O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.6)

[Gosiaro]

Tak 7-mego i chyba zrobi usg bo robi na kazdej wizycie.

[Karo 01]

Ja ide na 10 na wizytę w przychodni i pozniej prywatnie na usg. Cieszę sie ale mam tez stracha jak cholera

[Gosiaro]

O to przynajmniej się dowiesz co i jak 😊

[Karo 01]

Noo pewnie kaze mi przyjsc za tydzien jak nie urodze :p

[Catherine86]

Hej! My dzien przed porodem dzialalismy i moze to tez cos pomoglo ;-)
Ogolnie mialam dzis straszna noc, mala nie spala od 18 i przez cala noc sie krecila, wyrzucala cyca, sprawdzilam laktatorem i bylo tego tyle co nic, o 1 poddalam sie i dalam butle :-( spala po niej prawie 3 godziny, pozniej bylo to samo. Wiem ze moze musze to przeczekac i pokarm wroci ale szczerze strasznie to trudne.

[Feelings]

A my od wczoraj w szpitalu. Mała miała trudności z jedzeniem przez zatkany nosek wiec nie chciałam ryzykować. Wszystko na szczęście jest ok oprócz kataru na nic innego nie przeszło. Ale musimy zostać na obserwacji 3-5 dni jak dalej będzie ok

[Karo 01]

Ojj Kasiu może z tą butlą to było tylko jednorazowe wyjscie awaryjne Trzymam kciuki za kp

Jej Zabcia to niedobrze :/ ale ważne że z Małą ok i to tylko obserwacja

Obudził mnie ból brzucha, za chwile przeszedł i tak w kółko od rana. Raz boli raz nie. Oszaleć można

[Feelings]

Napisane przez Karo 01

Ojj Kasiu może z tą butlą to było tylko jednorazowe wyjscie awaryjne Trzymam kciuki za kp

Jej Zabcia to niedobrze :/ ale ważne że z Małą ok i to tylko obserwacja

Obudził mnie ból brzucha, za chwile przeszedł i tak w kółko od rana. Raz boli raz nie. Oszaleć można

Jeżeli się nie pogorszy to obserwacja. Trzymajcie kciuki by było ok bo ja już tu wiadro łez wylalam :-(
Marta powiedz Stasiowi ze juz czas a nie tylko straszy

[Karo 01]

nie zamartwiaj sie na zapas Kochana!!!

heh nie uwierzysz ale nawet mój maz zaczał gadac do brzucha

[misia880]

Dziewczyny a bylyscie na 3 badaniach prenatalnych?

[Feelings]

He he u mnie przed końcem to nawet Fifi mówił żeby już wychodziła

[Catherine86]

Zaneta oby wszystko bylo dobrze i zebyscie szybko wyszly do domu .

[Feelings]

Dziękuję Kasiu jak narazie wszystko wskazuje na zwykły katar ale u takiego maleństwa może on się w ciągu godziny przerodzić w zapalenie płuc czy oskrzeli. Narazie juz 3 dzień jest sam katar wiec mam nadzieje ze tak pozostanie

[Karo 01]

Ja miałam Misia.

Majka też gada... nic nie pomaga :/

[cynamon_]

Zanetka, dobrze ze małą obserwują lekarze, lepiej dmuchać na zimne, moja jeszcze trochę pokasłuje, ale mozna juz powiedzieć ze wyzdrowiala, tak to jest niestety jak się ma starsze dzieci które przynoszą chorobska z przedszkoli itd.

[Feelings]

Wiem Monika, wszystko dla jej Dobra;-) tylko wiecie oszalec tu idzie sama na sali I tak koszmarnie cicho ze aż strach

[Karo 01]

ciesz sie że sama Przynajmniej Mała sie nie bedzie zarażać...

[Feelings]

W sumie masz rację, ona malutka wiec na dziecinnym nie lezymy tylko na noworodkach. Dlatego same by innych dzieci nie zarazić

[cynamon_]

Kasiu, malutka ma niecałe 2 tygodnie, więc te chwilowe problemy to może być przechodzenie z mleka przejsciowego na dojrzałe, musi minąć troszkę czasu ze mleko dostosowalo się do potrzeb malucha, tez tak mialam, malutka wisiala ciągle na cycku i pracowała na swoje porządne mleko,
Jesli zależy Ci na kp to daj malutkiej czas i zacisnij zęby, to szybko minie i znów będzie dobrze

[Karo 01]

Moja Maja miała 14 mscy jak w szpitalu była. Niby byłyśmy na sali same ale nie da sie non stop siedzieć w sali z dzieckiem które chce biegać sraczko rzygaczka pojawiła sie po kilku dniach oczywiscie :/

[Feelings]

Pewnie ze się nie da. Ciesze się ze jak narazie Fifiego szpital omija wielkim łukiem.

[cynamon_]

Marta, moj Sebek tez miał rok jak byliśmy w szpitalu, to był koszmar upilnowac takiego smyka, a kroplowka i przymusowe leżenie z nią to była największa kara dla niego

[Karo 01]

Ja nawet nie chce pamietac tego jak jej wenlfon wbijały. wyłam razem z nią.. niestety skończyło sie tak że musiałam wyjsc.. wrr masakra jak sobie to przypomne najgorzej jak dzieci cierpią a my nie możemy tego "wziąć na siebie"

[misia880]

Pytam bo mam w piatek i zastanawiam sie bo u mnie to 280 zl..

[Karo 01]

Wiesz to zalezy od sumienia ze tak powiem Niby najwazniejsze jest te w okolicy 12 tyg...

[misia880]

Ja mialam robione juz 2. Te w 12 tyg i te po 22. Placilam 200 zl za kazde.
Teraz TZ naciska zeby isc bo skoro robilismy tamte to i te.
Ale to tyle kasy.. dowiedzialas sie czegos z tego usg nowego?

[Karo 01]

Niczego czego nie wiedziałam wcześniej tak szczerze mówiąc

[misia880]

Kurde no

[Karo 01]

nawet fotki buzki w 4d sie nie doczekałam bo sie pozasłaniał łobuz jeden. za to jedyny plus był taki że co do płci nie było wątpliwości :P

[Agatka8787]

Żaneta zdrówka.dla małej

Misia ja bym sobie darowała jak.juz miałaś 2 badania