Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Erite

W ogóle wczoraj miałam dwa telefony z dwóch ubezpieczalni, podejrzewam, że ktoś tworzył bazę danych do sprzedaży i wystawił ogłoszenie o pracy.

do mnie dziś dzwonili dwa razy!

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez Erite

Możesz zaznaczyć, że masz zamiar założyć działalność, bo nikt nie pyta o termin. Szkolenia są fajne, robię teraz podatek VAT i jest to szkolenie zrobione w bardzo przystępnej formie. Polecam.

dokładnie.
ja zrobiłam dwa. polecam

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez kokosowa_nutella

Powiedzcie mi dziewczyny,czy myślicie że sylwetka ma wpływ na problem ze znalezieniem pracy?

Wiem,że pracodawca zawsze zatrudni ładniejszą osobę,ale jak ma do wyboru przeciętną a XL,to nadal patrzy na wygląd czy na kompetencje ?

to zależy chyba od pracodawcy. u mnie nie patrzą na wygląd.
ale np. jak byłam na jednej rozmowie, to mnie nie przyjęli, (bo na zdjęciu w cv miałam długie włosy, a w realu miałam ścięte do ramion) bo ich ideał sprzedawcy to ma długie włosy a nie krótkie idioci się zdarzają... nie tylko jeśli chodzi o wagę

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez Erite

Na mnie też nie działają, wolę facetów. A tak serio, to wolę dłuższy tekst, bo takie słówka mi nie wchodzą do głowy i nawet użycie ich w zdaniu dla przykładu, nic mi nie pomaga. Miałam wizję cudowności fiszek i kupiłam biznesowy angielski w fiszkach. Totalny niewypał.

dokładnie,
dla mnie te fiszki to nauka na pamięć - nie lubię takiej. dostałam hiszpański od koleżanek na urodziny ale chyba sprzedam dalej...

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez Erite

Tusia, będzie dobrze, niedługo będziesz do nas na wizażu pisała tylko po hiszpańsku.

por supuesto

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez Erite

Też mam włoski w cztery tygodnie. Do włoskiego chyba mam najwięcej książek, jedną nawet sprzedałam w swej mądrości życiowej.

ja mam do ang najwięcej, repetytoria, słowniki, rozmówki. dzizas.
mam też niemiecki, rosyjski, włoski i hiszpański.
chwilę też miałam szwedzki ale sprzedałam, to nie dla mnie.
rosyjskiego nie lubię i nie umiem.


Idę spaciu, widzimy się jutro. Więc w sumie już dziś Papa

[Erite]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143989]




ja mam do ang najwięcej, repetytoria, słowniki, rozmówki. dzizas.
mam też niemiecki, rosyjski, włoski i hiszpański.
chwilę też miałam szwedzki ale sprzedałam, to nie dla mnie.
rosyjskiego nie lubię i nie umiem.


Idę spaciu, widzimy się jutro. Więc w sumie już dziś Papa[/QUOTE]
Angielskiego to ja już nawet nie liczę jako obcy język. Też mam cuda wianki z kursów językowych, tylko czasu wiecznie brak.
Dobranoc

[szakal165]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143711]ja kupiłam rok temu buty,ale w środku sezonu i myślałam, że się popłaczę, bo nie było wyboru

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------



ja wolę komedie, super nakręcają

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------



uczysz się prywatnie czy w szkole?
ja od przyszłego tygodnia zaczynam indywidualne lekcje.

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



obcas nie jest stabilny, niestety. jak się umie chodzić to ok, ale jeśli nie, to nie polecam.
są o centymetr większe niż te co mam w domu to chyba mają ok 12 cm-13cm z platformą.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------



a, mi też niektóre. mam takie jedne, bez wkładek się nie obejdzie. strasznie się "rozlazły"[/QUOTE]
ja właśnie odkąd jestem podłamana, wybieram dramaty i powazne kino. Nie wiem, dlaczego

[kokosowa_nutella]

to zależy chyba od pracodawcy. u mnie nie patrzą na wygląd.
ale np. jak byłam na jednej rozmowie, to mnie nie przyjęli, (bo na zdjęciu w cv miałam długie włosy, a w realu miałam ścięte do ramion) bo ich ideał sprzedawcy to ma długie włosy a nie krótkie idioci się zdarzają... nie tylko jeśli chodzi o wagę

ja właśnie rozważam zrobienie sobie nowego zdjęcia do cv,w koszuli na białym tle bo to wstawione do mojego cv jest chyba zbyt ponure,ale taki już urok zdjęć do dokumentów.



---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------





---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------



Idę spaciu, widzimy się jutro. Więc w sumie już dziś Papa

Dobranoc

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez szakal165

ja właśnie odkąd jestem podłamana, wybieram dramaty i powazne kino. Nie wiem, dlaczego

Wiesz dramat,dramatowi nierówny.Niektóre są mega przygnębiające,inne na końcu mają happy end.
Polecam "Nietykalnych","Hasta la Vista" i "Ludzie tacy jak my",mimo iż są dramatami to na końcu można wynieść z nich coś pozytywnego.

Ja z kolei romansuje teraz z oldskulowym kinem,w tle leci u mnie "Gilda" a wczoraj beczałam na "Affair to remember".

)) Pamiętam jak swego czasu trafiłam na ofertę pracy dla osoby która miała nadzorować jakość wytłoczonych filmów poprzez ich oglądanie.Nakręciłam się jak sprężyna,stawka też była jakaś dobra w granicach 11 pln.
Siedziałam nad listem motywacyjnym 2 dni a nikt nawet się nie odezwał.

---------- Dopisano o 01:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------

http://deser.pl/deser/1,111858,13370...ml#BoxSlotIIMT

Słyszałyście o tym chłopaku?
Wierzycie w to?

[201609081836]

Jak dla mnie ściema mało realne- niezła reklama.
Chociaż pewnosci siebie to mu nie brakuje-można tylko "zazdraszczac"

[Heledore]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39138568]kupiłam
i załączam

i że tak powiem.... są identyczne jak buty z ccc, które kupiłam rok temu za 119 zł... tylko mam kremowe.[/QUOTE]
te czerwone śliczne

Napisane przez szakal165

Ja dziś obejrzałam film i chyba niewskazane są dla mnie dramaty. Poczułam się jakoś gorzej.

Ja wczoraj oglądałam horror z tz. Właściwie oglądałam to za dużo powiedziane bo pól filmu spędziłam za plecami tz

Napisane przez kokosowa_nutella

Powiedzcie mi dziewczyny,czy myślicie że sylwetka ma wpływ na problem ze znalezieniem pracy?

Wiem,że pracodawca zawsze zatrudni ładniejszą osobę,ale jak ma do wyboru przeciętną a XL,to nadal patrzy na wygląd czy na kompetencje ?

wydaje mi się że to zależy od stanowiska. prawdopodobnie sylwetka ma duże znaczenie na stanowisku sekretarki/asystentki i pewnie w pracy gdzie wymaga się bezpośredniego kontaktu z klientem.
Z drugiej strony znam jedną panią która pracuje z klientem a jest tak pokaźnych rozmiarów że ledwo mieści się w drzwiach. Za to niemieckim posługuje się jak rodowita niemka - i prawdopodobnie to działa bardzo na jej korzyść.



[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143870]o matko, znam to! tylko ja pracowałam 8 godzin i miałam 20 minut przerwy i tak jak mówisz, kolejka do kibla to raz, ale mogłam zapomnieć aby iść po herbatę czy kawę, bo nie zrobiłam limitu na dzień[/QUOTE]
ja pracowałam tylko 6 godzin dziennie popołudniami (od 17.00) ale też pamiętam kolejki do toalety. Biuro niby miało przerwę na dwie tury żeby zmniejszyć kolejkę ale i tak całą przerwę spędzało się w wc
Herbaty też nie pijałam. Nie lubię pić wrzątku a przerwa trwała tylko 10 minut. Oczywiście herbatki nie mozna było zabrać sobie do stanowiska pracy.
Jedna po latach całkiem miło wspominam tamta pracę. fajnych ludzi poznałam
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143989]



to zależy chyba od pracodawcy. u mnie nie patrzą na wygląd.
ale np. jak byłam na jednej rozmowie, to mnie nie przyjęli, (bo na zdjęciu w cv miałam długie włosy, a w realu miałam ścięte do ramion) bo ich ideał sprzedawcy to ma długie włosy a nie krótkie idioci się zdarzają... nie tylko jeśli chodzi o wagę

[/QUOTE]
ciekawe czy miałabyś w umowie zakaz ścinania włosów

[Trinette]

Napisane przez kokosowa_nutella

Obecnie studiuję.

Pracowałam jeden rok akademicki w bibliotece na uczelni.

Pracowałam też po kilka miesięcy w dwóch hostelach na recepcji.

Raz też zastępowałam koleżankę na wyspie z kosmetykami,pilnowałam też parkingu,udzielałam korepetycji z angielskiego.

Miesiąc przepracowałam też w call center.Sprzedałam kilka ajfonów i kilkadziesiąt pakietów a gdy zaczęło mi iść gorzej wyleciałam razem z kilkudziesięcioma innymi telemarketerami.Do tego wywalili mnie w momencie gdzie zostało mi kilka dni do stawki za 12 pln i w efekcie harowałam za niecałe 7 pln

Mam też certyfikat z angielskiego Toles Higher,znam niemiecki na poziomie A2/B1 :P oraz podstawy włoskiego i wiele zwrotów z języka hiszpańskiego oraz francuskiego.Z łaciny mam w indeksie 4,do tego obsługiwałam dwie różne kasy fiskalne oraz terminal.

Wiem jaka jest obecnie sytuacja na rynku pracy,wysyłam po kilkadziesiąt CV, od kilku miesięcy nawet na rozmowy kwalifikacyjne nie jestem zapraszana.Wszystkie prace oprócz tej feralnej z Call Center podjęłam dzięki poleceniu przez znajomych.

Właśnie skończyłam swój pierwszy trening z Ewą Chodakowską,dotarłam "aż" do 16 minuty i teraz chodzę zgarbiona,widzę,że żadnej z was nie ma więc chyba zaraz wskakuje na chodzik.

Hmm przyznam, że zaciekawił mnie ten certyfikat i aż musiałam wyszukać cóż to jest
Może pokaż nam swoje CV to coś pomożemy, chyba że jesteś zadowolona. Jak z Twoim LM?

Napisane przez kokosowa_nutella

Powiedzcie mi dziewczyny,czy myślicie że sylwetka ma wpływ na problem ze znalezieniem pracy?

Wiem,że pracodawca zawsze zatrudni ładniejszą osobę,ale jak ma do wyboru przeciętną a XL,to nadal patrzy na wygląd czy na kompetencje ?

Nie powinna mieć wpływu na rekrutację, ale barany się zdarzają. Mądry człowiek patrzy na umiejętności i doświadczenie.

[tajkuna]

Napisane przez Kaza86

Butki śliczne Ja niestety nie mogę takich nosić, bo spadają mi ze stopy

Mam podobnie ze stopą. Zawsze mi stopa z buta wychodzi, jak jest but niski na stopie. Dlatego ja zawsze buty na obcasie kupuje, takie aby były z tyłu wysokie i mocno stopę trzymały.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

dziś niedziela, dzień radosny! widać pierwsze kroki wiosny!
of korz u mnie nic nie widać, ale chciałam zacząć inaczej

Napisane przez Erite

Angielskiego to ja już nawet nie liczę jako obcy język. Też mam cuda wianki z kursów językowych, tylko czasu wiecznie brak.

dokładnie. jakbym posiadła wiedzę z moich książek to znałabym 4 języki (łącznie z tym rosyjskim )

[Wicked_Girl]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143711]


uczysz się prywatnie czy w szkole?
ja od przyszłego tygodnia zaczynam indywidualne lekcje.

[/QUOTE]

W szkole. Jestem w grupie 2-os. Zajęcia są super, b.dynamiczne. Od gim chodziłam prywatnie i uczyłam się w szkole w grupach ok 5-6 os. (angielski, ale też inne zajęcia) i widzę racze same plusy takiej małej grupy. Największy minus kasa, także jak wrócę do ang, to raczej większe grupy albo od czasu do czasu indywidualne, bo oba języki w takiej grupce to już finansowa masakra


Dziewczyny, bardzo proszę o radę. Chcę się wyrejestrować z PUP na własną prośbę. Gdybym chciała stracić status os. bezrobotnej, to wiem, że podstawą jest Ustawa o promocji zatrudnienia. Ale co w moim przypadku? Może spotkałyście się z podobnym problemem?

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez szakal165

ja właśnie odkąd jestem podłamana, wybieram dramaty i powazne kino. Nie wiem, dlaczego

mnie takie filmy dobijają, komedie są super. moje ulubione to z Katherine Heigl, Jennifer Aniston i Reese Witherspoon. zawsze mi poprawiają humor

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez kokosowa_nutella

http://deser.pl/deser/1,111858,13370...ml#BoxSlotIIMT

Słyszałyście o tym chłopaku?
Wierzycie w to?

Pierwsze słyszę...
Wierzę, że można dojść do czegoś, ale...
Musiał mieć albo znajomości albo niezły PR skoro słyszały o nim takie osoby jak Jacek Poniedziałek czy Felicjańska.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez Heledore

Ja wczoraj oglądałam horror z tz. Właściwie oglądałam to za dużo powiedziane bo pól filmu spędziłam za plecami tz

Napisane przez Heledore

ja pracowałam tylko 6 godzin dziennie popołudniami (od 17.00) ale też pamiętam kolejki do toalety. Biuro niby miało przerwę na dwie tury żeby zmniejszyć kolejkę ale i tak całą przerwę spędzało się w wc
Herbaty też nie pijałam. Nie lubię pić wrzątku a przerwa trwała tylko 10 minut. Oczywiście herbatki nie mozna było zabrać sobie do stanowiska pracy.
Jedna po latach całkiem miło wspominam tamta pracę. fajnych ludzi poznałam

6h pracowałam na ankietach. była fajna, rodzinna atmosfera, ale kasa bardzo słaba, jednak wolałam ankiety niż wpychanie ludziom czegoś przez telefon

Napisane przez Heledore

ciekawe czy miałabyś w umowie zakaz ścinania włosów

wolę nie wiedzieć

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Wicked_Girl

W szkole. Jestem w grupie 2-os. Zajęcia są super, b.dynamiczne. Od gim chodziłam prywatnie i uczyłam się w szkole w grupach ok 5-6 os. (angielski, ale też inne zajęcia) i widzę racze same plusy takiej małej grupy. Największy minus kasa, także jak wrócę do ang, to raczej większe grupy albo od czasu do czasu indywidualne, bo oba języki w takiej grupce to już finansowa masakra


?

mogę z ciekawości zapytać ile ten hiszpański Cię kosztuje? ja bym musiała szykować 300 - 330 zł miesięcznie dla tak małej grupy, więc już wybrałam studentkę. nie bierze tanio bo 40 zł/h ale jest "internetowa" więc nawet jak nie ma zajęć to przesyła mi materiały na maila, więc jak nie będę miała kasy, to można zmniejszyć ilość godzin.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Trinette

Hmm przyznam, że zaciekawił mnie ten certyfikat i aż musiałam wyszukać cóż to jest
Może pokaż nam swoje CV to coś pomożemy, chyba że jesteś zadowolona. Jak z Twoim LM?

Ja tu chyba 80% dziewczyn przerabiałam CV więc jak coś to Nutella wal drzwiami i oknami do mnie
A ten certyfikat to też mnie zdziwił, bo nie znam.

[kayra]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39146613]dziś niedziela, dzień radosny! widać pierwsze kroki wiosny!
of korz u mnie nic nie widać, ale chciałam zacząć inaczej
[/QUOTE]
Heh cóż za poetycki początek dnia
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39146644]mnie takie filmy dobijają, komedie są super. moje ulubione to z Katherine Heigl, Jennifer Aniston i Reese Witherspoon. zawsze mi poprawiają humor
[/QUOTE]
I moje też i też lubię te aktorki

[Wicked_Girl]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39146644]


mogę z ciekawości zapytać ile ten hiszpański Cię kosztuje? ja bym musiała szykować 300 - 330 zł miesięcznie dla tak małej grupy, więc już wybrałam studentkę. nie bierze tanio bo 40 zł/h ale jest "internetowa" więc nawet jak nie ma zajęć to przesyła mi materiały na maila, więc jak nie będę miała kasy, to można zmniejszyć ilość godzin.[/QUOTE]

Chodzę na 1h raz w tygodniu-200zł. Za 2 razy w tygodniu to już 400,a 90 min to odpowiednio 240 i 480

Fajnie

[Elladorea]

Dzięki Anjuta
(się rozplotkowały dziewczyny )

Tylko że na stronie internetowej tej instytucji nie ma wzmianki o dziale kadr, więc już nie wiem, gdzie dzwonić i pytać w sprawie stażu...

A co myślicie o wysyłaniu cv i lm do instytucji pocztą lub mailem, chodzi o staż?

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Wicked_Girl

Chodzę na 1h raz w tygodniu-200zł. Za 2 razy w tygodniu to już 400,a 90 min to odpowiednio 240 i 480

Fajnie

no to podobnie jak ja, niestety raz w tygodniu to mało, ale dwa razy to już spory koszt dla mojego budżetu, więc raz to będzie 160 zł, to może do 6x w miesięcy dociągnę, zobaczymy jak będzie układała się współpraca. cholernie drogie są zajęcia ze studentami w wawie, bo wszyscy sobie liczą 40 - 50 a nawet i 70 zł

idę posprzątać kuchnie, zawsze trochę relaksu

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez Elladorea

A co myślicie o wysyłaniu cv i lm do instytucji pocztą lub mailem, chodzi o staż?

możesz, tylko będzie szło dłużej,ale zawsze się to wyróżni wśrod sterty maili...

[szakal165]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143989]do mnie dziś dzwonili dwa razy!

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------



dokładnie.
ja zrobiłam dwa. polecam

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------



to zależy chyba od pracodawcy. u mnie nie patrzą na wygląd.
ale np. jak byłam na jednej rozmowie, to mnie nie przyjęli, (bo na zdjęciu w cv miałam długie włosy, a w realu miałam ścięte do ramion) bo ich ideał sprzedawcy to ma długie włosy a nie krótkie idioci się zdarzają... nie tylko jeśli chodzi o wagę

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------



dokładnie,
dla mnie te fiszki to nauka na pamięć - nie lubię takiej. dostałam hiszpański od koleżanek na urodziny ale chyba sprzedam dalej...

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------



por supuesto

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------



ja mam do ang najwięcej, repetytoria, słowniki, rozmówki. dzizas.
mam też niemiecki, rosyjski, włoski i hiszpański.
chwilę też miałam szwedzki ale sprzedałam, to nie dla mnie.
rosyjskiego nie lubię i nie umiem.


Idę spaciu, widzimy się jutro. Więc w sumie już dziś Papa[/QUOTE]
mi się podoba rosyjski, niestety nie umiem./

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Heledore

te czerwone śliczne


Ja wczoraj oglądałam horror z tz. Właściwie oglądałam to za dużo powiedziane bo pól filmu spędziłam za plecami tz

wydaje mi się że to zależy od stanowiska. prawdopodobnie sylwetka ma duże znaczenie na stanowisku sekretarki/asystentki i pewnie w pracy gdzie wymaga się bezpośredniego kontaktu z klientem.
Z drugiej strony znam jedną panią która pracuje z klientem a jest tak pokaźnych rozmiarów że ledwo mieści się w drzwiach. Za to niemieckim posługuje się jak rodowita niemka - i prawdopodobnie to działa bardzo na jej korzyść.




ja pracowałam tylko 6 godzin dziennie popołudniami (od 17.00) ale też pamiętam kolejki do toalety. Biuro niby miało przerwę na dwie tury żeby zmniejszyć kolejkę ale i tak całą przerwę spędzało się w wc
Herbaty też nie pijałam. Nie lubię pić wrzątku a przerwa trwała tylko 10 minut. Oczywiście herbatki nie mozna było zabrać sobie do stanowiska pracy.
Jedna po latach całkiem miło wspominam tamta pracę. fajnych ludzi poznałam

ciekawe czy miałabyś w umowie zakaz ścinania włosów

ja lubię horory

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez szakal165

ja lubię horory

ja też lubie ale potem mam jakieś chore sny

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez szakal165

mi się podoba rosyjski, niestety nie umiem./[COLOR="Silver"]

no to na co czekasz?
ucz się!
http://www.youtube.com/playlist?list=PL9006ADB5C43F348E

[szakal165]

Ja codziennie mam chore sny często miałam sny o rowerze, sny o wspinaniu się pod górę.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Niby można ale kiedyś spróbowałam się uczyć samej cyrylicy (na początek), w 2009r.
I powiem, że aż tak trudne nie było tylko ta wymowa. Nie sądzę, bym sama się zdołała dobrze nauczyć. Chyba że miałabym nagrania i pdfa, wydaje mi się że ktoś, kto nie miał styczności z językiem, to trudno mu by było samodzielnie się nauczyć. Co innego, podciągnąć się z podstaw.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez szakal165

[/COLOR]Niby można ale kiedyś spróbowałam się uczyć samej cyrylicy (na początek), w 2009r.
I powiem, że aż tak trudne nie było tylko ta wymowa. Nie sądzę, bym sama się zdołała dobrze nauczyć. Chyba że miałabym nagrania i pdfa, wydaje mi się że ktoś, kto nie miał styczności z językiem, to trudno mu by było samodzielnie się nauczyć. Co innego, podciągnąć się z podstaw.

Kurcze, miałam kiedyś książkę z podstawówki, ale wyrzuciłam, tam było wszystko opisane jak dla niemowlaka. Popatrz na chomiku może coś jest i sobie ściągnij. Ja się sama zaczęłam uczyć hiszpańskiego. I angielskiego. Tego drugiego jak jeszcze nie poszłam do szkoły, a wtedy nie było neta, mp3 ani nic innego...
Spróbuj ta chomiku użytkownik krzy35...

[pokszyfka]

Jeśli chodzi o wygląd, to znam dziewczynę, która dostała wypowiedzenie, bądź nie przedłuzą jej umowy - umknęło mi dokładnie co to ma być (a zatrudnili ja niedawno) ponieważ jest za kręgła, a moim zdaniem jest "normalna". Chyba potrzebują dobrze szczupłej, ale chyba widzieli kogo zatrudniają...Nagle nie przytyła.

Polecam fajny film o kilku zaskakujących zwrotach akcji. Coś pomiędzy akcją/sensacją...ale naprawdę warto obejrzeć Largo Winch i Largo Winch II.

[malagosia86]

hej moje kochane, stęskniłam się za Wami,
Jestem po tygodniu stażu i po wszystkich egzaminach. Wyniki z 2 mam za tydzień, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Pracuje jako "pomiatacz" od 7.30-15.30, robię za pomoc Nauczyciela, czyli sprzątam salę, odkurzam dywany, pomagam w posiłkach, muszę niosić szklanki i talerze na 1 piętro do kuchni (aby panie zjadły obiad) itp. Niestety, prócz mnie jest jeszcze jedna "pomoc". Jest wredna dla dzieci, nie pozwala mi na przytulanie dzieci jeśli płaczą, obgaduję rodziców i innych. Nauczycielka pracuję tylko 5 godzin, więc ta pani "pomoc" A. prowadzi zajęcia z dziećmi- jest po szkole gastronomicznej i pracowała wcześniej jako pomoc kucharki. Nie mogę narzekać na warunki, bo nie jest tak źle. Brakuję mi jeszcze umiejętności kontroli nad dziećmi i nad tym muszę popracować. Ostatnio odwaliłam robotę za A. i to ona dostała pochwałę od Dyrektorki za dobrze wykonaną pracę.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez pokszyfka

Jeśli chodzi o wygląd, to znam dziewczynę, która dostała wypowiedzenie, bądź nie przedłuzą jej umowy - umknęło mi dokładnie co to ma być (a zatrudnili ja niedawno) ponieważ jest za kręgła, a moim zdaniem jest "normalna". Chyba potrzebują dobrze szczupłej, ale chyba widzieli kogo zatrudniają...Nagle nie przytyła.

Polecam fajny film o kilku zaskakujących zwrotach akcji. Coś pomiędzy akcją/sensacją...ale naprawdę warto obejrzeć Largo Winch i Largo Winch II.

Super film, oglądałam kilka odcinków i naprawdę fajny

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez malagosia86

Ostatnio odwaliłam robotę za A. i to ona dostała pochwałę od Dyrektorki za dobrze wykonaną pracę.[COLOR="Silver"]

trzeba było wziąć to A na bok i jej powiedzieć parę miłych rzeczy

[malagosia86]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39151939]trzeba było wziąć to A na bok i jej powiedzieć parę miłych rzeczy [/QUOTE]

Nie mogę, ponieważ ona jest moją druga opiekunką stażu pod nieobecność Nauczycielki.

[Erite]

Malagosia86, rób swoje i się nie przejmuj. Ta A. to już stara wyjadaczka, więc podejrzewam, że rozmowa z nią byłaby tylko strzępieniem języka bez efektu.

Wzięłam się za 50 twarzy Greya, jakoś inaczej sobie wyobrażałam tę książkę a to takie romansidło. Ale czyta się lekko, więc na relaks idealna.

Nie pojechałam dzisiaj po buty do auchana, bo zadzwonili do mnie ze sklepu, że moja reklamacja została rozpatrzona pozytywnie i mogę wybrać nową torebkę. Tak więc poszłam, bo już nie mam żadnej torebki.

[martu_la]

A ja dziś wysłałam aplikacje na dwie oferty, a jeszcze w trzy inne miejsca muszę wysłać, więc czeka mnie dziś jeszcze sporo pracy...

ale mam nadzieję, że będzie warto i ktoś się odezwie

[kokosowa_nutella]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39143870]o matko, znam to! tylko ja pracowałam 8 godzin i miałam 20 minut przerwy i tak jak mówisz, kolejka do kibla to raz, ale mogłam zapomnieć aby iść po herbatę czy kawę, bo nie zrobiłam limitu na dzień[/QUOTE]y

No,limity były najgorsze,a potem spotkania "motywujące",na których pracownik był tylko wykresem a "superwajzor" wykładał politykę firmy jakby to była jakaś sekta,lol.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez Trinette

Hmm przyznam, że zaciekawił mnie ten certyfikat i aż musiałam wyszukać cóż to jest
Może pokaż nam swoje CV to coś pomożemy, chyba że jesteś zadowolona. Jak z Twoim LM?

Nie powinna mieć wpływu na rekrutację, ale barany się zdarzają. Mądry człowiek patrzy na umiejętności i doświadczenie.

To jest certyfikat potwierdzający znajomość prawniczego angielskiego.

CV było poprawiane już kilkanaście razy,przez moją rodzinkę i przyjaciół,zostało przekonwertowane do PDF'a.

LM piszę zawsze od zera by pasował do charaktetu danej oferty pracy,bazuję na szablonach z internetu.

[Erite]

Nutella, zaintrygował mnie ten angielski prawniczy. W jaki sposób się przygotowywałaś do zdania tego certyfikatu? Ile kosztuje? Też by mi się taki przydał.

[kokosowa_nutella]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39149237]ja też lubie ale potem mam jakieś chore sny


No ja bez horrorów mam chore sny.Nie wiem czy to przez stres i tą nieszczęsną sesję ale przedwczoraj śniło mi się,że ukradłam torebkę ze sklepu z monitoringiem a potem poszłam na herbatkę do Ryszarda Kalisza!!!

[Erite]

Napisane przez kokosowa_nutella

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39149237]ja też lubie ale potem mam jakieś chore sny


No ja bez horrorów mam chore sny.Nie wiem czy to przez stres i tą nieszczęsną sesję ale przedwczoraj śniło mi się,że ukradłam torebkę ze sklepu z monitoringiem a potem poszłam na herbatkę do Ryszarda Kalisza!!!

Też mam dziwne sny, to chyba stres.
Herbatka z Kaliszem to ciekawa sprawa a miał swoje oprawki?

[kayra]

Ja mam zawsze dziwne sny po Polopirynie S