|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2881 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52021618]Szczerze to nawet nie zareagowaliśmy na to zaproszenie
młodym też chyba za bardzo nie zależało na naszej obecności, bo ja np. jak minął termin na potwierdzenie obecności to dzwoniłam do tych, co nie potwierdzili i pytałam czy będą a oni nic, więc chyba im nie zależało ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Może szukali w książce telefonicznej Rajmunda i Laury
|
|
|
|
|
#2882 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Dotka mieli nr tylko do teściowej. Zadzwonili do niej zanim wysłali zaproszenie. I wypisali jak wypisali. Teściowa i teść też dostali dla Rajmunda - teść jest Romuald jak mój mąż
![]() Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#2883 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Mnie spotkało klasyczne chyba faux pas popełnione przez PM, ślub bierze bliska kuzynka mojego TŻ.
Zostałam nazwana osobą towarzyszącą... Może nie znam się z państwem młodym za dobrze, widzieliśmy się raptem dwa albo trzy razy, ale za to już np z mamą panny młodej częściej. Żaden problem dowiedziec się jak się nazywam. Nie jesteśmy parą z gimnazjum tylko dorosłymi ludźmi, myślącymi poważnie o wspólnej przyszłości. Zabolało mnie to bardzo. Może jak czytałam wcześniej jak ktoś pisał że go to spotkało to nie wydawało mi się to żadnym problemem. Ale teraz jest mi przykro ![]() Oczywiście mam ochotę nie iśc na to wesele ale i tak pójdziemy... Albo chodzi mi po głowie taka myśl żeby podpisac sie na kartce z zyczeniami: TŻ z osobą towarzyszącą, ale chyba nie mam na tyle odwagi. Nie chcę robic z tego jakiegoś problemu ale jestem trochę zła. Mój TŻ też się zdziwił że tak a nie inaczej postąpili |
|
|
|
|
#2884 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
A ile jesteście razem? Mieszkacie razem?
|
|
|
|
|
#2885 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#2886 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Szczerze mówiąc poczułam się dziwnie, bo praktycznie mnie nie znają, bez TŻ nie zostałabym zaproszona w ogóle i jakoś to mi się przesadzone wydało. Ja na miejscu kuzynostwa Twojego faceta też bym wpisała z osobą towarzyszącą, bo zapraszają jego a Ciebie przecież praktycznie nie znają. W innej sytuacji osobnego zaproszenia byś nie dostała. To naprawdę nie jest warte takich emocji i scen w postaci podpisywania się 'osoba towarzysząca' na kartce przy prezencie. Natomiast jakbym zobaczyła na winietce 'osoba towarzysząca' to wtedy bym się poczuła zlekceważona kompletnie...
__________________
Kotoperz
Edytowane przez BiteAddict Czas edycji: 2015-07-09 o 10:33 |
|
|
|
|
|
#2887 | ||
|
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Mega niemiło. A jak zobaczyłam tę winietkę to właśnie miałam takie same odczucia - zlekceważona i taka obojętna. Byliśmy ze sobą cztery lata, oczywiście młodzi o tym wiedzieli, ale cóż. W ogóle zaproszenia były na odpierdziel, brat mojego faceta też dostał zaproszenie z osobą towarzyszącą (mimo że miał wtedy narzeczoną od 3 lat? i dalej ma, bo ślubu nie planują póki co), na zaproszeniach wklejone dwa wierszyki o pieniądze i o wino zamiast kwiatów. Strasznie nieładnie to wyglądało jak wszystko się tak nagromadziło ---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ---------- Cytat:
Ja tak samo i tak się niestety czułam To już jest mega faux pas ze strony młodych. O zaproszeniach można dyskutować czy są czy nie, ale winietki? To już zwykłe lenistwo i olewatorstwo
__________________
♥
|
||
|
|
|
|
#2888 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 084
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#2889 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Ślub nie jest magiczną granicą, za która przestaje się być OT a zaczyna być osobą z imieniem. Rozumiem dawanie zaproszeń OT w przyadku singli, osób które od niedawna sa w zwiakzu i młodzi mogą nie wiedzieć, ze teraz są z kimś, ale nawet wtedy wypada dowiedzieć się kogo zaprszona osoba zabiera i na wienietce napisac imię.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
|
|
|
|
#2890 | |
|
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
I jeszcze może to, że nie rodzina, tłumaczy tę osobę towarzyszącą na winietce? Dla mnie nic tego nie tłumaczy Chyba, że jakieś sytuacje losowe, których jest może 1%.
__________________
♥
|
|
|
|
|
|
#2891 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
2 tygodnie przed ślubem byliśmy razem na grillu u moich teściów, poza tym rodziców kuzynki znam, to siostra mojej teściowej W sumie teraz mi to obojętne, nie przepadam za nimi, za każdym razem jak się gdzieś spotkamy to mnie lekceważą i gadają i patrzą wyłącznie na tż, jakbym była jakaś trędowata albo była powietrzem Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
|
#2892 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Ślub nie ma znaczenia, bywają poważne i długie związki bez tego przecież. (Ale małżeństwo/narzeczeństwo bym wpisała imiennie oboje. To skomplikowane )Cytat:
![]() Oprócz bardzo losowych przypadków.
__________________
Kotoperz
Edytowane przez BiteAddict Czas edycji: 2015-07-09 o 11:04 |
||
|
|
|
|
#2893 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Dla mnie wyznacznikiem jest to, kim ta osoab jest dla zapraszango. jeśli koleżnaka ma faceta którego ja nie znam, ale znam ją i wiem że sa ze sobą długo, to dam jej zaproszenie razem z chłopakiem imiennie. Jak kuzyna widziałam 3 razy w zyciu to też dam mu immiene plus jego dziewczynie imienen bo w sumei zadnego z nich nie znam. Zapraszanei wiloletneiegoz najomego z długoletnia partnerką jako OT jest moim zdaniem nie w porządku.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
|
|
|
|
#2894 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#2895 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Cytat:
Zdaję sobie sprawę, że moja wersja jest niespójna, ale jakoś to ma dla mnie najwięcej sensu. Najwyżej wpisałabym 'z małżonkiem' albo 'z narzeczonym' Koleżanka kiedyś dostała: 'Annę Kowalską z Maćkiem' chodziło o nią i jej wieloletniego faceta
__________________
Kotoperz
Edytowane przez BiteAddict Czas edycji: 2015-07-09 o 11:14 |
||
|
|
|
|
#2896 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Czyli jednak ten ślub niby ma znaczenie, skoro małżeństwa/narzeczeństwa jednak imiennie na zaproszeniach. A to kto dla kogo należy do rodziny i jak z kim żyje należy do decyzji zapraszanego a nie zapraszającego. W dzisiejszych czasach uważam że telefon czy choćby sms to nie jest niewiadomo jaki wysiłek, tym bardziej (jak w moim przypadku), kuzynka jak coś chce to wie jak zadzwonić czy napisać do mojego tż.
__________________
|
|
|
|
|
#2897 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
W opisywanym przypadku to chyba znaczy tyle, że kuzynce jest obojętne, czy TŻ przyjdzie z Tobą czy z kimkolwiek innym, bo nie jest z Tobą na tyle blisko, żeby Cię na wesele osobno zapraszać. Tyle.
__________________
Kotoperz
|
|
|
|
|
|
#2898 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Po pierwsze zparoszenie z imienia jest miłe i sprawi że osoba bardziej obca poczuje się lepiej i będzie życzliwiej nstawiona co generalnie ociepli całą atnosferę wydarzenia. Po drugie zaprasza siez OT by goć miał osobę sobie bliską przy sobie, więc szanujac bliskosć pomiędzy dobrym znajomym a osoba z którą jest w związku powinno się wykazac minimum zaintersowania kim jest owa OT i jak ją wpisać na wienietce/zaproszeniu.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
|
|
|
|
#2899 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Ja na weselu czułam się jak obca, nieswojo, źle się bawiłam, nie miałam ochoty tańczyć, podczas niby oczepin wyszliśmy na zewnątrz bo nie miałam ochoty być wyciągana do zabaw (choć ogólnie mi to nie przeszkadza, lubię tańczyć, świadkowałam 2 razy i dobrze się przy tym bawiłam). Mój tż raczej też nie czuł się dobrze, skoro najbliższa mu osoba poczuła się jak powietrze, zapchaj dziura. Jakaś bardzo daleka, dawno niewidziana kuzynka tż (czy tam kuzynka młodej) chyba bardziej ucieszyła się na mój widok (czy raczej z poznania mnie) niż młodzi że przyszliśmy na przyjęcie (za to z koperty się na pewno ucieszyli, prosili o kasę w zaproszeniu ).
__________________
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2900 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 279
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
U mnie podobna sytuacja. Jestem z chłopakiem od 7 lat, od roku narzeczeni, planujemy ślub, a od siostry TŻ, którą doskonale znam, dostaliśmy zaproszenie na roczek ich dziecka, gdzie byłam wpisana jako osoba towarzysząca
nie było mi miło
__________________
Cały mój świat w Twojej osobie się streszcza ♥ |
|
|
|
|
#2901 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
ja bym sie zapytala szczerze i w twarz czy sobie jaja robi?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#2902 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: niebko
Wiadomości: 241
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
jestem z moim TZ od 4lat. po miesiącu związku byliśmy na weselu, gdzie został wpisany jako osoba towarzysząca. nie przejmowałam się tym zbytnio i w ogóle nie przykładałam wagi do takich spraw.
W tym roku w maju TZ dostał zaproszenie na Komunię z osobą towarzyszącą. dostawaliśmy zaproszenie razem (bo i razem mieszkamy), z matką dziecka komunijnego chyba widuję się najczęściej spośród kuzynostwa TZta. trochę się zdziwiłam, przez myśl też mi jakaś tam przykrość przeszła ale przecież to nie jest najważniejsze. najlepsze, że dziewczynkę czesałam do Komunii, dekorowałam pokój, stół itp a no i byłam głównym fotografem ![]() Ostatnio też byłam na weselu-TZ dostał zaproszenie z OT. Z początku też się denerwowałam, ale teraz po czasie stwierdzam, że chyba ich rozumiem-widziałam ich ze 2razy w życiu, wiedzą o moim istnieniu i tyle. Ja oczywiście bym się wypytała ale ja to ja miło mi się zrobiło, jak na winetce na stole zobaczyłam swoje imię i nazwisko. Naprawdę to był szok ale strasznie miły.
|
|
|
|
|
#2903 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 638
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2904 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Ten "ekspert" od savoir vivre'u uważa, że nawet małżonków nie trzeba zapraszać "po imieniu", więc może młodzi się zasugerowali
|
|
|
|
|
|
#2905 |
|
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Możemy też przyjąć zasadę, że na zaproszeniach skierowanych do osób samotnych piszemy "ewentualnie z osobą towarzyszącą".
Jakbym chciała zaprosić z dzieckiem to wpisałabym dziecko w zaproszeniu. Dziwne jak dla mnie, nie znam tego gościa To serio jakiś ekspert?
__________________
♥
Edytowane przez wildDaisy Czas edycji: 2015-07-09 o 16:55 |
|
|
|
|
#2906 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
A jego zasady dobrego wychowania zupełnie nieadekwatne do naszych czasów. Zresztą ten cytat : "W swoich publikacjach rozwija teorię spiskową, uznającą działania masonów za zagrożenie dla Kościoła katolickiego i Polski. Jego zdaniem masoni dokonali zamachu na samolot prezydencki Tu-154 podczas lotu 10 kwietnia 2010" dużo mówi o nim ![]() Dopiszę coś żeby nie robić ot. Wg mnie w dzisiejszych czasach to żaden problem dowiedzieć się jak nazywa się partner naszego gościa. Nam ustalenie danych do zaproszeń zajęło parę minut, sms czy zajrzenie na facebooka żeby się upewnić chociażby o pisowni imienia czy nazwiska to nie jest żaden wyczyn Nikogo kto był w związku nie wpisaliśmy "z osobą towarzyszącą". 2 naszych przyjaciół nie miało dziewczyn i tylko ich wpisaliśmy z osobą towarzyszącą. Zrobiliśmy tak dlatego że ja jestem z tych którym by było przykro jakby TŻ dostał ze mną tak wpisaną ![]() Za to jak już chyba pisałam tu na wątku ostatnio dostaliśmy z mężem zaproszenie dla "A i B kowalskich" nie mamy takich długich imion żeby się nie zmieściły no ale były tylko inicjały. Też trochę dziwnie
__________________
Żona 2013 Mama 2015 Mama 2016 Edytowane przez Fantasmagori Czas edycji: 2015-07-09 o 18:07 |
|
|
|
|
|
#2907 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
|
|
|
|
|
#2908 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Ale wildDaisy napisała że go nie zna
Ciekawi mnie czy ludzie serio do niego piszą te listy czy sam sobie pisze
__________________
Żona 2013 Mama 2015 Mama 2016 Edytowane przez Fantasmagori Czas edycji: 2015-07-09 o 18:45 |
|
|
|
|
#2909 | |
|
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Ale no, nie podobało mi się to, co napisał o zapraszaniu.Zdzisław Kowalski z małżonką
__________________
♥
|
|
|
|
|
|
#2910 |
|
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
A co sądzicie o zapraszaniu z partnerem tylko osób, które z kimś są związane, a singli bez osoby towarzyszącej? Jak dla mnie faux pas.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.



młodym też chyba za bardzo nie zależało na naszej obecności, bo ja np. jak minął termin na potwierdzenie obecności to dzwoniłam do tych, co nie potwierdzili i pytałam czy będą a oni nic, więc chyba im nie zależało 




Mega niemiło. A jak zobaczyłam tę winietkę to właśnie miałam takie same odczucia - zlekceważona i taka obojętna. Byliśmy ze sobą cztery lata, oczywiście młodzi o tym wiedzieli, ale cóż. W ogóle zaproszenia były na odpierdziel, brat mojego faceta też dostał zaproszenie z osobą towarzyszącą (mimo że miał wtedy narzeczoną od 3 lat? 



I jeszcze może to, że nie rodzina, tłumaczy tę osobę towarzyszącą na winietce? Dla mnie nic tego nie tłumaczy 


miło mi się zrobiło, jak na winetce na stole zobaczyłam swoje imię i nazwisko. Naprawdę to był szok ale strasznie miły.

