Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3 - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-03-13, 14:50   #2911
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

A tu zadowolona pasażerka 1489416594862.jpg
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 14:56   #2912
agusiia69
Zakorzenienie
 
Avatar agusiia69
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 320
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość


wydaje mi się, że troszkę zbyt dużo tej witaminy podajesz do 12 msc życia powinno być 400-600 jednostek dziennie, nie ma potrzeby tak zwiększać przy chorobie

Vigantol ma w jednej kropli 500 j. Ja daję jedną kroplę dziennie a raz na kilka dni 2.

Śliweczko - mi się wydaje, że sól dla dziecka dużo nie zmienia. Dla dziecka nowy smak jest i tak nowy i (teoretycznie) ciekawy i inny niż mleko. więc nie wiem czy sól cokolwiek zmieni. Nie wiem kiedy zacznę Krzysiowi solić, jak na razie to mi wychodzi w drugą stronę - wiecznie zapominam nam posolić, jemy takie niesolone potrawy dość często i w sumie nam to nie przeszkadza po Krzysiu tez ciągle coś z podlogi zjadamy. Warzywa gotowane na parze gdy jemy obiad mamy wspólne, rodzinne w jednym talerzu. Ale my to chyba zawsze dziwaki byliśmy, bo jak gotuję i nawet dodam tą sól to i tak moja siostra mówi, że nie dałam
My również dajemy z tej firmy wit D

Co do soli to niby do 1rż nie powinno się solić. Ja małej póki co nie solę a kiedy zacznę to sama nie wiem :P

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość

Hej ho Gratulujemy pierwszego ząbka U nas już tyle ich wyszło, że straciłam rachubę
A ile już u Was ząbków?
__________________
19.05.2016 Kingusia
agusiia69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 15:28   #2913
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Australia jak ten fotelik oceniasz? Mogę wiedzieć ile kosztowal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 15:32   #2914
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
No szukam ale wszystkie ogłoszenia teraz zniknęły przez to czekanie. To jest mała miejscowość, nie można przebierać w ofertach. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A w jakiejś innej, pobliskiej miejscowości?

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Niestety nie ma za bardzo możliwości skietowania kogoś na przymusowe leczenie. A jeśli jyż to wiąże się to z zalozeniem "Niebieskiej karty" i rozprawami w sądzie. W grę wchodzi niepełnoletnia dziewczynka, opieka spoleczna, wywiad środowiskowy. W praktyce na leczenie kierowane są tylko osoby wyjątkowo agresywne. Cytując slowa kuratorki alkoholików "jak już rodzina nie moze wytrzymać, jest bardzo źle to zabieramy pijaka na te 6 tygodni zeby sobie domownicy odpoczeli. Potem wszystko wraca do smutnej normy. Ośrodki są przepelnione, bywalcy ciągle ci sami, terapia to fikcja". Jak ktoś ma czas to polecam pooglądać film " Pod mocnym aniołem" dokładnie tak to wygląda
Widziałam ten film...

Wiesz co ja nie wiem dokładnie jak to jest ale jedna moja znajoma ma męża pijaka i zaczęła chodzić na terapię dla współuzależnionych. I tam jej poradzili, że ma go gdzieś zgłosić na jakąś komisję I ona to zrobiła, jemu przyszło wezwanie i miał spotkanie z terapeutą. Oni mu tam oferowali pomoc, terapię. On się nie zgodził. Potem ona znowu go zgłosiła, znowu miał spotkanie i znowu nie chciał pomocy. W każdym razie podobno jak za 3. razem ona go zgłosi i on znowu będzie chciał się wymigać to będzie miał sprawę w sądzie i skierowanie na przymusową terapię. Chyba tak to było jeżeli niczego nie pokręciłam.

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A tu zadowolona pasażerka Załącznik 6967086
Uśmiech jest to chyba się podoba
Już jedziecie do rodziców?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 15:51   #2915
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Sliweczko właśnie słabo w okolicy z mieszkaniami bo same wioski dookoła. Do jednego dzwoniłam, w przyszłym tygodniu mam się kontaktować.
Nie lubię czekać bezczynnie. A jak nie wiem co robić to już w ogóle tragedia. Nie mogę miejsca sobie znaleźć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 15:57   #2916
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[QUOTE=Honcia;71802866]Niewiele jest rzeczy piękniejszych niż dom pachnący chlebem...[/ATTACH]

Honcia- dziecko zaniańczy i jeszcze chleb upiecze- cud kobieta Ja zrobiłam kiedyś bułki sama, ale na chleb to mam za mało obczajony piekarnik. Albo mi niedopieka albo pali.

Cytat:
Napisane przez agusiia69 Pokaż wiadomość
Wieki mnie tu nie było

Proszę o przywrócenie na pierwszą stronę Postaram sie częściej udzielać, chociaż nawet ostatnio na fb nie mam czasu wejść

Cały weekend byliśmy w rozjazdach. Wczoraj u teściów a dziś u moich dziadków Szybko czas mija u kogoś.

Kinia ostatnio jest strasznie wymagającym dzieckiem i muszę jej poświęcać 100% uwagi. Jedynie mam czas dla siebie wieczorem, ale wtedy jestem zmęczona i padam na pysk :/ I na dodatek od tygodnia zaczęła się budzić na mleko koło 3-4
Agusia a jak tam zdrowie po ciąży? Przeszły problemy?

Majkela- podaję Actiferol na tą anemię. Muszę wrzucać do kaszki, bo u nas z piciem krucho. Daję mu też sok z buraków- wypije tak z parę łyżek a potem plucie. Dzisiaj byłam z niego dumna, bo zjadł plasterek pieczonego na krucho schabu (resztą obiadu pluł).

LalaRe- gratulujemy ząbka i rocznicy

Australia- tylko czekać aż zasiądzie za kierownicę

Haneczka- przerąbane z taką teściową... Pewnie bym ją zaprosiła jednak, ale bez przepraszania (bo i nie ma za co). Ciekawe czego oczekuje teść- że jeszcze jej podziękujecie, że psuje całej rodzinie życie?

Lena- no jak na złość z tymi ogłoszeniami. Może w końcu coś się znajdzie, albo ta babka od domu się opamięta
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 16:19   #2917
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez agusiia69 Pokaż wiadomość
My również dajemy z tej firmy wit D

Co do soli to niby do 1rż nie powinno się solić. Ja małej póki co nie solę a kiedy zacznę to sama nie wiem


A ile już u Was ząbków?
7 zęboli
Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Australia jak ten fotelik oceniasz? Mogę wiedzieć ile kosztowal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kosztował 999zł. Na razie wg mnie jest ok, a Marysi chyba w nim wygodnie Jest pieruńsko dobrze i stabilnie zamocowany, no nie da rady go ruszyć (montowany jest za pomocą pasów, bo na isofix jesteśmy w tym momencie za biedni, a poza tym i tak przez co najmniej pół roku nie będziemy go przekładali do drugiego auta) Jako kobieta ubolewam, że jest tylko w kolorze czarnym ale wiadomo, że ta kwestia nie jest najważniejsza.

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Uśmiech jest to chyba się podoba
Już jedziecie do rodziców?
Tak, jeszcze jakieś 2 godziny drogi przed nami
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-13, 16:29   #2918
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
A w jakiejś innej, pobliskiej miejscowości?



Widziałam ten film...

Wiesz co ja nie wiem dokładnie jak to jest ale jedna moja znajoma ma męża pijaka i zaczęła chodzić na terapię dla współuzależnionych. I tam jej poradzili, że ma go gdzieś zgłosić na jakąś komisję I ona to zrobiła, jemu przyszło wezwanie i miał spotkanie z terapeutą. Oni mu tam oferowali pomoc, terapię. On się nie zgodził. Potem ona znowu go zgłosiła, znowu miał spotkanie i znowu nie chciał pomocy. W każdym razie podobno jak za 3. razem ona go zgłosi i on znowu będzie chciał się wymigać to będzie miał sprawę w sądzie i skierowanie na przymusową terapię. Chyba tak to było jeżeli niczego nie pokręciłam.



Uśmiech jest to chyba się podoba
Już jedziecie do rodziców?
Tylko z tego co pisze Haneczka ten jej teść nie jest w stanie na tyle wziąć się w garść żeby żonę zglaszać do sądu ehh strasze jak ludzie marnują życie
[QUOTE=zebrah;71834026]
Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Niewiele jest rzeczy piękniejszych niż dom pachnący chlebem...[/ATTACH]

Honcia- dziecko zaniańczy i jeszcze chleb upiecze- cud kobieta Ja zrobiłam kiedyś bułki sama, ale na chleb to mam za mało obczajony piekarnik. Albo mi niedopieka albo pali.



Agusia a jak tam zdrowie po ciąży? Przeszły problemy?

Majkela- podaję Actiferol na tą anemię. Muszę wrzucać do kaszki, bo u nas z piciem krucho. Daję mu też sok z buraków- wypije tak z parę łyżek a potem plucie. Dzisiaj byłam z niego dumna, bo zjadł plasterek pieczonego na krucho schabu (resztą obiadu pluł).

LalaRe- gratulujemy ząbka i rocznicy

Australia- tylko czekać aż zasiądzie za kierownicę

Haneczka- przerąbane z taką teściową... Pewnie bym ją zaprosiła jednak, ale bez przepraszania (bo i nie ma za co). Ciekawe czego oczekuje teść- że jeszcze jej podziękujecie, że psuje całej rodzinie życie?

Lena- no jak na złość z tymi ogłoszeniami. Może w końcu coś się znajdzie, albo ta babka od domu się opamięta

Dziecko z tatusiem hulało
Piekarnik wystarczy porzadnie rozgrzać na termoobiegu a przed włożeniem chleba wyłączyć wiatrak




Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A tu zadowolona pasażerka Załącznik 6967086
Jakie piękne oczka
Spokojnej podróży
__________________








Edytowane przez Honcia
Czas edycji: 2017-03-13 o 16:31
Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 16:34   #2919
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dziękujemy
Australia widać po tej słodkiej buźce i podoba się fotelik

Lena, współczuję z tymi ogłoszeniami. Może popytaj wśród znajomych czy niech rodzice popytaj bo często jest tak że ktoś ma do wynajęcia ale jeszcze nie pomyślał dać ogłoszenia. Ja w ten sposób kupiłam ładną działkę za nieduże pieniądze.

U nas piękna pogoda 16 st ) ale już się robi chłodniej. Moje dziecko jak na Irlandczyka przystało było bez czapeczki i czasami bez skarpet bo na tych małych ruchliwych stopkach nie chciały się trzymać i chwilami miałam dość mu non stop zakładania nich nie mam zdjęcia bo telefon oczywiście został w domu.
Żałuję że nie poszliśmy do parku, ale szwagierka przyprowadziła mi swojego syna ze szkoły bo go brzuch bolał i siedziałam z nim dwie godziny, a ona wróciła do pracy. Była z nim u lekarza i nie wiadomo co to było.
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 18:54   #2920
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
haneczka no to faktycznie nie do końca teściowa jest poza Wami. Trzeba by jej dobitnie powiedzieć żeby nie dzwoniła jak jest pijana, a jakby sie zdarzyło to najlepiej chyba od razu się rozłączyć i już.
Najgorsze chyba to że ma jeszcze nastoletnią córkę
Myślałam, że już ma wszystkie dzieci odchowane. Na pewno to wpłynie jakoś na tą dziewczynkę...
Swoją drogą skoro ona nie martwi się własnym dzieckiem to nie ma co w ogóle myśleć, że wnuczką się będzie interesować...
A gdyby teściowi tak na prawdę zależało to mógłby coś z tym zrobić. Nie jestem pewna jak to jest ale członek rodziny może gdzieś zgłosić, że matka/ojciec/współmałżonek ma problem z alkoholem i sąd nakazuje wtedy terapię i nie ma wyjścia.
Lalare
No właśnie problem w tym, że ta Ania tam jest... całe dzieciństwo mieli spieprzone.. i Ania też.
Niestety, nic nie zrobię ani ja ani mąż. Ona sama musiałaby chcieć, a nie chce.
Trudno. Na facebooku dziewczyny też mi poradziły i czeka mnie poważna rozmowa z mężem. Musi "rozluźnić relacje" bo i tak nic nie zmieni, a on musi mieć spokój ducha.
Nawet, jesli byłaby taka możliwość, to nikt tego nie zgłosi.. Jak mówię, dla nich jest problem, ale jak przychodzi co do czego to go nie ma!
Taka patologiczna rodzina niestety.

Jak Ignaś?? jak samopoczucie? lepiej?

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Niestety nie ma za bardzo możliwości skietowania kogoś na przymusowe leczenie. A jeśli jyż to wiąże się to z zalozeniem "Niebieskiej karty" i rozprawami w sądzie. W grę wchodzi niepełnoletnia dziewczynka, opieka spoleczna, wywiad środowiskowy. W praktyce na leczenie kierowane są tylko osoby wyjątkowo agresywne. Cytując slowa kuratorki alkoholików "jak już rodzina nie moze wytrzymać, jest bardzo źle to zabieramy pijaka na te 6 tygodni zeby sobie domownicy odpoczeli. Potem wszystko wraca do smutnej normy. Ośrodki są przepelnione, bywalcy ciągle ci sami, terapia to fikcja". Jak ktoś ma czas to polecam pooglądać film " Pod mocnym aniołem" dokładnie tak to wygląda
Dokładnie tak.. oglądałam ten film. I właśnie moja teściowa może nie jest tak bardzo skrajną alkoholiczką i pewnie też dlatego uważa, ze nie ma problemu. Dla niej alkoholik to ktoś, kto śpi w rowie i się zatacza gdzieś po wiosce, mieście..
A ona pije w domu. Tylko w domu- nigdzie nie wychodzi, nawet do sklepu wysyła dzieci(po alkohol również). Czasami idzie gdzieś z mężem na "imprezę"- to wtedy wychodzi z domu.


Australia- śliczną masz córcię!
Justyna- a Ty ślicznego synka!

A moje dziecko od trzech dni raczkuje powoli powoli ale coraz lepiej jej idzie!
No i dziś pierwszy raz usiadła z prawidłowej pozycji- z raczkowania właśnie.
Tak siadała jak była w pozycji półleżącej, czy do jedzenia, w huśtawce. A teraz siada już ładnie sama
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 20:01   #2921
agusiia69
Zakorzenienie
 
Avatar agusiia69
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 320
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość

Agusia a jak tam zdrowie po ciąży? Przeszły problemy?
Chodzi Ci o moją cukrzycę ciążową? Bo jeśli tak to się przyznam, że nie robiłam krzywej cukrowej.. Więc nie wiem :P Chyba, że pytasz o coś innego to dawaj jeszcze raz

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
7 zęboli
wow u nas narazie dwie dolne jedynki

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość

A moje dziecko od trzech dni raczkuje powoli powoli ale coraz lepiej jej idzie!
No i dziś pierwszy raz usiadła z prawidłowej pozycji- z raczkowania właśnie.
Tak siadała jak była w pozycji półleżącej, czy do jedzenia, w huśtawce. A teraz siada już ładnie sama
Gratuluję! Moja coraz więcej na czworakach i koniecznie się ciągle gdzieś wspina. Muszę mieć głowę do okoła siebie i wszędzie za nią łazić męczące to
__________________
19.05.2016 Kingusia
agusiia69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 20:19   #2922
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
No właśnie problem w tym, że ta Ania tam jest... całe dzieciństwo mieli spieprzone.. i Ania też.
Niestety, nic nie zrobię ani ja ani mąż. Ona sama musiałaby chcieć, a nie chce.
Trudno. Na facebooku dziewczyny też mi poradziły i czeka mnie poważna rozmowa z mężem. Musi "rozluźnić relacje" bo i tak nic nie zmieni, a on musi mieć spokój ducha.
Nawet, jesli byłaby taka możliwość, to nikt tego nie zgłosi.. Jak mówię, dla nich jest problem, ale jak przychodzi co do czego to go nie ma!
Taka patologiczna rodzina niestety.

Jak Ignaś?? jak samopoczucie? lepiej?



Dokładnie tak.. oglądałam ten film. I właśnie moja teściowa może nie jest tak bardzo skrajną alkoholiczką i pewnie też dlatego uważa, ze nie ma problemu. Dla niej alkoholik to ktoś, kto śpi w rowie i się zatacza gdzieś po wiosce, mieście..
A ona pije w domu. Tylko w domu- nigdzie nie wychodzi, nawet do sklepu wysyła dzieci(po alkohol również). Czasami idzie gdzieś z mężem na "imprezę"- to wtedy wychodzi z domu.


Australia- śliczną masz córcię!
Justyna- a Ty ślicznego synka!

A moje dziecko od trzech dni raczkuje powoli powoli ale coraz lepiej jej idzie!
No i dziś pierwszy raz usiadła z prawidłowej pozycji- z raczkowania właśnie.
Tak siadała jak była w pozycji półleżącej, czy do jedzenia, w huśtawce. A teraz siada już ładnie sama
Brawo Hania
Za kilka dni będzie śmigać po calym domu Marcelka ma poobijane nóżki bo jak włączy piaty bieg to nie przeszkadzają jej progi ani zabawki, przelatuje po nich
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 20:58   #2923
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Australia a jak wkładanie małej do niego? Bo wyobrażam to sobie tak: jak lupinke przypiety pasami fotelik i wsadzasz Marysie i ten pas nie przeszkadza w tym?


Haneczko gratulacje siadania

Franek też ma obite nogi i na dodatek siny nos bo się ganial z tatą i futryna go nie ominęła ;(
Najfajniej jak gdzieś idzie sobie i idę za nim i mówię że zaraz co złapie a on się ogląda śmieje i przyspiesza



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 21:25   #2924
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

sliweczka85 "I tak sobie teraz myślę, że nie chce moje dziecko jeść po prostu tego co jest niedobre Ten omlet z rana był wstrętny, nie dziwię się mu że nie chciał. Warzywa bez soli też dupy nie urywają.
A co jakby spróbować mu bardzo delikatnie te dania obiadowe posolić? Chyba spróbuję tak na próbę żeby się przekonać..."
Wyszłam z tego samego założenia i żeby nie było linczu na wątku, ale ja lekko solę np. rosół i młody wcina aż uszy się trzęsą. Żeby nie było, że namawiam do złego, ale spróbować możesz Staram się tego jak najmniej robić, reszta rodziny sobie dosala, cukier za to zastępuję np.syropem klonowym lub daktylowym. Niestety ja nie mogłam patrzeć jak moje prawie 10 miesięczne dziecko nie je, a zaraz wracam do pracy, a w żłobku nikt się z nim pieścić nie będzie niestety i osobnej diety nie dostanie. Oczywiście co innego jakbym została na wychowawczym to i do 3 roku możemy jechać na samym cycku a dwa książę waży już 10kg więc i potrzeby energetyczne są większe, no chyba że na cycku będzie wisiał 24h
Do rosołu dodaję pieprz, kurkumę, troszkę "soli" i przysamżoną cebulę.
australia87 jakich przypraw używasz zamiast soli? my staramy się sól ograniczać, na razie udało mi się z domu wyrzucić vegetę Gratuluję piąteczki kujonku mohito
Cierpliwosc na zdjęciach Esia wygląda jakby pięknie jadła mój niestety się "brzydzi" i takich rzeczy nawet nie dotknie.
Lena_Marlena fajnie, że znalazłaś fajny żłobek, my przy córci się naszukaliśmy, a i tak wróciliśmy do tego co chodził starszak. Może luksusów nie ma, ale za to panie prawdziwe ciocie
CarycaKatharina na razie body z długim rękawem. Jak już będzie czerwiec to przejdziemy na koszulki, tak samo robiłam ze starszakami i największe body jakie mieliśmy to rozm.86. W lato to na bank koszulki, bo się nie kleją do pleców.
mloda_mm 3.20 i Martynka buszuje, niezły gagatek, od razu przypomina mi się pierworodny, z którym o 4.30 bawiłam się na macie półprzytomna i odliczałam do 6.30 kiedy tż wstanie i go przejmie.
justynan01 fajnie, że noce coraz lepsze za biegi, ja czekam aż się doleczę i też biorę się za sadełko
haneczkab92 wioskowa impreza czy miejska nie ważne, ważne że miałaś wyjście, ja ostatnio też sobie wyszłam, ale na wizytę do lekarza
agusiia69 następna zguba
Honcia mniam mniam, dobry był chlebek?? warto?

Jedzenie-zupa i kasza na noc łyżeczką, reszta je samodzielnie to co my dzięki temu, że je wtedy z nami ja w końcu jem z rodziną i jem ciepły obiad
Zainspirowałyście mnie tym parowarem, muszę swój odgruzować
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 21:51   #2925
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

W końcu was nadrobiłam moje dwa ostatnie posty były tak trochę od czapy pisane, pocytowane jakieś starocie nadrabiałam, pisałam a potem Krzyś się budził i tylko kliknełam wyślij, żeby nie przepadło

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Dzień dobry

A jeszcze w temacie rozszerzenia to dzisiaj przyszlo mi do glowy, ze moze by tak podawać jedzenie na podlodze? W koncu wszystkie paproszki i śmietki namierzane i zjadane są z prędkością pierwszej kosmicznej
myślę, że to super pomysł Krzyś mi zawsze "pomaga" gdy po nim sprzątam...nagle mu zaczynają smakować zrzucone wcześniej kluski/warzywa/placki ...
Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość

Ubieracie dzieciom czasem koszulkę i spodnie, bez body? Pytam, bo ja osobiście mam wrażenie że bez bodow spodnie "zdejma" pieluche i unikam zestawu koszulka i spodnie. Ale chyba niedlugo bedzie coraz trudniej, bo po rozmiarze 80 nic ciekawego w bodach :/
u nas tylko body, chyba nigdy mu koszulki nie nalożyłam nie lubię, podwijają się.

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość


Paulina, mamy takie rajstopki, ale jak się te absy przesuną, to i tak się nogi rozjeżdżają A to co za farbka, gdzie kupiłaś? Chyba musiałabym pomalować tym całą powierzchnię kolan
kupiłam w sklepie paperconcept - jest internetowy z siedzibą w warszawie i te kropki codziennie dodawałam bo się okazywało, że jak się Krzysiowi przekręcą rajstopki to jeszcze tu się przyda. I tu. I tu i tak w kółko

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Wspieram samodzielność dziecka - dostaje łyżeczkę i...używa jej jak chce albo papra sobie dwoma łapkami, albo sprawdza czy może przez oko się wchłonie czy coś zje? Szczerze nie wiem, bo głównie dmucha zamiast zasysać, ale szczęśliwa jest
Haha na prawdę jesteś Cierpliwość mnie coś trafia jak Krzys jest taki upaćkany, ale dzielnie siedzę i czekam
choć przyznam szczerze, że czasem mam problem ze zrozumieniem czy on już skończył posiłek... Jak stęka pierwsze co robię to daję wodę - czasem pomaga, napije się i je dalej. Czasem stęka i rączki do mnie wyciąga to go wyciągam i najpierw ogarniam dziecko a bałagan zostaje na póżniej. A czasem widzę, że juz nie je , rzuca jedzeniem i chyba nic już ztego nie będzie - zaczynam sprzątać a Krzyś np zajada pianę, która myję mu blat... i wtedy sobie myslę, że chyba za wcześnie zaczęłam te porządki ...

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Skąd ja to znam Pluję sobie w brodę, że się na psa nie zdecydowałam przed ciążą
taaaaaak zazdroszczę Madzi

Lena - Krzys też się z nami bawi w berka Krzysiowi siniaki na kolanach się wygoiły, za to moje kolana są tragiczne
A szukacie tylko po tych wioskach? Nie wiem, gdzie Twój TŻ pracuje, ale w Socho byłoby chyba ławtwiej o mieszkanie niz w wioskach
jeszcze w strone warszawy mozecie szukac, ozarów czy cos. z własnego doswiadczenia powiem, ze dojezdzanie z warszawy do socho jest ok, nie stoi sie w korkach w druga strone jest gorzej.

haneczko - gratulacje raczkowania

australia gratulacje dyplomu i super fotelik, tez chce axkida
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 22:14   #2926
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
[/COLOR]No to mam problem i potrzebuje rady.
Nie wiem, czy pamiętacie, jak kiedyś pisałam, że mam kiepskich teściów(teściowa alkoholiczka).
Mój mąż po pewnym incydencie się zawziął i powiedział, że nie pojedzie tam, dopóki matka nie przestanie pić. Niestety, dalej pije. I ogólnie przestali się do nas odzywać.
Tzn teściowa pisze, jak jest napita a tata dzwoni jak coś chce.
Dziś teściu ma urodziny, więc mój mąż zadzwonił z życzeniami. No i tata do niego, że ma dać już matce spokój bo i tak się tego nie zmieni, że ma jej odpuścić... Że jest "wyrzutkiem" bo tylko on się postawił, reszta nie.
I jeszcze mąż nic nie zdążył powiedzieć a teściu: jeśli matka nie pójdzie na pierwsze urodziny Hani to mnie też nie będzie.
Dał też do zrozumienia, że jeśli mąż ich nie przeprosi( nie wiem za co) to nie przyjdą.
Rozumiecie?? jest jak jest, ale nawet mi nie przyszło do głowy jej nie zaprosić. Pomimo, ze jej nie lubię, ale to pierwsze urodziny Hani i wiadomo, że zaprosiłabym ich razem.
Jest mi cholernie przykro, bo moje dziecko niczemu nie zawiniło. Mi jak mi, ale widzę, jak mężowi jest źle, bo po raz kolejny rodzina jego ma w dupie...a on chciał dobrze.
No i chce mu coś napisać, ale nie wiem co... w sensie teściowi.
Wiem jedno, nie chce ich na urodzinach Hani, bo jest mi zwyczajnie przykro, że tak potraktowali moje dziecko.
Wybrali alkohol, nie wnuczkę. Przykre, ale prawdziwe.
Co byście zrobiły??
Nie potrafię tego tak zostawić bez echa....
Ja bym nawet nie zaprosiła Z powyższego powodu moje dzieci nie znają swojej babci, która mieszka od nich 3km, a odwiedza nas tylko teść. Nie lubię o takich rzeczach pisać na forum, ale ten temat jest nam bliski więc tylko Ci napiszę, że dopóki alkoholik nie osiągnie dna, niestety nie zacznie się leczyć ba...nawet się nie przyzna do picia. Temat picia przez kobiety to temat taboo. U nas teściowa tuż po ślubie "pokazała" na co ją stać. Gdy nasz syn miał pół roku ostatni raz "widział" babcię. Któregoś dnia moja teściowa dostała nawet delirium i wszystko się wydało oficjalnie,ale nie chcieliśmy jej z tym zostawić, chcieliśmy umieścić ją w prywatnym ośrodku i żeby się leczyła. Niestety ani prośby ani groźby nic nie dały. Teść nie chce pomóc, mimo że żyją razem, ale wiesz żona pijąca to wstyd, co ludzie powiedzą (ludzie i tak widzą/wiedzą). Za poradą terapeuty tż miał się odciąć od "toksycznej" rodziny i zająć się swoją nową. I o to właśnie zaraz minie 7 lat, gdy teściowej nie ma w naszym życiu. To że straciła rodzinę, to też nie jest jej dno. Nie uczestniczy w świętach, chrztach, urodzinach itp. Czasami tż do niej zadzwoni, ma postawione ultimatum jak tylko poprosi o pomoc, zechce podjąć walkę z chorobą-alkoholizm to bardzo ciężka choroba-to rodzina jej pomoże. Niestety nie wykazała ani odrobiny chęci, mimo że w między czasie urodziło się jeszcze dwoje wnucząt. Jeżeli chcecie uratować swoją rodzinę to jak najszybciej wyślij swojego tż-ta do dobrego psychologa, dzieci dda też potrzebują pomocy, jak ja widzę swojego tż-ta w święta to serce mnie boli, bo to tak jakby stracił matkę....a matka żyje. Ja teraz walczę aby tż wybrał się do psychologa, bo zamiatanie problemu pod dywan nic nie da, to się wszystko nawarstwia, a jeszcze ostatnio, można było się spodziewać starszak zaczął się pytać o mamę tż-ta, czy tata ma babcię itp. i wiesz co jestem z nas dumna, ale powiedzieliśmy mu prawdę. Czyli już wiesz, dlaczego ja bym nie zaprosiła, ale oczywiście to jest wola Twojego tż-ta wspieraj go mocno we wszystkim co postanowi

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
A teraz kopnijcie mnie w dupke!
Głupia matka miała za dużo wolnego bo tatuś zabrał dziecko na pół dnia i oglądała zdjęcia słodkich bobasow i się nakrecila. A później naczytala się fejsbukowej grupy o kp....
Pomóżcie mi ogarnąć się bo wariuje. Tak mi się marzy kp. Czytałam o relaktacji. Teoretycznie możliwe ale trudne no a Franek już nie jest taki mały. Wiem że to głupi pomysł ale chodzi mi po głowie. A kropelki mleka jeszcze się pojawiają po naciśnięciu piersi.
Nie nie nie. Bardzo głupi pomysł.
Franek jest duży I nie będzie pewnie chciał już cyca, bo nawet nie pamięta co to. Ehh pomocy. Zróbcie mi pranie mózgu.
A może moja podświadomość mówi że powinnam mieć drugiego bobaska? Ale nie nie nie, na to to muszę przynajmniej parę lat poczekać. Ehhh głupia głupia głupia
Nie kopnę i nie wyśmieję nawet, a tylko Cię przytulę. Starszaka karmiłam pół roku, potem miałam dużo stresów/studia i niestety przestałam karmić, a potem jak Ty obudziłam się i stwierdziłam że chcę znowu karmić (tylko u mnie była krótsza przerwa) nawet kupiłam laktator elektryczny, niestety nie udało mi się. Czułam się jak zła matka, że tak krótko itp. długo to we mnie tkwiło, a wiesz kiedy przeszło właśnie przy drugim bobo, dlatego córcię karmiłam tak długo i teraz też, odbijam sobie za pierworodnego ale prawda jest taka, że karmienie siedzi w głowie i przy pierworodnym nie miałam takiego komfortu psychicznego, wieczna spina, stresy i nie wyszło, przy kolejnych dzieciach sielanka i mleko leci jak ta lala. Czego i Tobie życzę

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość

[/COLOR]Ignaś znowu ma kaszel. Co chwilę go wybudza. I do tego katar ale taki dziwny. Nie da się go odciągnąć, a słychać przy oddychaniu jakby gęsty glut siedział gdzieś głęboko na granicy nosa i gardła. Chrapie bidulek i sam się przez to budzi

A z plusów to zaczyna raczkować. Na macie i dywanie idzie mu fajnie, na panelach się rozjeżdża i kontynuuje podróż na brzuchu
Tak w ogóle to póki co pełzanie jest w jego wykonaniu szybsze od raczkowania ;
Znowu choróbsko? zdrówka, oby na oskrzela nie poszło no i brawa za raczkowanie
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 22:16   #2927
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Wooow, ile postów do nadrobienia!

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość

Jakie piękne oczka
Spokojnej podróży







Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Dziękujemy
Australia widać po tej słodkiej buźce i podoba się fotelik

Lena, współczuję z tymi ogłoszeniami. Może popytaj wśród znajomych czy niech rodzice popytaj bo często jest tak że ktoś ma do wynajęcia ale jeszcze nie pomyślał dać ogłoszenia. Ja w ten sposób kupiłam ładną działkę za nieduże pieniądze.

U nas piękna pogoda 16 st ) ale już się robi chłodniej. Moje dziecko jak na Irlandczyka przystało było bez czapeczki i czasami bez skarpet bo na tych małych ruchliwych stopkach nie chciały się trzymać i chwilami miałam dość mu non stop zakładania nich nie mam zdjęcia bo telefon oczywiście został w domu.
Żałuję że nie poszliśmy do parku, ale szwagierka przyprowadziła mi swojego syna ze szkoły bo go brzuch bolał i siedziałam z nim dwie godziny, a ona wróciła do pracy. Była z nim u lekarza i nie wiadomo co to było.
Wow 16 stopni, fajną wiosenkę tam macie







Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość

Australia- śliczną masz córcię!
Justyna- a Ty ślicznego synka!

A moje dziecko od trzech dni raczkuje powoli powoli ale coraz lepiej jej idzie!
No i dziś pierwszy raz usiadła z prawidłowej pozycji- z raczkowania właśnie.
Tak siadała jak była w pozycji półleżącej, czy do jedzenia, w huśtawce. A teraz siada już ładnie sama


Brawo dla Hani za raczkowanie!







Cytat:
Napisane przez agusiia69 Pokaż wiadomość
Chodzi Ci o moją cukrzycę ciążową? Bo jeśli tak to się przyznam, że nie robiłam krzywej cukrowej.. Więc nie wiemChyba, że pytasz o coś innego to dawaj jeszcze raz



wow u nas narazie dwie dolne jedynki



Gratuluję! Moja coraz więcej na czworakach i koniecznie się ciągle gdzieś wspina. Muszę mieć głowę do okoła siebie i wszędzie za nią łazić męczące to
Oj moja też się wspina gdzie popadnie







Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Brawo Hania
Za kilka dni będzie śmigać po calym domu Marcelka ma poobijane nóżki bo jak włączy piaty bieg to nie przeszkadzają jej progi ani zabawki, przelatuje po nich
Hahaha tornado Marcelinka







Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Australia a jak wkładanie małej do niego? Bo wyobrażam to sobie tak: jak lupinke przypiety pasami fotelik i wsadzasz Marysie i ten pas nie przeszkadza w tym?


Haneczko gratulacje siadania

Franek też ma obite nogi i na dodatek siny nos bo się ganial z tatą i futryna go nie ominęła ;(
Najfajniej jak gdzieś idzie sobie i idę za nim i mówię że zaraz co złapie a on się ogląda śmieje i przyspiesza



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bez problemu, co prawda nie wiem gdzie ten pas dokładnie przebiega, bo nie byłam przy montażu, ale nigdzie nie odstaje i absolutnie nie przeszkadza przy wkładaniu małego pasażera
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 22:20   #2928
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez agusiia69 Pokaż wiadomość
Chodzi Ci o moją cukrzycę ciążową? Bo jeśli tak to się przyznam, że nie robiłam krzywej cukrowej.. Więc nie wiem :P Chyba, że pytasz o coś innego to dawaj jeszcze raz
Tak, tak o to mi chodziło, tylko nie chciałam być dosadna
Podobno trzeba to sprawdzać co jakiś czas.

Leoś zaczął od wczoraj jeździć autkami po dywanie i robić brrrrumm
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 22:28   #2929
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
kupiłam w sklepie paperconcept - jest internetowy z siedzibą w warszawie i te kropki codziennie dodawałam bo się okazywało, że jak się Krzysiowi przekręcą rajstopki to jeszcze tu się przyda. I tu. I tu i tak w kółko


Haha na prawdę jesteś Cierpliwość mnie coś trafia jak Krzys jest taki upaćkany, ale dzielnie siedzę i czekam
choć przyznam szczerze, że czasem mam problem ze zrozumieniem czy on już skończył posiłek... Jak stęka pierwsze co robię to daję wodę - czasem pomaga, napije się i je dalej. Czasem stęka i rączki do mnie wyciąga to go wyciągam i najpierw ogarniam dziecko a bałagan zostaje na póżniej. A czasem widzę, że juz nie je , rzuca jedzeniem i chyba nic już ztego nie będzie - zaczynam sprzątać a Krzyś np zajada pianę, która myję mu blat... i wtedy sobie myslę, że chyba za wcześnie zaczęłam te porządki ...


australia gratulacje dyplomu i super fotelik, tez chce axkida
Ahaha Trza było całe zamoczyć w tej farbce

Mam identyko z tym kończeniem jedzenia i sprzątaniem, no masakra

Dziękuję

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Majkela, co do przypraw, to używam po prostu tego co jest w przepisie Czy to curry, czy tymianek, czy inne takie No zależy od potrawy. Generalnie ostatnio nie solę ryżu albo makaronu i okazuje się, że to zjadliwe jest

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Tak, tak o to mi chodziło, tylko nie chciałam być dosadna
Podobno trzeba to sprawdzać co jakiś czas.

Leoś zaczął od wczoraj jeździć autkami po dywanie i robić brrrrumm
Ale fajowo Ja kilka dni temu nauczyłam Marysię robić "brawo brawo"
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 22:46   #2930
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Jeżeli popija sobie w zaciszu domowym to moim zdaniem nikomu nic do tego. Ew. jej mąż mógłby się tutaj burzyć, bo on z nią żyje na co dzień.
Moja teściowa, jak urodziła się moja córka, była aż za bardzo zaangażowana. No wiadomo- pierwsza wnuczka, w dodatku dziewczynka (miała 2 synów i jej siostry też miały synów). Przyjeżdżała co weekend, przywoziła prezenty, chciała dziecko zabierać na cały weekend do siebie, na wakacje itp.
Teraz już do nas właściwie nie jeżdżą, a Ignasia odwiedzili dosłownie kilka razy. Czasem my do nich wpadamy w niedzielę ale widać, że wnuki już ich tak nie rajcują- nawet bym powiedziała, że jak dłużej tam jesteśmy to zaczynają ich irytować...

I z tego co wiem to też sobie lubią łyknąć wieczorem po pracy. Wiem to od szwagra, który z nimi mieszka. Nic mi do tego. Może jak będę miała dzieci odchowane i będę mieszkać sama z tzem to też będę chciała sobie wypić codziennie butelkę reńskiego
Nie chciałabym, żeby w takiej sytuacji ktokolwiek się wtrącał. A już na pewno nie synowa

haneczko ja rozumiem, że Twój mąż ma trudniej, bo to jego matka. Pewnie ciężko mu się z tym pogodzić, że się tak stacza i przez alkohol zaniedbuje życie rodzinne i WASZĄ córkę. Trudno. Jeżeli jej to pasuje to musicie się z tym pogodzić.
Wiem, że pewnie wolelibyście żeby Hania miała fajną i zaangażowaną babcie ale nie zawsze mamy to czego chcemy..[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------
Widać, że na szczęście nie masz w rodzinie alkoholika. Alkoholik to nie tylko wtedy gdy zatacza się po ulicy i śpi w rowie...ale też ten co pije w zaciszu domowym... to się tak zaczyna. Mam nadzieję, że na stare lata jednak tej butelki nie będziesz przekręcać co wieczór

Cytat:
Napisane przez zullugula Pokaż wiadomość
U mnie aktualnie po położeniu spać syn budzi się po 3-5 h na kolejne karmienie, później budzi się na jedzenie jeszcze raz, albo już na stałe, ok 6.30 (barbarzyńska pora btw...) obecnie jakieś 90% jego diety to moje mleko, wieczorem przed spaniem jest tylko cyc, więc schabowy na pewno nie jest potrzebny wszelkie nocne problemy ze spaniem, jak dotąd, z moich obserwacji, wynikały z dolegliwości typu rosnące zęby albo bolący brzuch. Podanie dużej ilości jedzenia, zwłaszcza innego niż mleko jak najbardziej może sprawić, że dziecko szybko i na długo zaśnie, zresztą tak samo jak dorosły po obfitym posiłku- zmniejsza się przepływ krwi przez mózg- czuje się senność, przez skórę- robi się zimno i chętnie wskakuje się pod kołderkę, na rzecz zwiększonego przepływu przez pracujący na wysokich obrotach przewód pokarmowy i wątrobę. Jak dla mnie to trochę taka utrata przytomności z przejedzenia :P
Może i tak, ale do przejedzenia to nam jeszcze hohoho daleko

Cytat:
Napisane przez LaLaRe87 Pokaż wiadomość
Witam,cześć! wieki mnie tu nie bylo melduję, że wszystko u mnie i Marcelinki ok! 3 dni temu skończyłyśmy 9 miesiecy, przy okazji mieliśmy z męzem 5 rocznicę ślubu i wyszedł pierwszy ząbek.. i to wszystko jednego dnia coś czuję, że idzie kolejny matka zombie hahaha

Malutka jest cudna, apetyt za dwóch,cały dzień by się śmiała, uwielbia ludzi, szczególnie dzieciaki. I nasze pieski! Jesli nie idą zęby bardzo dobrze sypia. W najbliższym czasie czeka nas kilka dłuższych wyjazdów, lotów..jestem ciekawa jak się zaklimatyzuje nasz mały Bączek )

pozdrawiam Was serdecznie,Dziewczyny
Hej pozdrawiamy i gratulujemy

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Tak jak Majkela pisała u nas problemy z jedzeniem znowu. Karmienie to idzie jak po bryndzy. Myślałam że przez to że zupy już nie papki tylko grudki, ale tak samo je kaszki, tzn je baaaaaaaaardzo powoli, przetrzymuje w buzi, wkłada rękę jak ma pełną buzie jedzenia i wygrzebuje co się da. Najchętniej to by bawił się jedzeniem w misce. Pod koniec daje mu łyżeczkę uczę jak ma nabierać, potem sam się bawi. Wczesniej chętniej jadł i otwierał buzie. Za to owoce w całości to normalnie by polykal, tzn moment i zjedzony. Tutaj zajada truskawe.

U nas piękna pogoda się robi, wczoraj więc byliśmy w parku na hustawkach, dziś jeszcze ciepłej więc pewnie też pójdziemy
Gratuluję nocy i zazdraszczam pięknej pogody w końcu u Was cieplej niż u nas



Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Dziewczyny, masakra. Babka od tego domku jest jeszcze w Niemczech i powiedziała że może kogoś poprosić żeby nam pokazał dom, ale wynajmie dopiero pod koniec kwietnia. Nie mam zamiaru czekać I nie wiem co teraz. Wszystkie ogłoszenia zniknęły jakby się zmowily i zostaliśmy z niczym. Co ja mam robić
Głowa do góry, a nie możecie właśnie uciec ze swojej wioski, nawet właśnie w soho będziesz miała większe szanse na znalezienie pracy itp. a dwa daleko od teściowej

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A tu zadowolona pasażerka Załącznik 6967086
Super

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość

Majkela- podaję Actiferol na tą anemię. Muszę wrzucać do kaszki, bo u nas z piciem krucho. Daję mu też sok z buraków- wypije tak z parę łyżek a potem plucie. Dzisiaj byłam z niego dumna, bo zjadł plasterek pieczonego na krucho schabu (resztą obiadu pluł).
Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
A moje dziecko od trzech dni raczkuje powoli powoli ale coraz lepiej jej idzie!
No i dziś pierwszy raz usiadła z prawidłowej pozycji- z raczkowania właśnie.
Tak siadała jak była w pozycji półleżącej, czy do jedzenia, w huśtawce. A teraz siada już ładnie sama
Pięknie, gratulacje
Wypisz wymaluj moja wieczne pretensje/awantury przez telefon oczywiście na cyku, bo wtedy miała dużo odwagi. Teść też się powinien leczyć, a wiesz co mój nas wyśmiał. Jego współuzależnienie też jest bardzo mocne. U nas jej alkoholizm uratował naszą rodzinę, nasze małżeństwo, bo gdyby nie wyszło wszystko na jaw, to już dawno byśmy byli po rozwodzie.


Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Leoś zaczął od wczoraj jeździć autkami po dywanie i robić brrrrumm


Dobra, przyznam się, szukamy fotelika dla juniora do jazdy tyłem, poczytaliśmy kilka artykułów, a że i tak trzeba mu kupić to zakupimy taki. Tż się nakręcił i stwierdził że i córci kupimy taki, no bo pierworodny już za duży na takie bajery. I teraz do Was pytanie jeszcze raz jakie kupujecie??? wiem jaki ma australia, ja potrzebuję taki do tysiaka

Teraz co u nas, dzieciaki zdrowe, ja się tylko wylizać nie mogę i latam bidna po lekarzach, lekarz dał jeszcze kilka dni, jesli nie przejdzie to znowu antybiotyk. No ale ważne że dzieciaki zdrowe i ich nie zaraziłam
No i my też świętujemy, poszły u nas pierwsze koty za płoty, a raczej pierwsze samodzielne kroczki potrafi przejść od tatusia do mamusi mój mały syneczek

Dobrej nocy
__________________

Edytowane przez majkela12
Czas edycji: 2017-03-13 o 22:49
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-13, 22:48   #2931
mloda_mm
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 19
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Witam to zaczynam elaboracik

Australia za egzamin to teraz kolejny kierunek żeby mieć "odskocznie" piękna pasażerka

Sliweczko a coś Ty standardowo 7 i już stała i krzyczała eee eee ale mam tą moc mam tą moc

Justyna za zapał do biegania ehh też by się przydało śliczny synuś

Haneczko ja bym teściów zaprosiła na roczek ale na pewno na miejscu Twojego tż-a bym ich nie przepraszała bo według mnie nie ma za co. On chciał dla niej jak najlepiej

Majkela my mieliśmy lecieć na BN ale w pracy miał jakiś mega projekt do skończenia i dupa nie polecieliśmy i wtedy mi obiecał że zanim wrócę do pracy to polecimy a że wracam od 1 czerwca to niewiele czasu mu zostało

Martyna zaczeła dzisiaj zgrzytać zębami :/ wychodzi jej dwójka na górze i biedna się tak męczy a śliny produkuje tyle że nie nadążam wymieniać jej śliniaków. Jutro idziemy na bilans 9-miesięczny i zobaczyć czy zwapnienia znikneły oby
spokojnej nocy dziewczyny idę się położyć zanim mój gryzoń stanie na porcje farby z łóżeczka
mloda_mm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 07:04   #2932
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry
Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Tak, tak o to mi chodziło, tylko nie chciałam być dosadna
Podobno trzeba to sprawdzać co jakiś czas.

Leoś zaczął od wczoraj jeździć autkami po dywanie i robić brrrrumm
Woow jaki duży Leoś, sam się tak pięknie bawi pewnie brata podpatrzył

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Widać, że na szczęście nie masz w rodzinie alkoholika. Alkoholik to nie tylko wtedy gdy zatacza się po ulicy i śpi w rowie...ale też ten co pije w zaciszu domowym... to się tak zaczyna. Mam nadzieję, że na stare lata jednak tej butelki nie będziesz przekręcać co wieczór


Może i tak, ale do przejedzenia to nam jeszcze hohoho daleko


Hej pozdrawiamy i gratulujemy


Gratuluję nocy i zazdraszczam pięknej pogody w końcu u Was cieplej niż u nas




Głowa do góry, a nie możecie właśnie uciec ze swojej wioski, nawet właśnie w soho będziesz miała większe szanse na znalezienie pracy itp. a dwa daleko od teściowej


Super




Pięknie, gratulacje
Wypisz wymaluj moja wieczne pretensje/awantury przez telefon oczywiście na cyku, bo wtedy miała dużo odwagi. Teść też się powinien leczyć, a wiesz co mój nas wyśmiał. Jego współuzależnienie też jest bardzo mocne. U nas jej alkoholizm uratował naszą rodzinę, nasze małżeństwo, bo gdyby nie wyszło wszystko na jaw, to już dawno byśmy byli po rozwodzie.





Dobra, przyznam się, szukamy fotelika dla juniora do jazdy tyłem, poczytaliśmy kilka artykułów, a że i tak trzeba mu kupić to zakupimy taki. Tż się nakręcił i stwierdził że i córci kupimy taki, no bo pierworodny już za duży na takie bajery. I teraz do Was pytanie jeszcze raz jakie kupujecie??? wiem jaki ma australia, ja potrzebuję taki do tysiaka

Teraz co u nas, dzieciaki zdrowe, ja się tylko wylizać nie mogę i latam bidna po lekarzach, lekarz dał jeszcze kilka dni, jesli nie przejdzie to znowu antybiotyk. No ale ważne że dzieciaki zdrowe i ich nie zaraziłam
No i my też świętujemy, poszły u nas pierwsze koty za płoty, a raczej pierwsze samodzielne kroczki potrafi przejść od tatusia do mamusi mój mały syneczek

Dobrej nocy
Współczuję sytuacji z teściową
Zdrówka mamuśka zdrowiej bo wiosna idzie i okna trzeba myć
Chleb pyszny, tym razem dodałam ziarna czarnuszki i ma super aromat
Cytat:
Napisane przez mloda_mm Pokaż wiadomość
Witam to zaczynam elaboracik

Australia za egzamin to teraz kolejny kierunek żeby mieć "odskocznie" piękna pasażerka

Sliweczko a coś Ty standardowo 7 i już stała i krzyczała eee eee ale mam tą moc mam tą moc

Justyna za zapał do biegania ehh też by się przydało śliczny synuś

Haneczko ja bym teściów zaprosiła na roczek ale na pewno na miejscu Twojego tż-a bym ich nie przepraszała bo według mnie nie ma za co. On chciał dla niej jak najlepiej

Majkela my mieliśmy lecieć na BN ale w pracy miał jakiś mega projekt do skończenia i dupa nie polecieliśmy i wtedy mi obiecał że zanim wrócę do pracy to polecimy a że wracam od 1 czerwca to niewiele czasu mu zostało

Martyna zaczeła dzisiaj zgrzytać zębami :/ wychodzi jej dwójka na górze i biedna się tak męczy a śliny produkuje tyle że nie nadążam wymieniać jej śliniaków. Jutro idziemy na bilans 9-miesięczny i zobaczyć czy zwapnienia znikneły oby
spokojnej nocy dziewczyny idę się położyć zanim mój gryzoń stanie na porcje farby z łóżeczka
Kciuki za wizytę oby po zwapnieniach nie było śladu
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 07:54   #2933
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień Dobry!
Miałam wczoraj odpisywać ale kładliśmy z tz tapetę i zeszło nam do 23., a potem się Ignaś obudził i poszłam już z nim spać.

Lena, a Twój tz pracuje też na wiosce czy w jakimś pobliskim miasteczku? Ja bym chyba szukała mieszkania dookoła jego miejsca pracy, żeby nie narzekał że3 za daleko ma
I może tak jak justyna sugerowała uruchom pocztę pantoflową. Z tego co się orientuję taka bardzo dobrze działa na wioskach

justyna to piękna pogoda u Was! U nas dzisiaj słonko świeci ale na termometrze jeszcze mróz.

haneczko, dziękuję że pytasz Ignaś ma gila i kaszle ale poza tym ok. Humorek nie najgorszy i temperatura w porządku.
Tak jak Hania ćwiczy raczkowanie i na dywanie i macie idzie mu bardzo dobrze

agusia Ignaś odkąd usiadł to też wszędzie próbuje wstawać. Myślałam, że jak już będzie umiał usiąść to będzie trochę spokoju, bo na siedząco się pobawi wygodnie zabawkami, a on siada , chwyta się czegokolwiek i próbuje wstawać, przy meblach, przy stoliku, przy kaloryferze czy przy miotle

Honcia wyobraziłam sobie szaloną Marcelkę na 5. biegu

Lena zdaje się, że pas którym fotelik jest przypięty nie jest widoczny bo przebiega gdzieś od spodu i nie przeszkadza przy wkładaniu dziecka.

majkela, a jak Frankowi tej samej zupki byś nie posoliła to nie zje? Ja jeszcze nie spróbowałam tego eksperymentu ale Ignaś wczoraj dostał z talerza mojego taty kaszę z gulaszem i mięchem i jadł aż mu się uszy trzęsły :O Aż ze strachu przed bólem brzuszka sama zabrałam domagające się jedzenia dziecko
A mój tata jaki dumny, że dziecko niby niejadfek, a z dziadkiem tak pojadło

Paulina, wczoraj na śniadanie Ignaś miał placuszka z manny i na krzesełku ugryzł parę razy, potem zaczął się denerwować i zrzucać jedzenie to go zabrałam i dałam na podłogę. I zaczął jeść tam to co zrzucił Jedzenie z podłogi chyba nabiera nowej mocy

majkela, widzę że u Ciebie też teściowa podobna jak u haneczki. Ciężka sprawa. Dobrze, że udało Wam się od niej odciąć.
Ja też mam w rodzinie alkoholika ale takiego skrajnego. Nawet przez jakiś czas był bezdomny i mieszkał na dworcu. Wiem jedno- dopóki człowiek nie chce zmiany to nic i nikt mu nie pomoże, a dodatkowa kasa sprawi, że zapije się na śmierć. Ten mój wujek żyje jeszcze dzięki temu, że nie ma pieniędzy i nie starcza mu na takie ilości alkoholu jakich by chciał.
On jest sam, nie ma swojej rodziny, nie ma nic swojego. Niczego się w życiu nie dorobił. Aktualnie wynajmuje pokój, a wszystko co w tym pokoju ma to od kogoś dostał...

Ja wiem, że alkoholik nie tylko taka osoba typu żul, jak ten mój wujek. Jednak gdyby wszyscy ludzie którzy codziennie piją alkohol byli alkoholikami to w takim razie ja powoli nie znam niealkoholików poza sobą, moją babcią i moim bratem
Ja mieszkam w takim regionie gdzie wszystko załatwia się za flaszeczkę i w każdym domu produkuje się bimber, nalewki i wino...alkohol u nas na wioskach jest jakby wpisany w życie grubą kreską.

Franio już chodzi??! Szok! No to jest pierwszy chyba

Fotelik tyłem dobry i niedrogi jest podobno Joie Stages.

Zdrówka dla Ciebie


zebrah ale fajnie z tymi autkami! Nawet o tym nie pomyślałam, że to już odpowiedni czas na takie zabawki!

mloda mm oby na bilansie same dobre wieści!
Jak tam nocka? Pobudka na porcyjkę farby była?


No proszę jaki się ruch na wątku zrobił. Oby tak dalej

Edytowane przez 201711281320
Czas edycji: 2017-03-14 o 08:00
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 09:21   #2934
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Paulina tz pracuje w teresinie tam też jest żłobek do którego idzie Franek, ja też chce tam pracy szukać więc wszystko by było w kupie. Socho też rozważamy ale to już dojazd i pewnie z myślą o zmianie jak najszybciej. W stronę wawy zaczynając od błonia ceny są kosmiczne.

Majkela dziękuję Ci za ten post bardzo bardzo: *

Resztę później poczytam bo rozrabiaka już mi skasował post: *

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 10:09   #2935
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Teraz co u nas, dzieciaki zdrowe, ja się tylko wylizać nie mogę i latam bidna po lekarzach, lekarz dał jeszcze kilka dni, jesli nie przejdzie to znowu antybiotyk. No ale ważne że dzieciaki zdrowe i ich nie zaraziłam
No i my też świętujemy, poszły u nas pierwsze koty za płoty, a raczej pierwsze samodzielne kroczki potrafi przejść od tatusia do mamusi mój mały syneczek

Dobrej nocy
Zdrówka!

Wow, gratulacje za pierwsze kroczki!


Cytat:
Napisane przez mloda_mm Pokaż wiadomość
Witam to zaczynam elaboracik

Australia za egzamin to teraz kolejny kierunek żeby mieć "odskocznie" piękna pasażerka

Sliweczko a coś Ty standardowo 7 i już stała i krzyczała eee eee ale mam tą moc mam tą moc

Justyna za zapał do biegania ehh też by się przydało śliczny synuś

Haneczko ja bym teściów zaprosiła na roczek ale na pewno na miejscu Twojego tż-a bym ich nie przepraszała bo według mnie nie ma za co. On chciał dla niej jak najlepiej

Majkela my mieliśmy lecieć na BN ale w pracy miał jakiś mega projekt do skończenia i dupa nie polecieliśmy i wtedy mi obiecał że zanim wrócę do pracy to polecimy a że wracam od 1 czerwca to niewiele czasu mu zostało

Martyna zaczeła dzisiaj zgrzytać zębami :/ wychodzi jej dwójka na górze i biedna się tak męczy a śliny produkuje tyle że nie nadążam wymieniać jej śliniaków. Jutro idziemy na bilans 9-miesięczny i zobaczyć czy zwapnienia znikneły oby
spokojnej nocy dziewczyny idę się położyć zanim mój gryzoń stanie na porcje farby z łóżeczka
Dziękuję za oklaski O kolejnych studiach myślałam, ale oprzytomniałam gdy po chwili sobie przypomniałam, że nie miałabym je czym opłacić, bo te ochłapy zwane macierzyńskim zaraz się skończą, a jestem bez pracy w tym momencie

Ale się ubawiłam przy tym fragmencie z porcją farby z łóżeczka
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 10:10   #2936
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Teraz co u nas, dzieciaki zdrowe, ja się tylko wylizać nie mogę i latam bidna po lekarzach, lekarz dał jeszcze kilka dni, jesli nie przejdzie to znowu antybiotyk. No ale ważne że dzieciaki zdrowe i ich nie zaraziłam
No i my też świętujemy, poszły u nas pierwsze koty za płoty, a raczej pierwsze samodzielne kroczki potrafi przejść od tatusia do mamusi mój mały syneczek

Dobrej nocy
Zdrówka!

Wow, gratulacje za pierwsze kroczki!


Cytat:
Napisane przez mloda_mm Pokaż wiadomość
Witam to zaczynam elaboracik

Australia za egzamin to teraz kolejny kierunek żeby mieć "odskocznie" piękna pasażerka

Sliweczko a coś Ty standardowo 7 i już stała i krzyczała eee eee ale mam tą moc mam tą moc

Justyna za zapał do biegania ehh też by się przydało śliczny synuś

Haneczko ja bym teściów zaprosiła na roczek ale na pewno na miejscu Twojego tż-a bym ich nie przepraszała bo według mnie nie ma za co. On chciał dla niej jak najlepiej

Majkela my mieliśmy lecieć na BN ale w pracy miał jakiś mega projekt do skończenia i dupa nie polecieliśmy i wtedy mi obiecał że zanim wrócę do pracy to polecimy a że wracam od 1 czerwca to niewiele czasu mu zostało

Martyna zaczeła dzisiaj zgrzytać zębami :/ wychodzi jej dwójka na górze i biedna się tak męczy a śliny produkuje tyle że nie nadążam wymieniać jej śliniaków. Jutro idziemy na bilans 9-miesięczny i zobaczyć czy zwapnienia znikneły oby
spokojnej nocy dziewczyny idę się położyć zanim mój gryzoń stanie na porcje farby z łóżeczka
Dziękuję za oklaski O kolejnych studiach myślałam, ale oprzytomniałam gdy po chwili sobie przypomniałam, że nie miałabym je czym opłacić, bo te ochłapy zwane macierzyńskim zaraz się skończą, a jestem bez pracy w tym momencie

Ale się ubawiłam przy tym fragmencie z porcją farby z łóżeczka
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 10:19   #2937
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Teraz co u nas, dzieciaki zdrowe, ja się tylko wylizać nie mogę i latam bidna po lekarzach, lekarz dał jeszcze kilka dni, jesli nie przejdzie to znowu antybiotyk. No ale ważne że dzieciaki zdrowe i ich nie zaraziłam
No i my też świętujemy, poszły u nas pierwsze koty za płoty, a raczej pierwsze samodzielne kroczki potrafi przejść od tatusia do mamusi mój mały syneczek

Dobrej nocy
Zdrówka!

Wow, gratulacje za pierwsze kroczki!


Cytat:
Napisane przez mloda_mm Pokaż wiadomość
Witam to zaczynam elaboracik

Australia za egzamin to teraz kolejny kierunek żeby mieć "odskocznie" piękna pasażerka

Sliweczko a coś Ty standardowo 7 i już stała i krzyczała eee eee ale mam tą moc mam tą moc

Justyna za zapał do biegania ehh też by się przydało śliczny synuś

Haneczko ja bym teściów zaprosiła na roczek ale na pewno na miejscu Twojego tż-a bym ich nie przepraszała bo według mnie nie ma za co. On chciał dla niej jak najlepiej

Majkela my mieliśmy lecieć na BN ale w pracy miał jakiś mega projekt do skończenia i dupa nie polecieliśmy i wtedy mi obiecał że zanim wrócę do pracy to polecimy a że wracam od 1 czerwca to niewiele czasu mu zostało

Martyna zaczeła dzisiaj zgrzytać zębami :/ wychodzi jej dwójka na górze i biedna się tak męczy a śliny produkuje tyle że nie nadążam wymieniać jej śliniaków. Jutro idziemy na bilans 9-miesięczny i zobaczyć czy zwapnienia znikneły oby
spokojnej nocy dziewczyny idę się położyć zanim mój gryzoń stanie na porcje farby z łóżeczka
Dziękuję za oklaski O kolejnych studiach myślałam, ale oprzytomniałam gdy po chwili sobie przypomniałam, że nie miałabym je czym opłacić, bo te ochłapy zwane macierzyńskim zaraz się skończą, a jestem bez pracy w tym momencie

Ale się ubawiłam przy tym fragmencie z porcją farby z łóżeczka

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

O kurna, ale mi się postów dodało Sorry

Jeszcze co do fotelika, to my idąc do sklepu byliśmy zdecydowani na Joie Stages. Na żywo jednak już nas nie przekonał - jakiś taki mało solidny się wydawał i dziecko miałoby w nim mniej miejsca na nogi. Ten drugi argument mnie zwłaszcza przekonał, bo Marysia zapowiada się na długonogą
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-03-14, 10:34   #2938
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Australia czyli że ten pas przebiega inaczej niż w lupince? Bo ja patrząc na obecny fotelik Martwilam się ze właśnie przez ten pas będzie ciężko małego wsadzić

Majkela właśnie szansa na pracę wieksza jest w teresinie magazyny itp
A że daleko od teściowej to kusisz

Majkela jak jesteś na fb to jest taka grupa fotele rwf i tam super doradzają a jak nie to mogę wysłać dla Ciebie skreeny jakie polecają fotele do 1000zł.


Wszystkie poczty u wszystkich sąsiadów uruchomione, wici puszczone ale nic ;(

Gratulacje dla Franka za kroczki! Mój uparty I zaraz na 4 leci

Joie fajny i niedrogi, ale podobno po taki fotel i tak trzeba jechać z dzieckiem samochodem i przymierzyć i na miejscu montuja Majkela nie pamiętam skąd jesteś ale w Wawie na pewno "tyłem" sklep pomoże




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

W innych miastach szukaj np sklepu 8gwiazdek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 11:32   #2939
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

majkela już?? Gratulacje dla Frania! Ale zdolniacha

australia do Ciebie też pytanie:już? A raczej dlaczego już przesadziliście Marysię do większego fotelika???
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-14, 12:00   #2940
zullugula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 117
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
To Australia jedzie po fotelik


Utrata przytomności ale jaka przyjemna
BTW czy Ty masz coś wspólnego z medycyną? Zawsze tak konkretnie piszesz
Przyjemna, ależ bym sobie tak dzień spędziła, jedząc i śpiąc na zmianę, no i może jakaś książka w przerwach
Tak


Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Tak, tak o to mi chodziło, tylko nie chciałam być dosadna
Podobno trzeba to sprawdzać co jakiś czas.

Leoś zaczął od wczoraj jeździć autkami po dywanie i robić brrrrumm
Mój syn jeździ po podłodze... miotłą i rurą od odkurzacza podoba mi się to


Kurczę, myślałam, że tylko ja robię za psa i zjadam po dziecku z podłogi jemu czasem sie uda cos złapać zanim sprzątnę, ale służy mu to raczej do rozsmarowania po podłodze i meblach
zullugula jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-01 14:20:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.