STRAŻ GRANICZNA-przykładowe testy-poszukuje!!

[strangergirl]

Eliza pojechali 17 sierpnia na 7 miesięcy (no w sumie 6 bo 1 miesiąc to praktyka)

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Ju Kr nie martw się - myślę że oni po prostu nie pomyśleli że chcesz wiedzieć kiedy się czegoś spodziewać he he . Czekaj spokojnie. Najważniejsze że dobrze ci poszło. Jakby coś było nie tak to byś widziała po ich minach i pytaniach coraz gorszych

[elizka19832]

mmmhhhmmmm, a w lutym gdzie zaczęło się szkolenie?
Bo próbuję jakoś dojść do ładu z tymi szkoleniami i mniej więcej określić przybliżony termin wcielenia. Bo jak na razie ciągle pracuję i nie wiem co teraz robić, czy już rezygnować i poleniuchować przed szkoleniem czy ciągnąć wszystko do końca?

[Mariusz85]

Hej. Odnośnie szkoleń to w końcu na ile się jedzie na to szkolenie ?? bo widzę coraz nowsze informacje na ten temat

[elizka19832]

No właśnie przez te "nowe" informacje mam lekki mętlik w głowie. Otóż dziś zostałam poinformowana że ci co pojechali w lutym na szkolenie to objął ich "stary" czyli 9 miesięczny system szkolenia (ponoć oni ostatni są na 9 mies.), natomiast kolejne są już na "nowych" zasadach tj 6 mies. I dlatego pytam kiedy i na ile pojechali żeby sobie jakoś to mniej więcej policzyć.

[strangergirl]

Hej a więc tak. W lutym ludzie pojechali do Kętrzyna. I wcale nie pojechali na "stary" 9 miesięczny kurs tylko na 6 mies (+ miesiąc praktyk). Znajomy pojechał i wraca we wrześniu - pod koniec. A w sierpniu pojechał na szkolenie do Koszalina tylko oddz. nadwiślański. Teraz szkolenie jest takie - 3 m. kurs podstawowy, 1 m. praktyk , 3 m. chorążówka lub podoficerka (zależy od wykształcenia). No a teraz pojedziemy my

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

No i terminu szkoleń nie da się wyliczyć - to zależy tylko od przyznanych etatów i kasy

[elizka19832]

Acha, czyli tak na dobrą sprawę teraz byłaby kolej Kętrzyna na organizację szkolenia, tyle że z tego co gdzieś tu wyczytałam- Kętrzyn nie ma już zamiaru szkolić kogokolwiek w tym roku. A Koszalin odpada, bo już ma kursantów? Coś mi sie zaczyna w główce mieszać przez to wszystko.
Hej Strangergirl ty masz zdolności rozjaśniania umysłu, czy możesz mi to jakoś "po chłopsku" przedstawić, tzn kiedy wg Ciebie mamy szanse na wyjazd na szkolenie i gdzie mogą nas wysłać?

[strangergirl]

Elizka to nie szkodzi że Koszalin "zajęty" bo szkoli się tam ok 40 osób z sierpnia (plus pewnie jakieś oficerskie kursy) a te ośrodki są przystosowane do przyjmowania setek osób na raz. Spokojnie - przyjmą i nas

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

A najbliższe szkolenie ma być na przełomie grudnia / stycznia. To ile osób się "zmieści" to się dopiero okaże. Najpierw idą ci jeszcze ze stycznia, potem 'majowi' a jak się zmieszczą to 'sierpniowi'. Jeśli jesteś nadwiślanki to nie masz się co zbytnio martwić to tam nie ma 'zaległych' rekrutów. Czyli sierpniowi są tam pierwsi w kolejce. Wszystko zależy ile miejsc dany oddział dostanie.

[aniusia1650]

A nie wiecie może czy przyjmują do Nadwiślańskiego, Warmińsko-Mazurskiego, Pomorskiego albo Morskiego Oddziału ? Może ktoś ostatnio składał tam dokumenty ?

[strangergirl]

Hej wczoraj oglądałam strony COSSG w Koszalinie i 11 września skończył się kurs oficerski dla ponad 200 osób. Tak więc miejsca dla nas dosyć

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Nie wiem jak w innych oddz. Aniusia ale na stronie Morskiego napisali że nie przyjmują dokumentów z wyjątkiem zawodowych marynarzy, filologów, osób uprawnionych do pływania na różnych jednostkach. Możesz ewentualnie sprawdzić jeszcze na ich stronie

[aniusia1650]

Najlepiej to będzie jak i tak tam podzwonię i zapytam czy jest rekrutacja. Do tych Oddziałów mam najbliżej no ale jeśli nie to będę szukać dalej

[strangergirl]

Myślę że tak. Najlepiej zadzwonić. Tym bardziej że co chwilę coś się zmienia z tymi przyjęciami. Jak się dowiesz to daj znać na forum gdzie przyjmują

[aniusia1650]

No oczywiście
Zaraz w telefonie sobie stworzę książkę telefoniczną z wszystkimi Oddziałami i będę dzwonić

[eleonore1]

moja koleżanka, która jest obecnie na kursie w Kętrzynie (pojechała w lutym) twierdzi że szkolenie kończą po 20 października. Wynika z tego że 9 m-cy. Faktycznie Koszalin jest w stanie pomieścić setki osób więc nie ma logicznego rozwiązania gdzie nas teraz wyślą. Wypadałoby na Kętrzyn bo zaraz tam kończą ale w Koszalinie miejsc skolko ugodna

[strangergirl]

Hi hi nieźle. Ale to wychodzi 8 miesięcy bo kurs się zaczął 18 lutego więc jak wrócą w październiku to i tak nie wyjdzie 9 a część osób wraca we wrześniu tak jak np nasz oddział. (może to zależy czy ktoś kończy kurem podoficerskim czy chorążówką )

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Najważniejsze żeby nic naszego kursu nie odwołało

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Eleonore a czy nie wiesz co się "robi" na praktykach? i czy wszyscy idą w jedno miejsce czy są rozparcelowani w zależności od miejsca zamieszkania?

[ju kr]

tak Srongergirl pozostaje mi tylko cierpliwie czekać. ponoć brak wiadomości to dobra wiadomość pozdrawiam

[elizka19832]

Dziękuję bardzo za wszelkie informacje (Strangergirl, Eleonore1- jesteście niezastąpione!!!!)! Ja jestem z Oddziału Nadwiślańskiego i liczę na to, że załapię się na najbliższy kurs. Bo mojej obecnej pracy mam już dosyć, a że z kasą jest kiepsko to musze tu jeszcze troche popracować. Dlatego tak dopytuję co i jak. Ale z tego co widzę, to jednak jeszcze 2 miesiące mam pewne oczekiwania- chociaż to i tak zapewne jest wersja optymistyczna

[strangergirl]

E tam ... Elizka nie ma gadać tylko w grudniu pakujemy manatki i spadamy na kurs he he

[elizka19832]

Jak zwykle masz rację- zgadzam się w 100%. Więc może teraz obmyslimy co też trzeba ze soba zabrać na to szkolenie?! Ktoś kiedyś juz wspominał o laptopach, tzn czy można zabrać ze soba takowy sprzęt- więc ponawiam pytanie-czy mozna???

[strangergirl]

no właśnie ja wspominałam że chciałabym zabrać- na przeszkodzie stoi tylko fakt że nie posiadam ale jak jakimś cudem zakupię to wezmę

[elizka19832]

Ja również na razie nie posiadam, ale plany odnośnie zakupu mam, dlatego chcę wiedzieć czy można zabrać ze sobą takowe ustrojostwo. Bo jeśli nie to i zakupu nie będzie
A poza tym ciekawi mnie jak wygląda to całe szkolenie, a szczególnie kwestia biegania po kilka kilometrów przez las (na jakąś górę-tak nas straszył koleś który nas "oprowadzał" po jednostce w Koszalinie). Bo jesli mamy biegać na tekie dystansy to ja chyba muszę pokochać bieżnię lub zacząć biegać w terenie na jakieś dłuższe trasy. :-/

[strangergirl]

pod górkę powiadasz? biegać mogę ale pod górkę to nie fajnie ja teraz staram się kilka razy w tygodniu pobiegać, mam taki odcinek ok 2600 m i podążam nim (tempo rekreacyjne he he) polecam Elizka bo jeśli nas rzeczywiście pognają na jakąś górkę to potem będziemy się z niej turlać z braku sił

[vfl]

Elizka nie martw sie o bieganie jak sie w kupie biegnie to sie dobiegnie, a nawet jak nie to spacerkiem sobie dojdziesz i też będzie

[elizka19832]

Z tym turlaniem to racja, więc od dziś postanawiam pobiegać, co by później sie ze wstydu nie spalić ;-)

[eleonore1]

no niestety dziewczęta, kolorowo nie będzie... Ty stranger dasz sobie radę na pewno bo utrzymujesz formę, ze mną będzie nieciekawie bo ni cholery nie chce mi się ćwiczyć na pewno jest do zaliczenia bieg na 3 km (dla pań) w czasie 17 minut!!!!!! Ja nie zamierzam ciągnąć ze sobą żadnych laptopów czy innych takich. Po pierwsze nie za bardzo będzie czas by siedzieć przy kompie bo nauki jest masa, na chorążówce podobno jak na studiach (poważnej uczelni ) Poza tym nie sądzę że będę przebywać na terenie ośrodka po zajęciach z własnej nieprzymuszonej woli... nawet jeśli to znajdą się ciekawsze zajęcia niż klikanie w klawisze. Gdybym jednak zatęskniła na netem to jestem prawie pewna że są na terenie ośrodka komputery do dyspozycji kursantów... ja i tak planuję na każdy łikend zjeżdżać do domu

[elizka19832]

O rajuńkuuuu, 3km w 17minut???? Wiecie co, to chyba jednak dobrze że jest jeszcze chwila do tego szkolenia- będę miała czas aby się "rozbiegać" żeby nie paść później na zawał jakiś A ja myślałam o laptopie tylko ze względu na moją córcię, żeby czasem mogła matke zobaczyć. Chociaż z drugiej strony może lepiej jak nie będzie widziała, mówią, że "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal".

kAtE130686 co u Ciebie słychać, jesteś już po Komisji???

[strangergirl]

Elizka i ja też potrzebuję laptop do tego celu - żeby zobaczyć moich chłopców (dużego i małych) tym bardziej że ja mam tak daleko do domu że raz na 3-4 tygodnie się do domu wybiorę z czego wiekszość czasu to będzie podróż
17 minut? sprawdzę ... sprawdzę czy podołam he he he (bo ja to tak raczej wydaje mi się niezbyt szybko pomykam ).

[beti388]

Ju kr ja jestem z Podlaskiego OSG i chciałabym he he czekać już na szkółkę ale niestety nie ma tak dobrze jestem po psychotestach i psychologu, złożyłam już ankietę bezpieczeństwa i mam umówiony wariograf na 16 listopada, także jeszcze daleka i ciężka droga przede mną . Pozdrówka

Ja byłam na psychotestach i u psychologa około miesiąc po rozmowie.

[elizka19832]

beti388, spokojnie, aby przetrwać czas oczekiwania polecam znalezienie sobie jakiegoś zajęcia. Ja złożyłam dokumenty w styczniu i miałam do wyboru albo czekać na kolejne etapy, albo podjąć pracę i kombinować jak się wyrwać kiedy tylko zadzwonią. Wybrała drugie wyjście, bo dzieki temu nie miałam czasu na czekanie na telefon z kadr i dzięki temu na prawdę te kilka miesięcy minęło mi bardzo szybko. A że zazwyczaj wszystko wychodzi mi wtedy gdy robię sto rzeczy na raz, to i w tym przypadu się to potwierdziło- 17 września miałam komisję lekarską którą przeszłam pozytywnie- a teraz czekam tylko na szkolenie które też zbliża się wielkimi krokami. Także dziewczyny- im więcej roboty na głowie tym lepszy efekt ;-)

[beti388]

A odnośnie tych biegów to owszem w Koszalinie wbiega się na górkę Chełmską czy jakoś tak, ale z tymi 3km i 17 minutami to chyba nieprawda, ja słyszałam że kobiety biegają na 1km a faceci na 3km. Tak słyszałam ale nie wiem czy to prawda??? Dacie radę kobitki Pozdrowionka

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

HEHE Eliza na brak zajęcia to ja nie narzekam mam dwójkę dzieci w tym jedno malutkie także sama rozumiesz mam co robić . Tylko wiesz, że najlepiej mieć to wszystko za sobą i czekać na wcielenie tak jak Wy

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

A jeszcze jedno info dla Was odnośnie komputerów w Koszalinie w salach są gniazda, ale niestety nie ma w nich internetu, jest za to ogólnodostępna sala z 20 komputerami oczywiście z internetem.

[EdaF]

Beti a możesz napisać na czym polegają takie psychotesty ? Wiem tyle że są to pytania - mnóstwo pytań dotyczące naszej osoby. Ale na jakiej to zasadzie działa - oczywiście wiadomo że odpowiada się szczerze itp i czy tam tez padają pytania typu - czy kiedyś sie coś uktadło, brało, czy się lubi to a tamtego nie ? I co wpływa na to że ludzie po prostu odpadaja na tym etapie ? Będę wdzięczna za odpowiedź dla tych co mogą coś na ten temat powiedzeć