Żony 2015 część 14

[magda_mjt]

Mój M raz w burgerowni amerykańskiej kupił milkahake’a z bekonem. Na sama myśl mi niedobrze! A ten twierdził, ze mega!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[sQuaara]

Zdrowia dziewczyny!!
Mnie też rozłożyło, k został w domu ogarniać malego a od się raz a dobrze wykuruje.. Bo mnie trzymalo już tydzień i wczoraj się rozwinwlo na dobre...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anabele23]

Kurujcie sie dziewczyny.
Ja uskuteczniam kurację miskturą z czosnku , miodu i żurawiny i na razie poza katarem mam spokój od początku sezonu chorobowego

[misiaa91]

Dzień dobry!

Zdrowia dziewczyny

Dla mnie bekon mógłby nie istnieć, a co dopiero w takich połączeniach Za to TŻ jest wielkim fanem (ale typowo słonej wersji).

[gr8ania]

Dziękuję

Nie dałam jednak rady- tż mnie odwiózł do domu... Będę pracować z miską na kolanach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MagicGirls]

Dobry !

Dziewczyny zdrowka !

Jakby na swiecie byly pączki tylko z bekonem bylabym 10 kg lżejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Napisane przez krolewna_smieszka

Amerykanie najchetniej do wszystkiego by dodawali bekon. Tak wygladaja paczki z bekonem: https://www.bakedbyrachel.com/wp-con...edbyrachel.jpg Nie probowalam, wiec nie powiem, jak smakuja.

Ja lubie dziwne smaki. Widok mnie odrzuca ale w sumie całkiem możliwe ze by mi smakowało właśnie jadę do Mamy, ale bus mi spieprzyl i czekam na kolejny. Super się poniedziałek zaczął....

Dziewczyny zdrówka. Ja b.rzadko choruje wiec jedyne co mi dokucza to katar. Taka na maksa chora to byłam w 2lata temu w marcu na moje urodziny. Zapalenie oskrzeli, mega gorączka, każdy krok sprawiał ze byłam zmęczona. Ale imprezę zrobiłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201805091331]

Dzień dobry.

Ja szybciej zjadłabym paczką na słono niż tradycyjnego.

Zdrówka dziewczyny.

Ja mam tak jak Pysia, w sumie nie pamiętam kiedy byłam chora. U lekarza rodzinnego byłam jakieś 10 lat temu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek87]

Napisane przez Vivienne

Dzień dobry. Ja już w pracy od pół h zaraz sobie płuca wypluje... Nikt nie powinien w takim stanie pracować, NIKT

A L4 nie szło załatwić?

Ja cierpię na rwe kulszowa ale czuję to tylko przez prawy pośladek i ledwie chodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez viva91

A natknęliście się na gości, którzy chcieli sprzedać wam garnitur? TŻ po 20-stej zaczepce "Suit?" odpowiedział w końcu: "I have one", a Taj do niego: "I think you need another one"

to norma Tż miał uszyć ale wszedzie jestesmy krotko. Mamy namiar na szybkiego i dobrego w bangkoku, ogarnia w dzień może skoczymy. O ile budzet pozwoli. jestesmy w polowie wakacji, musielismy sie juz wspomóc bankomatem
Ale nawet w pracowni krawieckiej w Polsce gdzie tż szyje garnitury powiedzieli zeby kupił bo warto, najwyzej przerobki na miejscu

przypomniało mi tez jak szliśmy Monciakiem i ciągle tż zaczepiali "moze róże dla pięknej pani". Za ktorymś razem tż odpowiedział "moja jest brzydka". I Pana wcięło

Napisane przez krolewna_smieszka

Amerykanie najchetniej do wszystkiego by dodawali bekon. Tak wygladaja paczki z bekonem: https://www.bakedbyrachel.com/wp-con...edbyrachel.jpg Nie probowalam, wiec nie powiem, jak smakuja.

ja bym jadła... bekon i syrop klonowy mniam mniam

Napisane przez gr8ania

Chyba grypa żołądkowa... A najgorsze jest to że muszę być w pracy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wspólczuje. najgorsze choroby dla mnie jak sie idzie do pracy do grypa zoladkowa i zapaelnie pecherza. Dużo zdrowka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Ania uzupelniaj elektrolity.
Jakaś epidemia z dolegliwosciami zoladkowo-jelitowymi jest teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Na pocieszenie chyba jednak nie grypa żołądkowa tylko małe zatrucie... Już trochę lepiej ale do ideału nadal daleko.

Na pocieszenie mojego parszywego samopoczucia zaczynają mi paczki z ali przychodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anabele23]

Napisane przez asiaczek87

A L4 nie szło załatwić?

Ja cierpię na rwe kulszowa ale czuję to tylko przez prawy pośladek i ledwie chodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

współczuję. To jest jedna z bardziej wkurzających dolegliwości jak dla mnie

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81120046]
przypomniało mi tez jak szliśmy Monciakiem i ciągle tż zaczepiali "moze róże dla pięknej pani". Za ktorymś razem tż odpowiedział "moja jest brzydka". I Pana wcięło

ja bym jadła... bekon i syrop klonowy mniam mniam

wspólczuje. najgorsze choroby dla mnie jak sie idzie do pracy do grypa zoladkowa i zapaelnie pecherza. Dużo zdrowka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
bekon i syrop jest pycha i dla mnie
a co do chorób zgadzam sie to drugie niestety często mnie nawiedza

Napisane przez gr8ania

Na pocieszenie chyba jednak nie grypa żołądkowa tylko małe zatrucie... Już trochę lepiej ale do ideału nadal daleko.

Na pocieszenie mojego parszywego samopoczucia zaczynają mi paczki z ali przychodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

i to jest pocieszenie
wczoraj jadłam pyszną kanapkę
chleb żytni + tahina+ miód+ plasterki czosnku =
ale to ja ja lubię dziwne smaki

[misiaa91]

Chorobą, którą najgorzej wspominam, jest właśnie grypa żołądkowa. Niewiele brakowało, żebym wylądowała w szpitalu. Objawy jak przy normalnej grypie + wymioty i biegunka. Trzymało mnie prawie tydzień, nie sposób było się nawodnić.

W dodatku, złapało mnie w Boże Narodzenie, kiedy każdy się obżerał, brr.

Także gr8ania, oby szybko przeszło i to rzeczywiście było niegroźne zatrucie

[Vivienne]

I po pracy

Napisane przez asiaczek87

A L4 nie szło załatwić?

Ja cierpię na rwe kulszowa ale czuję to tylko przez prawy pośladek i ledwie chodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W mojej pracy l4 by mnie tylko dobiło. Nikt za mnie mojej pracy nie zrobi, miesiąc muszę zamknąć, a wypłaty pracownicy muszą dostać...

Napisane przez gr8ania

Na pocieszenie chyba jednak nie grypa żołądkowa tylko małe zatrucie... Już trochę lepiej ale do ideału nadal daleko.

Na pocieszenie mojego parszywego samopoczucia zaczynają mi paczki z ali przychodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do mnie też coś już idzie i coś już czeka dziś pokazuj na FB co i jak.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Istapp jak Cię się Railay podobalo?

[krolewna_smieszka]

Vivienne, gr8ania, zdrowia!

Napisane przez gr8ania

Na pocieszenie mojego parszywego samopoczucia zaczynają mi paczki z ali przychodzić

Przeczytalam "pączki" i sie zdziwilam.

[gr8ania]

Napisane przez krolewna_smieszka

Vivienne, gr8ania, zdrowia!



Przeczytalam "pączki" i sie zdziwilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez misiaa91

Chorobą, którą najgorzej wspominam, jest właśnie grypa żołądkowa. Niewiele brakowało, żebym wylądowała w szpitalu. Objawy jak przy normalnej grypie + wymioty i biegunka. Trzymało mnie prawie tydzień, nie sposób było się nawodnić.

W dodatku, złapało mnie w Boże Narodzenie, kiedy każdy się obżerał, brr.

Także gr8ania, oby szybko przeszło i to rzeczywiście było niegroźne zatrucie

tak samo przeszlam żoładkową. Już miałam skierowanie wypisane do szpitala, no dramat był...

Napisane przez Vivienne

I po pracy

W mojej pracy l4 by mnie tylko dobiło. Nikt za mnie mojej pracy nie zrobi, miesiąc muszę zamknąć, a wypłaty pracownicy muszą dostać...

Do mnie też coś już idzie i coś już czeka dziś pokazuj na FB co i jak.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Istapp jak Cię się Railay podobalo?

Tak sobie. Znaczy skały łał łał, to jest mega, ale ogólnie po przyjezdzie z wyspy to Krabi w ogóle nie urywa. Pewno bym miała inne zdania gdybym tu prosto z lądu przyjechała Jednak na KohTao więcej luzu w ludziach, jakaś inna atmosfera, ale tam też jest konkretne nastawienie tej wyspy
Nic to, jutro jedziem dalej, nie będzie mi aż tak żal jechać jak własnie z wyspy

Napisane przez krolewna_smieszka

Vivienne, gr8ania, zdrowia!



Przeczytalam "pączki" i sie zdziwilam.

też tak przeczytałam i myślę, o rany, zatruła się i jeszcze pączki z aliexpres ściąga?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81128546]tak samo przeszlam żoładkową. Już miałam skierowanie wypisane do szpitala, no dramat był...



Tak sobie. Znaczy skały łał łał, to jest mega, ale ogólnie po przyjezdzie z wyspy to Krabi w ogóle nie urywa. Pewno bym miała inne zdania gdybym tu prosto z lądu przyjechała Jednak na KohTao więcej luzu w ludziach, jakaś inna atmosfera, ale tam też jest konkretne nastawienie tej wyspy
Nic to, jutro jedziem dalej, nie będzie mi aż tak żal jechać jak własnie z wyspy



też tak przeczytałam i myślę, o rany, zatruła się i jeszcze pączki z aliexpres ściąga?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Pytam, bo mi się w ogóle nie podobało a już w ogóle ta część, która wrzuciłas na insta. już lepsze było Pai Plong Beach w Ao Nang i małpi gaj po drodze

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Vivienne

Pytam, bo mi się w ogóle nie podobało a już w ogóle ta część, która wrzuciłas na insta. już lepsze było Pai Plong Beach w Ao Nang i małpi gaj po drodze

My właśnie stacjonujemy w Ao Nang... ale no stacjonujemy. 2 dni bylismy zeby Railey zobaczyć a tu takie rozczarowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81129626]My właśnie stacjonujemy w Ao Nang... ale no stacjonujemy. 2 dni bylismy zeby Railey zobaczyć a tu takie rozczarowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A byliscie chociaż na tej części wspinaczkowej?

To jak stacjonujecie to zróbcie sobie spacerek od plaży głównej Ao Nang (nie Nopparat thara) w lewo przez małpi gaj a najlepiej idźcie kupić bilety na koh tup maleńka wysepka, a właściwie dwie, ale bardzo urokliwe. Same ao Nang to nic ciekawego,ale bardzo dobra baza wylotowa na wyspy.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Vivienne

A byliscie chociaż na tej części wspinaczkowej?

To jak stacjonujecie to zróbcie sobie spacerek od plaży głównej Ao Nang (nie Nopparat thara) w lewo przez małpi gaj a najlepiej idźcie kupić bilety na koh tup maleńka wysepka, a właściwie dwie, ale bardzo urokliwe. Same ao Nang to nic ciekawego,ale bardzo dobra baza wylotowa na wyspy.

nieee, przyjechalismy popoludniu, dzisiaj Railey i tyle. Wczoraj bylismy na Nopparat. Tup zapowiadała sie na tych ich reklamach pięknie, ale no... bye bye Krabi, nie będziemy tęsknić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81129826]nieee, przyjechalismy popoludniu, dzisiaj Railey i tyle. Wczoraj bylismy na Nopparat. Tup zapowiadała sie na tych ich reklamach pięknie, ale no... bye bye Krabi, nie będziemy tęsknić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
To dziwnie zrobiliście, bo dla samego Krabi nie było po co przylatywać, tylko dla tych wysepek, na które można stąd popłynąć no ale Wasz wybór

Gdzie teraz ruszacie?

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Vivienne

To dziwnie zrobiliście, bo dla samego Krabi nie było po co przylatywać, tylko dla tych wysepek, na które można stąd popłynąć no ale Wasz wybór

Gdzie teraz ruszacie?

teraz wiemy, ale była pokusa, na przyszłość będziemy mądrzejsi
teraz koh phi phi i maya bay na noc. potem juz ko lipe i wracamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;81130176]teraz wiemy, ale była pokusa, na przyszłość będziemy mądrzejsi
teraz ko phi phi i maya bay na noc. potem juz ko lipe i wracamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ooo,super zazdro Ko Lipe

[viva91]

Napisane przez aneta_91

Ania uzupelniaj elektrolity.
Jakaś epidemia z dolegliwosciami zoladkowo-jelitowymi jest teraz.

Oj tak, u mnie w pracy też ludzi rozkłada....

Najgorsza choroba jaką miałam... Chyba zapalenie nerek. Boli jak s☠☠☠☠.... mocno boli.

A dziś głowę chce mi urwać. Idę się położyć...

[Vivienne]

Ja się nie zdziwię jak połowę ludzie pracy zarazę. Trudno, nikt by mi urlopu nie dał ani pracy za mnie nie zrobił, niech wiedzą jak się mecze dla dobra ludzi i firmy

A w ogole to potrzebuje ciepła i lata...

[misiaa91]

Napisane przez Vivienne

Ja się nie zdziwię jak połowę ludzie pracy zarazę. Trudno, nikt by mi urlopu nie dał ani pracy za mnie nie zrobił, niech wiedzą jak się mecze dla dobra ludzi i firmy

A w ogole to potrzebuje ciepła i lata...

Ja chociaż wiosny, tego powiewu ciepłego powietrza. U nas już było fajnie, to w tym tygodniu znowu mrozi, przed śniegiem ostrzegają

[Vivienne]

Napisane przez misiaa91

Ja chociaż wiosny, tego powiewu ciepłego powietrza. U nas już było fajnie, to w tym tygodniu znowu mrozi, przed śniegiem ostrzegają

Ja też, co roku czekam na czas, kiedy mogę założyć trampeczki i ramoneskę a tu dziś pizga złem, na minusie nie wiadomo ile,śnieg spadł, ja chora i ooo, nastrój iście zimowy

[krolewna_smieszka]

Ja jestem bronia biologiczna. TZ mnie tak nazywa, ale to serio prawda. Nie powinnam byla przychodzic z tym kaszlem do pracy w zeszlym tygodniu. Sama tylko troche kaszlac, bez goraczki, kataru ani nic, zarazilam silna grypa 2 kolegow z teamu (plus 3 osobowa rodzine jednego z nich).