|
|||||||
| Notka |
|
| Druty, igła i szydełko Forum dla miłośników drutów, szydełka i igły. Tu dowiesz się jak ozdobić spodnie, na jaki kolor pofarbować koszulkę oraz jak uratować zniszczony sweter. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2731 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 9 666
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Cytat:
zrób badanie dla porównania u pielęgniarki ja nosiłam ze sobą aparaty i badaliśmy raz moim a drugi raz tym z przychodni w jednym czasie, żeby wyniki były porównywalne... ---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2732 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
witam
o 3 miałam jechać po męża i samochód nie odpalił -zaczełam ładować akumulator i dalej nic poleciałam do męża brata bo właśnie z pracy wrócił i odmówił mi wciekły okropnie był
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
|
|
|
#2733 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 299
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Beata ale wściekły na kogo? no przecież chyba nie na ciebie, Twoja to wina że samochód nie odpalił?
Malinko niby tak, ale oprócz mnie, ciśnienie mierzyła też moja mama, siostra, szwagier i mąż i oni mieli normalny puls w granicach 68-75, tylko mi taki wysoki wyszedł
__________________
Tutaj można ogladać moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=529664 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=335 Mój blog: http://kasiakrz.blogspot.com/ |
|
|
|
#2734 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 9 666
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
|
|
|
|
#2735 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
zły na mnie bo w czwartek wyczerpałam akumulator i powinnam naładować a nie zrobiłam tego bo w dzień odpalił
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
|
|
|
#2736 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
komu popołudniowej kawki ?
__________________
Jestem w wieku, w którym głupstwa popełniam świadomie i z przyjemnością ![]() papierowe twory włóczkowo-kordonkowe dziergałki blog: REALKOWY ŚWIAT RYBKI Preferencje |
|
|
|
#2737 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pudło z koralikami
Wiadomości: 5 980
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
dzień doberos
![]() porobiłam fotki mojego urobku sprzed miesiąca (w sumie wcześniej miałam już porobione, ale... nie zauważyłam, że obiektyw był podotykany paluchami ) i mam też fotki do tutka na moje mikro-serduszka, tylko kto mi to złoży do kupy i poopisuje zdjęcia?
__________________
mój blog: http://silveraguti-blink.blogspot.com/ preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=353 |
|
|
|
#2738 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
|
|
|
|
#2739 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Cytat:
a do mnie dziś rano o 8:30 zadzwonili z jakąś reklamą w niedzielę ![]() Cytat:
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
||
|
|
|
#2740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
dzisiaj koleżanka, która uczy się szydełkować i sama robi sobie serwetkę na komodę z elementów, samodzielnie zrobiła jeden motyw. W sumie ma ich być 10, każdy następny wychodzi bardziej foremny. Zaczęła kojarzyć różne rzeczy np dlaczego na końcu okrążenia musi być oczko zamykające. A to już sukces.
|
|
|
|
#2741 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 224
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
odespałam ciut i chyba żyć będę
Monika fajna kawka, wypiłabym taką z wielką chęcią Basia no własnie ja się sobie też nie dziwię. Nie miałma czasu wczoraj napisać, bo nie chciałam na kompie siedzieć, jak mama była. Dzisiaj o 11ej wsiadła w pociąg, jes teraz w połowie drogi Dom mamy podpisaną umowę od 1go marca. Niestety 2 miesiące będę miała podwójny czynsz - gdyby nie to, wzięlibyśmy umowę od dzisiaj. Niestety ciężko było coś znaleźć, opowiadałam Wam z resztą, dlatego nie mogłam wcześniej złożyć wypowiedzenia na to mieszkanie, co teraz mamy. I tak w domu babka nam posżła na rękę, bo mogła wziąć kogoś innego od zaraz. W sumie to ogólnie śmiesznie wyszło. Pojechaliśmy ten dom zobaczyć pierwszy raz jakieś 3 tyg temu. Dosłownie odebraliśmy punto od handlarza, postawiliśmy obok, pojechaliśmy zobaczyć dom i wracając zabraliśmy punto. Dom nam się spodobał, zostawiliśmy swoje dane itd. Pogadaliśmy z maklerem, sympatyczny gościu. Ale jak wracaliśmy z tamtąd to mieliśmy własnie punciaka na tapecie i stwierdziliśmy, że nie ma się co napalać, bo i tak nic z tego nie wyniknie. I tylko jeszcze w domu sprawdzilam, jak tam autobusy na Kiel jeżdżą. I wszystko. Nawet nie mieliśmy takiego, jak zwyle mamy, gdybania, co by było gdyby się udało itd. W sumie to z tym maklerem nawet nie do końca się dogadaliśmy co do wszystkich kosztów, tylko odstępne i ogrzewanie. Zadzwonił do mnie w zeszły czwartek, że właścicielka chce nas poznać. No i pojechaliśmy w niedzielę już z dziećmi. Powiedziałam jej o antenie, że mieliśmy tutaj kłótnię, pogadaliśmy o kotach, o ogrodzie, a w tym czasie dzieciaki już sobie porozdzielały pokoje Oczywiście ciągle musieliśmy im przypominać, że to nie jest jeszcze nasze. W sumie byliśmy zaskoczeni dość tym, że spotkaliśmy się z właścicielką, bo jeszcze nam się nigdy nie udąło. Makler poprosił jescze o zaświadczenie o niezaleganiu z czynszem stąd. W pon Jacek mi to do spółdzielni zawiózł, we wtorek ja mu to wysłałam mailem, a w środę makler dzwoni, że jeśli chcemy, to w sobotę podpisujemy umowę. W czwartek poszliśmy do banku, dobraliśmy kredytu (no bo się nie spodziewaliśmy takiego rozwoju wypadków) i wczoraj umowę podpisaliśmy. W sumie nie jest to nasze wymarzone miejsce, ale po tylu odmowach to nie mamy co wybrzydzać. Ważne, że widzimy tam siebie, że się zmieścimy. Wejście do domu jest z dwóch stron, ale w sumie używa się tego przez garaż, bo od tamtej str jest podjazd zrobiony. W garażu R chce sobie urządzić warsztacik. Na górze są 2 małe pokoiki i jeden większy, na dole jest salon i pokój gościnny, który będzie naszą sypialnią. W ścianie między salonem, a sypialnią jest piec kaflowy zamontowany, więc dół praktycznie wyłącznie na drewno będzie można ogrzewać. Jedynie kuchnia jest kiszkowata - wąska i długa, w dodatku przejściowa, ale ma jakieś tam szafki już i narożnik taki kuchenny ze stołem. Z kuchni mam też wyjście do pakamery na słoiki itd. Piwica jest malutka, ale zawsze się coś tam do niej zmieści. W cąłym domu jest założona nowa instalacja wentylacyjna - jest powietrze z całego domu ściagane pod dach do kontrolera wilgotności i gdy ten wyczuwa za duże stężenie, to automatycznie załączają się wyciągi - widać je obok okien, takie małe skrzyneczki - one zasysają powietrze z zewnątrz, żeby tego powietrza wilgotnego się pozbyć. Mamy nadzieję, że wymusi to na tyle obieg powietrza w domu, że się grzyb nie będzie robił. Wcześniej mieszkała w tym domu matka właścicielki, miała świnkę i kurczaki wolnolatające więc wybieg dla kotów nie będzie problemem. Musimy sobie tylko jakiś tarasik przy ogrodzie pobudować, nawet jest już miejsce wybetonowane pod to. Ale to na spokojnie. Teraz najważniejsze jest załatwić wypowiedzenie stąd i odzyskać kaucję tutaj. Bedę potrzebowała prawnika, bo mi kaucji tu nie wpłacili od razu na konto oszczędnościowe, tylko dopiero w zeszłym roku - jakieś 8 lat wiszą mi za odsetki. Sama tego nie wyegzekwuję. No i jako jedno z pierwszych muszę polikwidować umowy z dostawcami prądu, ogrzewania i wody oraz podpisać już na dom na siebie. Ogólnie to się bardzo cieszę, a tak na dobrą sprawę dopiero wczoraj do mnie zaczęło docierać, że trzeba będzie wszystko popakować Plus tego podwójnego czynszu będzie taki, że nie muszę się przeprowadzać na wariata i póki tu będziemy mieć wynajęte możemy spokojnie sobie wozić kartony pomalutku.
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|
|
|
#2742 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
my już po obiedzie i pączki mam zrobione -teraz rosną
spałam dziś trzy godziny i położyłam się i usnąc nie mogę Iwonka fajnie wam się udało -jak mi się marzy taki domek
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
|
|
|
#2743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Iwonka super. Skoro tam mieszkała matka właścicielki to dom musi być zadbany, nie powinny wyskoczyć żadne "niespodzianki". Faktycznie stopniowo będziecie sie przeprowadzać, czyli wszystko stanie na swoim miejscu a nie byle tylko upchać a potem się barować z tym.
|
|
|
|
#2744 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
własnie przeczytałam że męża siostra która mieszka w hiszpani zostanie mamą
tylko dlaczego dowiaduje się tego z fb nie można inaczej tego powiedzieć brrrrr
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
|
|
|
#2745 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Agata - nie zazdroszczę Natalii wyjazdu do Torunia, ale tego basenu, łyżew i koników wczoraj
![]() Ania - dzisiaj na wariata robiłam ciasto od ciebie -łabędzi puch, jak przyjechaliśmy z kościoła (a pojechaliśmy na sumę, więc w domku byłam o 11,40) to zadzwonili znajomi że przyjadą na kawę, to szybko ukręciłam biszkopt i w czasie jak robiłam obiad to się upiekł, i jeszcze masę ugotowałam, jak wszystko ostygło to ukręciłam krem, i jak kończyłam przekładać biszkopt to akurat przyjechali, więc jeszcze ciepłą posypkę na ciasto wykładałam i kroiłam jak krem nie ściągnął, więc sie troche rozjeżdżało, ale wszystkim smakowało i o to chodziło ![]() tak wiec DZIĘKUJE ci za przepis, bo naprawdę szybko sie robi, ale następnym razem to troche spokojniej bym wolała robić ![]() Beata - nie przejmuj sie, taka teraz moda, nie dawno na fb wyczytałam że bratanek mojego sie zaręczył, więc powiedziałam teściowej żeby pieniądze zbierała, bo jej wnuk sie zaręczył , i jak za parę dni zadzwonił brat mojego (czyli ojciec tego chłopaka) to pogratulowała mu, tylko mówi, szkoda że nam nie powiedzieliście, a tam cisza i za chwilę wydusił, ze oni też nic nie wiedzą , pierwsze słyszą- wiec widzisz, nawet rodzice o zaręczynach swoich dzieci dowiadują sie z fb - i z tego co wiem to nie jest jednostkowy przypadek w naszej okolicy, mój młody sąsiad też zaręczył sie i jego matka dowiedziałą sie z fb
|
|
|
|
#2746 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 374
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Też przy robieniu obiadu piekłam to ciasto, właśnie wcinamy, dobre.
Nic mi się nie chce , a muszę się wybrać po jajka, koleżanka zbiesiła się i odmówiła przyniesienia, mam ją w końcu odwiedzić. |
|
|
|
#2747 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 299
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
muzyka na bal prawie skompletowana
podziękowania dla sponsorów zrobione kupony zniżkowe przygotowane lista zakupów jest, to teraz można odpocząć ![]() Iwonka super że Wam się tak udało
__________________
Tutaj można ogladać moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=529664 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=335 Mój blog: http://kasiakrz.blogspot.com/ |
|
|
|
#2748 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
ja upieklam 50 pączków i moi panowie zjedli wszystkie
pusto tu dziś
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
|
|
|
#2749 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 224
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
ano pusto
udało mi się załatwić około 30 kartonów na przeprowadzkę teraz mam pół mieszkania zastawione kartonami.
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|
|
|
#2750 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 987
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
A ja się właśnie wkurzyłam, bo zobaczyłam, że mam za mało przelane wypłaty.
![]() Mam nadzieję, że to tylko pomyłka. ![]() A nadal nie mam umowy i sama nie wiem co myśleć. ![]() Zmykam spać. Buziaki. |
|
|
|
#2751 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Cytat:
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
|
|
|
|
#2752 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pudło z koralikami
Wiadomości: 5 980
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
jak nikogo tu nie ma, to pokazuję, co zrobiłam miesiąc temu. może żadna nie przyleci mnie okradać
pamietacie, jak w okolicy świąt pokazywałam nie za ciekawy 5-krotny świderek? no to dzisiaj zupełnie inna bajka - świderek 3-krotny, mój własny i nikomu nie oddam ciężko było go obfocić, bo z każdej strony wygląda inaczej, jakby co, to dla ciekawskich na blogu jest więcej zdjęć
__________________
mój blog: http://silveraguti-blink.blogspot.com/ preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=353 |
|
|
|
#2753 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Cytat:
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
|
|
|
|
#2754 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Cytat:
![]() Asiu pięknie sie układają, kolory cudne, nawet nie mogę sobie wyobrazić jak to się robi
|
|
|
|
|
#2755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: spałam w Pile, nie wyspałam się...
Wiadomości: 10 990
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Asia, piękny świderek, cudne ma kolory
![]() Dziś już tylko 37 stopni więc idzie ku lepszemu
__________________
Gagatkowe robótki szydełkowe https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=670038 Preferki https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=348 |
|
|
|
#2756 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Agatko kuruj się bo do nowej pracy musisz iść zdrowiutka
---------- Dopisano o 02:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ---------- Ja życzę Wam dobrej nocki |
|
|
|
#2757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
nic dziś nie zrobiłam
![]() to idę do łóżeczka
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
|
|
|
#2758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 299
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
dobry
zimno ciemno, spać się chce mam gorącą herbatkę i nie zawaham się jej wypić
__________________
Tutaj można ogladać moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=529664 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=335 Mój blog: http://kasiakrz.blogspot.com/ |
|
|
|
#2759 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Dzień dobry
Ja nadal połamana... Zaczynam się zastanawiać czy to przypadkim nie korzonki :/ A na razie to zbieram suę do pracy. |
|
|
|
#2760 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 689
|
Dot.: czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogadu
Dzień dobry
![]() ja od soboty wieczorem neta nie miałam, dopiero wczoraj późnym wieczorem naprawili. Doczytałam o Iwonkowym domku oby Wam się tam dobrze mieszkałoDanusiu, ja też jeszcze nie mam umowy, a już luty mamy, czyli miesiąc minął ale wypłatę normalnie miałam
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Druty, igła i szydełko
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:37.




, wczoraj jak siedzieliśmy z moją mamą pokazałam mój ciśnieniomierz i był pomiar wokół stołu 









w niedzielę
więc wybieg dla kotów nie będzie problemem. Musimy sobie tylko jakiś tarasik przy ogrodzie pobudować, nawet jest już miejsce wybetonowane pod to. Ale to na spokojnie.
Plus tego podwójnego czynszu będzie taki, że nie muszę się przeprowadzać na wariata i póki tu będziemy mieć wynajęte możemy spokojnie sobie wozić kartony pomalutku.







ale wypłatę normalnie miałam
