Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!!

[izzi]

Napisane przez becia_leszno

cześć mamuśki ... sorry, że Wam się we wąteczek wciskam, ale mam pytanie. Jestem z mamusiem listpadowych... od wczoraj mam stan podgorączkoy i czuje, że cos mnie łapie :/ Jesli któraś z Was była przeziebiona to czym sieleczyłyście w domu ... ja juz wypróbowałam miód czosnek, syrop z cebuli ... ale goraczka nie spada

Beciu - wiem że w ciąży można ino Apap brać (generalnie można tylko środki przeciwbólowe z paracetamolem). Ja byłam bardzo przeziębiona na początku ciąży i poszłam po prostu na zwolnienie bo pan doktor kazał ,,wygrzać i wyleżeć" to przeziębienie i dostałam syrop na kaszel Guajazyl (i tak go nie piłam bo przeczytałam na ulotce że jest z alkoholem) oraz tabletki elmskie do płukania gardła Chyba można jeszcze Tantum Verde ale nie jestem pewna, musiałabyś zapytać lekarza lub panią w aptece i przeczytać ulotkę. Nic więcej brać nie można...Ale któraś z dziewczyn pisała że czasem lekarze przepisują jakieś antybiotyki do inhalacji.

Ufff! Nabuko jestem jestem spoox .. musiałam tylko nadrobić zaległości w czytaniu tego co nasmarowałyście tutaj
Witam nową mamusię na naszym wątku i zapewniam że nie będziecie narzekały na brak lektury uczestnicząc w naszych dyskusjach

Ja niestety pracuję na pełnym etacie i po pracy też mam wiecznie jakieś projekty do zrobienia ale cóż... trzeba myśleć perspektywicznie, a kasa na pewno będzie niezbędna za te parę miesięcy. Czuję się nieźle, nic mnie nie boli tylko ten ,,balon" mi wywala coraz bardziej z przodu
GoniaJ- O MATKO! Jaka Ty jesteś zgrabna! Ja nawet jak miałam 15 lat to nie byłam taka zgrabniutka

Dziewczyny śliczne te ciuszki kupujecie!!! A ja mam obiecane od siostry i koleżanki i mi powiedziały żebym nie kupowała bo po co jak od nich dostanę górę rzeczy... chociaż myślę że i tak coś tam będę musiała zakupić, jakieś kaftaniki, pajacyki itd.
Co do wózka to ja już mam upatrzony w Chicco- drogi jak cholera ale dziadkowie mają zrobić składkę zgodnie z obyczajem
Zaraz wkleję fotki!

Buziaki!

[nabuko]

Śliczny wózeczek, Izzi
My niestety musimy patrzeć na dobre amortyzatory, bo mieszkamy w miejscu , gdzie bociany zawracają i dziury są straszne... i niestety tylko te trzykołowce mają takie.. mi wydają się zbyt kosmiczne, ale już jest ustalone, że wózek wybiera mój Maciej niech ma coś z tych zakupów
ewelcia, jak się patrzy na te twoje ciuszki, to aż się buzia śmieje

[izzi]

Wiesz co ja wyczytałam że ten mój wózek też ma amortyzowane kółka.. i koleżanka mnie bardzo namawiała na wózek z pompowanymi kółkami (sama taki ma) ale te z dużymi kółkami są same w sobie duże gabarytowo a ja nie dość że mam małe mieszkanko 45m2 to jeszcze i samochód mały i trzydrzwiowy więc muszę pod tym kątem wybrać wózek po prostu żeby mi się i do przedpokoju i do bagażnika samochodowego zmieścił
A ha, ostatnio mąż mojej koleżanki takim wózkiem z pompowanymi kółkami złapał ,,gumę" i wracając ze spaceru musiał na dwóch stacjach benzynowych robić postój żeby kompresorem dopompować więc przy takim wózku to trzeba by i pompkę wozić w razie czego

[nabuko]

fakt, pompkę trzeba mieć w takim wypadku przy sobie, ale jadąc u nas samochodem trzęsie niesamowicie, a co dopiero wózeczek..dlatego twarde kółka (mimo, że praktyczniejsze) na naszym zadupiu nie zdałyby egzaminu..

a ten wózeczek, który pokazywałam ma tę cudowną zaletę, że nawet jeśli będę jeździła nim po kamieniach, ruszają się koła (mogą wyginać się na wszystkie strony - właściwie nie koła, tylko ten cały mechanizm, na którym się trzymają), a gondola, a potem spacerówka, pozostają właściwie na miejscu

[izzi]

Napisane przez nabuko

fakt, pompkę trzeba mieć w takim wypadku przy sobie, ale jadąc u nas samochodem trzęsie niesamowicie, a co dopiero wózeczek..dlatego twarde kółka (mimo, że praktyczniejsze) na naszym zadupiu nie zdałyby egzaminu..

a ten wózeczek, który pokazywałam ma tę cudowną zaletę, że nawet jeśli będę jeździła nim po kamieniach, ruszają się koła (mogą wyginać się na wszystkie strony - właściwie nie koła, tylko ten cały mechanizm, na którym się trzymają), a gondola, a potem spacerówka, pozostają właściwie na miejscu

Super sprawa! Też bym taki chciała ale z wymienionych przeze mnie powodów nie da rady ... pozostanie mi wybieranie w miarę płaskich terenów na spacerki

[nabuko]

no całkiem ale cena też...niczego sobie...niestety. ale czego się dla dzieci nie robi? oboje z Maciejem rzuciliśmy fajeczki , więc możemy zacząć do skarbonki na wózek odkładać

[izzi]

Napisane przez nabuko

no całkiem ale cena też...niczego sobie...niestety. ale czego się dla dzieci nie robi? oboje z Maciejem rzuciliśmy fajeczki , więc możemy zacząć do skarbonki na wózek odkładać

Nooo moja droga!!! To gratulacje! Widzę że szczytny cel pozwoli Wam się rozstać z nałogiem Tak trzymać!

[jaroszania]

a ile kosztuje?

[nabuko]

Napisane przez izzi

Nooo moja droga!!! To gratulacje! Widzę że szczytny cel pozwoli Wam się rozstać z nałogiem Tak trzymać!

szczytny cel to już się pojawił, kiedy zobaczyliśmy dwie kreski mimo 10 lat zanikotynowania jakoś się udało i w sumie nawet bez bólu

Jaroszania, akurat ten model 1650 zł ... jest na tej stronie http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/15...ny,buzz,3.html
Hihi, wiesz co? odkąd wstawiłaś nowy avatarek nie mogę napatrzeć się na Twoje zdjęcie :d niesamowicie przypominasz mi moją ukochaną psiapsiułę - chyba przez te wasze niesamowite kości policzkowe

[Pomidora]

Napisane przez nabuko

szczytny cel to już się pojawił, kiedy zobaczyliśmy dwie kreski mimo 10 lat zanikotynowania jakoś się udało i w sumie nawet bez bólu

Jaroszania, akurat ten model 1650 zł ... jest na tej stronie http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/15...ny,buzz,3.html
Hihi, wiesz co? odkąd wstawiłaś nowy avatarek nie mogę napatrzeć się na Twoje zdjęcie :d niesamowicie przypominasz mi moją ukochaną psiapsiułę - chyba przez te wasze niesamowite kości policzkowe

Tej, ja jestem niepowtarzalna

[ewelciaz]

Dziendobry. Ja sie dzis melduje jako pierwsza.

Jestem dzis zdenerwowana bo od trzech dni mnie brzuch boli, w dole brzucha takie kłucie od czasu do czasu i w okolicach jajników. I tak wiele razy dziennie mnie zakłuwa. Bradzo sie stresuje. Oby to nic złego.

[Iwa_iw]

ja również się melduję z rana

mam nadzieję, że dzisiaj będę mieć lepszy dzień, wczoraj 3 razy ściskałam się z kibelkiem blee

ewelciaz ja od mojego lekarza słyszałam, że bóle okresowe mogą niepokoić, ale nie zawsze znaczą coś złego a jakieś pokłuwania itp to podobno normalne...

[żabulka21]

tak więc melduje sie i ja
Byłam w kościele i wystalam tylko pół godziny bo zrobiło mi się strasznie słabo i męzuś odprowadził mnie do domku.Ogólnie w trakcie ciązy mam tak że nie mogę przebywać w pomieszczeniach gdzie jest dużo ludzi (patrz kościół, hipermarket) bo robi mi się gorąco i prawie mdleję

[jaroszania]

w kosciele tez mam problem i czesto wychodze. stram sie wychodzic na tyle wczesnie zeby moc usiasc a jak nie to chociaz oprzec sie o sciane. zawsze troche ciezko mi sie oddychalo jak stalam a teraz to juz wogole no i kregoslup:| ale to wina wzrostu i wagi, ciezko utrzymac tak dlugie cialo

[Agnieszka8801]

Dzien dobry T i ja sie melduje wlasnie sie szykuje do kosciala ale najpierw chcialam zajerzec do Wasco do bolow brzucha ja juz sama nie wiem...Lekrka ostatnio powiedziala mi ze jak boli codziennie to zle a jak co 2 -3 dni to jest to prawidłowe bo maluszek sie zganiezdza..Wiec ehh truno cokolwiek mi powiedziec.Kurcze nie wiem jak wy ale ostatnio w ogole nie moge spac nie zaleznie o ktorej sie poloze wstaje po 7 ;/ i wkurzam sie bo po co mam wstawc w dzien wolny o takiej godzinie?Jak narazie spadam Milego dnia dziewczynki

[ewelciaz]

Napisane przez żabulka21

tak więc melduje sie i ja
Byłam w kościele i wystalam tylko pół godziny bo zrobiło mi się strasznie słabo i męzuś odprowadził mnie do domku.Ogólnie w trakcie ciązy mam tak że nie mogę przebywać w pomieszczeniach gdzie jest dużo ludzi (patrz kościół, hipermarket) bo robi mi się gorąco i prawie mdleję

No mnie tez sie słabo robiw marketach, kosciele. Nie mdleje ale mnie dusznosci dopadaja. Dzi w kosciele wysiedzialam nawet spoko.

[jaroszania]

Napisane przez nabuko

Jaroszania, akurat ten model 1650 zł ... jest na tej stronie http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/15...ny,buzz,3.html
Hihi, wiesz co? odkąd wstawiłaś nowy avatarek nie mogę napatrzeć się na Twoje zdjęcie :d niesamowicie przypominasz mi moją ukochaną psiapsiułę - chyba przez te wasze niesamowite kości policzkowe

nie zauwazylam tego. co do wozka to bardzo ladny, ale i drogi... ja szukam takiego 2w1 a najlepiej 3w1 tzn gondola + spacerowka + fotelik i to za znacznie mniejsza kwote. rodzina niby ma sie zrzucic, ale narazie licze na siebie a jak dolaza to super.
kosci policzkowe to tylko wynik maku upu na codzien moge sie nie malowac, ale roz musi byc milo mi, ze kogos bliskiego przypominam

[nabuko]

Cześć Dziewczynki
JEjku, ale z Was ranne ptaszki ja dopiero wciągnęłam (po długich rozmyślaniach nad apetytem) śniadanko i teraz muszę z pół godzinki poleżeć, żeby pawik nie wyleciał ...
A muszę zbierać siły, bo dziś urodziny mojego Taty..nie wiem jak zniosę dużą ilość mięsa na stole ..bleee.. a jeszcze niedawno tylko schabowe dla mnie istniały

też tak kosmicznie Wam się apetyt zmienił? ja się śmieję, że przejęłam zwyczaje męża (właściwie to fasol przejął) - tylko chleb z serem i pomidorkiem albo twarogi...wędliny odpadają.

JAroszania, ten wózek jest 3w1, więc się pocieszam, że jak się cenę na trzy podzieli, to nawet nie tak strasznie już i tak wyperswadowałam mojemu mężowi wózek za 2,5 tyś... zawsze miał fioła na punkcie aut (nie było po co się do nich przyzwyczajać...), więc teraz przeszło na wózki

[jaroszania]

Napisane przez nabuko

JAroszania, ten wózek jest 3w1

aaa to zle popatrzylam

[nabuko]

hm, sorki za pomyłkę - Ty patrzyłaś dobrze, ja wstawiłam nie ten link...

[jaroszania]

izzi a to Twoje cudo ile kosztuje?

[Anoolqa]

chcialabym Wam pokazac mojego dzidziusia w 13 tyg.... teraz jestem w 16, w przyszlym tyg ide na kolejna wiyte wiec bede miala kolejne zdjecie...ale jak na razie to jest moje ulubione

[ewelciaz]

Napisane przez Anoolqa

chcialabym Wam pokazac mojego dzidziusia w 13 tyg.... teraz jestem w 16, w przyszlym tyg ide na kolejna wiyte wiec bede miala kolejne zdjecie...ale jak na razie to jest moje ulubione

Anoolqa, sliczny ten maluszek. Wogole bardzo bobre ujecie. wykapana mama, hi, hi. Fajnie widac na tym zdjęciu. Ja tak jak ty jestem w 16 tyg. Termin wg. ostatniego USG wychodzi na 04.09.

[mandarynka719]

oj jak widzę nie tylko ja mało dzisiaj nie zemdlałam w kościele. z podziwem patrzę na wasze ciuszki ja jeszcze jakoś ciągle się boje ale zawsze zaglądam do sklepów dziecięcych i chociaz sobie pooglądam narazie

[ewelciaz]

Napisane przez mandarynka719

oj jak widzę nie tylko ja mało dzisiaj nie zemdlałam w kościele. z podziwem patrzę na wasze ciuszki ja jeszcze jakoś ciągle się boje ale zawsze zaglądam do sklepów dziecięcych i chociaz sobie pooglądam narazie

Wiecie co, a propos zakupów dla bobaska, jak na razie sie źle czuje na takich zakupach. Mam brzuszek ale jak ubiore kurtke, płaszczyk to nic nie widac i czasem mi sie sprzedawcztynie pytają " to dla pani"???? No tak mi sie robi wtedy głupio. Pewnie sobie te ekspedientki myśla coś stylu...pewnie ledwo test zrobiła i już zakupy robi. Nie macie czasem takiego odczucia.

[jaroszania]

Napisane przez ewelciaz

Wiecie co, a propos zakupów dla bobaska, jak na razie sie źle czuje na takich zakupach. Mam brzuszek ale jak ubiore kurtke, płaszczyk to nic nie widac i czasem mi sie sprzedawcztynie pytają " to dla pani"???? No tak mi sie robi wtedy głupio. Pewnie sobie te ekspedientki myśla coś stylu...pewnie ledwo test zrobiła i już zakupy robi. Nie macie czasem takiego odczucia.

nie bo mnie nikt o to nie pyta poza tym brzucha nie widac niezaleznie co mam na sobie.

[agnes23]

9 TYDZIEń - CZYżBY JUż COś BYłO WIDAć??

[ewelciaz]

Napisane przez jaroszania

nie bo mnie nikt o to nie pyta poza tym brzucha nie widac niezaleznie co mam na sobie.

A chodzisz sama czy z facetem na zakupy. Moj uwaza ze ja zwariowalam i ze przesadzam bo jeszcze za wczesnie, idzie gdzie indziej. Nawet nie chce popatrzec, najwyzej zerknie.

Agnes, no jasne ze widac. Niesmiało sie wybija brzuszem, maluszek rośnie.

[GoniaJ]

Napisane przez izzi

GoniaJ- O MATKO! Jaka Ty jesteś zgrabna! Ja nawet jak miałam 15 lat to nie byłam taka zgrabniutka

Dziekuje za komplementy ale jak pisalam wczesniej przecietna ze mnie dziewucha

Napisane przez Anoolqa

chcialabym Wam pokazac mojego dzidziusia w 13 tyg.... teraz jestem w 16, w przyszlym tyg ide na kolejna wiyte wiec bede miala kolejne zdjecie...ale jak na razie to jest moje ulubione

Boski!!! A jak mu buzke super widac!!! Nie moge sie doczekac zeby moja fasolka tak podrosla

Napisane przez agnes23

9 TYDZIEń - CZYżBY JUż COś BYłO WIDAć??

WOW! Pewnie ze widac, sliczne zaokraglenie pod linia pepuszka... Jednak masz wiekszy domek dla dzidziusia od mojego...hmmmm...z niecierpliowscia czekam az moj sie powiekszy

[Dorotka@]

dziewczyny, znalazałam odpowiedni wózek na nasze potrzeby, kosztuje 759 zł i ma wszystkie bajery, jakie wg mnie powinien no i ciężki też nie jest... co wy na to?