Oczekujące Panny Młode 2011! ;)

[ivona84]

Witam Was gorąco w ten deszczowy u mnie poranek

Mustique a czy rodzina TŻa sama będzie płacić za te wynajmowane pokoje

Stysik dziękuję Ci bardzo za życzonka

Hecate też nam wychodzi tyle osób do przenocowania Ale to goście ze strony TŻ a ja się chyba tym bardziej przejmuję niż on

Tinusia - wracaj do zdrówka

Ma.ko fajne zdjęcia I powiem Ci, że przystojny Twój TŻ
Udanego szkolenia I mam nadzieję, że wykombinuje coś szef z podwyżką dla Ciebie

Miłego dzionka dziewczynki

[hecate5]

ivona84 u mnie większość to moi goście. Z tż rodziny jest tylko jeden wujek z rodzina wiec pewnie zamieszka u mamy tż. Tylko dla znajomych tż musimy noclegi załatwić. A organizujesz równiez przejazd gosciom?? Ja chyba bede musiała wynająć autobus po moich gosci zeby przywiózł ich do krk bo oni nie znaja krk. ehh nigdy nie byłam na weselu zeby jedno z mlodych było z daleka i nie wiem jak to zorganizowac. Gdzie błogosławieństwo itd.

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

ma.ko śliczne focie

[ivona84]

Hecate ja robię tak jak brat TŻ w zeszłym roku, bo jego żona jest z tej samej miejscowosci co ja - tak się jakoś złożyło
Ślub był w parafii Panny Młodej i błogosławieństwo było w domu Panny Młodej i wyjazd do kościoła. Goście na ślub dojeżdżali we własnym zakresie, bo w zasadzie rodziny Panny i Pana Młodego w większości były spoza miejsca zamieszkania Panny Młodej i rozproszeni po całej Polsce. Goście Panny Młodej byli ulokowani w domu Panny Młodej i jej siostry i przewozili ich bracia Panny Młodej, a dla rodziny Pana Młodego były noclegi w sali dla rodziny i dla znajomych był wynajęty gościniec w naszej miejscowości i bus, żeby dowióźł po weselu i potem następnego dnia na poprawiny.
U nas różnica będzie taka, że moja rodzina jest z Kielc i będzie podstawiony autokar po ślubie i po weselu, a potem na poprawiny i po nich. A dla rodziny TŻ i znajomych - sami przyjezdni, będzie wynajęty hotel dla rodziny w odległosci ok. 3 km od sali i ten sam gościniec co u brata TŻ. Mój brat ma znajomego busiarza i chcemy od pierwszej w nocy, żeby woził gości TŻ do hotelu. Będą jeszcze wozić gości mój brat i brat TŻ. I podejrzewam, że bratu TŻ nie chce się wozić gości, dlatego narzeka, że nie mamy pokoi w sali - nie cierpię go
Jak Wam się widzi takie rozwiązanie? Tylko rodzina TŻ kręcą nosem W sumie wiem, że chodzi o osoby starsze, które chcialyby odpocząć, odświerzyć się w pokojach, albo dla rodzin z małymi dziećmi. Pokoje na górze to jest wygoda, ale cóz ja na to poradzę, że takich sal w naszym rejonie jak na lekarstwo, a jak jest to mi się nie podoba
A dla gości przyjezdnych chcemy dołączyć mapkę z dojazdem do kościołą, sali i hotelu.

[Stysik]

Ma.ko piękne zdjęcia i ładny kolorek włosków masz chyba kiedyś były ciemniejsze, nie?

Z tymi gośćmi to zawsze jakieś problemy ja ostatnio wpadłam na pomysł, że wynajmiemy normalny autobus co wszystkich pozbiera z rodziny, bo mieszkają takimi grupkami więc nawet się opłaca tylko znajomi będą musieli sami sobie załatwić chyba powrót, chyba że uda mi się jeszcze coś innego wymyślić

[elunka88]

MiciaKicia - fajne atrakcje niedzielne miałaś, i oczywiście udanego urlopu
Tinussiaa - szybkiego powrotu do zdrówka
Ma.ko - przeważnie to tak jest że "awans" nie znaczy podwyżka, ale może szef zabłyśnie i Cię chociaż jednorazowo doceni ps. super włoski!!
Ivona - witaj, u mnie też nie za ciekawa pogoda, pewnie dlatego że w tym samym mieście jesteśmy a jeśli chodzi o gości, pokoje etc. to powiem Ci że dobrze jest....starasz się bardzo, chcesz wszystkim dogodzić, a nosem i tak będzie zawsze ktoś kręcił niestety....

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Dzień dobry dziewczynki!
ivona84 niestety masz rację,u nas w regionie prawie w ogóle nie ma takich sal,a jak są to niewiele tych pokoi na górze jest. Ja wiem,że w Rudzie Strawczyńskiej buduje się sala,koło "Defro" i tam podobno ma być sporo pokoi u góry,taki prawie hotel,ale ile dokłądnie,to ja nie wiem...
ma.ko cudownie wyglądasz! I te włoski na prawdę są ekstra!
Stysik zrobię podobnie-u mnie też sporo rodziny mieszka tak grupkami i co najlepsze,zaraz praktycznie,2 km mieszka TŻ i jego rodzina więc się super składa,jak będzie jechał do mnie,to zabierze moją rodzinę!

A myśmy się poprztykali trochę z TŻtem. Próbujemy wybrać dla niego jakieś studia inżynierskie,w miarę łatwę,bo tak naprawdę chodzi tylko o papier. No i nie wiemy co wybrać

[isabele]

Cześć PMki

U Was pada?? U mnie tez zachmurzone niebo i obawiam się, że może lunąć a ja nie mam parasola Ale oby przeszło do 17

hecate5 mieszkam na Olszy. A Ty??

Wczorajsze sprzątanie mieszkanka zaowocowało u nas raną cięta mojego TŻ. O 23 byliśmy w szpitalu i rana została zszyta. TŻ ma trzy szwy

[elunka88]

Isabele - nie ciekawie, ale z tymi TŻami to chyba tak jest że ciągle im się coś dzieje

honolinka - na PŚ te studia maja być, zaoczne? Czy jakaś prywatna kielecka uczelnia?

[JennyAniolek]

Witajcie

kopikos - trzymam kciuki za motywację do nauki

senira666 - w moim pokoju popołudniu też jest słońce i idzie się ugotować, a jeszcze mam jasne rolety...

MiciaKicia - ciekawy weekend za Tobą

XxXJuSstiii, Stysik - jeżeli właściciel Finezji tak robi to bez sensu Przecież na www są podane ceny i jak dzwoniłam to podawał mi takie same...

tinussia90 - zdrowiej

ma.ko - śliczne zdjęcia oraz miłego wyjazdu!

honolinka - porozmawiaj z nim na spokojnie, podbuduj, że sobie poradzi itd... A jeśli to mają być zaoczne to nie powinno być problemu, jeśli widzą że ktoś się stara to przepuszczają takie osoby... Gdyby Twój TŻ wiedział jakie tumany kończą czasami studia. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

isabele - a co się stało ?

---
U mnie póki co nie pada, ale pochmurne niebo... A jeśli chodzi o transport to jeszcze się nad tym nie zastanawialiśmy. Kuzyn TŻ-a na powrót miał wynajęte busy-taksówki, które rozwoziły gości do domów, a wcześniej goście odstawili auta i ten kto chciał mógł się napić - może to będzie jakieś rozwiązanie ?

A ja się pochwalę, bo wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka W firmie z którą współpracuję ogłoszono pewną akcję, która trwała ok roku, a polegała na wypromowaniu nowych osób z tytułem Menadżera (i wzwyż) i utrzymaniu tego poziomu przez te osoby w określonym czasie. W mojej strukturze pojawiło się kilka osób, ale z powodu pewnych problemów byłam nastawiona, że w ogóle nie dostanę dodatkowych pieniędzy. Jakie było moje zdziwienie wczoraj, gdy wchodzę na konto a tam pieniądze za tą akcję i leżą sobie z dobry tydzień, a ja o niczym nie wiedziałam

Odezwę się później

Miłego dnia

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

elunka88 tak,tylko,że widzisz,mój TŻ sobie ubzdurał,że on jest za głupi na Polibudę i że sobie nie poradzi! A to nieprawda. I nie wiem,jak mam go przekonać. Ja się złoszczę i irytuje,on się dołuje i tak w kółko. Już nie mam sił.

[niunia32]

hej..

u mnie jest pochmurno.
w końcu mam dzień wolny, więc pewnie dlatego taka pogoda...
Muszę dzisiaj umyć dwa okna, w sobotę ślub brata a jakoś za 2 dni chyba ciotka ze Szczecina przyjeżdża

[ma.ko]

Dzięki dziewczyny Zaraz się zaczerwienię hehe/
U mnie dziś w nocy była straszna burza podobno hehe. podobno bo byłam tak padnięta, że tylko wstałam zamknąć okno i rano nie wiedziałam, czy była burza czy tylko mi się to śniło. okazało się, że faktycznie była.

Stysik mam pasenka czy tam balejage nie znam się hehe. A moje naturalne to te ciemne obok blond

isabele to teraz musisz uważać na TŻ. Biedactwo. Faktycznie z każdym z naszych TŻ coś się po kolei dzieje. A zaczęło się chyba od mojego ehh.

Jenny gratuluję w takim razie.

ivonka jak dla mnie takie rozwiązanie wydaje się jak najbardziej w porządku.Ale tak jak mówi elunka. Zawsze się znajdzie ktoś, komu nie będzie pasowało. Tak to jest z ludźmi, ale nie ma się co przejmować. Róbcie tak, żeby Wam było najwygodniej.

Ok, ja lecę się pakować, bo za 2 godzinki jadę i jestem w proszku. Przeraża mnie wizja 6 godzin w aucie. po powrocie z wakacji mam na jakiś czas dość dalekich wypraw samochodowych. A tu trzeba jechać i za 2 dni wrócić

Buziaki dziewczynki i rzeczniemi tu, żebym wszystko nadrobiła po powrocie

[bambusiek]

To forum chyba mnie nie lubiWczoraj pisałam wieczorem długiego posta z załącznikami to mi komp zdechł Dlatego też zaczynam od nowa:

Przede wszystkim: Dzień dobry dziewczyny


Przede wszystkim dziękuję Wam za wsparcie odnośnie do wczorajszej wizyty lekarskiej W bardzo przystępny sposób wytłumaczył mi o co chodzi, we środę badania a potem orzeknie co dalej. No ale jestem dobrej myśli


ma.ko - widać, widać cieniowanie. Bardzo ładna dziewczyna z Ciebie i pasujecie do siebie


elunka - znam doskonale sytuację z pracą. Póki jest to się w niej trzyma, bo jest i ludzi, zwyczaje się zna, a strach rzucać się na nowe wyzwanie. Brdzo długo tkwiłam w swojej dennej pracy, niby szukałam czegoś innego, ale bez przekanania. Aż w końcu trafiłam do tej wymarzonej. Ryzyko w życiu się opłaca. Miej zaufanie do opatrzności, a wszystko się ułoży


stysik - w kwestii Tatr to jest tak, że w polskie jadę na dłużej pierwszy raz, ale w zeszłym roku zeszliśmy słowackie. Zawsze Zakopane było dla nas zbyt tłoczne i jeździliśmy w Karkonosze albo Beskidy, również zimą. A co do Orlej, to po długich naradach stwierdziliśmy, że pójdziemy tylko na część tego szlaku, ale nasze plany najczęściej zmieniamy na gorąco, więc o ostatecznej wersji dam znać po powrocie.
A jadę już za 18 dni
A co do bezmyślności na szlaku, to czasem ręce opadają jak można iść w góry w sandałkach na szpilce albo japonkach? A łańcuchy to już wogóle... Jak schodziliśmy w zeszłym roku z Rysów, to na łańcuchach są 2 ciągi puszczone i jedną stroną ludzie wchodzili a drugą schodzili, ale i tak zrobił się zator bo było bardzo mokro...

W kwestii noclegu gości to u nas nie będzie nikogo, kto by go potrzebował. Gdyby było wesele pewnie też nie, bo byłoby zaproszonych 70-80 os. z okolic Leszna.

Co do wczorajszej sprzeczki z TŻ to ostatecznie uszykował mi obiaad, poszedł ze mną do lekarza, ale nadal był naburmuszony. Wieczorem zadzwonił, czy nie pójdziemy na boisko pograć, a jak wróciliśmy było już w porządku


To jest wersja tego co miałam napisane wczoraj na tyle co pamiętam. Jak mi się przypomni coś jeszcze to dopiszę.

Aha, u mnie pogoda niby pochmurna, ale słoneczna z lodowatym wiatrem. Jak jechałam rowerkiem do pracy to brrrr...


Miłego dnia dziewczyny

[Stysik]

bambusiek ja też jestem dobrej myśli co do Twoich badań
a co do Rysów to właśnie jak schodziliśmy było identycznie- jedną stroną wchodzili z łańcuchami a drugą schodzili bez pewnie za 18 dni będzie mniej tłoczno zazdroszczę wyjazdu

honolinka wiem z doświadczenia, że wybór studiów przez Tż jest ciężkim doświadczeniem dla obojga trzeba się zastanowić i coś wybrać a potem trzymać się planu Twój Tż na pewno sobie poradzi tylko musi wybrać coś co go zainteresuje

JennyAniolek co do Finezji to znam osoby, które były bardzo zadowolone po weselu ale wydaje mi się, że on według swojego widzi mi się czasem podaje informacje
Gratuluję premii

isabele wolę nie pytać jak to mieszkanie sprzątaliście skoro tak się skończyło a jak tam pisanie pracy?

[ivona84]

Elunka Ma.ko że ktoś będzie kręcił nosem to wiem, ale póki co najbardziej kręci nosem teściu i szwagier

Honolinka - pisałaś mi już o tej sali, ale dla mnie to strasznie daleko
Jeśli chodzi o latwe studia inżynierskie - na PŚk jest Zip - Zarządzanie i Inżynieria Produkcji - najłatwiejszy kierunek na tej uczelni. A tak głupio się przyznawać, ale mój TŻ to do orłów na studiach nie należał i ledwo z semestru na semestr przechodził, a w większości ja mu pomagałam, ale dał radę, obronił się i papierek ma. Ale najbardziej cieszy się, że studia dały mu mnie Studiowaliśmy Inżynierię Środowiska i powiem Ci, że pełno było osób, które ledwo je ciągnęły, ale w ostateczności ich na zaoczne przenieśli jak im aż ta strasznie nie szło.
Powiedz mu o tym i nie kłóćcie się - nie ma o co I powiedz, że Ty wiesz, ze na bank da sobie radę i że w niego wierzysz A kierunek powienien wybrać taki, który Go interesuje, zeby potem nie pluł sobie w brodę, że stracił 5 lat na jakieś durne studia, które Go nie obchodzą.
Wspieraj Go i na pewno będzie ok

Isabele coś z tymi naszymi TŻami nie najlepiej - jak nie wypadek to jakaś rana albo alergia Ale dobrze, że wszystko dobrze się skończyło

Jenny gratuluję tych pieniążków Takie rzeczy dzieją się w najmniej oczekiwanym momencie

Ma.ko naprawdę masz świetna fryzurkę
A co do burzy to TŻ też mi coś gadał, że widzi, że sie błysnęło, ale już starsznie śpiąca byłam
Udanego szkolenia

Bambusiek - super, że wizyta się udała i że między Tobą i TŻ jest już w porządku

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

ivona84 no właśnie ZiP to nie wiem,bo moja koleżanka chodzi na dzienne i sie cale dnie uczy.Juz sama nie wiem,co mu doradzic

[ivona84]

Niech sam dokładnie na spokojnie przeanalizuje programy studiów i się zastanowi co chce studiować. Niech kieruje się tym co chce robić, a nie żeby szedł na łatwiznę, żeby potem nie żałował. Musi się liczyć z tym, że na każdym kierunku jest matma i już.
Więcej niestety nie pomogę, a koleżanka to musi być jakaś nadgorliwa Moja wspóllokatorka też to studiuje i przed sesją standardowo są lamenty, że egzaminu nie zda i że coś sobie zrobi, a potem wraca uśmiechnięta z 4+ w indesie. A mam koleżanki po tym kierunku i mowiły, że luz był.

[bambusiek]

jenny - gratulacje

[elunka88]

honolinka napewno dacie radę, pogadaj z nim na spokojnie. Każdy, na jaką uczelnie by nie szedł, pewnie ma obawy że może nie dać rady. Zaleciało poezją

bambusiek - fajnie że TŻ się "opamiętał" u lekarza też napewno będzie ok!

Jenny - to teraz można polecieć na zakupki

[isabele]

Stysik dzięki, że pamiętasz o mojej pracy Niestety przez weekend ze względu na gości nie napisałam ani słowa, wczoraj z kolei ten wypadek i dlatego dopiero dziś mam zamiar usiąść

[hecate5]

isabele to bardzo blisko centrum i miałas blisko na uczlnie ja mieszkam na Bieżanowie a wcześniej mieszkałam na prądniku czerwonym.

bambusiek góry trzeba szanować i mieć do nich respekt jeśli nie to różnie bywa. W listopadzie mojego kolegi brat i jego dziewczyna zgineli w tatrach w dolinie pięciu stawów. Może słyszałaś o tym

ivona84 niezły masz plan u mnie wygląda to tak ze ja i cała moja rodzina mieszka 150 km od krk. Wiec musze im zapewnic noclegi. Błogosławienstwo bedzie w domu tż a na ślub jeszcze nie wybraliśmy koscioła. Chciałabym jakiś mały kosciół. Co do gosci to chyba wynajmę autobus zeby przywiózł ich do krk do koscioła i potem na sale weselna. Oni nie znaja krk więc wolałam zeby sala była z pokojami. No i potem autokar odwiezie ich do domu. Znajomi tż raczej przyjada autami a po za tym oni znaja krk bo wiekszosc tu studiowala.

honolinka twój chłopak jest taki młodziutki?

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

dziewczynki musze się wam pochwalić ze w koncu dostałam okres

[elunka88]

Hecate no to super!! Domyślałam się jak Ci wesoło

[isabele]

coś mi się wizaż nie chciał wcześniej włączyć
hecate5 na prądniku to i ja wcześniej mieszkałam Głównie dlatego, żeby mieć blisko na uczelnię szukaliśmy mieszkania tutaj

[XxXJuSstiii]

Cześć Dziewczynki
Daawno mnie nie było bo przez tydzień nie miałam Internetu- odłączyli nam bo niby nie zapłaciliśmy na szczęście wszystko się wyjaśniło. Nie zdążyłam jeszcze nadrobić zaległości ale może wieczorkiem to zrobię W piątek TŻ-a mama pojechała do Niemiec do siostry TŻ-cika wraca w poniedziałek Trenujemy sobie "pożycie małżeńskie" Wspólne gotowanie, sprzątanie itp całkiem nieźle nam wychodzi

W załączniku kilka fotek- moja sukienka, fryzura(lepiej wyglądała na żywo ) i Państwo Młodzi. (głównie chodziło mi o suknię )

Hihi- złapałam welon, zapomniałam się wcześniej pochwalić

Buziaki

[XxXJuSstiii]

Muszę to zdjęcie dodać osobno bo nie chciało mi wejść

[Mustique]

Ivona- goście ze strony teżeta sami wynajmują sobie pokoje w hotelu. tak ustaliiśmy. z mojej są straszne sknery i zresztą nigdy nie praktykowało się żeby goście płacili za miejsce do spania. ale dla nas to dobnrze. bo takiego tłumu ludzi nie mielibyśmy gdzie ulokować. a przecież każdy grosz sie liczy!

[elunka88]

XxXJuSstiii - fajne fajne a to jedno się nie chciało włączyć z innymi pewnie dlatego ze jest wyjątkowe :P:P dobrze że z netem się wyjaśniło, dziady jedne!

isabele - bo wizaż nie działał :/ ale się wynudziłam w pracy bez Was

bambusiek - jak też tak miałam dwa razy, że mi skasowało to co natworzyłam więc teraz na wszelki wypadek biorę "kopiuj" zanim wcisnę "Wyślij odpowiedź' hehehehe

Ja właśnie umyłam okno, idę sobie coś eleganckiego uprasować na jutrzejszą rozmowę

[XxXJuSstiii]

Napisane przez elunka88

XxXJuSstiii - fajne fajne a to jedno się nie chciało włączyć z innymi pewnie dlatego ze jest wyjątkowe :P:P dobrze że z netem się wyjaśniło, dziady jedne!

Ja właśnie umyłam okno, idę sobie coś eleganckiego uprasować na jutrzejszą rozmowę

Chyba coś w tym musi być Już się nie mogę doczekać swojego welonu

Życzę powodzenia na rozmowie

[bambusiek]

isabele - też nie mogłam wejść na forum, ale byłam pewna, że to net zrywa i dałam spokój. A jednak było coś na rzeczy...

justi - bardzo ładne zdjęcia gratuluję złapania welonu. Ja złapalam w maju i wedle tego co mówił prowadzący oczepiny w ciągu roku będę żoną
A zdjęcie z welonem... wow

Też mam zdjęcie z welonem na głowie, ale nie mogę go znaleźć, więc póki co obiecana fotka w nowym fryzie

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

hecate5 nie jest taki młody. Po prostu chodził kiedys na studia i jak z nim zerwałam jakis czas temu to rzucił studia i probuje go namowic ponownie.