I rym cym, cym I hopsasa - Karnawał wciąż trwa - bum tarara… !24!

[KarolinaK]

Napisane przez NibyNic

Dzień dobry.
Jasiu, Miss - fajnie, że seanse Wam się podobały.
Zastosowałam zimne okłady, znowu leki a noc wysmarowalam stopy maścią rozgrzewającą i założyłam skarpetki. Teraz mam temp 38, odebrało mi głos, głowę mi rozsadza a oczy łzawią tylko trochę ale już nie bolą mi wszystkie stawy i kości (tylko jedna noga) wiec poprawa jest. Martwi mnie tylko to gardło
Młody zachował się wspaniale, bardzo dobrze się mną opiekował. Teraz muszę się jakoś wygrzebać z łóżka i przygotować syna do szkoły a przede wszystkim go zaprowadzić

Oj Kasia faktycznie masz ciezko! 38 to jeszcze wysoko.

młody to juz jest duzy chłopak i super ze pomógł Ci. Mały mezczyzna stanął na wysokości zadania .

A on ma daleko do szkoły? Sam nie moze isc? Moj chrześniak juz chodzi sam i nawet sam w domu jest czasami oczywiscie. bo siostra nie dałaby rady z nim cały czas byc bo pracuje.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Bry

Napisane przez evela28

Dzień dobry.
Hania nie zasypało was ?
U nas lekki szron i delikatny mrozik.

Nie, wczoraj cały czas sypało, ale robiła się z tego niezła breja. Teraz leży trochę śniegu, ale pewnie w ciągu dnia stopnieje.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez NibyNic

Teraz mam temp 38, odebrało mi głos, głowę mi rozsadza a oczy łzawią tylko trochę ale już nie bolą mi wszystkie stawy i kości (tylko jedna noga) wiec poprawa jest. Martwi mnie tylko to gardło

Kasia, a oglądałaś sobie gardło, czy to przypadkiem nie angina?

[yyahyoo]

Bry!
obudziła mnie migrena

Kasia, ale Cie rozłożyło Jak tylko Młodego wyekspediujesz do szkoły to od razu leć do łóżka

[NibyNic]

Gwiazdka - on nie może jeszcze sam chodzić do szkoły ani z niej wracać. Dopiero jak skończy osiem lat to może sam wracać jak rodzic napisze pismo, żeby chodzić do szkoły sam to chyba musi mieć 9 lat. Zapewnie niektórzy nauczyciele nie przestrzegają tego za mocno ale jednak pierwszaki nie chodzą same do szkoły.

Hania - jak patrzyłam na gardło to nie jest jakoś mocno czerwone, może dopiero gdzieś tam głębiej.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Hania - jak patrzyłam na gardło to nie jest jakoś mocno czerwone, może dopiero gdzieś tam głębiej.

A próbujesz czymś płukać? Jakiś wirus cię pewnie dopadł, żeby tylko Młody się nie zaraził.

Zresztą mój Młody tez przeziębiony siędzie domu. Kaszle, smarka, gardło go boli, ale nie gorączkuje .

[NibyNic]

Zaprowadziłam Młodego i się dowiedziałam, że taki wirus krąży po osiedlu wśród dzieci: cztery dni wysokiej gorączki która nie chce się zbijać, drapanie w gardle i osłabienie. Po czterech dniach mija wszystko. Wiec chyba ja to złapałam.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Zamówiłam dwie książki. Jedną w Empiku "Lesio", którą tak Jasia polecała i w Matras "Romeo i Julia" dla Młodego, lektura. Sama z chęcią przeczytam, bo czytałam 100 lat temu w liceum i nie bardzo pamietam .

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez NibyNic

Zaprowadziłam Młodego i się dowiedziałam, że taki wirus krąży po osiedlu wśród dzieci: cztery dni wysokiej gorączki która nie chce się zbijać, drapanie w gardle i osłabienie. Po czterech dniach mija wszystko. Wiec chyba ja to złapałam.

Moze Młody odporny "przyniósł" tobie od jakiegoś dzieciaka .

[magnolia79]

Kasia zdrowiej. Dobrze, że już goraczka troche spadla.

Jasiu. Jak sie czujesz? Migrena dopuściła?
Koniecznie w pracy musi sie u ciebie sytuacja poprawić na lepsze. Ileż można pracować w takich nerwach

Widzę że 4D kompletnie nie dla mnie. Wyszłabym pewnie z kina z bólem glowy od nawiewòw i bólem pleców od trzęsienia...

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Zaprowadziłam Młodego i się dowiedziałam, że taki wirus krąży po osiedlu wśród dzieci: cztery dni wysokiej gorączki która nie chce się zbijać, drapanie w gardle i osłabienie. Po czterech dniach mija wszystko. Wiec chyba ja to złapałam.

Kasia to juz nie miałas co do domu przynopsic tylko wirusy??
oby szybko odpuściło
[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;55528621]Zamówiłam dwie książki. Jedną w Empiku "Lesio", którą tak Jasia polecała i w Matras "Romeo i Julia" dla Młodego, lektura. Sama z chęcią przeczytam, bo czytałam 100 lat temu w liceum i nie bardzo pamietam .[/QUOTE]
Hania ciekawa jestem czy Ci sie spodoba. Ja sie popłakałam przy tej ksiażce ze smiechu, wiec nie polecam czytania w miejscu poublicznym, bo człowiek wychodzi na wariata

Napisane przez magnolia79

Jasiu. Jak sie czujesz? Migrena dopuściła?
Koniecznie w pracy musi sie u ciebie sytuacja poprawić na lepsze. Ileż można pracować w takich nerwach

Widzę że 4D kompletnie nie dla mnie. Wyszłabym pewnie z kina z bólem glowy od nawiewòw i bólem pleców od trzęsienia...

Magu wziełam procha, wiec mam zwolnioną percepcję... za chwile mam nadzieje odpuści. Co prawda wziełam połowe, ale moze sie uda. Po całej jestem stasznie zmulona a pracowac musze

mnie po tym siedzeniu w kinie plecy strasznie bolały i tyłek ale warto sie wybrac na jakis krótszy film w 4D - ciekawe doświadczenie.
Ja juz byłam w takim jak byłam w Disneylandzie

[NibyNic]

A te bąbelki to w końcu co? Ja nie byłam w takim kinie i żeby być to musze do stolicy się wybrać

[gwiazdeczka26]

Napisane przez yyahyoo

wróciłam z kina , mam winko i w końcu mogę się wyciągnąć na kanapie

Hania Dlaczego mi nie powiedziałaś, że trzeba spiąc porządnie włosy? Te dmuchawce co chwilę rzucały mi je na oczy
Ale miałaś rację!! Fajnie było

Karola w pracy trochę spokojniej, ale cóż... dużo rzeczy jeszcze przede mną

ojej mowisz, ze fryzura sie moze zburzyc troche?

Fajnie, ze Ci sie podobalo. Zastanawia mnie czy przy takich efektach sie wogole skupia na filmie?

Napisane przez yyahyoo

Hania u Ciebie tez jakieś smrody były w czasie filmu?

Przeciez byly gwiezdne bąki!!!

Napisane przez NibyNic

Dzień dobry.
Jasiu, Miss - fajnie, że seanse Wam się podobały.
Zastosowałam zimne okłady, znowu leki a noc wysmarowalam stopy maścią rozgrzewającą i założyłam skarpetki. Teraz mam temp 38, odebrało mi głos, głowę mi rozsadza a oczy łzawią tylko trochę ale już nie bolą mi wszystkie stawy i kości (tylko jedna noga) wiec poprawa jest. Martwi mnie tylko to gardło
Młody zachował się wspaniale, bardzo dobrze się mną opiekował. Teraz muszę się jakoś wygrzebać z łóżka i przygotować syna do szkoły a przede wszystkim go zaprowadzić

Kasia wspolczuje! Strasznie Cie rozlozylo. Oby juz dzisiaj bylo troszke lepiej
A na gardlo moze mleko z miodem pomoze?

Napisane przez yyahyoo

Bry!
obudziła mnie migrena

W sumie bylo to do przewidzenia przy tych stresach i braku odpoczynku

Napisane przez NibyNic

Gwiazdka - on nie może jeszcze sam chodzić do szkoły ani z niej wracać. Dopiero jak skończy osiem lat to może sam wracać jak rodzic napisze pismo, żeby chodzić do szkoły sam to chyba musi mieć 9 lat. Zapewnie niektórzy nauczyciele nie przestrzegają tego za mocno ale jednak pierwszaki nie chodzą same do szkoły.

Ja juz to wiem . To nie ja pytalam
A nie masz nikogo kto moglby Ci malego zaprowadzic i odebrac ze szkoly? Np ta sasiadka nowa?
Wychodzenie na takie zimno z goraczka to nienajlepszy pomysl


Jeeejku ale mam dzisiaj zapier... piiip. Nie narzekam, nie narzekam, ale na wizaz brakuje czasu
Dzien dobry. Melduje, ze w Londynie bardzo zimno, auto rano zamarzniete. A jeszcze sie mi przypomnialo, ze chyba jakis przeglad sie zbliza auta (inny niz serwis) i jakzeby inaczej, do niedzieli mam wazny tylko

[NibyNic]

Aj bo mi się często Gwiazdeczka z Karoliną myli i odwrotnie, to chyba przez kolory avatarów.

[KarolinaK]

Gwiazdka masz racje były bĄki .

Wczoraj mnie nic a nie nie bolało ale dzisiaj troche czuje . W pachwinach i po bokach wczorajsza Yoge .


Spotkałam na polu starego człowieka z bardzo dziwnym poczuciem humoru. Juz kilka razy z nim rozmawiałam ale wydawał sie jakis inny. No i rozmawialiśmy, przyszła do nas inna kobieta a on do niej mowi "zobacz ona do nas przyjechała jak Ci imigranci na łodziach". Własny zart go tak rozbawił ze nie mogł sie powstrzymać od śmiechu. Kobieta zrobiła takie oczy , mnie tez zatkało totalnie. I zaraz mowi czy nie jest mi zimno bo zalozylam mało ubran. Zimno mi zupełnie nie było ale mnie język świrzbil zeby mu powiedzieć ze nie mam sie w co ubrać . Wybaczam mu bo chyba nie wiedział co mowi ma jakies 90 lat... Ale odpuszczam sobie dalsze pogawędki na takim poziomie . Bedziemy go raczej omijac szerokim łukiem...

[evela28]

Napisane przez KarolinaK

Gwiazdka masz racje były bĄki .

Wczoraj mnie nic a nie nie bolało ale dzisiaj troche czuje . W pachwinach i po bokach wczorajsza Yoge .


Spotkałam na polu starego człowieka z bardzo dziwnym poczuciem humoru. Juz kilka razy z nim rozmawiałam ale wydawał sie jakis inny. No i rozmawialiśmy, przyszła do nas inna kobieta a on do niej mowi "zobacz ona do nas przyjechała jak Ci imigranci na łodziach". Własny zart go tak rozbawił ze nie mogł sie powstrzymać od śmiechu. Kobieta zrobiła takie oczy , mnie tez zatkało totalnie. I zaraz mowi czy nie jest mi zimno bo zalozylam mało ubran. Zimno mi zupełnie nie było ale mnie język świrzbil zeby mu powiedzieć ze nie mam sie w co ubrać . Wybaczam mu bo chyba nie wiedział co mowi ma jakies 90 lat... Ale odpuszczam sobie dalsze pogawędki na takim poziomie . Bedziemy go raczej omijac szerokim łukiem...

O rany, moze facet jakiś chory jest.

Kasia zdrowka.
A u was ten wiek szkoła ma ustalone. ?Według prawa tylko 6 latki trzeba zaprowadzać, chyba ze sie cos pozmieniało. Ale córa mojej siostry tez sama wraca a będzie kończyć nie długo 8 lat.

Jasiu dla ciebie dobra energię wysyłam.

[gosia261282]

Kasia zdrówka!

Wracam i Wiki mnie naciągnęła na 15f, musiałam do spodni jej dołożyć i jeszcze okulary przeciwsłoneczne i jakiś obrazek na ścianę. Dla siebie mam... skarpetki
Weszłam do księgarni. Ale cudeńka.
Chciałabym komplet Harrego Pottera. Było piękne wydanie. 115f

[KarolinaK]

Pokaz skarpetki!

Moj lunch i psy padły. Czasem sie zastanawiam co ich motywuje do spania razem . To naprawde zalezy od ich nastroju. Czasem spia całkowicie osobno a czasem kłada sie obok siebie .

[yyahyoo]

Napisane przez evela28

Jasiu dla ciebie dobra energię wysyłam.

dzieki Evelka

Napisane przez KarolinaK

Pokaz skarpetki!

Moj lunch i psy padły. Czasem sie zastanawiam co ich motywuje do spania razem . To naprawde zalezy od ich nastroju. Czasem spia całkowicie osobno a czasem kłada sie obok siebie .

lunch to wygląda skromnie ja tam zjadam, więcej, ale ja to żarłok jestem

fajnie wyglądaja jak ta spią - jak Yin i Yang

[gosia261282]

Karola pyszny lunch
C&J słodko śpią

[gosia261282]

Skarpetki

[KarolinaK]

I ja jem więcej na obiad , na lunch nigdy nie mam jakos apetytu.

Napisane przez gosia261282

Skarpetki

Fajne! One sa krótkie?

[gosia261282]

Tak, krótkie.

[letitiah]

Napisane przez NibyNic

Zastosowałam zimne okłady, znowu leki a noc wysmarowalam stopy maścią rozgrzewającą i założyłam skarpetki. Teraz mam temp 38, odebrało mi głos, głowę mi rozsadza a oczy łzawią tylko trochę ale już nie bolą mi wszystkie stawy i kości (tylko jedna noga) wiec poprawa jest. Martwi mnie tylko to gardło

Wracaj do zdrowia

Napisane przez KarolinaK

O chętnie bym obejrzała. Polski film

To idź za mnie Koleżanka mnie namawia na "Planetę singli" - Boże, nie, nie, nie

Napisane przez KarolinaK

Spotkałam na polu starego człowieka z bardzo dziwnym poczuciem humoru. Juz kilka razy z nim rozmawiałam ale wydawał sie jakis inny. No i rozmawialiśmy, przyszła do nas inna kobieta a on do niej mowi "zobacz ona do nas przyjechała jak Ci imigranci na łodziach". Własny zart go tak rozbawił ze nie mogł sie powstrzymać od śmiechu. Kobieta zrobiła takie oczy , mnie tez zatkało totalnie. I zaraz mowi czy nie jest mi zimno bo zalozylam mało ubran. Zimno mi zupełnie nie było ale mnie język świrzbil zeby mu powiedzieć ze nie mam sie w co ubrać . Wybaczam mu bo chyba nie wiedział co mowi ma jakies 90 lat... Ale odpuszczam sobie dalsze pogawędki na takim poziomie . Bedziemy go raczej omijac szerokim łukiem...

[KarolinaK]

Napisane przez letitiah

Wracaj do zdrowia



To idź za mnie Koleżanka mnie namawia na "Planetę singli" - Boże, nie, nie, nie

No najzabawniejsze w tym wszystkim jest to ze ja tutaj faktycznie na "lodzi" przypłynęlam ale mu tego nie mówiłam .


Mam ochote dzis jakis śmieszny, romantyczny film obejrzeć ale nie wiem co...
Wczoraj oglądałam "facet pełen uroku" bo miałam na dekoderze ale film Nie dotrwałam do końca. Tak durnej komedii juz dawno nie widziałam.

[brzydula_81]

Napisane przez KarolinaK

No najzabawniejsze w tym wszystkim jest to ze ja tutaj faktycznie na "lodzi" przypłynęlam ale mu tego nie mówiłam .


Mam ochote dzis jakis śmieszny, romantyczny film obejrzeć ale nie wiem co...
Wczoraj oglądałam "facet pełen uroku" bo miałam na dekoderze ale film Nie dotrwałam do końca. Tak durnej komedii juz dawno nie widziałam.

z tego co pamietam to faktycznie byl glupi

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

A te bąbelki to w końcu co? Ja nie byłam w takim kinie i żeby być to musze do stolicy się wybrać

Jak do stolycy? A Kraka to nie łaska odwiedzić ?

Napisane przez KarolinaK

No najzabawniejsze w tym wszystkim jest to ze ja tutaj faktycznie na "lodzi" przypłynęlam ale mu tego nie mówiłam .

.

Właśnie pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy, to twoja podróż do UK .
Ale Pan juz chyba w związku z wiekiem nie bawi się w żadne konwenanse .

[magnolia79]

Czas zacząć zabawę

[NibyNic]

Mag - zazdroszczę takiej zabawy (a też trochę poczekały na ułożenie co?)
Hania - do Krakowa na seans 4D? O nie, szkoda by mi było czasu na kino, wolałabym wykorzystać na coś innego Do stolicy na tyle blisko ze mogę się wybrać tylko w tym celu a ile kosztuje bilet na takie cudo?

Juz czuje się lepiej, dziękuję za życzenia zdrowia i za porady - ogólnie to fajnie ze chociaż wirtualnie poczułam wsparcie
Karolina - a ja tam rozumiem ten żarcik pana, nawet śmieszny. Trzeba było mu powodzie żeby się cieszył, że burki nie masz

Kurcze musi mi choroba przejść całkowicie bo przecież ja w niedzielę do szpitala na badania idę, jak będę chora to mnie nie przyjmą (co za ironia -muszę być zdrowa żeby wzięli mnie do szpitala )

[magnolia79]

Nie wiem kiedy ja je uloze sa maleńkie

Karola
Starszy pan chcial cie poderwac na dowcip!

Kasia
Na pewno sie wykurujesz do konca tygodnia.
A puzzle trochę poczekaly na swoją kolej

[brzydula_81]

jestem i ja dzien paskudny,ludzie humorzasci..jestem zmęczona...teraz kawka

[MissChievousTess]

Kasia, idź do lekarza. Bo jak boli gardło i masz taką wysoką gorączkę to może to być bakteria i bez antybiotyku samo nie przejdzie. Badań i tak Ci nie zrobią bo od infekcji/choroby musi minąć tydzień- dwa tygodnie zanim będą Ci wyniki badań laboratoryjnych wychodzić prawidłowo.
Serio, powinnaś się jak najszybciej do lekarza przejść.
Ta zima jest ciężka bo szaleje i nowy szczep wirusa grypy, z Włoch rozprzestrzenia się jakiś rodzaj bakterii pneumkoków, bodajże szczep typu C. Jak ciężko chorujesz to naprawdę trzeba w tym sezonie do lekarza bo to wszystko nowe drobnoustroje, możesz nie mieć żadnych odpowiednich przeciwciał i organizm sam sobie nie poradzi.