Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

[Agusia_a9]

Domi życzymy Ci razem z Moim Tz'tem i Filipkiem

aby jedynymi łzami,
które pojawią się w Twoich oczach
były kryształowe łzy szczęścia,
aby radosnego uśmiechu na Twej twarzy
nie zakryły ciężkie chmury smutku,
aby płatki róż wyścielały drogę Twego przeznaczenia,
a szczęście, zdrowie, radość i miłość
były przeznaczeniem Twych dni.

Wszytskiego najlepszego Wam zyczymy na nowej drodze zycia

[lucky1910]

Domi! Najlepsze życzenia z okazji ślubu! Oby od dziś wszytko układało się po Waszej myśli a cała rodzina (szczególnie Tz-a) była po Waszej stronie!!buziaki!

[kachula27]

Wśród kwiatów zieleni,
I słońca płomieni.
Żyjcie długo i szczęśliwie,
Nowozaślubieni.

Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Zycia

DOMI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO TO JEST WASZA CHWILA WASZ DZIEN!!!

[AsiCcccCA]

Dzien dobry

Domi ,jeszcze Raz Wszystkiego Dobrego

Pracowity dzionek sie Nam zapowiada=malowanie pokoiku lece zrobic kawusie i konczyć gotowanie zupki ogórkowej

[kachula27]

Napisane przez AsiCcccCA

Dzien dobry

Domi ,jeszcze Raz Wszystkiego Dobrego

Pracowity dzionek sie Nam zapowiada=malowanie pokoiku lece zrobic kawusie i konczyć gotowanie zupki ogórkowej

Asicaaaa uduszeeeee!!!!!Dawaj no tej ogorkowej tutaj bo mi smaka takiego narobilas ze hej a ja ostatnio tylko kwasne zajadam mniammmmmmm

[AsiCcccCA]

a dobra Mi wyszła ...zapraszam na zupke .....Ja też tylko kwaśnie albo ostre na słodkie nie moge poatrzeć (dziwne to ! )

[kachula27]

Napisane przez AsiCcccCA

a dobra Mi wyszła ...zapraszam na zupke .....Ja też tylko kwaśnie albo ostre na słodkie nie moge poatrzeć (dziwne to ! )

Daj choc talerzyk: gotuje:

Ciekawe jak nasza Domi pewnie w trakcie uroczystosci jest albo wlasnie juz po

No i ciekawa jestem jak nasz szkrabik watkowy dzis sie czuje,Bravurko daj znac co u Patrysia

[kropka241]

a ja chyba zurek zrobie
tz zazyczyl sobie schabowe z sosem bbq a ze ostatnio zapasteryzowalam sloik takiego sosu to luzik

ja tez czekam na wiesci od naszej swiezo upieczonej mezatki

[kachula27]

To ja zmykam kochane jade na grillka pozniej zajrze i poczytam nowe wiesci

Milej soboty

[mamrotka]

Domi wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia !!!

[fruzia01]

Domi, najlepsze życzonka ślubne! Aby każdy wasz dzień był szczęśliwszy od dnia wczorajszego

[katekatee]

Witam mamusie Ja dziś po szkole rodzenia, była mowa o połogu. Nie zapowiada się za ciekawie ale mam nadzieje że nie taki diabeł straszny Fajna ta położna bo nie owija w bawełnę tylko mówi jak to naprawdę wygląda.

Domi Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze:cmok : Żeby po ślubie były same dobre chwile.

Ja też powysyłam pare zaproszeń na NK Kasia G to ja

[flowerspower]

Dzisiaj Ślub Wasz i Wesele, Życzę więc Wam szczęścia wiele,
Stadka dzieci, mrowia wnuków I ... Zgadnijcie. Tak! Prawnuków!
Oprócz tego powodzenia, Marzeń, planów, snów spełnienia,
Dużo zdrowia, pełnej kasy
I miłości po wsze czasy.

Domi wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Tż w dniu ślubu

[kropka241]

Katekate chyba znalazlam cie na zdjeciu ze studniowki bylas blondynka??

[domi7ks]

Kochnae dziekuje Wam za zyczenie, starsznie milo sie je czyta, nawet mojemu Tz pokazywalam, chcialabym aby sie pospelnialo wszytsko
My juz po imprezce.Sama ceremonia trwala jakies 15 minut, potem poszlismy do restauracji na obiad i deser ze swiadkami, niedawno przyslisy, przebieramy sie i niedlugo idziemy do mnei do do rodzicow do domu, a jutro jedziemy na caly dzien nad Soline
Niestety od Tz nikt nie przyszedl i widzialam jak mu bylo smutno, az przed slubem chcial dzwonic i spytac sie czy przyjda. Nawet moi rodzice sie zdziwili, ze faktycznie nie przyszli. Pozostal taki niesmak, ale co zrobic:/ staram sie, zeby moj Tz byl szczesliwy. Ale w gruncie rzeczy jakbysmy poslzi tylko ze swiadkami na obiad to oni o to by sie obrazlili bo im najbardzije na imprezie calej zalezalo. Tak odczul moj Tz juz definitywnie wczoraj i moja mama z tatano trudno...
A teraz moj Tz juz nie jest tylko Tz

[gucia6]

Czesc mamusie, ja taylko na chwilke

Przede wszystkim Domi, zycze wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia. Niech milosc niegdy nie opuszcza waszego domu, bo ona pozwala przetrwac najwieksze burze :kwiatek:

A my wlasnie skonczylismy malowanie pokoju dla malenstwa i wyszlo nawet niezle. Dwie sciany sa zolte, dwie lososiowe (w 2 roznych odcieniach). Tz latal z walkiem, a ja mieszalam kolory i z pedzelkiem wykanczalam narozniki.

Nic to zmykam troche odpoczac i potem do miasta, musimy dostac jakis prezent dla mojego brata na urodziny

[paczka22]

CZEŚC WAM KOCHANE


Domi-fajnie że wszystko wyszło dobrzeNo a z drugiej strony to przykro z tego powodu że nikt z tż nieprzyszedł ale to ich sprawa może i lepiej jednak.Ciesz się teraz ze swojego szczęścia kochanie,a my cieszymy się razem z tobą.


Tak jak mówiłam że będę zła,to jednak jestem zła już teraz.Mój Grzesiu już umawia się z chłopakami gdzie co i jak No ja jak zwykle sama prawie a nielubie tego.Muszę sie czymś zająć jak on pójdzie o 18.Może macie jakiś pomysł co można robic żeby zapomnieć co oni tam będą robić aż niewyobrażam sobie jaki wróci.:mur :
Będę oglądac tv chyba całe popoludnie bo co robić.Szkoda że niemogę wyjść z Nikolką na dwór bo za nią trzeba biegać bo niesłucha sie mnie wogóle.

Coś widzę tu pustkę taką chyba dziś wszystkie jesteście zajęte to niebędę przeszkadzać.Później sprawdze czy ktoś coś naklikał,

BRAVURKA DZIUDZIAKOWA A CO ZE ZDJECIAMI KOCHANE MY CZEKAMY )))))))))

[katekatee]

Napisane przez kropka241

Katekate chyba znalazlam cie na zdjeciu ze studniowki bylas blondynka??

Heh byłam blondynką i znowu jestem tylko nie aż taką bardzo "tlenioną" i nie taką szczupłą Toś musiała wszystkich po kolei zlustrować że mnie znalazłaś

Napisane przez domi7ks

Kochnae dziekuje Wam za zyczenie, starsznie milo sie je czyta, nawet mojemu Tz pokazywalam, chcialabym aby sie pospelnialo wszytsko
My juz po imprezce.Sama ceremonia trwala jakies 15 minut, potem poszlismy do restauracji na obiad i deser ze swiadkami, niedawno przyslisy, przebieramy sie i niedlugo idziemy do mnei do do rodzicow do domu, a jutro jedziemy na caly dzien nad Soline
Niestety od Tz nikt nie przyszedl i widzialam jak mu bylo smutno, az przed slubem chcial dzwonic i spytac sie czy przyjda. Nawet moi rodzice sie zdziwili, ze faktycznie nie przyszli. Pozostal taki niesmak, ale co zrobic:/ staram sie, zeby moj Tz byl szczesliwy. Ale w gruncie rzeczy jakbysmy poslzi tylko ze swiadkami na obiad to oni o to by sie obrazlili bo im najbardzije na imprezie calej zalezalo. Tak odczul moj Tz juz definitywnie wczoraj i moja mama z tatano trudno...
A teraz moj Tz juz nie jest tylko Tz

Szkoda że nie przyszli ale to w końcu ich strata a nie Wasza A twój tż to już MĄŻ moja droga Ja pamiętam jak robiliśmy zdjęcia w studiu zaraz po ślubie i ta pani fotograf Nas ustawiała i mi mówi proszę się przysunąć do męża to ja se myślałam"o kogo jej chodzi" a dopiero po chwili taki szok: Boże przecież ja już mam MĘŻA Ale mimo iż ślub był 3 miesiące temu to i tak nie potrafię powiedzieć do tżta MĘŻU bo zaraz wybucham śmiechem a największe jaja to są z nazwiskiem bo czasem się przedstawiam nowym a czasem starym i potem mam problem jak np u lekarza czy dzwoniłam i się przedstawiałam po nowemu czy po staremu

Napisane przez paczka22

Tak jak mówiłam że będę zła,to jednak jestem zła już teraz.Mój Grzesiu już umawia się z chłopakami gdzie co i jak No ja jak zwykle sama prawie a nielubie tego.Muszę sie czymś zająć jak on pójdzie o 18.Może macie jakiś pomysł co można robic żeby zapomnieć co oni tam będą robić aż niewyobrażam sobie jaki wróci.:mur :
Będę oglądac tv chyba całe popoludnie bo co robić.Szkoda że niemogę wyjść z Nikolką na dwór bo za nią trzeba biegać bo niesłucha sie mnie wogóle.

Ja od 18 do 6 rana też sama bo tż w pracy. Ale ja niestety mam co robić Muszę się uczyć na egzamin na 8 września Nie wspomnę o mojej pracy magisterskiej której rozdział miał już być napisany
A w wolnych chwilach to siedze na allegro i wyszukuję rzeczy które mam zamiar kupić dla małego. Nawet nie wiedziałam że wybór butelki może zająć dwa dni

[kropka241]

Napisane przez katekatee

Heh byłam blondynką i znowu jestem tylko nie aż taką bardzo "tlenioną" i nie taką szczupłą Toś musiała wszystkich po kolei zlustrować że mnie znalazłaś



Szkoda że nie przyszli ale to w końcu ich strata a nie Wasza A twój tż to już MĄŻ moja droga Ja pamiętam jak robiliśmy zdjęcia w studiu zaraz po ślubie i ta pani fotograf Nas ustawiała i mi mówi proszę się przysunąć do męża to ja se myślałam"o kogo jej chodzi" a dopiero po chwili taki szok: Boże przecież ja już mam MĘŻA Ale mimo iż ślub był 3 miesiące temu to i tak nie potrafię powiedzieć do tżta MĘŻU bo zaraz wybucham śmiechem a największe jaja to są z nazwiskiem bo czasem się przedstawiam nowym a czasem starym i potem mam problem jak np u lekarza czy dzwoniłam i się przedstawiałam po nowemu czy po staremu

a zebys wiedziala ale ja lubie takie fotki ogladac

ja do swojego tz czasamii jak mi bije to mowie: moj KONKUBENCIE
ale on nie czai za bardzo

co do naszego slubu to jednak nie zdazymy z papierami przed narodzinami Tomka ech trudno.. znow bedziemy uznanie robic w usc choc tym razem sie obejdzie bez tlumaczki

Paczka nie wyglupiaj sie z tym przeszkadzaniem. Ja bardzo lubie czytac twoje posty jakos mnie zawsze odstresowuja

[paczka22]

Dziś już płakałam mam dosyć wszystkiego
Jak moja siostrzenica była u nas to miała ze soba pieniądze,jak je wydała to zaczęła marudzic że ma na to chęć na tamto tak jak każde dziecko prawda.Pare dni przed pojechaniem nad morze moja siostra zadzwoniła do mnie i powiedziała żebym jej pożyczyła 50zł,my jej niedaliśmy do ręki tego 50złotych bo wiem że zaraz by je całkiem wydała nad tym morzem.Pokupowała sobie tam pierdułki wydała 30 zł.Zostało jej niby 20 ale kupowała sobie tu jeszcze coś.Jeszcze tak wyszło jak moj tż dostał wypłate to w pierwszy dzien pół poszło na dlugi a drugie pól na żarcie,siedziała tu jadła.Bracia Grzeska zabierali ja nad jezioro tam też jej kupowałam a to picie a to chipsy.Wczoraj Natalka pisze do mnie ze mam jej odeslac te 20 zl bo ona potrzebuje tych 20 złotych na zeszyty i różne rzeczy do szkoły.Napisała mi że na terz ona je potrzebuje my niemamy kasy tylko na pożyczkach po kolegach jedziemy do poczatku wrzesnia co nie.Dziś moja siora dzwoni z pretensjami czemu ja jej do reki niedałam tych 50zł.Az sie popłakałam tylko że oni nieliczą tego że jadła tu połtora miesiąca jeżdziała sobie jak zabierali.To że wydaliśmy na bilety w obydwie strony na nas tzn:grzes jechał sam ale też nam się to niezwróciło za bilety co nie a ona tak postąpiła jak świnia.w****iłam sie jak cholera Poplakalam sie bardzo mi sie przykro zrobilo Żałuje teraz że wogóle ją wzięliśmy na wakacje.We wrześniu przeslemy jej te pieniądze jak tylko Grzesiek dostanie wypłate.tak sie można nam odpłacic za to że wzięliśmy ja jadła za nasze niemaiała sie o co martwic kapała sie kiedy chciała.A Moja siora miała z głowy córkę a nic ale niezapomne im tego do konca życia dalej jestem zła okrutnie.

[fruzia01]

Napisane przez paczka22

Dziś już płakałam mam dosyć wszystkiego
Jak moja siostrzenica była u nas to miała ze soba pieniądze,jak je wydała to zaczęła marudzic że ma na to chęć na tamto tak jak każde dziecko prawda.Pare dni przed pojechaniem nad morze moja siostra zadzwoniła do mnie i powiedziała żebym jej pożyczyła 50zł,my jej niedaliśmy do ręki tego 50złotych bo wiem że zaraz by je całkiem wydała nad tym morzem.Pokupowała sobie tam pierdułki wydała 30 zł.Zostało jej niby 20 ale kupowała sobie tu jeszcze coś.Jeszcze tak wyszło jak moj tż dostał wypłate to w pierwszy dzien pół poszło na dlugi a drugie pól na żarcie,siedziała tu jadła.Bracia Grzeska zabierali ja nad jezioro tam też jej kupowałam a to picie a to chipsy.Wczoraj Natalka pisze do mnie ze mam jej odeslac te 20 zl bo ona potrzebuje tych 20 złotych na zeszyty i różne rzeczy do szkoły.Napisała mi że na terz ona je potrzebuje my niemamy kasy tylko na pożyczkach po kolegach jedziemy do poczatku wrzesnia co nie.Dziś moja siora dzwoni z pretensjami czemu ja jej do reki niedałam tych 50zł.Az sie popłakałam tylko że oni nieliczą tego że jadła tu połtora miesiąca jeżdziała sobie jak zabierali.To że wydaliśmy na bilety w obydwie strony na nas tzn:grzes jechał sam ale też nam się to niezwróciło za bilety co nie a ona tak postąpiła jak świnia.w****iłam sie jak cholera Poplakalam sie bardzo mi sie przykro zrobilo Żałuje teraz że wogóle ją wzięliśmy na wakacje.We wrześniu przeslemy jej te pieniądze jak tylko Grzesiek dostanie wypłate.tak sie można nam odpłacic za to że wzięliśmy ja jadła za nasze niemaiała sie o co martwic kapała sie kiedy chciała.A Moja siora miała z głowy córkę a nic ale niezapomne im tego do konca życia dalej jestem zła okrutnie.

czekaj paczka, skoro ty miałaś malej POŻYCZYĆ 50pln (w praktyce wyszło że tylko 30pln) to czy to ty teraz nie powinnaś żądać zwrotu pożyczki? a twoja siostra spryciula zamiast spłacać chce drugą transzę kredytu, tak? weź jej powiedz że ma spadać na bambus i niech sie cieszy że to było nieoprocentowane w ogóle skoro u was tak z $ krucho i żyjecie na pożyczkach to odwróć kota ogonem i żądaj zwrotu tych 30 pln; a co, niech się ludzie uczą gospodarowania!

[kropka241]

oj Paczka wcale sie nie dziwie ze jestes zla.. ja bym tez byla a siostra ma tupet musze przyznac.. jak to na zeszyty dla dziecka nie ma a oczekuje ze ty jej pozyczysz i sama nie wiadomo z czego bedziesz zyla??

[elalank]

Witam Mamusie wieczorowo!!!


Domi - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!

Napisane przez kamilla123

Otóż w pn byłam w poradni patofizjologii szyjki macicy (w związku z tym, że miałam zły wynik cytologii) no i w następny pn muszę iść do szpitala

Ela Jak tam dieta i kiedy idziesz na glukozę 75g?

nie martw się!! tak jak dziewczyny już pisały szpital może tylko pomóc!! Myśl pozytywnie, my trzymamy kciuki
A na badanie idę w poniedziałek za tydzień 31.08 (chciałam iść w przyszłym tyg, ale chyba sobie pojedziemy nad morze trochę). Dieta tak sobie mi idzie, tzn chodzę wciąż głodna, bo nie wiem co mogę jeść, wciąż tylko pomidory, ogórki,chrupkie pieczywo,kefiry itp Mam nadzieję że nie schudnę przez to, ale zaciskam zęby i pocieszam się, że może drugie badanie wykaże, że nie mam cukrzycy
A Ty już miałaś badanie na 75 g??

Paczka - w 100% zgadzam się z Fruzią!!! o co w ogóle chodzi Twojej siostrze???!!!!!!!!

pozdrawiam Mamuśki !

[fruzia01]

paczka, wyślij siostrze adres providenta, skoro potrzebuje szybkiej gotówki

[paczka22]

Cześc ja pożyczyłam Natalce to 50zł niedalam jej calej kasy do reki bo wiem zeby zaraz to wydala.Jak grzesiek pojechal ja odwiezc to oni oddali te 50 zl ale ja grzeskowi zapomnialam powiedziac że tylko 30zl zeby oddali bo tyle wydala.Ale oni nielicza sie z tym że byly wyjazdy jadla tu za nasze pieniadze bo ona miala swoje na slodycze i ogolnie kupowala to co chciala.
my jej odeslemy to 20zl.
Wszyscy mówia że zle postapila bo jest moja siostra i powinna mi oddac chociaz za te poltora miesiaca za zywnosc to co my wydawalismy bo jadla i ogolnie co nie teraz jestem samiutka z
nikolka grzes jeszcze niewrocil.



A co do tych pożyczek to wiadomo jak niema sie kasy to idzie sie do mamy pożyczyć do brata np,do kolegi lub szefa bo grzesiek ma super szefa pozycza kase zawsze i nietrzeba go oklamywac dokladnie na co sa potrzebne.Bo Grzesiek ile zarobi np,1,500-do 2,000złotych.Daje taki przykład co nie to teraz w tym miesiacu mamie dajemy 1,000.ale mamy z głowy wszystko obiady itd,Zoataje nam 500zlotych na nas 3.GRZESIEK pali ja nie ale fajki to najwiekszy wydatek jak moze być.Pije codziennie dajmy na to 2-3 piwa to też idzie kasa co nie.ale jak mi sie coś zachce to też mi Grzesiek kupuje tak jest u nas a to cos nikoli trzeba kupic teraz jeszcze Wiktorowi.Niewiem jak to bedzie ale Grzeska słowa to zawsze "niemartw sie kochanie,wszystko bedzie dobrze" Zobaczymy

[kolanosia]

Hej Mamusie!

Jejku 2 dni mnie nie byłoa tu tyle się działo! akcja z nk, zamieszanie u paczki, urodzinki bravurki, ślubik Domi.....


Po kolei Bravurko spóżnione ale szczere: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO w dniu 20 urodzin! Oby odtąd wszystko sie już gładko układało, Ty cieszyła się zdrówkiem swoim i swojej rodzinki i żeby spełniały się wszystkie Twoje marzenia!

Domi Tobie również najlepsze życzonka i gratulacje Pani ŻONO!!! Abyście zawsze sie tak kochali jak dzisiaj i byście byli dla siebie takim oparciem jak w ostatnich tygodniach. Szczęścia kochani na nowej drodze życia!!!!!

Paczka dziewczyny mają rację, nie dawaj się tak łatwo...a juz na pewno nie denerwuj się tą sytuacją....jejku ale masz siostrę

Ja ogólnie w wielkim stresie. Właśnie znależliśmy działkę i mieszkanie które chcielibyśmy kupić. Od poniedziałku załatwiamy formalności z tym związane bo oczywiście w naszym wypadku tylko kredyt wchodzi w grę....Tak więc siedzimy i liczymy na ile nas stać, ile nam brakuje na pierwsze opłaty i za ile trzeba będzie przeżyć następne miesiące...masakra! A ja myśłałm że w końcu skupię się na zakupach dla naszego bąbla chyba będzie trzeba je jeszcze odwlec....jejku ale te decyzje są trudne. Od tego wszystkiego tylko brzuch mnie rozbolał.....
Do tego kupiłam jeszcze farbę, bo pod wpływem waszych remontów też postanowiłam przemalować pokoik dla dzidzi na bardziej przyjazne kolorki. Teraz to juz nie wiem w co ręce włożyć

Mam małego doła, ale musiałam troszkę się wygadać....spokojnej nocki(może przynajmniej wy pośpicie bo u mnie nie ma szans)

[paczka22]

`kolanosia-widze ze tak samo podliczasz wszystko jak ja mam nadzieje ze wam pójdzie z kupnem mieszkania,chyba ze wstrzymacie sie no niewiem.
A co do mnie to już podjełam decyzje oddamy im to 20zł głupie ja niezbiednieje a oni sie niewzbogaca na tym.Tak sie mówi hi hi hi.Już mi sie polepszyło jak napisałam do was a ty KOLANOSIA uspokuj sie bo mnie tez brzuch bolał i stwardnial ale juz jest ok.ide lulu,jestem ciekawa za ile Grzesiek wróci.Do jutra kochne


Jestem ciekawa co tam u BRAVURKI I DZIUDZIACZKI NAPISZCIE COŚ KOCHANE.




DOBREJ NOCKI ŻYCZĘ WAM PAPAPAPAPAPAPAPA:cm ok:



: cmok:

[fruzia01]

a w ogóle to wybraliśmy wózek - bartatina firmy jedo
duże koła, super amortyzacja, niedrogie

http://esklep.************/index.php...roducts_id=355

miało być coś używanego z komisu, ale nie znaleźliśmy niczego co spełniałoby nasze kryteria i było od bartatiny lepsze

mam tylko nadzieję, że zmieści się do naszego bagażnika bo jak nie to procedura wyboru wózka zacznie się od nowa

[kropka241]

fruziu linka ci wygwiazdkowal wizaz

bede ogladac po nazwie modelu i firmie

edit: juz ogladnelam on chyba gabarytowo przypomina naszego deltima leo a powiem ci ze do auta mojej mamy czy szwagra nie wchodzil z gondola. u nas w mondeo sie miesci ale w saxo czy skodzie fabia jest za malo miejsca
chyba ze bedziecie jezdzic z fotelikiem i wpinac go w stelaz a gondole sobie na podroze autem odpuscicie..

[domi7ks]

Kochane dziekuje Wam ponownie za życzonka, ciesze sie, że pamietacie o mnie
My bylismy u mnie w domu, siedzielismy z moimi rodzicami i jutro raniutko jedziemy nad Soline w tak mini podroz poślubną
Moj tato powiedzial nam pare niusów, ktore uslyszal od taty Tz, a tamten nie raczyl mojemu tz powiedziec. M.in tato Tz ma mieszkanie i to mieszkanie stalo puste i on daje go bratu Tz, ten juz tam remontuje i ma sie wprowadzic niedlugo. A mojemu tz co dal?nawet 10 zl. I gdzie tu jest sprawiedliwosc?dodatkowo podobno Tz pokoj z domu rodzinnego bedzie wynajmowal studntom szok, z mojego tz zrobil debila. A im ta klotnia jest na reke i nie przyjscie na slub, dzieki temu moga wladowac w swego pupilka synalka drugiego. nawet zyczen mojemu tz nie zlozyli przez telefon