odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)

[SovaEvree]

Haha... skads ro znam...
Milenka ja tez sobie obiecuje ze od jutra juz grzecznie
Dzisiaj nie byloby zle... kanapka razowa z ogorkiem, mielone z surowka z kapusty kiszonej.... no i przy filmie poszly chipsy a teraz skrzydelka z kfc bo dzieci wyjadly pieczywo i cos trzeba bylo na szybko wymyslec


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basia_ww]

No brawo Milenko plan masz dobry.

Ja też dziś nie za grzecznie, ale też bez większej rozpusty. Za to maż właśnie otworzył paczkę ciastek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Napisane przez basia_ww

No brawo Milenko plan masz dobry.

Ja też dziś nie za grzecznie, ale też bez większej rozpusty. Za to maż właśnie otworzył paczkę ciastek

I makaron wylądował w kiblu Spróbowałam kurek i jakieś gorzkie były to wywaliłam, nie boję się że trujaki bo sprawdzone źródło ale dodałam ociupinkę curry i ono spieprzyło smak, potem spróbowałam samego curry i faktycznie gorzkie, jakieś stare było w przyprawniku.Szkoda bo obiad na 2 dni poszedł w kibelek.No i ugotowałam zupę warzywną z mrożonki, ale bez mięsa więc tak czy inaczej dietowo będzie.Ale makaronu żal

Zazdraszczam małżowi że może jeść słodycze bez umiaru, to niesprawiedliwe!

[basia_ww]

Napisane przez Milennka03

I makaron wylądował w kiblu

Zazdraszczam małżowi że może jeść słodycze bez umiaru, to niesprawiedliwe!

He właśnie wczoraj się z nim ściełam że przegina - niby tu motywuje a ciacha codziennie na stole. Niech je ile wlezie ale niekoniecznie przy mnie.

Ja dziś też przykładne menu - rano otrębianka z ziarenkami, potem jabłko, banan, na obiad kasza jaglana z warzywami, na kolację wieśniak.

Wieczorem jeszcze podjęłam decyzję że rezygnuje z rowerów- będę na nie chodzić raz w tygodniu. A resztę ustawię sobie plan fitness pod siebie.

Takie przemyślenia

[eliza40]

U Was też taka piękna pogoda
Wybywam za chwilę do fryzjera,a tak mi się nie chce.
Basiu ciężko masz z tymi pokusami.Ja bym chyba nie dała rady.
Milenka szkoda Twojego obiadu.

[basia_ww]

Napisane przez eliza40

taka piękna pogoda
Wybywam za chwilę do fryzjera,a tak mi się nie chce.
Basiu ciężko masz z tymi pokusami.Ja bym chyba nie dała rady.
Milenka szkoda Twojego obiadu.

No ciężko ale wczoraj już było apogeum - więc wyrzuciłam swoje żale.
Pokaż się po wizycie u fryzjera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eliza40]

Basiu ale u mnie żadnych zmian nie będzie.Tak jak zawsze.

[basia_ww]

Napisane przez eliza40

Basiu ale u mnie żadnych zmian nie będzie.Tak jak zawsze.

No to może czas zaszaleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Jak tam dziewczynki?
U mnie plan zrealizowany prawie w 100% , prawie bo zjadłam na kolację nadprogramową kromkę chleba.Wypadło mi znienacka 12h w pracy,dobrze że mnie coś tknęło i wzięlam zupę ze sobą z myślą że zjem ją przed wyjściem z pracy bo miałam w planach wyskok do galerii a wiadomo że nie chodzi się na głodniaka.No i z planów zakupowych nic za to nie głodowałam w pracy.
Na jutro w menu:
Śniadanie 2 kromki ciemnego domowego pieczywa z mozzarellą , jajkiem, sałatą i pomidorem + kawka z mlekiem
Przekąska koktajl na bazie kefiru z porzeczkami , jabłkiem i malinami+ mandarynka lub jabłko, jeszcze nie wiem na co będę mieć ochotę.
Obiad- makaron shirataki z cukinią, fetą ,czosnkiem, szpinakiem w sosie z jogurtu greckiego.
Na kolację pewnie wieśniak z otrębami.Kaloryczność- ok 1150kcal.Najgorsze że koleżanka zza biurka jutro ma urodziny i pewnie będą pokusy ale postanowiłam się nie dać.Trzeba walczyć ze sobą.

[eliza40]

Napisane przez basia_ww

No to może czas zaszaleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakoś nie ciągnie mnie do zmian
Milenko coś jeszcze dodajesz do tego jogurtu ? jakieś przyprawy

[Milennka03]

Napisane przez eliza40

Jakoś nie ciągnie mnie do zmian
Milenko coś jeszcze dodajesz do tego jogurtu ? jakieś przyprawy

czasem jak nie daję fety to plater sera żółtego i robi się taki serowy ten sos, ale często nic , jest mocno czosnkowe więc mi to wystarczy, ale z fetą też fajnie się komponuje.
Dziś w pracy latałam z jakieś 8 razy do kibelka ,takie miałam przebiegi, aż się bałam że się odwodnię.Masakra,grzech za wczorajszą olbrzymią pizzę...

[eliza40]

ok dzięki
Ja dzisiaj zalatana jakaś byłam i nawet obiadu nie miałam
Dopychałam się bułkami.

[Nadin]

Witam
Od dziś przyłaczam się do Was.
Chętnie schudnę z 10 kg, oczywiście jestem realistką i nie planuję wykonać tego w ciagu miesiąca.
Waga 69 wiek 36.
Zaraz zabieram się za owsinkowe śniadanko.

[eliza40]

Nadin to Twoja pierwsza dieta ?

[Nadin]

Napisane przez eliza40

Nadin to Twoja pierwsza dieta ?

Nie pierwszy raz próbuję zgubić parę kinogramów, ale nigdy nie trzymałam się jakieś ściśle określonej diety. Po prostu ograniczałam słodycze, przekąski, alkohol, starałam się nie jeść potraw smażonych i bardzo tłustych.

[basia_ww]

Napisane przez eliza40

ok dzięki
Ja dzisiaj zalatana jakaś byłam i nawet obiadu nie miałam
Dopychałam się bułkami.

Ja dziś też dieta oparta na pieczywie.
Jutro będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Napisane przez basia_ww

Ja dziś też dieta oparta na pieczywie.
Jutro będzie lepiej

Ja dziś zgodnie z planem, wpadka jedna ale minimalna- urodzinowy cukierek, kokosowy toteż poległam ale jeden i to mały nie żaden wielki Tak że jestem zadowolona.

[Stylowa1]

Ja też jestem z siebie zadowolona. Wczoraj minęły dwa tygodnie kaszowej diety. I powiem wam że mi to smakuje. Przez ten czas zjadłam może 3 kromki chleba a tak to wszystko łączę z kaszą. Wędliny, sosy, owoce, warzywa.
A dziś zaczerpnęłam trochę kultury. Byłam w teatrze. Trochę miałam stresa bo nie wiedziałam jak się ubrać bo ostatni raz byłam w liceum...

[Milennka03]

Napisane przez Stylowa1

Ja też jestem z siebie zadowolona. Wczoraj minęły dwa tygodnie kaszowej diety. I powiem wam że mi to smakuje. Przez ten czas zjadłam może 3 kromki chleba a tak to wszystko łączę z kaszą. Wędliny, sosy, owoce, warzywa.
A dziś zaczerpnęłam trochę kultury. Byłam w teatrze. Trochę miałam stresa bo nie wiedziałam jak się ubrać bo ostatni raz byłam w liceum...

za dietowanie
Na czym byłaś? Ja uwielbiam teatr, muszę iść bo ostatni raz chyba z 2 lata temu bylam a chadzałam często.

[SovaEvree]

Hejka
A ja nie jestem z siebie dumna bo zamiast chudnac to mi doooopa rosnie... chociaz dzisiaj mniej niz wczoraj na wadze ale i tak wiecej niz tydz temu....
Malo tego nagle postanowilam byc dobra narzeczona i zaczelam gotowac wiecej w domu... znaczy jak wczesniej malo cokolwiek w kuchni robilam tak teraz jak mam wolne to pichce... dzisiaj mam w planie grochowke taka na wedzonce...i ciasto czekoladowe
No i w koncu moze bym sie wziela za siebie...rodzina niech zjada co gotuje a ja moze w koncu kasze ugotuje.... bo jiz kupilam i czeka....
W ogole w srode zrobilam jajka z pieczarkami faszerowane i jakos szybko sie zjadly...wiec chyba dzisiaj powtorke zrobie... akurat dietetycznie
No a poki co do 15 w pracy

[Milennka03]

Dzień dobry
Asiu-ciasto czekoladowe brzmi nieźle
Upragniony i długo wyczekiwany weekend w końcu.Właśnie piję kawkę, na śniadanie była mała razowa bułka (45g) z serem i pomidorem oraz jajecznica z dwóch jaj 1/3 łyżeczki oleju kokosowego.
Na obiad wyciągnęłam z zamrażalki wege gołąbki produkcji mamy w sosie pomidorowym więc dziś będą dwie i na jutro też dwie.
Wybieram się do galerii zrealizować kupon zniżkowy do Takko więc wstąpię do Carrefoura na zakupy, widziałam kaki na promo więc chyba się skuszę bo mnie zaciekawiłyście nim, wszystkim Wam zgodnie smakuje to spróbuje.Poza tym muszę uzupełnić lodówkę.
Poza tym za oknem piękna pogoda i rozważam spacer do galerii na nogach ino zimno i to mnie odrzuca.
Odebrałam wczoraj zamówienie książkowe z Świata Książki to dziś mam w planach oddawać się ...lekturze
Miłego dnia

[basia_ww]

Cześć dziewczynki

Piękna sobota więc trzeba z niej korzystać.

Ja na razie mam w planach dużo prania, niech schnie na balkonie.

Biegnę na pocztę odebrać przesyłki, potem pochodzę po sklepach potrzebuje jakiś butów.

Dietowo dziś będzie bo znów zrobię sobie kaszę.

Waga pokazała tyle co w zeszłym tygodniu - byłam w szoku stawałam dwa razy zdania nie zmieniła. Więc jestem zadowolona. Bo spodziewałam się wzrostu.

No i planuje basen - ale planuje go 2 miesiące więc to nic pewnego.

A zrobili mi w klubie fitness fajną promocję po raz że obniżyli karnet o 30 zł, to jeśli kupuje się dwa z osobą towarzyszącą to na karnecie oszczędzamy po 40 zł i w sumie w cenie karnetu mamy dwa - Czyli to znak by nie odpuszczać.

Mam fajna sukienkę zimową i kilka spódniczek - więc może czas popracować co by w nie wejść.


Czas się ubrać i wyjść z domu.

Miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eliza40]

Takie miałam plany na te dwa tygodnie co byłam sama i schudłam aż 1 kg.Teraz @ do tego.Rano się obudziłam z takim bólem głowy,że nie mogłam tą łepetyną ruszać.Po tabletce trochę tylko przeszło.
Beznadzieja.

[Stylowa1]

Napisane przez Milennka03

za dietowanie
Na czym byłaś? Ja uwielbiam teatr, muszę iść bo ostatni raz chyba z 2 lata temu bylam a chadzałam często.

Na " mayday". Ubawilam się niesamowicie. Fajna taka odskocznia.

[Milennka03]

Napisane przez Stylowa1

Na " mayday". Ubawilam się niesamowicie. Fajna taka odskocznia.

Ogladalam super polecam też Mayday 2-też bardzo smieszne

[Milennka03]

No, w końcu padłam na wyro.Basiu, kupiłaś butki? Bo ja tak, weszłam do Deichmanna i wpadły mi w oko takie na co dzień,sportowe (kozaków nadal brak), przymierzyłam i kupiłam, przy okazji założyłam sobie kolejną kartę lojalnościową,to już 16sta Na szczęście mam apkę w której mam je wszystkie w jednym miejscu bo inaczej mój portfel byłby bardzo ciężki
Zakupiłam też dla siebie 2 bluzki, szal/chustę, sweter i dla mamci upolowałam sukienkę.Dla ślubnego nic nie wypatrzyłam niestety Spożywka też zakupiona do dietowania, jutro jeszcze podskoczę do Auchan i Lidla bo już dziś mam dość.Przy okazji zakupiłam dwa małe talerzyki i je rozbiłam w drodze powrotnej ,bo mi torba spadła na ziemię no i się stłukły, dobrze że niedrogie
Wsadziłam drugie pranie i rozważam co by tu zjeść na podwieczorek.Kaki mi podeszło ale więcej chyba nie kupię, kupiłam dojrzałe i było bardzo słodkie, Wy też takie miałyście w smaku ? Może mniej dojrzałe są lepsze bo takie było dla mnie za mdłe.
Zaszalałam i zrobiłam sobie drugą dziś kawę i relaksik.

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez eliza40

Takie miałam plany na te dwa tygodnie co byłam sama i schudłam aż 1 kg.Teraz @ do tego.Rano się obudziłam z takim bólem głowy,że nie mogłam tą łepetyną ruszać.Po tabletce trochę tylko przeszło.
Beznadzieja.

Elizko, głowa nadal boli? Ja rano też obudziłam się z bólem łba i też zaczęłam dzień od tabsów.

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez basia_ww

Waga pokazała tyle co w zeszłym tygodniu - byłam w szoku stawałam dwa razy zdania nie zmieniła. Więc jestem zadowolona. Bo spodziewałam się wzrostu.

no i lux

[eliza40]

Milenko trochę puściło.Cięzko mi przechodzi jak już się obudzę z bólem
Widzę,że zakupy się udały

[Milennka03]

Napisane przez eliza40

Milenko trochę puściło.Cięzko mi przechodzi jak już się obudzę z bólem
Widzę,że zakupy się udały

Współczuję,
Ano udały Najbardziej i tak cieszę się z sukienki dla mamy bo wiem że się jej spodoba

[basia_ww]

No i z dietowania d...

Na śniadanie w południe kasza z pieczarkami,
na obiad lody koleżanka przyjechała i kupiła,
na podwieczorek sałatka z tuńczykiem i fetą,
I jakaś taka pełna jestem ale cały wieczór przede mną, wypiłam dwie kawki, teraz sok z marchewki poza tym woda.

Miło spędziłam popołudnie.
Upiekłam ciasto ale mi nie wyszło więc na stół nie było co położyć , ale mąż da radę bo dobre.

Milenko nic nie kupiłam były fajne traperki które bardzo mi się podobały ale jakoś felernie zszyte a nie było drugiej pary.
Drugie mierzyłam też fajne co sobie upatrzyłam na all ale jakieś bardzo szerokie były.
Tylko stopy i nadgarstki mam szczupłe

Fajnie że Tobie udały się zakupy. Może jutro pojadę do marketu i coś wypatrzę. Kozaków też nie mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Basiu- menu nie było złe prócz lodów, ale skoro na obiad to nie jest źle
Ja też mam nadgarstki szczupłe a kostki natomiast mega chude i wygląda to komicznie bo zaś udziska potężne, jest duża dysproporcja,takie nogi świnki, odwrócone trójkąty Stąd fatalnie wyglądam w spodniach rurkach i tylko długi tuniki,bluzki ,swetry do takich spodni, właśnie szukam jakiś czarnych gaci dość wąskich do mego swetra co dziś kupiłam bo stare już paskudnie sprane.
Ja zrobiłam rozliczenie października a teraz leżę z maską na twarzy i płatkami pod oczami.W planach jeszcze kolacja zaraz i nie wiem co zjeść ,chyba 2 kromki chleba .Mam ochotę na kabanosy łososiowe ale z racji że nie poszłam do Auchana dziś to nie kupiłam.