Plotkowy dla dietetyczek :) IV

[agolek]

Napisane przez madame_apple

a może za wcześnie odstawiłaś tabletki i organizm jeszcze tak "sam z siebie" nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować? Kurcze... Mam nadzieję, że jednak niedługo okres się pojawi...
A co do dziecka - na pewno się uda, nie można tracić nadziei

dzieki Jabluszko. widzisz,ja 5 lat temyu zachorowalam na powazna chorobe...zaczely sie sterydy,leki, chudla i tylam, okres zanikl( posterydowy zanik miesiaczki) i mialam juz pare terapii zeby go wywolac a ta byla ostatnia deska ratunku... czekam i czekam... mam juz 29 lat w czerwcu i boje sie,ze nie bede mogla miec dziecka...

ja juz po obiedzie, zrobilam wlasnie nalesniki i czekam na TZta.

mileog wieczorka robaczki

[gujana]

Napisane przez agolek

udanego spacerku


ja wlasnie wsuwam lunch, glodna bylam na maxa.. Wogole to zalamuje sie bo odstawilam te tabletki cycloprgynova juz prawie 2mce temu i okresu dalej nie mam...Przytylam nawet troche, zaczelam jesc pieczywko ciemne i dalej nic... A ja tak bym chciala miec dziecko...

słuchaj, a moze to przez te stresy w pracy? naprawde masz ich BARDZO duzo i niemal codziennie. Moze musisz sie odstresowac i wtedy wszystko sie unormuje

W kazdym razie trzymam za Ciebie kciuki

[EwelkaaS]

Napisane przez Ewusia_marchew

masochistka?

Haha, oczywiście ... że nie ^^

[agness51]

Hej
Niedawno wróciłam ze spaceru,przed chwilą jeszcze na rowerku pojeździłam i jestem
padam,bo kończyłam lekcje o 16,i w ogóle dzień taki trochę dziwny = refleksyjny
Chyba się pogodzę z tą moją przyjaciółką,mam taką naturę,że strasznie nie lubię się kłócić

Agolku - Straaasznie mocno trzymam za Ciebie kciuki,abyś mogła mieć dziecko ja sama je uwielbiam,rozczulają mnie takie maluchy szczególnie,kocham dzieci po prostu
Asiek - Super,zdolna dziewucha z Ciebie

[eifersucht]

Egzamin gimnazjalny...kiedy to było Przereklamowany jak matura tylko matura nieco bardziej

[tamonita]

Napisane przez nefre

Tamuś - jak zawsze kciuki sa

Napisane przez agolek

mowisz masz bede tzrymac

Napisane przez Ewusia_marchew

Napisane przez gujana

trzymamy kciukasy

Napisane przez Baby14

tamonita: Trzymam

Napisane przez madame_apple

mówisz masz

Kochane dziekuje

Napisane przez agolek

dzieki Jabluszko. widzisz,ja 5 lat temyu zachorowalam na powazna chorobe...zaczely sie sterydy,leki, chudla i tylam, okres zanikl( posterydowy zanik miesiaczki) i mialam juz pare terapii zeby go wywolac a ta byla ostatnia deska ratunku... czekam i czekam... mam juz 29 lat w czerwcu i boje sie,ze nie bede mogla miec dziecka...

Aguś nie mów tak


Ojjj Dziewczynki mam taki zalatany dzień, że masakra... najpierw musiałam pozgrywac zdjecia i muzyke ze starego kompa, potem go zestawic, sprzatnac po nim, ustawic nowego [ ], a potem sie pouczyłam... Przy czym mam jeszcze dużo nauki [słówka na czwartek, ponad 100... z francuskiego... ] do tego boli mnie brzuch i plecy na dole no i nogi [czyzby wkoncu ten okres... ] no i ogolnie kiepsko sie czuje cos Przepraszam, że nie poczytam Was dokładnie, ale same rozumiecie... do teo jeszcze ta klawiatura przy laptopie taka jakas dziwna jest no i myszki nie mam bo musze dokupic taka z koncowka USB..



Buziaki

[nefre]

Kochane dzisiaj mam mistrza
nie dośc że: nauczylam sie z WoSu tego, czego chciałam, to z polskiego to samo! i zaraz się biorę za angielski I poćwicyzć też zdązyłam
I ogolnie to dziisaj taka jakaś.. już wykapana iw ogole
W ogole to za 3 dni mam przy sobie TŻ-a Już się doczekać nie mogę, chodze cała w skworonkach

[Baby14]

tamonita: Co Ty tak z tym francuskim zawsze? czyzby az taka pila z tej nauczycielki?
A z tym okresem to trzymam kciuki zeby to były jego objawy

agness51: Zawsze mozna dac komus jeszcze jedna szanse A moze akurat sie ,,poprawi"

agolek: Wierze w to ze napiszesz nam tu kiedys ze spodziewasz sie dzidziusia a potem ze jestes mama Jeszcze nic nie jest stracone. Wszystko moze sie udac Trzymam kciuki bardzo mocno

malinka_86: Mam nadzieje ze kolezanka dojdzie do siebie

asiek14: O jaka z Ciebie zdolniacha Gratulacje Pewnie bedzie >40 Trzymam kciuki za jutro

EwelkaaS: Daj znac jak kupisz bluzke Na pewno zolty kolor doda Ci optymizmu Fajnie ze przebilas sobie uszy. Nie blało prawda?

madame_apple: No to mam nadzieje ze wkoncu sennosc zniknie


Pamietacie jak pisalam ze sa u nas porwania? No wiec pare dni temu znalezli 19 latke zamordowana. Pogrzeb juz byl. Przedwczoraj porwali 32 letnia kobiete ktora szla do lekarza. Wczoraj znalezli ja niezywa w wodzie . Najgorsze jest to iz wszedzie na miescie mozna zobaczyc policje a oni i tak nic nie robia Gdy ich ktos zapyta odnosnie porywania na organy ( w Necie jest wywiad) to nie podaja informacji bo nie chca zaszkodzic sledztwu. Paranoja. Ciekawe ile osob musi jeszcze zginac by cos ruszylo...

[gujana]

Napisane przez Baby14

Pamietacie jak pisalam ze sa u nas porwania? No wiec pare dni temu znalezli 19 latke zamordowana. Pogrzeb juz byl. Przedwczoraj porwali 32 letnia kobiete ktora szla do lekarza. Wczoraj znalezli ja niezywa w wodzie . Najgorsze jest to iz wszedzie na miescie mozna zobaczyc policje a oni i tak nic nie robia Gdy ich ktos zapyta odnosnie porywania na organy ( w Necie jest wywiad) to nie podaja informacji bo nie chca zaszkodzic sledztwu. Paranoja. Ciekawe ile osob musi jeszcze zginac by cos ruszylo...

Jezu...

naprawde straszne..









A ja dzis mialam przesmieszny dzien. Najpierw ambitnie mialam pisac i czytac i wogole wszystko, ale nagle dostalam propozycje nie do odrzucenia i wyjechalam ze znajomymi do sasiedniego miast ana mini wycieczke no i w sumie wyszlo na to ze nic nie zrobilam w sprawie wiadomej
a jutro chyba tez caly dzien mnie nie bedzie

[agolek]

Napisane przez gujana

słuchaj, a moze to przez te stresy w pracy? naprawde masz ich BARDZO duzo i niemal codziennie. Moze musisz sie odstresowac i wtedy wszystko sie unormuje

W kazdym razie trzymam za Ciebie kciuki

stres napewno nie pomaga..ale zaczelam juz szukac pracy nowej dzieki za wsparcie

Napisane przez agness51

Hej
Niedawno wróciłam ze spaceru,przed chwilą jeszcze na rowerku pojeździłam i jestem
padam,bo kończyłam lekcje o 16,i w ogóle dzień taki trochę dziwny = refleksyjny
Chyba się pogodzę z tą moją przyjaciółką,mam taką naturę,że strasznie nie lubię się kłócić

pogodz sie nie warto marnowaxc zycia na klotnie, trzeba sobie wybaczac..

Agolku - Straaasznie mocno trzymam za Ciebie kciuki,abyś mogła mieć dziecko ja sama je uwielbiam,rozczulają mnie takie maluchy szczególnie,kocham dzieci po prostu

noooo, mnie tez bierze ostatnimi czasy na takiego slicznego bobaska..wszystkie kolezanki juz maja...

Napisane przez Baby14

agolek: Wierze w to ze napiszesz nam tu kiedys ze spodziewasz sie dzidziusia a potem ze jestes mama Jeszcze nic nie jest stracone. Wszystko moze sie udac Trzymam kciuki bardzo mocno

byloby pieknie... poki co bede czekac...

Pamietacie jak pisalam ze sa u nas porwania? No wiec pare dni temu znalezli 19 latke zamordowana. Pogrzeb juz byl. Przedwczoraj porwali 32 letnia kobiete ktora szla do lekarza. Wczoraj znalezli ja niezywa w wodzie . Najgorsze jest to iz wszedzie na miescie mozna zobaczyc policje a oni i tak nic nie robia Gdy ich ktos zapyta odnosnie porywania na organy ( w Necie jest wywiad) to nie podaja informacji bo nie chca zaszkodzic sledztwu. Paranoja. Ciekawe ile osob musi jeszcze zginac by cos ruszylo...

Matko a gdzie ty mieszkasz? Szok normalnie co sie wyprawia na tym swiecie..


wlasnie wyszli Panowie z agencji i ustalilismy,ze jesli za 2 tyg nie sprzedamy domu to zdecydujemy sie wynajac. Tz zaczyna juz szukac pracy a ja zaczne jak on znajdzie.

jakos mi lepiej na duszy.. lzej... ide teraz na 15 min spacerku,bo po calym dniu w biurze jestem jakas taka maslana..nieruchawa.

potem ksiazka i lozeczko

[nefre]

Agolku - widzisz.. wszystko wychodzi na prosta

Baby - to straszne

[gujana]

Agolku, bedzie dobrze zawsze jest jakies rozwiazanie

[malinka_86]

Baby- rozmawiałam z nią dzisiaj przez telefon. Prawię się popłakałam na początku, ale jak usłyszałam ją to mi już było lepiej. Czuje się lepiej, nie pamięta nic kompletnie. Może powoli już chodzić. W czwartek wychodzi do domku trochę jeszcze się zregeneruje i wraca na uczelnie.

[gujana]

Napisane przez malinka_86

Baby- rozmawiałam z nią dzisiaj przez telefon. Prawię się popłakałam na początku, ale jak usłyszałam ją to mi już było lepiej. Czuje się lepiej, nie pamięta nic kompletnie. Może powoli już chodzić. W czwartek wychodzi do domku trochę jeszcze się zregeneruje i wraca na uczelnie.

ach, no to dobre wiesci! grunt ze juz powoli chodzi,jest sprawna.
a ze nie pamieta... nie wiem, ale moze to nawet lepiej... na pewno nic milego z tych "wspomnien" by nie bylo

[tamonita]

Dzień dobry

Baby, to co piszesz jest straszne Że też takie rzeczy dzieją się w dzisiejszych czasach Pewnie sama wychodzic nie mozesz ? A co francuskiego to nauczycielka taka....:rolley es:


Życzę miłego dnia...

[asiek14]

hej

zaraz wychodzę na egzamin ścisły... byłoby dobrze gdyby nie ta fizyka
ale może jakoś to będzie
trzymajcie kciuki, proszę

miłego dnia

[Baby14]

Dzien dobry Alc ale sie opazyłam...Chwyciłam za gorace ucho od garnka i cały palec czerwony

asiek14: Kto jak kto ale Ty na pewno sobie poradzisz Fizyka...no coz łatwa nie jest ale dasz rade

tamonita: wiesz z poczatku to sie balam gdziekolwiek wychodzic . Ale doszlam do wniosu zebym musiala nigdzie nie chodzic dlatego wychodze ale staram sie byc bardziej ostrozna i nie chodze po odludziach

malinka_86: no to widze ze wszystko wrca do normy Na pewno całkiem wyzdrowieje i bedzie ok A z tym ze nie pamieta tego zdarzenia to uwierz mi ze nawet dobrze

agolek: Ja mieszkam miedzy Krakowem a Tarnowem. Porywaja wlasnie w tej okolicy.A roznie bywa. Raz w wiekszych raz w mniejszych miastach.
Mam nadzieje ze znajdziecie z Tzetem wymarzone prace

gujana:ale przynajmniej fajnie bylo no nie? Nie ma sie co przejmowac. Wszystko nadrobisz a chwila rozrywki dobrze zrobi.

nefre:To juz wiem wszystko dlaczego taka zadowolona chodzisz Milych dni z Tzetem

[nefre]

Mój dzien nie zaczął się najlepiej, ale mam nadzieję, że później już się poprawi...

Miłego dnia kochane

[iza_wiosenna]

Napisane przez Baby14

Pamietacie jak pisalam ze sa u nas porwania? No wiec pare dni temu znalezli 19 latke zamordowana. Pogrzeb juz byl. Przedwczoraj porwali 32 letnia kobiete ktora szla do lekarza. Wczoraj znalezli ja niezywa w wodzie . Najgorsze jest to iz wszedzie na miescie mozna zobaczyc policje a oni i tak nic nie robia Gdy ich ktos zapyta odnosnie porywania na organy ( w Necie jest wywiad) to nie podaja informacji bo nie chca zaszkodzic sledztwu. Paranoja. Ciekawe ile osob musi jeszcze zginac by cos ruszylo...

Boże gdzie mieszkasz, Baby? Jejku, ja bym się strasznie bała znając siebie. a najgorsze było z tymi Twoimi koleżankami - Ty je znałaś, czy tylko z widzenia?

Napisane przez malinka_86

Baby- rozmawiałam z nią dzisiaj przez telefon. Prawię się popłakałam na początku, ale jak usłyszałam ją to mi już było lepiej. Czuje się lepiej, nie pamięta nic kompletnie. Może powoli już chodzić. W czwartek wychodzi do domku trochę jeszcze się zregeneruje i wraca na uczelnie.

przeczytałam... to dobrze, że jest coraz lepiej!

Napisane przez asiek14

hej

zaraz wychodzę na egzamin ścisły... byłoby dobrze gdyby nie ta fizyka
ale może jakoś to będzie
trzymajcie kciuki, proszę

miłego dnia

TRZYMAM, mocno

Napisane przez nefre

Mój dzien nie zaczął się najlepiej, ale mam nadzieję, że później już się poprawi...

Miłego dnia kochane

nie martw się, dopiero 8 dzień będzie wspaniały

[agolek]

dzien dobry i mileog dnia zycze,

znowu mi sie za dlugo spalo, zapomnialam budzika nastawic! Dobrze,ze TZ istnieja

poczytam was na lunchu

[asiek14]

no i już po
nie było takie trudne
uff... dobrze jest mieć to już za soba

[tamonita]

Baby w sumie masz racje...
Nefruś co się stało ???
Asiek widzisz i nie było tak strasznie


A ja już wkońcu w domu. Na jutro mam troche nauki... dobrze, że połowe (trudniejszą) słówek z francuskiego umiem i że z fizy została mi tylko jedna lekcja do naczenia... No, a poza tym... angielski i troche matmy... ajj ja chce wakacje, albo piatek chociaz

Cóż życzę miłego dnia słonka

[schism_]

Szieasz ;>

Kolejny zalatany dzień ,nawet mimo notorycznej bezsenności zmęczenia nie czuję
Pierw pędem udałam się do budy ,oddać prezentację multimedialną. Na szkolnym kompie okazało się,że płyta nie działa Miałam tylko godzinę czasu na zmianę tego więc z wywieszonym językiem ;P wróciłam do domu i zgrałam od nowa. Tym razem działało Jako,że pogoda wciąż boska przeszłam się bulwarem i zładowałam na śniadaniu w Pizza Hut xD Niby 11 w południe a był mega ruch. W drodze poczytałam polski (ba nawet wczoraj w nocy =='),zrobiłam zakupy i zlądowałam.
Dowiedziałam się wieści nt. wyników... Ojciec był w szpitalu po ww, okazało się,że nie przesłali i czekali godzinę na telefoniczne info. Przed werdyktem dr *___*zaproponował mu coś na uspokojenie,i ironią stwierdził że mamy wysłać podziękowanie 'komptetentnej'Akademii Medycznej.
Wyszło,że owszem jest nowotwór ,acz jeszcze nie złośliwy,jednakże operacja musi być jak najszybciej 8 maja mam rezonans i wtedy załatwią mi zabieg w jednej z wyspecjalizowanych w tym warszawskich klinik (a mówi się,że lekarze na NFZ to zuo i nic nie mogą;>) W sumie odebrałam to ze spokojem,chwilami reaguję bardzo impulsywnie,despotycznie . Wkurza jedynie opcja terminu. Od 14maja mam trochę wolnego,a 27 matura z *******on...go angielskiego ,której terminu na znacznie wcześniejszy przełożyć nie można
Hyh zbieram się powoli na ukochaniu,ostatni już kurs ,potem może zahaczę o jakąś knajpę ze znajomymi,coś czuję ,że muszę się czegoś w dużych ilościach napić...

[asiek14]

Scism współczuję z powodu taty
ale ty zalatana ostatnio jesteś

[anniaa]

Witam , przyszłam tylko napisac , że żyje mam nadzieje ze w piatek bede mogła poczytac co u Was. ostatnio brak czasu znowu duzo nauki
na hista pytanie , łacina kartkówka( jeszcze nie umiem słówek a ich jest masa )
angielski pytanie, na polski pytanie , a jak narazie napisałam tylko wypracowanie kolejne na angielski a jest 17:31 wiec zmykam buzka

[Baby14]

Napisane przez asiek14

no i już po
nie było takie trudne
uff... dobrze jest mieć to już za soba

No widziszJuz masz wszystko za soba z tego co wiem z innego tematu to poszlo Ci bardzo dobrze

Napisane przez tamonita

Baby w sumie masz racje...
Nefruś co się stało ???
Asiek widzisz i nie było tak strasznie


A ja już wkońcu w domu. Na jutro mam troche nauki... dobrze, że połowe (trudniejszą) słówek z francuskiego umiem i że z fizy została mi tylko jedna lekcja do naczenia... No, a poza tym... angielski i troche matmy... ajj ja chce wakacje, albo piatek chociaz

Cóż życzę miłego dnia słonka

Tamus juz niedlugo wakacje A nie macie przerwy za tydzien? Bo my od czwartku nie chodzimy juz

Napisane przez schism_

Szieasz ;>

Kolejny zalatany dzień ,nawet mimo notorycznej bezsenności zmęczenia nie czuję
Pierw pędem udałam się do budy ,oddać prezentację multimedialną. Na szkolnym kompie okazało się,że płyta nie działa Miałam tylko godzinę czasu na zmianę tego więc z wywieszonym językiem ;P wróciłam do domu i zgrałam od nowa. Tym razem działało Jako,że pogoda wciąż boska przeszłam się bulwarem i zładowałam na śniadaniu w Pizza Hut xD Niby 11 w południe a był mega ruch. W drodze poczytałam polski (ba nawet wczoraj w nocy =='),zrobiłam zakupy i zlądowałam.
Dowiedziałam się wieści nt. wyników... Ojciec był w szpitalu po ww, okazało się,że nie przesłali i czekali godzinę na telefoniczne info. Przed werdyktem dr *___*zaproponował mu coś na uspokojenie,i ironią stwierdził że mamy wysłać podziękowanie 'komptetentnej'Akademii Medycznej.
Wyszło,że owszem jest nowotwór ,acz jeszcze nie złośliwy,jednakże operacja musi być jak najszybciej 8 maja mam rezonans i wtedy załatwią mi zabieg w jednej z wyspecjalizowanych w tym warszawskich klinik (a mówi się,że lekarze na NFZ to zuo i nic nie mogą;>) W sumie odebrałam to ze spokojem,chwilami reaguję bardzo impulsywnie,despotycznie . Wkurza jedynie opcja terminu. Od 14maja mam trochę wolnego,a 27 matura z *******on...go angielskiego ,której terminu na znacznie wcześniejszy przełożyć nie można
Hyh zbieram się powoli na ukochaniu,ostatni już kurs ,potem może zahaczę o jakąś knajpę ze znajomymi,coś czuję ,że muszę się czegoś w dużych ilościach napić...

Wspolczuje z powodu taty...A Ty tez bedziesz miała operacje? Trzymam kciuki zeby sie wszystko udalo wkoncu dzielna z Ciebie dziewczyna.

Napisane przez anniaa

Witam , przyszłam tylko napisac , że żyje mam nadzieje ze w piatek bede mogła poczytac co u Was. ostatnio brak czasu znowu duzo nauki
na hista pytanie , łacina kartkówka( jeszcze nie umiem słówek a ich jest masa )
angielski pytanie, na polski pytanie , a jak narazie napisałam tylko wypracowanie kolejne na angielski a jest 17:31 wiec zmykam buzka

Yh...a Ty znowu z ta szkola Mam nadzieje ze wkoncu wyluzuja bo to co piszesz to jakas masakra Dasz rade

iza_wiosenna: Jedna dziewczyne znałam a 2 z widzenia. Mama tej 1 jest teraz w szpitalu...Nie wytrzymala tego. No i w sumie sie nie dziwie Miejmy nadzieje ze to juz koniec porwan


To juz jutro bede udawała modelke Boze ale to zlecialo trzymajcie kciuki. A i zabawe jutro mam Takze nie wiem czy wpadne...Buziaczki

[madame_apple]

salut

Napisane przez eifersucht

Egzamin gimnazjalny...kiedy to było Przereklamowany jak matura tylko matura nieco bardziej

dla tych, ktorzy są już "PO" może być przereklamowany, ale dla tych, którzy są "PRZED" na pewno nie jest - i prawidłowo

Napisane przez nefre

W ogole to za 3 dni mam przy sobie TŻ-a Już się doczekać nie mogę, chodze cała w skworonkach

Napisane przez Baby14

Pamietacie jak pisalam ze sa u nas porwania? No wiec pare dni temu znalezli 19 latke zamordowana. Pogrzeb juz byl. Przedwczoraj porwali 32 letnia kobiete ktora szla do lekarza. Wczoraj znalezli ja niezywa w wodzie . Najgorsze jest to iz wszedzie na miescie mozna zobaczyc policje a oni i tak nic nie robia Gdy ich ktos zapyta odnosnie porywania na organy ( w Necie jest wywiad) to nie podaja informacji bo nie chca zaszkodzic sledztwu. Paranoja. Ciekawe ile osob musi jeszcze zginac by cos ruszylo...

boże jaka masakra... mam nadzieję, że w koncu policja sie weźmie do roboty! Pilnuj się

Napisane przez gujana

A ja dzis mialam przesmieszny dzien. Najpierw ambitnie mialam pisac i czytac i wogole wszystko, ale nagle dostalam propozycje nie do odrzucenia i wyjechalam ze znajomymi do sasiedniego miast ana mini wycieczke no i w sumie wyszlo na to ze nic nie zrobilam w sprawie wiadomej
a jutro chyba tez caly dzien mnie nie bedzie

propozycje nie do odrzucenia rządzą się swoimi prawami
A wiadoma sprawa nie ucieknie - na pewno zdążysz...:P

Napisane przez agolek

wlasnie wyszli Panowie z agencji i ustalilismy,ze jesli za 2 tyg nie sprzedamy domu to zdecydujemy sie wynajac. Tz zaczyna juz szukac pracy a ja zaczne jak on znajdzie.

jakos mi lepiej na duszy.. lzej... ide teraz na 15 min spacerku,bo po calym dniu w biurze jestem jakas taka maslana..

widzisz, na pewno wszystko się ułoży

Napisane przez malinka_86

Baby- rozmawiałam z nią dzisiaj przez telefon. Prawię się popłakałam na początku, ale jak usłyszałam ją to mi już było lepiej. Czuje się lepiej, nie pamięta nic kompletnie. Może powoli już chodzić. W czwartek wychodzi do domku trochę jeszcze się zregeneruje i wraca na uczelnie.

ufff to dobrze, że już lepiej
A co do pamieci to zgadzam sie z dziewczynami - czasem lepiej nie pamietac niektorych rzeczy ...

Napisane przez nefre

Mój dzien nie zaczął się najlepiej, ale mam nadzieję, że później już się poprawi...

na pewno sie poprawi kochana

Napisane przez asiek14

no i już po
nie było takie trudne
uff... dobrze jest mieć to już za soba

zdolniacha
teraz wypoczywaj,nalezy Ci sie A kiedy wyniki?

Napisane przez tamonita

A ja już wkońcu w domu. Na jutro mam troche nauki... dobrze, że połowe (trudniejszą) słówek z francuskiego umiem i że z fizy została mi tylko jedna lekcja do naczenia... No, a poza tym... angielski i troche matmy... ajj ja chce wakacje, albo piatek chociaz

piatek coraz blizej, ani sie obejrzysz i znow bedzie
Powodzenia w nauce

Napisane przez schism_

Wyszło,że owszem jest nowotwór ,acz jeszcze nie złośliwy,jednakże operacja musi być jak najszybciej 8 maja mam rezonans i wtedy załatwią mi zabieg w jednej z wyspecjalizowanych w tym warszawskich klinik (a mówi się,że lekarze na NFZ to zuo i nic nie mogą;>) W sumie odebrałam to ze spokojem,chwilami reaguję bardzo impulsywnie,despotycznie . Wkurza jedynie opcja terminu. Od 14maja mam trochę wolnego,a 27 matura z *******on...go angielskiego ,której terminu na znacznie wcześniejszy przełożyć nie można
Hyh zbieram się powoli na ukochaniu,ostatni już kurs ,potem może zahaczę o jakąś knajpę ze znajomymi,coś czuję ,że muszę się czegoś w dużych ilościach napić...

nie wkurzaj sie terminem - zdrowie najwazniejsze, dobrze,ze masz mozliwosci w miare szybkiej operacji...
trzymaj sie moja droga i zrelaksuj, spotkanie ze znajomymi dobrze Ci zrobi

Napisane przez anniaa

Witam , przyszłam tylko napisac , że żyje mam nadzieje ze w piatek bede mogła poczytac co u Was. ostatnio brak czasu znowu duzo nauki
na hista pytanie , łacina kartkówka( jeszcze nie umiem słówek a ich jest masa )
angielski pytanie, na polski pytanie , a jak narazie napisałam tylko wypracowanie kolejne na angielski a jest 17:31 wiec zmykam buzka

Powodzenia! ach ta Twoja rzeznicka szkoła...ale przynajmniej len patentowany z Ciebie nie wyrosnie ^^

Chociaz, ja tez bylam w hardkorowej nie tyle szkole, co klasie i nic mi to nie dalo - teraz nadrabiam lenistwowe zaleglosci
Pocieszam sie,ze za 2dni skoncze brac antyhistaminy i wtedy w koncu rzuce sie wir dzialania i pracy
Dzis na uczelni siedzialam od rana, niedawno wrocilam, polzywa, artykulu wczoraj nie stworzylam wiec musze to zrobic dzis. A wieczorem jeszcze nagle ploty z kolezankami bo jedna z nich ma "niezwykla historie" do opowiedzenia, oczywiscie z facetem w roli glownej

Buziaki i milego dnia plotkary

[tamonita]

Schism nie wiem czy dobrze to odebrałam, ale Ty mówisz o sobie, a nie tacie prawda ??
Baby, no mam od następnego czwartku tydzien wolnego, bo od 5 maja są u nas matury


Cały dzień nad książkami... Mam dość

[asiek14]

schism jeżeli źle zrozumialam to przepraszam
jabłuszko w czerwcu dopiero

[nefre]

A ja dzisiaj sie w ogole skupic nie umiem, zrobilam tylko troche z WOSu i jeden reading z angielskiego.. a tak to.. NIC! :[
w ogole nie mam nastrojuuuuu : (