Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią część 17

[favianna]

Napisane przez Chatul

Dzięki

Znalazłam. O to chodziło? http://www.mp.pl/kurier/103231?utm_s...nt=aktualnosci

Pytanie zadane w taki sposób, że np. ja miałabym problem z odpowiedzią, bo jak mówiłam, według mnie lekarz nie powinien mieć prawa odmówienia wykonania legalnej aborcji w szpitalu publicznym, a w prywatnym, który jest dobrze oznakowany jako np. szpital katolicki, już tak.

tak, o to badanie chodzilo, TU link do strony CBOS

Petycja tutaj, marnie jej idzie

Wiesz Chatul, wszystko fajnie z tymi szpitalami prywatnymi, ale takich w PL prawie nie ma Problem w tym, ze nawet obecne prawo, ktore przewiduje mozliwosc aborcji w okreslonych przypadkach nie jest przestrzegane i tyle. Polska dziki kraj Z drugiej strony ja mieszkam w Irlandii i tu jest jeszcze gorzej, do zeszlorocznego wypadku ze smiercia kobiety (sepsa) nie bylo nawet regulacji prawnych pozwalajacych na ratowanie zycia .(artykul z wyborczej)
Kobiecie powiedziano na pytanie o aborcje ze to katolicki kraj i tu sie dzieci nie zabija, po jej smierci byla gigantyczna afera o te slowa, ze nie mieli prawa czegos takiego powiedziec w publicznej sluzbie zdrowia ;P

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Ostatnio zdziwiła mnie pracownica infolinii Playa. Umówiłyśmy się na telefon dzisiaj celem zrealizowania zamówienia, a on już nie zadzwoniła. Myślałam, że mają jakieś cele do zrealizowania i taki pewny klient jest dla nich ważny...

[201604200942]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;46941177]Ostatnio zdziwiła mnie pracownica infolinii Playa. Umówiłyśmy się na telefon dzisiaj celem zrealizowania zamówienia, a on już nie zadzwoniła. Myślałam, że mają jakieś cele do zrealizowania i taki pewny klient jest dla nich ważny...[/QUOTE]

może jej akurat nie było w pracy?

[Chatul]

Napisane przez favianna

Petycja tutaj, marnie jej idzie

Dziękuję za informację

Wiesz Chatul, wszystko fajnie z tymi szpitalami prywatnymi, ale takich w PL prawie nie ma

Trudno. Zawsze mogą nowe powstawać, choćby finansowane z datków. Jeśli uda się ludziom stworzyć takie, to tam będą mogli stosować się do klauzuli sumienia. W publicznych szpitalach w ogóle nie powinno być takiej możliwości, bo właśnie po to jest publiczna służba zdrowia, żeby każdy obywatel mógł uzyskać każdą legalną w kraju pomoc medyczną.

Problem w tym, ze nawet obecne prawo, ktore przewiduje mozliwosc aborcji w okreslonych przypadkach nie jest przestrzegane i tyle.

Wiem o tym i bardzo mi się to nie podoba. Akurat te sytuacje, w których można w Polsce wykonać aborcję to sytuacje skrajne, w których naprawdę kobiecie chcącej aborcji powinno się według mnie ten zabieg przeprowadzić.

Z drugiej strony ja mieszkam w Irlandii i tu jest jeszcze gorzej, do zeszlorocznego wypadku ze smiercia kobiety (sepsa) nie bylo nawet regulacji prawnych pozwalajacych na ratowanie zycia .(artykul z wyborczej)
Kobiecie powiedziano na pytanie o aborcje ze to katolicki kraj i tu sie dzieci nie zabija, po jej smierci byla gigantyczna afera o te slowa, ze nie mieli prawa czegos takiego powiedziec w publicznej sluzbie zdrowia ;P

[201607111040]

Dziwi mnie że Hiszpania odpadła z Mundialu.

[Chatul]

Zdziwiła mnie dzisiaj dziewczyna, która szła z kulami w rękach, a potem trzymając je pod pachą usiłowała jednocześnie odpalić papierosy i nie zabić się kulą przechylającą się w stronę jej twarzy

Mam nadzieję, że dziewczyna nie udawała potem kulejącej, bo jak ją widziałam, to szła bardzo sprawnie.

[Finlora]

Napisane przez Chatul

Zdziwiła mnie dzisiaj dziewczyna, która szła z kulami w rękach, a potem trzymając je pod pachą usiłowała jednocześnie odpalić papierosy i nie zabić się kulą przechylającą się w stronę jej twarzy

Mam nadzieję, że dziewczyna nie udawała potem kulejącej, bo jak ją widziałam, to szła bardzo sprawnie.

Siebie jak siebie, dobrze, że nie pozabijała przechodniów

[Chatul]

Napisane przez Finlora

Siebie jak siebie, dobrze, że nie pozabijała przechodniów

Jedynym przechodniem w okolicy byłam ja, więc wielkiej szansy na celny rzut kulą nie było

[chwast]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;46941177]Ostatnio zdziwiła mnie pracownica infolinii Playa. Umówiłyśmy się na telefon dzisiaj celem zrealizowania zamówienia, a on już nie zadzwoniła. Myślałam, że mają jakieś cele do zrealizowania i taki pewny klient jest dla nich ważny...[/QUOTE]

może miała wolne...
dziwi mnie takie przeżywanie, to jednak nie automat a człowiek, nie wiesz co się stało nie znasz może uderzyła się w głowę i jest w szpitalu, może umiera jej kotek i wzięla wolne, może zerwał z nią chłopak, może zachorowała, może nie chciało jej się przyjść bo wymieka psychicznie - i 10000 innych.
Ale tak tak chamówa. Człowiek człowiekowi wilkiem :d

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez SamaraMorganx

może miała wolne...
dziwi mnie takie przeżywanie, to jednak nie automat a człowiek, nie wiesz co się stało nie znasz może uderzyła się w głowę i jest w szpitalu, może umiera jej kotek i wzięla wolne, może zerwał z nią chłopak, może zachorowała, może nie chciało jej się przyjść bo wymieka psychicznie - i 10000 innych.
Ale tak tak chamówa. Człowiek człowiekowi wilkiem :d

Dziewczyna mówiła, że może dzwonić w pn lub śr. i się właśnie na dzisiaj umówiłyśmy, więc może o mnie zapomniała Zabrakło mi cierpliwości i zamówiłam przez neta

A propo twojego dopisku to weź wyluzuj. Czy ja pisałam, że chamówa? Miałam raczej na myśli to, że z tych infolinii potrafią dzwonić kilkanaście razy dziennie, a jak już się umawiam na dzień to zero odzewu. Czytaj ze zrozumieniem i może nie dopowiadaj sobie czegoś czego nie ma...

Napisane przez LusiaPlotkara

Dziwi mnie że Hiszpania odpadła z Mundialu.

[chwast]

No nie po prostu to ostatnie zdanie było takie miauczące.

[201604191001]

Napisane przez LusiaPlotkara

Dziwi mnie że Hiszpania odpadła z Mundialu.

Mnie to nie dziwi a dodatkowo cieszy

[201607111040]

Napisane przez _Judith_

Mnie to nie dziwi a dodatkowo cieszy

[Mitsukki]

Napisane przez _Judith_

Mnie to nie dziwi a dodatkowo cieszy

Idź pan stond!!!!!!111jedenjeden

[201604191001]

Ech, typowe, typowe

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez LusiaPlotkara

Dziwi mnie że Hiszpania odpadła z Mundialu.

Klątwa Conchity Wurst działa
http://www.rmf24.pl/raport-mundial-2...st,nId,1444847

[201803111829]

Dziwi mnie moja współpracownica. Mam grafik - piątek I zmiana, sobota wolne, niedziela 8 godzin. I dzwoni do mnie dziewczyna, czy mogę przyjść w sobotę na I zmianę. Ja mówię, że nie bardzo, bo mam zaplanowane sporo rzeczy, ale możemy się zamienić, ja wezmę piątek wolny (ii wtedy wszystko ogarnę) , a ona sobotę, a ona do mnie "nie, bo ja mam wolny piątek i chcę mieć wolny długi weekend". No to sorry, ja mam rezygnować z dnia wolnego, bo ona chce? I jeszcze mówi, że w niedzielę przychodzi na II zmianę (miałam mieć 8 h) bo jej się na 2 godz nie opłaca przyjeżdżać.

[chwast]

Napisane przez _Tinkerbell

Dziwi mnie moja współpracownica. Mam grafik - piątek I zmiana, sobota wolne, niedziela 8 godzin. I dzwoni do mnie dziewczyna, czy mogę przyjść w sobotę na I zmianę. Ja mówię, że nie bardzo, bo mam zaplanowane sporo rzeczy, ale możemy się zamienić, ja wezmę piątek wolny (ii wtedy wszystko ogarnę) , a ona sobotę, a ona do mnie "nie, bo ja mam wolny piątek i chcę mieć wolny długi weekend". No to sorry, ja mam rezygnować z dnia wolnego, bo ona chce? I jeszcze mówi, że w niedzielę przychodzi na II zmianę (miałam mieć 8 h) bo jej się na 2 godz nie opłaca przyjeżdżać.

o kurde mnie zdziwiło, że ktoś coś takiego na bezczelu proponuje

[invisible_01]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;46925072]Polędwica łososiowa to coś w tym stylu?
http://1.bp.blogspot.com/-WdXii_zjaA...0/DSC_0012.JPG
Jeżeli tak to nie lubię. Raz mi sąsiadka dała na kanapce i tylko zastanawiałam się gdzie to ukradkiem wywalić [/QUOTE]
Za żadne pieniądze bym tego nie zjadła.

[Keket]

Mam teraz 4 dni wolnego, do niedzieli. Koleżanka pracująca na kontrakcie zaproponowała mi zamianę, ja wzięłabym jej dyżur w piątek, a ona mój w niedzielę, BO UWAGA ona mogłaby sobie wziąć jeszcze dyżur w piątek w innym miejscu i mogłaby sobie zarobić, to nic, że ja bym straciła, bo za niedzielę na etacie jest więcej płatne. Ważne, że ona by zarobiła Ze też ludzie bez wstydu takie rzeczy proponują. Rozumiem, gdyby coś się stało, jakaś sytuacja losowa, ale nie takie coś.

Z kolei inna z którą chodziłam na zajęcia, zaproponowała naszej wspólnej koleżance żeby mi powiedziała, żebym zeskanowała wszystkie testy z poprzednich lat z egzaminu państwowego (jest ich 11, każdy ma 22 strony) i wrzuciła na maila, bo przecież zawsze wrzucałam wszystkie materiały na maila, a one nie mają odpowiedzi. Rozwiązywałam je tydzień, a one chcą od tak. Noż ....

[Mitsukki]

O to jak jesteśmy przy bezczelach to mnie zdziwiła dziewczyna z mojego akademika.
Wrzuciła na fejsa akademika informacje, że chciałaby pożyczyć od kogoś kartę miesięczną lub bilet semestralny na komunikację miejską na lipiec, bo przyjeżdża do niej chłopak i chcą oszczędzić na komunikacji miejskiej.
Dodam tylko, że w przypadku zwykłego biletu miesięcznego koszt to 78€. Bilety semestralne każdy student ma w legitymacji, ale płacimy za to na początku semestru - jasne, jest to duuuużo tańsze, ale my tych biletów i tak nie dostajemy za darmo i np dla mnie opłata za semestr to kupa kasy.
Jedna laska jej napisała, że wyjeżdża wcześniej, więc może jej swój odsprzedać (i serio nie wierzę, żeby zażyczyła sobie więcej niż 10-20€, co by było super, bo normalny bilet dzienny to 6,7€. Dostała odpowiedź, "ale ja chcę za darmo". Napisałam jej, że komą, my tych biletów nie dostaliśmy za darmo

Bez kitu, nie bulwersowałabym się gdyby napisała, że za jakąś symboliczną opłatę, piwo, obiad - cokolwiek. Ale na chama - ja chcę za darmo, dajcie mi, że to wstydu nie ma, no błagam.

Niemniej po rosnących lajkach pod komentarzem widzę, że większość ludzi się ze mną zgadza

[chwast]

No cóż... przynajmniej otwarcie mówi o co jej chodzi

[Mitsukki]

Napisane przez Keket

Mam teraz 4 dni wolnego, do niedzieli. Koleżanka pracująca na kontrakcie zaproponowała mi zamianę, ja wzięłabym jej dyżur w piątek, a ona mój w niedzielę, BO UWAGA ona mogłaby sobie wziąć jeszcze dyżur w piątek w innym miejscu i mogłaby sobie zarobić, to nic, że ja bym straciła, bo za niedzielę na etacie jest więcej płatne. Ważne, że ona by zarobiła Ze też ludzie bez wstydu takie rzeczy proponują. Rozumiem, gdyby coś się stało, jakaś sytuacja losowa, ale nie takie coś.

Oooo, to dziewczyna, z którą pracowałam kiedyś też była ostra.
Jej mama była chora na raka, z innymi dziewczynami często brałyśmy za nią zmiany/przychodziłyśmy wcześniej, jak musiała mamę zabrać do szpitala czy z nią zostać w domu czy cokolwiek z tym związanego innego.
Pewnego razu dzwoni do mnie kierowniczka z drugiej recepcji i mówi "uważaj, bo X rozmawiała z Y i wzięła za nią zastępstwo w przyszłym tygodniu i powiedziała, że ty ją zastąpisz na recepcji" (zast. na prowadzonych zajęciach, miała z tego więcej kasy niż z recepcji). Dodam, że ze mną nic nie ustalała, a mi w dodatku te dni w ogóle nie pasowały
Na drugi dzień przychodzę ją zmienić i słyszę "-A mogłabyś w środę, czwartek i piątek za mnie przyjść -Nie, bo ja wtedy zajęta jestem. -Aaaa... A to szkoda, bo mama chciała do rodziny pojechać ich odwiedzić..."

Bez kitu Nie wyobrażam sobie, żeby być w stanie użyć choroby matki do czegoś takiego

[linka_12]

Napisane przez Keket

Z kolei inna z którą chodziłam na zajęcia, zaproponowała naszej wspólnej koleżance żeby mi powiedziała, żebym zeskanowała wszystkie testy (jest ich 11, każdy ma 22 strony) i wrzuciła na maila, bo przecież zawsze wrzucałam wszystkie materiały na maila, a one nie mają odpowiedzi. Noż ....

Nie rozumiem takiego zachowania w wydaniu niektórych osób. Kiedyś jako jedynej udało mi się wypożyczyć egzemplarz książki, którą mieliśmy przeczytać (jakieś 60str). Przez tydzień chodziłam z nią na zajęcia bo było dużo chętnych do zrobienia ksera. Oczywiście znalazły się osoby, które jej nie skserowały i w weekend się pojawiły prośby żebym to zeskanowała (bo nie mam nic lepszego do roboty niż skasować 60 stron). Zlitowałam się, wrzuciłem zdjęcia (ostre, w dużej rozdzielczości) i w dzień kolosa spora grupa osób miała do mnie o to pretensje! Bo miałam wrzucić skany, a nie jakieś zdjęcia. I ta roszczeniowa postawa dziwi mnie najbardziej.

Z innych kwestii - dziwi mnie trasa procesji na Boże Ciało. Zawsze szła boczną ulicą, rownoległą do głównej i teraz idzie identycznie. Problem w tym, że od jakiegoś miesiąca główna droga jest cała rozkopana i zamknięta dla ruchu, a objazd poprowadzono właśnie tą boczną uliczką. I przed chwilą pod oknami mi przeszla procesja a za nią długi sznur samochodów (z 30), bo przez te objazdy tej procesji nie da się ominąć. Jakaś paranoja.

[chwast]

Napisane przez linka_12

Nie rozumiem takiego zachowania w wydaniu niektórych osób. Kiedyś jako jedynej udało mi się wypożyczyć egzemplarz książki, którą mieliśmy przeczytać (jakieś 60str). Przez tydzień chodziłam z nią na zajęcia bo było dużo chętnych do zrobienia ksera. Oczywiście znalazły się osoby, które jej nie skserowały i w weekend się pojawiły prośby żebym to zeskanowała (bo nie mam nic lepszego do roboty niż skasować 60 stron). Zlitowałam się, wrzuciłem zdjęcia (ostre, w dużej rozdzielczości) i w dzień kolosa spora grupa osób miała do mnie o to pretensje!Bo miałam wrzucić skany, a nie jakieś zdjęcia. I ta roszczeniowa postawa dziwi mnie najbardziej.

Z innych kwestii - dziwi mnie trasa procesji na Boże Ciało. Zawsze szła boczną ulicą, rownoległą do głównej i teraz idzie identycznie. Problem w tym, że od jakiegoś miesiąca główna droga jest cała rozkopana i zamknięta dla ruchu, a objazd poprowadzono właśnie tą boczną uliczką. I przed chwilą pod oknami mi przeszla procesja a za nią długi sznur samochodów (z 30), bo przez te objazdy tej procesji nie da się ominąć. Jakaś paranoja.

tzn no pewnie jestem po twojej stronie w tej sytuacji, ale mogłaś napisać, że ok, ale wrzucisz fotkę ;p

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez chwast

tzn no pewnie jestem po twojej stronie w tej sytuacji, ale mogłaś napisać, że ok, ale wrzucisz fotkę ;p

A ja nie widzę różnicy czy ktoś wrzuca ostre zdjęcia czy skany, ważne że jest i da się odczytać.

[Chatul]

Napisane przez Keket

Mam teraz 4 dni wolnego, do niedzieli. Koleżanka pracująca na kontrakcie zaproponowała mi zamianę, ja wzięłabym jej dyżur w piątek, a ona mój w niedzielę, BO UWAGA ona mogłaby sobie wziąć jeszcze dyżur w piątek w innym miejscu i mogłaby sobie zarobić, to nic, że ja bym straciła, bo za niedzielę na etacie jest więcej płatne. Ważne, że ona by zarobiła Ze też ludzie bez wstydu takie rzeczy proponują. Rozumiem, gdyby coś się stało, jakaś sytuacja losowa, ale nie takie coś.

Szczyt chamstwa

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;46945587]A ja nie widzę różnicy czy ktoś wrzuca ostre zdjęcia czy skany, ważne że jest i da się odczytać.[/QUOTE]

Też tak myślę. Jak ktoś koniecznie chciał mieć skany, to mógł je sam sobie zrobić, a nie nagle w weekend ich żądać

[roseblue]

Czy to normalne, żę rodzice kupują swoim trzynastoletnim dzieciom smartfony?

[magyarparaszt]

Napisane przez roseblue

Czy to normalne, żę rodzice kupują swoim trzynastoletnim dzieciom smartfony?

Teraz to ciężko dostać nie-smartfona, więc jak dla mnie to normalne.

[Mimiko]

Napisane przez roseblue

Czy to normalne, żę rodzice kupują swoim trzynastoletnim dzieciom smartfony?

A co w tym nienormalnego? 13 lat to już duże dziecko. Teraz na komunie dzieciaki dostają laptopy, tablety i smartfony.