Mamusie czerwcowe 2015!część 11 :)

[Marei]

Napisane przez kejtiCe

Hejjj


W ogóle to jesteśmy już po roczku. Miałam piękne dekoracje, ale pogoda nam totalnie nie dopisała i wszystko zmoklo. W rezultacie przenosilismy się do garażu w ucieczce przed deszczem i wszystko szlak trafił. Nie mam żadnego zdjęcia, ale balony liczby jeszcze wiszą - 22 dla Tz i 1 dla Wojtusia.
Z prezentów dostał fotelik na rower Hamax siesta i jest suuuper. Byliśmy wczoraj na przejażdżce poza tym krzesełko ze stolikiem, nakładanke żyrafę, książkę z basniami, zabawkowego laptopa (totalnie mi się nie podoba, ale Wojtek czasami coś tam kliknie), trochę ubranek, no i sporo kasy.

Suuuper!
Pogoda nie dopisała, ale będzie co wspominać
Poka fotelik? Podoba mu się?
Baśnie to niby banalny prezent, ale ostatnio wueczorami czytam M i... nie mam co! Z bajek do czytania mamy tylko królewnę sniezke po niemiecku muszę mu w pl kupić

[mehja]

Napisane przez pani_pierozkowa

Niestety z jeżdżeniem tyłem jest tak ze dopoki nie pokażesz dziecku można inaczej niż tyłem to ono tego nie wie, nie zna innego jeżdżenia niż tyłem. Ale jak juz pojedzie przodem to owszem, moze sie buntować

Liczę że jeszcze trochę i zapomni jak przodem jechała bo chcieliśmy jednak choć do 2rz tyłem wozić

Napisane przez sylwusiach

wczoraj nawet nie dawala sie dotknac za nozke a dzis juz troche mniej boli... mam nadzieje ze dzis bedzie juz spoko nocka

Ojej biedna. I jak noc?



My już po roczku. Lila zabawiala gości jak prawdziwa gospodyni. Nie bała się, śmiała.

Ale żałuje że nie zrobiliśmy w restauracji bo cena ta sama co za katering a tylko po tym weselu (wrocilysmy o 3) urobilam się po pachy bo mimo że jedzenia nie trzeba szykować to jednak stoły rozkładać, krzesła od rodziców pożyczać, zastawę itp. bo przecież wszystko na zmianę musi być.

A jak poszliśmy na wesele i została z moją mamą to też było lepiej niż myślałam. Tylko trochę płakała przy usypianiu. Każdego dnia mnie zadziwia teraz jak urosła i wydoroslala.

[kejtiCe]

Napisane przez Marei

Suuuper!
Pogoda nie dopisała, ale będzie co wspominać
Poka fotelik? Podoba mu się?
Baśnie to niby banalny prezent, ale ostatnio wueczorami czytam M i... nie mam co! Z bajek do czytania mamy tylko królewnę sniezke po niemiecku muszę mu w pl kupić

No będzie, będzie. Generalnie wszystko się udało, ale przez ten deszcz było małe opóźnienie

Piszę z telefonu, bo jestem w pracy, ale możesz wpisać sobie w Google. Wojtkowi się podoba, ale jak chwile jechalismy przez las to już się nudził, ale po mieście rewelacja. Nie umiem go sama wsadzić, bo boję się, że spadnie mi rower, więc Tz mi pomaga.
Mi zależało na tym konkretnie foteliku i chciałam kupić używkę, bo trochę to kosztuje, ale akurat byliśmy u chrzestnego Wojtka i rozmawialiśmy o tym, więc on zaproponowal, że kupi i nawet od razu mi zamontował.

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez mehja

Liczę że jeszcze trochę i zapomni jak przodem jechała bo chcieliśmy jednak choć do 2rz tyłem wozić


Ojej biedna. I jak noc?



My już po roczku. Lila zabawiala gości jak prawdziwa gospodyni. Nie bała się, śmiała.

Ale żałuje że nie zrobiliśmy w restauracji bo cena ta sama co za katering a tylko po tym weselu (wrocilysmy o 3) urobilam się po pachy bo mimo że jedzenia nie trzeba szykować to jednak stoły rozkładać, krzesła od rodziców pożyczać, zastawę itp. bo przecież wszystko na zmianę musi być.

A jak poszliśmy na wesele i została z moją mamą to też było lepiej niż myślałam. Tylko trochę płakała przy usypianiu. Każdego dnia mnie zadziwia teraz jak urosła i wydoroslala.

Super my robiliśmy grilla, więc wyszło mi dużo, dużo taniej niż za restaurację, bo było przecież aż 30 osób. Ale wypozyczalismy krzesla i stoly, wiec faktycznie sporo roboty było, a jeszcze trzeba to wszystko odwieźć.

[sylwusiach]

Napisane przez mehja

Liczę że jeszcze trochę i zapomni jak przodem jechała bo chcieliśmy jednak choć do 2rz tyłem wozić


Ojej biedna. I jak noc?



My już po roczku. Lila zabawiala gości jak prawdziwa gospodyni. Nie bała się, śmiała.

Ale żałuje że nie zrobiliśmy w restauracji bo cena ta sama co za katering a tylko po tym weselu (wrocilysmy o 3) urobilam się po pachy bo mimo że jedzenia nie trzeba szykować to jednak stoły rozkładać, krzesła od rodziców pożyczać, zastawę itp. bo przecież wszystko na zmianę musi być.

A jak poszliśmy na wesele i została z moją mamą to też było lepiej niż myślałam. Tylko trochę płakała przy usypianiu. Każdego dnia mnie zadziwia teraz jak urosła i wydoroslala.

ciesze sie, ze sie dobrze bawilas

Lila jak prawdziwa gospodyni

kejti - ale fajne prezenty! szkoda ze padalo ale I tak pewnie fajnie bylo

u nas tez na roczku kiepska pogoda byla;( I dalej jest kiepska ;(

noc w miare,tyle ze jak obudzila sie o 20 to o 22 dopiero zasnela I wstala o 7...

[mehja]

Napisane przez Domincia_1987

My w sierpniu jedziemy do Mielna a konkretnie do miejscowości obok Unieścia, ale od paru lat przez turystów traktowane jest to jako całość
Może wy na przyszły rok zaplanujecie sobie polski morze? Ja już zaczynam odkładać na przyszłe wakacje


Sto lat dla Konradka prze bosko wyglądał książę w koronie

Moje dziecko zasnęło a ja idę porządkować swoją szafę z ciuchami, musze zrobić trochę czystki

Wstąpiliśmy do Mielna i Ustronia bo to blisko od Kołobrzegu.
Na jeden dzień to fajnie ale dłużej bym nie wytrzymała. nie miałabym tam co robić

Napisane przez sylwusiach

L zasnela przy Tz o 19.. o 20 sie obudzila wyspana.. teraz juz zasnela ale nozka ja boli bo poplakuje ..

wszystkiego najlepszego dla Lilki I Marcela

Dziękuje

Napisane przez Irmusia81

Sto lat dla naszych ostatnich roczniaków 😘

My też nad morzem. Od piątku 😊 jechaliśmy 800 km. Dwa dni. Nocleg mniej więcej w połowie drogi. Było ok.
Franek zachwycony plażą. Też zre piasek ale ja mu jakoś bardzo nie bronię.

Mehja piona! U mnie też starszak marudny i niezadowolony ciągle. Już mu zapowiedziałam że jak tak dalej będzie to za rok nigdzie nie jedziemy.

Dziękuje

Ojej to siły i cierpliwości życzę



I Sylwka dzięki za życzenia.

[k a j a]

Byłam wczoraj z pół h na rowerze.. Boli mnie dziś dupa

[industria]

A zapomnialam wam powiedziec. Kupilam Gośce za kase urodzinową tą zabawke multikostke. Jest za☠☠☠ista. Wzielismy ja nad urop i ciagle sie tym bawi. Do tego kilka ksiazeczek i dziecko zajete

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Aaa i sto lat dla ostatnich roczniaków!

[sylwusiach]

Napisane przez industria

A zapomnialam wam powiedziec. Kupilam Gośce za kase urodzinową tą zabawke multikostke. Jest za☠☠☠ista. Wzielismy ja nad urop i ciagle sie tym bawi. Do tego kilka ksiazeczek i dziecko zajete

ooo jaka kostke?

bylysmy na spacerze i zmoklam.. kurde gdzie te lato? ;(

[industria]

Aaaaa! I Gośka przwie cala noc spala dzis w lozeczku- do 5

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Sylwusiach Taka zabawka- sie to ustrojstwo nazywa multikostka edukacyjna. Wpisz sobie
Jest kolorowa, ma dzwieki, guziczki i rozne funkcje wiec dziecko zadowolone

[sylwusiach]

Napisane przez industria

Aaaaa! I Gośka przwie cala noc spala dzis w lozeczku- do 5

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Sylwusiach Taka zabawka- sie to ustrojstwo nazywa multikostka edukacyjna. Wpisz sobie
Jest kolorowa, ma dzwieki, guziczki i rozne funkcje wiec dziecko zadowolone

poszukam, fajnie ze Gosia spala w lozeczku a chcialas je wywalic

[groszkolino]

Indu super fota z płazy

[k a j a]

Lenin ma już dwie godz drzemki bez cyca!! Przebudziła się jak zawsze w połowie i dostawała cycka i spała dalej. Zrobilam mm, dałam, trochę wmusiłam ale wiedziałan ze chcr jeść, zjadła ok 100ml i kima dalej

A mi cycek rośnieee..

[sylwusiach]

Napisane przez k a j a

Lenin ma już dwie godz drzemki bez cyca!! Przebudziła się jak zawsze w połowie i dostawała cycka i spała dalej. Zrobilam mm, dałam, trochę wmusiłam ale wiedziałan ze chcr jeść, zjadła ok 100ml i kima dalej

A mi cycek rośnieee..

jest progres

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Lila juz spi prawie 2 godziny zrobilam dla niej placuszki z owocami, zrobilam juz polowe obiadu..chyba pogoda tak na nia dziala bo ciagle leje

[groszkolino]

Kaja super)

[masija]

Hej babki
Wiem że ja jak wpadam to zwykle żeby się pozalic :/ no więc i tym razem - jestem z mała w szpitalu. Nagle w sobotę dostała gorączki zvijalismy ale w nocy miała już 40.50 więc na sor no i lezymy. Badania ok.usg ok.temp jeszcze ma więc bierze leki. Ą żeby było lepiej to ja dzisiaj zemdlalam w domu dostałam jakiegoś cholernego aataku migreny. Na szczescor moja a mama byla w domu. Nic nie pamiętam co się działo ale chyba było że mną nieźle bo mama jest w kiepskim stanje
Wracam powoli do życia i zbieram się do L.
Dobrze że tz udało się zamienić w pracy i z nią zostal od rana.

[k a j a]

Napisane przez masija

Hej babki
Wiem że ja jak wpadam to zwykle żeby się pozalic :/ no więc i tym razem - jestem z mała w szpitalu. Nagle w sobotę dostała gorączki zvijalismy ale w nocy miała już 40.50 więc na sor no i lezymy. Badania ok.usg ok.temp jeszcze ma więc bierze leki. Ą żeby było lepiej to ja dzisiaj zemdlalam w domu dostałam jakiegoś cholernego aataku migreny. Wracam powoli do życia i zbieram się do L.
Dobrze że tz udało się zamienić w pracy i z nią zostal od rana.

O kurde Masija trzymajcie się!

[sylwusiach]

Napisane przez masija

Hej babki
Wiem że ja jak wpadam to zwykle żeby się pozalic :/ no więc i tym razem - jestem z mała w szpitalu. Nagle w sobotę dostała gorączki zvijalismy ale w nocy miała już 40.50 więc na sor no i lezymy. Badania ok.usg ok.temp jeszcze ma więc bierze leki. Ą żeby było lepiej to ja dzisiaj zemdlalam w domu dostałam jakiegoś cholernego aataku migreny. Wracam powoli do życia i zbieram się do L.
Dobrze że tz udało się zamienić w pracy i z nią zostal od rana.

o matko.. biedna mala..
zdrowka DLA Was dziewczyny!!!

[Marei]

Napisane przez masija

Hej babki
Wiem że ja jak wpadam to zwykle żeby się pozalic :/ no więc i tym razem - jestem z mała w szpitalu. Nagle w sobotę dostała gorączki zvijalismy ale w nocy miała już 40.50 więc na sor no i lezymy. Badania ok.usg ok.temp jeszcze ma więc bierze leki. Ą żeby było lepiej to ja dzisiaj zemdlalam w domu dostałam jakiegoś cholernego aataku migreny. Na szczescor moja a mama byla w domu. Nic nie pamiętam co się działo ale chyba było że mną nieźle bo mama jest w kiepskim stanje
Wracam powoli do życia i zbieram się do L.
Dobrze że tz udało się zamienić w pracy i z nią zostal od rana.

Ojessu masija zdrowka wam życzę!

[gapulinka]

Hejo, dziękuję za życzenia dla Marcysia. To już rok

Aika skurcze od 17, ok 23 pojechałam do szpitala, tam 4cm rozwarcia i tak do 15 następnego dnia. Nie wiem ile by to trwało bo o 15 moja znajoma położna przebiła i pęcherz, podlaczyla oxy bo lipa była i heja ☺

KejtiCe szkoda ze pogoda spartolila wam imprezę. My mieliśmy w ten sam dzień, na szczęście w domu bo przed przyjściem gości zaczęło lac.
My też będziemy kupowali hamaxa ale dopiero na wiosnę przyszłego roku.

Masija o Jezu!!! Trzymaj się kochana i pisz co się dzieje.

Irmu udanego urlopu!

[k a j a]

Sto lat dla Marcela !

Dziewczyny odstawiające.. Ile czasu minęło zanim cycki się uspokoiły?
Zaraz mi pęknie.. Musiałam na chwilę przystawić lene bo już nie mogłam..

[Marei]

Napisane przez k a j a

Sto lat dla Marcela !

Dziewczyny odstawiające.. Ile czasu minęło zanim cycki się uspokoiły?
Zaraz mi pęknie.. Musiałam na chwilę przystawić lene bo już nie mogłam..

U mnie ok 3 dni bylo fatalnie, pozniej kolejne 3 juz się poprawiło.

[country111]

Napisane przez k a j a

Sto lat dla Marcela !

Dziewczyny odstawiające.. Ile czasu minęło zanim cycki się uspokoiły?
Zaraz mi pęknie.. Musiałam na chwilę przystawić lene bo już nie mogłam..

Ok 2- 3dni w tym czasie piłam miętę i lekko laktatorem odciagnelam z dwa razy
Masija zdrówka
Sto latek dla ostatnich solenizantow

[k a j a]

Dzięki, czyli aby jutro i pojutrze i będzie lepiej..

[Princesika]

Napisane przez k a j a

Sto lat dla Marcela !

Dziewczyny odstawiające.. Ile czasu minęło zanim cycki się uspokoiły?
Zaraz mi pęknie.. Musiałam na chwilę przystawić lene bo już nie mogłam..

Kaja a jak czesto ostatnio karmilas? Bo to chyba od tego zalezy. U mnie od razu byl spokoj ale ja stopniowo zmniejszalam ilosc karmien wiec sie przyzwyczajaly

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

A jak cos to tez lekko laktatorem albo nawet reka wyciskalam

[groszkolino]

2 dni kaja . Ciepłym prysznicem i reka troche upuść i da radę

Masija budulo

Ja w hamaxie woziłam jak miała 2,5

[k a j a]

Napisane przez Princesika

Kaja a jak czesto ostatnio karmilas? Bo to chyba od tego zalezy. U mnie od razu byl spokoj ale ja stopniowo zmniejszalam ilosc karmien wiec sie przyzwyczajaly

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

A jak cos to tez lekko laktatorem albo nawet reka wyciskalam

Lena non stop ostatnio wisiała na cycku.. Więc noo dużo..

Napisane przez groszkolino

2 dni kaja . Ciepłym prysznicem i reka troche upuść i da radę

Masija budulo

Ja w hamaxie woziłam jak miała 2,5

Popuszczam, popuszczam
I zaraz prysznic będzie ciepły..


I zaraz usypianie.. A len ciągnie za bluzke..

[kejtiCe]

Napisane przez groszkolino

2 dni kaja . Ciepłym prysznicem i reka troche upuść i da radę

Masija budulo

Ja w hamaxie woziłam jak miała 2,5

Ale tez zależy od tego ile dziecko waży. Wojtek waży prawie 12kg i widzę po nim że siedzi mu się bardzo wygodnie.

[k a j a]

Usnela wypiła 60ml mm odwróciła się i zasnela ze smokiem

[gapulinka]

Napisane przez k a j a

Usnela wypiła 60ml mm odwróciła się i zasnela ze smokiem

Nie dostała cyca ani na chwilę wieczorem?

[fartuch]

Napisane przez k a j a

Sto lat dla Marcela !

Dziewczyny odstawiające.. Ile czasu minęło zanim cycki się uspokoiły?
Zaraz mi pęknie.. Musiałam na chwilę przystawić lene bo już nie mogłam..

u mnie 3-4 dni były masakryczne, zalewałam piżamę itp, potem cycki żmiękły,przez kolejne dwa tyg dziwnie mnie bolały. Ja też stopniowo odstawiałam, najpierw nie jadł w ogóle cyca w dzień a potem walczyłam o noce..