Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[karola_sz]

Kasiorek - a co to za skoczek?

[Ingrid80]

KASIOREK a co to jest skoczek?
LILA nowa garderoba do pracy Ja też chce a nie tylko fartuch Śliczny synuś i jak staje Kiedy wracasz? Teściowa będzie z małym?

A ja byłam dzisiaj w aptece w sprawie Vigantolu, bo ja podaję od urodzenia i to właśnie z tej serii i nawet niedawno kupiłam nowe opakowanie Vigantol jest wycofany, ale nie zwracają pieniędzy Na szczęście kosztował niecałe 6zł, bo gdyby kosztował 60 to
Teraz muszę załatwić nowa receptę na polskie kropelki.
Pochwalę się, Jak Lenka "czynnie" spędza wolny czas i zabawa z lustrem

[kasiorekzeta]

Maja już śpi
Stolik skoczek, kupiliśmy przez allegro
http://allegro.pl/grajacy-edukacyjny...212354318.html

Maja spędza na nim ok 15/20 min dziennie
Najczęściej mam go w kuchni ona na nim wariuje a ja mam czas na obiad
Radoche ma niesamowitą
Nie ma wielkiego obciążenia na nogi bo ta podpórka pod spodem jest na gumie i uginba się pod naciskiem

Ogólnie ja mam dość mało zabawek, bo najlepiej bawić się we dwie, a jak muszę coś zrobić, to butelka, słoik plastikowy z którego zrobiłam grzechotkę, czy jakieś inne rzeczy robione przez mamę są najlepsze
A ten skoczek to super zabawa już jak muszę mieć czas dla siebie, niesamowicie pochłania dziecko

[Ingrid80]

nie załączyło mi

[lila12]

Dziękujemy
wracam do pracy 27 września, za 2 tygodnie. Z Bartusiem zostaje teściowa, bo jak Wam kiedyś pisałam jest nianią i kończy opiekować się swoim podopiecznym, więc zostanie z Bartkiem. Stwierdziłam, że dla Niego to najlepsza opieka, nie będę się bała, że ktoś mi dizecko udusi etc.
Aldii a co sie dzieje Lu, że tak się budzi w nocy?

[wyderka80]

witam

coś mało mam czasu ostatnio na wizaz...
wekend musze zaliczyć do niezbyt udanych.. nie było mojego TŻ bo wyjechał w delegacje i byłysmy z Blanka same..
a noce były wyjątkowo ciężkie wiec jestem wykończona po tym wekendowym "odpoczywaniu"
w piątek po raz drugi Blanka mi spadła z kanapy - niby nie wysoko i na dywan ale barzdo się wystraszyła i płakała, nie zdązyłam jej złapać
ja głupia zostawiłam ją zdala od brzegu i odgrodziłam 3 poduszkami i poszłam do szafy po piżamkę
ale widze ze dla niej to juz zadna przeszkoda...mimo że nie raczkuje poki co
uspokoiła sie dopiero w kapieli, potem zjadła i poszła spać.
Nocka była jednak b. ciężka, często płakała a jak ją brałam na ręce to nawet niby w półśnie ale się bardzo prężyła i wyginała.
W dzien tez była neispokojna i znów zaobserwowałam to prężenie..
kolejna noc to samo...
wczoraj byli u nas w odwiedzinach rodzice mojej bratowej, a jej mama jest masażystką i poprosiłam żeby zernęla mi na małą czy w szystko w porządku po tym upadku.
okazało się, że byla mocno "przesunięta".
Świadczyły o tym mocno nierówne fałdki na nózkach i jakos ją tam mierzyła po swojemu a potem masowała i delikatnie naciągała dopóki te fałdki nie były znów symetryczne. Nie wiem czy wiecie o czym mówie i co w ogóle sądzicie na ten temat, że dziecko może się przesunąć..
dla mnie to troche dziwne i jakies takie zabobonne ale jednak sama już nie wiem co mysleć bo o tym masażu Blanka wreszcie odzyskała humor i widać że jest spokojniejsza.

jakby atrakcji było mało przypałętał się nam katar, narazie jest taki b. cięknący - macie jakieś sprawdzone sposoby ??
póki co odciagam fridą i smaruje maścią majerankową ale bez zmian

co do skoczków my mamy taki
http://allegro.pl/bright-starts-krze...223989824.html ale moje dziecko posiedzi w nim góra 5 min i się nudzi, chyba że siedze przy niej i dodatkowo zabawiam więc dla mnie troszke szkoda tej niemałej kasy..
tymbardziej że wczoraj potrafiła się bawić 40 min jednym małym czerwonym klocuszkiem kt. sobie turlała po podłodze...
także to zalezy od dziecka
ale się rozpisałam...
pozdrawiam wszystkie Mamusie i dzieciaczki

[Madziulka83]

Napisane przez lila12

Witajcie kochane
nie miałam ostatnio czasu dla Was, przepraszam. Byłam z Bartusiem u mamy, korzystamy z ostatnich dni przed moim powrotem do pracy. No i zakupy czynię - związane z powrotem do pracy właśnie - nowa szafa robi się coraz bardziej interesująca
Mój Bartuś staje sobie na nóżki przy każdym możliwym elemencie, raczkuje na maxa, jest radosny, grzeczny, szczęśliwy!

Ściskam Was serdecznie i Wasze Maluszki!!!

za nowe postepy i szafowe zakupki

aldii o matko, wpolczuje Moze to na zabki

wyderka hmm sama nie wiem o co tym myslec, co napisalas, ze dziecko moze sie przesunac. Duzo zdrowka dla malej i oby nocki byly lepsze.

A ja musze sie pochwalic, ze moje dziecko ta noc przespalo calusienka
Tzn. wczesniej czasami mu sie zdarzalo przespac noc, ale to szedl spac po 21 i budzil sie juz po 5 i koniec spania A wczoraj zasnal ok. 20.30 i obudzil sie o 7.45!
I juz o 9 widzialam, ze jest spiacy, jak zasnal o 9.20 to pospal do 12 i teraz spi od 14.30

[blonde_hair]

Witam mamusie!


Karola dzieki, mieszałam tak, bo wiekszosc tak pisała, ze tak robiaNaszczescie chyba dobrze sie przyjełoZa 2 dni calkowicie przechodzimy na 2

Ula sliczna Zuzia

Madziulka Gardło mi juz przeszło, teraz mam katar

Lila za postepy Bartusia. Korzystajcie z ostatnich współnych chwil

Kasiorek za krzesełko. Czasem tanie i proste rzeczy sa najlepsze

Wyderka współczuje upadkui zycze Blance szybkiego powrotu do zdrowia

Ja dzis rano wrociłam z nocki.POgoda okropnaPada, wiejei wiatr rozwalil mi parasol
Pospałam sobie 2 godz z Sebusiem, teraz on spi 2 raz a mi sie nawet niechce

Dałam mu dzisiaj rosołu z obiadu z marchewka i nawet troszeczke makaronu posmakowac. Przed doprawieniem odlałam troszke tez na jutro Ale wcinał

Miłego dnia!

[Ingrid80]

Z tego co wiem, to na katar można psikac Euphorbium

Przesadziłam już Lenkę do nowego fotelika - 9-18kg. Mam Maxi cosi Tobi i wydaje się bardzo fajny- ma pozycję mocno leżącą tylko wtedy nóżki idą do góry - jak w wózku kubełkowym - nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli

http://allegro.pl/najtaniej-maxi-cos...211447064.html

[kasiorekzeta]

u Nas znając życie będzie fotelik Recaro, bo mój TZ to maniak samochodowy i w Naszym samochodzie są kubełkowe fotele właśnie Recaro, to dziecko też musi mieć (no i do reszty będzie pasowało) I oczywiście fotelik dobrej jakości i dobry w testach

łamie mnie w kościach i jest mi zimno
Może macie propozycje co mogę brać na wzmocnienie, jak jeszcze karmię ?

Jutro idziemy na szczepienie z Majką, mam nadzieję, że jej nic nie będzie i że tylko dziś mam takie osłabienie i przejdzie

[filka2]

ingrid nie widziałam na tym zdjęciu Lenki.
lilladla Bartusia,jaki on juz dorosły
aldii współczuje,pewnie to przeziebienieu nas nocka w miare.
blonde bidulko,żebyś sie na urlop nie rozchorowała.
karola,no ciuszki Adusi kupiła chrzestna ,mi też sie podobaja i wszyscy na Nią zerkają jak w tym jest na spacerze.
ula jaka Zuzia słodkai te kolczyki.
wyderka słyszałam coś o tym,kiedyś u mnie mówiło sie ze sie przełamał ale sama nie wiem może coś w tym jest.

Adzia dziekuje za komplementy.
u nas weekend zleciał szybko,bylismy na długim spacerku w parku w Gołuchowie a potem u tesciów.teraz mam chwilke wolna bo tż zabrał Mała do babci bo pojechał grzebac coś przy aucie.miałam sie zrelaksowac a ja sie wziełam za sprzątanie łazienki.
Byłam dziś w przychodni zeby sprawdzić wage Adzi i waży 6900 i 68cm,nadal na 3centylu.od 19lipca przybrała 700g.w ogóle nie chciała dać sie zważyc,nie chciała sie mnie puścic i trzymała mnie a mierzenie to już sie darła.zrobiła sie niej mamycóruniajak gdzieś pojdziemy do obcego domu to ja ją kłade na podłodze a Ona leci do mnie i sie wspina i tuli,w domu nigdy tego nie robi.no i niezle juz sie drze jak coś chce

[oliviaoO]

też się muszę rozejrzeć za fotelikiem samochodowym bo jakoś wmówiłam sobie, że ten co mamy jest do 13kg ale wczoraj sprawdziłam i jest do 10kg (nie wiem co mi przyszło do głowy z tym 13kg ) czyli jak do 10 to już tylko wystarczy na "chwil kilka".. bo Julka z 9200 ma
filka Twoja Adzia to faktycznie kruszyneczka no ale kruszyneczką też się urodziła ja wczoraj jak wzięłam na ręce synka córki mojej chrzestnej co waży niecałe 4kg to w ogóle nie czułam, że kogokolwiek na rękach trzymam normalnie jak powietrze
dzisiaj prowadziłam moje pierwsze dwie lekcje na praktykach pierwsza poszła mi tak średnio ale to pewnie też dlatego, że ci uczniowie w ogóle nie chcieli współpracować za to druga grupa z tej samej klasy (tyle, że mniej zaawansowana) była super jutro kolejne dwie lekcje z tą klasą i jedna z maturalną a muszę konspekty popisać jeszcze te za dzisiaj i się na jutro przygotować a moje dziecię dopiero niedawno usnęło ostatnio spać jej się nie chce prawie masakra

[pola25]

Wyderka współczuję nocek.

Kasiorek jedz dużo owoców i warzyw, no i actimel.

Filka, Twoja Adrianka to kruszynka jest ale pewnie za to dużo ruchliwsza niż mój Grubasek

Olivia jak Ci się podoba praca n-la?

[Ingrid80]

FILKA dzięki Już podmieniłam zdjęcie Lenka jest w nosidle

[zebra666]

Ingrid i jak z fotelikiem wyjełaś tą wkładke? Mi dzisiaj przyszedł mój i wydaje mi się, że lepiej bez wkładki, bo ona taka dla niemowląt...

Wyderka co do masarzu prędzej mnie przekona, że podziałał rozluźniająco niz w jakieś przesunięcia. Piotruś spadł już wiele razy i wygląda normalnie:F

Na katar my mieliśmy kropne nasivin bodajże... naprawde duża poprawa po nich była( bo stosuje się je ok 3 dni góra 5)

[patinka_]

mój Emilek urodził się malutki -2770 i to w terminie...a teraz to taki chłop wielki...strasznie szybko nadgonił i nawet pewnie przegonił co niektórych rówieśników...ciekawa jestem czy jakbym karmiła go dłużej piersią to by mi tak rósł ....

Emilek strasznie się rwie do czworakowania..jeszcze wczoraj nie umiał tego co np. mi dzisiaj zaprezentował...non stop podkurcza kolanka, robi takie "kocie" plecy i się kiwa w przód i w tył.....praktycznie robi to w każdym możliwym momencie...strasznie lubi być w pozycji na brzuchu, non stop się przewraca do takiej pozycji-dzisiaj jak przyszłam z pracy położyłam go na macie to zaczął łazić po całym pokoju-oczywiście jeszcze nie typowo raczkując, ale obracając się w kółko, pełzając do tyłu, kiwając itd....strasznie szybko to już robi...w parę chwil się znalazł pod firanką i ją ciągnął...wiem,że wiele mam już dawno przechodziła ten etap..no ale my jesteśmy z tych mniej rwących się do ruchu-oczywiście to się już zmienia...poza tym Emi bardzo ładnie, mocno stoi na nóżkach-oczywiście mu nie pozwalam na to zbyt długo, a zaledwie parę sekund, ale czuję już że ma mocne nóżki...poza tym wyje ale to już pokazywałam na filmiku w klubie...robi BRRRRRR i pluje w ten sposób-próbuje nauczyć go "MAMA" i robić "PAPA" ale jak na razie bezskutecznie:/

[pantee]

Kasiorek- Dokladnie, my tez kupilismy to z ikei i jest calkiem fajne...dokupiłam jeszcze to miekknie oparcie i jak mala juz sztywniej siedzi to chetnie z niego jada.
wyderka- oj Blanka bidula. Jak to trzeba miec oczy wokół glowy. Ale jakos nie moge sobie wyobrazic jak wyglada to "przesuwanie" fałdek.Mozesz to jakos wyjsnic Moja mala od urodzenia ma nierowne faldki na posladkach (teraz jakby mniej niz wczesniej, ale jednak) i zastanawi mnie czy to mozna wyrównac.
olivia- konspekty..., a mlodzież- rzadko kiedy chce "współpracowac"

filka- to malusio waży, a ja jak sama sobie nie zwaze to nie bede wiedziala...bo teraz dopiero w lutym na szczepienie i kontrole. No wlasnie, jak wazycie swoje maluchy? Na takiej normalniej wadze?

Lila- tesciowa-nania- komu dobrze

[wyderka80]

Napisane przez pantee

wyderka- oj Blanka bidula. Jak to trzeba miec oczy wokół glowy. Ale jakos nie moge sobie wyobrazic jak wyglada to "przesuwanie" fałdek.Mozesz to jakos wyjsnic Moja mala od urodzenia ma nierowne faldki na posladkach (teraz jakby mniej niz wczesniej, ale jednak) i zastanawi mnie czy to mozna wyrównac.

Gdy dziecko leży na pleckach i ma złączone i wyprostowane nóżki (przytrzymujemy dłonią)to fałdki w okolicach pachwinek powinny układac się symetrycznie i tak jakby się schodzić - dziecko musi byc bez pieluszki żeby to zobaczyć
I faktycznie tak było bo sprawdzałam wczesniej kilka m-cy temu czy rzeczywiście i było równiutko a wczoraj była znaczna różnica.
po tym całym zabiegu znów były równiutkie...dziwne....:c onfused: ale chyba pomogło
a nie polega to na przesuwaniu fałdek tylko raczej na takim naprzemiennym podciaganiu łokci do kolanek po przekątnej, potem cos rozmasowywała i znów próbowała te łokcie do kolanek- bo na poczatku się nie dało a potem jak było juz niby Ok to sie łokcie z kolankami stykały, no i wtedy te fałdki sie same wyrównały...

myslę że nie tyczy się to fałdek na posladkach ;-)
ale namieszałam

[patinka_]

moja siostrzenica jak była niemowlakiem to też miała nierówne fałdki widoczne jak leżała na brzuszku-nie były one związane z dysplazją stawów czy coś takiego tylko nierównym rozłożeniem tłuszczyku-nikt nie jest przecież idealnie równy...jak zaczęła chodzić to samo jej się wyrównało...więc przestrzegam mamusie przed nadmiernym oglądaniem i porównywaniem fałdek co do cm

[gosbaj]

hej dziewczyny poczytalam was ale nie mam weny odpisywac ide zaraz spac chcialam tylko napisac ze kupilam dzis w Lidlu na promocji Pampersy 4 70szt za 39,90 plus chusteczki gratis.

no i zdrowka dla chorowitek

[zebra666]

Patinka po to odwiedzamy ortopedów żeby się nie schizować

[Madziulka83]

Napisane przez Ingrid80

Przesadziłam już Lenkę do nowego fotelika - 9-18kg. Mam Maxi cosi Tobi i wydaje się bardzo fajny- ma pozycję mocno leżącą tylko wtedy nóżki idą do góry - jak w wózku kubełkowym - nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli

http://allegro.pl/najtaniej-maxi-cos...211447064.html

Bardzo nozki sa do gory? Czy na dluzsza podroz bylaby taka pozycja wygodna?

Napisane przez kasiorekzeta

łamie mnie w kościach i jest mi zimno
Może macie propozycje co mogę brać na wzmocnienie, jak jeszcze karmię ?

Jutro idziemy na szczepienie z Majką, mam nadzieję, że jej nic nie będzie i że tylko dziś mam takie osłabienie i przejdzie

Zdrowka I powodzenia na szczepieniu

Napisane przez oliviaoO

dzisiaj prowadziłam moje pierwsze dwie lekcje na praktykach pierwsza poszła mi tak średnio ale to pewnie też dlatego, że ci uczniowie w ogóle nie chcieli współpracować za to druga grupa z tej samej klasy (tyle, że mniej zaawansowana) była super jutro kolejne dwie lekcje z tą klasą i jedna z maturalną a muszę konspekty popisać jeszcze te za dzisiaj i się na jutro przygotować a moje dziecię dopiero niedawno usnęło ostatnio spać jej się nie chce prawie masakra

i powodzenia jutro

Napisane przez patinka_

Emilek strasznie się rwie do czworakowania..jeszcze wczoraj nie umiał tego co np. mi dzisiaj zaprezentował...non stop podkurcza kolanka, robi takie "kocie" plecy i się kiwa w przód i w tył.....praktycznie robi to w każdym możliwym momencie...strasznie lubi być w pozycji na brzuchu, non stop się przewraca do takiej pozycji-dzisiaj jak przyszłam z pracy położyłam go na macie to zaczął łazić po całym pokoju-oczywiście jeszcze nie typowo raczkując, ale obracając się w kółko, pełzając do tyłu, kiwając itd....strasznie szybko to już robi...w parę chwil się znalazł pod firanką i ją ciągnął...wiem,że wiele mam już dawno przechodziła ten etap..no ale my jesteśmy z tych mniej rwących się do ruchu-oczywiście to się już zmienia...poza tym Emi bardzo ładnie, mocno stoi na nóżkach-oczywiście mu nie pozwalam na to zbyt długo, a zaledwie parę sekund, ale czuję już że ma mocne nóżki...poza tym wyje ale to już pokazywałam na filmiku w klubie...robi BRRRRRR i pluje w ten sposób-próbuje nauczyć go "MAMA" i robić "PAPA" ale jak na razie bezskutecznie:/

i nim sie nie obejrzysz, a bedzie zasuwal na czworaka po calym mieszkaniu. A ja bym chciala czasami, zeby Szymek byl na etapie, ze jak go zostawilam w jednym miejscu to tam za chwile byl. Teraz to jak torpeda szaleje po mieszkaniu

[bydgoszczanka]

Napisane przez ula 87

hej dziewczynki
przez ostatnie dni nie miałam wiele czasu na wizaz, interes z samochodami w końcu się ruszył . teraz jak Zuzka jest grzeczna ( w wózku siedzi )lub śpi to szoruję auta.

wczoraj robiliśmy z rodzinką porzegnanie lata i ostatniego grilla w tym sezonie a dziś Zuze podwiozłam do mamy i pojechałam z mężem na giełdę po jakieś zakupy.





jak to dobrze że kupuję vitaD

Śliczna

Napisane przez karola_sz

P.S. Bydgosia w Carrefourze - pralnia za 5,99 zł. Oddałam wszystkie swoje płaszcze jesienno-zimowe. Aż baba na mnie z niesmakiem patrzyła...

Na Glinkach, czy w Galerii ?
Wszystko po tyle?

Ja wiosna za płaszcz dałam 15 zł

Napisane przez lila12

Witajcie kochane
nie miałam ostatnio czasu dla Was, przepraszam. Byłam z Bartusiem u mamy, korzystamy z ostatnich dni przed moim powrotem do pracy. No i zakupy czynię - związane z powrotem do pracy właśnie - nowa szafa robi się coraz bardziej interesująca
Mój Bartuś staje sobie na nóżki przy każdym możliwym elemencie, raczkuje na maxa, jest radosny, grzeczny, szczęśliwy!

Ściskam Was serdecznie i Wasze Maluszki!!!

Fajny szkrab

Napisane przez Madziulka83

A ja musze sie pochwalic, ze moje dziecko ta noc przespalo calusienka
Tzn. wczesniej czasami mu sie zdarzalo przespac noc, ale to szedl spac po 21 i budzil sie juz po 5 i koniec spania A wczoraj zasnal ok. 20.30 i obudzil sie o 7.45!
I juz o 9 widzialam, ze jest spiacy, jak zasnal o 9.20 to pospal do 12 i teraz spi od 14.30

Oby już tak zostało

A my dzisiaj zaliczyliśmy 2 spacery. Z jednego przytachaliśmy spacerówkę http://www.skapiec.pl/img/283975-260...ign-4-tec.html ( żółtą ), a na drugim ją testowaliśmy

[patinka_]

Napisane przez zebra666

Patinka po to odwiedzamy ortopedów żeby się nie schizować

no, no...wiem, wiem...ale akurat mi się skojarzyło z tymi nierównymi fałdami-bo dość się to naoglądaliśmy te fałdki ....wtedy nie byłam tak oczytana o niemowlakach jak teraz to pamiętam,że wyglądało mi to dziwnie i podejrzanie

[strippi]

Napisane przez gosbaj

hej dziewczyny poczytalam was ale nie mam weny odpisywac ide zaraz spac chcialam tylko napisac ze kupilam dzis w Lidlu na promocji Pampersy 4 70szt za 39,90 plus chusteczki gratis.

no i zdrowka dla chorowitek

właśnie też muszę się w nie zaopatrzyć

[kasiorekzeta]

Napisane przez pantee

jak wazycie swoje maluchy? Na takiej normalniej wadze?

Ja jeżdzę do przychodni. Jeżdzę raz na miesiąc, idę do dzieci zdrowych i tam Majcie ważą , mierzą. Nie trzeba się umawiać. Poprostu w godzinach przyjęć. Chcę tam chodzić bo zawsze jest ważona na jednej wadze ( a wiadomo waga, wadze nie równa, a u maluszków gramy są ważne)
Może u Ciebie też tak można ?

[elcia0787]

HEJ LASKI
ja nie mam czasu ani sily pisac ledwo doczytam co piszecie,od prawie tyg mam moce bole w dolnej lewej stronie brzucha boli jak cholercia nie mam pojecia od czego,ciezko mi malego nosic bo bol mi dokucza no ale musze bo inaczej placz jest,

[filka2]

gosbaj dzieki za cynkmam nadzieje ze jutro jeszcze będa i ze nie wykupili u nasjak będą to tz ma kupić z 5paczek bo teraz już mniej w paczce i szybciej idzie to.no i plus chusteczki to sie opłaca,tak tanio jeszcze nie kupowałam.
pantte ja byłam zważyc w przychodni i wlasnie zeby na tej samej wadze.,no drobniutka,ostatnio szłyśmy sobie i jakaś mamusia mowi do męża i dziecka zobaczcie taka malutka i już siedzihe he he ona tylko tak wygląda a siedzi już ponad półtora m-ca
elcia też miałam i miewam bóle takie jak na okres ale nie aż takie silne
bydgoszczanka jak to przytachałaś?gdzies rozdaja czy kupiłas

[karola_sz]

Bydgosia - na Glinkach; "wszystka" odzież oprócz zamszu. Ja zaniosłam płaszcze zimowe i jesienne, naprawdę się opłaca, bo normalnie to 15 albo 16 zeta.
Aha, no i przygotuj się na 18.09. Idziemy do Galerii, bo Radzio Majdan przyjeżdża, trzaśniem se foty, pokopiem piłkę, wypchamy se cycki, to może coś z tego będzie... Bedziem celebrytki

Kupiłaś wózol? Fajny! A do tamtego nie było spacerówki? Ech, jedni kupują nowe fury, inni zbierają na dopłatę za ogrzewanie...

Filka - nadrobi, nadrobi. Niektóre dzieci są po prostu filigranowe. Ja byłam filigranowa. Kiedyś. Dawno. Nawet bardzo dawno temu. W zasadzie to taki śledź byłam, a teraz no... bez komentarza. Moja Maja też był taki delikates, a teraz pannica, że ho, ho! Ja jak chcę zważyć Adasia to włażę z nim na wagę. Ale rzadko to robię, bo mnie ta moja waga czyli ciężar doprowadza do łez i ryczę potem cały wieczór

Ja tam Adasia za dużo nie oglądam, bo jak wcześniej gdzieś wspomniałam mam tendencje do letkich schiz i neurotycznych zachowań, więc nie chcę dziecku krzywdy zrobić . Jak je, robi kupę, jest aktywny znaczy wszystko ok.
Dzisiaj fatalnie spał. Obudził się w środku nocy i marudził. Już chciałam go z letka poduszką przydusić (!żart), co by się przymknął. Ale, że kocham jak swoje to tego nie zrobiłam...

[bydgoszczanka]

Napisane przez filka2

bydgoszczanka jak to przytachałaś?gdzies rozdaja czy kupiłas

Kupiłam

Napisane przez karola_sz

Bydgosia - na Glinkach; "wszystka" odzież oprócz zamszu. Ja zaniosłam płaszcze zimowe i jesienne, naprawdę się opłaca, bo normalnie to 15 albo 16 zeta.
Aha, no i przygotuj się na 18.09. Idziemy do Galerii, bo Radzio Majdan przyjeżdża, trzaśniem se foty, pokopiem piłkę, wypchamy se cycki, to może coś z tego będzie... Bedziem celebrytki

Kupiłaś wózol? Fajny! A do tamtego nie było spacerówki? Ech, jedni kupują nowe fury, inni zbierają na dopłatę za ogrzewanie...

.

Widziałam, że Radzio będzie Dzwoń, to się spotkamy.

Spacerówka jest do delti, ale byle jaka Zresztą delti jest "twardy", a ten nowy jest "mientki"

...a Ty w domu siedzisz?