Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[karolajn1987]

Napisane przez elaine-blath

KAROLAJN a bocianka pijesz?

MAGDALENE wspolczuje utraty włosów. Dobrej nocy. A jakieś witaminy bierzesz?a skrzyp pijesz?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Bocianka nie, ale pije z Herbapolu..i dużo ogólnie pije

[Neni1984]

Napisane przez misiaczka555

Neni No niestety skok mega długi, ale czytałam jakie wspaniale umiejętności maluch zdobędzie dacie radę

Moja córeczka niby powinna mieć ten skok 11-12 tydzień ale ja jeszcze u niej nie zaobserwowałam żadnego, chyba poprostu to jakoś łagodniej przechodzi. Aczkolwiek mało teraz śpi w dzień i te 2 karmienia w nocy. Jakby sie uprzeć to też mamy skoka

Bo ten skok 11-12 tydzień jest bardzo łagodny i można rzec nawet - dość przyjemny, bo dziecko takie fajne się robi
To mówię Ci ja - ulubienica skoków

[misiaczka555]

Napisane przez magdalennne

Ale złapałam doła Moje włosy to masakra - większość o tym pisze, ale ja z włosów po jednym myciu mogłabym warkocza zapleść Mama mi kupiła jakieś super drogie kapsułki z szamponem, ale to nic nie daje. Dzisiaj jak to zobaczyła to sama przyznała, że to nie jest normalne. Chyba się umówię do fryzjera i każę je machnąć na krótko

niestety wiem co czujesz bo przechodzę to samo. U mnie obcięcie włosów to ostateczność. Pomęcze sie jeszcze z 2 miechy bo Tari mówi że jej odrastają

[karolajn1987]

Napisane przez Neni1984

A co na to pediatra?
Ja mam wizytę szczepienną dopiero 3 stycznia.

Magdalenne uwierz, że u mnie też jest dramat!
Boję się, że któregoś razy, gdy zdejmę ręcznik z włosów to one wszystkie na nim zostaną..

niby jeszcze w normie, ale powiedziała, żeby zacząć już powoli wprowadzać kaszki i mogę też stałe. Dodatkowo może być tak, że przez gluten mniej przybiera
Ja mam wrażenie ciągle, że ona jest głodna, bo je max 4 minuty. w nocy czasem zdazy jej się 7 min a potem po 2h zaś głodna jak nie wiem
28.11 jeszcze mamy szczepienie i będziemy kontrolować

chce mi się spać i jeść..a nie mam chleba

[misiaczka555]

Napisane przez Neni1984

Bo ten skok 11-12 tydzień jest bardzo łagodny i można rzec nawet - dość przyjemny, bo dziecko takie fajne się robi
To mówię Ci ja - ulubienica skoków

Aaaaaaa czyli wszystko przede mną

[angelak86]

Hejka, nie ma mnie z Wami bo tż ma popołudniówki co prawda lapek włączony cały dzień ale moje dziecko wymaga teraz uwagi na maxa i tego cholernego noszenia na rączkach dał mi dziś tylko ogarnąc na szybko w szafkach i płacz, zasnął na pół godziny i płacz, w kąpieli istny ryk, przy karmieniu ryk, zasnął na 15 minut i co? tak dla odmiany- płacz ululałam Go teraz mam nadzieje że już do rana. wczoraj zaczął 15 tż więc może pan skok nas odwiedził, tyle że to trwa już jakieś 2 tygodnie, jak myślę że może być do 4 czy 5 to mi się niedobrze robi. No nic uciekam

Chciałam tylko zobaczyć co tam u Adaśka a widzę że mamusia nie odzywała się kilka dni. mam nadzieję że u nich wsio ok.

poczytam Was pewni trochę dopiero w weekend a tak będę wpadać sporadycznie jak mój Pan i Władca pozwoli


aaaa Piotruś tak zasysa swoje paluszki i całe piąstki że ciągle są mokre i aż takie pomarszczone jakby z długiej kąpieli wyszedł, a ślinka cieknie jak oszalała, czy myślicie że to na zęby? Czy może po prostu szpanuje że odkrył swoje rączki i potrafi wsadzić sobie je do buźki?

[Neni1984]

Napisane przez karolajn1987

niby jeszcze w normie, ale powiedziała, żeby zacząć już powoli wprowadzać kaszki i mogę też stałe. Dodatkowo może być tak, że przez gluten mniej przybiera
Ja mam wrażenie ciągle, że ona jest głodna, bo je max 4 minuty. w nocy czasem zdazy jej się 7 min a potem po 2h zaś głodna jak nie wiem
28.11 jeszcze mamy szczepienie i będziemy kontrolować

chce mi się spać i jeść..a nie mam chleba

To idź spać

Mój też po 2 godzinach rzuca się na cycka jak gepard na ofiarę.

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Angelak macie skok 14-19 tydzień zatem dużo zdrowia Ci życzę

[BrandyOrange]

Angelak mój też ciągle cucha rączki, pieluszki, pluszaki, gryzaczki, co tylko mu się nawinie, wszystko mokre od śliny, trzeba śliniak zakładać!

mąż zrobił niespodziankę, wcześniej wrócił z pracy wykąpaliśmy małego i śpią obaj. Ciekawe tylko czy Robcio już na noc zasnął czy tylko drzemka, bo ostatnio tak właśnie zasypia i po godzinie się budzi...

byłam dzisiaj sama w sklepie ciemno już było, nie wiem kiedy chodziłam a takiej porze i jakiś lęk czułam...

[idzia111]

Hej,


Wiecie co, teraz to u nas jest ten prawdziwy skok ... OSZALEJĘ, obiecuję ....

Do tej pory nie wiedziałam co to skok, tamte to były skoczki malusie


Wczoraj myślałam, że to brzuch a dziś to odwołuję. Myślę, że trochę go pobolewa, bo bączki idą ciężko, no ale z brzuszkiem bywało gorzej a i tak młody nie był taki.

Jedna wielka maruda, beksa i dziś wieczorem znowu był problem z jedzeniem

A jak ja go kładę na brzuchu to wysyła mi wzrok mordercy Dziś położyłam go na brzuchu w ... wanience, w wodzie i o dziwo był mega zadowolony


Witaj Margoś

Dziewczynki az sie boję, że i mnie dopadną problemy z pokarmem


Co do diety przy skazie to potwierdzam, że kurczaka nie można


Lecę na jedzenie (0 21 ) Niech żyje tłuszczyk i nadprogramowe kg

[malaczarnakejt]

Napisane przez Neni1984

Bo ten skok 11-12 tydzień jest bardzo łagodny i można rzec nawet - dość przyjemny, bo dziecko takie fajne się robi
To mówię Ci ja - ulubienica skoków

kolejny jest gorszy, co?

[elaine-blath]

KAROLAJN pytam o tego bocianka bo piłam do tej pory różne i muszę powiedzieć ze bocianek sprawia ze cyce mam pełne,tzn czuje z którego teraz powinien Igi jeść..a wcześniej słabo z tym było przez jakiś czas i Galganek 500g przez miesiąc przybral wiec też bez szalu. W nocy co 2h się budził. Jak wróciłam do bocianka (2-3x dziennie) to przerwy się wydłużyły do 3 w porywach 4h.

ANGELAK wspolczuje Skoka

NENI wyobrazilam sobie jak ściągasz ręcznik i jesteś bez włosów....




Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[karolajn1987]

Napisane przez elaine-blath

KAROLAJN pytam o tego bocianka bo piłam do tej pory różne i muszę powiedzieć ze bocianek sprawia ze cyce mam pełne,tzn czuje z którego teraz powinien Igi jeść..a wcześniej słabo z tym było przez jakiś czas i Galganek 500g przez miesiąc przybral wiec też bez szalu. W nocy co 2h się budził. Jak wróciłam do bocianka (2-3x dziennie) to przerwy się wydłużyły do 3 w porywach 4h.

ANGELAK wspolczuje Skoka

NENI wyobrazilam sobie jak ściągasz ręcznik i jesteś bez włosów....




Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

to zaraz sobie zamowie dzieki

[surka]

Jesteśmy po kaszce, kolejna próba łyżeczkowa udana Zobaczymy czy jutro też się uda

[mela1234]

Ja pierdykam, martwię się Cynamonkami!

[karolajn1987]

Napisane przez surka

Jesteśmy po kaszce, kolejna próba łyżeczkowa udana Zobaczymy czy jutro też się uda

jak przygotowujesz?

[surka]

A najlepsze z tego wszystkiego jest to, że pierwszy raz mam ja wszędzie kaszkę, na twarzy, we włosach itp Dałam pełną łychę, a Lila sobie łodko kichnęła

[taribari]

Ghia- filmik cudo. Moj tez teraz ma etap ultradzwiekow. A Twoj opis mnie powalil

Dziewczyny prawie każda musi przejść ten etap linienia. Straszne to jest jak się wyciąga garściami podczas mycia, podczas suszenia, czesania a końca nie widać. Też byłam bliska załamania. Drogie kosmetyki czy tabsy nic nie poradzą. Im dłuższe włosy tym widok bardziej traumatyczny. Mi już wypadają w miare normalnie. Wcieram cuda, olejuje i widze ze rosna nowe. Moge Wam jutro na pocieszenie zdjecie wstawic. Wyglada to komicznie, jakby włosy byly ścięte u nasady na ok 2 cm.

Zageszczałam dziś mleko kleikiem i młody ani razu nie ulał

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez karolajn1987

jak przygotowujesz?

Ja dzisiaj nie dałam jej Holle, bo tej ona w ogóle nie chce tknąć. Dzisiaj dałam jej bezglutenową z bobovity. Jutro spróbuję jeszcze raz holle, ale jak znowu się nie uda, to dam sobie spokój. Już 7 razy próbowałam ją nią karmić i tylko wypluwa.

A tak dawałam 60 ml mleka 60 wody i dodawałam chyba 3 łszki kaszki (teraz nie pamiętam dokładnie ile), ale jakość proporcjonalnie do zmniejszonej ilości, bo z 200 ml na pewno by nie zjadła.

[idzia111]

Napisane przez elaine-blath

KAROLAJN pytam o tego bocianka bo piłam do tej pory różne i muszę powiedzieć ze bocianek sprawia ze cyce mam pełne,tzn czuje z którego teraz powinien Igi jeść..a wcześniej słabo z tym było przez jakiś czas i Galganek 500g przez miesiąc przybral wiec też bez szalu. W nocy co 2h się budził. Jak wróciłam do bocianka (2-3x dziennie) to przerwy się wydłużyły do 3 w porywach 4h.

potwierdzam bocianek najlepszy ... pije stale po 1 dziennie, a jak mam gorszy czas to po 3 na dzien

Napisane przez karolajn1987

to zaraz sobie zamowie dzieki

w aptece gemini jest dobra cena

Napisane przez mela1234

Ja pierdykam, martwię się Cynamonkami!

ja też

CYNAMONKU CO U WAS ?

[karolajn1987]

Napisane przez surka

Ja dzisiaj nie dałam jej Holle, bo tej ona w ogóle nie chce tknąć. Dzisiaj dałam jej bezglutenową z bobovity. Jutro spróbuję jeszcze raz holle, ale jak znowu się nie uda, to dam sobie spokój. Już 7 razy próbowałam ją nią karmić i tylko wypluwa.

A tak dawałam 60 ml mleka 60 wody i dodawałam chyba 3 łszki kaszki (teraz nie pamiętam dokładnie ile), ale jakość proporcjonalnie do zmniejszonej ilości, bo z 200 ml na pewno by nie zjadła.

aha.bo ja dziś dalam 120ml mleka i 2 łyzki kaszki i wcinala

[surka]

Napisane przez karolajn1987

aha.bo ja dziś dalam 120ml mleka i 2 łyzki kaszki i wcinala

A jakiego smoka z aventu używasz tego trójprzepływowego ?
Ja dzisiaj zamóiłam go na all, bo u mnie taka dziura, ze do butelki natural nigdzie nie było.

[magolina]

Ja też sie martwię o Cynamonki

Obiecałam sobie, że po 19 nie będę jadła bo chce trochę zrzucić z brzucha na chrzciny, no i słodycze tylko w weekend i tym sposobem jestem sfrustrowana, zła i nic mnie nie cieszy ja chce jeeeeeeśśśśśćććććććććććć: prosi:
Od 20tej myśle już o jutrzejszym śniadaniu

Napisane przez Agrafka86

Byłam dzisiaj w lumpku. Wydałam 40 zł za 18 sztuk ciuszków. Nawet 5 z metkami już w pralce pewnie zaraz będę wieszać pranie. Kocham lumpki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

podzielam Twoja miłość

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43776335]

Moje dziecko dzisiaj bylo istnym aniolkiem troche spal, u endo usmiechal sie i zagadywal, bylismy w odwiedzinach u moich przyjaciolek to wytrzymal 2,5 godziny bez marudzenia !! Co jest chyba rekordem.. Rozdawal tylko usmiechy, zjadal sobie raczki i ogladal co sie dzieje naokolo...
I uwaga... Zaczal zasypiac w aucie. wiec dzien uważaj za bardzo udany
Pewnie nocka bedzie za to wielce ciekawa.
[/QUOTE]

Napisane przez misiaczka555

Mago buty super, nawet ładniejsze niż na zdjęciu sprzedawcy. Bałam się że bedą ciężkie i toporne. Ale są mega kobiece i bardzo wygodne. Także polecam.

No to super A jeszcze mi napisz jakie one sa w środku??? mają coś cieplejszego??

Napisane przez misiaczka555

Kąpałam dziś Misiolinke sama i w trakcie kąpieli ta moja mała słodzizna usnęła w wanience hahaha

nieźle

Napisane przez angelak86

Hejka, nie ma mnie z Wami bo tż ma popołudniówki co prawda lapek włączony cały dzień ale moje dziecko wymaga teraz uwagi na maxa i tego cholernego noszenia na rączkach dał mi dziś tylko ogarnąc na szybko w szafkach i płacz, zasnął na pół godziny i płacz, w kąpieli istny ryk, przy karmieniu ryk, zasnął na 15 minut i co? tak dla odmiany- płacz ululałam Go teraz mam nadzieje że już do rana. wczoraj zaczął 15 tż więc może pan skok nas odwiedził, tyle że to trwa już jakieś 2 tygodnie, jak myślę że może być do 4 czy 5 to mi się niedobrze robi. No nic uciekam

aaaa Piotruś tak zasysa swoje paluszki i całe piąstki że ciągle są mokre i aż takie pomarszczone jakby z długiej kąpieli wyszedł, a ślinka cieknie jak oszalała, czy myślicie że to na zęby? Czy może po prostu szpanuje że odkrył swoje rączki i potrafi wsadzić sobie je do buźki?

Współczuje
Mój Adaś tak wkłada rączki do buzi i szoruje nimi po dziąsłach wydaje przy tym dźwięki jakby się wkurzał, ślini się masakrycznie.

Napisane przez surka

Jesteśmy po kaszce, kolejna próba łyżeczkowa udana Zobaczymy czy jutro też się uda

Dobranoc

[Neni1984]

Napisane przez surka

A najlepsze z tego wszystkiego jest to, że pierwszy raz mam ja wszędzie kaszkę, na twarzy, we włosach itp Dałam pełną łychę, a Lila sobie łodko kichnęła

Właśnie zaliczyłam pierwsze karmienie
I zmykam, bo TŻ wrócił wcześniej z pracy
pa

[surka]

Ja też uciekam

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Zaliczylam juz dwa karmienia....
mowilam ze nocka bedzie fajna..
Ide spac..... Albo karmic.... Jeszcze nie wiem...

[Rockyyy]

Napisane przez elaine-blath

Dzień dobry
spacer 2h zaliczony. Generalnie mamy na osiedlu Klub Mam bo sporo nas z wózkami chodzi, a z naszego bloku ze 4 jak nie 5. Plus z naprzeciwka 3. Ale pogoda się psuje to i coraz nas mniej. Od jakiegos czasu tylko z sąsiadką się spotykamy bo podobnie wychodzimy. I się dzisiaj do mnie śmieje i mówi, że jak wraca do domu to mąż się jej pyta, kogo spotkała i w sobotę też (my wyjechaliśmy na weekend) pyta, a ona że nikogo. On na to: no tak bo Marta wyjechała, a w taką pogodę to tylko ona może chodzić:PPP no ale taka prawda w sumie. Muszę dziecko dotleniać a i sama się ruszać, bo jak zalegnę w domu to masakra.



No to idę kończyć obiad...dzisiaj smażona flądra z pieczonymi ziemniakami i kapustą kiszoną roboty pradziadków Igiego.

No i bardzo dobrze ze spacerujecie nawet jak pogoda nie za bardzo.Ja dzis tez chciałam isc z Laurą pomimo ze zimnooo u nas strasznie ale wiało też okrutnie więc odpuściłam.

A obiadek-bosski.Pamiętam jak bylismy w podróży poslubnej,mieszkaliśmy u babci naszych znajomych w Sztutowie i kolega przywiózł świeżą flądrę prosto z kutra I zrobili do niej własnie taka dobrą surowke z kapusty

Napisane przez BrandyOrange

a jeszcze się chciałam pochwalić, że wczoraj pierwszy raz sama wyszłam z domu, nie było mnie półtorej godziny a z małym został tż, też pierwszy raz byli sami, a byłam w kościele

Od czegos trzeba zacząc.Ja zaczełam od mega ciekawej wyprawy do Lidla

Napisane przez czarownica1

nadrobiłam i ide sobie, bo nikt się nie cieszy, że zajrzałam choć na chwilkę
jakby ktoś miał wolnego kciuka to prosimy bo jutro szczepienia.
z góry dziękuję

zaciskam mocno za naszą parę porodową -don Antonia

Napisane przez domciatko

Rocky
a Twoja nie przybiera na wadze wcale? chudnie?
czy przybiera mało?

jak się mieści w ciatkach centylowo? wzrostem i wagą???

Przybrała w ciągu 6 tygodni 300 g a zawsze było to 1-1200 g.Więc kiepsko. A centyli nawet nie sprawdzałam.Jutro zajrze do ksiązeczki i obadam to napisze.

Napisane przez surka

I już po neurologu.
Wizytę oceniam nijako, więcej wypisywania papierków niż badania dziecka, wg pani neurolog ok

No to dobrze ze ok

Napisane przez BrandyOrange

chwale się moim przystojniakiem

Ale kochany wesołek

Napisane przez BrandyOrange

a i jeszcze mam głupie pytanie, ile wasze dzieci robią kup dziennie? u nas chyba 6, a jeszcze pewnie strzeli dzisiaj... i tak zazwyczaj jest normalnie, ale wydaje mi się, że to jakoś dużo... ehhh idę przebierać

Laura 2-3 dziennie

Napisane przez iwona335

troche Was nadrabiam stad takie moje pojedyńcze posty

co do USG przez ciemiaczko
mysmy mieli 3 razy z racji wylewu okołoporodowego.
Pierwszy raz było robione przez naszego pediatre i to było na skierowanie, wiec nic nie płacilismy, z wydrukiem powędrowaliśmy do neurologa.
U neurologa pierwsza wizyta płatna (chyba 60 zł o ile pamietam) i ona odesłała na usg ponownie za 6 tygodni i również było to na skierowanie to pierwsze od naszego pediatry.
A wyglada to tak że dzieko kładzie sie na pieluszke lub na recznik papierowy i lekarz jeździ głowicą po główce i robi zdjecia.
No i ostatnio w czwartek było kolejne usg bo poprzednio neurolog nie zrobiła wydrukó i nie pamietała, że jest wsio ok i mielismy gratisowe- dla mnei lepiej bo wiem, ze po wylewie nie ma żadnych śladów ufff...
kolejna wizyta u neurologa za 3 m-ce

nasz krwiaczek szybko sie wchłonął,ale plami z tyłu głowki nadal są i ,pocałunek" bociana troszke zszedł ale nadal jak sie przyjrze to mozna go zauwazyc

Napisane przez Margosia__

Miłość między Glutem a Sierścią się zaczęła... a między Sierścią a Glutem skończyła

Młody ma taki zaciesz jak ją widzi... a ona jak Go widzi to chowa się pod łóżkiem

Mój Kaukaz widzi zawsze Laure ale z daleka a Kłapouchy -neutralnie reaguje.Jak go zawołam i powiem ,,a kto to tu jest?" to cieszy sie,obwącha Laure i poliże jej rączke

[karolajn1987]

Napisane przez surka

A jakiego smoka z aventu używasz tego trójprzepływowego ?
Ja dzisiaj zamóiłam go na all, bo u mnie taka dziura, ze do butelki natural nigdzie nie było.

Tak, ten dzis kupilam i dawalam z I

Wysłane z mojego GT-I9300

[czarownica1]

CYNAMONKI pewnie ciesza sie soba i nadrabiaja zaleglosci
Badzmy dobrej mysli.

Bocianka polecam tez. W GEMINI najtaniej (chwala Ci Siostro za jej wynalezienie).

Co do wlosow - dobrze ze mialam geste wlosy. Moze troche zostanie. Wcieram, myje specjalami a i tak na kanapce lub w zupie sie pare znajdzie. Wanna i umywalka zapchana a Kreta brak. Trza kupic.

Co do Pana Skoka - ten to juz chyba do 18-stki trwac bedzie.

Dzis wiszenie na cycku cale popoludnie a jak cycka brak to ryk. Mama centymetr sie odsunie -ryk... Zabawka sie nie miesci do buzi - ryk... Piesc nie wchodzi - ryk... Zasnac nie moze - ryk...
Wszystkie "potrzeby" zaspokajam...wiec to musi byc skok.

Ide spac. Trza korzystac poki Prezes spi. Wieczorne zasypianie jeszcze bez ryku. Oby tak pozostalo.

IWONKA trzymam kciuki zeby kryzys malzenski minal


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotka24]

Napisane przez Ghia

O dziwne a teraz??
http://www.youtube.com/watch?v=VFCwZ08qjQc

dobra już powinno działać, filmik był prywatny i zmieniłam kategorię na udostępnianie dla posiadających link

ale on boski ale się uśmiałam: hahaha:i mam takie same panele

przyszłam tylko powiedzieć dobry wieczór
i dobranoc

[Rockyyy]

Napisane przez misiaczka555

Też
Śmiać mi się chce jak ktoś się nachyla nad wózkiem i zdziwienie "a czemu ona nie śpi? Przecież WSZYSTKIE dzieci jak tylko poczują dwór to zasypiają". No tak, wszystkie tylko nie moja w samochodzie też usypia dopiero gdzieś po 40 km

Moje dziecko usypia po odpaleniu silnika,wyjechaniu z wózkiem i przejechaniu paru metrów.Uwielbia too

Napisane przez Anulka_p

[/COLOR]samantha przygmala do mnie tornado. Wieje tak, że aż światło co jakiś czas przygasa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie też wiało ale nie aż tak.

Napisane przez Neni1984

Ryczałam już razem z Małym, ale to też na nic... Pomagało tylko śpiewanie zatem śpiewałam całe popołudnie,mam nadzieję, że u sąsiadów nie było tego słychać

Trzeba sobie jakoś radzić.Wspolczuje skoka niech juz idzie w cholere!!!

Napisane przez edytkaac

Mam to samo...

Odgrzałam mężowi zupę i pytam czy smaczna a on: w smaku bardzo smaczna ale byłoby lepiej gdyby była bez tego włosa

LEPSZY WŁOS W ZUPIE,NIŻ ZUPA WE WŁOSACH

Napisane przez misiaczka555

Kąpałam dziś Misiolinke sama i w trakcie kąpieli ta moja mała słodzizna usnęła w wanience hahaha

Hahahah dobraaaa jest.
Laura dzis kapała sie rano.Zasikała przy smarowaniu maścią siebie,przewijak,ciuszki i mnie.Dobrze ze tz jeszcze był w domu to wode szybko do wanienki nalał.

Napisane przez karolajn1987

I nie wiem czy z moim pokarmem wszystko ok, bo nie dość ze Hanka tak malo przybiera to jeszcze mojej cycki miały w nocy 7h przerwy i wcale nie były pelne tak jak kiedyś a powinny skoro ciagle karmie co 2h

Wysłane z mojego GT-I9300[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Wspolczuje skoka.

Witaj w klubie z pokarmem Mam tak samo.Dzis przed kazdym karmieniem dawałam jej mm a potem cycka.Wieczorem dałam jej tylko 60 ml Bebilonu zeby zjadła wiecej z cycka i troche possała i poszła spac.Po godzinie zbudziła sie spłakana.Zjadła jeszcze 90 ml Bebilonu i dopiero twardo usneła.

Tz mi powiedział ze mam nie świrowac,nie zamartwiac sie i nie dołowac tym pokarmem.Jak juz nie dam rady to przejdziemy całkiem na mm.Ale bd jeszcze walczyc.Oby do 6 miesiąca.

Napisane przez karolajn1987

No ale moja ma 21 tyg i wazy 6600g, w ponad miesiac przybrala ok. 350g, laktatorem nie jestem w stanie nic sciagnac..a zawsze mi sie cycki wypelnialy po dlugiej przerwie

Wysłane z mojego GT-I9300

Laura przybrała w 1,5 miesiąca tylko 300 g a zawsze przybierała 1-1200 g ;( i naprawde baaardzo ciezko było mi sciągnąc mleko jak jechałam do szkoły .

Napisane przez magdalennne

Ale złapałam doła Moje włosy to masakra - większość o tym pisze, ale ja z włosów po jednym myciu mogłabym warkocza zapleść Mama mi kupiła jakieś super drogie kapsułki z szamponem, ale to nic nie daje. Dzisiaj jak to zobaczyła to sama przyznała, że to nie jest normalne. Chyba się umówię do fryzjera i każę je machnąć na krótko

Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich, ale nie mam siły.

Rocky zaczynam się z tobą identyfikować. Mnie też zaskoczył ten kurczak, zwłaszcza, że właśnie wszędzie piszą, że tylko drób można A z bebilonem pepti walczyłam 2 tygodnie zanim mały przyjął. Niestety musiałam mieszać z nanem, żeby przyzwyczaić do smaku. I tu wiąże się to z twoim drugim pytaniem o dokarmianie. Nam pediatra kazał dawać butelkę po każdym kp, żeby dziecko było najedzone. I to się sprawdzało na nanie. Jadł mało MM po prawie każdym cycu. Chyba, że zasnął albo dawał znaki, że ma dość. Na Pepti to się nie udało ze względu na okropny smak tego mleka. Po słodkim mleku z cyca, dzieć pluł bebilonem. I musiałam podzielić karmienia na te tylko z butelki i te tylko z cyca. I niestety już 4 wychodzą z butelki i 2 z cyca.

Idę spać. Mam dość. Dobranoc

biedulko

Laura zaczeła pić Bebilon Pepti po prawie 2 dniach przekonywania.Nutramigenu wogóle nie chciała.

Nie wiem czy dobrze robie ale najpierw daje mm a potem cyca.Mm daje 60 ml a potem Laura dojada cyckiem...chociaz dzis nie dojadła.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez karolajn1987

chce mi się spać i jeść..a nie mam chleba

U nas nie raz sie zdarza ze do chleba jest wiele rzeczy a chleba braknie w njamniej oczekiwanym momencie.A bez chleba ja sie nie najem

Napisane przez angelak86

Hejka, nie ma mnie z Wami bo tż ma popołudniówki co prawda lapek włączony cały dzień ale moje dziecko wymaga teraz uwagi na maxa i tego cholernego noszenia na rączkach dał mi dziś tylko ogarnąc na szybko w szafkach i płacz, zasnął na pół godziny i płacz, w kąpieli istny ryk, przy karmieniu ryk, zasnął na 15 minut i co? tak dla odmiany- płacz ululałam Go teraz mam nadzieje że już do rana. wczoraj zaczął 15 tż więc może pan skok nas odwiedził, tyle że to trwa już jakieś 2 tygodnie, jak myślę że może być do 4 czy 5 to mi się niedobrze robi. No nic uciekam

Chciałam tylko zobaczyć co tam u Adaśka a widzę że mamusia nie odzywała się kilka dni. mam nadzieję że u nich wsio ok.

poczytam Was pewni trochę dopiero w weekend a tak będę wpadać sporadycznie jak mój Pan i Władca pozwoli


aaaa Piotruś tak zasysa swoje paluszki i całe piąstki że ciągle są mokre i aż takie pomarszczone jakby z długiej kąpieli wyszedł, a ślinka cieknie jak oszalała, czy myślicie że to na zęby? Czy może po prostu szpanuje że odkrył swoje rączki i potrafi wsadzić sobie je do buźki?

moze to zęby a po prostu własnie odkrył ze ma ręce.I ma silną potrzebe ssania.

Napisane przez karolajn1987

to zaraz sobie zamowie dzieki

Ja chyba tez zamówie.

Napisane przez mela1234

Ja pierdykam, martwię się Cynamonkami!

Noo jakas cisza z ich strony zapanowała

Napisane przez surka

A najlepsze z tego wszystkiego jest to, że pierwszy raz mam ja wszędzie kaszkę, na twarzy, we włosach itp Dałam pełną łychę, a Lila sobie łodko kichnęła

Napisane przez czarownica1

Ide spac. Trza korzystac poki Prezes spi. Wieczorne zasypianie jeszcze bez ryku. Oby tak pozostalo.

.

Ucałuj prezesa