Spirala - wątek zbiorczy!

[joannab77]

Jasne, że dobrze, że ciąży nie ma!
tak naprawdę to już mi jest dziwnie, bo @ nie ma i plamień też nie i sama nie wiem co o tym myśleć, czuje się przez to dziwnie i co za cholera się dzieje, że tak się pogmatwało

Libido mi spadło, nic z tych rzeczy mi się nie chce

zawsze jak troche mi się spóźniała to była to ciąża, a teraz to tak strasznie się spóźnia i niewiadomo co jest......strasznie dziwnie, nie życzę nikomu takiego stanu.

[Agee79]

wyobrazam sobie... ja tez bym sie dziwnie czula bo zawsze cykle jak w zegarku...

ja dalej mam minimalne plamienia i z niecierpliwoscia czekam kiedy sie to rozkreci...

[paula78]

Ja bym od razu poszła do lekarza.

[Agee79]

mi to sie od razu kojarzy jakas torbiel albo cus...

no ale Joanna dzwonila do swojego gina i kazal jej poczekac do konca miesiaca... z tym ze no co moze powiedziec przez tel... moj zawsze proponuje przyjsc bo on i tak nic nie wie dopoki nie zbada...

[paula78]

No właśnie przez tel to i ja diagnoze moge postawić

nie chcialoby mi sie denerwować i zamartwiać.

[joannab77]

Dziewczyny Witajcie

Mój Gin powiedział, że jak się do końca miesiąca nie zjawi to mam się pokazac. Raczej mówił na luzie i że tak sie zdarza i nic się nie dzieje.

Wkurza mnie, że nawet żadnego plamienia nie mam

Gdyby nie to, że mam problem z opieką nad dziemi, zeby gdziekolwiek sie wybrac, to bym poszła do gina odrazu.

Nic muszę czekac chociaż do wtorku .... Pozdrawiam Was kochaniutkie i miłego weekendu

[platynowa]

a ja mam spiralę od prawie 2 lat.
pierwsze miesiące od założenia - super, byłam bardzo zadowolona.
teraz natomiast ,gdzies od pół roku mam ciągłe plamienia,bóle krzyża, jajników i ogólnie źle się czuję.

byłam z tym oczywiście już 2 x u mojego ginekologa,ale on niczego niepokojącego nie stwierdził,wszystko ok,wkładka na swoim miejscu ,ciąży ,torbieli ani nic z tych rzeczy.wszystko niby ok a ja od tego czasu po prostu cierpię ...

we wtorek wyjmuję wkładkę i więcej się na nią nie zdecyduję .

pozostają mi tylko gumki ,bo przeszłam cholestazę a to wyklucza antykoncepcję hormonalną.
ale wolę gumki niż te ciągłe bule i krwawienia;/

opisze wam we wtorek czy boli wyjmowanie ,ale obawiam się ,że będzie bolało

[joannab77]

Napisane przez platynowa

a ja mam spiralę od prawie 2 lat.
pierwsze miesiące od założenia - super, byłam bardzo zadowolona.
teraz natomiast ,gdzies od pół roku mam ciągłe plamienia,bóle krzyża, jajników i ogólnie źle się czuję.

byłam z tym oczywiście już 2 x u mojego ginekologa,ale on niczego niepokojącego nie stwierdził,wszystko ok,wkładka na swoim miejscu ,ciąży ,torbieli ani nic z tych rzeczy.wszystko niby ok a ja od tego czasu po prostu cierpię ...

we wtorek wyjmuję wkładkę i więcej się na nią nie zdecyduję .

pozostają mi tylko gumki ,bo przeszłam cholestazę a to wyklucza antykoncepcję hormonalną.
ale wolę gumki niż te ciągłe bule i krwawienia;/

opisze wam we wtorek czy boli wyjmowanie ,ale obawiam się ,że będzie bolało

Tak Platynowa jak możesz to opisz jak to sie odbywa i co się czuje, chcę byc nastawiona psychicznie co mnie może spotkac.

Dalej nic....cicho

[platynowa]

opisze na pewno
ale mam już stresa dużego ,bo zdaję sobie sprawę ,że jak zakładanie bolało to i wyjmowanie też nie będzie przyjemne.
mam już jakieś czarne wizje,że może spirala mi wrosła - wiem -głupie albo jeszcze inne straszne scenariusze sobie pisze

we wtorek o 17 mam nadzieję ,że bedzie po wszystkim
boję się.

[platynowa]

to już dziś idęna wyjęcie spiralki

ale się boooooję aż mi coś w gardle się zaciska.

jak przeżyję to zrekompensuję sobie stres wizytą u fryzjera.

[Indicolite]

hej dziewczyny
ja mam drugi miesiąc miedziankę
jeden okres już miałam (bardzo rozciągnięty w czasie i lekko spóźniony około 7 dni, nie zanotowałam i nie pamiętam dokładnie) cykle przed ciążą miałam regularne ... a tu mi się spóźnia miałam 16.04.
cholercia jestem w stresie - mam już dwójkę dzieci (2,5 roku i 6mcy) i chyba bym się załamała jakby się okazało że ciąża
czy przy spiralce wydłużają się cykle?
nie mam żadnych objawów na @ a zawsze miałam
normalnie denerwuję się jak nie wiem co

a odnośnie wyjęcia to chyba nie boli - bo to analogicznie jak zakładanie ... mnie zakładanie nie bolało, no chyba że się robi nie w trakcie okresu wtedy nie wiem

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez platynowa

bo zdaję sobie sprawę ,że jak zakładanie bolało to i wyjmowanie też nie będzie przyjemne.

no może tak ... ale może nie trzeba się źle nastawiać ... tylko myśleć pozytywnie ... nie będzie tak źle

[paula78]

Napisane przez Indicolite

hej dziewczyny
ja mam drugi miesiąc miedziankę
jeden okres już miałam (bardzo rozciągnięty w czasie i lekko spóźniony około 7 dni, nie zanotowałam i nie pamiętam dokładnie) cykle przed ciążą miałam regularne ... a tu mi się spóźnia miałam 16.04.
cholercia jestem w stresie - mam już dwójkę dzieci (2,5 roku i 6mcy) i chyba bym się załamała jakby się okazało że ciąża
czy przy spiralce wydłużają się cykle?
nie mam żadnych objawów na @ a zawsze miałam
normalnie denerwuję się jak nie wiem co

a odnośnie wyjęcia to chyba nie boli - bo to analogicznie jak zakładanie ... mnie zakładanie nie bolało, no chyba że się robi nie w trakcie okresu wtedy nie wiem

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

no może tak ... ale może nie trzeba się źle nastawiać ... tylko myśleć pozytywnie ... nie będzie tak źle

Chyba wymagasz troche za dużo od swojego organizum ,jestes pol roku po porodzie a do tego 2 miesiace masz dopiero spirale.
Unormowanie cyklu moze trwać nawet kilka miesiecy, u mnie pol roku.

nie panikuj.

[kotka20093]

a ja mam takie pytanie czy od założenia spirali mozna dostać biegunki?
wiem, że to głupio brzmi więc zaczne od początku. Załozylam spiralę ponad 2 lata temu, taka miedziana bolało jak diabli. Po wizycie ledwo wróciłam do domu i dostałam biegunki. przez 2 dni jeszcze bolał mnie brzuch, a potem jakoś przeszło, ale za każdym razem jak dostaje okres, to mam biegunkę, przed spirala tak nie miałam. pytałam o to lekarki ale stwierdziła ze to nie ma związku. Robiłam kilka razy juz usg, spirala podobno lezy dobrze, wszystko jest ok.

[paula78]

Nie sadzę aby spirala miala wplyw.
Bywa ,że przed okresem w czasie jego trwania ma sie rewolucje żoładkowe i jest to normalna sprawa u wielu kobiet.
Pojawienie sie tego problemu zwyczajnie zbiegło sie z spiralą i tyle.

[kotka20093]

paul78 dzięki za odpowiedź może to przez to że od spirali mam bardzo bolesne miesiączki

[platynowa]

hej!

Jestem już PO wyjęciu spirali .

NIC a Nic nie bolało.
praktycznie nie czułam NIC .

rozmawiałam z ginekologiem na tym fotelu ,on majstrował i mówi już i pokazuje spiralkę

śmiał się widząc moje zdziwienie ,że to JUŻ

także nie ma się co bać dziewczyny i gdy zajdzie potrzeba wyjmujcie bez stresu bo to nic a nic nie boli.

a po spirali?

dziwnie ... czuję się tak jakoś bez niej ... pusto
po wyjęciu spirali też nic nie odczuwam,żadnego dyskomfortu,plamień , nic.

pozostają mi już tylko gumki.

pozdrawiam cieplutko

[paula78]

Miła wiadomość dla wszytskich przed wyjęciem/wymianą

wyciągałaś w czasie okresu czy chwile po ?

[kotka20093]

platynowa to fajnie, że tak gładko poszło , mnie tez kiedys czeka wyjęcie bo w marcu minie 3 lata. aczkolwiek ja chyba przed wyjęciem zażyje nospe.

[joannab77]

Witam dzielne Dziewczyny !

kochane własnie dzisiaj pojawiła się @ u mnie
Ach co to za rozkosz...leci jak z hydranta, cóż ciesze się, ze jest.

Platynowa brawo, cieszę się na przyszłośc, że to nie boli

Oczywiście pójdę na kontrol, ale po urlopie mojego gina

Pozdrawiam

[Indicolite]

Napisane przez paula78

Chyba wymagasz troche za dużo od swojego organizum ,jestes pol roku po porodzie a do tego 2 miesiace masz dopiero spirale.
Unormowanie cyklu moze trwać nawet kilka miesiecy, u mnie pol roku.

nie panikuj.

no sama nie wiem bo po pierwszym porodzie od razu miałam jak w zegarku ... a @ ciągle brak, chyba kupię test bo dość mam tej niepewności, cycki jakieś inne dziś albo już schizuję przez to wszystko, niby brzuch pobolewa ale ciągle nic - czy wy stosujecie cos jeszcze oprócz spiral, np gumki? czy w jakiś inny sposób uważacie? czy były u nas na tym wątku dziewczyny które zaszły mimo spirali?

Napisane przez platynowa

hej!

Jestem już PO wyjęciu spirali .

NIC a Nic nie bolało.
praktycznie nie czułam NIC .

to super

Napisane przez joannab77

kochane własnie dzisiaj pojawiła się @ u mnie
Ach co to za rozkosz...leci jak z hydranta, cóż ciesze się, ze jest.

ale Ci zazdroszczę

[paula78]

Napisane przez Indicolite

no sama nie wiem bo po pierwszym porodzie od razu miałam jak w zegarku ... a @ ciągle brak, chyba kupię test bo dość mam tej niepewności, cycki jakieś inne dziś albo już schizuję przez to wszystko, niby brzuch pobolewa ale ciągle nic - czy wy stosujecie cos jeszcze oprócz spiral, np gumki? czy w jakiś inny sposób uważacie? czy były u nas na tym wątku dziewczyny które zaszły mimo spirali?

organizm to nie zegarek hormony nie działają zawsze tak samo
z pewnoscia sie nakrecasz. ale jak masz sie uspokoić to faktycznie zrob test.

ja nie stosuje nic innego tylko psirale ,żadnego uważania itp.
nie znam nikogo kto mial spirale i zaciążył.

[effcia82]

Napisane przez paula78

organizm to nie zegarek hormony nie działają zawsze tak samo
z pewnoscia sie nakrecasz. ale jak masz sie uspokoić to faktycznie zrob test.

ja nie stosuje nic innego tylko psirale ,żadnego uważania itp.
nie znam nikogo kto mial spirale i zaciążył.

Ja niestety znam osobiście ale było to kilkanaście lat temu.
Szczegółów nie znam a nie jest to osoba na tyle bliska aby wypytywać.

[kotka20093]

chamstwo internetowe - usunięte

[Indicolite]

czy nie ma tu żadnego admina ??

wracając do tematu test negatywny także czekam ... jakieś plamienia już są może się rozkreci ... trochę się uspokoiłam

miłego weekendu dziewczyny

[kasia1307]

witam ja rowniez planuje zalozenie spirali jestem po trzeciej cesarce ordynator niechcial mi podwiazac jajnikow i chciala bym antykoncepcje na 100% ale czy te spirale sa takie dobre? czy moge po ciecich cesarskich zalozyc sobie taka spirale?

[Madona]

Kobiety..
nareszcie mam spiralę, tj. od piątku. Brzuch bolał mnie tylko kilka godzin po założeniu.
Nie wiem czemu, ale wydaje mi się (bo mam lekarza, który mówi baaaardzo niewyraźnie..) że mój lekarz rzucił niemalże na odchodne, że mogę zacząć używać spirali za miesiąc..
Generalnie robiąc usg po założeniu był bardzo zadowolony z umiejscowienia spiralki.
Martwię się, ponieważ wczoraj uprawiałam seks.. Czy antykoncepcja działa?

[Agee79]

a mialas zakladana jak w trakcie @?

mi tez mowil ze po pierwszym kontrolnym usg po @ moge juz bez dodatkowego zabezpieczenia uprawiac sex bo przy @ jest ryzyko przesuniecia... ale ja mialam to pierwsze usg zaraz po @ przy ktorej mialam zakladana spiralke czyli po jakis 3-4 dniach


a u mnie po @ dalej nitek brak hahaha chyba juz tak zostanie chociaz nie ukrywam ze wolalabym aby jednak byly

[Madona]

Więc mi skontrolował zaraz po założeniu, potem jak umawialismy się na wizytę kontrolną to powiedział, że nie ma potrzeby po tym okresie (który mi się wczoraj skończył, był mega krótki i dziwny, bo miesiąc temu brałam tabletkę 72h po..) tylko po następnym, czyli w sierpniu.
Często zdarza się to wysuwanie spirali?
Czy to czuć?
Ja już mam w głowie czarne scenariusze, a założyłam ją po to, żeby mieć spokój..
I mam kolejne głupie (a być może wyda się Wam nawet idiotyczne) pytanie, ale kto pyta nie błądzi!
Czy seks ma jakikolwiek wpływ na wysuwanie się spirali?

[Agee79]

no najwieksze zagrozenie wypadniecia jest tak do 3 miesiacy [podobno ] i moze wlasnie dlatego kazal Ci przyjsc po nastepnej @ bo ta taka byla nietypowa... nie wiem...

no i w moim przypadku na 9 kolezanek ktore maja wkladke to 4 musialy wysiagac z powodu nie przyjecia sie lub przesuniecia wkladki... ja od samego poczatku nie mam najmniejszych problemow poza zgubieniem sie nitek heheh ale to juz wyjasnione
podobno tez od tego czy sie przesunie czy nie jest zalezne prawidlowe zalozenie wkladki... ale to tez podobno

[Madona]

to miejmy nadzieję, że będę w 5/9, bo czuję się naprawdę dobrze, nic mnie nie boli jeśli nie.. no to już zobaczymy co dalej, panikowac nie będę, bo to nie ma sensu, można mieć nadzieję, że jony miedzy w takowym wypadku zrobiły swoje )