Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008!

[goga144]

Napisane przez magflieg

co taki polityczny zrobił się nasz wątek

bo na takich stołkach maja dobrą kasę

[anuhaaaaaaaaaa]

cześć mamulki!

U nas wybory na prezydenta miasta już w styczniu, a po tym stanowisku to już tylko głowa państwa, więc będziecie mogły sie pochwalić znajomością z pierwszą damą

ja nie wiem jak ten mój mały sika, już mi trzy razy się przesikał w nocy i to 3 różne pieluchy - huggisa 3 i 4, no i pampka 4. Staram się nakładać pieluchę jak najdokładniej, a i tak przesikuje.

teraz to wcale mi sie nie chce iść do tego lekarza, już bym chyba wolała nic nie wiedzieć, no ale pójdę zobacze co mi tam powie...

ale dzięki dziewczyny za dobre słowa, mam nadzieję, ze jednak bedzie ok.

[ewe_dz]

Ależ długo mnie nie było na wątku!
maluch podróż do dziadków zniósł dobrze-w obie strony po jednym postoju na jedzonko (miałam ściągnięte w butli).w drodze powrotnej obsikał spodnie i sweter tżta jak go przebierał

mam pytanko: od wczoraj boli mnie podbrzusze (lewa strona; jajnik??) i mam temperaturę, która skacze normalna do 38,6 st. może to objaw kończącego się krwawienia z macicy (mam już 6 tygodni).czy któraś z was miała takie objawy? dzwoniłam do ginekologa, kazał obserwować i dzwonić dziś po południu jakby się nie unormowało/teraz mam 37,6st.

Liatris już ci odpowiadam co do krosteczek.u nas te krosteczki rozlały się jakby w takie czerwone plamki na buźce.z policzków poznikało a na czole zrobiła się jakby skorupka- łojotokowe zapalenie skóry.pediatra optowała za skazą białkową więc nabiału nie jem.dostaliśmy Elocom (potem dowiedziałam się że to sterydy)-taki płyn do smarowania.wysuszał skórę i naskórek schodzi,musiałam smarować oliwką i nawilżać.jeszcze resztki są na czole,ale dziś ostatni dzień smarowania.
zdjęcia tych krosteczek nie mam=te które mam to raczej nic tam się nie wypatrzy, bo są bez zbliżenia i nie na tyle wyraźne a teraz praktycznie to złuszczony naskórek na czółku więc też nic ci nie da

A tego sposobu z pieluchą też nie słyszałam wcześniej motyw z pampersem-super

[anuhaaaaaaaaaa]

Magflieg zapomniałam pochwalić Emi, super wygląda w tym krzesełku, taka malutka, że chyba by się na tej tacy zmieściła Mówisz, że fajne te krzesełko, mi też wczoraj wpadło w oko jak buszowałam po allegro.

[mandarynka719]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

U nas wybory na prezydenta miasta już w styczniu, a po tym stanowisku to już tylko głowa państwa, więc będziecie mogły sie pochwalić znajomością z pierwszą damą

co prawda w Olsztynie głosować nie możemy ale w tych państwowych myślę że Twój TŻ może liczyć na nas wszystkie zwłaszcza że taka znajomość z pierwszą damą może się przydać

Magflieg Emi taka kruszynka w tym krzesełku ale czemu stolik przed nią pusty?

ewe_dz Ja co prawda nie miałam czegoś takiego ale taka temperatura to chyba nie jest nic dobrego-przepraszam niechcem straszyć

[JagnaK]

Napisane przez izzi

Jagna, proszę jeśli możesz to napisz mi jaki masz dobowy system karmienia opracowany? Bo nie wiem czy co drugie karmienie robić z butli czy jak???

Moj system jest wlasnie podobny do tego co ty planujesz zrobic, tzn. z rana pierwsze karmienie z cyca gdzies kolo 9 przed pierwsza drzemka, pozniej kolo 11 11:30 butla i tu roznie zje nieraz 90 a niekiedy nawet 150, pozniej jest spacer i dluga drzemka wiec nast karmienie z cyca dopiero o 15, pozniej daje herbatke gdzies kolo 17 (przy karmieniu sztucznym mlekiem powinno sie przepajac taka iloscia herbatki na dobe ile mala pije mleka w jednym karmieniu tyle ze u nas nie pije wiecej jak 50) przed 18 butla i do spania, czasami przebudzi sie o 20 tp daje cyca, i pozniej w nocy tez cyca, tyle ze mala budzi sie czasami 2 czasami 3 razy, niekiedy w nocy dam tez butle ale zauwazylam ze nie zje wiecej niz 60ml i obudzi sie po takim samym czasie jak po cycu wiec daje jej cyca bo dla mnie wygodniej. Od 5 rano jest ze mna w lozku z cyckiem w buzi i tak spimy do 8 czasami 9 rano. Ogolnie wlasnie po tym jak wporwadzilam uregulowane jedzenie, uregulowalo sie jej spanie, bo w nocy tez mialam wstawanie co godzine. Powodzenia

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Dostałam skierowanie na morfologię i TSH, z morfologią wyszło wszystko ok, tylko te TSH niestety źle.



spoko spoko, buszuję po allegro. patrzyłam na krzesełka do karmienia, żeby tak jak Jagna pisała czasem małego w tym w kuchni posadzić, ale jeszcze sie wstrzymam, bo to wszystko jest od 6 miesiąca.

i cisza coś teraz u nas na wątku, wywiało mamuśki...

Mam nadzieje ze ta nadczynnosc tarczycy nie bedzie jakos rozwinieta

A co do krzeselek to moje tez jest od 6 miesiaca ale ma to oparcie odchylane, podkladam jej pod pupe kocyk zlozony, i jest na pollezaco, lubi go bardziej niz te lezaczko-bujaczki, bo moze byc na mojej wysokosci, i patrzec co robie w kuchni.

Napisane przez magflieg

Anuhhaaaaaa ja też powiem tylko głowa do góry i koniecznie dobry lekarz w tej kwestii ewentualnie plus też jakieś doradztwo laktacyjne dobre bo oni czasami sporo więcej wiedzą o karmieniu piersią - może na początek chociaż jakiś telefon do eksperta i nie czytaj po necie! bo to potem człowiek sobie niepotrzebnie naryje w umyśle - wiem to po sobie a my tu wszystkie trzymamy kciukasy za Twoje zdrówko i karmienie Pieterka

No wlaśnie GOniu martwimy się...

Jaroszania a Ty też umilkłaś? Wszystko ok?


Acha apropo krzesełek do karmienia bo ANuhhaaa wspomniałąś w poście, do nas właśnie doszło krzesełko do karmienia które dostała na chrzciny ono też od sześciu miesięcu ale ma rozkładane oparcie i w sumie jak coś podłożę to mogłaby siedzieć - jak na załączonym obrazku, ale raczej się wstrzymam i bedzie przesiadywac w foteliku samochodowym jeszcze ale krzesełko fajne...

O wlasnie tyle ze moje sie chyba bardziej odchyla i mala praktycznie jest na pollezaco.

[izzi]

JAgna - dzięki serdeczne za odpowiedź! No to od dziś zrobię sobie grafik i spróbujemy go wprowadzić w życie

Magflieg! Rewelacyjnie Twoja córeńka wygląda na tym fotelu ... ledwie ją widać

Anuhaaa - kochana będzie dobrze! Moja siostra też choruje na tarczycę i jest już coraz lepiej po lekach

[mandarynka719]

Napisane przez JagnaK

O wlasnie tyle ze moje sie chyba bardziej odchyla i mala praktycznie jest na pollezaco.

A zdradzisz jakiej firmy masz to krzesełko

[JagnaK]

Napisane przez mandarynka719

A zdradzisz jakiej firmy masz to krzesełko

Graco Contempo

[mandarynka719]

Napisane przez JagnaK

Graco Contempo

dziękuje

[senna24]

hej. moja cipcia to mnie wykończy tymi nockami. Budzi się co godzinkę czy dwie i chcę jeść bo nie zje od razu tyle ile powinna tylko przysypia i za nic nie da się jej obudzić. A ja już nie mam mocy. Na sztucznym mleku pewnie spałaby całe noce,ale poświęcę się chociaż pól roku

[Lija28]

Witajcie mamuski

Wlasnie wrocilysmy od lekarza, powiedzial, ze Lily ma zapelenie gardziolka czy jakos tak (tak to jest jak sie rozumie piate przez dziesiate...ale ucze sie), w kazdym razie na pewno powiedzial, ze to nic groznego i powinno po lekach, ktore przepisal do poniedzialku przejsc. Ale misia taka slabiutka lezy i parwie caly czas spi... Jak sie przebudzi zaraz zaaplikuje jej lekarstwa.

Pozdrawiamy

[gosiaizbyszek]

Czesc mamusie!!

Napiszę tak ogólnie do wszystkich, że bobasy macie super!! śliczności!
Anuhaaaa nie martw się na zapas. Zaczekaj co powie Ci lekarz, może nie będziesz musiała przerwać karmienia piersią, na razie Twoje zdenerwowanie może się udzielić bobasowi i po co Ci to? Spokojnie. Trzymam kciuki, żeby się okazało że to przejdzie po lekach szybciutko

Goga!!! Gratulacje dla Maciusia!!!! duży chłop z niego

agawiecka, dla Twojej córeńki również życzonka!!

Apropo krzesełek do karmienia, my dostaliśmy w prezencie takie drewniane, z oparciem z Kubusiem Puchatkiem)) najpierw dzidziuś normalnie siedzi (musi już pewnie siedziec sam) a potem jak wyrośnie to się to krzesełko rozkłada i robi się z niego miniaturowy stoliczek i krzesełko. Wnuczka kolegi z pracy takie miała i podobno to fajna rzecz. Sprawdzimy za jakieś pół roku))

Anuhaaaa.. mój też przesikuje, tyle że my używamy na razie Pampków 2, też się zastanawiałam czym to idzie, ale nie wiem, nieraz muszę go przebierać po 3 razy w ciągu dnia!! też zakładam dokładnie pieluche, ale jakoś i tak przeleje, nie wiem, do góry leje czy co?

Ewe_dz u nas jest to samo. Wcześniej w którymś poście napisałam że Adaś ma zmiany atopowe ale w mojej łepetynie jak zwykle się wszystko pokićkało. Zmiany są łojotokowe, i wygląda to identycznie jak opisujesz. My nie dostaliśmy żadnej maści tylko mamy smarować oliwką i delikatnie usuwać łuseczki. Trochę już przechodzi, ale czółko jeszcze trochę mamy czerwone.

A co do temperatuty to lepiej dz do lekarza, oby nie działo się nic złego ale to podejrzane. Lepiej sprawdzic.

A my mieliśmy od trzech dni akcję robienia kupy. W środę byliśmy u pediatry bo mały ma katarek i miałam wrażenie że zaczął pokaszliwać. Bo badaniu okazało się, że płucka ma czyste, gardełko w porządku a katar mamy likwidować wodą morską i gruchą. Ze spacerków na razie nici. Pytałam też o kolki i pediatra kazała kupić mleko na kolki, Bebilon Comfort. Zaczęliśmy stosować i chyba przez tę zmianę małemu wstrzymało kupe. Stękał, kwękał od środy i nic. Dopiero dzisiaj rano lekko podrażniłam mu dupke czopkiem glicerynowym i poszło kupsko, śmierdzące jak cholera, ciemnożółte, więć chyba ok.
Ogólnie to po tym mleku jakby spokojniejszy i mniej gazy go męczą, bo żeby całkiem przeszło to by zbyt piękne było.
Ale przy okazji zważyłam małego i waży już 4 400 g czyli kolejne 450 gram w 2 tygodnie do przodu a za 2 tygodnie szczepienie, chyba wezmę szczepionki refundowane. A Wy jak szczepicie dzieci, kupujecie szczepionki czy tymi z NFZ?

Kurcze, ale cudna pogoda a tu w domu trzeba siedziec... wrrr...

[JagnaK]

Lija mam nadzieje ze malutkiej szybko przejdzie gardziolko.

U nas byla mala masakra Amela walnela takie kupsko ze z pampka wychodzilo na wszystko strony swiata, nie wiedzialam jak sie za to zabrac. Mala pod pachy i w umywalce jej dupsko mylam, ale jakies to g**no uparte bylo i z plecow nie chcialo zejsc Teraz spi w ogrodku, a ja musialam po akcji lazienke sprzatac bo pieluche walnelam tylko do wanny.
Dobra koniec tematu kupowego.

Trzymajcie kciukasy TZ ma sie dzis dowiedziec czy go zwalniaja

[Lija28]

Napisane przez JagnaK

Lija mam nadzieje ze malutkiej szybko przejdzie gardziolko.

U nas byla mala masakra Amela walnela takie kupsko ze z pampka wychodzilo na wszystko strony swiata, nie wiedzialam jak sie za to zabrac. Mala pod pachy i w umywalce jej dupsko mylam, ale jakies to g**no uparte bylo i z plecow nie chcialo zejsc Teraz spi w ogrodku, a ja musialam po akcji lazienke sprzatac bo pieluche walnelam tylko do wanny.
Dobra koniec tematu kupowego.

Trzymajcie kciukasy TZ ma sie dzis dowiedziec czy go zwalniaja

Ja tez tak mialam ze dwa razy, ze nic tylko trzeba bylo mala do zlewu pakowac najpierw oplukac a potem jeszcze w wanience porzadnie wymyc
Ale ile to potem smiechu, opowiadania dziadkom co ich wnusia na wyczyniala...

JagnaK, trzymam mocno kciuki za Twojego meza : kciuki:

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez Lija28

Witajcie mamuski

Wlasnie wrocilysmy od lekarza, powiedzial, ze Lily ma zapelenie gardziolka czy jakos tak (tak to jest jak sie rozumie piate przez dziesiate...ale ucze sie), w kazdym razie na pewno powiedzial, ze to nic groznego i powinno po lekach, ktore przepisal do poniedzialku przejsc. Ale misia taka slabiutka lezy i parwie caly czas spi... Jak sie przebudzi zaraz zaaplikuje jej lekarstwa.

Pozdrawiamy

trzymam kciuki za gardziołko Lily!

Napisane przez gosiaizbyszek

Ale przy okazji zważyłam małego i waży już 4 400 g czyli kolejne 450 gram w 2 tygodnie do przodu a za 2 tygodnie szczepienie, chyba wezmę szczepionki refundowane. A Wy jak szczepicie dzieci, kupujecie szczepionki czy tymi z NFZ?

no chłop jak dąb! ja brałam płatne szczepionki

Napisane przez JagnaK

Lija mam nadzieje ze malutkiej szybko przejdzie gardziolko.

U nas byla mala masakra Amela walnela takie kupsko ze z pampka wychodzilo na wszystko strony swiata, nie wiedzialam jak sie za to zabrac. Mala pod pachy i w umywalce jej dupsko mylam, ale jakies to g**no uparte bylo i z plecow nie chcialo zejsc Teraz spi w ogrodku, a ja musialam po akcji lazienke sprzatac bo pieluche walnelam tylko do wanny.
Dobra koniec tematu kupowego.

Trzymajcie kciukasy TZ ma sie dzis dowiedziec czy go zwalniaja

Trzymam kciuki! A ja już myślałam, że tylko mój młody wali takie kupska, normalnie nie wiadomo za co się łapać wtedy. Czym spieracie tą kupę z ubrań, bo mi z białych bodziaków nie zawsze chce schodzić.

[Anisia25]

kupe swieza najlepiej zmywa zimna woda z mydlem ale takim w kostce

[gosiaizbyszek]

cieszcie się, że Wam dzieci robią kupy bez problemów, mój tylko stęka..... marzę o takiej kupie, walniętej bez problemu

[Wiktorynka]

Nie było mnie tu półtora dnia, a nastukałyście na 2 godziny czytania...
ubawiłam sie tymi Waszymi tekstami...


Wszystkie dzieciaki na zdjeciach cudne!

Napisane przez goga144

A dziewczęta Maciej dziś kończy 3 miesiące stawiamy wszystkim żywca niegazowanego

Sto lat Macieju!

anuhaaaaaaaaaa - wszystko bedzie dobrze z tą tarczycą!

magflieg - śliczne te twoje dziewczyny!

Napisane przez magflieg

wątpię
u nas niewiele jest a moge wejsc tylko do nielicznych sklepów gdzie nie ma bramki obrotowej ogólnie nasze miasto malo przyjazne rodzicom

u nas wszędzie po schodkach

Napisane przez magflieg

wiecie co ja mam dzisiaj zaćmienie umysłu czytam to i czytam i zastanawiam sie czemu wy kładziecie dzieciom pieluszki na twarz mysle sobie już różne rzeczy słyszałam i rózne metody usypiania ale żeby pieluszke myślę sobie - zapach moczu ma je uśpić - nie wiem czemu zwizualizowałam że kładziecie na twarz pampersa

[Wiktorynka]

no i przez to pisanie posta na raty zapomniałam o najwazniejszym:
Dziękuję za wszystkie rady, wskazówki i podpowiedzi odnośnie mleczka sztucznego.

[mandarynka719]

Napisane przez Lija28

Witajcie mamuski

Wlasnie wrocilysmy od lekarza, powiedzial, ze Lily ma zapelenie gardziolka czy jakos tak (tak to jest jak sie rozumie piate przez dziesiate...ale ucze sie), w kazdym razie na pewno powiedzial, ze to nic groznego i powinno po lekach, ktore przepisal do poniedzialku przejsc. Ale misia taka slabiutka lezy i parwie caly czas spi... Jak sie przebudzi zaraz zaaplikuje jej lekarstwa

mam nadzieję że szybko przejdzie Lily, a dobry sen to podobno najlepse lekarstwo

Napisane przez JagnaK

Trzymajcie kciukasy TZ ma sie dzis dowiedziec czy go zwalniaja

czy któraś z was ma może problem z uczuleniem na pampersy? bo jestem ciekawa jak to wygląda.

[Sawyer]

A te wasze przesikiwacze pieluch to siusiaki mają w pieluszce na dół skierowane? Bo podobna przesikują jak są do góry.

U nas z siusiakiem problem, o którym pisałam, powstał po antybiotyku. Pani doktor poleciła neomycynę i kwas borny. Ma pomóc.

Katarek i kaszelek odchodzi w niepamięć. Tylko jutro jeszcze ostatni zastrzyk.

Ale pojawił się nowy problem. Łuski białe na czółku i brwiach. Myślałam, że to skórka mu schodzi z tu się okazało, że może to być atopowe zapalenie. No i mamusia na dietkę - zero nabiału cytrusów czekolady itd. Kąpać w oilatum i tyle.

Jak tak dalej pójdzie to mama będzie ważyła mniej niż przed porodem - no i dobrze, tata będzie miał laskę w domu

Tylko nie wiem co zrobić z tą skórą na brzuchu. Jak się jej pozbyć.

U nas problem wstrzemięźliwości baraszkowej się kończy. Ale mam stresa ogromnego...

[Sawyer]

Kupy piorę z ubranek mydełkiem niemieckim kupionym na targu , nazywa się galsteiff czy coś podobnego - nie mam już opakowania. Następnym razem napiszę. Ale schodzą plamy idealnie.

Przez 3 dni zaczęłam pić rumianek razem z koprem ale w osobnych saszetkach i mój mały daje nam spać - załatwia się o wiele lepiej. Stęka co prawda ale widzę że nie ma już takiego strasznego problemu ze zrobieniem kupy.

Mama kupiła mi także bobofen ale jeszcze nie stosowałam. Swoją drogą to u mnie nie było tego nigdzie w aptece dopiero przy okazji kupiła w Łodzi.

A propos krzesełka do karmienia mam podobne co ty gosiazbyszek z ty że nie ma przy ni szelek i trochę będę się obawiała czy marny nie będzie lądował na podłodze.

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez Anisia25

kupe swieza najlepiej zmywa zimna woda z mydlem ale takim w kostce

no i ja tak niby robię, mam takie mydełko co dołączają do proszku Dzidziuś, może trzeba spróbować inne.

Napisane przez gosiaizbyszek

cieszcie się, że Wam dzieci robią kupy bez problemów, mój tylko stęka..... marzę o takiej kupie, walniętej bez problemu

w takim razie życzę kupy aż po szyje mówię ci szczególnie o 4 rano to niesamowite przeżycie

Napisane przez Sawyer

Ale pojawił się nowy problem. Łuski białe na czółku i brwiach. Myślałam, że to skórka mu schodzi z tu się okazało, że może to być atopowe zapalenie. No i mamusia na dietkę - zero nabiału cytrusów czekolady itd. Kąpać w oilatum i tyle.

Współczuję dietki i trzymam kciuki by małemu to szybko pomogło!

Ja za to teraz muszę się objadać, żeby jeszcze bardziej nie chudnąć... oj ja biedna

oglądałam dziś program o parze, która leczyła się na niepodłość, no i w końcu udało im się zajść w ciąże i urodziły się bliźniaczki. No ale ciągle było im mało i w kolejnej ciąży była z...... szcześcioraczkami!!!!!!!

wyobrażacie to sobie??? O w mordę! Sześciu Piotrków! Chyba bym na zawał padła!

No ale rodzinka była naprawdę nieźle zorganizowana i rodzice mówili, ze nie zamienili by tego życie na inne

[Iwa_iw]

Magflieg Emi super w krzesełku wygląda. ta taca taka wielka przy niej

Ewe_dz może TŻ czymś podpadł młodemy, że postanowił go obsikać i lepiej wybierz się od lekarza. niech sprawdzi czy wszystko ok. trzymam kciuki za taką diagnozę

Izzi daj znać jak Pola zareagowała na butelkę i czy udaje się wcielić grafik karmień w życie.

Lija duużo zdrówka dla Lily!! niech szybko dochodzi do siebie

Gosiaizbyszek my będziemy szczepić płatnymi. koszt nie taki duży a przynajmniej mniej kłucia.

JagnaK współczuję przeprawy kupowej. my takich kup jeszcze u Hani nie widzieliśmy więc wszystko przed nami jak się domyślam trzymam kciuki za TŻ. daj znać jak będziesz coś wiedzieć...


wypróbowaliśmy ostatnio Huggisy i Hani nie podpasowały. jak tylko ma troszkę mokro to strasznie płacze. dzisiaj zaczęła podczas spaceru (mam nadzieję, że nie nałykała się za dużo zimnego powietrza). przy pampersach takich akcji nie było, chyba lepiej trzymają to co mokre w środku. stwierdziliśmy, że w domku będziemy zakładać Huggisy a na wyjście Pampersiory

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez Iwa_iw

wypróbowaliśmy ostatnio Huggisy i Hani nie podpasowały. jak tylko ma troszkę mokro to strasznie płacze. dzisiaj zaczęła podczas spaceru (mam nadzieję, że nie nałykała się za dużo zimnego powietrza). przy pampersach takich akcji nie było, chyba lepiej trzymają to co mokre w środku. stwierdziliśmy, że w domku będziemy zakładać Huggisy a na wyjście Pampersiory

a wiecie, że Piotrek wogóle nie reaguje na mokrą pieluchę, czasem nawet jak walnie kupę po cichaczu, albo jak np nie ma nas przy nim, to wcale się nie domaga zmiany i orientuję sie dopiero przy normalnej zmianie, no albo po zapaszku

[Wiktorynka]

U Ignaśka zalezy od humoru, czasem przeszkadza mu leciutko przemoczona pielucha, czasem pielucha cięzka, a on się niczym nie przejmuje...

A dzisiaj ma dzień spania... budzi sie tylko na jedzenie, troche się pózniej pobawi i dalej spać...

[anuhaaaaaaaaaa]

ale dziś puchy na wątku idę sobie zrobić kakao, jeszcze trzeba odbębnić zabawy na brzuszku, żeby się młody przed snem porządnie wygazował, kąpanko, szamanko i na kilka godzin zapominam, że mam dziecko (mam nadzieję!) Mój mały też dziś był grzeczniutki kochany mały bobo

[izzi]

Haj.

Iwa, kochana już odpowiadam na Twe pytanie - dałam Polce o 8.30 cycka, potem jeszcze drugiego ok 10.00 o 11.30 butelkę 100 ml NAN-a, spała po tym na spacerku do 15.30, o 16. dałam jej z dwóch piersi, o 18.00 zrobiłam jej herbatkę uspokajającą Hippa której wypiła 100 ml i zaraz idę ją kąpać o 19 i dam jej znów butlę. Jak będzie w nocy jeszcze nie wiem ale napiszę jutro jak było

A ha, no i powiedzcie mi co można poradzić bo mi strasznie zaczęły wypadać włosy

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez izzi

Haj.
A ha, no i powiedzcie mi co można poradzić bo mi strasznie zaczęły wypadać włosy

mi też w ciąży wcale mi nie wypadały, a teraz wylot w wannie mi się blokuje od tych moich kłaków