiegoś Sprzedającego drapaki ( który sam je robi) aby stworzył Ci taką drabinkę i owinął pluszem ? Myślę że znajdzie się jakis chętny

Zrobiliby, ale za drogo, chyba sama otapiceruję zwykłą drabinę .
A tak serio, muszę coś pokombinować, bo nawet te podstawione dookoła krzesła i schodki Milkowe nie wystarczyły przy starciu z muchą .

[monika01011986]

Napisane przez laisla

Noo Różnie z tym bywa, ale przytulać się to na szczęście mam do kogo, aż trzy chętne, te dwie bardziej puchate są na fotkach
Na pewno i ona i my wraz z nią byśmy się męczyły..

No to dobrze, że masz takie przytulaki
Ojj to na pewno wszystkie noce nie przespane :/ cięzko by było...


A ja dziś pstryknęłam fotki Chesterkowi ciężko mu zdjęcia się robi bo on ciągle mi ucieka :/

DSC_0045.jpg

DSC_0050.jpg

DSC_0052.jpg

[laisla]

Boski ten Chester A fotki robi się bardzo trudno..w weekend zrobiłam sesję koteczkom to czołgałam się za nimi po ziemi jak jakiś komandos aby zbliżenia pyszczków i oczek były, a one jak na złość takie ruchliwe się zrobiły akurat Tylko jak śpią to ułatwiają sprawę

[monika01011986]

Napisane przez laisla

Właśnie podobno nie

Napisane przez monika_sonia

Niestety nie.

ale wiedzą kto to zrobił? jezuuu co za sprawiedliwość....
no ale co się dziwić... ludzie ludzi zabijają i dostają zawiasy albo i nic a co ktoś się bedzie kotem przejmował.... strasznie smutne nasz kraj jest chory

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

Napisane przez monika_sonia

Zrobiliby, ale za drogo, chyba sama otapiceruję zwykłą drabinę .
A tak serio, muszę coś pokombinować, bo nawet te podstawione dookoła krzesła i schodki Milkowe nie wystarczyły przy starciu z muchą .

no i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie a taki zwykły plusz pewnie w sklepie z materiałami dostaniesz, owiniesz nim drabinę i będzie cudna drabinka

Jak już kot widzi muche to chyba nic innego go nie obchodzi :/

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Napisane przez laisla

Boski ten Chester A fotki robi się bardzo trudno..w weekend zrobiłam sesję koteczkom to czołgałam się za nimi po ziemi jak jakiś komandos aby zbliżenia pyszczków i oczek były, a one jak na złość takie ruchliwe się zrobiły akurat Tylko jak śpią to ułatwiają sprawę

jak komandos hehehe no to pewnie się nalatałaś nieźle za nimi
Właśnie tylko jak śpią to zdjęcia można im cykać dlatego Chester ma prawie wszystkie fotki jak śpi albo leży i przysypia

[monika_sonia]

Napisane przez monika01011986

ale wiedzą kto to zrobił? jezuuu co za sprawiedliwość....

W sensie czy ja wiem? Mam dwa typy, ale podejrzewałabym też tych dwóch sąsiadów na raz , za rękę nie złapałam, obdukcji nie zrobiliśmy, po ptakach.

[monika01011986]

Napisane przez monika_sonia

W sensie czy ja wiem? Mam dwa typy, ale podejrzewałabym też tych dwóch sąsiadów na raz , za rękę nie złapałam, obdukcji nie zrobiliśmy, po ptakach.

sąsiad? ja pierdziele.... co za patologia :/ współczuję takich sąsiadów
Ale łapke amputował weterynarz czy jak to było?

[Nimfa20]

Napisane przez monika01011986

dziękuję ślicznie
Twoje kociaki jakie piękne! Persik jaką ma cudną sierść a w tym białym kociaku się zakochałam mi się strasznie podobają białe koty, Twój jest przepiękny!

[monika_sonia]

Napisane przez monika01011986

sąsiad? ja pierdziele.... co za patologia :/ współczuję takich sąsiadów
Ale łapke amputował weterynarz czy jak to było?

Dużo by opowiadać . Pisałam tu wszystko od 16. października.
W skrócie: miała dwa razy amputowaną tylną nogę (najpierw większość, później trzeba było poprawić, bo za mało wet uciął), sterylkę, usuwane palce z łapki (jeden jej jeszcze został bez czucia, więc w sumie ma dwa sprawne palce tam) i operowaną złamaną przednią łapkę, wszystko pod trzema narkozami, w lecznicy spędziła jakoś tak chyba 3 tygodnie w sumie, szybko się oswoiła (złowiliśmy ją dziką zakrwawioną, brudną i nieładnie pachnącą w sieć rybacką ) w klatce mieszkała dwa miesiące, ja ćwiczyłam z nią chodzenie na czworakach, Młoda ćwiczyła łapkę przednią (weci nie dawali dużych szans na to, że rozprostuje kiedykolwiek łapkę, a udało się jej to dość szybko i teraz prostuje maksymalnie jak zdrowy kot).

[monika_sonia]

Minęło 7 miesięcy, Milka myśli, że jest niezniszczalna, dostała drapak i szaleje na nim, a ja teraz się martwię, czy to był dobry pomysł, bo jak spadnie to nie wiem co będzie .

[monika_sonia]

Dzielą się drapakiem .

[ziazik]

Napisane przez monika_sonia

Minęło 7 miesięcy, Milka myśli, że jest niezniszczalna, dostała drapak i szaleje na nim, a ja teraz się martwię, czy to był dobry pomysł, bo jak spadnie to nie wiem co będzie .

Rany, jak ona była biedniutka

Napisane przez monika_sonia

Dzielą się drapakiem .

Mój typ na dziś to brzusio Soni I wystające znienacka uszy

[Malla]

Napisane przez monika01011986

A ja dziś pstryknęłam fotki Chesterkowi ciężko mu zdjęcia się robi bo on ciągle mi ucieka :/

Uprzejmie informuję, iż przyjadę i Ci go ukradnę!

[monika_sonia]

Napisane przez ziazik

Mój typ na dziś to brzusio Soni I wystające znienacka uszy

Pępek widać .

[esfira]

Sliczne wszystkie koty na zdjeciach Monika, szczerze mowiac nie wiem, jak wyglada sprawa ze zlamaniem ponownym drutowanej kosci, ale mam nadzieje, ze drut jakos ja wzmacnia i sie nie zlamie tak latwo. Poloz poduszke pod drapakiem

[monika_sonia]

Napisane przez esfira

Sliczne wszystkie koty na zdjeciach Monika, szczerze mowiac nie wiem, jak wyglada sprawa ze zlamaniem ponownym drutowanej kosci, ale mam nadzieje, ze drut jakos ja wzmacnia i sie nie zlamie tak latwo. Poloz poduszke pod drapakiem

Jest poduszka, jest śpiwór, krzesła, schodki, ale nic to nie dało, bo mucha leciała w złą stronę .

[Miskaa78]

Moniko, gdzie kupiłas ten drapak? Przecudnie kotki wyglądają, widać ze się cieszą

[donka_bez_ogonka]

Monika- a może coś takiego byłoby dobrym rozwiązaniem? http://sklep.sping.pl/files/pufa-pod...-siedzenia.jpg

Tak porozkładać wokół drapaka.... I byłoby gdzie usiąść i Pannice miały by miękkie lądowanie

[monika_sonia]

Napisane przez Miskaa78

Moniko, gdzie kupiłas ten drapak? Przecudnie kotki wyglądają, widać ze się cieszą

To Rufi z drapaki.pl , ceny zabójcze, ale jakość prawie jak u Rybiorka.
Kotki szczęśliwe, ja też .

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez donka_bez_ogonka

Monika- a może coś takiego byłoby dobrym rozwiązaniem? http://sklep.sping.pl/files/pufa-pod...-siedzenia.jpg

Tak porozkładać wokół drapaka.... I byłoby gdzie usiąść i Pannice miały by miękkie lądowanie

Poduszki są na razie i krzesła miękkie, szczerze to mnie na taką pufę jedną nawet już nie stać .

I zastanawiam się, czy jak jest miękko to czy nie jest gorzej dla łapek Milki, nie zamortyzuje się dobrze

[donka_bez_ogonka]

Monika- no może ciężej jest odpowiednio wylądować na takiej pufie, ale nawet jakby niefortunnie spadła, to by było miękkie lądowanie. Na allegro właśnie sprawdzałam i najtańsze kosztują 24 zł- z wysyłką 44 zł. Ale można też kupić sam ten wypełniacz do takich poduch...
Może coś z tym wypełniaczem- granulatem można by było pokombinować?

[Miskaa78]

Napisane przez monika_sonia

To Rufi z drapaki.pl , ceny zabójcze, ale jakość prawie jak u Rybiorka.
Kotki szczęśliwe, ja też .

dzięki
yyyyy faktycznie jakie ceny

[monika_sonia]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Monika- no może ciężej jest odpowiednio wylądować na takiej pufie, ale nawet jakby niefortunnie spadła, to by było miękkie lądowanie. Na allegro właśnie sprawdzałam i najtańsze kosztują 24 zł- z wysyłką 44 zł. Ale można też kupić sam ten wypełniacz do takich poduch...
Może coś z tym wypełniaczem- granulatem można by było pokombinować?

Nie no, musi się nauczyć jak schodzić z drapaka normalnie a nie jak się Milce podoba. Wszędzie wchodzi poziomami, jak na przykład wchodzi na 'mój' parapet to wlatuje po schodkach na moje łózko, oblatuje je dookoła, na pufę, na komodę i hop na parapet. Z drapakiem też musi się nauczyć, że najpierw wskakuje na budkę, później na hamak i później na rozetę, z powrotem to samo, a nie z 1,6m skakać .

[laisla]

Matko, Milka na pierwszym zdjęciu to..naprawdę ona?
Dobrze, że tak się to wszystko dla niej skończyło, domem u Ciebie.