2016-08-06, 17:12 | #2821 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Hejka
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Bardzo ładny Cytat:
Cytat:
Talentea widziałam ten filmik! Masakra! To nawet nie poród ekspresowy ale poród z prędkością światła Gości miałam znowu od czwartku ale już pojechali Niestety nie mogę się podzielić radosną wieścią na temat czopa, wód, skurczy ani niczego mała protestuje, chyba jej za dobrze W poniedziałek idziemy na ktg, to zobaczę czy coś tam się ruszyło. Chodzi za mną jakieś ciasto, ale nie jest to brownie z malinami, sama nie wiem co bym zjadła |
|||||
2016-08-06, 17:16 | #2822 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
jestem psychologiem ja bym zjadła szarlotkę z papierówkami |
|
2016-08-06, 17:17 | #2823 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
ja myślałam o czymś w stylu prl- blok czekoladowy (tzn czekoladopodobny) choć ostatnio robiłam drożdżową bułeczkę z cynamonem i jabłkami, pyszna była muszę ją powtórzyć ale nie mam drożdży Edytowane przez ziuta. Czas edycji: 2016-08-06 o 17:23 |
|
2016-08-06, 17:27 | #2824 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Hej
Od czwartku jesteśmy w domu Pierwsza noc dość masakryczna, bo w sumie spaliśmy tylko 3h. Dzisiejsza już lepsza, ale od 1 do 3 Tosia nie spała i zsikała nam łóżko Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerze i przesadziłam, bo mnie krocze nawalało Mój opis porodu: Zacznę od tego, że w kolejnym rutynowym badaniu moczu wyszło znowu białko (1,54 g/l), po kontakcie z ginekologiem uzgodniliśmy, że będzie rozmawiać co dalej na poniedziałkowej wizycie. Przez weekend obrzęki, które miałam od tygodnia przestały znikać po nocy i odpoczynku. Przed wizytą moje ciśnienie wynosiło 140/90. Dostałam skierowanie na oddział. Wróciliśmy do domu się dopakować i się poryczałam. Niby mój trzeci pobyt w szpitalu w ciąży, niby u siebie, a jakoś tak mnie to załamało. Uznałam, że chyba chce żeby moja mama przyjechała. Nastawiałam się na kilkudniowy pobyt. Pobrali mi różne badania, znowu siuśki na białko (8,34 g/l). Lekarz jeszcze nic nie mówił o wywoływaniu. Noc była dość ciężka, doszły na sali dwie pacjentki, a jedna chrapała. Rano z łóżka zerwała mnie nowa zmiana i miałam iść do zabiegowego. W zabiegowym ordynator zaproponował mi wywoływanie porodu, bo mój stan z dnia na dzień się pogarsza i powoli wkraczamy w niebezpieczny moment. Zgodziłam się na wszystko, dla Tosi i mojego bezpieczeństwa. Wzięli mnie na porodówkę i podłączyli oksytocynę. Mama w pociągu. Dość szybko zaczęło mnie pobolewać podbrzusze. Miałam też przebity pęcherz płodowy. I tu zonk – Tosi dwa razy zwolniło tętno. Odłączyli kroplówkę. Ból podbrzusza nasilał się. Dowiedziałam się, że dzisiaj i tak i siak urodzę czy to SN czy przez CC. Znowu włączyli kroplówkę i mieli wkrótce zdecydować czy raczej nie będzie CC przez te spadki. Powiadomiłam Kamila, że może się zwalniać z pracy, bo wiadomo, że urodzę. Przyjechał około 11, gdy skurcze dawały już w kość. Chwile wcześniej badała mnie położna i wyszło raptem 2cm rozwarcia i gruba szyjka. Rozryczałam się do Kamila, że nie dam rady i ma iść do ordynatora prosić o cięcie. Poszedł i wrócił z odpowiedzią, że nie ma cięć na życzenie. Pomyślałaby kto, że na życzenie położnej to już może być Kilka minut po tej rozmowie odłączyli Oksy i reszta skurczy była już moja własna. Skakałam na piłce, trochę byłam pod prysznicem. Lałam sobie dość ciepłą wodę i mnie Kamil opierdzielił, że tak nie mogę Kolejne badanie 4-5cm rozwarcia. Zaczęłam czuć inny ból, z krzyża znaczyło to, że Tosia jest coraz niżej. Kolejne badanie 7-8cm, dostałam gaz i już zostałam na łóżku. Darłam ryja jak głupia… Kolejne badanie PEŁNE rozwarcie. Miałam sobie popierać na boku w czasie skurczu. Spadek tętna, założyli mi tlen – tętno się wyrównało. Trochę parłam na boku, co parcie darłam się ile mogłam. Potem parcie na wznak. Darłam się ile mogłam. Kompletnie nie potrafiłam słuchać co się do mnie mówi. Że na parciu nabrać powietrze, do przepony, głowa do klatki i 3 parcia na jednym skurczu. Oddziałowa orzekła „niech prze jak chce, poród idzie”. Moja mama akurat dojechała i koleżanka z ginekologii była mi o tym powiedzieć. Poprosiłam ją by wzięła ją na ginekologie, żeby nie wchodziła, nie chciałam jej. W końcu trochę ogarnęłam i te 3 parcia na jednym skurczu jakoś szły. Z tyłu głowy miałam, że zaraz mnie natną. Poczułam nacięcie, delikatny ból – ale pewnie gdybym się nie spodziewała to bym nic nie poczuła. Prze dalej, słyszę, że mówią, że dość mocno podkrwawiam. Po każdym parciu przepraszam wszystkich wokół. W końcu poczułam, że Tosia wychodzi. Jessssuuuu – ból przedziwny, rozrywający, mega rozpierający! Płacz! Dali mi ją na brzuch, ja z zamkniętymi oczami powtarzałam, że już po. Tosia krzyczała. Spojrzałam na nią, na to sine krzyczące ciałko, ból odszedł. Wzięli małą na ważenie, mierzenie i badanie. Ja w międzyczasie urodziłam łożysko. Nie byli pewnie kompletności błon płodowych więc mnie łyżeczkowali. Łyżeczkowanie nieprzyjemne, ale niebolesne. Potem szycie – zaraz wzdłuż nacięcia pękłam, ale lekarz zszył to na jednym szwie. Kamil na czas szycia wyszedł do mamy. Po oporządzeniu mnie weszli, ja dostałam Tosie do cyca. Mamę odesłałam do domu i 2h spędziliśmy razem we trójkę. Przy próbie wstania z łóżka prawie zemdlałam, więc mnie wzięli na łóżku leżącym. Do wieczora nie wstawałam. Potem kolejna próba i znowu słabo. Pobrali mi morfologie, wlali trochę kroplówek i za trzecim razem wstałam. Efektem mojego nieefektywnego parcia są wybroczyny na twarzy i klatce piersiowej, ale już zaczynam jak człowiek wyglądać. Ogromna prośba to ciężarówek! Jak urodzicie proszę o wiadomość na PW o danych dzieciaczka, bo nie jestem w stanie ogarnąć wątku. Dziękuje! Cytat:
Cytat:
Cytat:
To się wybyczysz
__________________
02.08.2016
Edytowane przez tija93 Czas edycji: 2016-08-06 o 17:37 |
|||
2016-08-06, 17:29 | #2825 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Planowo, dzis skonczony 41tc i taczej do rozwiazania, ale mam nadzieje ze niedlugo cos sie rozhula :P
__________________
Dbam o siebie! Mani hybrydowy <3 |
2016-08-06, 17:37 | #2826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Dziewczyny, normalnie cud się stał i dostaliśmy na maila zdjęcia z sesji
Wstawiam kilka
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
2016-08-06, 17:41 | #2827 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Witajcie! Jestesmy w domu od poniedzialku, docieramy sie ale latwo nie jest. Nie nadrabiam choc bardzo sie staralam na poczatku. Karmie piersia, ale wlasnie odkrylam ze musze dokarmiac mm, bo mala ciagle głodna, nawet po godzinnym karmieniu. No i spadla z wagi. Polozna srodowiskowa zalecila dokarmiac i od 2 dni jest lepiej.
Co do porodu, to w piatek o polnocy odeszly mi wody, rano na porodowke mnie przewiezli i dostalam oksy, niestety rozwarcie stanelo na 4 cm i tak dotrwalam 19... zgodzilam sie na cc bo balam sie ze mala jest za dlugo bez wod. Do tej pory placze jak pomysle ze sie nie udało sn. Pobyt w szpitalu to inna historia. Mala jest zdrowa i kocham ja bardzo. Od wtorku byla znami moja mama, i chwała jej za to. Duzo pomogla i nie wiem jak ogarne sie bez niej... Pisze do was z tel, a przy piersi mam mala kopie mojego męża. A i dzis obchodzimy 5 rocznice slubu kojarzycie scene ze shreka 3 jak oboje leza w lozku po dniu z dziecmi? Taaaaaak teraz znam to z autopsji... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01 |
2016-08-06, 17:42 | #2828 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
|
2016-08-06, 17:50 | #2829 | ||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Cytat:
O ile nie będziesz chciała zwiać prędzej od tego tłoku Ale wątpię, pewnie i tak żal będzie się ruszyć do pracy Cytat:
Cytat:
Cytat:
Oj, z tym chyba będzie miała ciężko Cytat:
W końcu się doczekaliście |
||||||
2016-08-06, 17:54 | #2830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Fanta super fotki!
Luna nie wypominaj sobie porodu CC, tak musiało być po prostu Mała jest zdrowiutka i to jest najważniejsze
__________________
02.08.2016
|
2016-08-06, 17:58 | #2831 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Niestety nie mozemy sobie pozwolić na pobieranie przeze mnie wynagrodzenia w wysokości 80 %, bo dopiero co wzięliśmy kredyt :/ tym bardziej ze na macierzyńskim ucieka mi troche dodatków i spraw tzw "kuratorek" za ktore także dostaje wynagrodzenie. Także po pol roku wracam do pracy |
|
2016-08-06, 18:06 | #2832 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Cytat:
7 nas aktualnie mega burza
__________________
Dbam o siebie! Mani hybrydowy <3 |
||
2016-08-06, 18:08 | #2833 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Byliśmy z mężem u rodziców, a później w galerii i strasznie dużo się nachodziłam, synek okropnie cisnął na Bożenę. Zjadłam loda sorbetowego - myślę, że tyle łażąc uniknęłam nadmiernego podwyższenia cukru.
Wyszło 2384 g i to był 36t5d. Cytat:
Fajnie z tymi książkami. Ooo, i przegapiłam pytanie prawne, a już są odpowiedzi. Potwierdzam je zatem. Cytat:
No to dobrze, że da się załatwić CC w tej sytuacji skoro to preferujesz i wiesz już kiedy się spotkacie z synkiem. Będę trzymać kciuki! Cytat:
Cytat:
Ciężkie były momenty w czasie porodu, a Ty byłaś bardzo dzielna! Życzę Wam zdrówka. Cytat:
Cytat:
I szkoda, że nie udało się SN, no ale tak było lepiej, bezpieczniej. Najważniejsze, że córeczka jest zdrowa. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! |
||||||
2016-08-06, 18:11 | #2834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Tija moje gratulacje!! Kasia_ruda cudownie!!
Fanta piękne zdj cudownie wygladacie! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01 |
2016-08-06, 18:14 | #2835 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Tak póki pamiętam
Chciałam się zdrzemnąć popołudniu. Nie wyszło. Za każdym razem, co przysypiałam, od razu się budziłam. Za głośno chrapałam |
2016-08-06, 18:22 | #2836 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Fanta obłędne zdjęcia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-06, 18:25 | #2837 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Dziekuje za gratki z okazji rocznicy. Przyznam sie ze boli mnie to cc bardzo, nie moge sie z tym pogodzic. Za bardzo sie nastawilam na sn i teraz mam problem. Nic nie mowie w domu bo krzycza ze jestem glupia ale w srodku boli myśl ze nie dalam rady... i chociaż sama nigdy o nikim bym nie powiedziala ze cc to cos gorszego, i bralam pod uwage ze tak sie moze skonczyc to nie moge soe z tym pogodzic. jak uslyszalam na sali pooperacyjnej glupie komentarze pan to mi bylo jeszcze gorzej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01 |
|
2016-08-06, 18:41 | #2838 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
|
|
2016-08-06, 18:53 | #2839 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
A ja wlasnie wychodzac z toalety uswiadczylam na udzie spory kawal czopa :P obrzydliwe to troche, ale coz, dzis staram sie sporo chodzic i Tz wczoraj dowiozl mi gerbate z lisci malin, to ja tez pije i czekam na akcje! niech sie dzieje Ps a na oddziale 2 dziewczyny w 42tc. Dzis jedna z nich urodzila, ale dopiero po oxy. Choc uwinela sie w miare szybko jakies 3h
__________________
Dbam o siebie! Mani hybrydowy <3 |
|
2016-08-06, 19:02 | #2840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
A ja gdybym miala wybór i wiedziała jak się skończy mój poród wybralabym cc.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-06, 19:26 | #2841 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Ech, to szkoda, że nie poszła drzemka. Cytat:
Nie przejmuj się. Olać głupie komentarze. CC wcale nie jest gorsze! Ciesz się maleństwem i na tej radości staraj się skupić. Cytat:
Te czopy są bleee, ale fajnie, że wyłazi. To smacznej herbatki! Oby działała ładnie. Czekamy na newsy. |
|||
2016-08-06, 19:36 | #2842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 245
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Fantasmagori śliczne zdjęcia, bardzo ładnie wyglądasz
LunaLov gratuluje porodu, nie przejmuj się że sn się nie udało ważne że mała zdrowa jest już z Wami. Super że mama przyjechała pomóc. Tija ciężko miałaś ale dałaś radę i to najważniejsze i że Tosia już z Wami jest. Talantea to Wam mały psikusa zrobil Agnszp to rzeczywiście trochę lipa, też mamy kredyt i te 80% mnie dobijają jak by nie mogło byc 100% przez rok, na szczęście to mąż ma dużo wyższy dochód wiec ogarniemy ale wiadomo na pewno się odczuje, ale nie chcę małego zostawiać.
__________________
|
2016-08-06, 20:14 | #2843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
|
2016-08-06, 20:17 | #2844 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Cytat:
dzięki,że się podzieliłaś opisem porodu na wątku-byłaś dzielna Cytat:
Cytat:
Mam nadzieję,że córcia zacznie łądnie przybierać może podzielisz się w "wolnej" chwili bardziej szczegółowym opisem porodu- tyle godzin nie brzmi optymistycznie, ale jestem ciekawa jak odebrałaś całą sytuację.. Cytat:
wydaje mi się,że ta waga Artusia aż tak mocno nie odbiega .. jeszcze ma trochę czasu ,żeby przypakować Cytat:
Cytat:
Cytat:
jutro też fajna data 07.08.16 (taka nieparzysta -może Krefetka sie skusi?) |
||||||||
2016-08-06, 20:26 | #2845 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Ja dziś poprasowałam ubranka rozm.62, bo tych nie prasowalam jeszcze.
Póki co prasowanie dla małego mam załatwione Poczyniyłam też drobne zakupy: pieluchy, prześcieradło i zamówiłam pościel ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- Fanta, piękne fotki |
2016-08-06, 20:35 | #2846 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
tija opis porodu czytałam jak wciągający reportaż Najważniejsze, że jesteście w domu, a Tosia po tej stronie brzuszka wynagradza wszystkie "atrakcje" samego porodu Cytat:
LunaLov absolutnie nie przejmuj się komentarzami jakichś durnych bab Nie wzięłaś cc "na życzenie", tylko po prostu tak musiałao byc i już. Skup się na sobie i maleństwie No i z okazji rocznicy ślubu. My mamy 17-tego i mam nadzieję, że Helenka będzie już wtedy z nami również po "odpowiedniej" stronie brzucha Cytat:
Makaronz pesto bazyliowym był pyszny, potem pochłonęłam jeszcze "grześka", loda, brziskwinię i niektarynkę i nie mogę się ruszać...a wciągnęłabym pewnie jeszcze brownie z malinami jakbym miała |
|||
2016-08-06, 20:36 | #2847 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Tak sobie powtarzam, że chyba w miarę ok waga, a może podrośnie. Cukru nie zmierzyłam w tej bieganinie za ciuszkami dla męża. Data jutro fajna, czekamy na dzieciaczki! Cytat:
Super, że już poprasowane! U mnie właśnie piorą się rzeczy szpitalne użyte i reszta z walizki oraz nowe ubranka część kolorowa, później będzie biała i jeszcze trochę prasowania mnie czeka, a także spakowanie nowych 2 toreb. |
||
2016-08-06, 20:36 | #2848 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
|
|
2016-08-06, 20:38 | #2849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
przepiękne zdjęcia
|
2016-08-06, 20:42 | #2850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:22.