Maturzyści 2009 cz. III :)

[kasiencja]

myślałam nad Krakowem, Wrocławiem... jeśli tam się nie dostanę to może np Toruń? w każdym razie jakieś 300km od domu

jakieś znajomości mamy w tych miastach albo ja, albo TŻ, albo oboje... kierunku jeszcze nie wybrałam, ale na uczelnię prywatną + mieszkanie w innym mieście nie stać mnie, więc muszę iść na dzienne...

[xxboo]

Napisane przez kasiencja

myślałam nad Krakowem, Wrocławiem... jeśli tam się nie dostanę to może np Toruń? w każdym razie jakieś 300km od domu

jakieś znajomości mamy w tych miastach albo ja, albo TŻ, albo oboje... kierunku jeszcze nie wybrałam, ale na uczelnię prywatną + mieszkanie w innym mieście nie stać mnie, więc muszę iść na dzienne...

niektórzy ida na uczelnie prywatne i mieszkają w danym mieście tylko przez weekend ale skoro chcesz studiować tak daleko od domu to to nie ma sensu raczej, zamęczyłabyś się dojazdami

ja bardzo chcę pracować tak więc dla mnie uczelnia prywatna to doskonałe rozwiązane chciałam iść na Wyższa Szkołę Krakowską na Bezpieczeństwo Narodowe no ale skoro zdecydowałam się na Katowice to zostałabym przy kierunku Komunikacji Audiowizualnej
Mam nadzieje że po roku zbierania kasy będe mogła się wynieść

[nANcY:*]

chora jestem,a miałam się uczyć..
brak mi motywacji

jak Wam idzie?

[kasiencja]

z nauką ? beznadziejnie

xxboo, no trzymam kciuki żeby Ci się udało fajny kierunek tak w ogóle całkiem....

no oczywiście mogłabym pójść np na prywatną uczelnię w Wawie i być tam tylko w weekendy, nawet bez noclegów (moja siostra cioteczna tak robi), ale to już chyba ostateczność...

[xxboo]

Napisane przez nANcY:*

chora jestem,a miałam się uczyć..
brak mi motywacji

jak Wam idzie?

z czym? Z nauką?
ja nie ruszyłam książek od 1 liceum
Do maturki mam spoooro czasu tak więc wrzucam na luz, póki co

Kasiencja przemyśl te różne opcje, na początkowo strasznie upierałam się żeby wyjechać teraz uważam że to całkiem fajnie że zostaję. Grunt to znaleźć dobry kierunek który Ci się spodoba, a potem miasta gdzie możesz go studiować no i porównać czy ci się to wszystko opłaca, czy wyrobisz się z kasą i tak dalej, na pewno znajdziesz dobre rozwiązanie

[nicRu]

Krakowska Szkoła Wyższa? Jeżeli masz sznase na uczelnię państwową to odradzam, KSW nie cieszy się wielkim poważaniem. Of kors dla kogoś, kto chce pracować jest dobre rozwiązanie (w sensie nauka w weekendy).

Ja marę o Politechnice lub AGH ;/ Także kucie przede mną Moja wiedza to totalna porażka.

[xxboo]

Napisane przez nicRu

Krakowska Szkoła Wyższa? Jeżeli masz sznase na uczelnię państwową to odradzam, KSW nie cieszy się wielkim poważaniem. Of kors dla kogoś, kto chce pracować jest dobre rozwiązanie (w sensie nauka w weekendy).

Ja marę o Politechnice lub AGH ;/ Także kucie przede mną Moja wiedza to totalna porażka.

Wiem wiem, słyszałam co nieco o tej szkole, poprostu podobał mi się tam jeden z kierunków ale i tak Kraków odpada już

A czy masz szanse na szkołę państwową? Nie mam zielonego pojęcia, bo nawet nie startuję, także nawet się nie orientowałam w tym temacie

[invissible]

Ehh. Czemu ja zawsze muszę obrywać za brata?
Zepsuł pierniczki (zamiast je ozdobić lukrem ładnie, zrobił na nich "abstrakcyjne wzory" ), ale winna jestem ja, bo przecież mogłam powiedzieć, że psuje...

A co do związków na odległość - nie chciałabym nikogo martwić, ale wiem z doswiadczenia, że to nie zdaje egzaminu. Jeszcze pół biedy, kiedy nie trwa to dłuzej, np. jak się zamierza do kogoś za trochę dołączyć... Ale bezterminowo - nie ryzykowałabym.

Z nauką - beznadziejnie.
Napisałam tylko wstępną bibliografię, ale nawet nie wiem jeszcze, czy na pewno użyję wymienionych książek... Muszę się wziać za powtarzanie historii. Ale to może bardziej po swiętach. :P

[nicRu]

Ok. Ja kończę dzisiejsze sprzątanko i dokończe mój rosyjski o_o (że tez mi się chce)

[kasiencja]

invissible, ja tego jestem niestety świadoma i dlatego się martwię

[Renia90]

ja właśnie skończyłam rachunek sumienia i zaraz zbieram się do spowiedzi-nie wiem jak Wy, ale nie cierpię spowiedzi a raczej sposobu jej wykonania

[nicRu]

Ja też tego nie znoszę...dlatego chodzę tylko raz w roku Zawsze sobie obiecuję, ze będę mega grzeczna i będzie następnym razem łątiwje, ale nie wiem jak ja się wyspowiadam na Wielkanoc o_0

[invissible]

Napisane przez kasiencja

invissible, ja tego jestem niestety świadoma i dlatego się martwię

Szkoda, że nie macie żadnego sposobu na bycie razem... Może jeszcze zastanówcie się wspólnie.
Tak, czy siak, życzę Wam jak najlepiej.

[sydunia]

ja nie wiem, kilk miesięcy temu mierzyłam biust i liczyłam, wychodziło mi 70C. teraz... 65D w sumie ja nie wykluczam, że tki byłby lepszy, ale skoro i tak jeszcze nigdy tego rozmiaru w sklepie nie widziałam, więc...


może ja zmierzę się raz jeszcze później



prezenty wszystkie kupione, zaraz odkurzę i wytrę kurze i pewnie dzisiaj nic więcej robić nie będę musiała

[gaia]

Napisane przez nicRu

Ja marę o Politechnice lub AGH ;/ Także kucie przede mną Moja wiedza to totalna porażka.

oj nie przesadzaj będzie dobrze. Dostaniesz się...a i tak jesteś do przodu jako matfiz w porównaniu do mnie

dobra idę piec ciasto

[Mini007]

Napisane przez nANcY:*

chora jestem,a miałam się uczyć..
brak mi motywacji

jak Wam idzie?

Też mnie rozłożyło na same Święta Nie będę nawet wymieniać, co mnie boli, prościej powiedzieć, że nie boli mnie tylko lewa kostka Ale co zrobić, jak trzeba zasuwać, tu zakupki, tu sałatka, a tu jeszcze trzeba przyjaciółce ducha dodać, bo niestety jest w szpitalu. Jutro pewnie ją wypuszczą. Wypiję jakiś antygryp i z górki Jeszcze choinkę dużą trzeba ubrać, w tym roku pierwszy raz tak późno. No i jutro prezent dla Taty, brat pracuje i na mnie spadło. Ale już namierzyłam co nie co Nauki zero, nie po to odpoczynek, żeby się uczyć.

[LifeIsSoSad]

a ja mam znowu ten zasrany problem z zatokami, cała twarz mnie boli - zęby, oczy, nos, policzki + skronie + tył głowy nie mowiąc juz o tym wiecznym katarze.
czas kupić czapke

[Serendipity]

Napisane przez nANcY:*

chora jestem,a miałam się uczyć..
brak mi motywacji

jak Wam idzie?

Wyłamię się i powiem,że mi super
Wyrabiam się z planem.

[gaia]

Napisane przez Serendipity

Wyłamię się i powiem,że mi super
Wyrabiam się z planem.

o kurcze?! to miałaś plan?

hmm co do planu to powiem tyle ze moj zawalił a dokładnie okazało sie ze mam w domu mniej barwnika spozywczego niż mi się wydawało- buteleczka sprawiała wrazenie całkiem pojemnej. Tak więc moje piękne Red Velvet raczej nie bedzie takie red jak w planie...


O co do świątecznego chorowania to mnie też wzięło

[ilo16na]

ja mam zepsuty komputer-swieta bez wizazu(pisze z laptopa brata)

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez gaia

Spróbuj w intimo na Kurdwanowie.

Gdzie dokładnie jest ten sklep?

O cholera patrząc na pierwszą tabelkę wyszło mi, że mam miseczkę A (normalnie chodzę w C!!). Z kalkulatora.... 70H na pograniczu z I!rozmiar polski) w życiu nie widziałam w sklepie takiej miseczki.. zresztą - gdzie się podziało D, E, F, G po drodze skoro C jest na mnie idealne? Nic z tego nie rozumiem ale w najbliższym czasie uzupełnię zapasy bielizny i obadam sytuację, bo te rozmiary i miseczki są doprawdy fascynujące

[gaia]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Gdzie dokładnie jest ten sklep?

O cholera patrząc na pierwszą tabelkę wyszło mi, że mam miseczkę A (normalnie chodzę w C!!). Z kalkulatora.... 70H na pograniczu z I!rozmiar polski) w życiu nie widziałam w sklepie takiej miseczki.. zresztą - gdzie się podziało D, E, F, G po drodze skoro C jest na mnie idealne? Nic z tego nie rozumiem ale w najbliższym czasie uzupełnię zapasy bielizny i obadam sytuację, bo te rozmiary i miseczki są doprawdy fascynujące

www.intimo4you.com
ul. wysłouchów 3
w blokach obok pizzeri Banolli
Panie miłe...wszystko ci "wygarną" i ułożą na swoim miejcu :P

Nie mart się mi wyszło polskie L :P
A znajoma ma R

[Serendipity]

Napisane przez gaia

o kurcze?! to miałaś plan?

hmm co do planu to powiem tyle ze moj zawalił a dokładnie okazało sie ze mam w domu mniej barwnika spozywczego niż mi się wydawało- buteleczka sprawiała wrazenie całkiem pojemnej. Tak więc moje piękne Red Velvet raczej nie bedzie takie red jak w planie...


O co do świątecznego chorowania to mnie też wzięło

Taki ogólny
około 4 tematy z książki dziennie.

[kasiencja]

Serendipity, zadroszczę niesamowicie, ja nie mogę się zmobilizować do niczego

invissible, nie strasz! ja nie powiedziałam, że nie mamy żadnego sposobu na bycie razem. oczywiście że mamy. po prostu może nas czekać trochę komplikacji. ale gadaliśmy dziś trochę o tym i mam nadzieję, że będzie dobrze

a bieliznę uzupełnię po Nowym Roku może

[LifeIsSoSad]

wg tego kalkulatora mam 60F <lol2> chyba kogos poj...ło
gdzie ja taki stanik dostane ?


ps moja mama ma 65H

[xxboo]

Napisane przez LifeIsSoSad

a ja mam znowu ten zasrany problem z zatokami, cała twarz mnie boli - zęby, oczy, nos, policzki + skronie + tył głowy nie mowiąc juz o tym wiecznym katarze.
czas kupić czapke

Ja mam aplazje i hipoplazje zatok także doskonale Cię rozumiem, w okresie zimowym nie ma dnia żeby mnie głowa nie bolała

[LifeIsSoSad]

Napisane przez xxboo

Ja mam aplazje i hipoplazje zatok także doskonale Cię rozumiem, w okresie zimowym nie ma dnia żeby mnie głowa nie bolała

najgorzej jak wyjde na zewnątrz i troszke wiatr zawieje dzis jak wrócilam do domu z zakupów to myslałam ze mi łeb rozsadzi

[xxboo]

Napisane przez LifeIsSoSad

najgorzej jak wyjde na zewnątrz i troszke wiatr zawieje dzis jak wrócilam do domu z zakupów to myslałam ze mi łeb rozsadzi

taaak, a ja jeszcze nigdy nie mam czasu do końca wysuszyć włosów i wychodzę z wilgotnymi, a mieszkam wieżowcu tak więc tutaj bardzo wieje a nawet kaptura w kurtce nie mam.
No ale cierpie na to od dziecka i przyzwyczaiłam się już.
wole już ten ból głowy niż brać leki i spać całymi dniami, bo tak mnie muliły ;P

[LifeIsSoSad]

Napisane przez xxboo

taaak, a ja jeszcze nigdy nie mam czasu do końca wysuszyć włosów i wychodzę z wilgotnymi, a mieszkam wieżowcu tak więc tutaj bardzo wieje a nawet kaptura w kurtce nie mam.
No ale cierpie na to od dziecka i przyzwyczaiłam się już.
wole już ten ból głowy niż brać leki i spać całymi dniami, bo tak mnie muliły ;P

w sumie mi pomagaja kropne do nosa i okłady cieple, a leki biorę raczej rzadko, najbardziej chyba mi cirrus pomaga albo ibuprom zatoki ale najgorszy jest ten ból zębów wgl miałam zwolnienie na cały semestr z wfu wiec chociaż jakies dobre strony tej całej choroby ;D

[xxboo]

Napisane przez LifeIsSoSad

w sumie mi pomagaja kropne do nosa i okłady cieple, a leki biorę raczej rzadko, najbardziej chyba mi cirrus pomaga albo ibuprom zatoki ale najgorszy jest ten ból zębów wgl miałam zwolnienie na cały semestr z wfu wiec chociaż jakies dobre strony tej całej choroby ;D

O kurczę, a ja nigdy nie mogłam wyprosić o zwolnienie