Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 94 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-20, 21:03   #2791
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez dewi Pokaż wiadomość
agape to znaczy że potrafisz szyć... gratuluje i już wiem do kogo uderzyć w razie potrzeby
z chęcią pomoge ale może się źle skończyć tzn np krzywo
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-20, 21:24   #2792
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

muron - zaczynasz panikować na maxa!!!!!!!!!!! przestań! kopa w 4 litery?

a ja jeszcze galaretkę zrobiłam, kolejny kocyk wsadziłam do pralki...

Mój maz się pyta, na ile dni przed porodem pojawia się instynkt wicia gniazda?
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-20, 21:50   #2793
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
szkoda ze to wykaz tylko z wawy ale i tak imionka mojego syncia nie ma wiec się cieszę.. bo tak miało być.. by za duzo osob nie nazywalo sie tak samo by byl wyjątkowy choć nie powiem ze tradycyjne imiona tez mi się podobają typu Michał, Tadeusz itp ale wole i ładnie i oryginalnie...


MURON !!!!!!!!! BEZ PANIKI PROSZĘ!!!!!!

a tak w ogóle to ciężko was nadrobić lasencje.. nawet nie wyrabiam z czytaniem na bieżąco.. chyba macie za dużo czasu
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-20, 22:43   #2794
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Louboutinko a jak bedzie mial na imie?
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 05:31   #2795
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

witam się wtorkowo niby się wyspałam, ale dzieciak obudził mnie o 4 nad ranem.............

Widzę, że wszystkie śpicie jeszcze i bardzo dobrze. Ja zrobiłam sobie śniadanko i teraz będę je konsumować, chociaż bardzo mnie mdli.

Dzisiaj mam mega doła i humor do czyli standard przedświąteczny.

Agape pochwal się sukienką i zazdroszczę Wigilii w pracy, bo będziesz pewnie miała okazję wysłuchać mojego chóru Tak bardzo tęsknię za nimi.

olbka
jeżeli dalej chcesz, aby ktoś Ci posprzątał to nie ma sprawy, pakuję manatki i wpadam do Ciebie, bo rozrywa mnie dzisiaj z rańca jakaś korbka z siłą napędowym
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 06:24   #2796
marleen32
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 632
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam i ja z rana
Moje male tez bylo dzis bezlitosne, najpierw po 3 srednia do nas przydreptala, a o 4 maluch brzuszkowy zaczal szalec, czekalam wiec az sie uspokoi (zwykle po pol godzince, albo szybciej przestaje), ale mowy nie bylo, szalala do 5, kiedy do skapitulowalam, wstalam zrobilam i zjadlam sniadanko, bo wiedzialam, ze o to jej chodzi, tyle ze wstawac mi sie nie chcialo
Jak zjadlam, to usnela, ale ja nie moglam, a jak usnelam to budzik po 5 minutach dzwonil, bo dziewczyny do szkoly wyszykowac trzeba.
Niesprawiedliwe jak nic :P
Teraz glowa mnie oczywiscie z niewyspania boli, ale co tam wyjde na powietrze, to moze przejdzie
Marika Sarunia urocza, dawaj jak najwiecej jej zdjec
marleen32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:01   #2797
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Muron zastanawiałaś się już nad wyborem mleka dla małej ?
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:11   #2798
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

agape gdybym wiedziala ze potrafisz szyc to tez bym uderzyla wczoraj do Ciebie, bo dostalam zaproszenie na dzis na wigilie do pracy a bladego pojecia nie mam w co sie ubrac ;( nie chce zeby mnie za grubasa wzieli :/ no i nie wiedzialam ze tez stawiacie na Paulinke - cudnie!
lilijka na dobry nastrój!
Ja dzis wstałam w całkiem niezłym, nocka spokojna, ale telewizor mnie wkurzyl przed chwila na szczescie juz sie naprawil no i kolejny dzien sprzatania musialam przyspieszyc bo za dwie godzinki wyjde i wroce wieczorem! Wczoraj wieczorem ubralismy choinke - wyszla jakas paskudna i wogole mi sie nie podoba (zwalam to na humory w ciazy - moze przejdzie). Dzidzia jak zwykle wierci sie bardzo mocno
Milego dnia zycze!
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:25   #2799
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ja się całkowicie nie wyspałam, czekałam jakiś czas aż TŻ wróci...a jak kładłam się spać to on się odezwał że już wraca;
obudził małego, bo jak zasnął w brzuszku o północy to miałam spokój a o 2 usłyszał tatusia i wariował jak szalony znów,
oczywiście tatuś też mi potem spać nie dał...bo ciężko "chory" i jeszcze w nocy uznałam żeby poszedł spać jednak do drugiego pokoju ale...nie dało się, zarzucił ręce na mnie i wbił mi w plecy łokieć...i tak pół nocy chuchał mi.
Normalnie co ja się mam z tymi moimi DZIEĆMI!
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:29   #2800
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cześć Mamuśki,
ja myślałam, że noc będzie koszmarem bo za nic nie mogłam sobie pozycji znaleźć, ale gdzie tam, usnęłam na siedząco i tak też się obudziłam. Nic nie boli, super wyspana. można dziś działać. Idziemy dziś z mężem zakładać lokaty, co najmniej dwie chcemy, a wieczorem mamy zajęcia z położną laktacyjną.

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
kurde mam mega stresa...
odkąd TŻ odwalił mi nr że nie dawał znaku życia jak poszedł na imprezę to tak nie chodził nigdzie potem...
a dziś wychodzi znów z tymi *** na imprezę pt "wigilia pracownicza" ... no i jeszcze druga impreza go czeka nie wiem kiedy - ze swoimi znajomymi jakimiś tam;

tak się zestresowałam tym że wychodzi znów na całą noc, że ja dzisiaj nie spałam pół nocy bo przez pierwsze pół śniły mi się koszmary w roli głównej "impreza i TŻ" .

Ja czekając na niego chyba zawału tu dostanę...jakaś nadwrażliwa się zrobiłam po tamtym jego wyjściu...

Jak tam JeSuis? Wrócił grzecznie? Obyło się bez nerwów? Mam nadzieję, że tak i że sobie spokojnie przespałaś stres

Edytuję: widzę, że już napisałaś co i jak.

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
dziewczyny, chyba mam skurcze, ale nie bardzo boli tylko jest to nieprzyjemne. Brzuch się napina bardzo mocno, troszkę mnie jakby mdli ale nie wydaje mi się, zeby to było już. To chyba przepowiadające tak? Cholera nie wiem.
Powiedz, że przez noc przeszło...

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
a tak chciałam żeby dzieci miały imiona spoza pierwszej dziesiątki a tu Szymek na 4... dobrze ze Paulinka tak daleko....
Też nie wiedziałam, że Michał taki popularny jest Tu w mojej okolicy przynajmniej nie zauważyłam tego, nie znam ani jednego dziecka, które ma tak na imię, no, ale ja w ogóle niewiele dzieci znam :P Ale zaskoczyło mnie imię Jagoda, myślałam, że jest mega oryginalne a tu masz, też dużo Jagódek.

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
mam wrażenie, że brzuch wisi mi między nogami...
Muron Ty jeszcze nie urodziłaś?????
Żartuję, żartuję Jeszcze trochę chyba wytrzymasz.


Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Dzisiaj mam mega doła i humor do czyli standard przedświąteczny.
Lilijka nos do góry, kawałek ciacha sobie zjeść, gorące kakao, pomoże
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami

Edytowane przez s_a_j
Czas edycji: 2010-12-21 o 08:31
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:30   #2801
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Lightbulb Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Co do imion jak my nadawaliśmy to wszyscy sie dziwili że takie rzadkie a teraz sporo ...
Co do synka nadal sie zastanawiam ...
Muron ja też miałam intuicje ze szybciej urodzę a moja córeczka 2 tygodnie po terminie z wywoływaniem ....
Na Święta dostałam prezent od córki OSPĘ !!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-21, 08:32   #2802
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ja też witam z rańca i też się nie wyspałam Zdążyłam już wstawić pralkę prania i sprzątnąć pół mieszkania (kurde,ale rym). Jestem cholernie zmęczona,ale zasnąć nie mogę tyle mamy ostatnio problemów. Normalnie jakby ktoś się tam uwziął właśnie na nas tragedia jakaś.Jeszcze dziś wizyta u gina i mam nadzieję, że się wyłamie i choć tu będą dobre wiadomości. Więc atmosfera w domu daleko od świątecznej.
Byłam wczoraj na SR i tam mi położna zachwalała OCTANISEPT do pielęgnacji pępka. I teraz ja nie wiem,bo słyszałam wiele negatywnych opinii i to że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.Zresztą ten pępek nie wiem czemu spędza mi sen z powiek (jakoś się go boję). Więc powiedzcie mi jak Wy będziecie dbały o pępuszek?

Edytowane przez Koperco
Czas edycji: 2010-12-21 o 08:34
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:32   #2803
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam mamusie
Ja miałam dziś niemal bezsenną noc.
Mała tak dawała popalić,że po prostu tragedia.
Od 2:30 do 5,z małymi przerwami.
Nie miałam wyjścia,musiałam wstać,i przy okazji obudziłam męża
Niedawno wyszła ode mnie teściowa-oczywiście znów nakupiła małej tyle ubranek,że nie mam gdzie tego pomieścić(a przy pierwszej wnuczce się tak nie starała;P)
Ale pranie wszystkiego i tak zacznę dopiero po nowym roku,bo wcześniej to nie ma sensu...chyba,że dzidzia się pospieszy...

Aaa,i muszę się Wam pochwalić: spotkała mnie miła niespodzianka: zważyłam się,i mam caluteńki kg na plusie
A jeszcze 4 dni temu byłam na minusie

Miłego dnia,mamusie

Edytowane przez Jelly37
Czas edycji: 2010-12-21 o 08:34
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:37   #2804
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
ja też witam z rańca i też się nie wyspałam Zdążyłam już wstawić pralkę prania i sprzątnąć pół mieszkania (kurde,ale rym). Jestem cholernie zmęczona,ale zasnąć nie mogę tyle mamy ostatnio problemów. Normalnie jakby ktoś się tam uwziął właśnie na nas tragedia jakaś. Więc atmosfera w domu daleko od świątecznej.
Byłam wczoraj na SR i tam mi położna zachwalała OCTANISEPT do pielęgnacji pępka. I teraz ja nie wiem,bo słyszałam wiele negatywnych opinii i to że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.Zresztą ten pępek nie wiem czemu spędza mi sen z powiek (jakoś się go boję). Więc powiedzcie mi jak Wy będziecie dbały o pępuszek?
Ja jakoś tym pępkiem się w ogóle nie przejmuję. Też słyszalam mnóstwo opinii, nam położna mówiła, że ten octanisept jak ktoś chce, może użyć, ale, że równie dobra i sprawdzona metoda to gaziki nasączone spirytusem. Pomyśl, że w niektórych krajach niczego nie stosują, wietrzy się tylko pępuszek i osusza po kąpieli i tak ładnie sam odpada. Tak więc nie sądzę, aby jego pielęgnacja miała przysporzyć jakichś problemów

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Witam mamusie

Aaa,i muszę się Wam pochwalić: spotkała mnie miła niespodzianka: zważyłam się,i mam caluteńki kg na plusie
A jeszcze 4 dni temu byłam na minusie

Miłego dnia,mamusie
Gratuluję kilogramka
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 08:45   #2805
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Koperco, ja pamiętam,że położna radziła przemywać pępuszek albo gazikiem nasączonym spirytusem,albo jodyną(?).
Ja używałam spirytusu,zarówno przy pierwszym dziecku,jak i przy drugim,i wszystko się ładnie goiło.


s_a_j, dziękuję
Niby nic,bo tylko kilogram,ale dla mnie to dużo.
Bałam się o małą,tym bardziej,że z tego,co mówił lekarz,jest dość mała.Przy ostatnim USG (miałam 2 tyg temu) lekarz powiedział,że waży 1880 g.

Edytowane przez Jelly37
Czas edycji: 2010-12-21 o 08:50
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-21, 09:00   #2806
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

o dziękuję za rady! też właśnie myślałam o starym dobrym spirytusie bo te wynalazki medyczne to raczej do mnie nie trafiają.
gratuluje kilograma!!! Ja nie mam wagi w domu więc dziś dopiero się zważę u gina po miesiącu, ciekawa jestem ile przybrałam...
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:07   #2807
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

dziewczyny ale z tego co pamiętam to ten spirytus trzeba rozcieńczyć , pediatra mówiła że można wódeczką przemywać już bez rozcieńczania
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:08   #2808
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

dołączam do klubu niewyspanych.

o 2,30 poszłam spać, a o 6,30 maż wychodził do pracy i się przebudziłam.. chciałam to odespać, ale o 9 obudził mnie sąsiad..!!!!!! takiego prostaka to ja od lat nie widziałam..
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:16   #2809
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam wtorkowo!!

Ja za to spałam dziś do 10. Od razu po przebudzeniu weszłam na forum, żeby zobaczyć co u Was...przed wszystkim, jak ma się Muron - ale czytam, że jakoś się trzyma!

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
muron - zaczynasz panikować na maxa!!!!!!!!!!! przestań! kopa w 4 litery?

a ja jeszcze galaretkę zrobiłam, kolejny kocyk wsadziłam do pralki...

Mój maz się pyta, na ile dni przed porodem pojawia się instynkt wicia gniazda?

Kochana nie martw się - instynkt wicia gniazda pojawia się nawet miesiąc przed porodem...niektórym od początku III trymestru, także luzik.
Ja kocyki sobie zostawiłam, bo wiem, ze na święta dostanę jeszcze jeden, więc wypiorę w przyszłym tygodniu wszystkie razem.
A co do porządków etc., to ja też na miejscu usiedzieć nie mogę, ale ja tak mam co roku przed świętami...tyle, że teraz robię 30% tego, co zwykle - bez froterki podłóg, mycia i strojenia okien i całej chałupki...dosłownie minimum, ale w przyszłym roku sobie odbiję, hehe.

Współczuję sąsiada - tak to jest w akademcu...chociaż i u mnie w bloku różnie bywa...na szczęście studenci mieszkający pod nami już wyjechali na święta do domku. Także błogi spokój i cisza, bo sami emeryci w klatce zostali.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-21, 09:19   #2810
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

oo, to ja dzisiaj wyjątkowo wyspana, miałam kilka pobudek w nocy ale udawało mi się usnąć...

Muron, melduj się!!!

wiecie co, w tym roku w ogóle nie czuję, że zaraz będą święta... Jakoś tak czekam na Małą już tylko...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:20   #2811
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

dzięki laseczki
ligotka cokolwiek ubierzesz i tak będziesz ślicznie wyglądała. Miłej imprezy życzę
JeSuis hehe skąd ja to znam. Też mam DZIECKO w domu, a drugie w brzuszku
saj już zabieram się za robienie kakaa, bo ciasta niestety nie mam w domu ani nic słodkiego.
Jelly37 gratuluje podwyższenia się wagi
Patrilla ale numer........nie zazdroszczę . Proszę się kurować razem z córką
Koperco trzymam kciuki za wizytę Nam położna mówiła o spirytusie i wacikach, tylko przemywanie i osuszanie nic więcej. A ten Octanisept to jak ktoś chce i upiera się przy tym.

i jak tu się nie wściekać. Zostałam sama z tym całym majdanem........nie wiem jak dam rady. Mam zero zakupów świątecznych, a synuś pognał do mamuśki, bo chce ją wozić autem po marketach za świątecznymi zakupami. A ja........nie jestem ważna, bo przecież mam focha.
No cóż spróbuję dodzwonić się do znajomej, ona ma dwóch dorosłych synów (chodzą do 3 kl Gimnazjum) i poproszę ją czy przynajmniej jeden mógłby ze mną pójść na zakupy i mi pomóc. Jakoś sobie trzeba radzić.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Justyna M Pokaż wiadomość
dziewczyny ale z tego co pamiętam to ten spirytus trzeba rozcieńczyć , pediatra mówiła że można wódeczką przemywać już bez rozcieńczania
w stosunku 2:1
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:21   #2812
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Koperco,dziękuję

Justyna M, niektórzy mówią,żeby rozcieńczać,inni,żeby tego nie robić.
Ja wylewałam 1/3 butelki spirytusu,i dolewałam przegotowanej wody.
Tak mi radziła położna.

Mysiopez, niektórzy nie wykazują empatii w stosunku do kobiet w ciąży
Mnie często teściowa budziła telefonami o 7:00 rano.
Nie robiła tego złośliwie,ale ona to taki ranny ptaszek,i sądziła,że ja też już nie śpię.
Teraz,przez dzidzię,faktycznie nie śpię o tej porze,ale wcześniej sobie smacznie lulałam,a teściowa dzwoniła na inspekcję;D
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:21   #2813
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

witam,
tez niewyspana.. jakies koszmary mnie w nocy nękały..

Marika Sara śliczniutka

Achaia witaj i jeszcze raz gratuluje!!

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
s_a_j, dziękuję
Niby nic,bo tylko kilogram,ale dla mnie to dużo.
Bałam się o małą,tym bardziej,że z tego,co mówił lekarz,jest dość mała.Przy ostatnim USG (miałam 2 tyg temu) lekarz powiedział,że waży 1880 g.
jejciu nie mów że malo moja w podobnym tygodniu wazyła 1795 i lekarz jakoś nie straszył specjanie, stwierdził ze wszystko ok taka widocznie uroda..

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
dziewczyny, chyba mam skurcze, ale nie bardzo boli tylko jest to nieprzyjemne. Brzuch się napina bardzo mocno, troszkę mnie jakby mdli ale nie wydaje mi się, zeby to było już. To chyba przepowiadające tak? Cholera nie wiem.
jak tam dzis?? ja tez ostatnio jak sie naskakałam po szfkach w kuchni bo mi sie sprzatania zachciało na drugi dzien miałam takie same objawy.. ale mineły wiec stwierdziłam ze to mała sie tak wypychała..

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
mam czuja, że długo w ciąży nie pobędę...Pozatym zmieniłam soię na twarzy- ew. opuchnięta, już nie idealnie gładka, znowu trochę ćmi w kręgosłupie...może teraz też bardziej słucham...ale jaką mam intuicję, z reguły nie zawodzi...
Muron Ty przecież juz spokojnie mozesz rodzic mała juz przeciez donoszona.. im blizej porodu wieksze schizy chyba wszystkie nas beda łapac.. ale powiem Ci ze ja kilka dni przed porodem Amelki tez na twarzy sie bardzo zmieniłam i właśnie tak jak piszesz spuchłam.. ale Ty masz jeszcze tydzien wiec napewno wytrzymasz..

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
dołączam do klubu niewyspanych.

o 2,30 poszłam spać, a o 6,30 maż wychodził do pracy i się przebudziłam.. chciałam to odespać, ale o 9 obudził mnie sąsiad..!!!!!! takiego prostaka to ja od lat nie widziałam..
jejciu tez pospac nie daje..


a ja jestem mega wściekła! moj TZ miał wczoraj dostac wypłate i mielismy jechac na świateczne zakupy, ale sie okazało ze jakas małpa czegos tam nie posłała i kasa bedzie w środe, czwartek..
u mnie tez jak co roku wypłata w grudniu była przed 20 tak teraz tez nie wiadomo kiedy bedzie.. a mi zostało w portfelu 50 zł i ani cos kupic, robic do swiat tez nie mam z czego bo nic w domu nie mam.. normalnie tragedia.. jak mu wypłaca we czwartek to zanim wróci z pracy po 16 i zrobimy nawet szybkie zakupy to kiedy ja bede cokolwiek robic??
nic mi sie normalnie nie chce, na rodzinke tez nie mam co liczyc, matka wie ze ledwo sie ruszam to sie jeszcze mnie ostatnio pytała czy przyjde pomóc uszka lepic i czy okna sobie umyłam przed świetami...
a swojej synowej w 3 miesiacu ciazy leciala okna myc
ehh.. nie smece wiecej
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:31   #2814
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

kaskup, dzięki,uspokoiłaś mnie
Lekarz mnie właśnie straszył (nienormalny czy jak?ciężarną straszy),że dzidzia jest mała,zresztą,brzuch też mam dość malutki(niektórzy mówią,że wyglądam jak w 5,bądź początkach 6 mies).
Cóż,najwyraźniej urodzę krasnoludka

Kurczę,przy poprzednich ciążach tak nie panikowałam,a teraz...nie wiem,co się ze mną dzieje,chyba się starzeję
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:32   #2815
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Współczuję sąsiada - tak to jest w akademcu...chociaż i u mnie w bloku różnie bywa...na szczęście studenci mieszkający pod nami już wyjechali na święta do domku. Także błogi spokój i cisza, bo sami emeryci w klatce zostali.
W prawdzie mam w klatce małe dzieci, ale w ogóle ich nie słychać. Jest taka anonimowość, że nikt nikogo nie zna. I jest taaaaaaaaaaka cisza, że czasami się zastanawiam, że ja to chyba jestem sama. Natomiast moja ściana jest połączona z klatką obok i masakra. Tam są dzieci, ale najgorsza jest ta matka z tym ojcem, bo codziennie od godziny 22.15 do 2-3 w nocy puszczają sobie nowy sprzęt na full, albo to najmłodsze dziecko wali piłką o naszą wspólną ścianę. No jeju, gdzie tacy ludzie się znajdują. Czasami mam ochotę pójść do nich i coś powiedzieć im, bo zaleźli nam za skórę na wiosnę i to porządnie. Otóż sprawa wyglądała tak: ogólnie jest problem z gołębiami. My wynajęliśmy mieszkanie z balkonem, który nie był ani odrobaczany, dezynfekowany itp. Właściciele mieli to zrobić, ale nie zrobili, bo taka umowa była. A ten babsztyl do mojego męża, który się za to wziął z własnej inicjatywy wyjeżdża z jakąś awanturą. No szkoda, że ja byłam wtedy po kąpieli w częściowym negliżu bo bym jej coś powiedziała o ich imprezach. Najlepsze jest to, że wysłała jakieś pisma z zażaleniami do sanepidu i administracji. A my na stan balkonu nie mamy wpływu, bo były zaplombowane, bo od lata mieli je remontować i nie można wychodzić na nie. I ta kobita tekst do mojego męża: "ja mam małe dzieci i przez państwa balkon mam pełno robactwa w domu" Ja zaczęłam się śmiać, bo nie mam ani jednego robaka w domu i mąż jej odpowiedział: " nie dziwię się, że ma pani robaki w domu, skoro u pani na balkonie jeszcze gorszy syf". Zrobiła się purpurowa i od tamtego czasu cisza. Na szczęście zaczęli robić balkony i mamy spokój teraz. Ale ja jestem cięta już na tą kobietę i tylko czekam, aż coś przeskrobie.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:35   #2816
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość

i jak tu się nie wściekać. Zostałam sama z tym całym majdanem........nie wiem jak dam rady. Mam zero zakupów świątecznych, a synuś pognał do mamuśki, bo chce ją wozić autem po marketach za świątecznymi zakupami. A ja........nie jestem ważna, bo przecież mam focha.
No cóż spróbuję dodzwonić się do znajomej, ona ma dwóch dorosłych synów (chodzą do 3 kl Gimnazjum) i poproszę ją czy przynajmniej jeden mógłby ze mną pójść na zakupy i mi pomóc. Jakoś sobie trzeba radzić.
Lilijko brak mi słów na to, co piszesz...przykro mi się po prostu zrobiło, bo ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam...Wiesz co tu chyba największa wina leży po stronie teściowej, skoro po pierwsze tak wychowała syna, a po drugie wiedząc o Twojej sytuacji wyprawia takie rzeczy. Mówi się, że matka mając syna od urodzenia wychowuje go dla innej kobiety...ja tam sądzę, ze niektóre kobiety mają taki charakter, że synka nigdy nie chcą oddać...pamiętam, że moja teściowa też na początku była o mnie zazdrosna, ale mąż wspaniale wybrnął z tej sytuacji i teraz jest spoko.

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość

a ja jestem mega wściekła! moj TZ miał wczoraj dostac wypłate i mielismy jechac na świateczne zakupy, ale sie okazało ze jakas małpa czegos tam nie posłała i kasa bedzie w środe, czwartek..
u mnie tez jak co roku wypłata w grudniu była przed 20 tak teraz tez nie wiadomo kiedy bedzie.. a mi zostało w portfelu 50 zł i ani cos kupic, robic do swiat tez nie mam z czego bo nic w domu nie mam.. normalnie tragedia.. jak mu wypłaca we czwartek to zanim wróci z pracy po 16 i zrobimy nawet szybkie zakupy to kiedy ja bede cokolwiek robic??
nic mi sie normalnie nie chce, na rodzinke tez nie mam co liczyc, matka wie ze ledwo sie ruszam to sie jeszcze mnie ostatnio pytała czy przyjde pomóc uszka lepic i czy okna sobie umyłam przed świetami...
a swojej synowej w 3 miesiacu ciazy leciala okna myc
ehh.. nie smece wiecej
Ech, ciekawa jestem, czy panie odpowiedzialne za przelewy sobie też na konto przeleją w czwartek kaskę. Tym bardziej w grudniu, kiedy wiadome jest, że każdy czeka z niecierpliwością na wypłatę, żeby nie latać z jęzorem do pasa na dzień przed Wigilią, albo i w samą Wigilię...


Wiecie co ja też trochę się znowu zawiodłam na mojej babci, myślałam, że skoro mieszka z nami, to i święta, jak co roku spędzimy razem...a wczoraj się dowiedziałam, że ona w czwartek jedzie do Syna, który mieszka 50km od Torunia...i ma gdzieś, czy ja dam radę sobie ze Świętami, czy przystroję sama dom etc. Jak jej powiedziałam, że mogła mnie wcześniej uprzedzić, to stwierdziła, że "przecież jestem już tak wysoko w ciąży, że powinnam sobie wszystko odpuścić i iść na święta do mamy, albo jechać z nią do wujka".
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:37   #2817
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
a ja jestem mega wściekła! moj TZ miał wczoraj dostac wypłate i mielismy jechac na świateczne zakupy, ale sie okazało ze jakas małpa czegos tam nie posłała i kasa bedzie w środe, czwartek..
u mnie tez jak co roku wypłata w grudniu była przed 20 tak teraz tez nie wiadomo kiedy bedzie.. a mi zostało w portfelu 50 zł i ani cos kupic, robic do swiat tez nie mam z czego bo nic w domu nie mam.. normalnie tragedia.. jak mu wypłaca we czwartek to zanim wróci z pracy po 16 i zrobimy nawet szybkie zakupy to kiedy ja bede cokolwiek robic??
nic mi sie normalnie nie chce, na rodzinke tez nie mam co liczyc, matka wie ze ledwo sie ruszam to sie jeszcze mnie ostatnio pytała czy przyjde pomóc uszka lepic i czy okna sobie umyłam przed świetami...
a swojej synowej w 3 miesiacu ciazy leciala okna myc
ehh.. nie smece wiecej
to ja proponuję to co saj mi zaproponowała, zrób sobie kakao i zjedz ciacho, chyba że ty cukrowa, to zrób sobie coś co możesz zjeść na poprawę humorku
pisz pisz, nie smęcisz.........ja posmęciłam i teraz mi już lepiej, zaraz zbieram się z wyra, idę się myć, zrobię jakieś porządki (może dzisiaj kuchnia) i będzie git...........
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-21, 09:40   #2818
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
W prawdzie mam w klatce małe dzieci, ale w ogóle ich nie słychać. Jest taka anonimowość, że nikt nikogo nie zna. I jest taaaaaaaaaaka cisza, że czasami się zastanawiam, że ja to chyba jestem sama. Natomiast moja ściana jest połączona z klatką obok i masakra. Tam są dzieci, ale najgorsza jest ta matka z tym ojcem, bo codziennie od godziny 22.15 do 2-3 w nocy puszczają sobie nowy sprzęt na full, albo to najmłodsze dziecko wali piłką o naszą wspólną ścianę. No jeju, gdzie tacy ludzie się znajdują. Czasami mam ochotę pójść do nich i coś powiedzieć im, bo zaleźli nam za skórę na wiosnę i to porządnie. Otóż sprawa wyglądała tak: ogólnie jest problem z gołębiami. My wynajęliśmy mieszkanie z balkonem, który nie był ani odrobaczany, dezynfekowany itp. Właściciele mieli to zrobić, ale nie zrobili, bo taka umowa była. A ten babsztyl do mojego męża, który się za to wziął z własnej inicjatywy wyjeżdża z jakąś awanturą. No szkoda, że ja byłam wtedy po kąpieli w częściowym negliżu bo bym jej coś powiedziała o ich imprezach. Najlepsze jest to, że wysłała jakieś pisma z zażaleniami do sanepidu i administracji. A my na stan balkonu nie mamy wpływu, bo były zaplombowane, bo od lata mieli je remontować i nie można wychodzić na nie. I ta kobita tekst do mojego męża: "ja mam małe dzieci i przez państwa balkon mam pełno robactwa w domu" Ja zaczęłam się śmiać, bo nie mam ani jednego robaka w domu i mąż jej odpowiedział: " nie dziwię się, że ma pani robaki w domu, skoro u pani na balkonie jeszcze gorszy syf". Zrobiła się purpurowa i od tamtego czasu cisza. Na szczęście zaczęli robić balkony i mamy spokój teraz. Ale ja jestem cięta już na tą kobietę i tylko czekam, aż coś przeskrobie.
My się też nie patyczkujemy, jeśli chodzi o "sąsiedzkie sprawy"...z tymi studentami pod nami na początku października mieliśmy kilka akcji, w stylu imprezy do 5 nad ranem, nawet Wam pisałam. No i w końcu, kiedy pewnej nocy o 3 rano dalej było głośno (a dodam, ze u nas w bloku są dziury w podłodze, w których są rury od kaloryferów łączące cały blok, także jak ktoś jest głośno, to słyszę go w całym pokoju, bo rury niosą) mąż zszedł do nich, powiedział, że on ma na 8 do pracy, żona jest w ciąży i nie życzy sobie takich hałasów w nocy...na drugi dzień powtórzył wizytę, jak już wytrzeźwieli studenci...był grzeczny, ale stanowczy i od tego czasu mamy spokój.
Chociaż bywali i tacy studenci, do których nic nie docierało - a podczas imprez krzesła wylatywały oknami.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:41   #2819
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
muron - zaczynasz panikować na maxa!!!!!!!!!!! przestań! kopa w 4 litery?

a ja jeszcze galaretkę zrobiłam, kolejny kocyk wsadziłam do pralki...

Mój maz się pyta, na ile dni przed porodem pojawia się instynkt wicia gniazda?
e no co Ty//..... daj ze 4 kopy w 4 litery... Przespałam cała noc bez bolesnego skurczu, aż humor lepszy, pojutrze KTG to mam nadzieje, ze bez zmian
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-21, 09:42   #2820
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Lilijko brak mi słów na to, co piszesz...przykro mi się po prostu zrobiło, bo ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam...Wiesz co tu chyba największa wina leży po stronie teściowej, skoro po pierwsze tak wychowała syna, a po drugie wiedząc o Twojej sytuacji wyprawia takie rzeczy. Mówi się, że matka mając syna od urodzenia wychowuje go dla innej kobiety...ja tam sądzę, ze niektóre kobiety mają taki charakter, że synka nigdy nie chcą oddać...pamiętam, że moja teściowa też na początku była o mnie zazdrosna, ale mąż wspaniale wybrnął z tej sytuacji i teraz jest spoko.
nie no teściowa nie zrobiła tego specjalnie, bo nawet wieczorem z nią rozmawiałam. To synuś wybrał. Sprawa wygląda tak: teściowa kupiła sobie auto i jest już po naprawie, to on teraz wszędzie autem i zamiast płacić czynsz wydaje kasę na paliwo. A jeżeli chodzi o nią to ona chętnie przychodzi mi doczyścić podłogę po remoncie, czy umyć okna. Ale wiesz auto ważniejsze. Jak to stwierdziłam nowa zabawka...........ahh faceci
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.