Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

[jowisz]

my też dziś przed 19 dopiero wróciliśmy. Iga pięknie się bawi na placu zabaw, i zupełnie przekonała się do rowerka ostatnie 2 dni w ogóle wózka nie brałam w dalsze trasy.
weekend zapowiada się nudny (jutro muszę chatę ogarnąć porządnie, bo przecież na wychowawczym tylko siedzę i na codzień nie zajmuję się takimi duperelami jak większe sprzątanie ) a tu pewnie będą pustki

nic to,idę perfumy poczytać (po weekendzie przylecą do mnie 4 nowe zapachy ) (spłukałam się zupełnie i co gorsze, nie mam już chyba czego sprzedawać więc na razie koniec z zakupami)

[taka sobie]

hej
ale fajne fotki , Piekło super malutka, a synek jaki dorosły, no ba w koncu starszy brat
Kasiula a Ola jak zwykle gwiazda widze plamka na policzku nadal jest nic nie daje to smarowanie? a ta historia ktoą opisałaś masakra jakaśm mam nadzieje ze będzie dobrze i wcale sie nie dziwie Twoją postawą terqaz wobec wszystkich psiaków

ja zalatana juz chyba będę do urlopu, moze od 4 jak mam wolne do wylotu 6 trochę odsapnę, choc nie wydaje mi sie jeszcze mnóstwo rzeczy do kupienia, kosmetyki, mleka sreka itd dzis spałam na raty , raz 4 , drugi raz 2 godziny a w pracy od 24 do 8 rana muszę byc pronto ciężko bedzie

Wiki strasznie marudna, jak cos nie pasi od razu ryk , taki pisk i wycie. Nigdy taka nie była ale coz sie dziwic , piątka zmasakrowała jej dziąsełko i pewnie bidula cierpi na noc zaaplikowałam jej viburcol, wczoraj pół nocy sie wierciła, TZ zmięty był rano jak kon po westernie.

[Anisia25]

witam

ale leje.... szczescie, ze nigdzie nie jechalam, bo by mnie chyba cos trafilo

ide nadrobic

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez ver_ona

Ja szczepilam w 6m-cu i mielismy 3 dawki.
Borys nie mial zadnych reakcji ubocznych po tych szczepieniach. Nic go kompletnie nie ruszyla. Za to po innych czasem mial jakias temp., albo wysypke.
Ja wolalam zaszczepic, Borys tak czesto chorowal, ze balam sie komplikacj. Teraz na pewno jeszcze raz bym to zrobila, jak by jej nie mial jeszcze.

dziekuje pomagasz mi podjac decyzje

Napisane przez piekło

Jestem.Wczoraj dzieciaki a raczej Maciek tak dał mi popalić że wyć się chciało.Nie wiem ale on już chyba ma bunt 2-latka.Wszystko na nie i wiecznie tylko chce pa pa.To zapycham z podwójnym wózkiem na place,lotnisko itp.3 tyg po porodzie wyglądam jak przed.Nawet spodnie sprzed porodu mi lecą z tyłka.Dwójka dzieci to najlepszy trening na spalanie kilogramów.
Sosnowa ja jestem zadowolona z esculapa choć to już nie to samo co było 2 lata temu.Mają tam taki kocioł że troche olewają.Np już nie zabierają dzieci,nie przewijają.Trzeba mieć swoje pampki bo podkłady dają.Pielęgniarki już tak nie biegają do mamusiek czy im czegoś nie brakuje tylko trzeba się o wszystko prosić.No ale w porównaniu ze szpitalem jest lepiej.
Rodziłam u dr.Manderli i jestem bardzo zadowolona.Powiedział że pójdzie szybko i zrobi tak żebym nie cierpiała i tak było.W ogóle zeszył mnie tak że na drugi dzień siedziałam normalnie na tyłku i kompletnie nie czułam szwów.A niby też mam 2 jak przy Maćku a wtedy bardzo je czułam i bardzo mnie bolało.
Przez ciąże chodziłam do dr.Wellhoner zresztą lekarka Judi
W sumie cała ciąża była zagrożona i praktycznie cały czas leżałam.
A i 3 nie mogę mieć.Tzn mogłabym ale na pewno było by leżenie przez 9 mies bo moja szyjka już jest bardzo krótka.

Acha dodaje 2 zdjęcia Malwinki zaraz po urodzeniu i mojego łabuza.
A i ja zamierzam szczepić Maćka na pneumo.Nie chce się martwić że jak pójdzie do przedszkola to może podłapać jakieś choróbsko.

Malwinka i Maciuś przesłodcy Maciek to juz spory chlopak i widac ze taki maly zadziorek

Napisane przez poulette

Aniu, Gino tez byl juz szczepiony na pneumokoki i wszytsko bylo OK.

dziekuje

Napisane przez Cestia

Anisia, ja mam taką samą zagwózdkę jak Ty Też się zastanawiam nad tą jedną dawką, zanim Mati pójdzie do przedszkola. I tak... jestem zdania, że całe te pneumo to nagonka farmaceutyczna, nie chciałabym fundować młodej dodatkowej rtęci (jakoś mi dobrze z tym, że mała nie ma żadnych alergii od nadmiaru szczepionek ). Ale z drugiej strony pójdzie do przedszkola, cholera wie z jakimi dziećmi... Nie mam pojęcia co robić. Faktycznie teraz ta ostatnia dawka to nie taki straszny koszt, więc mnie też nie o kasę chodzi. Niestety zapewnienia typu "mojemu dziecku nic nie było" jakoś mnie nie przekonują. Bo nie chodzi o to jaki skutek będzie miała szczepionka teraz (gorączka czy wysypka jest do przeżycia) tylko za jakiś czas Potem znów się okaże że to było dziadostwo, jak szczepienie na świnśką grypę i co wtedy.

Kristi, mój TŻ dopytywał się kolegów, teraz wejdziemy na teren Słowacji mając dowody osobiste, a dziecko ponoć na turystycznym szlaku nic mieć nie musi Będziemy pytać w ośrodku, tam na pewno będą dobrze zorientowani

Piekło, boskie masz dzieciaczki


Sialala... a ja się byczę. Wysłałam znów dziecko na spacer z babcią

no wlasnie boje sie tej rteci z drugiej strony od moich znajomych cora wlasnie przez brak ochrony zachorowala na zapalenie opon mozgowych.. wlasnie wywolaly ta chorobe pneumo oni zalowali ze nie szczepili.. wiec sklaniam sie jednak by zaszczepic..

[jowisz]

ja sprzątnęłam łazienkę i kuchnię małż właśnie ubiera małą i idą na plac zabaw a ja jeszcze odkurzę, i będzie git. obiadu robić nie muszę bo jest wczorajsza zupa.
tu nie pada ale słońca też zero jest 16 stopni.

[Kasiulka22]

Baby u nas 25 stopni i nie pada, ale jest dość duszno i słońce takie trochę przymulone wygląda jutro ponoć ma padać, zakiszę się w domu jak tak będzie

Takuśna Ola moja dziś taikie szały odstawia od rana że coś niesamowitego, mam nadzieję że teraz po drzemce jej przejdzie...

?Chyba ta pogoda aLBO NIE WIEM CO

[jowisz]

tak już do wtorku będzie ?
nie załamujcie mnie, przecież większość nigdzie nie wyjechała

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

tak już do wtorku będzie ?
nie załamujcie mnie, przecież większość nigdzie nie wyjechała

mam nadzieje, ze nie... chociaz dlugi weekend sprawia, ze spustoszenie giga na watku

[Kasiulka22]

Jestem, tylko nic nie pisałam jak zobaczyłam, że ostatni post jest mój.

Strasznego wkurza dziś miałam..... ale mi chwilowo przeszło

[jowisz]

ja właśnie snipuję dla Igi
za parę minut kończą się dwie aukcje i patrzę czy wygram

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Kasiulka22

Strasznego wkurza dziś miałam..... ale mi chwilowo przeszło

i dobrze

[Kasiulka22]

Na ogródek wpadłam jakby któraś miała chęć poczytać, a teraz pewnie idę ciąć komara bo Ola pewnie wstanie jak zwykle ok 7

Dobrej nocki kochane

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Jowiszkowa kochana trzymam kciukasy za wygraną aukcji, pochwal się później koniecznie

[jowisz]

wygrałam dwie ale jeszcze w pon. kończy się jedna aukcja bluzy u tego sprzedawcy

jutro sama jestem i sama będę spać. niech któraś wpadnie do mnie i Igusi na kawę

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

apropos kawy.

Anisia kupowaliście kiedyś tę:
http://www.sklep.cafesilesia.pl/LaBr...A_1000g-4.html

chcę zamówić razem z mokito,ale jak jest jedno to nie ma drugiego
zostało mi tylko 250g izzo więc muszę się spieszyć.

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

wygrałam dwie ale jeszcze w pon. kończy się jedna aukcja bluzy u tego sprzedawcy

jutro sama jestem i sama będę spać. niech któraś wpadnie do mnie i Igusi na kawę

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

apropos kawy.

Anisia kupowaliście kiedyś tę:
http://www.sklep.cafesilesia.pl/LaBr...A_1000g-4.html

chcę zamówić razem z mokito,ale jak jest jedno to nie ma drugiego
zostało mi tylko 250g izzo więc muszę się spieszyć.

Tak mielismy ja, dosyc mocna jest bo ma duzo robusty...
my kupilismy teraz srebrne izzo
a ta z linka nam srednio smakowala

[jowisz]

Napisane przez Anisia25

Tak mielismy ja, dosyc mocna jest bo ma duzo robusty...
my kupilismy teraz srebrne izzo
a ta z linka nam srednio smakowala

nie kumam która ma robustę.
wstawiłam la brasilianę arabicę - to ona średnio smakowała,si ?

jeśli średnio to wezmę po prostu 2 kg mokito bianco.
a jak srebrne izzo ?

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

nie kumam która ma robustę.
wstawiłam la brasilianę arabicę - to ona średnio smakowała,si ?

jeśli średnio to wezmę po prostu 2 kg mokito bianco.
a jak srebrne izzo ?

znaczy sie my kupilismy brasiliana z dodatkiem robusty, tej TZ chyba nie widzial
moze inaczej palona jest..
a izzo masz w roznych opakowaniach, bo mielismy w czarnym i byla dobra, teraz kupil w srebrnym ale jeszcze nie probowalismy
mokito jest u nas punktem stalym

[marticia]

Ej babencje!
oto nasz dzisiejszy dzionek.. i moj srajda.. jest i poranne golenie brody

Nawet zdazylam sie troche poopalac.. a tu masz babo placek, wyskoczyly mi znowu plamki na ramieniu tak jak bylam w ciazy. To sa rozszerzone naczynia krwionosne i zdaje sie, ze w tym roku bede mogla pozegnac sie z cudowna opalenizna i wylegiwaniu sie na sloneczku..trza zabrac sie za te moje zyly, bo chyba jestem na najlepszej drodze do zylakow

[leleth]

Napisane przez marticia

Ej babencje!
oto nasz dzisiejszy dzionek.. i moj srajda.. jest i poranne golenie brody

Nawet zdazylam sie troche poopalac.. a tu masz babo placek, wyskoczyly mi znowu plamki na ramieniu tak jak bylam w ciazy. To sa rozszerzone naczynia krwionosne i zdaje sie, ze w tym roku bede mogla pozegnac sie z cudowna opalenizna i wylegiwaniu sie na sloneczku..trza zabrac sie za te moje zyly, bo chyba jestem na najlepszej drodze do zylakow

Marticia super zdjecia Oli ma taka sama bluze jak Mario .... tzn ta z losiem.. choc w sumie juz sie w nia chyba nie miesci.....

[jowisz]

jestem załamana waszą aktywnością

ja sączę kawę,położyłam Igę wcześniej bo dziś w nocy z 1,5 godz. nie spała przez wzdęcia. nie wiem po czym je miała muszę zakupić espumisan na takie przypadki bo oczywiście nic nie miałam.

u nas dziś jeszcze ładnie, godzinę już polatała, po drzemce też ją wezmę i może nam jakoś czas zleci do wieczora

[Judi21_84]

hello
Marticia zdjęcia jak zawsze cudne i Mario słodki blondasek

My dzisiaij zrobiliśmy objazdówkę po sklepach. Wczoraj zmierzyłam Tymkowi nogę tą miarką z deichmana (są w sklepie za darmoszkę ) I wyszło że on już wchodzi w rozmiar 25 szok. a on biedny chodził w pumach po siostrzeńcu rozmiar 23.... Jeszcze jedne miał i też rozmiar 23. Obie pary spakowałam siostrze i zostaliśmy bez sportowych butów... Kupiłam mu trampki te z białym gumowym przodem tylko ponad kostkę.pogoda kiepska. ciepło ale czasem pokropi więc popołudnie w domu. NO i koniec

[jowisz]

Napisane przez Judi21_84

hello
(...)NO i koniec

dobre i to
ja właśnie spożywam chleb cebulowy z serkiem homo. nie, nie jestem w ciąży, po prostu dopiero po pierwszym kęsie zorientowałam się,że dziś taki chleb kupiłam
za niedługo budzę małą i idziemy na spacer, może pepco jest otwarte.
dziś wyszłam na pierwszy spacer i zostawiłam ziemniaki na gazie ale w sumie dobrze się stało, w końcu wyrzuciłam ten stary garnek

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

dobre i to
ja właśnie spożywam chleb cebulowy z serkiem homo. nie, nie jestem w ciąży, po prostu dopiero po pierwszym kęsie zorientowałam się,że dziś taki chleb kupiłam
za niedługo budzę małą i idziemy na spacer, może pepco jest otwarte.
dziś wyszłam na pierwszy spacer i zostawiłam ziemniaki na gazie ale w sumie dobrze się stało, w końcu wyrzuciłam ten stary garnek

o kurcze, dobrze ze chaty nie sjafczyłaś

[Cestia]

Helou

Faktycznie puchy tutaj

Marticia, padłam Mario tak co rano się goli? Pięknie wyglądacie

My dziś byliśmy na obiedzie u moich rodziców. Potem na basenie (padam na pysk... zawsze jestem taka padnięta po wodnych szaleństwach). Powoli trzeba się brać za pakowanie na majówkę, nie chce mi się jak nie wiem (pakować oczywiście ).

Wypoczywajcie

[marticia]

Tak Cestia codziennie

Leleth ja zakladam ta bluzeczke tylko po domu, nawet jak sa troche male rzeczy to on po domu tak sie brudzi, ze szkoda mi tych ladnych.

Jowisz

A my bylismy w kosciolku

[Kasiulka22]

Cześć baby

a my dziś też zaliczyliśmy kościół, a potem miałam plan iść z mężem i mamą na cmentarze zapalić znicze u dziadków, pogoda była przepiękna Ola nie spała więc stwierdziłam że idealna okazja, żeby się zdrzemnęła Córa pospała mi całe 40 minut a wstała o 6:50 I najgorsze że w drodze powrotnej złapała nas burza wróciliśmy cali mokrzy nie miałam folii więc przeciekła budka w magicu Ola mokra, my mokrzy najbardziej się bałam, żeby Ola nie płakała przy grzmotach i nie chciała żebym ją z wózka wyciągała bo cięzko byłoby mi zapylać z nią na rękach

Spotkałam pana od psa... jak mi go szkoda mówił że spać teraz nie może, że pies też wie że zrobił coś złego bo bardzo mało je, mówił że nie zjadł nawet połowy porcji od dwóch dni. Mama tej dziewczynki nie będzie go ścigać o żadne odszkodowanie. Sam mówił, że dobrze że pies za szyje nie złapał... i przerażony tym wszystkim. Mówił, że on bronił mojej Olgierdy bo ta dziewczynka ruszyła ręką w jej kierunku... ja już nawet nie pamiętam wydawało mi się że stała spokojnie ale może się faktycznie ruszyła z tego szoku to już nie wiem jak to dokładnie było. Przewalone dla wszystkich jednym slowem...

Teściowie nas dzisiaj odwiedzili ale krótko zabawili

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Baby torebka poszła za 153,01 zł o jak zacieszam, 2 zł więcej niż poprzednia licytacja z której babka zrezygnowała po kupnie.

Marti śliczności ten Twój synuś, a jakie rogale smakowite

[Anisia25]

dziewczyny, umarłam
jaki ma chłopak głos... posłuchajcie

http://www.youtube.com/watch?v=NJnVS...eature=related

[anka1900]

hello
coś marnie się udzielam,bo moj lapek chyba podłapał jakiegoś syfa opornie cos mi chodzi, muszę szperac jak go uleczyć , żeby mi sie jakis trojan nie zadomowił bo z tym juz sobie nie poradzę
nigdzie nie bylismy pogoda pod psem
może jutro jakiś rodzinny bliski wypad do skansenu jeśli znowu nie bedzie lało

[jowisz]

ja siedzę sama przy lapku. dogodziłam sobie lodami miętowymi mam nadzieję,że wczorajsza noc się nie powtórzy i Iga będzie spała bez przerw.
Małż wróci jutro koło 9 rano. Nie wiem co będziemy robić bo ma padać (dziś nie padało,a przed południem było gorąco) i tylko 12 stopni zapowiadają.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

ledwo już zipię bo dziś się położyłam o 1.30
ale tak nie lubię sama spać, i wciąż siedzę

[Kasiulka22]

Hej babki

Ja się tylko przywitam Olgierdzia wstała po 6 także długi dzień przed nami Co chwilę padało w nocy ale mam nadzieję, że dziś da się wyjść na trochę bo w domu oszalejemy

Buziaki dla Was, ja też mam nadzieję że ruch wróci do normy po weekendzie.

A gdzie Werstunia zaszlajała już jej dłuuugo nie było

[poulette]

Hej laski,
zycie z dwojka dzieci jak na razie trudne nie jest. Polecam.

[poulette]

Napisane przez marticia

Ej babencje!
oto nasz dzisiejszy dzionek.. i moj srajda.. jest i poranne golenie brody

Napisane przez Kasiulka22

Macie tu moją córę dla przypomnienia bo dawno nie było, zdjęcia z wczoraj i z dzisiaj widoczna różnica temperatur... postaram się zaraz opisać tą sytuację na ogrodzie...

Ola jest sliczna !

Napisane przez piekło

Acha dodaje 2 zdjęcia Malwinki zaraz po urodzeniu i mojego łabuza.
A i ja zamierzam szczepić Maćka na pneumo.Nie chce się martwić że jak pójdzie do przedszkola to może podłapać jakieś choróbsko.

Ale piekne dzieciaczki ! Gratuluje raz jeszcze.

[Judi21_84]

Paulette jaki piękny maluch !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zakochałam się Aż na chwilę mi się zachciało takiego
U nas nie pada więc jest szansa na jakieś wyjście