Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[kano1003]

Lui gratuluję

Dzisiaj tylko Was czytam. Jestem taka z du.py, że nie mam siły pisać

[Ollllciaaa]

Napisane przez Asia1105

Czuje sie generalnie obolala i do duszy.
Skurcze sa, ale delikatne, takze du.pa!
Dobra ide w kime, bo juz jednym okiem zerkam :P

oj :/. Głupie skurczybyki gr. Zdrzemnij się, masz racje

Napisane przez Alunia79

Jedno i znów dupa

spodenki są super

Napisane przez 1141655

NASZA LUI URODZIŁA

EWCIA PRZYSZŁA NA ŚWIAT O 11:55 przez CC. Waży 2950g i ma 53cm. Było piękne rozwarcie i skurcze, ale Mała nie potrafiła główki w kanał rodny wstawić i zdecydowali się na cc. Są już po pierwszym kp. Lui czuje sie w miarę dobrze. Trochę boli brzuch. Postara się do nas potem wpaść, bo ma wifi w szpitalu

Zdjęcia nie dostałam. Jak dostanę, to wkleję

Gratulujemy! dzielna mamusia zdrowia dużo życzę

Napisane przez ewccik

nic a nic
dzisiaj byłam na wizycie i na ktg, zero skurczy. Dzisiaj gin powiedziała żebym nie nastawiała się na tp z usg tylko z OM a to aż 19 lutego, o nie ja się tak nie bawię

aaaa a moje wyniki posiewu już ok, zero bakterii żadnych, trzy tygodnie kuracji wybiły wszystko

kolejna wizyta 12.02.2015 - ginka nie wie że ja do tej pory mam zamiar być już po porodzie

brawa za wyniki Ewccik, jeszcze trochę

[1141655]

Napisane przez ewccik

kolejna wizyta 12.02.2015 - ginka nie wie że ja do tej pory mam zamiar być już po porodzie

hehehe jacyś niekumaci Ci ginkowie
Wiecie co, ale zerknelam sobie na ostatnie posty Lui przed odejsciem jej wod i sie usmialam ,czytam :" najlepiej jak odejda wody, skurcze, rodzisz" hehehe
Albo jak pisala, ze idzie po cheetosy :P Smiesznie tak
Bez czopa była dwa dni
hehehehe
i ja przeczyscilo,zemdlilo, dreszcze miala wieczor przed Tak sobie notuje w glowie objawy przed ,zeby miec na uwadze

Ja zapakowalam w torbe osobna rzeczy na wyjscie , moje i Tymcia, kocyk do przykrycia fotelika, i ulozylam obok fotelika,co by maz nie musial sie wysilac
sprawdzilam torby,dopakowalam swoj octenisept i czekam na jutrzejsze wody i buleczki i bedzie wsio

[Alunia79]

Gratulacje dla Luizy dzielna kolejna mamusia

[1141655]

Ala sliczne te spodenki <3

Madziula Koniecznie musisz mi napisac, co tak NAPRAWDE przydaje sie w szpitalu dla dziecia, czy faktycznie cos daja i nie trzeba targac, bo sie zastanawiam czemu moja torba taka wielka

[1141655]

Zdjęcie Małej-- Lui wyśle nam wieczorem albo jutro rano

[Ollllciaaa]

Napisane przez 1141655

hehehe jacyś niekumaci Ci ginkowie
Wiecie co, ale zerknelam sobie na ostatnie posty Lui przed odejsciem jej wod i sie usmialam ,czytam :" najlepiej jak odejda wody, skurcze, rodzisz" hehehe
Albo jak pisala, ze idzie po cheetosy :P Smiesznie tak
Bez czopa była dwa dni
hehehehe
i ja przeczyscilo,zemdlilo, dreszcze miala wieczor przed Tak sobie notuje w glowie objawy przed ,zeby miec na uwadze

Ja zapakowalam w torbe osobna rzeczy na wyjscie , moje i Tymcia, kocyk do przykrycia fotelika, i ulozylam obok fotelika,co by maz nie musial sie wysilac
sprawdzilam torby,dopakowalam swoj octenisept i czekam na jutrzejsze wody i buleczki i bedzie wsio

ja jeszcze muszę dokupić pampersy, bo kupiłam dwójki białe, i chyba na pierwszy raz będą za duże :/. I też coś do przekąszenia

Dobrze, że Lui jeszcze babki spróbowała

[201704210903]

Lui gratulacje

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ollllciaaa]

Napisane przez 1141655

Zdjęcie Małej-- Lui wyśle nam wieczorem albo jutro rano

z niecierpliwością czekamy

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

ja jeszcze muszę dokupić pampersy, bo kupiłam dwójki białe, i chyba na pierwszy raz będą za duże :/. I też coś do przekąszenia

Dobrze, że Lui jeszcze babki spróbowała

Ale bez kefiru Kefir miał być dziś

Noo kup kup chociaż małą paczkę jedynek :P Kup Tescowe- powiesz mi jak się sprawdzają hihih

[przeklete_pragnienia]

Lui- gratulacje!!!!

Ja jestem po wizycie poloznej, zdjela mi szwy ale nie jest nic lepiej. Mam jeszcze duzo w srodku, rozpuszczalnych :/ mam mocno opuchniete i niby dlatego boli. Mam przemywac rivanolem.
Pokazala mi jak przystawiac malego i rewelacja- to nie boli! Oby tylko sie udalo.
I jeszcze sie pochwale- w 4 dni schudlam kolejne 4 kg
Jeszcze tylko 15 kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ollllciaaa]

Aga, Tescowe kupię później na razie chcę te białe pampersy. Otworzyłam tą paczkę dwójki i nawet są fajne no, ale zobacze w praktyce jak się sprawdzają.
A jak Ty wcześniej kupisz Tescowe, daj nam recenzję

[*Gosiak*]

Lui gratulacje! kolejna Mamusia na pokładzie

Chyba ciśnienie spada, bo się czuję taka z duuu... Spróbuję się coś przekimać, poczytam Was później

[DuszonaMarchewka]

Iskra
trzymajcie się cieplutko

Meire
Trzymam mocno kciuki Super ze po tej cukrzycowej mordęce teraz mozesz jeść normalnie i Małemu nic nie szkodzi GRATKI

Napisane przez maladT

Witam i ja

Lui trzymam kciuki

Ja wczoraj o 22 miałam takie bole ze myślałam ze nie ogarne. Z lsska jedna chodzilysmy po korytarzu i skrecalam się co chwile. Ale oczywiście po całym dniu bólów położyłam się spać i przeszło. A jak seriale oglądałam to skurcz co 4minuty. Także dzis znowu wiem ze ten poród to kurna się odbędzie kiedyś. Miałam nadzieje ze w końcu się ruszy a tu jednak nie. Jeszcze mam jedna nadzieje ze chociaz rozwarcie ruszyło bo inaczej to się zabije
ileż można skręcać się z bólu a szyjka ciagle taka sama

Mała kurcze Ty to weteran normalnie jesteś. Podziwiam Cie i przesyłam Ci resztki moich pozytywnych fluidów

Napisane przez Kasiulka22

Wlasnie u mnie było tak samo, mówili ze to bardzo dobrze ze mam rozwarcie. u mnie juz było takie ze mówili ze to ostatni moment na cięcie i trzeba juz robić.

W ogole to czesc kochane. Od razu przepraszam ze nic nie wiem co u Was mam tak wielka ochotę ponadrabiac ale nie wiem czy mi sie uda.

Od wczoraj, od 15 jesteśmy z Kamilkiem w domu. Bol jest jeszcze dla mnie ogromny. Boli brzuch i kręgosłup po znieczuleniu.

Jak Kamcio bedzie spał to Wam napisze jak to u mnie było.

W niedziele 1 lutego pojechaliśmy na 11 godzinę. Stres przeogromny. Oczywiście przy wyjściu z domu poryczalam sie chociaz miałam wielka nadzieje sie nie rozkleic. Zostałam przyjęta na oddział zaczęły sie wywiady, ktg, badania. Przyszła moja lekarka sprawdziła rozwarcie i powiedziała ze luźno wchodzą 3 palce i ze jest spore. Zaleciła lewatywę, jeszcze zrobili mi usg i powiedzieli ze za godzinę bedzie cięcie. Po usg leżałam jeszcze na kolejnym ktg. Założyli mi wenflon, podawali kroplówki i najróżniejsze lekarstwa. Założyli cewnik bez znieczulenia i jak sie okazało pozniej nie ten najmniejszy rozmiar, a to było moje pierwsze zakładanie cewnika. Nieprzyjemne, ale do przeżycia. no i kazali mi przejsc na sale operacyjna. Tam dosłownie wszystko działo sie jak na sensacyjnym filmie, szybko. Posadzili mnie na łóżku i od razu przyjęłam pozycje do znieczulenia, dwa wklucia, ciepło w nogach i drętwienie. Pytali co czuje, powiedziałam ze dotyk i anestezjolog powiedział ze tak juz teraz bedzie i wlasnie dotyk bede czuła. Zaczęli mną ciagnąć w rożne strony, a ja zaczęłam trzasc sie w jak w jakimś padaczowym ataku, myslalam ze zemdleje świat mi zawirowal. Dostałam dopamine i nie wiem co jesCze. Słyszała,, ze lekarki mocują sie z dzidziusiem i nagle takie odlos gulgoczacego maluszka i przed oczami zobaczyłam Kamilka całego we krwi i jego wielkie granatowe oczy. Zabrali go od razu. Mimo ze był w szoku przez cc i przez godzinę był pod maseczka telenowa dostał 10 punktów w skali apgar. Mnie czyścili słyszałam, ze mówiły lekarki ze tu jeszcze mocno krawawi, tu proszę przypalic i tu... i dowiedziałam sie wtedy wlasnie ze mam jakas nieforemna macice i duże ogniska endometriozy. Bede teraz brała jakies leki które kosztują 140 zł za opakowanie ale przy refundacji są za 6 zł. Mnie przewieźli na sale pooperacyjna a ja dalej trzeslam sie potwornie. Przykryli mnie koldrami, kocami, poduszkami. Przeszło mi mniej wiecej po 2 h. Przyszedł lekarz neonatolog zapytał czy chcemy cos wiedzieć o dzieciach wiec mogłyśmy z koleżanka obok ktora miała cięcie tuż przede mną wszystkiego sie dowiedzieć, wtedy usłyszałam ze Kamilcio jest juz odłączony od tlenu u radzi sobie swietnie. W poniedziałek rano pionizacja. Bol przeniesamowity jak dla mnie, słabość, zawroty głowy. Opiernicz od pielęgniarki ze nie wstaje jak ona mi każe, wstałam jakies dwie godziny pozniej pomału sie zwlekając. Było cieżko jak dla mnie, ale Kamcio jest cudowny i wynagradza wszystko. Karmimy sie tylko piersią. Cyce mam jak balony i brodawki juz dość zmaltretowane bo nie są przystosowane do takiej maltretacji mimo ze synek ładnie łapie. Gdybyście chciały jeszcze o cos zapytać to walcie jak w dym, napisze cieszę sie, ze przeżyłam, ale jest to jedno z najmocniejszych o ile nie najmocniejsze doświadczenie w moim życiu.

A jeszcze co do rozwarcia to druga z lekarke przy cc powiedziała ze są juz na pewno 4 palce i wlasnie ze to ostatnia chwila na cięcie była.

I nie wiem czy pisałam, Kamilek miał 3380 g i mierzył 55 cm

Wiem o jakich dreszczach mowisz bo mialam takie przy operacji kolana tylko że mi mogli podać głupiego jasia. Jak zazdroszczę Ci, że jesteś po i dochodzisz do siebie....

Napisane przez stefan89

Ależ u was emocje jak czytam, to przypomina mi się minuta po minucie jak było u mnie ( wody odeszły w nocy z 3 na 4 kwietnia, a urodziłam dopiero 5) mimo, ze dziś mija równo 10 miesięcy mamusiom gratuluje a nierozpakowanym dopinguje.

Trzymajcie się ciepło mamuśki. Często was ' przelatuje', bo wklejanie super linki z różnymi rzeczami dla maluszków, co przy dziecku, jak już nie ma tyle czasu na szukanie, jest bardzo pomocne niestety nie mam czasu was czytać, dopiero dziś, jak moje dziecko postanowiło pospać trochę dłużej, nie musiałam was tylko przylatywać, mogłam trochę poczytać iiii widzę, ze wspominanie o mnie! nie bójcie się, ja mama, ja nie pedofil

Buzka

Siema Stefan! To się pewnie naczytałaś domysłów na swój temat Dobrze, że piszesz. Co prawda dziewczyny już Cię rozpracowały jakiś czas temu ale fakt faktem fajnie było podejrzewać że jesteś zboczuchem

Napisane przez h0pe

Ktorys raz czuje u malego taki dziwny pulsacyjny ruch. To na pewno nie czkawka, bo ja ma czesto. To tak jak bardzo szybki oddech, ale nie wiem co to jest? Czy ktoras z Was czula cos takiego pod reka? Martwi mnie co to

oj ja tez tak mam...

Olcia babka znika Wyszła naprawdę fajna Potem wrzucę foto

[Ollllciaaa]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Lui- gratulacje!!!!

Ja jestem po wizycie poloznej, zdjela mi szwy ale nie jest nic lepiej. Mam jeszcze duzo w srodku, rozpuszczalnych :/ mam mocno opuchniete i niby dlatego boli. Mam przemywac rivanolem.
Pokazala mi jak przystawiac malego i rewelacja- to nie boli! Oby tylko sie udalo.
I jeszcze sie pochwale- w 4 dni schudlam kolejne 4 kg
Jeszcze tylko 15 kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawo za kilogramy ja już też nie mogę się doczekać kiedy zrzucę te kg eh.
Położna, super i o to chooodzi teraz kp to pewnie sama przyjemność i żeby tak zostało

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Duszona, cieszę się wrzuć, wrzuć zdjęcie...ciekawa jestem ale zrobiłaś jak wczoraj mówiłaś? z porem i posypałaś dno blaszki przyprawą? Kurcze, muszę własnie taką wersję zrobić

[Alunia79]

Przeklęte trafiłaś na wspaniałą położną, tylko pozazdrościć. Meire by się taka też przydała. Z kroczem Ci współczuję
Ale wszystko ku lepszemu idzie i to najważniejsze.

Madzia a jak u Ciebie z kasmieniem?

[martu_la]

luiwielkie gratulacje fajnie ze masz juz mała przy sobie

Ja byłam w lidlu i na kasie był koleś Słowak który mówi po polsku i pare razy z nim chwile gadałam. I dziś mi sie pyta co słychać, a ja ze zmęczona jestem. A on- po pracy? Mowię ze za tydzień rodzę a on oczy jak 5 zł i mówi: nawet nie jesteś taka wielka
To chyba miał być komplement, chyba niektórzy jeszcze do tej pory sie nie Skapneli ze w ciąży jestem lol

[przeklete_pragnienia]

Ciesze sie jak glupia bo polowa juz za mna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[1141655]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Lui- gratulacje!!!!

Ja jestem po wizycie poloznej, zdjela mi szwy ale nie jest nic lepiej. Mam jeszcze duzo w srodku, rozpuszczalnych :/ mam mocno opuchniete i niby dlatego boli. Mam przemywac rivanolem.
Pokazala mi jak przystawiac malego i rewelacja- to nie boli! Oby tylko sie udalo.
I jeszcze sie pochwale- w 4 dni schudlam kolejne 4 kg
Jeszcze tylko 15 kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To dobra wizyta byla Fajnie, ze sciagnela ci co nie co, jeszcze niech te rozpuszczalne znikną, bo się biedna męczysz Ładnie Cie tam pozszywali biedulo
Super z przystawianiem, trafila Ci sie kompetentna babka
brawo za kg

Napisane przez Ollllciaaa

Aga, Tescowe kupię później na razie chcę te białe pampersy. Otworzyłam tą paczkę dwójki i nawet są fajne no, ale zobacze w praktyce jak się sprawdzają.
A jak Ty wcześniej kupisz Tescowe, daj nam recenzję

Oczywiscie, ze dam znac na razie mam zapasy jedynek i dwojek Pampersa, ale tescowe jak jakiś zabraknie na pewno kupię, małe opakowanko na próbe

Napisane przez DuszonaMarchewka

[
Olcia babka znika Wyszła naprawdę fajna Potem wrzucę foto

koniecznie mniam mniam

Choc teraz to strach tę babkę robić

[DuszonaMarchewka]

Napisane przez 1141655

NASZA LUI URODZIŁA

EWCIA PRZYSZŁA NA ŚWIAT O 11:55 przez CC. Waży 2950g i ma 53cm. Było piękne rozwarcie i skurcze, ale Mała nie potrafiła główki w kanał rodny wstawić i zdecydowali się na cc. Są już po pierwszym kp. Lui czuje sie w miarę dobrze. Trochę boli brzuch. Postara się do nas potem wpaść, bo ma wifi w szpitalu

Zdjęcia nie dostałam. Jak dostanę, to wkleję

AAAAAA!!!!! Gratulacje!

Napisane przez Ollllciaaa

brawo za kilogramy ja już też nie mogę się doczekać kiedy zrzucę te kg eh.
Położna, super i o to chooodzi teraz kp to pewnie sama przyjemność i żeby tak zostało

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Duszona, cieszę się wrzuć, wrzuć zdjęcie...ciekawa jestem ale zrobiłaś jak wczoraj mówiłaś? z porem i posypałaś dno blaszki przyprawą? Kurcze, muszę własnie taką wersję zrobić

Nie bo pora nie miałam a przyprawa się skończyła

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Aga czemu strach? Ja zrobiłam i zjadłam i nie rodzę Co prawqda dostałam mega bóli i myślalam że nie ustoje przy patelni ale po ku.pie przeszło

[Ollllciaaa]

Napisane przez martu_la

luiwielkie gratulacje fajnie ze masz juz mała przy sobie

Ja byłam w lidlu i na kasie był koleś Słowak który mówi po polsku i pare razy z nim chwile gadałam. I dziś mi sie pyta co słychać, a ja ze zmęczona jestem. A on- po pracy? Mowię ze za tydzień rodzę a on oczy jak 5 zł i mówi: nawet nie jesteś taka wielka
To chyba miał być komplement, chyba niektórzy jeszcze do tej pory sie nie Skapneli ze w ciąży jestem lol

patrz jaki mało spostrzegawczy

Napisane przez 1141655

koniecznie mniam mniam

Choc teraz to strach tę babkę robić

noo Lui wczoraj spróbowała i później wody jej odeszły z tego wszystkiego

Ale Duszona też chce już rodzić

[1141655]

Napisane przez martu_la

luiwielkie gratulacje fajnie ze masz juz mała przy sobie

Ja byłam w lidlu i na kasie był koleś Słowak który mówi po polsku i pare razy z nim chwile gadałam. I dziś mi sie pyta co słychać, a ja ze zmęczona jestem. A on- po pracy? Mowię ze za tydzień rodzę a on oczy jak 5 zł i mówi: nawet nie jesteś taka wielka
To chyba miał być komplement, chyba niektórzy jeszcze do tej pory sie nie Skapneli ze w ciąży jestem lol

hehehe
nooo moj listonosz tez ostatnio dostal olsnienia przynoszac enta paczke- to go zagadalam,ze przepraszam,ale w tym stanie to juz po sklepach nie chodze a on takie oczy i sie pyta,czy cos ze zdrowiem, a ja mu mowie, ze w ciazy jestem ,czekam na akcje
to fajne oczy zrobil
ale tak to jest w dresie :P:P

[Ollllciaaa]

Napisane przez DuszonaMarchewka

Aga czemu strach? Ja zrobiłam i zjadłam i nie rodzę Co prawqda dostałam mega bóli i myślalam że nie ustoje przy patelni ale po ku.pie przeszło

od razu lżej

[1141655]

Napisane przez DuszonaMarchewka

[/COLOR]Aga czemu strach? Ja zrobiłam i zjadłam i nie rodzę Co prawqda dostałam mega bóli i myślalam że nie ustoje przy patelni ale po ku.pie przeszło

ten "strach" to tak w cudzysłowie
Ja tez mega reaguje na przedkupowa sytuacje. Dostaje takich boli,ze ruszyc sie nie moge, po czym ide kupke, chlup i przestaje bolec

a ja w ogole taka schize teraz caly czas mam, jak Mlody sie wypina, naprawde mocno ,ze on tak to za chwile zrobi,ze mi pecherz plodowy peknie

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

I mam jeszcze pytanie, bo tak czytam, ze u Lui główka nie wstawiła się w kanał rodny. To co innego niż teraz lekarz mówi, że ooo czuję główkę ?

Czy jak czuje tzn ze jest juz wstawiona kto wie , kto wie ?

[DuszonaMarchewka]

w piekarniku

i po zjedzeniu

[1141655]

OH !

A w Biedronce pojawiła się seria kosmetyków dla bejbi DADA. SrokaO już co nie co napisała o jednym z produktów na swoim fb. O płynie do kąpieli. Producentem jest firma Oceanic, i skład ponoć ok. Ciekawe .....

[Ollllciaaa]

Aga, ja to nie wiem. Mam nadzieje, ze moj się ładnie wystawi, pomacha i powie:" uwaga, nadchodze"

Duszona, mniam mniam ale Ci wyszła!

[martu_la]

agami sie wydaje ze np główka jest odpowiednio ułożona ale w miarę skurczów powinna coraz bardziej sie obniżać i dopasowywać do tego kanału. A czasem są skurcze a główka jest np pod zlym katem i wtedy jest problem.

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

Aga, ja to nie wiem. Mam nadzieje, ze moj się ładnie wystawi, pomacha i powie:" uwaga, nadchodze"

Duszona, mniam mniam ale Ci wyszła!

nie nie, niech nie macha
ponoc jak z reka wychodzi jak superman to gorzej

[martu_la]

Napisane przez DuszonaMarchewka

w piekarniku

i po zjedzeniu

Ale to pysznie wyglada