Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[yes]

Napisane przez monius9

no bo generalnie wątroba to właśnie do tego służy, że tą krew filtruje. tzn między innymi do tego. wszystkie leki które się dostają do krwi, niezależnie od tego czy przez skórę, czy przez błony, czy przez układ pokarmowy, dostają się do wątroby i są w niej neutralizowane. i dlatego każde leki brane przewlekle mogą zniszczyć wątrobę.
tabletki są dla wątroby bardziej szkodliwe dlatego że mają hormonów więcej, i dlatego że przyjmujesz je hurtem, jednorazowo na dzień, a nie tak jak w krążku - stopniowo, cały czas. ale to nie znaczy że krążek w ogóle wątrobie nie szkodzi.

dziękuję, też byłam ciekawa jak on w końcu działa

[paulina04125]

Dziękuję dziewczęta za odpowiedzi
chyba zrobię tak, ze pominę wszystkie placebo i od razu zalożę NR. Z drugiej strony trochę mi nie odpowiada dzień bo ostatnią aktywna biorę w środę i NR wypadłoby na czwartek.hmmm

Z kolei moja gin powiedziała ze krążek nalezy założyc pierwszego dnia krwawienia. (boję się tylko czy zabezpieczenie bedzie zachowane bo u mnie zwykle wypada niedziela/poniedziałek czyli ostatnia nieaktywana lub pierwsza z nowego opakowania).

[winn]

Dałam się skusić reklamie i kupiłam jeden z suplementów co niby ma wesprzeć libido (bo nędza straszna), na razie wzięłam trzy tabletki, ciekawe po ilu zacznie działać? Któraś z was ma doświadczenie z takimi specyfikami przy używaniu krążka?

[monius9]

Napisane przez winn

Dałam się skusić reklamie i kupiłam jeden z suplementów co niby ma wesprzeć libido (bo nędza straszna), na razie wzięłam trzy tabletki, ciekawe po ilu zacznie działać? Któraś z was ma doświadczenie z takimi specyfikami przy używaniu krążka?

chyba cię nie pocieszę, bo z moich doświadczeń wynika, że libido się poprawia po kilku miesiącach po odstawieniu hormonów

[paulina04125]

Ja nie wierze w takie specyfiki, mysle ze szkoda pieniędzy. Też kiedys sie nad nimi zastanawialam bo strasznie mnie wkurzało niskie libido. Ale "problem" chyba tkwi w naszej glowie. teraz nie narzekam

[Annabella_]

Napisane przez winn

Dałam się skusić reklamie i kupiłam jeden z suplementów co niby ma wesprzeć libido (bo nędza straszna), na razie wzięłam trzy tabletki, ciekawe po ilu zacznie działać? Któraś z was ma doświadczenie z takimi specyfikami przy używaniu krążka?

Nic Ci to nie da, lepiej byś wykorzystała te pieniądze kupując sobie chociażby cukierki.

[pelna_sprzecznosci]

Napisane przez Annuar

Przepraszam, ale ani Frutti ani pelna_sprzecznosci nie mają do końca racji.

Ulotka strona 15: Jeśli dotychczas przyjmowany lek ma tabletki nie posiadające substancji czynnych, należy założyć krążek NAJPÓŹNIEJ następnego dnia po przyjęciu ostatniej tabletki nie zawierającej substancji czynnych.

Więc Frutti nie miała racji z napisaniem, że może to być również pierwszy dzień krwawienia, bo to może być za późno (jak np. krwawienie z odstawienia pojawi się 5-go dnia). A pelna_sprzecznosci też nie miała racji pisząc, że Frutti napisała nieprawdę, gdyż można spokojnie odrzucić tabletki placebo i założyć NR następnego dnia po ostatniej aktywnej tabletce Yaz.
Ja brałam wcześniej Qlairę - miała 2 tabletki placebo - i ich nie wzięłam, tylko od razu założyłam krążek. Czytałam, że to pomaga uniknąć przedłużającego się krwawienia.

Wypowiedź Frutti zabrzmiała tak, jakby nie wolno było zrobić pełnej przerwy (czyli założyć NuvaRing następnego dnia po przyjęciu ostatniej tabletki placebo), bo zabezpieczenie nie będzie pełne (w domyśle: pewnie dlatego, że krążek ma mniejszą dawkę hormonów). Opcji z pierwszym dniem krwawienia nie prostowałam, bo nietrudno się domyślić, iż chodziło jej o normalne krwawienie - takie w czasie przyjmowania tabletek placebo. Ogółem cała wypowiedź mogła u kogoś wzbudzić błędne przekonanie, że albo założy się Nuva zamiast przyjmować 1-wszą nieaktywną tabletkę (ewentualnie - w domyśle najpóźniej - zrobi się to w 1-wszy dzień krwawienia z odstawienia), albo - w przypadku zrobienia tego później - zabezpieczenie nie będzie zachowane. Stąd moje "nieprawda". Nie wgłębiałam się w to, iż podane przeze mnie rozwiązanie dotyczy tego, kiedy NAJPÓŹNIEJ można założyć Nuva, bo to raczej oczywiste, że skoro w tej opcji zabezpieczenie będzie zachowane, to przy wcześniejszym rozpoczęciu stosowania krążka tym bardziej . W końcu dziewczyny, które pytają jak przejść z jednego preparatu hormonalnego na drugi, najczęściej mają na myśli, kiedy można to zrobić NAJPÓŹNIEJ, by zabezpieczenie nadal było utrzymane.

paulina04125, naprawdę nie musisz pomijać tabletek placebo! Żeby zabezpieczenie było zachowane, Nuva trzeba założyć NAJPÓŹNIEJ następnego dnia po dniu przyjęcia ostatniej nieaktywnej tabletki - nie widzę więc sensu w skracaniu blistra o te "puste" pigułki ! Zresztą to samo jest napisane w ulotce krążka, moja rada absolutnie nie jest wyssana z palca .

[Arya90]

Napisane przez monius9

no bo generalnie wątroba to właśnie do tego służy, że tą krew filtruje. tzn między innymi do tego. wszystkie leki które się dostają do krwi, niezależnie od tego czy przez skórę, czy przez błony, czy przez układ pokarmowy, dostają się do wątroby i są w niej neutralizowane. i dlatego każde leki brane przewlekle mogą zniszczyć wątrobę.
tabletki są dla wątroby bardziej szkodliwe dlatego że mają hormonów więcej, i dlatego że przyjmujesz je hurtem, jednorazowo na dzień, a nie tak jak w krążku - stopniowo, cały czas. ale to nie znaczy że krążek w ogóle wątrobie nie szkodzi.

o, dziękuję, fajnie wiedzieć, jak to działa a w takim razie może wiesz, czy lekarka miała rację i krążek będzie bezpieczniejszy ze względu na poziom cholesterolu? Tzn. czy może go podwyższać jak tabsy, czy nie?

[niut80]

Napisane przez monius9

no bo generalnie wątroba to właśnie do tego służy, że tą krew filtruje. tzn między innymi do tego. wszystkie leki które się dostają do krwi, niezależnie od tego czy przez skórę, czy przez błony, czy przez układ pokarmowy, dostają się do wątroby i są w niej neutralizowane. i dlatego każde leki brane przewlekle mogą zniszczyć wątrobę.
tabletki są dla wątroby bardziej szkodliwe dlatego że mają hormonów więcej, i dlatego że przyjmujesz je hurtem, jednorazowo na dzień, a nie tak jak w krążku - stopniowo, cały czas. ale to nie znaczy że krążek w ogóle wątrobie nie szkodzi.

Przy krążku nie ma tzw. efektu pierwszego przejścia, tzn kiedy zawartość tabletki jest "aktywowana" w watrobie, to najbardziej ja obciąża.

Z Wiki: Efekt pierwszego przejścia, pierwsze przejście przez wątrobę, efekt pierwszego przejścia przez wątrobę - zjawisko, któremu podlega wiele leków. Substancja podana doustnie dostaje się do krwiobiegu (z reguły) niemal wyłącznie przez układ krążenia wrotnego, przez co cała wchłonięta dawka specyfiku przechodzi najpierw przez wątrobę. W wątrobie, leki są poddawane działaniu enzymów wątrobowych i metabolizowane. Im szybszy jest ten metabolizm, tym niższa biodostępność danego leku.

Wklejam link do stanowiska PTG na temat NR.
http://www.ginekolpol.com/fulltxt.php?ICID=941169

[Annuar]

Napisane przez paulina04125

Dziękuję dziewczęta za odpowiedzi
chyba zrobię tak, ze pominę wszystkie placebo i od razu zalożę NR. Z drugiej strony trochę mi nie odpowiada dzień bo ostatnią aktywna biorę w środę i NR wypadłoby na czwartek.hmmm

Z kolei moja gin powiedziała ze krążek nalezy założyc pierwszego dnia krwawienia. (boję się tylko czy zabezpieczenie bedzie zachowane bo u mnie zwykle wypada niedziela/poniedziałek czyli ostatnia nieaktywana lub pierwsza z nowego opakowania).

A jaki dzień by bardziej pasował ? Ja tak nie robiłam, ale inne dziewczyny np. skracały przerwę po wyciągnięciu krążka.

Co do lekarzy - niestety, w kwestii przechodzenia z jednego środka na drugi, trzeba słuchać się ulotki, a nie lekarza, bo oni nie mają wiedzy jak to wygląda w zależności od leku. Śledzę to forum od 2 lat i niestety ogrom dziewczyn ma negatywne doświadczenia z lekarzami pod tym względem. Jeśli okres zaczyna się Tobie tak jak piszesz, to zakładając NR w I dzień krwawienia jesteś zabezpieczona. Ale weź poprawkę, że będziesz z krążkiem czekać na krwawienie, a ono akurat w tym miesiącu się spóźni i będzie problem.
Ja czytałam kilkakrotnie, że pierwsze krwawienie "lubi" się przedłużać, aby to zminimalizować warto pominąć przerwę/placebo, jak tak zrobiłam i krwawienie trwało normalnie.

[paulina04125]

Najlepsza dla mnie bylaby chyba niedziela. ale moze jednak dzien nie jest najistotniejszy. Chyba pominę te placebo i po ostatniej aktywnej tabletce włoże krążek.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

A tak przy okazji czy któraś z was wie może jak NR cenowo wychodzi w Olsztynie? Ja kupiłam za 43,90 a z ciekawości poszłam do innej apteki i pani powiedziała 52zł

[monius9]

Napisane przez Arya90

o, dziękuję, fajnie wiedzieć, jak to działa a w takim razie może wiesz, czy lekarka miała rację i krążek będzie bezpieczniejszy ze względu na poziom cholesterolu? Tzn. czy może go podwyższać jak tabsy, czy nie?

nie umiem ci odpowiedzieć na to pytanie [nigdy się tym nie interesowałam, bo nie miałam żadnych problemów z cholesterolem] ale na zdrowy rozum, to skoro tabsy mogą podwyższać cholesterol, to czemu NR miałby nie wpływać. to hormony i to hormony..

niut80 - dzięki za fachowe wyjaśnienie

[mmadzik]

Napisane przez monius9

nie umiem ci odpowiedzieć na to pytanie [nigdy się tym nie interesowałam, bo nie miałam żadnych problemów z cholesterolem] ale na zdrowy rozum, to skoro tabsy mogą podwyższać cholesterol, to czemu NR miałby nie wpływać. to hormony i to hormony..

niut80 - dzięki za fachowe wyjaśnienie

Na ostatniej wizycie u pani ginekolog przyszlam z wynikami- wszystko w normie, ale dosyc wysoki poziom trojglicerydow.
Lekarz zalecil mi powtorke badan i wszystko bylo ok.
Nawiazujac do tematu pani ginekolog ppowiedziala , ze bardzo dobrze ze stosuje NR bo nawet jesli byloby cos nie tak to NR omija uklad zyly wrotnej w przeciwienstwie do tabletek antykoncepcyjnych wiec nie wplywa negatywnie na poziom cholesterolu

[KinkyGirl]

dziewczyny, a jak u Was z wypadaniem włosów przy NR? Ostatnio leciały mi jak szalone, myślałam, że wyłysieję. WYciągałam je garściami. Nawet witaminy, ktore zawsze pomagały, nie pomogły. Zaczęły wypadać mniej więcej w momencie użycia pierwszego NR. Myślicie, że to on może być sprawcą?

[yes]

Napisane przez KinkyGirl

dziewczyny, a jak u Was z wypadaniem włosów przy NR? Ostatnio leciały mi jak szalone, myślałam, że wyłysieję. WYciągałam je garściami. Nawet witaminy, ktore zawsze pomagały, nie pomogły. Zaczęły wypadać mniej więcej w momencie użycia pierwszego NR. Myślicie, że to on może być sprawcą?

u mnie trochę się uspokoiły- mi leciały włosy garściami przy cileście, który zmieniłam na krążek. Teraz też wypadają, ale trochę mniej .

W ulotce (książeczce) NR jest napisane, że wypadnie włosów może być skutkiem ubocznym niestety

[KinkyGirl]

Ech, zawsze to my, biedne kobiety musimy ponosić i cierpieć z powodu skutków ubocznych antykoncepcji. Niesprawiedliwe...

[yes]

Napisane przez KinkyGirl

Ech, zawsze to my, biedne kobiety musimy ponosić i cierpieć z powodu skutków ubocznych antykoncepcji. Niesprawiedliwe...

niestety.. XXI wiek a żadnej, innowacyjnej antykoncepcji dla mężczyzn nie ma

[KinkyGirl]

Dokładnie, niech oni tracą włosy i cierpią na bóle głowy. Kobiety z reguły i tak maja niższe libido od facetów, a i tak musimy je jeszcze bardziej tłamsić hormonami :P

[weegirl]

Napisane przez KinkyGirl

Dokładnie, niech oni tracą włosy i cierpią na bóle głowy. Kobiety z reguły i tak maja niższe libido od facetów, a i tak musimy je jeszcze bardziej tłamsić hormonami :P

Ale nikt nikomu nie każe stosować antykoncepcji hormonalnej. Są przecież chociażby prezerwatywy... Nikt nic nie musi.

[yes]

Napisane przez weegirl

Ale nikt nikomu nie każe stosować antykoncepcji hormonalnej. Są przecież chociażby prezerwatywy... Nikt nic nie musi.

z tym, że prezerwatywa nie jest tak skuteczna jak hormony

[weegirl]

Napisane przez yes

z tym, że prezerwatywa nie jest tak skuteczna jak hormony

No tak, zazwyczaj przez błąd użytkownika Ale nikt nikogo nie zmusza do stosowania antykoncepcji hormonalnej, o to mi chodziło. Ja np. bym się nie zdecydowała na krążek dla samej antykoncepcji

Rozumiem, że zdarzają się za to sytuacje w stylu: kobieta nie chce stosować hormonów, a jej partner nie chce uprawiać seksu w prezerwatywie i kobieta czuje się przymuszona do takiego a nie innego sposobu antykoncepcji. Tylko, że jeśli ta niechęć wynika z obawy o zdrowie, to takie postępowanie wbrew sobie jest wg mnie bez sensu. A większość mężczyzn nie zdaje sobie sprawy z tego, z czym się wiąże antykoncepcja hormonalna. Dla nich to często jak cukierki

Swoją drogą, nie raz słyszałam od różnych mężczyzn, że jakby były pigułki anty dla nich, to by na pewno je brali. Taaa, jakoś wszyscy unikali nawet potrzebnych im leków jak ognia Nie twierdzę, że wszyscy mają takie podejście, ale nie raz się z takim właśnie spotkałam w rozmowach ze znajomymi.

[kala999]

Witam ! Mam pytanie, na żadnym forum ani w ulotce nie mogę znaleźć odpowiedzi.. Powinnam włozyć krążek dzisiaj o 21 (sobota) lecz niestety nie miałam możliwości wykupienia go, będę mogła zrobić to dopiero w poniedzialek.. Czy coś się stanie gdy spoznie się 2 dni ? Czy jezeli włożę krązek w poniedziałek to kiedy mam go wyjąć ? za 3 tygodnie w sobotę czy poniedziałek ? i jak z ochroną anty ?

[monius9]

jest wątek zbiorczy o NR, tam też ci nie odpowiedzieli?

stanie się. przerwa która właśnie trwa będzie niezabezpieczona, więc jeżeli współżyłaś w jej trakcie to możesz zajść w ciążę.
ochrona zdaję się po tygodniu od włożenia, ale nie jestem pewna. przeczytaj ulotkę.

[kala999]

Witam ! Mam pytanie, na żadnym forum ani w ulotce nie mogę znaleźć odpowiedzi.. Powinnam włozyć krążek dzisiaj o 21 (sobota) lecz niestety nie miałam możliwości wykupienia go, będę mogła zrobić to dopiero w poniedzialek.. Czy coś się stanie gdy spoznie się 2 dni ? Czy jezeli włożę krązek w poniedziałek to kiedy mam go wyjąć ? za 3 tygodnie w sobotę czy poniedziałek ? i jak z ochroną anty ?

[monius9]

odpowiedziałam ci w założonym wcześniej przez ciebie wątku

Napisane przez kala999

Witam ! Mam pytanie, na żadnym forum ani w ulotce nie mogę znaleźć odpowiedzi.. Powinnam włozyć krążek dzisiaj o 21 (sobota) lecz niestety nie miałam możliwości wykupienia go, będę mogła zrobić to dopiero w poniedzialek.. Czy coś się stanie gdy spoznie się 2 dni ? Czy jezeli włożę krązek w poniedziałek to kiedy mam go wyjąć ? za 3 tygodnie w sobotę czy poniedziałek ? i jak z ochroną anty ?

[kala999]

no tak.. ale w tym wypadku kiedy wyjąć krążek ? tak jak do tej pory w sobotę, czy mam zmienić dzien wkładania i wyjmowania go na poniedziałek ?

[monius9]

po 3 tygodniach noszenia. przeczytaj ulotkę.

[yes]

Napisane przez weegirl

No tak, zazwyczaj przez błąd użytkownika Ale nikt nikogo nie zmusza do stosowania antykoncepcji hormonalnej, o to mi chodziło. Ja np. bym się nie zdecydowała na krążek dla samej antykoncepcji

Rozumiem, że zdarzają się za to sytuacje w stylu: kobieta nie chce stosować hormonów, a jej partner nie chce uprawiać seksu w prezerwatywie i kobieta czuje się przymuszona do takiego a nie innego sposobu antykoncepcji. Tylko, że jeśli ta niechęć wynika z obawy o zdrowie, to takie postępowanie wbrew sobie jest wg mnie bez sensu. A większość mężczyzn nie zdaje sobie sprawy z tego, z czym się wiąże antykoncepcja hormonalna. Dla nich to często jak cukierki

Swoją drogą, nie raz słyszałam od różnych mężczyzn, że jakby były pigułki anty dla nich, to by na pewno je brali. Taaa, jakoś wszyscy unikali nawet potrzebnych im leków jak ognia Nie twierdzę, że wszyscy mają takie podejście, ale nie raz się z takim właśnie spotkałam w rozmowach ze znajomymi.

ja jak zaczęłam uprawiać seks - to same prezerwatywy. I podziękuję więcej za nie, bo na prawdę ciągle się schizowałam że mogę być w ciąży, tym bardziej że okresy miałam nieregularne. Zaczęłam stosować tabletki (na regulację okresu i dla antykoncepcji) i po prostu bajka- ta spontanicznosc z seksem jest cudowna no i okres (krwawienie z odstawienia) rowniutko co do dnia . Bardzo mi to odpowiadało gdyby nie cholerne skutki uboczne


teraz będę odstawiała krążek też (wyczuwamy go oboje z tżtem przy seksie) no i zrobię sobie przerwę od hormonów (czyli znowu powrot do prezerwatyw..), następnie po przerwie zrobię badanka i wtedy może ginekolog DOBIERZE MI NA PODSTAWIE badań tabletki


Ale moj tż to jest taki, że on każde katusze za mnie by przejął gdyby były tabletki anty dla facetów to jestem pewna, że by je brał

[niut80]

Napisane przez yes

niestety.. XXI wiek a żadnej, innowacyjnej antykoncepcji dla mężczyzn nie ma

http://www.papilot.pl/ciekawostki/32...-mezczyzn.html

Ale to pieśń przyszłości...

[weegirl]

Napisane przez yes

ja jak zaczęłam uprawiać seks - to same prezerwatywy. I podziękuję więcej za nie, bo na prawdę ciągle się schizowałam że mogę być w ciąży, tym bardziej że okresy miałam nieregularne. Zaczęłam stosować tabletki (na regulację okresu i dla antykoncepcji) i po prostu bajka- ta spontanicznosc z seksem jest cudowna no i okres (krwawienie z odstawienia) rowniutko co do dnia . Bardzo mi to odpowiadało gdyby nie cholerne skutki uboczne


teraz będę odstawiała krążek też (wyczuwamy go oboje z tżtem przy seksie) no i zrobię sobie przerwę od hormonów (czyli znowu powrot do prezerwatyw..), następnie po przerwie zrobię badanka i wtedy może ginekolog DOBIERZE MI NA PODSTAWIE badań tabletki


Ale moj tż to jest taki, że on każde katusze za mnie by przejął gdyby były tabletki anty dla facetów to jestem pewna, że by je brał

No ale w sumie to dobieranie tabletek na podstawie badań to trochę mit... nikt nie przewidzi, jak dany organizm zniesie konkretną tabletkę.

Chodziło mi o to, że to nasz wybór, mamy też inne opcje, mniej ingerujące w nasze ciało Ja akurat nie przypominam sobie jakichś większych stresów związanych z prezerwatywą i mam zaufanie do tej metody chyba, że coś się z nią stanie- mnie się to na szczęście nie przytrafiło Pewnie jakbym się bała, że zajdę w ciążę przy prezerwatywach, to tego samego bałabym się przy hormonalnej antykoncepcji. W sumie, znam takie przypadki