Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

[Tysia1907]

WSZYSTKIEGO CO NAJPIĘKNIEJSZE W DNIU SAMIC dla Was kochane dziewczynki;*

[Kostka09]

Witajcie
Wszystkiego Najlepszego Kochane Kobietki

Napisane przez Niuniuska

Chcecie się pośmiać? Wczoraj mój Tż wychodził ode mnie, zakładał buty a moja mama trochę przysnęła i akurat jak Tż się ubierał, ona głooooośno zachrapała ahrrrrrrrrrrrr Ja w śmiech, tato też i z tekstem do mamy: "ziemniaki się gotują, wstawaj" Mama się zerwała," co, co, ziemniaki już ugotowane?"

hihi to zrobiliscie mame...

ines - fajnie, że tak Ci dobrze z panem W i nie marudz o swojej grubosci

niunia z malinn - widze ze wpadlyscie po uszy z tymi zamowieniami...ja nie zagladam na te watki narazie...
virginio - na poprawę humorku masz

ja w osławionym Spa w zielencuale bez szału tzn ogolnie wszystko fajnie, pokoje, basen sauny, wczoraj popluskalismy sie i wygrzali w saunie ale dzisiaj jezdzilam 6 godzin na nartach i juz nie mam na nic sily...a dzisiaj impreza rockowa a wczesniej uroczysta kolacja i pomoc w przygotowaniu prezentacji...wczoraj tez byla impreza urodziny szefa i potanczylismy do 24...a dzisiaj ciag dalszy..., wiec dość intensywnie..dobrze, że jutro do domu to juz jednak nie na moje zdrowie

przesylam Wam buziaki w naszym dniu i miłego wieczorku

[madzior1007]

hej dziewczynki

Wszystkiego najlepszegooo kobietki

Ja na chwilkę. Nauki tak dużo wrrr... Dieta ok, wróciłam na dobrą drogę:P Ale cięgle miedzy 77-78 się trzyma...:-(

Moja szyja mnie nie słucha nadal. Ale już jest lepiej i tylko jak nią szybko ruszam to boli;-) Przewiało mnie widocznie

W domu było pare dni spokoju bo babcia była a potem trochę się hamowali przy marudzie...

A tak co do dnia kobiet... Moja romantyczna maruda na dzień kobiet uwaga, uwaga: Zabrał mnie do empiku i powiedział, że mam coś wybrać.... Ale się zbuntowałam i stwierdziłam, że niespodziankę chcę. Ehhh ja chce kwiatka ładnego nooo:P

Lece do nauki, od środy trochę luźniej będzie... A tak po za tym nie wiem czy się chwaliłam...ale oblałam znowu

Miłego popołudnia

[mrofka]

cześć

Wszystkiego najlepszego kobity!

Przepraszam was, że nie odpisuję ani nic, ale mam mnóstwo roboty

Dowiedziałam się, że muszę na jutro zrobić całą bibliografię i PLAN PREZENTACJI dla baby od polaka. A ja się pytam: Boże, czemu mnie tak pokarałeś?! Przecież ja nic nie mam oprócz utworów!!

Poza tym, jutro kartkówka z historii, w piątek znowu, a piątek wypracowanie z polskiego, jeszcze nic nie umiem na rosyjski, a będzie mnie pytać ze słów w czwartek... przecież to jakiś istny młyn, masakra i w ogóle

pa

[virginia]

Napisane przez Niuniuska

Kochana, jak się ma dużo zajęć, to podobno jest się lepiej zorganizowanym i na wszystko się wyrabia

Wiem, wiem, sama to praktykowałam i znów zaczynam ostro wcielać w życie

Napisane przez Niuniuska

Buzka na lepszy humor Dzisiaj nasze święto, nie smutać się!

Nawet nie śmiem!

Napisane przez Niuniuska

Znów poniedziałek....

Iiiiiiiiii tam, już wprawie wtorek

Napisane przez Niuniuska

Chcecie się pośmiać? Wczoraj mój Tż wychodził ode mnie, zakładał buty a moja mama trochę przysnęła i akurat jak Tż się ubierał, ona głooooośno zachrapała ahrrrrrrrrrrrr Ja w śmiech, tato też i z tekstem do mamy: "ziemniaki się gotują, wstawaj" Mama się zerwała," co, co, ziemniaki już ugotowane?" Nie mogłam powstrzymać śmiechu, tato też, tylko Tż się dusił Efekt taki, że mama jest dzisiaj na mnie obrażona, a ja nie wiem za co?

Hihi, pewnie jej głupio było, że ją tak zrobiliśmy w czambo przy przyszłym zięciu .

Napisane przez Kostka09

virginio - na poprawę humorku masz

Dzięki!
Swoją drogą to ja dziś chyba więcej życzeń dostałam od kobiet

Napisane przez Kostka09

ja w osławionym Spa w zielencu ale bez szału tzn ogolnie wszystko fajnie, pokoje, basen sauny, wczoraj popluskalismy sie i wygrzali w saunie ale dzisiaj jezdzilam 6 godzin na nartach i juz nie mam na nic sily...a dzisiaj impreza rockowa a wczesniej uroczysta kolacja i pomoc w przygotowaniu prezentacji...wczoraj tez byla impreza urodziny szefa i potanczylismy do 24...a dzisiaj ciag dalszy...

Aaaaaa a ja myślałam, że ja jestem wymagająca. Bez szału rzeczywiście

Napisane przez madzior1007

A tak co do dnia kobiet... Moja romantyczna maruda na dzień kobiet uwaga, uwaga: Zabrał mnie do empiku i powiedział, że mam coś wybrać.... Ale się zbuntowałam i stwierdziłam, że niespodziankę chcę. Ehhh ja chce kwiatka ładnego nooo:P

Kobito, do empiku Cię zabrał i nic nie kupiłaś????
A tak poza tym w rodzinie wszyscy zdrowi?

Melduję, że hormony tarczycy i krzywa cukrowa wyszły w normie. Z wynikami pomknęłam do lekarki po skierowanie na rehabilitację (a dokładnie na masaże i zabiegi ) i od razu jej pokazałam, co by mi zinterpretowała . Zmierzyła mi też ciśnienie i dała receptę na jakieś tabletki na łepetynkę. Jutro/pojutrze odbieram wyniki prolaktynki i pewnie w środę/sobotę jedziemy z..........uwaga!! nasieniem TŻeta do gina. Btw mamy je wieźć w ciepłym miejscu, najlepiej w majtach .
Niedawno wróciłam z kursów i moje pierwsze wrażenie - super! Lunch full wypas, kobitki dostały świetne pakiety startowe (min. pen drive'y), a same zajęcia, choć męczące (po 5 godzinach gadania non stop to nawet ja się męczę ) to bardzo sympatyczne - babeczki bardzo w porządku, kilka z nich już mnie pytało, czy uczę też prywatnie, i generalnie wyglądały na zadowolone z mojego nauczania, jedna nawet po wszystkim powiedziała: 'chciałam Pani bardzo podziękować, nigdy nie sądziłam, że się tyle nauczę w tak krótkim czasie' . Są też oczywiście ze 2 takie, które od początku stanęły okoniem i twierdzą, że one już nic się nie nauczą . Ale już ja nad nimi popracuję .
I tyle z nowości u mnie.
TŻet się nie spisał, bo dostałam tylko bukiecik na gadu ale już ja to sobie nadrobię po stokroć , za to tatuś przyszedł z prezencikiem, no i oczywiście życzenia od wszystkich .
A teraz sobie popijam rumową herbatkę, którą min. dostałam od tatuśka .
Buziaki dla Was, babeczki!

[Niuniuska]

Napisane przez Tysia1907

WSZYSTKIEGO CO NAJPIĘKNIEJSZE W DNIU SAMIC dla Was kochane dziewczynki;*

A powiesz coś więcej samiczko ?

Napisane przez Kostka09

Witajcie
Wszystkiego Najlepszego Kochane Kobietki

Napisane przez Kostka09

niunia z malinn - widze ze wpadlyscie po uszy z tymi zamowieniami...ja nie zagladam na te watki narazie...

Nie znasz dnia ani godziny

Napisane przez Kostka09

ja w osławionym Spa w zielencu ale bez szału tzn ogolnie wszystko fajnie, pokoje, basen sauny, wczoraj popluskalismy sie i wygrzali w saunie ale dzisiaj jezdzilam 6 godzin na nartach i juz nie mam na nic sily...a dzisiaj impreza rockowa a wczesniej uroczysta kolacja i pomoc w przygotowaniu prezentacji...wczoraj tez byla impreza urodziny szefa i potanczylismy do 24...a dzisiaj ciag dalszy..., wiec dość intensywnie..dobrze, że jutro do domu to juz jednak nie na moje zdrowie

Aleeeee imprez, zazdroszczę! Ja chcę fotek z rockowej imprezy!

Napisane przez madzior1007

Wszystkiego najlepszegooo kobietki

Napisane przez madzior1007

Ja na chwilkę. Nauki tak dużo wrrr... Dieta ok, wróciłam na dobrą drogę:P Ale cięgle miedzy 77-78 się trzyma...:-(

Stabilizuje się

Napisane przez madzior1007

Lece do nauki, od środy trochę luźniej będzie... A tak po za tym nie wiem czy się chwaliłam...ale oblałam znowu

Oj tam, świat się nie zawalił. Następnym razem będzie lepiej

Napisane przez mrofka

Wszystkiego najlepszego kobity!

Napisane przez mrofka

Dowiedziałam się, że muszę na jutro zrobić całą bibliografię i PLAN PREZENTACJI dla baby od polaka. A ja się pytam: Boże, czemu mnie tak pokarałeś?! Przecież ja nic nie mam oprócz utworów!!

Do roboty, do roboty! Kochana, pójdziesz na studia, wtedy zobaczysz ile rzeczy pozornie niemożliwych można/trzeba zrobić w jedną krótką noc

Napisane przez mrofka

Poza tym, jutro kartkówka z historii, w piątek znowu, a piątek wypracowanie z polskiego, jeszcze nic nie umiem na rosyjski, a będzie mnie pytać ze słów w czwartek... przecież to jakiś istny młyn, masakra i w ogóle

Nie dygaj, więcej obowiązków = lepsza organizacja pracy.

Napisane przez virginia

Hihi, pewnie jej głupio było, że ją tak zrobiliśmy w czambo przy przyszłym zięciu

Dokładnie Dzisiaj jak tato wręczał jej kwiatka to wydarła się, że jak on mógł się śmiać, że powinien ją szturchnąć Mnie nadal to śmieszy, a ona się nie odzywa do nikogo

Napisane przez virginia

Melduję, że hormony tarczycy i krzywa cukrowa wyszły w normie. Z wynikami pomknęłam do lekarki po skierowanie na rehabilitację (a dokładnie na masaże i zabiegi ) i od razu jej pokazałam, co by mi zinterpretowała. Zmierzyła mi też ciśnienie i dała receptę na jakieś tabletki na łepetynkę. Jutro/pojutrze odbieram wyniki prolaktynki i pewnie w środę/sobotę jedziemy z..........uwaga!! nasieniem TŻeta do gina. Btw mamy je wieźć w ciepłym miejscu, najlepiej w majtach .

Napisane przez virginia

Niedawno wróciłam z kursów i moje pierwsze wrażenie - super! Lunch full wypas, kobitki dostały świetne pakiety startowe (min. pen drive'y), a same zajęcia, choć męczące (po 5 godzinach gadania non stop to nawet ja się męczę ) to bardzo sympatyczne - babeczki bardzo w porządku, kilka z nich już mnie pytało, czy uczę też prywatnie, i generalnie wyglądały na zadowolone z mojego nauczania, jedna nawet po wszystkim powiedziała: 'chciałam Pani bardzo podziękować, nigdy nie sądziłam, że się tyle nauczę w tak krótkim czasie' . Są też oczywiście ze 2 takie, które od początku stanęły okoniem i twierdzą, że one już nic się nie nauczą . Ale już ja nad nimi popracuję .

Super, jakie pozytywne wieści! Kochana, podbijasz świat

Napisane przez virginia

I tyle z nowości u mnie.
TŻet się nie spisał, bo dostałam tylko bukiecik na gadu

Ekonomicznie i jak praktycznie! On zaoszczędził kasę (na Twoje większe zakupy), a Ty nie musisz za tydzień wywalać zeschniętych kwiatów



Cześć czołem
Widzę, że produkcja postów ruszyła
Padam na ryjek.... Byłam w kinie z Tżtem na jakiejś komedii bo tylko na to zdążyliśmy Dostałam kwiatka i wyznanie smsowe - miłosne z rana, że jestem jego jedyną kochaną kobietą Czaaaad. Prawie romantyzmem powiało
Poza tym wpierdzieliłam dzisiaj popcorn, pączka, serek czekoladowy i lampkę wina Fak!

Idę chrapać, jak moja mama

[ekspedientka]

A my byliśmy na zakupach i dostałam od męża dwie sukienki i buty

[Limonka1987]

Dzień dobrrrrrrrrrrry

Ja tylko na chwileczkę. Przeczytałam wszystko co napłodziłyście, ale nawet nie próbuję się do tego ustosunkować, bo pewnie dotarłabym do pracy na drugą zmianę Widzę, że wątek odzyskał dawną świetność!

Czy spóźnione życzenia na dzień kobiet się liczą? Bo jeśli tak to wszystkiego najlepszego, kochane niewiasty

U mnie ok. Żyję wciąż według starej benedyktyńskiej zasady 'módl się i pracuj' Tylko ja się nie modlę
Ciężki okres w pracy nie chce się skończyć, zaczyna mnie to męczyć niemożliwie. No ale... Człowiek nie jest taki, żeby nie zacisnął zębów i nie przetrwał

Weekend minął mi szkolnie, ale nice. Pewnie to,że udział w zajęciach sprawia mi taką frajdę podchodzi pod jakieś zaburzenia psychiczne Z drugiej strony... Myślę, że mój nowy wykładowca od Zarządzania Zasobami Ludzkimi trochę mój pęd do wiedzy usprawiedliwia
Nawiasem mówiąc ostatnio zakończył wykład optymistycznym stwierdzeniem, że 'życie jest piękne, tylko ludzie są chuj...wi'

Z fryzurki jestem zadowolona, prosta grzywa była jednak dobrym wyborem Kolorek też wyszedł dokładnie tak jak tego oczekiwałam.

Co tam jeszcze... Wczorajszy dzień był przemiły. Jednak nie ma to jak pracować z prawie samymi facetami Dostałyśmy z moją koleżanką po 12 tulipanów, 1 różyczce i 2 opakowania czekoladek Miłe było zwłaszcza to, że pamiętali o nas nie tylko 'nasi chłopcy' ale nawet nasi kontrahenci (np. szefowie firmy sprzątającej czy ochroniarskiej). Z resztą zupełnie słusznie... Przecież takie kobietki jak my powinni na rękach nosić
W domu dostałam tulipanka od taty i czekoladki od mojego brata i Młodego (oczywiście Młody wrócił 10 minut później i wyżarł wszystkie czekoladki co do jednej ale ciiiiiiiii... ).

Zmykam, dziewczyny. Zerknę co słychać na innych wątkach, a później pewnie będzie czas, żeby się powolutku szykować do pracy. Na samą myśl chce mi się , ale nic to...
Jeśli uda mi się wyjść z biura o w miarę logicznej godzinie mam ambitny plan potuptania na fitness, na zajęcia 'cellu-stop'. Dam znać ile mi z tego wyszło.

Ściskam mocno i całuję. Tym razem bez limitów

[mamrotka]

hej lalunie


Wszystkiego najlepszego z okazji naszego babskiego swieta
(ja jak zawsze z opuznieniem)


W koncu mam swoj net i teraz w wolnej chwili bede czesciej zagladac, moze nawet uda mi sie nadrobic zaleglosci

[Malinn]

Niunia no w koncu Co u Was? jak sie czujesz i malutka?

Wrocilam ze szkoly i ide pod kolderke... goraczke mam)

[mamrotka]

Napisane przez Malinn

Niunia no w koncu Co u Was? jak sie czujesz i malutka?

Wrocilam ze szkoly i ide pod kolderke... goraczke mam)

a co ty malenka tak zzielenialas???


u nas tak sobie malutka nam choruje i okazalo sie ze ma alergie na kurz ( zadnych dywanow, ksiazek i td) musimy 3 razy dziennie nubilizator jej podlaczac, antybiotyk dostala i juz tak 2 tyg z nim walczymy, jutro mamy odstawic i powoli konczymy leki ale wczoraj nasza pani doktor stwierdzila ze w przeciagu 2 tyg znow nam mala zachoruje i oby do wiosny zeby przebywac wiecej na dworzu



moze wieczorkiem nadrobie zaleglosci, wyczytalam tylko virgo o waszej walce o bobaska i moooocno trzymam kciuki dziecko to skarb i ty na niego zaslugujesz

[virginia]

Mamrociu dzięki wielkie za wsparcie i dobre słowa!!
A tak w ogóle to niezmiernie miło znowu Cię 'spotkać' na naszym wątku, zaglądaj do nas jak najczęściej! 3mam kciuki za naszą kochaną Gabi! Mam nadzieję, że mała królewna nie będzie chorować.

A jak już jesteśmy przy temacie, to pochwalę się, że odebrałam wyniki prolaktyny i tokso i są dobre!!
Dzwoniłam już do gina i jadę jeszcze do niego jutro (o 21) z wynikami i nasieniem TŻeta. 3majcie proszę kciuki!!

I jeszcze wpadło mi niespodziewanie wolne popołudnie bo 3 moich korkowiczów się pochorowało. Na zakupki nie będzie ale za to mam labę!!! Woohoo!!!
I jestem happy bo udało mi się dziś dużo spraw załatwić.
Tylko TŻet chory. Przeziębił się biedak.

Ściskam Was mocno, mocno!!

[madzior1007]

dobry dzionek

mrofko
Oj ja też nic nie mam na prezentację... i też mam plan oddać w najbliższym czasie:/

virginio
Oj no bo ja się na kwiatka ładnego napaliłam... nawet mu pokazałam jakiego i przykazałam, że go chcę na dzień kobiet jak nic nie wymyśli:P A z empiku nic nie wybrałam bo nie wiedziałam co, po drugie nie chciałam go puścić z torbami a po trzecie ma się chłopak starać a nie iść na łatwiznę:P

Fajnie, że się tak o dzidziusia staracie Powodzenia

Super, że kursy się podobają Pewnie będzie jeszcze lepiej!

Ja ostatnio co drugą noc mam sny o tym, że ja albo ktoś z moich znajomych ma mieć dziecko... Dziś mi się śniło, że koleżanka ma mieć dzidziuśka z nauczycielem;p
A do tego jakiś instynkt macierzyński mi się załączył...

Trzymam mocno kciuki kochana

Niuniusko
O fajnie, kinoo a co to za komedia? Fajna? Ja byłam na "Alicji w krainie czarów" :P może średnio ambitnie ale mi się podobało Uwielbiam filmy Burtona

Limonko
Biedny pracuś super, że nowy wykładowca jest taki ok
Ale kwiatków nazbierałaś, nie ma co furorę pewnie w firmie robisz i to dlatego

mamrotko
Oj biedne maleństwo Wiem jakie są z tym problemy bo siostra też jest uczulona i jak była maleńka to wariactwo z tym było. Współczuję, ale dacie radę

A u mnie dziś nudno... W szkole nudy, w domu nudy, zaraz zabieram się za historię...

Miłego popołudnia

[fiolusiek]

hello
wpadlam na sekunde by uzupelnic braki

virginio ciesze sie ze zdecydowaliscie sie na te badania i na pewno te ostatnie tez beda ok i juz niedlugo bedziesz sie cieszyc malym szkrabem

ja dzis zdecydowalam ze sprobuje oslawiony na wizazu effaclar k mam niewielki problemy z tradzikiem wiec moze mi pomoze

[ines85]

Mamrotko jak miło Cię znowu widziec duuuużo zdrówka życze dla malutkiej

Virginio oczywiście trzymam kciuki

Limonko przesyłam duużo pozytywnej energii aby w pracy było bardziej znośnie

[Kostka09]

Witajcie

mamrociu - fajnie, ze juz masz net i mozesz do nas wpadać czesto przykro mi z powodu Gabi ale mam nadzieje, ze bedzie coraz zdrowsza

limonko - trzymaj sie cieplutko w pracy

wrociłam...było bardzo miło, tylko męcząco taki maraton od rana narty, potem jakis basen i wieczorem impreza i tak 3 dni teraz mam 3 dni zeby odpocząc i spakować sie... na dodatek pracuję do piątku a w nocy w piatek jedziemy do włochwiec z czasem u mnie krucho

wieczorem postaram sie Wam wkleić zdjęcia z imprezy rockowej która notabene udała sie wspaniale

miłego dnia dziuby

[Malinn]

Mamrotko zagladaj czesciej I trzymam kciuki za malenkosc niech zdrowieje szybciukto

Kostek wrocialas kiedy next EDM?

Virginio trzymam kciuki i dobrze, ze badania pozytywne

A ja uciekam, goraczke mam

[virginia]

Dzień dobry!
Dzięki laseczki za wsparcie!!
Wczoraj zrobiłam sobie labę - małe SPAmowanko, dobry film (dość dobry, 'It's complicated') i za zmianę 2 książki (w tym powalający Masterton).
Lecę zaraz z kijkami i z mężem do przychodni. Robaka tam zostawię a sama pomknę się nordyczyć . Potem jeszcze koreczki i kursy. A po kursach śmigam od razu do gina. Mam nadzieję też zdążyć na basen (też w Aug) ale to chyba płonne nadzieje, bo wizytę mam na 21 a basen jest otwarty do 22. Ale próbować można, niet?
Miłego dnia żabki!

[fiolusiek]

Kostka09 dobrze ze wrocilas az zazdroszcze ci tych wyjazdow

Virginio probowac zawsze mozna choc w tym przypadku jest nikla nadzieja

Malinn wracaj szybko do zdrowia

hello reszcie

melduje ze zyje i chyba utylam dodatkowo od kilku dni pije uparcie tran mowie wam niby smakowy a trudno przelknac ten tluszcz przez gardlo ale nadzieje mam ze mnie troche wzmocni i moze odchudzi dzis zdecydowalam ze musze obciac wlosy bo mam problem z rozczesaniem, a stosowanie oslawionych na wizazu maseczek niewiele w moim przypadku daje wiec nie ludze sie juz i moze dzis pomkne do fryzjera

[Niuniuska]

Bry

Witam wszystkie zguby! Miło Was widzieć na wizażowym posterunku!!

Dziewczyny, dzisiaj dzień faceta?

[mamrotka]

hej lalki

Dziekuje za slowa pocieszenia
Cos mi wizaz nie chcial zacytowac

skrobne cosik pozniej

[ines85]

Napisane przez Niuniuska

Dziewczyny, dzisiaj dzień faceta?

hmmm pierwsze słysze..... chyba nie w temacie jestem

edit: właśnie zerknęłam w stary kalendarz z Cosmo i tam faktycznie 10 marca pisze- Dzień Mężczyzny

[Kostka09]

Hej Wam
oooo wszystkie widze sie zjawiły fajnie
ja tylko na chwile bo padam na ryjek i nawet zdjec nie zdazylam zgrac z aparata..
jutro rano wpadne na dłuzej

malinko - wrocilam i juz wlasnie uderzylam do kuzynki w sprawie EDMa i czekam...może do piatku nam sie uda...bo potem to znowu za tydzien...
zdrowiej kozo

ide normalnie spać

[mrofka]

Cześć

Znalazłam chwilkę, by do Was zajrzeć... ale zaraz zmykam. Ten tydzień to istna masakra jakaś, jeśli chodzi o nawał pracy :kasny:

Ten tydzień wygląda okropnie. Mało snu, dużo pracy, dużo kawy. I dzięki temu cholerne bóle głowy od poniedziałku :/ Udało mi się zrobić plan i bibliografię, ale nie jest to kompletne. To tylko zarys.

Padam na ryjcio. Zaraz idę w kimę, bo nie wyrobię. papa

[mamrotka]

Mam romansik do Tysienki ale jej nie widze Kochanienka gdzie zginelas? Chodz poromansujemy

[Niuniuska]

Napisane przez ines85

edit: właśnie zerknęłam w stary kalendarz z Cosmo i tam faktycznie 10 marca pisze- Dzień Mężczyzny

A jednak! Dobrze zrobiłam, że mojemu lizaka kupiłam i nagrałam płytę do samochodu Ma chłopak na ten dzień pocieszkę Jeszcze sam się przyznał, że czuł się zawiedziony, że nie wysłałam mu nawet życzeń w ciągu dnia Dobrze, że mi coś zaświtało...

Napisane przez mamrotka

Mam romansik do Tysienki ale jej nie widze Kochanienka gdzie zginelas? Chodz poromansujemy

Ona już nas nie kocha! <foch z przytupem i melodyjką!>


Padam na twarz.
@ mi się skończył a nadal chodzę wściekła... eh.

Branoc

[mamrotka]

hej lalki


cichutko tu ...

[Niuniuska]

Bry

[ines85]

dzien dobry

[virginia]

hello
Wygadane jesteście jak nigdy . To i ja nie będę wyskakiwać przed szereg . Napiszę tylko, że wczorajsza wizyta u gina bardzo pozytywna . Właśnie skończyłam korki i lecę nadrabiać zaległości serialowe (Desperate Housewives, House, Greys, Ugly Betty...).
Miłego wieczorku laseczki!