Mamusie lutowe 2019❤ Cz.III

[FlyCole]

Dzień dobry, Sylwia kciuki za wizytę!
U mnie okropna noc, syn się obudził o 2 i nie spał do 4, potem mąż kaszlal co chwilę. Od 2 już nie śpię, ledwo żyję. Jeszcze o 8 musiałam jechać do labo zrobić badania. Teraz kawę piję i dochodzę do siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petrochemia]

Napisane przez Johasia28

Buhahaha, mój dzisiaj też chciał być taki zabawny, jak wychodził do pracy a mi tylko czerwony nos wystawał spod kołdry :P Rzucił, że jego mama na pewno się nudzi to może wpadnie mi zrobić rosołek, niedoczekanie jego :P

Posiedzenie pierwsza klasa by było
Złośliwe dranie z tych naszych chłopów




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez FlyCole

Dzień dobry, Sylwia kciuki za wizytę!
U mnie okropna noc, syn się obudził o 2 i nie spał do 4, potem mąż kaszlal co chwilę. Od 2 już nie śpię, ledwo żyję. Jeszcze o 8 musiałam jechać do labo zrobić badania. Teraz kawę piję i dochodzę do siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczaczki... może przynajmniej uda się Tobie w dzień przespać chwilkę . Współczuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karla906]

Hejka

Johasia, chyba nie wszystkim. Ja wzięłam do serca nie używanie rąk i wczoraj nic nie robiłam i dziś co prawda z pobudkami, ale jednak przespałam całą noc, więc jestem przeszczęśliwa. Ostatnio też mam myśli że już mogłoby się dziecię rodzic, ale w głębi serca nie chce, niech jeszcze podrośnie sobie to raz, mieszkanie nieskończone to dwa. Dziś nam przywożą całe AGD łącznie z odkurzaczem automatycznym

Napisane przez śliweńka

mnie wszyscy straszą że z dwójką ciężko, że w ogóle nieprzespane noce itp. itd. a ja odpowiadam trudno, wszyscy to przeżyli, dali radę i żyją dalej, mam ochotę im wykrzyczeć w twarz, że Michał wyczekany ukochany po 2# bop ludzie nie doceniają co mają

duży chłop

ja mam najzwyklejszą wanienkę bez gadżetów

ile dziewczynki mają 44cm?

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

zapisałam się na jutro na ktg do położnej, zapewne do szpitala bym pojechała by mnie na oddziale zostawili, a tak to mi położna powie czy wszystko ok, choć nie wiem czy magnez mi cos pomaga, jedynie chyba tylko jak mam skurcz mogę normalnie chodzić bo wcześniej to ból nieziemski, a gin pow że jak coś mam jechać na IP na kroplówkę jakby bardzo bolało

Brawo za podejście, ludzie nie doceniają co mają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Śliweńka naszą mentalność jest wspaniała..nikt nie powie 'Ale super że Wam się udało ' 'z dwójką ciężko ale dacie radę ' byleby dołożyć do pieca,tacy jesteśmy

Johasia smacznego

Ta pogoda taka postrzelona .Brat pisał że w chacie mają szpital bo on z 2dzieci mają jelitówka (na szczęście są w Anglii ) drugi brat też coś gadał że bratówka już zaczęła urlop ale pod kołdrą. A od strony męża to już w ogóle każdy po kolei
Mąż mówił że w sobotę 8 stopni ma być? No i gdzie śnieg??

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Dzień dobry, Sylwia kciuki za wizytę!
U mnie okropna noc, syn się obudził o 2 i nie spał do 4, potem mąż kaszlal co chwilę. Od 2 już nie śpię, ledwo żyję. Jeszcze o 8 musiałam jechać do labo zrobić badania. Teraz kawę piję i dochodzę do siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra moj mlody obudzil sie przed 5 i nie spal do 6:15. W nocy oczywiście milion pobudek. No coz...
Ale 2 to jakis dramat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez Petrochemia

Dzień dobry.

Boziu co to była za noc... Mała mi się tak rozpychała w brzuchu aż myślałam, ze wyjdzie mi bokiem. Zaczęła o 12w nocy a skończyła o 3.
Jak już skończyła to pies się gorzej poczuł i tez były kolejne „atrakcje”. No masakra.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Faktycznie kiepska noc . Biedna :-(

Napisane przez Anuszka9

A ja obudziłam się o 5 z bólem gardła jak sobie radzicie z tym choruszki?? Jeszcze brzuch miałam tak napięty,pępek bolał myślałam że rozstępy się pojawiły ale nie. Wstałam o 7 z mężem ale czuje że jeszcze wrócę do łóżka.

Mnie na szczęście odkąd jestem w ciąży nic jeszcze nie rozłożyło, ale myślę że herbatki z miodem sokiem malinowym powinny pomóc, a jak nie to marsz do lekarza nie ma co

Napisane przez Johasia28

Ja mam tak ostatnio co noc, tylko mój zaczyna od razu jak się kładę czyli koło 23. I też do 3 mniej więcej impreza, a potem już ciężko zasnąć. Zaczyna mi się dawać we znaki ta końcówka...



Zdrówka! U mnie na gardło typowo to najlepiej gorąca herbata, do tego dużo cytryny i soku z malin (tylko takiego prawdziwego). Miodu przy gardle nie tykam, bo u mnie podrażnia
Ja się podniosłam o 9, ale zrobiłam sobie śniadanie i przeniosłam się pod koc na kanapie w salonie bo ja dla odmiany smarkam od wczoraj.

Witam się w 35 tygodniu!
Moja upragniona od wczoraj galaretka drobiowa stężała więc właśnie pożarłam na śniadanie i teraz się rozgrzewam herbatą Jutro na 11 idę na USG, godzina taka z czapki, bo mąż już w pracy, a tata jeszcze w pracy, więc będę musiała się piechotą dokulać...Mąż mnie chciał w teściową wmanewrować, ale jak ją znam to by ze mną tam siedziała, a nie wiem ile to potrwa, więc chyba jednak wolę spacer

To już coraz blizej


Mnie dzisiaj w nocy obudził taki skurcz w łydce, że zaczęłam krzyczeć z bolu. Mój mąż od razu masowanie, mama wpadła do pokoju bo myślała, że rodzę. Trzymało mnie do samego rana. Teraz jak chodzę to też cały czas czuję taki dyskomfort.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Tak czytam inne wątki i nie ogarniam szpitali..kobieta trafia ze skurczami i śluzem zabarwionym krwią a oni twierdzą że nie mają miejsca i ma wrócić np rano . Druga słyszy że jak się zwolni porodówka to ją przyjmą 😁 a trzecia dzwoni dopytać o cc i wolne terminy na planowe cesarki mają na drugą połowę stycznia (babka termin ma na grudzień )

[kaaarii]

Napisane przez Anuszka9

Tak czytam inne wątki i nie ogarniam szpitali..kobieta trafia ze skurczami i śluzem zabarwionym krwią a oni twierdzą że nie mają miejsca i ma wrócić np rano . Druga słyszy że jak się zwolni porodówka to ją przyjmą a trzecia dzwoni dopytać o cc i wolne terminy na planowe cesarki mają na drugą połowę stycznia (babka termin ma na grudzień )

Ciśnie mi się na usta tylko dobra zmiana... ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[śliweńka]

Napisane przez Anuszka9

Tak czytam inne wątki i nie ogarniam szpitali..kobieta trafia ze skurczami i śluzem zabarwionym krwią a oni twierdzą że nie mają miejsca i ma wrócić np rano . Druga słyszy że jak się zwolni porodówka to ją przyjmą 😁 a trzecia dzwoni dopytać o cc i wolne terminy na planowe cesarki mają na drugą połowę stycznia (babka termin ma na grudzień )

umarłam ze śmiechu

dlatego najlepiej nie umawiać tylko z akcją jechać

[Pinacolada]

Napisane przez karla906

Hejka

Johasia, chyba nie wszystkim. Ja wzięłam do serca nie używanie rąk i wczoraj nic nie robiłam i dziś co prawda z pobudkami, ale jednak przespałam całą noc, więc jestem przeszczęśliwa. Ostatnio też mam myśli że już mogłoby się dziecię rodzic, ale w głębi serca nie chce, niech jeszcze podrośnie sobie to raz, mieszkanie nieskończone to dwa. Dziś nam przywożą całe AGD łącznie z odkurzaczem automatycznym Brawo za podejście, ludzie nie doceniają co mają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że w końcu udało Ci się przespać noc A mała niech sobie jeszcze rośnie, koniecznie

Napisane przez Anuszka9

Tak czytam inne wątki i nie ogarniam szpitali..kobieta trafia ze skurczami i śluzem zabarwionym krwią a oni twierdzą że nie mają miejsca i ma wrócić np rano . Druga słyszy że jak się zwolni porodówka to ją przyjmą a trzecia dzwoni dopytać o cc i wolne terminy na planowe cesarki mają na drugą połowę stycznia (babka termin ma na grudzień )

Że co? z tą cesarką to już w ogóle, co to w ogóle za propozycje z takimi terminami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Napisane przez Sylwia00804

Dzięki dziewczyny
Anuszka wizutuje o 16.40

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Kciuki kciuki!

Napisane przez Anuszka9

Tak czytam inne wątki i nie ogarniam szpitali..kobieta trafia ze skurczami i śluzem zabarwionym krwią a oni twierdzą że nie mają miejsca i ma wrócić np rano . Druga słyszy że jak się zwolni porodówka to ją przyjmą 😁 a trzecia dzwoni dopytać o cc i wolne terminy na planowe cesarki mają na drugą połowę stycznia (babka termin ma na grudzień )

Omg... Masakra.


A ja rano bylam w ciuszku. Wssystko za 1zl.

Kupilam mężowi koszulę i sobie koszulę męska do porodu i dla Laury oczywiście jakies bodziaki. 8zl a siata pełna.

[Anuszka9]

Napisane przez panipuchatkowa

Kciuki kciuki!



Omg... Masakra.


A ja rano bylam w ciuszku. Wssystko za 1zl.

Kupilam mężowi koszulę i sobie koszulę męska do porodu i dla Laury oczywiście jakies bodziaki. 8zl a siata pełna.

Wow to faktycznie udane zakupy 🙂

[Petrochemia]

Napisane przez śliweńka

umarłam ze śmiechu



dlatego najlepiej nie umawiać tylko z akcją jechać

To ja przyjmą jak im się porodówka zwolni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[existence]

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

[Anuszka9]

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Ale postępy! Z dnia na dzień coś nowego 😍 super tak trzymać

[panipuchatkowa]

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Nawet nie wiesz jak się cieszę oby tak dalej!!!

[Petrochemia]

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Awansowały
A jak się czuja świeżo upieczeni rodzice?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaaarii]

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Ale cudowna wiadomość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Dzień dobry,muszą uroczo wyglądać z tymi smokami
Pomimo,że córeczki są malutkie,to Ci trochę zazdroszczę,że masz to już za sobą.

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Masakra moj mlody obudzil sie przed 5 i nie spal do 6:15. W nocy oczywiście milion pobudek. No coz...
Ale 2 to jakis dramat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie wiem co mu dziś było, obudził się o 2 i stwierdził że już jest dzień i trzeba wstawać na szczęście o 4 jeszcze zasnął, ale ja już nie dałam rady. Cały dzień czekam na wieczór żeby trochę odpocząć, a w nocy już marzę żeby był dzień. I tak w kółko. Tak źle i tak niedobrze. Ale no cóż, nie będę już narzekać bo ostatnio chyba nic innego nie robię trzeba mieć nadzieję że będzie lepiej przynajmniej mąż jest teraz w domu, co prawda na L4, ale syn teraz męża męczy, to mam chwilę dla siebie.
Co tam robicie na Święta? Ja w sumie na nic nie mam ochoty. Jedynie na barszcz czerwony, i może zrobię paszteciki do tego. I tu się moja wena kulinarna kończy. I tak nie będę robić dużo bo już nie wystoje w kuchni. Barszcz pewnie zrobi mąż, jeszcze jakaś sałatka. I nie wiem czy jeszcze coś szykować. Na Wigilię i tak jedziemy do szwagierki to jedynie coś trzeba przygotować żeby nie jechać na krzywy ryj a na pozostałe dwa dni Świąt nie mam pomysłu.
To fakt, ludzie nie doceniają co mają. Ja się bardzo cieszę, że będziemy mieć drugie dziecko. Po poronieniu tym bardziej się to docenia. Ale to nie oznacza że się nie boję. Mam pełno obaw jak to będzie. Pomimo że decyzja przemyślana i dziecko wymodlone. To jednak z tyłu głowy pozostaje ten strach czy wszystko będzie tak jak by się chciało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez Petrochemia

To ja przyjmą jak im się porodówka zwolni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ostatnio słyszałam, że w jednym z najbardziej obleganych szpitali w mieście kobiety czasem rodzą na korytarzach, bo właśnie tak bardzo chcą akurat tam rodzić, że przyjeżdżają jak już jest naprawdę za późno na jazdę do innego szpitala. Nie wiem czy serio tam jest aż tak fajnie czy co, ale rodzić na korytarzu? Masakra

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Super wiadomość! oby ciągle było z dnia na dzień coraz lepiej A Ty jak się dziś czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

No każda zmiana cieszy są takie słodkie jak ściskają paluszki. No mnie jeszcze szwy ciągną czasem jak sie przejdę trochę dalej ale no to normalne. A Radzioch śpiewa do inkubatorów

Bazgram z telefonu.

[Anuszka9]

Napisane przez FlyCole

No nie wiem co mu dziś było, obudził się o 2 i stwierdził że już jest dzień i trzeba wstawać na szczęście o 4 jeszcze zasnął, ale ja już nie dałam rady. Cały dzień czekam na wieczór żeby trochę odpocząć, a w nocy już marzę żeby był dzień. I tak w kółko. Tak źle i tak niedobrze. Ale no cóż, nie będę już narzekać bo ostatnio chyba nic innego nie robię trzeba mieć nadzieję że będzie lepiej przynajmniej mąż jest teraz w domu, co prawda na L4, ale syn teraz męża męczy, to mam chwilę dla siebie.
Co tam robicie na Święta? Ja w sumie na nic nie mam ochoty. Jedynie na barszcz czerwony, i może zrobię paszteciki do tego. I tu się moja wena kulinarna kończy. I tak nie będę robić dużo bo już nie wystoje w kuchni. Barszcz pewnie zrobi mąż, jeszcze jakaś sałatka. I nie wiem czy jeszcze coś szykować. Na Wigilię i tak jedziemy do szwagierki to jedynie coś trzeba przygotować żeby nie jechać na krzywy ryj a na pozostałe dwa dni Świąt nie mam pomysłu.
To fakt, ludzie nie doceniają co mają. Ja się bardzo cieszę, że będziemy mieć drugie dziecko. Po poronieniu tym bardziej się to docenia. Ale to nie oznacza że się nie boję. Mam pełno obaw jak to będzie. Pomimo że decyzja przemyślana i dziecko wymodlone. To jednak z tyłu głowy pozostaje ten strach czy wszystko będzie tak jak by się chciało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zrobiłam krokiety i paszteciki do barszczu . Rybne dania robi mama. Mam zamiar zrobić sałatkę śledziową z papryką a z ciast sernik,truskawkowiec i ciacho szpinakowe z mascarpone .m

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez existence

No każda zmiana cieszy są takie słodkie jak ściskają paluszki. No mnie jeszcze szwy ciągną czasem jak sie przejdę trochę dalej ale no to normalne. A Radzioch śpiewa do inkubatorów

Bazgram z telefonu.

Haha😁 Okruch pewnie tęskni za Tobą.Jutro wychodzisz?

[FlyCole]

Napisane przez Anuszka9

Ja zrobiłam krokiety i paszteciki do barszczu . Rybne dania robi mama. Mam zamiar zrobić sałatkę śledziową z papryką a z ciast sernik,truskawkowiec i ciacho szpinakowe z mascarpone .m

O A co.to za ciasto szpinakowe? Podzielisz się przepisem, bo brzmi nieźle
I gratuluję Ex postępów u córeczek, super wiadomość i na pewno jutro wychodzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez FlyCole

O A co.to za ciasto szpinakowe? Podzielisz się przepisem, bo brzmi nieźle
I gratuluję Ex postępów u córeczek, super wiadomość i na pewno jutro wychodzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Proszę 😊

https://www.kwestiasmaku.com/przepis/lesny-mech

[FlyCole]

Napisane przez Anuszka9

Proszę

https://www.kwestiasmaku.com/przepis/lesny-mech

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Napisane przez existence

No każda zmiana cieszy są takie słodkie jak ściskają paluszki. No mnie jeszcze szwy ciągną czasem jak sie przejdę trochę dalej ale no to normalne. A Radzioch śpiewa do inkubatorów

Bazgram z telefonu.

Cudownie

[kamila_509]

Co do swiat to my zrobimy salatke warzywna ( pewnie w sobotę albo niedziele ), barszcz, sernik planuje zrobic, rybe jakas sie kupi. Moja siostra ogarnie pierogi i paszteciki i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez Anuszka9

Tak czytam inne wątki i nie ogarniam szpitali..kobieta trafia ze skurczami i śluzem zabarwionym krwią a oni twierdzą że nie mają miejsca i ma wrócić np rano . Druga słyszy że jak się zwolni porodówka to ją przyjmą a trzecia dzwoni dopytać o cc i wolne terminy na planowe cesarki mają na drugą połowę stycznia (babka termin ma na grudzień )

W moim szpitalu nie odsyłają gdzie indziej <3

Napisane przez existence

Dzień dobry, już obie pyzy oddychają same dzizas one mają smoczki na pół twarzy

Bazgram z telefonu.

Cudnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Aplikacja mi chyba wszystkich postów nie pokazuje :/

Exi Gratki dla malych wojowniczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz