hula- hop 2

[Sandra1993]

Dziś moje 3 lub 4 kręcenie pół godzinki i już prawie nie spada W prawo od początku mi szło tylko w lewo załapać nie mogłam ale już jest ok.

[OnaJuzNieZyje]

a ja ćwicze i nie wychodzi mi to krecenie utrzyma sie moze przez 3s i spada... i za nic powstać nie chce

[Ona 11]

Napisane przez pingwinek=]

ja od 3 lub 4 dni krece po 30 min okolo, ale mi to spaaada bezlitosnie ;p
nawet 10 s nie potrafie krecic , mam nadzieje ze niedlugo sie to juz zmieni

a Wy jak szybko nauczylyscie sie krecic HH??

Każdy ma tak na początku
Dasz rade
Nie pamiętam ile dokładnie, bo to dawno było, ale tak coś kolo 4 dni

[Ona 11]

Ja dziś nic nie pokręciłam, ani już nie pokręce..;
Właście wróciłam z dyskoteki i ledwo żyje

[asi_ula]

Ehh pamiętam jak kiedyś po dyskotece schudłam 3kg ;O Chcę znowu tak!
I też dziś nie kręciłam

[talka_18]

Dziewczyny czy hula - hop [takie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=479465055
] pozwoli mi zwalczyc cos takego [chodzi mi zeby zejsc 20 cm z tej oponki] oczywiscie jestem na diecie

tera jest juz troche lepiej bo zeszko mi ok 6 cm

[wegetarianeczka]

kurczę dziewczyny, ja już po tygodniu kręcenia zeszczuplałam w talii o 1 cm!
ale muszę dodaćc, że jestem też na diecie...
ale myślę że to główna zasługa HH
dziewczyny, dziękuję wam

[Ona 11]

Napisane przez wegetarianeczka

kurczę dziewczyny, ja już po tygodniu kręcenia zeszczuplałam w talii o 1 cm!
ale muszę dodaćc, że jestem też na diecie...
ale myślę że to główna zasługa HH
dziewczyny, dziękuję wam

Gratuluje
Ciekawe czy mi coś ubyło

[Ona 11]

Ehhh.. dziś też nie pohulam, idę zaraz na impreze urodzinową kolegi i wróce poźno juz 2 dzień

[wegetarianeczka]

a ja pokręcę wieczorem, teraz zupełnie mi sie nie chce

[Renia90]

znów 4 dni przerwy... dziś 30 minut

[Irja]

Cześc dziewczyny ale mnie tu dawno nie było
zmobilizujcie mnie proszę do ponownego kręcenia HH bo od kilku miesięcy się obijam

[Sandra1993]

A mnie się dzisiaj w sumie udało tak z godzinkę w obie strony dla równego wcięcia

[Integirl]

ja nabrałam teraz ochoty na kręcenie więc co najmniej 30 minut przede mną

[wegetarianeczka]

mam wyrzuty sumienia bo wczoraj nie kręciłam.......
\ale obiecuję, dzisiaj dam z siebie wszystko!!!

[Nethia]

wczoraj 45 minutek po 2dniowej przerwie , a tu bach.. siniaki

Talka_18 - każda dieta ( zdrowa! ) + jakiś sport dają efekty tylko cierpliwosci

haha Reniu - dopiero teraz zauważyłam , że zdajesz prawko w sylwestra data dość szczególna , wiec mam nadzieje , że przyniesie Ci szczescie powodzenia już z góry , bo później zapomne

[lipschitz]

Zakupiłam dziś hh - przechodnie ironicznie się uśmiechali widząc mnie z hh idącą przez śnieżny krajobraz Teraz próbuję wypracować jakąś technikę, bo spada mi po 3 sekundach, ech.

[Ona 11]

Pokręciłam dziś ok. 20 min
może jeszcze poźniej mi się uda

[Renia90]

Napisane przez Nethia

haha Reniu - dopiero teraz zauważyłam , że zdajesz prawko w sylwestra data dość szczególna , wiec mam nadzieje , że przyniesie Ci szczescie powodzenia już z góry , bo później zapomne

no no niezłą datę mi zapodali nie dziękuję żeby nie zapeszać

dzisiaj 30 minut

[wegetarianeczka]

godzinka przy "daleko od noszy"

[talka_18]

Nethia - fajnie ze zauwazylas mnie.. mi chodzi czy te boczki pojdzie zmniejszyc i to dosc konkretnie bo o jakies 20 cm jeszcze.. narazie bez hula hopu mam -6 cm..

[Nethia]

Napisane przez talka_18

Nethia - fajnie ze zauwazylas mnie.. mi chodzi czy te boczki pojdzie zmniejszyc i to dosc konkretnie bo o jakies 20 cm jeszcze.. narazie bez hula hopu mam -6 cm..

wiesz - ciężko to określić... wiadomo , że samym HH jakiś cudów nie zdziałasz - bo nie ma nic za darmo... ale jesli będziesz walczyć i będziesz cierpliwa ( bo nic odrazu nie przychodzi tak łatwo ) to napewno dołącz do tego solidną i zdrową diete , a efekty z pewnością będą szybsze do tego jakiś sport .. np bieganie ( które jest najlepsze na tłuszczyk ) to już wogóle żeby dodać Ci otuchy - ja niegdyś dzięki HH , sporcie i minimalnej diecie zgubiłam 11 cm oby to było Twoją motywacją do dalszych działań

dziś znów 45 minutek

[Sandra1993]

Ja dziś ok 30 minut ale pewnie jeszcze trochę będzie

[Irja]

O! Nethia, te 11 cm. to i dla mnie jest mobilizacja
ale dopiero od poniedziałku (ale nie tego przysłowiowego-ale naprawdę!)

[Nethia]

Napisane przez Irja

O! Nethia, te 11 cm. to i dla mnie jest mobilizacja
ale dopiero od poniedziałku (ale nie tego przysłowiowego-ale naprawdę!)

cieszę się w imieniu straconych cm , że na coś pożytecznego sie sprzydały
a ja nie zaczynam od pon.. zaczynam od teraz !
do wakacji trzeba sie wyrobić z piękną figurką choć choroba nie daje teraz za wygraną

[talka_18]

Nethia - ja jestem skazana na domowe sporty bo nie mam z kim Synka zostawiac wiec o basenie, bieganiu moge pomarzyc
dzieki diecie [ i bieganiu za Jasiem] troche zgubilam.. i widac mala roznice. juz dziewczyna z MZ WR pokazywalam..

Oba zestawy [przed i po] - mam nadzieje ze hh mi pomoze..

[Renia90]

Napisane przez talka_18

Nethia - ja jestem skazana na domowe sporty bo nie mam z kim Synka zostawiac wiec o basenie, bieganiu moge pomarzyc
dzieki diecie [ i bieganiu za Jasiem] troche zgubilam.. i widac mala roznice. juz dziewczyna z MZ WR pokazywalam..

Oba zestawy [przed i po] - mam nadzieje ze hh mi pomoze..

widać, widać różnicę na pewno Ci się uda osiągnąć cel!

[Nethia]

Napisane przez talka_18

Nethia - ja jestem skazana na domowe sporty bo nie mam z kim Synka zostawiac wiec o basenie, bieganiu moge pomarzyc
dzieki diecie [ i bieganiu za Jasiem] troche zgubilam.. i widac mala roznice. juz dziewczyna z MZ WR pokazywalam..

Oba zestawy [przed i po] - mam nadzieje ze hh mi pomoze..

oj faktycznie widać różnicę ! i to naprawde dużą baa nawet na twarzyczce widać efekty
hm...no ale przynajmniej ta bieganina za Synkiem też sie przydaje to z tym sportem fakt - może być problem , ale wiadomo , że każdy nawet spacerek z Synkiem jest przydatny - bo i zdrowy i do tego zawsze jakiś to ruch
skoro już tak dobrze Ci idzie , to później napewno będzie jeszcze lepiej ! byle sie nie poddawać i przede wszystkim - systematyczność !

[Ona 11]

Kochane Panie mam pytanie:
Mierzycie sie rano czy wieczorem ?

[Nethia]

Napisane przez Ona 11

Kochane Panie mam pytanie:
Mierzycie sie rano czy wieczorem ?

najlepiej rano - wtedy masz rzeczywiste wymiary i wage , a pod wieczór wiadome , że moga być podskoki "cyferek" , bo nasz organizm zjadł już kilka posiłków prawda?