Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

[Karolsa]

Moze to głupio zabrzmi.. ale jezeli krwawilyscie za pierwszym razem to podkladalyscie cos pod siebie zeby nie uplamic poscieli?

[Sander22]

Ja mojego faceta znam od ponad 2 miesięcy a od ponad miesiąca jesteśmy razem..on bardzo by chciał się ze mną kochać i w sumie ja tez strasznie mnie kręci ale dlatego że jestem dziewicą mam jakąś dziwną blokadę...chyba tylko dlatego że boję się bólu..;/;/ może już nie długo się przełamię..

[watashi]

Jesteście ze sobą bardzo krótko, ja na Twoim miejscu zaczekałabym jeszcze trochę A że Cię kręci to idealny czas żeby poznać siebie nawzajem najpier dokładnie A bólu się nie bój. Niektóre boli niektóre wcale a ból nie trwa wiecznie;p i się szybko o nim zapomina

[mychamycha]

Napisane przez Karolsa

Moze to głupio zabrzmi.. ale jezeli krwawilyscie za pierwszym razem to podkladalyscie cos pod siebie zeby nie uplamic poscieli?

Z tego, co mi się wydaje (przynajmniej u mnie tak było) krwawienie nie pojawia się od razu, dlatego nie potrzeba zadnych zapezpieczeń pościeli. Wystarczy, że kilka minut po stosunku założysz wkładkę/podpaskę i po sprawie.

[watashi]

Napisane przez mychamycha

Z tego, co mi się wydaje (przynajmniej u mnie tak było) krwawienie nie pojawia się od razu, dlatego nie potrzeba zadnych zapezpieczeń pościeli. Wystarczy, że kilka minut po stosunku założysz wkładkę/podpaskę i po sprawie.

Hm...czemu ma się nie pojawić od razu? U mnie tuż po przebiciu krwawiłam a później nic już zakładać nie musiałam, nie jest to jakaś ogromna rana żeby krwawić długo później

[zagubiona89r]

Napisane przez mychamycha

Z tego, co mi się wydaje (przynajmniej u mnie tak było) krwawienie nie pojawia się od razu, dlatego nie potrzeba zadnych zapezpieczeń pościeli. Wystarczy, że kilka minut po stosunku założysz wkładkę/podpaskę i po sprawie.

Widzisz Ty miałaś lajtowo.

Przyjaciółka po przebiciu błony krwawiła od razu dość mocno. Do dziś się cieszy, że tak jakoś wyszło niestandardowo w łazience.... i spokojnie z kafelek zmyła.

Więc podłożyć jakiś ręcznik nie zaszkodzi.

[mychamycha]

Napisane przez watashi

Hm...czemu ma się nie pojawić od razu? U mnie tuż po przebiciu krwawiłam a później nic już zakładać nie musiałam, nie jest to jakaś ogromna rana żeby krwawić długo później

Napisane przez zagubiona89r

Widzisz Ty miałaś lajtowo.

Przyjaciółka po przebiciu błony krwawiła od razu dość mocno. Do dziś się cieszy, że tak jakoś wyszło niestandardowo w łazience.... i spokojnie z kafelek zmyła.

Więc podłożyć jakiś ręcznik nie zaszkodzi.

O, no to jednak JA miałam lajtowo

[lunaa20]

Ja plamiłam 3 dni...tak delikatnie, ale tez nie od razu.. Dopiero rano zauwazyłam. To nie była typowa krew... widocznie delikatna ranka. I dziwnie mnie brzuch bolał, myślalam...że jak na okres..

[Exceptionelle]

Napisane przez lunaa20

Ja plamiłam 3 dni...tak delikatnie, ale tez nie od razu.. Dopiero rano zauwazyłam. To nie była typowa krew... widocznie delikatna ranka. I dziwnie mnie brzuch bolał, myślalam...że jak na okres..

ja mialam identycznie. Dzisiaj tez pojawilo sie male krwawienie, a to juz 4 dzien po. Mam nadzieje ze nie bedzie to dlugo trwac

[MesiaszCiszy]

Ja za to wcale nie krwawiłam i NIC mnie nie bolało ;] ,widocznie miałam szczescie należeć do tej skapej gropki dziewczyn ktore rodza sie bez tej blony ;]

[blackredmoon]

Ja samego przebicia błony właściwie nie poczułam ból też niby był, ale szybko ustąpił, krwawienie niewielkie. Bardzo mnie to cieszy, bo pamiętam, że też się bałam

[MissN]

hej dziewczyny. mam problem. jestem dziewicą, ale planujemy rozpocząć współżycie. boję się jednak, że on nie będzie mógł we mnie wejść. na dzień dzisiejszy mieszczą mi się w pochwie dwa palce. jak myślicie, czy będzie wielki problem ? bardzo proszę o pomoc.

[lunaa20]

Napisane przez MissN

hej dziewczyny. mam problem. jestem dziewicą, ale planujemy rozpocząć współżycie. boję się jednak, że on nie będzie mógł we mnie wejść. na dzień dzisiejszy mieszczą mi się w pochwie dwa palce. jak myślicie, czy będzie wielki problem ? bardzo proszę o pomoc.

Hehehe dziewczyno, nikt nie urodził sie od razu stworzony do seksu... Kazda z nas tak miała. Tez sie na pewno obawiała... Bedziesz czula minimalny dyskomfort, a potem pójdzie gładko...zobaczysz. A najlepiej bądz na górze to juz sama bedziesz decydowac yyy aaa eee 'o intensywnosci i czestotliwosci chwilowego bólu' a moze go w cale nie będzie Przeciez sie rozciagamy...i w dodatku pod wpływem podniecenia. Ale tez rzadko kiedy sie ono zdarza za pierwszym razem, raczej zastepuje je stresik mały.. To i tak dasz rade..

[watashi]

Napisane przez MesiaszCiszy

Ja za to wcale nie krwawiłam i NIC mnie nie bolało ;] ,widocznie miałam szczescie należeć do tej skapej gropki dziewczyn ktore rodza sie bez tej blony ;]

Raczej do grupy dziewczyn z delikatną błoną lub które straciły błonę wcześniej w wyniku uprawiania sportu itd Zdecydowana większość kobiet (wszystkie?) rodzą się z błoną

[zelkowa_krolewna]

Napisane przez MissN

hej dziewczyny. mam problem. jestem dziewicą, ale planujemy rozpocząć współżycie. boję się jednak, że on nie będzie mógł we mnie wejść. na dzień dzisiejszy mieszczą mi się w pochwie dwa palce. jak myślicie, czy będzie wielki problem ? bardzo proszę o pomoc.

Moim zdaniem dziewicą już nie jesteś w sensie fizycznym. Straciłaś błonę przez paluszki
A to czy będzie problem czy nie zależy od rozluźnienia.

[Sunday_Morning]

Ja np. miałam też bardzo trudno. Z moim TŻ probowaliśmy od grudnia, średnio co 2 tygodnie. Głownie to ja nie pozwalałam, bo czułam straszny bol. Na szczęście moj kochany jest bardzo wyrozumiały i czekał na mnie cierpliwie, aż do tej niedzieli. Byłam wyjątkowo mocno nakręcona i wiedziałam, że tym razem nam się uda. I miałam rację, chociaż długo to trwało i TŻ już chciał zrezygnować widząc moj bol, ale ja tego chciałam bardzo i nie przejmowałam się bolem. Ukochany w trakcie mnie przytulał i troszczył się o mnie, więc nie myślałam o niczym innym. Było mimo wszystko nawet trochę przyjemnie. Teraz stosuję "Tantum Rosa" do podmywania się, żeby uniknąć infekcji i przyśpieszyć gojenie, bo w ten weekend chciałabym to powtorzyć . Pewnie jeszcze nie powinnam, nie? Sam preparat trochę szczypie, ale teraz już żaden bol się nie liczy, bo czuję się prawdziwą kobietą.
PS: To był rownież pierwszy raz mojego TŻ

[lol2xD4]

Witam.!
hmm... mój pierwszy raz na forum.XD
Jestem pewna że będę się powtarzać po raz 100.;P
ale liczę na wyrozumiałosć i może na jakieś rady.
mam 18 lat(jestem dziewicą co raczej wynika z tematu.;P) Mój tż ma 20lat (i jest trochę doświadczony). Jesteśmy razem ponad 3 miesiące. Nie chcę jeszcze "tego" robić, kociak też nie nalega a nawet twierdzi że będzie czekał ile się tylko da byle bym była szczęśliwa i się niczym nie stresowała. Jest naprawdę kochany, czuły, lubię z nim spędzać czas, rozmawiać, a w szczególności te motylki w brzuchu on również tak czuje.;P
Miałam już okazje aby kochać się z poprzednimi ale niestety lub stety wyszło jak wyszło i zanim do czegokolwiek doszło coś się stało i musieliśmy się rozstać. ;D nie żałuje, gdyż czuje że to właśnie z moim obecnym Tż chcę właśnie ''to'' zrobić, a przedtem tak tego nie czułam.
Jednak mimo wszystko chcę poczekać...czuje że go kocham ale chcę być pewna swoich i jego uczuć na 100%.
a więc przejdę do meritum sprawy...^^
czy są może jakieś sposoby aby nie czuć tak tego legendarnego bólu.?? np. pozycja, może jakiś drink, miejsce, jakieś żele no nie wiem co jeszcze...taka podpowiedź na przyszłość.

[muszynianka]

Lampka wina dla kobiety żeby się rozluźniła, u facety to może sprawić problemy z potencją :P
Możecie kupić w aptece żel nawilżający...
Może ci zrobić masaż całego ciała, dobry sposób na stworzenie bliskości fizycznej
No a pozycja, to jest najmniejszy problem
po prostu jak będzie wygodnie.
Jednym pasuje na misjonarza z pupą pod poduszką, inny na jeźdźca bo mogą kontrolować ruchy, ja polecam na pieska.
Po prostu spróbujcie i tyle

[Ilsa Lund]

jest też taki żel w aptece co na kilka minut otępia i znieczula

[muszynianka]

co?

[lol2xD4]

hasha bez przesady nie chcę być znieczulona w tamtych sferach.XDD
wiem pierwszy raz...no niestety tak to już jest chyba musi boleć...tylko tak się zastanawiałam czy koniecznie tak strasznie i jest potrzebnych tyle prób i ta cała "otoczka".itd.;D

[muszynianka]

Ilsa Lund chyba kupiliście zły żel, taki dla mężczyzny - opóźniający wytrysk on i owszem, znieczula

lol2xD4 mnie nic nie bolało, idź na żywioł i przede wszystkim pamiętaj o zabezpieczeniu :P

[Neciak89]

Napisane przez Ilsa Lund

jest też taki żel w aptece co na kilka minut otępia i znieczula

Chyba mówisz o tym takim dla dzieci na dziąsła?

[Ilsa Lund]

jakiś z lidokainą ale trzeba iść po receptę do gina
(nie wiem jak to jest bo sama przed pierwszym razem stosowałam tampony, które mi raz przerwały błonę więc nie byłam dziewicą. Ale pamiętam że wtedy akurat tylko sprawdzałam jak się wsadza, bez okresu i zabolało i poleciała kropelka krwi może. Więc pierwszy raz był dla mnie jak każdy inny)

[lol2xD4]

mnie nic nie bolało, idź na żywioł i przede wszystkim pamiętaj o zabezpieczeniu :P[/QUOTE]


no też uważam że spontanicznie to najlepsze wyjście.;P
wstać pewnego dnia z tą tak zwaną chcicą i sobie powiedzieć łaaa jak go dorwę to nie wiem co z nim zrobię hasha.;D
a zabezpieczenie to przedewszystkim.^^

[Alexissss20]

Witam mam na imie Ola i mam 21lat może to dziwnie zabrzmi ale poki co jestem dziewicąi bardzo mnie to cieszy ,ale chcialabym juz zaczac wspolzycie z moim chlopakiem z ktorym jestem juz od roku i 4miesiecy.Było juz wiele okazji by sprobowac ale jakos w ostatniej chwili rezygnowalam....naszczesc ie mam wyrozumialego i kochanego faceta na majowke wyjezdzamy ze znajomymi w gory i postaram sie odważyc na ten duzy krok w pelną dorosloscmam nadzieje ze nie stchorzepozdrawiam i dam znac co i jak

P.S co do bolu itd to nawet nie mysle bedzie co ma byc

[muszynianka]

wstać pewnego dnia z tą tak zwaną chcicą i sobie powiedzieć łaaa jak go dorwę to nie wiem co z nim zrobię hasha.;D

Dokładnie tak :P
gdy poczujesz że już nie możesz "usiedzieć z podniecenia" wskocz na niego, bez zbędnego dumania nad pozycją. Wyjdzie w trakcie

[Mika-m]

Planowany . Bez stresu, sama się sobie dziwię.

Pojechaliśmy do mojego mieszkanka, bez rodziców, 0 obcych, tylko my. Alkohol, ładna bielizna, jego zdenerwowanie. Cholerny ból. Pobudka rano, śniadanko. Wszystko z miłości.

[monika13k]

Napisane przez Alexissss20

Witam mam na imie Ola i mam 21lat może to dziwnie zabrzmi ale poki co jestem dziewicąi bardzo mnie to cieszy ,ale chcialabym juz zaczac wspolzycie z moim chlopakiem z ktorym jestem juz od roku i 4miesiecy.Było juz wiele okazji by sprobowac ale jakos w ostatniej chwili rezygnowalam....naszczesc ie mam wyrozumialego i kochanego faceta na majowke wyjezdzamy ze znajomymi w gory i postaram sie odważyc na ten duzy krok w pelną dorosloscmam nadzieje ze nie stchorzepozdrawiam i dam znac co i jak

P.S co do bolu itd to nawet nie mysle bedzie co ma byc

Ja też mam 21 lat i jestem dziewicą w sumie jestem już z chłopakiem sporo czasu. chciałabym mieć to za sobą, ale na razie nie mamy warunków. trochę się jeszcze obawiam tego ale coraz częściej o tym myślę, i sądzę że niedługo to nastąpi. mój facet jest prawiczkiem i tego trochę się obawiam, czy podoła

[MesiaszCiszy]

Napisane przez watashi

Raczej do grupy dziewczyn z delikatną błoną lub które straciły błonę wcześniej w wyniku uprawiania sportu itd Zdecydowana większość kobiet (wszystkie?) rodzą się z błoną

Chyba bym kochanie o tym wiedziała gdyby ów błona mi sie sama przebiła... niestety oprócz miesiączek nigdy nie miałam dodatkowych krwawień ,pozatym poczytaj sobie o tym kochana.Nie każda musi sie urodzić z ta błona ;] "jak wpadłam kiedyś na ten artykuł ,marzyłam aby należeć do tego skąpego grona kobiet... spełniło sie ;] " tak samo jak nie każde dziecko musi sie urodzić np z 20 paluszkami...
A co do sportów i gimnastyki ,jako dziecko byłam dosc chorowita i zawsze miałam zwolnienia lekarskie... a wiec Twoja teza odpada :P
pozatym chyba sama lepiej wiec jak to bylo ze mna...