Lubelskie Żonki!!

[skrzatek24]

Napisane przez Lenka*

Aha, bo wy pociągiem.. to może faktycznie lepiej przez Kudowę. My jechaliśmy naszym autkiem i droga przez Wałbrzych jest wtedy najlepsza, bo w prostej linii, a przez Kudowę to okrężna. Fotki wyślę troszkę później, muszę szybko zrobić obiadek, bo dziś jedziemy na duże zakupy do naszego mieszkanka!!! Jutro przeprowadzka!!! Aha, i od jutra nie mam netu przez kilka dni, dopóki nie założymy w nowym mieszkanku

No własnie, niestety samochód się jeszcze nie naprawił:/ Ale Adrspach nas nie ominie - napewno kiedyś wybierzemy się tam

Udanej przeprowadzki!!!

Napisane przez sija

Skrzatek tylko się dobrze zastanów czy taka długa podróż Cię nie zmęczy. Z początkami ciąży może być różnie, wiadomo mdłości i te sprawy a pierwsze tygodnie są bardzo ważne

Napisane przez sija

Wyjazdu nie ma co sobie odpuszczać, w końcu ciąża to nie choroba, po prostu może lepiej wybrać jakieś inne, bliższe miejsce ja byłam na wczasach nad morzem w trzecim miesiącu i muszę przyznać, że podróż była troche męcząca, pomimo tego, że nie miałam mdłości i robiliśmy często postoje po drodze żeby troche rozprostować nogi a za Warszawą u siorsty w jedną strone nocowaliśmy a w drugą zostaliśmy na obiad.

Sija sprowadziłas mnie na ziemię troszkę Cała noc w pociągu to rzeczywiście nie najlepszy pomysł. Ale z wyjazdu nie rezygnujemy, juz i tak długo zwlekaliśmy.

Napisane przez jodie

Skrzatek a moze Bieszczdy - blisko i też można cudownie spędzić wspólnie czas?

Napisane przez pola_m

Skrzatek, gratulacje!! JA myślę, że Bieszczady to niezły pomysł, nie musisz się przecież forsować, a nawdychasz się dobrego powietrza i nacieszysz zmysły Ja chyba zacznę pisać ze skrzyżowanymi palcami przy tej wysokiej zaraźliwości...
Lenka, życzę miłej i bezproblemowej przeprowadzki

A co do spotkania, mi pasuje 16.30

Braliśmy pod uwage Bieszczady, ale tam bez samochodu raczej ani rusz. Pojedziemy do Zakopanego. Po górach nie będziemy chodzić, ale przynajmniej w dolinach poodychamy świeżym powietrzem.I może w końcu nie będzie tylu turystów co zwykle, bo zazwyczaj trafiamy tam na tłumy. Najwazniejsze, że razem, już niewazne gdzie

Dzięki za wszystkie radyJesteście kochane Miłego piątkowego spotkania w takim razie - na następnym i ja sie pojawię!!!

[martuko]

no właśnie, pytałam małżona czy woli obchodzić dzien chlopaka czy mężczyzny to zapytał czy jest dzień Męża No jest - z data ślubu

ja kolegów w pracy nie mam to kwiatki dostaję od meża
a poświętować po swojemu to masz rację, możemy i chcemy

skrzatek, ja Ci nie napisałam ale tez byliśmy na Słowacji. Rzeczywiściei w taką pogodę to tam tylko na basenie siedzieć, wiec niekoniecznie. Adrspach pieny ale tez czasem sie trzeba powspinać. Wszystko zalezy jak sie bedziesz czula w ciąży, ale lepiej sie nie forsować. Ale ja to przewrażliwiona jestem wiec sie nie będe może wypowiadać.


oooo, własnie miałam Ci polecić Zakopane, bo tam klimat dobry a i podolinkac można pochodzić. Albo powozić się brzyczką . A w razie gorszej pogody przenieść sie do Krakowa

[SELKA*]

Hej dziewczynki
Ja tylko na sekundkę. Od jutra jestem bezrobotna, wymówienie przyjęte bez słowa Dzięki Wam bardzo za wsparcie

[tola3804]

Selka! No to teraz wszyscy trzymamy kciuki za nową, lepszą prace dla Ciebie!

Ruda! Oj wiadomo, że święto głupawe, ale zawsze to jakiś pretekst do zrobienia bliskiej osobie drobnej przyjemności. Pamiętam, jak się poznaliśmy 6 lat temu pod koniec sierpnia i od września byliśmy parą i dla mnie to byl fantastyczny pretekst do tego, żeby zrobić mu drobną niespodziankę. Wtedy nie wiedział w ogóle, że taki dzien istnieje. No, a dziś w związku z tym, że dopiero co wróciliśmy do domu... i nie miałam naprawdę kiedy mu kupić czegokolwiek, to zamówiłam pizzę, bo obydwoje byliśmy tak cholernie głodni, że na szkole rodzenia normalnie burczało nam w brzuchach. No ale tak to jest jak on ma wolne, trzeba pozałatwiać na maxa wszystko, co się da. No, ale dawno nie jadłam już o tak kosmicznej porze... No, ale co tam. W końcu w ciąży jestem, nie? Będę się odchudzać po porodzie!

[bandola18]

Hej tak Was czytam o forsowaniu się w ciąży to niedowierzam!
A co bedziecie robić w 8 lub 9 miesiącu jak na samym początku się oszczędzacie - leżeć i kwiczeć?!
Dziewczyny, zażywać powietrza ruchu, przyrody, potem tylko zima i brzuszek który ciąży . Zdecydowanie na mdłości lepsze jest swieże powietrze niż kiszenie się w domu.

Napisane przez sija

Wyjazdu nie ma co sobie odpuszczać, w końcu ciąża to nie choroba, po prostu może lepiej wybrać jakieś inne, bliższe miejsce ja byłam na wczasach nad morzem w trzecim miesiącu i muszę przyznać, że podróż była troche męcząca, pomimo tego, że nie miałam mdłości i robiliśmy często postoje po drodze żeby troche rozprostować nogi a za Warszawą u siorsty w jedną strone nocowaliśmy a w drugą zostaliśmy na obiad.

A ja to byłam jeszcze lepsza, bo pojechałam na kilka dni do Moskwy pociagiem ok 25 h w jedną stronę w 4 miesiącu ciąży i powiem Wam, że ten wyjazd dobrze mi zrobił!
Tak więc nie rezygnować z marzeń! Ja bym Skrzatku na Twoim miejscu obcowała za pierwszą wersją.

A moje dwa chłopaki dostały dziś po buziaku

[martynka81]

SELKA to super ze wszystko poszlo gladko i bezproblemowo, ateraz zycze ci znalezienia pracy, tylko takiej fajowej

skratek moje gratulacje no i udanej podrozy, dokad byscie sie nie wybrali, bawcie sie dobrze

jodie jak tam samopoczucie, no pomijajac fakt z prezentem

a reszta kurowac sie dziewczyny i na spotkanko przybywac w licznym gronie:ga duly:

mi pasuje 16:30

ej ja nie nadaze pisac co napisze a tu nowe posty)))

tola no w koncu ci wolno i o takiej porze jak dzidzia glodna to trzeb anakarmic , nie!!!

[tola3804]

Jodie! Bandola! Yoolia! Sonia! Annabel! Ruda! A Wy co na temat spotkania? Coś się nie wypowiadacie... Tzn. Jodie pisała, że raczej nie, ale może jednak tak?

[SELKA*]

Skrzatek- gratulacje
Jak dla mnie spotkanko o 16:30 pasuje, tylko gdzie

[bandola18]

Napisane przez tola3804

Jodie! Bandola! Yoolia! Sonia! Annabel! Ruda! A Wy co na temat spotkania? Coś się nie wypowiadacie... Tzn. Jodie pisała, że raczej nie, ale może jednak tak?

Ja jeszcze nie wiem ale prawdopodobnie tak!

[miss.hot]

Napisane przez SELKA*

Hej dziewczynki
Ja tylko na sekundkę. Od jutra jestem bezrobotna, wymówienie przyjęte bez słowa Dzięki Wam bardzo za wsparcie

Hmmm gratuluję, że gładko poszło
No i życzę owocnych poszukiwań nowej pracy

Napisane przez tola3804

Jodie! Bandola! Yoolia! Sonia! Annabel! Ruda! A Wy co na temat spotkania? Coś się nie wypowiadacie... Tzn. Jodie pisała, że raczej nie, ale może jednak tak?

No właśnie dziewczyny - pisać tu szybko co i jak i o której i gdzie

Napisane przez SELKA*

Jak dla mnie spotkanko o 16:30 pasuje, tylko gdzie

Właśnie to trzeba jeszcze ustalić
Jakiś punkt zbiórki

Napisane przez bandola18

Ja jeszcze nie wiem ale prawdopodobnie tak!

Super

[SELKA*]

Dzieńdoberek
Dziwnie się czuję ze świadomością,że jestem bezrobotna. Tak jakoś pusto i smutnawo Ale poniżanie w pracy i inne schizy szefowej milion razy gorsze. Trzeba brać się do roboty i szukać nowej pracy Idę jeszcze dziś pożegać się z moimi kochanymi maluszkami, bardzo będzie mi ich brakować...
Miłego dnia laseczki

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

Jodie! Bandola! Yoolia! Sonia! Annabel! Ruda! A Wy co na temat spotkania? Coś się nie wypowiadacie... Tzn. Jodie pisała, że raczej nie, ale może jednak tak?

ja bym chciała być... ale wiecie, dla mnie 16:30 to czasem środek pracy jeszcze, i troche trudno mi powiedzieć, o której się wyrwę bo nie zawsze to ode mnie zależy... w kazdym razie postaram się dotrzeć - będę dzwonić - pewnie do Ciebie Tola - bedziesz, prawda?

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

ja bym chciała być... ale wiecie, dla mnie 16:30 to czasem środek pracy jeszcze, i troche trudno mi powiedzieć, o której się wyrwę bo nie zawsze to ode mnie zależy... w kazdym razie postaram się dotrzeć - będę dzwonić - pewnie do Ciebie Tola - bedziesz, prawda?

Będę, no chyba, że w ostatniej chwili mi coś wypadnie, no ale powinnam być. Oj Ruda Ty z tą pracą... Wyrwała byś się raz wcześniej, co?

Proponuję niezniszczalną GC jak zwykle.

[martynka81]

dzien doberek wszystkim,
i znow dzis mokro, brrr
TOLA GC to skrot od czego???

[SELKA*]

Galeria Centrum, zwana przez niektórych pedetem

[nicky_1981]

Witam! Mnie niestey nie bedzie. Jak juz pisałam mój Ł wyjezdza w sobote rano wiec piatek chce spedzic z nim. Bardzo mi przykro z tego powodu. Mam nadzieje, ze na następne sie stawie.

Selka gratuluje odwagi i zycze owocnych poszukiwan nowej pracy.

[Sonia11]

Ja też bym chciała na spotkanie, ale nie wiem jak to zrobić i czy będę maiła z kim małego zostawić. Ja z pracy wychodze o 15, ale musze do domu pojechać bo inaczej mi piersi pękną. Do tego mąż się wybiera na targi do Katowic i wlaśnie nie wiem czy będzie jechal w piatek czy w sobotę, a z teściową nie chce go na tak długo zostawiać tzn siedzi z nim od rana to popołudnie wolne jej się należy.

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

Będę, no chyba, że w ostatniej chwili mi coś wypadnie, no ale powinnam być. Oj Ruda Ty z tą pracą... Wyrwała byś się raz wcześniej, co?

Proponuję niezniszczalną GC jak zwykle.

ech, gdyby tylko pozostawała kwestia tego, że cos olewam i wychodzę, to spoko...
ale mam jeden matariał do przygotowania do końca piątku - a czekam na dane, których nie posiadam, wiec, jak znam życie, dane dostanę w piątek rano i cały dzień będę dłubac prezentację z nich.... masakra....

[miss.hot]

Ok, czyli piątek 16:30 pod Galerią Centrum zbiórka

Znak rozpoznawczy

A i trzeba chyba wymyślić gdzie pójdziemy , żeby nie marznąć tam za długo i się zastanawiać

[sija]

Bandola a kto tu mówił o oszczędzaniu się jak dojechałam już nad to morze, to się wcale nie oszczędzałam na plaże mieliśmy jakieś 3-4 km w jedną strone, z czego część pod wielką górke i chodziliśmy prawie codziennie a 2 razy to mi się nawet udało męża wyciągnąć na wschód słońca Chodziliśmy strasznie dużo, do tego doszło łażenie po Gdańsku i całe 4 godziny biegania po zamku w Malborku Moja siostra twierdziła niezmiennie, że wcale by się nie domyśliła, że ja w ciąży jestem hihi. Tylko sama podróż była męcząca.

[Sonia11]

Właśnie sprawdzałam pogodę na interii w piątek ma padać a w sobotę lać - beznadziejna pogoda

[wiolkaslonko]

miss hot mamy prawie takie same dywany ) tylko nasz jest bez ciemnobrązowego koloru

skrzatek gratulacje

omikrona jesli na awatarku jest Twój piesek to mamy takich samych wariatów ;d

dziewczyny uwazajcie na siebie bo ja właśnie zamiast siedzieć na uczelni, leże w łóżku z grypą żołądkową/jelitową

pozdrawiam

[miss.hot]

Napisane przez wiolkaslonko

miss hot mamy prawie takie same dywany ) tylko nasz jest bez ciemnobrązowego koloru

I jak - zadowolona jesteś ?

Napisane przez wiolkaslonko

dziewczyny uwazajcie na siebie bo ja właśnie zamiast siedzieć na uczelni, leże w łóżku z grypą żołądkową/jelitową

Teraz to jakiś wirus tsraszy - moja bratowa też z tego powodu na zwolnieniu

[jodie]

dzień doberek! z dziadkiem lepiej jestem przeszczęśliwa!

[omikrona]

Napisane przez wiolkaslonko

omikrona jesli na awatarku jest Twój piesek to mamy takich samych wariatów ;d

dziewczyny uwazajcie na siebie bo ja właśnie zamiast siedzieć na uczelni, leże w łóżku z grypą żołądkową/jelitową

pozdrawiam

Tak to nasza mała (4 m-ce) mamutka jak ja lubimy z mężem nazywać. Wszyscy żartują sobie że to takie nasze pierwsze dziecko. Najpierw piesek a potem dzidzia

wracaj szybko do zdrowia

[tola3804]

No to super! A jak Ty się czujesz? Mam nadzieję, że odpuściłaś sobie trochę robotę i wypoczywasz... A jak z tym spotkaniem? Dasz jakoś radę?

Wiolkaslonko! Zdrowiej szybko!

[jodie]

Napisane przez tola3804

No to super! A jak Ty się czujesz? Mam nadzieję, że odpuściłaś sobie trochę robotę i wypoczywasz... A jak z tym spotkaniem? Dasz jakoś radę?

Wiolkaslonko! Zdrowiej szybko!

Tola zobacze jak to będzie , jak kogoś namówię aby mnie zawiózł to będę.
a z moim odpoczywaniem jest tak że klikam zza biurka w pracy

[tola3804]

I to ma być odpoczynek?!?!? Jodie! Nie możesz się parę dni pobyczyć w domu?

[wiolkaslonko]

Napisane przez omikrona

Tak to nasza mała (4 m-ce) mamutka jak ja lubimy z mężem nazywać. Wszyscy żartują sobie że to takie nasze pierwsze dziecko. Najpierw piesek a potem dzidzia

wracaj szybko do zdrowia

OMIKRONA widzę, że tworzymy podobne typy rodziny 2+zwierzak. Nasz ma już 2,5 roku ale zachowuje sie jak mały szczeniak, czasami to juz ma go dosyc ale nie zamieniłabym go na innego, takie kochane mają oczka

Napisane przez tola3804

Wiolkaslonko! Zdrowiej szybko!

dzięki dziewczyny, to lezenie jest okropne nie wspominając o tym choróbsku

miss hot jestem bardzo zadowolona mam go od ok roku, wydaje mi sie ze jepiej jest go trzepać niż odkurzać a poza ty to prawie wcale nie widac na nim zanieczyszczeń . Właśnie mi doktorka powiedziała, że to wirus ;/

[Sonia11]

wilokaslonko -mam nadzieje że piszesz w maseczce na twarzy zeby nas nie zarazić - bo jak ciążą przez wizaz można to tym bardziej grypą