Maturzyści 2009 - cz. II :)

[beoneself]

Nie u nas... mamy niestety wychowawczynię, która kazała nam "wyluzować, dać spokój, przetrzymac, wybrać swoje priorytety - p.o. się nie uczyć po prostu tak dużo, uczyć się maturalnych przedmiotów".
Fantastyczna rada, doprawdy - szczególnie gdy każdy chciałby mieć jakieś lepiej wyglądające maturalne świadectwo

[ksh]

Napisane przez Renia90

dziękuję

angelkaa szybkiego powrotu do zdrowia

a ja dziś sobie wolne od szkoły zrobiłam stwierdziłam że nie pójdę na jedną lekcję.. na 10:00 miałam jazdy i było o wiele lepiej niż wcześniej.. bo ostatnim razem za bardzo nie przestrzegałam ograniczeń prędkości i zapominałam o redukcji biegów tak więc się cieszę a niemieckiego nie było więc do szkoły nawet nie miałam sie po co wracać.
teraz sobie poćwiczę bo czas mam, potem porobię zadania na fakultet z biologii bo wieczorem kolega mnie gdzieś porywa - niespodzianka jakaś

miłego dnia

Renia
To cały czas jeden i ten sam kolega, czy już jakiś inny?

Napisane przez paula007

Dzień dobry

Dzisiaj na wosie:
- Nie wchodzić mi z kurtkami na lekcję!
- Ale nie mamy jeszcze szatni.
- No to napiszecie kartkówkę

O kurde.
To sie nadaje do wątku o tekstach nauczycieli

Napisane przez beoneself

W tym roku będę miała najwięcej ze wszystkiego nauki na P.O.
No po prostu ŚMIECHU WARTE!!!
Nikt nas tak nie "ciśnie", nawet na naszych maturalnych przedmiotach - jak nauczycielka z p.o.
Pyta na każdej lekcji po kilka osób, strasznie szczegółowo, jak umiesz 95% materiału to... dostajesz najczęściej 3, w najlepszym wypadku 4 (ocenia na prawdę po chamsku). Każe nam się uczyć ogromnej ilości szczegółów, cały podręcznik to będziemy potrafili chyba na PAMIĘĆ (trzeba recytowac definicje słowo w słowo...).
Ja mam już dosyć

Zwariuje. Jutro piszemy jakiś sprawdzian kretyński.
Co można zrobić z szalona i nadambitna nauczycielką?

Pewnie jakaś młoda ta nauczycielka Takich trzeba albo samemu urobić (ale to niestety Waszym kosztem) , albo pogadać z dyrekcją.
U nas już prawie wszyscy nauczyciele tego się nauczyli i tym samym z biologii, fizyki i chemii nie wiem NIC

Dzisiaj jak wróciłam do domu mama nie mogła uwierzyć, że byłam na lekcjach Chyba ma powody - piąty raz w tym roku pełnowymiarowe zajęcia

[paula007]

Byłam na ekspresowej szczepionce. W końcu mnie wezwali. A za pół godziny na inglisz.

be ale przerąbane Niektórzy nauczyciele sami już nie wiedzą, jak nam najlepiej życie utrudnić. U mnie koleś od pp jest fajny, dużo opowiada i to tak ciekawie bardzo.

Napisane przez ksh

O kurde.
To sie nadaje do wątku o tekstach nauczycieli

To jeszcze nic - ten nauczyciel co lekcje nas czymś zaskakuje.
I jest młody, dopiero drugi rok uczy i chce pokazać, kto rządzi w szkole.
Tylko, żeby coś tłumaczył... A on albo dyktuje, albo każe sobie robić notatki z podręcznika.
Na historii jest już lepiej, bo ją studiował, to czasem zechce mu się przeprowadzić normalną lekcję.

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez beoneself

Zwariuje. Jutro piszemy jakiś sprawdzian kretyński.
Co można zrobić z szalona i nadambitna nauczycielką?

Nie da rady trzeba ją olać i jej przedmiot także. Wiesz i tak, że większość tego, czego się na tym przedmiocie nauczysz wkrótce zapomnisz. (my sie uczyliśmy np. rodzaje ubrań ochronnych )
Ja bym się skupiła bardziej na maturze a nie na tym, żeby mieć 5 z PO na świadectwie maturalnym na które nikt nie patrzy. Jak to mówi nasz wychowawca: jedźcie na innych przedmiotach byle przeżyć a skupcie się na maturze i studiach.

Nas strasznie cisnął przez rok chłop od historii, pytał parę osób na każdej lekcji, ciągle jakieś zadania a sprawdziany te same co w klasie rozszerzonej w drugim roku było lepiej, a teraz już jest w porzadku. Trzeba było czasu. Nie wiem czy rok to nie za mało

[1stLaDy]

dziekuje serdecznie za wszystkie 'kciuki' ja rowniez za Was trzymam dziewczyny!

studiowac marzy mi sie na LSE w Londynie - Ekonomie...(musze miec 7 z tej matmy mojej - najwyzsza ocena); jedyne co dobre to, ze nie musimy zdawac zadnych egzaminow jako IB tylko oceny sie licza, bo przeciez i tak mamy wykladowy angielski

a CPE robie tak dla formalnosci aby pomoc sobie w znalezieniu lepszej pracy na dziendobry juz w anglii

[nicRu]

Mam pytanie Jakoś od końca zeszłego tygodnia jak mnie złapało zmęczenie i dół, że potrafiłam przeleżeć cały dzień, to ile bym nie spała (23.00-5.00, jakby nie patrzeć to dużo na moje warunki;]), ciągle czuję się zmęczona, niewyspana, już zaczynam nawet przysypiać na lekcjach. No i drętwieją mi kończyny etc. Może pomogą mi jakieś witaminy? Bo jeszcze przeziębiona jestem, a może to zwykłe przemęczenie... Nie ma jednak co ukrywać - w przyszłym tygodniu nie odpocznę raczej.

[ksh]

Napisane przez 1stLaDy

dziekuje serdecznie za wszystkie 'kciuki' ja rowniez za Was trzymam dziewczyny!

studiowac marzy mi sie na LSE w Londynie - Ekonomie...(musze miec 7 z tej matmy mojej - najwyzsza ocena); jedyne co dobre to, ze nie musimy zdawac zadnych egzaminow jako IB tylko oceny sie licza, bo przeciez i tak mamy wykladowy angielski

a CPE robie tak dla formalnosci aby pomoc sobie w znalezieniu lepszej pracy na dziendobry juz w anglii

zazdrosczę
życzę dużo szczęścia i wytrwałości!

[201704240951]

A ja mam okropny dylemat nie wiem co wybrac aby było dobrze, dobrze dla mojej przyszłosci. Otóż przejdzmy do rzeczy. Waham się miezy matematyką i geografią jako obowiazkową. Na początku chciałam matematyke na poziom rozszerzony, a geografię do obowiazkowych. Jednak zawachałam się i doszłam do wniosku, ze ja matematyki PR nie zdam. A matematyka przydałaby mi się na studia ekonomiczne. I teraz zastanawiam się czy nie wziaść jej do obowiazkowych, a geografię jako dodatkową. hmm Co byście zrobiły na moim miejscu??

nicRu - ja bym stosowała te witaminy do tego herbatki z miodem i cytrynką na rozgrzanie organizmu. wieczorem wzięłabym ciępłą kąpiel i do wyrka się wygrzac zaraz. Wyśpij się też dobrze.

[Anuu]

Ja się praktycznie wyleczyłam na kaszel piłam syrop na bazie miodu Babicum(swoją droga polecam z całego serca, raz dwa mi z kaszlu wyciągnął)i Cholinexem. Do tego witaminka C i duuużo ciepłej herbatki
Jeszcze tylko trochę kataru mi zostało.
Pogoda dziś śliczna, az mi się taki optymizm i chęć do działania włączyła

[ksh]

nika, a nie chesz zdawać albo matmy albo gegry na rozszerzeniu? Nawet z samą geografią miałabyś wstęp na uczelnie ekonomiczne

[1stLaDy]

sama geografia wystarczy na polska ekonomie? jak staram sie na to moje LSE i w wiekszosc uniwesytetow za granica matma rozszerzona to podstawa, a geografia tylko dodatek - ekonomia widzac po programie opiera sie praktycznie na 90% matematyki...(ja juz chyba wole matme, bo nie kujesz na pamiec wszystkiego, ale wystarczy zrozumiec)

niestety tez zachorowalam: katar, bolaca glowa i zapalenie gardla... a do szkoly musze chodzic bo bym tego nie nadrobila, biore witaminki, antybiotyk na gardlo i ciepla herbatke karmelowa co chwile...

[Aga2890]

Napisane przez Renia90

moja bliższa koleżanka z klasy też jest w takiej sytuacji i szkoda mi jej bo ona ten temat zaproponowała a teraz musi zmienić

jeja to wogole maskara.... ja się teraz zastanawiam nad dwoma, mniej wiecej takimi: "opis przezyc wewnetrznych romantyka" lub "język niektórych postaci mówi do jakich grup społecznych należą." i ten drugi to temat językowy i trzeba dokonać analizy morfologicznej, składniowej i leksykalnej.... nie wiem czy bym dała radę? ;/ jeja :/

Napisane przez 19monisia89

Jakie plany po maturze.. ? Z moim zapałem jak na razie obawiam się, że nie zdam matury .. :P a tak na poważnie.. nie wiem, zastanawiam się nad zarządzaniem, ewentualnie w kierunku matematyki : bankowość.. a co z tego wyjdzie? Nie wiem.. na samą myśl o studiach robi mi się słabo;/

a jesteś na profilu matematycznym?

Wiecie co... w środę oblałam wewnętrzny z jazdy... jutro mam powtórkę i jak nie zdam to się załamię... poza tym kończą mi się jazdy bo jutro 30;/ Dobrze, że chociaż testy zdałam w środę...

[ksh]

Tzn. geografia i język obcy Jednak nie na wszystkie uczelnie. Np w Krakowie potrzebna jest mata, jednak już w Poznaniu czy Katowicach - nie

Jak dobrze pamiętam we Wrocku na Uniwersytet można było zdać z polskim i historią

[1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c]

laski czyli dal pewnosci... jak teraz wemze polskiP, ang R ,matme P (czyli obowiazk) i gegre R. a potem bede chciała, to będe mogła wyrzucić matme i wtedy Gegra mi wskoczy na miejsce obowiązku i bez problemu pozbęde sie matmy?
dajcie znać, to jutro bede pewniejsza

[wench90]

Całego wątku nie przeczytałam, bo nie podołam, ale dopisuję się
polski P, angielski R, geografia P, WOS R
A jest gdzieś jakiś wątek o sukienkach na studniówkę? Bo sie zastanawiam, czy sobie nie uszyć i szukam inspiracji, ale nic nie moge znaleźć :/

[angelkaa]

Napisane przez nika135

A ja mam okropny dylemat nie wiem co wybrac aby było dobrze, dobrze dla mojej przyszłosci. Otóż przejdzmy do rzeczy. Waham się miezy matematyką i geografią jako obowiazkową. Na początku chciałam matematyke na poziom rozszerzony, a geografię do obowiazkowych. Jednak zawachałam się i doszłam do wniosku, ze ja matematyki PR nie zdam. A matematyka przydałaby mi się na studia ekonomiczne. I teraz zastanawiam się czy nie wziaść jej do obowiazkowych, a geografię jako dodatkową. hmm Co byście zrobiły na moim miejscu??

nicRu - ja bym stosowała te witaminy do tego herbatki z miodem i cytrynką na rozgrzanie organizmu. wieczorem wzięłabym ciępłą kąpiel i do wyrka się wygrzac zaraz. Wyśpij się też dobrze.

wiesz co .. ja też wybieram sie na ekonomię i zdaje podst matme i rozsz geografie. np we wrocławiu i poznaniu jest tak że możesz zdawać matme lub geografie lub coś tam jeszcze .. ja biore to i to wrazie czego jak bym coś zawaliła, i boje się troche ze z samą podstawową matmą bym sie nie dostała.
aha no i facet na targach z UE mowił takiemu chłopakowi że jak zda matme rozsz to powinien sie dostać .. czyli tak samo jest z geografią, bo tak samo są liczone ..
Wczoraj postanowiłam już tak na 100% że ide na studia do poznania .. taa żebym sie tylko dostała ;| ..

[201704240951]

Napisane przez ksh

nika, a nie chesz zdawać albo matmy albo gegry na rozszerzeniu? Nawet z samą geografią miałabyś wstęp na uczelnie ekonomiczne

Matematykę chciałam na roaszerzeniu zdawać i to byłby pzredmiot dodatkowy

Napisane przez 1stLaDy

sama geografia wystarczy na polska ekonomie? jak staram sie na to moje LSE i w wiekszosc uniwesytetow za granica matma rozszerzona to podstawa, a geografia tylko dodatek - ekonomia widzac po programie opiera sie praktycznie na 90% matematyki...(ja juz chyba wole matme, bo nie kujesz na pamiec wszystkiego, ale wystarczy zrozumiec)

Oglądałam Wyższe Szkoły to głownie matematyke biorą pod uwagę. nie widziałam aby geografię chcieli

Ale chyba zdecydowałam tak jak wpisałam w deklaracji.
Czyli geografia PP ( obowiązkowy ) i matematyka PR ( dodatkowy )
Chociaż nie wiem Co radzicie? Bo ja całą rodzinę podpytałam i oni sami nie wiedzą.

angelkaa - no własnie taką opcję tez mam. Tylko nie wiem co będzie najlepsze.

[19monisia89]

wiecie co ... coś mi się robi, jak chcę dodać swój post i kilkakrotnie nie chce mi się włączyć strona .. :| Serwer chyba jest nieźle przeciążony;/


a jesteś na profilu matematycznym?

Wiecie co... w środę oblałam wewnętrzny z jazdy... jutro mam powtórkę i jak nie zdam to się załamię... poza tym kończą mi się jazdy bo jutro 30;/ Dobrze, że chociaż testy zdałam w środę...[/quote]

ja jestem na profilu informatycznym.. w technikum :|


a jeśli chodzi o wątek Studniówkowy.. proszę bardzo
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=276767&page=16

[angelkaa]

Napisane przez nika135

Matematykę chciałam na roaszerzeniu zdawać i to byłby pzredmiot dodatkowy



Oglądałam Wyższe Szkoły to głownie matematyke biorą pod uwagę. nie widziałam aby geografię chcieli

Ale chyba zdecydowałam tak jak wpisałam w deklaracji.
Czyli geografia PP ( obowiązkowy ) i matematyka PR ( dodatkowy )
Chociaż nie wiem Co radzicie? Bo ja całą rodzinę podpytałam i oni sami nie wiedzą.

angelkaa - no własnie taką opcję tez mam. Tylko nie wiem co będzie najlepsze.

ja wybrałam tak, bo wiem że podołam rozszerzonej matmie

[201704240951]

Ja jestem na kierunku tech-ekom. Matematy to mam tak średnio, raczej ubogo, a geografia jeszcze gorzej. Wiem,ze sama będę musiała się dokształcać.

[elsha]

Witam wszystkie tegoroczne maturzystki.
Dopisuję się, bo przyda mi się teraz wsparcie duchowe. Będę zdawać (o ile nie spanikuję i połowy nie wykreślę) fizykę PP, biologię PR, chemię PR i oczywiśie polski, angielski PP.

[zanetka007]

Napisane przez nika135

Ale chyba zdecydowałam tak jak wpisałam w deklaracji.
Czyli geografia PP ( obowiązkowy ) i matematyka PR ( dodatkowy )
Chociaż nie wiem Co radzicie? Bo ja całą rodzinę podpytałam i oni sami nie wiedzą.

Ja bym zostawiła tak jak masz. Bo przecież mat będzie przedmiotem 4 dodatkowym i nawet jeśli PR Ci nie wyjdzie to i tak zdasz maturę. A warto powalczyć o lepszą przyszłość!

[201704240951]

Napisane przez zanetka007

Ja bym zostawiła tak jak masz. Bo przecież mat będzie przedmiotem 4 dodatkowym i nawet jeśli PR Ci nie wyjdzie to i tak zdasz maturę. A warto powalczyć o lepszą przyszłość!

Raczej tak wezmę
Bo tu się toczą losy o moją przyszłość

[ilo16na]

Dziewczyny dobra wiadomosc
1 dzien do weekendu
KUrde musze ta deklaracje oddac w koncu i wybrac temat z polaka

[Hipnagogia]

Dopisuję się do wątku ^^
Dajcie spokoj ja się nie nadaję na maturzystke, czuje się ciągle tak dziecinnie, uczyc mi się nie chce ;/ no ale coż ;d
A maturke zdaje z : polak, angol, gegra (te w podstawie) i dodatkowo biole (rozszerzona) Nie mam pojęcia na jakie dostane się studia z takimi przedmiotami ;| Pewnie na jakies przyrodnicze ale nie chce zbytnio na takie iśc ;/ CO ja będe po nich robić.....ale musze zdawac te przedmioty bo jestem na biochemie a wszystkie przedmioty poza gegra i biolą idą mi fatalnie
Może mi doradzicie coś z tymi studiami?? EHHH...
Czuję, że czeka mnie naukowa rzeźnia
Ale ogólnie to cięszę się że juz kończę szkołe. 12 lat tej samej rutyny i przesiadywanie z bandą idiotów w klasach (a nie lubie swojej klasy) to już za dużo. Chcę już zacząć nowe życie, w nowym miescie, na studiach, o tak
byle tylko zdac matureeee

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Hipnagogia

Dopisuję się do wątku ^^
Dajcie spokoj ja się nie nadaję na maturzystke, czuje się ciągle tak dziecinnie, uczyc mi się nie chce ;/ no ale coż ;d
A maturke zdaje z : polak, angol, gegra (te w podstawie) i dodatkowo biole (rozszerzona) Nie mam pojęcia na jakie dostane się studia z takimi przedmiotami ;| Pewnie na jakies przyrodnicze ale nie chce zbytnio na takie iśc ;/ CO ja będe po nich robić.....ale musze zdawac te przedmioty bo jestem na biochemie a wszystkie przedmioty poza gegra i biolą idą mi fatalnie
Może mi doradzicie coś z tymi studiami?? EHHH...
Czuję, że czeka mnie naukowa rzeźnia
Ale ogólnie to cięszę się że juz kończę szkołe. 12 lat tej samej rutyny i przesiadywanie z bandą idiotów w klasach (a nie lubie swojej klasy) to już za dużo. Chcę już zacząć nowe życie, w nowym miescie, na studiach, o tak
byle tylko zdac matureeee

z takimi przedmiotami mozna isc na wiele kierunkow. Tym bardziej ze coraz wiecej uczelni przyjmuje z obojetnie jakim przedmiotem zdanym na maturze
przejzyj informatory,napewno znajdziesz cos dla siebie.

[19monisia89]

ja też bym chciała, zeby ktoś podjął za mnie decyzje w sprawie studiów jest ktoś chętny?

[sydunia]

dzień dobry. przespałam w zasadzie całe popołudnie nadal jestem bez życia. jeszcze w dodatku w sobotę odrabiamy więc teraz upojna nocka z matmą i... chemią mam nadzieję, że kartkówka będzie jednak nie jutro, a za tydzień


nika a może geo rozsz i matma jako dodatkowy? w ogóle naprawdę dobrze popatrz na uczelnię, bo na wiele wystarczy geo i język na ekonomię

[paula007]

Heloł

Dzisiaj na dodatkowym angielskim całe dwie godziny lekcyjne gadaliśmy o maturze rozszerzonej... ustnej. Myślałam, że tam tylko pisemny będziemy robić. Ale w sumie jak będziemy ćwiczyć ustną R i jakoś będzie mi szło, to może zmienię w lutym deklarację.

[MalinowaNastka]

Agrestowa ja tez jestem na biochemie, ale ja zdaję rozszerzenie z biolii i chemii i podstawę z fizyki
A dlaczego nie zdajesz chemii na podstawie?

Sydunia... Również dzisiaj spędzam upojną noc z Panem CHEMIA