Mamusie lutowe 2015 - cz. 2

[IncognitoNick]

Madzia - wysłałam Ehhh, no z tymi lekami to jest jazda. Ja też antylekowa, więc jak teraz biorę tę Pregnę, magnez i jod to już się gubię Teraz jest mi trochę łatwiej (chociaż wolałabym obyć się bez tych "udogodnień"), że posiłki muszę jeść w miarę regularnie i godzinę po 4 głównych badać cukier - tak więc i jakoś harmonogram tych Pregn i magnezu mi się unormował. Jak masz brać leki o stałej porze, to może nastaw sobie alarm w komórce.

Ewccik - jejku, na serio współczuję Wam Szefów! Ja na to narzekać nie mogę (odpukać) i w głowie mi się nie mieści takie traktowanie kobiet w ciąży! Przecież to jest lobbing! Jakby Wam nie zależało na pracy, to pewnie należałoby to gdzieś zgłosić, ale zupełnie rozumiem, że chcecie mieć gdzie wrócić i to na w miarę miłych warunkach. Ja na L4 nie jestem, ale Szef doskonale rozumie, że nie jestem tak mobilna i efektywna jak kiedyś. Jak próbowałam z Nim porozmawiać, że pewnie tylko 20 tyg. macierzyńskiego wezmę, to powiedział, że teraz mam się tym nie martwić, że zobaczymy jak sobie będę radzić po porodzie itd. Taki "Ludzki Pan"

P.S. Idę wreszcie się ogarnąć. Wysłałam męża do sprzątania garażu. Sama miałam się wziąć za ogarnięcie kuchni i szaf, a co robię? No oczywiście siedzę na Wizażu ;-) Obiecuję sobie w tym momencie solennie, że wejdę tu dopiero po sprzątnięciu kuchni, a przed szafami. W nagrodę za część roboty i jako inspirację do dalszej pracy ;-)

[201704210903]

Napisane przez ewccik

1141655 a ja myślałam że tylko ja mam taką walniętą szefową
wiecie co mi powiedziała tydzień temu w pt?
że zostawiłam firmę na lodzie z dnia na dzień (od miesiąca mam L4 i uprzedzałam że pewnie będę miała przedłużone) i powinnam dostać naganę za porzucenie pracy!
Jak to powiedziała wstałam, powiedziałam że w ten sposób nie będziemy rozmawiać a naganę może mi dać za jakieś dwa lata. Wyszłam i tyle, cały tamten weekend przeżywałam tą sytuację no a w pn dostałam krwawienia.
W pracy wiedzą że byłam w szpitalu - nawet nie raczyła do mnie zadzwonić czy choćby wysłać delegację z pracy.
Dodam że jestem gł. księgową więc naprawdę jako jej prawa ręka czuję się mocno dotknięta.

Teraz postanowiłam wysyłać zwolnienia pocztą poleconym bo w tej sytuacji nie chcę jej więcej widzieć.

żartujesz? co to za teksty? a nagane to se może teraz wsadzić

[1141655]

Napisane przez ewccik

1141655 a ja myślałam że tylko ja mam taką walniętą szefową
wiecie co mi powiedziała tydzień temu w pt?
że zostawiłam firmę na lodzie z dnia na dzień (od miesiąca mam L4 i uprzedzałam że pewnie będę miała przedłużone) i powinnam dostać naganę za porzucenie pracy!
Jak to powiedziała wstałam, powiedziałam że w ten sposób nie będziemy rozmawiać a naganę może mi dać za jakieś dwa lata. Wyszłam i tyle, cały tamten weekend przeżywałam tą sytuację no a w pn dostałam krwawienia.
W pracy wiedzą że byłam w szpitalu - nawet nie raczyła do mnie zadzwonić czy choćby wysłać delegację z pracy.
Dodam że jestem gł. księgową więc naprawdę jako jej prawa ręka czuję się mocno dotknięta.

Teraz postanowiłam wysyłać zwolnienia pocztą poleconym bo w tej sytuacji nie chcę jej więcej widzieć.

woooow.... mocna akcja.... dobrze powiedziałaś i dobrze, że będziesz wysyłała zwolnienia pocztą. U mnie jak w poniedziałek rozmowa bedzie nieprzyjemna - to też tak będę robić, albo będzie je dostarczał mój mąż. Choć wtedy to już nie będe miała gdzie wracać, taki jest wściekły na nią

Migotka
ale proroczy sen :O:O

Napisane przez przeklete_pragnienia

Ja mam jutro urodziny, ciekawe co ten mój Tż wymyślił [COLOR="Silver"]


I weź tam później wróć po macierzyńskim ehh

Ooo jutro świętowanie

No i właśnie ten powrót w takiej atmosferze to jakieś nieporozumienie. Oczywiście mój mąż wczoraj, że mam nawet nie myśleć o tym, że tam wrócę...ale małe dziecko, nie oszukujmy się..... nie chcialabym sobie zamykac drzwi...

Napisane przez IncognitoNick

Ewccik - jejku, na serio współczuję Wam Szefów! Ja na to narzekać nie mogę (odpukać) i w głowie mi się nie mieści takie traktowanie kobiet w ciąży! Przecież to jest lobbing! Jakby Wam nie zależało na pracy, to pewnie należałoby to gdzieś zgłosić, ale zupełnie rozumiem, że chcecie mieć gdzie wrócić i to na w miarę miłych warunkach. Ja na L4 nie jestem, ale Szef doskonale rozumie, że nie jestem tak mobilna i efektywna jak kiedyś. Jak próbowałam z Nim porozmawiać, że pewnie tylko 20 tyg. macierzyńskiego wezmę, to powiedział, że teraz mam się tym nie martwić, że zobaczymy jak sobie będę radzić po porodzie itd. Taki "Ludzki Pan"

Noo moja była naprawdę fajna..świetne relacje... przecież tam 7 lat już pracowałabym od tego września.. naprawde było świetnie....
Ale mam wrażenie , że zmieniły ją wieści o tym, że ejsteśmy w ciązy (my obie z koleżanka praktycznie w rownym czasie). Wiem,ze jej sie to nie podoba, choc mowila co innego. Tylko nie wiem o co chodzi, bo ona nic na tym ,ze odeszlysmy - nie straciła- wrecz zyskala- pieniadze, ktore nam do tej pory dawala pod stolem.

ehhhh niby juz nie stresuje sie tym,ale co chwile o tym mysle, co mi powie w pon, co mi za bledy wytknie, o ktorych napisala w mailu, mam nadzieje,ze ta rozmowa nie wyprowadzi mnie z rownowagi.... ehhhh oby do poniedzialku

dzien mi leci jak szalony przez to,ze do 10 spalismy
maz sie dzis bierze za jakas robote w domu, wiec pewnie bede kisic ogora w domu tez :/ eh eh

[przeklete_pragnienia]

Ja też siedzę w domu, Tż wziął wolne na dzisiaj i pojechał orać, mój rolnik kochany
Mówił, że chciałby dzisiaj skończyć to pole, więc wróci późno wieczorem

Ja tak samo na myśl o tym, że będę musiała wrócić do tej mojej pracy, to aż mnie Pamiętacie tą akcje, że kierownica myślała, że umowa mi się kończy i chciała mi przedłużyć tylko do dnia porodu? Po 5 latach pracy tak mnie chciała wyrolować
Jak sobie to przypomnę to bym jej kudły wyrwała

[Kasiulka22]

Hej kochane

Nie doczytam Was teraz bo siedzę z córą, ale wklejam co upolowałam wczoraj wieczorkiem

http://allegro.pl/0-3-6-cudna-wypraw...623962088.html

[1141655]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Ja też siedzę w domu, Tż wziął wolne na dzisiaj i pojechał orać, mój rolnik kochany
Mówił, że chciałby dzisiaj skończyć to pole, więc wróci późno wieczorem

Ja tak samo na myśl o tym, że będę musiała wrócić do tej mojej pracy, to aż mnie Pamiętacie tą akcje, że kierownica myślała, że umowa mi się kończy i chciała mi przedłużyć tylko do dnia porodu? Po 5 latach pracy tak mnie chciała wyrolować
Jak sobie to przypomnę to bym jej kudły wyrwała

Nooo elegancka szefowa też nie ma co, pamiętam jak to nam pisałaś..masakra..

Napisane przez Kasiulka22

Hej kochane

Nie doczytam Was teraz bo siedzę z córą, ale wklejam co upolowałam wczoraj wieczorkiem

http://allegro.pl/0-3-6-cudna-wypraw...623962088.html

Sliczne !! Każda rzecz mi się podoba ,naprawdę genialne. To już chyba masz wszystko co

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez Kasiulka22

Hej kochane

Nie doczytam Was teraz bo siedzę z córą, ale wklejam co upolowałam wczoraj wieczorkiem

http://allegro.pl/0-3-6-cudna-wypraw...623962088.html

Woooow śliczne, szczegolnie podobają mi się te kremowe ciuszki i w brązach

[Kasiulka22]

Napisane przez 1141655

Nooo elegancka szefowa też nie ma co, pamiętam jak to nam pisałaś..masakra..



Sliczne !! Każda rzecz mi się podoba ,naprawdę genialne. To już chyba masz wszystko co

Tak kochana teraz na początek mam juz wszystko (oprócz kombinezonu i czapeczki)i jestem mega szczęśliwa!

Ewcik, współczuje sytuacji z szefowa. Ludzie naprawde czasem nie wiedza chyba co mówią, słów brak.

[ally5]

emdzik trzymaj się kochana , wiem że ciężko jest się nie martwić (sama się ciągle martwię jak tylko coś mnie zaniepokoi), chyba kazdy tak ma, że mimo wszystko i tak szuka w internecie, bo lepiej wiedzieć cokolwiek niż żyć w niewiedzy. Ja tak jak Aga szukam najczęściej pozytywnych informacji o danej dolegliwości, żeby się trochę pocieszyć

aggo_di ja z kolei mam małą wannę, tzn. wąską i niezbyt długą, w pierwszym trymestrze kapałam się jak zawsze i nawet głowę mogłam myć pochylona. Dopiero niedawno zaczęły się moje problemy z kąpielą - przez brzuch ciężko mi się schylić, a nawet miałam juz problem żeby usiąść w wannie, ale wymyśliłam sobie patent kupiłam takie małe krzesełko z gumowymi wypustkami i podgumowanymi nóżkami i sobie na nim siedzę mega wygodnie, nie męczę się, nie uciskam brzucha. Polecam jeśli ktoś ma takie problemy jak ja

tuliluli i kano1003 gratuluję synków następni faceci w naszym gronie hehe

Kasiulka sliczne ubranka

Jakoś tak przeszła mi niespodziewanie ochota na słodycze i w ogóle ich nie jem od jakiegos tygodnia, ale chyba upiekę milky waya, dawno nie jadłam, a to takie zdrowe ciasto (przynajmniej tak sobie wmawiam) najwyżej mąż będzie miał radochę jeśli mi nie podejdzie

[1141655]

Napisane przez Kasiulka22

Tak kochana teraz na początek mam juz wszystko i jestem mega szczęśliwa!

Ewcik, współczuje sytuacji z szefowa. Ludzie naprawde czasem nie wiedza chyba co mówią, słów brak.

super bedzie, jak paczka dojdzie i bedziesz te cudenka wyjmowac z kartonu <3

[Kasiulka22]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Woooow śliczne, szczegolnie podobają mi się te kremowe ciuszki i w brązach

Dziekuje cieszę sie, ze Wam tez przypadły do gustu

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez 1141655

super bedzie, jak paczka dojdzie i bedziesz te cudenka wyjmowac z kartonu <3

Oj tak,to jest prawdziwa chwila szczęścia. Wiem czym to pachnie bo z cora kilkukrotnie zamawiałam takie paczki z Allegro.

Ally dziekuje

Uwielbiam pozniej tez pranie tego i prasowanie. W tym miesiącu cos jeszcze kupie oprócz tych ciuszków, a pod koniec listopada planuje wozek

[przeklete_pragnienia]

Ally ja też mam problem aby usiąść w wannie
Albo wstać. Chwytam się wtedy baterii a i tak lekko nie jest

[1141655]

Zaczynam doceniac prysznic

[ally5]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Ally ja też mam problem aby usiąść w wannie
Albo wstać. Chwytam się wtedy baterii a i tak lekko nie jest

Ja przy wychodzeniu podpieram się umywalki, ale boje się że ją uszkodze w końcu Jeszcze trochę i mi mąż będzie musiał pomagać wchodzić i wychodzić z wanny.

Póki co mam taki wynalazek http://archiwum.allegro.pl/oferta/po...716881332.html (kupiłam w praktikerze, ale widziałam też w hipermarketach) i baaaardzo mi życie ułatwia. Wkładam do wanny i siadam na nim Wytrzymuje do 100 kg, jest na tyle niski że nie chlapię wodą dookoła, a kąpiel wreszcie znów jest wygodna i sama daję radę usiąść


Aga ja od zawsze chciałam mieć prysznic, a teraz wręcz o nim marzę

[1141655]

Dobrze wykombinowałaś z tym stopniem
Ja zawsze marzylam o wannie, nawet jak zglaszalismy deweloperowi,to zrobili nam przylacza pod wanne, po czym weszlam do naszego M przy odbiorze i stwierdzilam....ze lepiej bedzie z prysznicem i maz musial wszystko wykuwac :/
ale jestem zadowolona ,ze zmienilam na prysznic

Bylismy na dwugodzinnym spacerze po lesie, gory,pagorki, szlam z tylu i sapalam,
nie dla mnie juz te maratony
potem weszlismy do Almy po obiad bo nic mi sie robic nie chcialo i kupilsmy łazanki z Krakowskiego Kredensu- uwielbiam <3
popilam troche pepsi i jest mi cudownie
na wieczor ma mnostwo jablek ,bo teraz mam na nie fazę

a teraz sie polozylam i odpoczywam bo az mnie kosc ogonowa, kregi i nogi bola od chodzenia

[Asia1105]

My dzisiaj też gotowiec na obiad pierogi z truskawkami
Zsapałam się w drodze po śmietanę, a to tylko sklep za rogiem i stwierdzam, że już też nie mam siły na łażenie :P
Ale jutro za to mam ambitny plan co do obiadu. Planuję, bo oczywiście nie wiem czy będę miała siłę, pieczone ziemniaczki, do tego pierś zapiekana z pomidorami i mozzarellą i warzywa na parze! Także teraz już leżę, odpoczywam i zbieram siły na jutro

[1141655]

Napisane przez Asia1105

My dzisiaj też gotowiec na obiad pierogi z truskawkami
Zsapałam się w drodze po śmietanę, a to tylko sklep za rogiem i stwierdzam, że już też nie mam siły na łażenie :P
Ale jutro za to mam ambitny plan co do obiadu. Planuję, bo oczywiście nie wiem czy będę miała siłę, pieczone ziemniaczki, do tego pierś zapiekana z pomidorami i mozzarellą i warzywa na parze! Także teraz już leżę, odpoczywam i zbieram siły na jutro

mmmm brzmi pysznie
my jutro do teściówki na krem z zielonego groszku,który kocham
A w pon chyba zrobię kurkowy sos z makaronem, bo mama mi dziś nawiozła kurek, była na wiosce i po drodze przy lesie sprzedawali. Są piękne, mam nadzieje, że wytrzymają do poniedziałku

Słuchajcie, moja znajoma ma chłopca teraz już kilkumiesięczniaka i będzie miała jakieś ciuszki czy akcesoria na sprzedaż. Oczywiście może wysłać. Ja jeszcze nie wiem czy będę brała od niej wszystko , czy wybiórczo, a jak się okaże u mnie pojutrze córa- to mało wezmę, ale są to modne i w stanie idealnym ciuszki. Jak któraś będzie chętna, to poproszę o maila na pw to wyślę wam w pon zdjęcia Może któraś z was coś wybierze Ona jeszcze mi będzie dosyłała fotki,do pon chyba wszystko już będę miała co ma dostępne.

[Panna Migotka 86]

Napisane przez Kasiulka22

Hej kochane

Nie doczytam Was teraz bo siedzę z córą, ale wklejam co upolowałam wczoraj wieczorkiem

http://allegro.pl/0-3-6-cudna-wypraw...623962088.html

śliczności!

Napisane przez ally5

Jakoś tak przeszła mi niespodziewanie ochota na słodycze i w ogóle ich nie jem od jakiegos tygodnia, ale chyba upiekę milky waya, dawno nie jadłam, a to takie zdrowe ciasto (przynajmniej tak sobie wmawiam) najwyżej mąż będzie miał radochę jeśli mi nie podejdzie

milky way? daj przepis, bo brzmi pysznie

[MaamaaZuzi]

Straszne to jest jak człowiek człowieka traktuje. Jeszcze nas ciężarówki
Kasiula piękna wyprawka.
Ally poproszę przepis na ciasto Jescze nigdy takiego nie jadłam i nie słyszałam nawet
Byłam dziś w lumpku i tesco, oczywiście miałam nic nie kupować do wypłaty i szlak trafił to haha
Kupiłam w tesco śliniaczki ceratowe dla siebie i siostry Dla małej skarpetki ah cudowe
A w lumpku nabrałam całą torbę. Głównie pojechałam tam zobaczyć ubranka dla koleżanki (z forum mam kwietniowych) która ma bardzo ciezką sytuację i prosiła o pomoc, a wiadomo ja też się spodziewam córeczki a jedną paczkę już wysłałam wcześniej innej dziewczynie to teraz wolę od razu coś wybrać bo i tak będę miała braki a dla siebie co nie co zostawię i tak
Zuzi kupiłam małą czarną taką większą ale szkoda było nie wziąć za 1 zł
i kupiłam jej 6 szali do przebierania. Byłyśmy kiedyś u koleżanki i jej mama pozwoliła sie w to stroić i Zuzia prosiła mnie żebym też jej kupiła. Radość bezcenna Jutro Wam wkleje zdjęcia. Za 18 sztuk zapłaciłam 25zł. w tym jedne jeansy były jeszcze z metką :P

[1141655]

MamaZuzi - super , pochwal się koniecznie łupami w wolnej chwili
U nas leniwa sobota już teraz, mąż pracuje na komputerze teraz trochę, coś do pracy robi, ja się szwędam, drugie pranie powiesiłam
o 20 zasiądę przed tv z jabłkami Taaaak, bez chipsów i niezdrowych rzeczy już jestem jakiś czas jestem z siebie dumna

[MaamaaZuzi]

Aga pochwale się pochwale Od razu wstawiłam do prania bo nie lubie takich wymacanych :P
No brawo za jabłuszka Dzidzia na pewno tam zachwycona witaminkami
Kasiula podasz mi sprzedawcę od którego zamawiałaś rzeczy dla maluszka? Co było ich kilka różnych, butelka i inne rzeczy

[emdzik]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Magda za wizytę zapłaciłam 200 zł a wychodzi na to, że mój gin prowadzący lubi postraszyć, no bo echo robiłam w sumie bez sensu i tak samo konsultacje wtedy w Gdyni w szpitalu z tą cytomegalią, testy pappa. Tyle kasy na to poszło

No to faktycznie. Ale z drugiej strony zrobiłaś - jesteś spokojna. A tak byś nie wiedziała.

Napisane przez IncognitoNick

Madzia - wysłałam Ehhh, no z tymi lekami to jest jazda. Ja też antylekowa, więc jak teraz biorę tę Pregnę, magnez i jod to już się gubię Teraz jest mi trochę łatwiej (chociaż wolałabym obyć się bez tych "udogodnień"), że posiłki muszę jeść w miarę regularnie i godzinę po 4 głównych badać cukier - tak więc i jakoś harmonogram tych Pregn i magnezu mi się unormował. Jak masz brać leki o stałej porze, to może nastaw sobie alarm w komórce.

No właśnie.. a ja teraz tych tabletek mam jeszcze więcej :P
A co za Pregne bierzesz ? Tą DHA? Bo w pregnie plus masz już jod.

Napisane przez przeklete_pragnienia

Ja też siedzę w domu, Tż wziął wolne na dzisiaj i pojechał orać, mój rolnik kochany
Mówił, że chciałby dzisiaj skończyć to pole, więc wróci późno wieczorem

Ja tak samo na myśl o tym, że będę musiała wrócić do tej mojej pracy, to aż mnie Pamiętacie tą akcje, że kierownica myślała, że umowa mi się kończy i chciała mi przedłużyć tylko do dnia porodu? Po 5 latach pracy tak mnie chciała wyrolować
Jak sobie to przypomnę to bym jej kudły wyrwała

Faktycznie, pamiętam jak o tym pisałaś. Eh lepiej nie myślmy już o tych wszystkich pracach...

Napisane przez Kasiulka22

Hej kochane

Nie doczytam Was teraz bo siedzę z córą, ale wklejam co upolowałam wczoraj wieczorkiem

http://allegro.pl/0-3-6-cudna-wypraw...623962088.html

Super! Cudna wyprawka.. ale widzę licytacja zawzięta była

Napisane przez ally5

emdzik trzymaj się kochana , wiem że ciężko jest się nie martwić (sama się ciągle martwię jak tylko coś mnie zaniepokoi), chyba kazdy tak ma, że mimo wszystko i tak szuka w internecie, bo lepiej wiedzieć cokolwiek niż żyć w niewiedzy. Ja tak jak Aga szukam najczęściej pozytywnych informacji o danej dolegliwości, żeby się trochę pocieszyć

Jakoś tak przeszła mi niespodziewanie ochota na słodycze i w ogóle ich nie jem od jakiegos tygodnia, ale chyba upiekę milky waya, dawno nie jadłam, a to takie zdrowe ciasto (przynajmniej tak sobie wmawiam) najwyżej mąż będzie miał radochę jeśli mi nie podejdzie

Dziękuje za zrozumienie
Ja też własnie ostatnio nie miałam ochoty na słodkie.. może przez te nerwy.
Za to co chwilę jem słodkie owoce... to jakieś jabłko, to gruszke, to banana, to brzoskwinie, to kiwi.. no mąż co chwile coś kupuje nowego
Ale ten przepis na milky waya daj prosze .. brzmi super

Napisane przez MaamaaZuzi

Straszne to jest jak człowiek człowieka traktuje. Jeszcze nas ciężarówki
Kasiula piękna wyprawka.
Ally poproszę przepis na ciasto Jescze nigdy takiego nie jadłam i nie słyszałam nawet
Byłam dziś w lumpku i tesco, oczywiście miałam nic nie kupować do wypłaty i szlak trafił to haha
Kupiłam w tesco śliniaczki ceratowe dla siebie i siostry Dla małej skarpetki ah cudowe
A w lumpku nabrałam całą torbę. Głównie pojechałam tam zobaczyć ubranka dla koleżanki (z forum mam kwietniowych) która ma bardzo ciezką sytuację i prosiła o pomoc, a wiadomo ja też się spodziewam córeczki a jedną paczkę już wysłałam wcześniej innej dziewczynie to teraz wolę od razu coś wybrać bo i tak będę miała braki a dla siebie co nie co zostawię i tak
Zuzi kupiłam małą czarną taką większą ale szkoda było nie wziąć za 1 zł
i kupiłam jej 6 szali do przebierania. Byłyśmy kiedyś u koleżanki i jej mama pozwoliła sie w to stroić i Zuzia prosiła mnie żebym też jej kupiła. Radość bezcenna Jutro Wam wkleje zdjęcia. Za 18 sztuk zapłaciłam 25zł. w tym jedne jeansy były jeszcze z metką :P

Super! Jesteś bardzo pomocna na pewno same cudowne rzeczy kupiłaś czekamy aż wstawisz

[IncognitoNick]

Madzia- Pregnę Plus biorę. Tam jest jod, ale gin dodatkowo kazał mi jeszcze brać (z uwagi na to trochę zawyżone TSH), a endo stwierdziła, że nie zaszkodzi.

Właśnie obejrzałam boks - kurcze obaj nasi przegrali i to w Rosji - lipa

Mąż mnie przed chwilą wkurzył, co wykorzystałam na zmierzenie ciśnienia (mierzę ostatnio kilka razy dziennie - prawie jak Holter ) - nic nie skacze. Mam piękne wyniki: górne max 124 (raz na 16 pomiarów z 2 dni, tak to poniżej 120), dolne max 79. No mówię Wam - skacze mi tylko na lekarzy - powinnam ich rzucić

[1141655]

U lekarza zawsze jest wyższe ciśnienie, bo człowiek to się stresuje wizytą, mi już serducho skacze jak jadę do niego
Na szczęście zawsze miałam mega niskie ciśnienie, więc w ciązy przed wizytą mam na normalnym poziomie hehe
ale też zawsze proszę położną, by mi badała albo po wyjściu z gabinetu,albo trochę odczekała ,aż ostygnę

[emdzik]

A ja właśnie siedzę z holterem strasznie mnie to denerwuje.. znowu będę miała nie przespaną noc.. dobrze, że to w nocy mierzy chociaż co godzinę, a nie pół. Myślę, że pomiary będą w miare dobre bo praktycznie nic dzisiaj nie robię bo bolała mnie głowa i mi się nie chciało, nawet się zdrzemnęłam w ciągu dnia.

Ja też biorę Pregnę Plus. Ale nie codziennie. Biorę na zmianę. Jeden dzień Pregna. Drugi dzień tylko folik i jod.

[MaamaaZuzi]

Witam się niedzielnie
Śpicie sobie pewnie a ja siedze i rozmyślam. Oglądałam film taki dający ostro do myślenia. Dobrze że M zasnął bo ja szlochałam wzruszona historia bohaterów.
Ciąża to nie jest odpowiedni czas na takie wzruszenia filmowe ale ile człowiek sobie może uświadomić oglądając ktoś by mógł powiedzieć tylko film.
Polecam jak najbardziej do obejrzenia ale już proponuję po narodzinach (Świąteczna historia)

Asia też spać nie możesz?

[Asia1105]

Hehe mogę spać, nawet już spałam jak piałaś, tylko nie zawsze się wylogowuję

Ja dzisiaj jak nigdy, wstałam sama, bez budzika. Także idę ogarniać się do kościoła.

Miłej i słonecznej niedzieli dziewczyny

[MaamaaZuzi]

Mam problem z dodaniem zdjęć :P

[MaamaaZuzi]

1 to Zuzki szale i chusty jedna wyschła szybko i już wczoraj zdjęła a ja o niej zapomniałam.
2. to one były z metką.
3. Ten biały sweterek jest śliczny.
4. Ten zielony sweterek zostawie dla Sandry.
7. Bluzeczki u nas zostanie tylko zielona
9. Spodenki będą dla lalek bo mają powycierane kolana a ja zobaczyłam dopiero robiąc zjdęcie ale są śliczne,. mięciutkie sztruksowe.

[MaamaaZuzi]

A to poprzednie z kiedyś tam zdobycze
Bodziaki zostają u nas bo pisała że dużo ma już od innych dziewczyn małych bodów I spodenki z ostatniego zdjęcia te 2 pary od lewej zostawię

To są ciut większe ubranka
Ale kiepsko spałam. Jakoś tak mi ciasno było.