Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

[201604211131]

Ziz ma rację.
Buuu, 2 cienie z bell i jeden z Sensque mi się pokruszyły

[isa666]

Znalazłam dziś podczas sprzątania jakieś tabletki, które jak się łyka to pęcznieją w żołądku dzięki czemu nie chce się jeść(moja mama je kiedyś kupiła, ale nie stosowała ich). Wypiłam jedną i jak narazie od 3 godzin nie jadłam nic i nie czuję głodu Hmmm....

[bossy]

Napisane przez zizou

zrob se, dobre

sama se zrup ;>
co mje obrażarz ;>



hehe hehe he
ale ja jestem zabawna ;>

[201604211131]

Isa - chyba chcesz się odchudzać?

[zizou]

Napisane przez bossy

sama se zrup ;>
co mje obrażarz ;>



hehe hehe he
ale ja jestem zabawna ;>

boki zrywac normalnie

[bossy]

Napisane przez zizou

boki zrywac normalnie

wje

[zizou]

Napisane przez bossy

wje

madralala

[bossy]

Napisane przez zizou

madralala

ładnie to rozbijmy "madra lala"
cudnie plask mlask

Kocham cieu ziz. prawie jak selera

[zizou]

Napisane przez bossy

Kocham cieu ziz. prawie jak selera

wiesz co. moglabym byc nad selerem jednak

[Estella]

Pascha zrobiona, ciasteczka przechodzą na jutro, bo już mi się nie chce.
A jutro zamierzam odpoczywać i nic nie robić, ha!

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Dziewczyny, pierwszy raz mi sie zdarzyło ze ksiądz na mnie nakrzyczał przy spowiedzi A kolejki niesamowite - 2 godziny stałam

jestem w szoku

Napisane przez Estella

To zapraszam, Madziar, Karolina, Organzza i Nosek, a Wy?

na dzień dzisiejszy raczej będę mogła

Napisane przez isa666

Znalazłam dziś podczas sprzątania jakieś tabletki, które jak się łyka to pęcznieją w żołądku dzięki czemu nie chce się jeść(moja mama je kiedyś kupiła, ale nie stosowała ich). Wypiłam jedną i jak narazie od 3 godzin nie jadłam nic i nie czuję głodu Hmmm....

a czy to bezpieczne?

[noseknosek]

a o którym wtorku mowa? o najbliższym?

Hosenko i właśnie dlatego nie chodzę do spowiedzi

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Może dowiedział się, że znasz Madzię i się chłopak teraz mało komfortowo czuje

Ale brat Altanki nie zna Madzi Więc to nie to

Napisane przez YenneferD

Dziewczęta, wpadam tylko tak na chwilkę, by Was wszystkie ucałować i życzyc Wam wesołych, spokojnych, szczęśliwych Świąt, smacznego jajka i nie tylko, pięknej swieconki, mokrego Dyngusa, i moze zamiast zwykłej wody niech sie poleją dla Was perfumy Muaaaa

Tobie Yen też wszystkiego najlepszego, abyś odpoczęła w te Święta

Napisane przez isa666

A ja sobie poszłam nałożyć samoopalacz na twarz. Wieczorem jeszcze się wysmaruję brązującą Niveą
Pierwsza lekka opalenizna ze słońca sprawiła, że mam ochotę się brązowić.

Ja chyba też zacznę się brązowić, bo jednak denerwują mnie te moje sine nogi

Napisane przez bossy

a to pascha to ciasto? a ja myslalam, ze jakis dzien swieta

I miałaś rację To i ciasto i msza W sobotę wieczorem jest Wigilia Paschalna, czyli Pascha

Napisane przez Estella

Pascha zrobiona, ciasteczka przechodzą na jutro, bo już mi się nie chce.
A jutro zamierzam odpoczywać i nic nie robić, ha!

A ja nie wypełniałam planu na dzisiaj Zrobiłam tylko babkę, ciastka i cztery blaty na mazurka - wyjdzie jeden wysoki, bo nie mam już siły dorabiać ciasta... Jutro zrobię jeszcze jedne ciasteczka i dam sobie spokój. Bez sensu robić tyle jedzenia na raz - potem człowiek się tylko męczy.

O! Poznam wreszcie Organzzę

[Organzza]

Napisane przez kochanie

A ja nie wypełniałam planu na dzisiaj Zrobiłam tylko babkę, ciastka i cztery blaty na mazurka - wyjdzie jeden wysoki, bo nie mam już siły dorabiać ciasta... Jutro zrobię jeszcze jedne ciasteczka i dam sobie spokój. Bez sensu robić tyle jedzenia na raz - potem człowiek się tylko męczy.

tylko?

Napisane przez kochanie

O! Poznam wreszcie Organzzę

hehe

[bossy]

Napisane przez zizou

wiesz co. moglabym byc nad selerem jednak

dopsz. dokonamy degradacji selera, możemy nawet zawiązać jakiś triumwirat (kto jeszcze chętny do obalenia selera ze szczytu bosiakowej hierarchii????? )

Napisane przez kochanie

I miałaś rację To i ciasto i msza W sobotę wieczorem jest Wigilia Paschalna, czyli Pascha

jeeeee

[lizzie]

Napisane przez noseknosek

a o którym wtorku mowa? o najbliższym?

Hosenko i właśnie dlatego nie chodzę do spowiedzi

Tak, o najbliższym
Ja też nie chodzę do spowiedzi, mniej więcej z podobnych powodów

[kochanie]

Napisane przez Organzza

tylko?

Tylko, bo w planie było dwa razy więcej Ale jestem trochę chora, ciągle mi słabo i nie mam siły już nic robić, a tu jeszcze muszę posprzątać Odbiję sobie pieczenie po Świętach - upiekę wszystko, na co miałam ochotę

Napisane przez bossy

dopsz. dokonamy degradacji selera, możemy nawet zawiązać jakiś triumwirat (kto jeszcze chętny do obalenia selera ze szczytu bosiakowej hierarchii????? )

czy seler był do tej pory na pierwszym miejscu, czy coś go już wyprzedziło?

Ech, idę sprzątać

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

A ja chodzę do spowiedzi, tylko od niedzieli nie mogę się dostać
Krzyczący ksiądz mi niestraszny, do tej pory żaden nie nakrzyczał co prawda, ale zaczął mnie wypytywać, co by było gdyby

[bossy]

Napisane przez kochanie

czy seler był do tej pory na pierwszym miejscu, czy coś go już wyprzedziło?

póki co faza na selera trwa

Do spowiedzi nie chodzę z prostej przyczyny - cięzko mi opowiadać o sobie, nieetycznych sekretach i takich tam. a skoro wiem, że postępowania, jak narazie, nie zmienię więc nie widzę sensu chodzić i mówić połowę lub odpokutowywać coś co i tak znów zrobię.

[noseknosek]

Napisane przez lizzie

Tak, o najbliższym
Ja też nie chodzę do spowiedzi, mniej więcej z podobnych powodów

no to ja niestety znowu odpadam, bo wracam do W-wy dopiero w środę wieczorem
A co do spowiedzi.. to sama nie wiem jak to rozegrać, bo do chrztu siostrzeńca muszę mieć spowiedź

Napisane przez kochanie

Tylko, bo w planie było dwa razy więcej Ale jestem trochę chora, ciągle mi słabo i nie mam siły już nic robić, a tu jeszcze muszę posprzątać Odbiję sobie pieczenie po Świętach - upiekę wszystko, na co miałam ochotę

ojej.. co Ty się tak zamęczasz tymi świętami?
zawsze bardziej wolałam wersję że lepiej jak trochę brudniej ale spokojniej
Nie mogę pojąć tego szaleństwa mam i babć co do mycia okien, prania firanek, pieczenia 17 ciast Bardziej się człowiek namęczy niż nacieszy wolnym.

[Organzza]

Napisane przez kochanie

A ja chodzę do spowiedzi, tylko od niedzieli nie mogę się dostać
Krzyczący ksiądz mi niestraszny, do tej pory żaden nie nakrzyczał co prawda, ale zaczął mnie wypytywać, co by było gdyby

mnie kiedyś pytał, czy jestem mężatką o_O (i wcale nie chodziło tu o sprawy łóżkowe ) nie wiem co to miało na celu..

Napisane przez noseknosek

ojej.. co Ty się tak zamęczasz tymi świętami?
zawsze bardziej wolałam wersję że lepiej jak trochę brudniej ale spokojniej
Nie mogę pojąć tego szaleństwa mam i babć co do mycia okien, prania firanek, pieczenia 17 ciast Bardziej się człowiek namęczy niż nacieszy wolnym.

babcia i mycie okien... skąd ja to znam

niektórzy ludzie spełniają się w kuchni i to, co jednych męczy innych relaksuje, albo lubią tę radość jaka towarzyszy próbowaniu, chwaleniu przez innych etc.

[kochanie]

Napisane przez noseknosek

ojej.. co Ty się tak zamęczasz tymi świętami?
zawsze bardziej wolałam wersję że lepiej jak trochę brudniej ale spokojniej
Nie mogę pojąć tego szaleństwa mam i babć co do mycia okien, prania firanek, pieczenia 17 ciast Bardziej się człowiek namęczy niż nacieszy wolnym.

Się nie zamęczam Bardzo lubię robić słodycze i szkoda mi, że nie mam na to teraz siły, ale trudno, odbiję sobie później I to nawet lepiej, bo też uważam, że nie ma co robić 17 ciast na raz
A okien nie myję, umyłam tydzień temu, nie są brudne - muszę za to odgruzować pokój, kurzy ścierać nie będę, bo też to zrobiłam przed wyjazdem. Chcę tylko, żeby dało się wejść do mojego pokoju bez potykania się

[lizzie]

Napisane przez noseknosek

no to ja niestety znowu odpadam, bo wracam do W-wy dopiero w środę wieczorem
A co do spowiedzi.. to sama nie wiem jak to rozegrać, bo do chrztu siostrzeńca muszę mieć spowiedź

Szkoda może uda nam się jeszcze spotkać w tygodniu po twoim przyjeździe

[zizou]

Napisane przez Organzza

niektórzy ludzie spełniają się w kuchni i to, co jednych męczy innych relaksuje, albo lubią tę radość jaka towarzyszy próbowaniu, chwaleniu przez innych etc.

borzeborze to o mnie ja moglabym cale zycie w kuchni spedzic

[lizzie]

Napisane przez kochanie

Się nie zamęczam Bardzo lubię robić słodycze i szkoda mi, że nie mam na to teraz siły, ale trudno, odbiję sobie później I to nawet lepiej, bo też uważam, że nie ma co robić 17 ciast na raz
A okien nie myję, umyłam tydzień temu, nie są brudne - muszę za to odgruzować pokój, kurzy ścierać nie będę, bo też to zrobiłam przed wyjazdem. Chcę tylko, żeby dało się wejść do mojego pokoju bez potykania się

Ja sobie przyjemność sprzątania swojego pokoju zostawiłam na jutro trochę mi się ostatnio wszystkiego nazbierało, na biurku leży niezłe pięterko papierów

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

mnie kiedyś pytał, czy jestem mężatką o_O (i wcale nie chodziło tu o sprawy łóżkowe ) nie wiem co to miało na celu..

no ja właśnie nie wiem jak z księdzem o takich sprawach gadać

Napisane przez Organzza

niektórzy ludzie spełniają się w kuchni i to, co jednych męczy innych relaksuje, albo lubią tę radość jaka towarzyszy próbowaniu, chwaleniu przez innych etc.

no wtedy to rozumiem ale np. moja mama się zawsze zamartwia 'a jak to będzie wyglądać jak goście wpadną a tu ciast tak mało'

Napisane przez kochanie

Się nie zamęczam Bardzo lubię robić słodycze i szkoda mi, że nie mam na to teraz siły, ale trudno, odbiję sobie później I to nawet lepiej, bo też uważam, że nie ma co robić 17 ciast na raz
A okien nie myję, umyłam tydzień temu, nie są brudne - muszę za to odgruzować pokój, kurzy ścierać nie będę, bo też to zrobiłam przed wyjazdem. Chcę tylko, żeby dało się wejść do mojego pokoju bez potykania się

w takim razie gratuluję zapału
ja to chyba będę beznadziejną żoną i matką. Kuchnia mogłaby dla mnie nie istnieć jest tyle fajniejszych form spędzania czasu

Napisane przez lizzie

Szkoda może uda nam się jeszcze spotkać w tygodniu po twoim przyjeździe

mam nadzieję, bo coś ostatnio się mijamy.

Napisane przez zizou

borzeborze to o mnie ja moglabym cale zycie w kuchni spedzic

czy tylko ja jedna taka niegotująca?

[zizou]

Napisane przez noseknosek

czy tylko ja jedna taka niegotująca?

ja uwielbiam piec. ciasta. i tarty na ten przyklad. wytrawne tez. obiady gotuje kto inny jak akurat jest w domu o, i chleby uwielbiam piec i w przyszlym domu bede miala ogromna kuchnie. bycza wrecz. i spizarke taka jak pokoj [bo ja uwielbiam chodzic po sklepach spozywczych jak gdzies jade na jakies wakacje czy cos to zawsze najpierw zwiedzam lokalne sklepy, potem dopiero plaza i recznik ]

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

no ja właśnie nie wiem jak z księdzem o takich sprawach gadać

mi ksiądz mówił, że wystarczy powiedzieć "nie zachowałam wstrzemięźliwości seksualnej" i tyle a ten co spowiada nie powinien drążyć tematu

Napisane przez noseknosek

no wtedy to rozumiem ale np. moja mama się zawsze zamartwia 'a jak to będzie wyglądać jak goście wpadną a tu ciast tak mało'

ach, no przesada w żadną ze stron nie jest dobra...

Napisane przez noseknosek

w takim razie gratuluję zapału
ja to chyba będę beznadziejną żoną i matką. Kuchnia mogłaby dla mnie nie istnieć jest tyle fajniejszych form spędzania czasu

e tam nie każdy jest stworzony do gotowania

[bossy]

Coś mi się wydaje, że tonik clareny zostanie moim ulubionym tonikiem nawilżenie jest bardzo odczuwalne! ciekawe jak będzie się zachowywał przy dłuższym stosowaniu..... hm hm hm hm
nie ściąga buzi, ma ładny, delikatny zapach.

[201604211131]

Napisane przez zizou

ja uwielbiam piec. ciasta. i tarty na ten przyklad. wytrawne tez. obiady gotuje kto inny jak akurat jest w domu o, i chleby uwielbiam piec i w przyszlym domu bede miala ogromna kuchnie. bycza wrecz. i spizarke taka jak pokoj [bo ja uwielbiam chodzic po sklepach spozywczych jak gdzies jade na jakies wakacje czy cos to zawsze najpierw zwiedzam lokalne sklepy, potem dopiero plaza i recznik ]

Ziz - masz jak mój tata dokładnie - zostaw go w sklepie spożywczym, a on wykupi pół. Ja mam natomiast tak z kosmetykami

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

e tam nie każdy jest stworzony do gotowania

ale nie każdy mąż to zrozumie