Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[Molise]

Łączę się w bólu z zapracowanymi... Z racji zmiany szefa muszę dużo rzeczy zrobić, żeby zdążył mi podpisać, póki jeszcze jest.

[Arya90]

Napisane przez scarlett26

i jak poszło?

Napisane przez rise_against

i jak?

jak dla mnie fajnie. Uważam, że poszło mi tez bardzo dobrze, ale... poszukują 3 osób od 1.12, a ja mogę podjąć pracę od 9.12. Właścicielka powiedziała mi, że to nie jest wielka przeszkoda, ale czuję, że mnie to zdyskwalifikuje.

[Miss Saeki]

No i chora. Do piątku siedze w domu...

[201604250957]

Miss współczuję, kuruj się

Dziewczyny miałam pisać, że też należę do grona miłośniczek zielonej herbaty ale tylko w postaci liściastej, te w woreczkach są do teraz w pracy piję taką z dodatkiem melona i kwiatów moreli, przepyszna jest

[_agg_]

a gdzie kupujecie te zielonki? bo ja kupiłam w carrefourze w torebkach i .... jest ohydna, ale ją wymęczyłam przez pół roku które najlepsze?

[201604250957]

ta moja jest akurat z piotra i pawła, ale smaczne zielone kupowałam też na takich stoiskach czy sklepach stricte herbacianych

[_agg_]

Napisane przez kashmirka

ta moja jest akurat z piotra i pawła, ale smaczne zielone kupowałam też na takich stoiskach czy sklepach stricte herbacianych

to podejdę do pip'a, bo i tak dzisiaj będę to ta pip'owa firma, cy jakaś inna?

[201604250957]

nie, to nie jest ichnia marka, to ogólnie dosyć znana i polecana marka herbat Silkenty

[_agg_]

ok, dzięki


ale i tak moją ulubiona herbata to czarna słodka z dużą ilością cytryny uwielbiam

[scarlett26]

NArobiłyście mi ochoty na herbatę, teraz trzeba ciężką d ruszyć zza biurka do kuchni. TŻ mi pyszne herbaciarniowe kupił - pomarańczową z imbirem i pomarańczową z czymś tam jeszcze - aż się nie mogę zdecydować czy je wąchać czy pić

[_agg_]

ja to w pracy się nie napiję, bo szef mi kupuje herbatę... sagę to nic, ze to koło herbaty nie stało nawet a moje się pokończyły, a miałam miętkę i zielona właśnie

[irenkaaa]

Arya powodzenia z praca .
Lucy miło . Ciekawe miejsca i wydarzenia obstawiasz z foto. Super.
Ja wczoraj sie wybralam na spacer , zrobilam prawie 6 km .
Przy okazji kika ciekawych miejsc zobaczylam.

Z herbat lubie zielona ( ale najlepiej taka co kolega z chin przywozil i naprawde dobra ) , jeszcze mieli zestaw do parzenia herbaty , eh cala ceremonia.
Lubie tez biala i jasminowa . W torebkach niestety czesto sa marnej jakosci .

[scarlett26]

Napisane przez _agg_

ja to w pracy się nie napiję, bo szef mi kupuje herbatę... sagę to nic, ze to koło herbaty nie stało nawet a moje się pokończyły, a miałam miętkę i zielona właśnie

saga - faworyt mojej teściowej - nie wiem co tam ładują, ale mi po jej wypiciu jeszcze bardziej chce się pić niż przed... dobre też są "herbatki" z biedry - te dziwa bez herbaty w składzie.... :brzyda l:

ech, co ludzie nie wymyślą, żeby taniej było - herbata bez herbaty, parówki bez mięsa, momy, masło ze śladową ilością mleka za to z olejem roślinnym, te wszystkie pojemniczki z napisem "kanapkowa" bo skład taki, że nawet margaryną tego nazwać nie można, wyroby serożółtopodobne, miodzio!!!! a potem się dziwią, że ludzie chorują, mają alergie i ważą pół tony

[Miss Saeki]

Napisane przez _agg_

a gdzie kupujecie te zielonki? bo ja kupiłam w carrefourze w torebkach i .... jest ohydna, ale ją wymęczyłam przez pół roku które najlepsze?

Ja uwielbiam herbaty z Demmers Teahouse. Znajdziesz ich w Magnolii

[_agg_]

Napisane przez scarlett26

saga - faworyt mojej teściowej - nie wiem co tam ładują, ale mi po jej wypiciu jeszcze bardziej chce się pić niż przed... dobre też są "herbatki" z biedry - te dziwa bez herbaty w składzie.... :brzyda l:

ech, co ludzie nie wymyślą, żeby taniej było - herbata bez herbaty, parówki bez mięsa, momy, masło ze śladową ilością mleka za to z olejem roślinnym, te wszystkie pojemniczki z napisem "kanapkowa" bo skład taki, że nawet margaryną tego nazwać nie można, wyroby serożółtopodobne, miodzio!!!! a potem się dziwią, że ludzie chorują, mają alergie i ważą pół tony

ta herbata to jest koszmar, jej smak... albo w ogóle brak smaku, no porażka ja żeby cokolwiek czuć, muszę wrzucić 2 torebki, jak już naprawdę muszę ale moja koleżanka jak czasem u niej jestem też mi to cudo serwuje

Napisane przez Miss Saeki

Ja uwielbiam herbaty z Demmers Teahouse. Znajdziesz ich w Magnolii

a to w tej herbaciarni?

[Miss Saeki]

Napisane przez _agg_

ta herbata to jest koszmar, jej smak... albo w ogóle brak smaku, no porażka ja żeby cokolwiek czuć, muszę wrzucić 2 torebki, jak już naprawdę muszę ale moja koleżanka jak czasem u niej jestem też mi to cudo serwuje

a to w tej herbaciarni?

TAK Tam nie pijesz na miejscu a kupujesz głównie sypańce na wynos Szczególnie uwielbiam ich Rooibosy

[_agg_]

Napisane przez Miss Saeki

TAK Tam nie pijesz na miejscu a kupujesz głównie sypańce na wynos Szczególnie uwielbiam ich Rooibosy

nie no, to akurat wiem pytałam tylko czy to ten sklepik dzięki, zajrzę przy okazji

[ParoleParole]

Napisane przez _agg_

ja to w pracy się nie napiję, bo szef mi kupuje herbatę... sagę to nic, ze to koło herbaty nie stało nawet a moje się pokończyły, a miałam miętkę i zielona właśnie

Ja sage bardzo lubie.

Ale jestem zmęczona. A teraz czekam na uczelni na ćwiczenia.

[Dotka90]

Napisane przez rise_against

Ja też! A teraz bez śniadania ani rusz. To sie nazywa starość moja droga

Ejże, nie poczuwam się do bycia starą jeszcze przez dobrych kilka lat

Miss, ale fajne menu

Kash, bidoku, zapieprz w robocie zawsze się odbija na śnie i samopoczuciu Ja mam stres w nowej pracy, strasznie się boję coś zawalić, bo to jednak nie problemy jak w poprzedniej pracy, że co najwyżej pieniądze oddam za źle sprzedany towar, tylko kurde, no ludzka praca, ubezpieczenie itd. Ostatnio co wychodzę z pracy to mam chyba ciśnienie 220, bo mnie tak głowa ćmi, że szok. Wczoraj pół dnia myślałam o jednym gościu, bo mi się coś ubzduralo, że mu źle umowę zrobiłam a dzisiaj się okazalo, ze wsyzstko okej. Ale co stresu to moje.

Agg, zimno okrutnie, a ja co rano w balerinkach Bo zapominam przygotować sobie inne buty, a rano tak się zbieram, że wychodzę na ostatnią chwilę, więc wkładam te nieszczęsne baleriny Co się zemścilo dziś na mnie, bo mieliśmy awarię ogrzewania i było zimno jak w psiarni

Joss, a sama nie mogłaś jechać? Czyś niezmotoryzowana?
Godziny pracy fatalne, współczuję Ale zdecydowanie wolałabym kupić drugiego laptopa

Scarlett- fujj, nie znoszę sushi

Madzia, widziałam, że tam dopytywałaś Rise o dietę, a tu piszesz o śniadaniach - jak zjadasz śniadanie aż 2h po wstaniu, to też wpływa na wagę i problemy z metabolizmem, a co za tym idzie, gorzej będzie zrzucić kg. Śniadanie jemy do 1h od wstania, a najlepiej 30 minut

Kraven, co tam za smuteczki u Ciebie?

Gadałyście o cydrze, a ja tego nigdy nie piłam Jak to smakuje? To jest alkohol, tak?

Co do herbat, to ja w zimie unikam zielonej herbaty, bo ona wychładza organizm. Piję za to wtedy sporo rooibosa, który ma działanie rozgrzewające + mnóstwo witamin i super przeciwdziała przeziębieniom. Piję też czerwoną herbatę.
Czarnej praktycznie nie pijam, chyba że u kogoś.
Herbaty w torebkach to ZUO, ja kupuję praktycznie tylko sypane.
Chyba, że mam ochotę na jakąś owocówkę typu 'owoce lesne', czy malinowa, to skuszę się na torebkowe Herbapolu, ale to rzadko.
Pracowałam w herbaciarni 1.5 roku, więc zdecydowanie przestawiłam się na sypane

Rise i Kash, dołączam do zawalonych robotą Plus jest taki, że mi się nie nudzi. Minus, że średnio 5x dziennie robię totalny przekop biurka, w poszukiwaniu jakichś dokumentów, sprawdzam po 10x czy wszystko wyslałam/napisałam itd


Muszę wziąć się za robotę z TŻtem, bo przede mną góra prasowania + musimy zrobić obiad na jutro żeby sobie zabrać i zjemy u mojej mamy, bo ja po pracy jadę z mamą na warsztaty thermo mixa, a TŻ jedzie do fryzjera

[kraven]

Dotka tak ogólnie, jakoś wszystko się nawarstwiło u nas, i jeszcze ta pogoda.

[201604250957]

Napisane przez kraven

Dotka tak ogólnie, jakoś wszystko się nawarstwiło u nas, i jeszcze ta pogoda.

no właśnie i ta pogoda dobijająca nie znoszę dlatego listopada, w sumie plus tego zapieprzu w pracy jest taki, że szybko minie

Dotka cydr ma delikatny smak podobny trochę do szampana tylko, że jabłkowy no i jest gazowany nie znam nikogo kto nie lubi więc spróbuj koniecznie

rozumiem Twój stres w nowej pracy ale kochana jak się tak będziesz denerwować to nic dobrego z tego nie wyjdzie, mam nadzieję, że z czasem się wyluzujesz

[Dotka90]

Kraven, może zrób sobie jakiś wieczór dla siebie? Kąpiel, peeling, maseczka, lampka wina?

Kash, oooo to z opisu cydr by mi podszedł! Są jakieś różne marki, czy obojętnie co kupię?

Co do stresu, to pewnie mi przejdzie, dzisiaj już bylo lepiej

[201604250957]

Mi najbardziej smakuje lubelski, do dostania np. w tesco, mała butelka kosztuje ok 3zł, a duża litrowa 10, weź dużą

[Dotka90]

To już wiem, co będziemy w piątek pić

[201604250957]

Ja będę piła w sobotę,bo idę na kolejny babski wieczór, tym razem z dziewczynami kolegów Tż

[Dorotti666]

Witam się
Przegapiłam, że jest już 2 część
A jednak coś nadal piszecie

[Miss Saeki]

Uwaga, przed wami efekty mojej dzisiejszej choroby



---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez dorotti66

Witam się
Przegapiłam, że jest już 2 część
A jednak coś nadal piszecie

Hehe, no już jakiś czas

[Dorotti666]

Napisane przez Miss Saeki

Uwaga, przed wami efekty mojej dzisiejszej choroby



---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



Hehe, no już jakiś czas

Ale ładniutkie

Boziu czemu ja nie mam żadnego talentu do jakichś robótek ręcznych

[Madzia9999]

Napisane przez Arya90

jak dla mnie fajnie. Uważam, że poszło mi tez bardzo dobrze, ale... poszukują 3 osób od 1.12, a ja mogę podjąć pracę od 9.12. Właścicielka powiedziała mi, że to nie jest wielka przeszkoda, ale czuję, że mnie to zdyskwalifikuje.

Szkoda, ze nie możesz od 1.12 podjąc nowej pracy. W obecnej masz taki okres wypowiedzenia czy do tej daty masz umowę?

Napisane przez kashmirka

Miss współczuję, kuruj się

Dziewczyny miałam pisać, że też należę do grona miłośniczek zielonej herbaty ale tylko w postaci liściastej, te w woreczkach są do teraz w pracy piję taką z dodatkiem melona i kwiatów moreli, przepyszna jest

Ja zieloną tylko liściastą pijam!

Napisane przez kashmirka

ta moja jest akurat z piotra i pawła, ale smaczne zielone kupowałam też na takich stoiskach czy sklepach stricte herbacianych

Miałam pytać gdzie kupiłaś, mam gotową odpowiedź

Napisane przez _agg_

ja to w pracy się nie napiję, bo szef mi kupuje herbatę... sagę to nic, ze to koło herbaty nie stało nawet a moje się pokończyły, a miałam miętkę i zielona właśnie

U mnie w pracy też jest Saga - bleh taką i torebkową zielona z Herbapolu możemy zamawiać z Lyreco. Ja własne herbaty nosze do pracy i kawkę Inkę zresztą też

Dotka chyba będę musiala spróbować jeść śniadania przed wyjściem. Tylko cięzko mi się będzie przestawić, budzę się ok 05:40 - 05:50 wychodzę z mieszkania o 6:30 - czas na poranne szykowanie mam odliczony praktycznie co do minutki. Nie wiem czy zechce mi się jeszcze wcześniej wstawać Są jakieś pomysły na szybkie śniadania? Najlepiej takie żeby mogla zjeść pomiedzy ubieraniem się a malowaniem

Ja jutro mam zapier** w pracy - tygodniowe rozliczenie przedstawicieli handlowych, w piątek tez będzie więcej pracy. Aby do weekendu!

[201604250957]

Madzia polecam owsiankę też długo nie jadłam nic od rana, dopiero koło 10 byłam w stanie coś wcisnąć a wstawałam o 6 jak koleżanka od swojej Pani dietetyk usłyszała, że kto nie je śniadania do godziny po przebudzeniu może tyć z tego tytułu nawet 5kg rocznie to aż mnie zatkało początki były trudne ale przemogłam się i teraz wręcz budzę się głodna i naprawdę mam ochotę na to śniadanie, naprawdę warto wstć to 10 min wcześniej