Pijaczki skrzypu:D Zapraszam:)

[Chatul]

Napisane przez aeronauta

Mój 1000-czny post

Gratuluję

Napisane przez Mirelkaaa

dzięki a gdzie ty tą kawke kupujesz?
myslisz ze będzie w takich zwykłych sklepach czy supermarketach?

Kupuję w Almie. Są tam i herbatki i kawusia

Napisane przez aeronauta

Kurcze, fajnie wygląda ta kawa nawet. A smaczna jest? Może też się za nią rozejrzę

Smaczna Jak już pisałam, to jedyna kawa rozpuszczalna jaka mi bardzo smakuje ostatnimi czasy

[Mirelkaaa]

Napisane przez Chatul

Gratuluję



Kupuję w Almie. Są tam i herbatki i kawusia



Smaczna Jak już pisałam, to jedyna kawa rozpuszczalna jaka mi bardzo smakuje ostatnimi czasy

u mnie w mieście nie ma almy

[Chatul]

Napisane przez Mirelkaaa

u mnie w mieście nie ma almy

To może zamów sobie przez internet? Tak chyba będzie najłatwiej.
Może jeszcze będą te herbatki w aptekach? Ale generalnie to na stałe tylko w Almie je widziałam. Acz nie twierdzę, że tylko tam są.

[Benek23]

Napisane przez Mirelkaaa

koniec picia już masz 1003 posty, chatul z benkiem i resztą się nie załapali

Szkoda...

[Mirelkaaa]

Napisane przez Benek23

Szkoda...

widac co kto lubi

Napisane przez Chatul

To może zamów sobie przez internet? Tak chyba będzie najłatwiej.
Może jeszcze będą te herbatki w aptekach? Ale generalnie to na stałe tylko w Almie je widziałam. Acz nie twierdzę, że tylko tam są.

poszukam, aczkolwiek przez internet to niewiem czy się skusze, bo takie ciągłe zamawianie przez internet to...

[Chatul]

Napisane przez Benek23

Szkoda...

Będą inne okazje do opicia

[Benek23]

Napisane przez Chatul

Będą inne okazje do opicia

Nie no, jasne, że będą

[Chatul]

Ale padnięta jestem. Wróciłam właśnie po 2 godzinach próby chóru i 2 godzinach nagrywania płyty. Ranyyy. Ale dobry dzień miałam A Wy?

[Benek23]

Napisane przez Chatul

Ale padnięta jestem. Wróciłam właśnie po 2 godzinach próby chóru i 2 godzinach nagrywania płyty. Ranyyy. Ale dobry dzień miałam A Wy?

A ja byłam z koleżankami na kawie, a potem śmigałam na rowerku. Suuuuper

[Chatul]

Napisane przez Benek23

A ja byłam z koleżankami na kawie, a potem śmigałam na rowerku. Suuuuper

Ale fajnie W ogóle to jaką kawę pijasz? Czarną czy białą? Gorzką czy słodką? Mam nadzieję, że już o to nie pytałam. Nieprzytomna jestem :P

Do mnie dzisiaj kumpela wpada film obejrzeć

[Benek23]

Napisane przez Chatul

Ale fajnie W ogóle to jaką kawę pijasz? Czarną czy białą? Gorzką czy słodką? Mam nadzieję, że już o to nie pytałam. Nieprzytomna jestem :P

Do mnie dzisiaj kumpela wpada film obejrzeć

Ja tak w ogóle to kawy nie piję - wyszłam z nałogu picia kawy kilka lat temu. Ale... wyjątkiem jest kawa MROŻONA! Za nią dałabym sie pokroić. Jaką piję? W zasadzie musi być słodka (to się rozumie samo przez się ). Najbardziej lubię z kulkami lodów i z bitą śmietaną na wierzchu. W zasadzie to bardziej taki deser niż kawa.
A jaki film będziecie oglądały?

[Mirelkaaa]

bu a ja pije kawe niesłodzoną i bez mleka albo z takim 0,5% mrożonej nigdy nie piłam

[Benek23]

Napisane przez Mirelkaaa

bu a ja pije kawe niesłodzoną i bez mleka albo z takim 0,5% mrożonej nigdy nie piłam

A to spróbuj sobie kiedyś - jest przepyszna. Co prawda bomba kaloryczna, ale przecież nie trzeba tego pić codziennie. Albo wystarczy nie dodawać lodów i bitej śmietany.

[Chatul]

Napisane przez Benek23

Ja tak w ogóle to kawy nie piję - wyszłam z nałogu picia kawy kilka lat temu. Ale... wyjątkiem jest kawa MROŻONA! Za nią dałabym sie pokroić. Jaką piję? W zasadzie musi być słodka (to się rozumie samo przez się ). Najbardziej lubię z kulkami lodów i z bitą śmietaną na wierzchu. W zasadzie to bardziej taki deser niż kawa.
A jaki film będziecie oglądały?

Ja piję czarną gorzką. Sypana. Nawet z 7 łyżeczek. Uwielbiam kawę. A mrożona z lodami jest cudna. Byle lody były waniliowe, a nie śmietankowe :P

A film "Pterodaktyl". Skrajnie beznadziejny. Taki do oglądania w towarzystwie, do pośmiania się z głupoty filmu :P Ale celowy wybór (;

Napisane przez Mirelkaaa

bu a ja pije kawe niesłodzoną i bez mleka albo z takim 0,5% mrożonej nigdy nie piłam

Mrożona jest pycha Najlepsza na lato

[Mirelkaaa]

ale to mrożoną kawe to się kupuje taka specjalną czy jak?

[Benek23]

Napisane przez Mirelkaaa

ale to mrożoną kawe to się kupuje taka specjalną czy jak?

Możesz sama zrobić, albo kupić już taką gotową w saszetce do zrobienia na zimno. Ja taką saszetkę zalewam zimnym mlekiem i dodaję lody.

[Mirelkaaa]

Napisane przez Benek23

Możesz sama zrobić, albo kupić już taką gotową w saszetce do zrobienia na zimno. Ja taką saszetkę zalewam zimnym mlekiem i dodaję lody.

aha

[aeronauta]

Napisane przez Benek23

Ja tak w ogóle to kawy nie piję - wyszłam z nałogu picia kawy kilka lat temu. Ale... wyjątkiem jest kawa MROŻONA! Za nią dałabym sie pokroić. Jaką piję? W zasadzie musi być słodka (to się rozumie samo przez się ). Najbardziej lubię z kulkami lodów i z bitą śmietaną na wierzchu. W zasadzie to bardziej taki deser niż kawa.

Mniam . Ja czasem w lecie robię sobie taką zwykłą kawę zalaną wrzątkiem i do trochę ostygniętej daję kulki lodu. Też jest dobre, choć nie aż tak jak taka kawa mrożona. Właściwie to taka uproszczona wersja dla leniwych

Napisane przez Benek23

Możesz sama zrobić, albo kupić już taką gotową w saszetce do zrobienia na zimno. Ja taką saszetkę zalewam zimnym mlekiem i dodaję lody.

A jakiej firmy pijesz tą mrożoną?

[Benek23]

Napisane przez aeronauta

A jakiej firmy pijesz tą mrożoną?

Albo Nescafe albo Kruger.

[eevvaa]

Poprawiła Wam się cera podczas picia skrzypku?
Zauważyłam u siebie pogorszenie cery tzn. nasilił mi się nieco trądzik- gdzieś ok. 2 tyg. po odstawieniu herbatki
Tak się zastanawiam czy to mogło być tego powodem czy też jest jakiś inny czynnik

[Benek23]

Napisane przez eevvaa

Poprawiła Wam się cera podczas picia skrzypku?
Zauważyłam u siebie pogorszenie cery tzn. nasilił mi się nieco trądzik- gdzieś ok. 2 tyg. po odstawieniu herbatki
Tak się zastanawiam czy to mogło być tego powodem czy też jest jakiś inny czynnik

Hm... Mi się cera nie poprawiła, bo nie miało się u mnie co poprawiać... Mam raczej bezproblemową cerę - jak mi coś wyskakuje, to są to małe krostki przed okresem i to wszystko. Może inne dziewczyny się wypowiedzą?

[Chatul]

Mnie też ciężko się wypowiedzieć, bo również mam bezproblemową cerę i wysypu nie mam nawet przy pokrzywie... Może po prostu trzeba odstawić skrzyp na jakiś czas i w ten sposób zobaczyć czy to on szkodzi?

[Joasiunia:)]

No ja tam drastycznych zmian nie zauważyłam. Coś tam wyskakiwało. Teraz odstawiłam picie skrzypku i pokrzywy i też wyskakuje Więc wsio jedno chyba Ale to zależy u kogo...

[aeronauta]

Napisane przez eevvaa

Poprawiła Wam się cera podczas picia skrzypku?
Zauważyłam u siebie pogorszenie cery tzn. nasilił mi się nieco trądzik- gdzieś ok. 2 tyg. po odstawieniu herbatki
Tak się zastanawiam czy to mogło być tego powodem czy też jest jakiś inny czynnik

Nie zauważyłam . Jak dla mnie ani się nie pogorszyła ani nie poprawiła. Po pokrzywie mam masakrę na twarzy, ale skrzyp nie robi jak dla mnie żadnych takich numerów. Jak odstawiam na jakiś czas też nie zauważyłam, żeby coś się pogarszało.

[Mirelkaaa]

ja wam powiem ze ten nasz skrzyp to jakis pic na wode ani sie nic nie poprawiło ani nie pogorszyło

[Benek23]

Napisane przez Mirelkaaa

ja wam powiem ze ten nasz skrzyp to jakis pic na wode ani sie nic nie poprawiło ani nie pogorszyło

Hehe - tylko siusiać się często chce

[CrazyButterfly]

Nie jestem pijaczką skrzypu, ale łykam skrzyp w tabletkach. Ciekawa jestem czy lepsze efekty daloby gdybym przerzucila sie na picie jak narazie efekty sa mizerne ;( stosuje sktzyp od 3 miesiecy

[Chatul]

Napisane przez CrazyButterfly

Nie jestem pijaczką skrzypu, ale łykam skrzyp w tabletkach. Ciekawa jestem czy lepsze efekty daloby gdybym przerzucila sie na picie jak narazie efekty sa mizerne ;( stosuje sktzyp od 3 miesiecy

Nie ma sensu się faszerować tabletkami, naprawdę. Często więcej z nich złego niż dobrego.

Lepiej pić skrzyp Samo zdrowie

[Mirelkaaa]

Napisane przez Benek23

Hehe - tylko siusiać się często chce

na mnie nawet tak nie działa

[aeronauta]

Napisane przez CrazyButterfly

Nie jestem pijaczką skrzypu, ale łykam skrzyp w tabletkach. Ciekawa jestem czy lepsze efekty daloby gdybym przerzucila sie na picie jak narazie efekty sa mizerne ;( stosuje sktzyp od 3 miesiecy

Ja też jestem tego zdania co Chatul. Jeśli można czymś naturalnym zastąpić tabletki to nie ma sensu po nie sięgać. Przeżuć się na skrzyp pitny . Wg mnie lepiej przyswajalny jest taki w ziółkach niż w tabsach. I tańszy (szczególnie jeśli wybierzesz się na jakieś pole i nazrywasz i ususzysz sobie swój własny skrzyp - ja tak robię ).

Napisane przez Mirelkaaa

na mnie nawet tak nie działa

Na mnie też , ale z tego tytułu raczej nie ubolewam