Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[bydgoszczanka]

Witam wszystkie nowe mamuśki

Od paru dni wstaję o 3 w nocy na siku....aż się boję, co będzie dalej. Też tak już macie?
Śniło mi się w nocy, że z piersi leciało mi mleko i miałam brudną pidżamę

Miłej niedzieli.

[kitty241]

Napisane przez Edzia400

o to moje kochane serduszko

cudny, naprawdę....
jak tak się przyglądam tym wszystkim zdjęciom to widzę jak ogromne różnice są w sprzęcie którym robi się naszym maluchom pierwsze fotki...i firma i jakość "aparatu"... i dzidzia od razu jakoś inaczej wygląda.teraz tylko czekam do 13 listopada na film z "Julcią" w roli głównej, w reżyserii Kitty i jej narzeczonego

[kropka75]

Napisane przez Darianna25

Witam.
No w koncu przeczytałam wszystko od deski do deski.

Cześć Daria. Jeszcze się załapałaś na czerwcowe mamuśki. Gratuluję raz jeszcze i witam. :0

Napisane przez hanjah

Witajcie! I ja do Was przybyłam
O ciąży dowiedziałam się 20 października-test od razu pokazał dwie kreseczki Zrobiłam też betę, wynik wskazuje na 3. tydzień ciąży. U lekarza jeszcze nie byłam, wybieram się dopiero w czwartek.
Wszystkie kalkulatrory wskazują, że dziecko pojawi się pod koniec czerwca (i ja też jakoś tak to sobie wyliczyłam).

Teraz spełnia się moje marzenie

Witamy i gratulujemy.

[kitty241]

Napisane przez bydgoszczanka

Witam wszystkie nowe mamuśki

Od paru dni wstaję o 3 w nocy na siku....aż się boję, co będzie dalej. Też tak już macie?
Śniło mi się w nocy, że z piersi leciało mi mleko i miałam brudną pidżamę

Miłej niedzieli.

Kochana..z tym nocnym wstawaniem to i tak masz względny spokój- ja wstaję minimum 3 razy i za którymś odechciewa mi się spać i siedzę w środku nocy i zastanawiam się co z sobą zrobić

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Od paru dni wstaję o 3 w nocy na siku....aż się boję, co będzie dalej. Też tak już macie?
Śniło mi się w nocy, że z piersi leciało mi mleko i miałam brudną pidżamę

Miłej niedzieli.

Już? Ja wstaję w nocy po dwa, czasem trzy razy. I to od samego początku.

A ja mam ostatnio kosmate sny. Chyba mi się gospodarka hormonalna zmienia...

[kitty241]

O...widzę, że Kropka jest, więc pozwolę sobie zapytać...nie wiem czy kochana pamiętasz moją sytuację jeśli chodzi o pracę ale pokrótce- umowa mi wygasa dziś, bez kontynuacji do dnia porodu.Przejmuje mnie teraz ZUS jeśli chodzi o pieniążki i powiedz mi taką rzecz jeśli możesz- gdzie mam teraz zanosić zwolnienie- do zakładu pracy i oni to przekażą do ZUSu czy sama mam wozić/nosić/pocztą wysyłać? Mieszkam w Gdańsku ale ze względu na miejsce zameldowania właściwym ZUSem jest inny, w Olsztynie?
I kogo wpisc w polu "płatnik"? Byłego pracodawcę czy ZUS?

[kardashi]

Ja tez od dłuższego czasu wstaje po dwa razy na siusiu.. Ale ostatnio jakoś mniej..
to i ja wstawię zdjęcie brzdąca. Tyle, że robilam zdjęcie telefonem i słaba jakość..

[kropka75]

Napisane przez kitty241

O...widzę, że Kropka jest, więc pozwolę sobie zapytać...nie wiem czy kochana pamiętasz moją sytuację jeśli chodzi o pracę ale pokrótce- umowa mi wygasa dziś, bez kontynuacji do dnia porodu.Przejmuje mnie teraz ZUS jeśli chodzi o pieniążki i powiedz mi taką rzecz jeśli możesz- gdzie mam teraz zanosić zwolnienie- do zakładu pracy i oni to przekażą do ZUSu czy sama mam wozić/nosić/pocztą wysyłać? Mieszkam w Gdańsku ale ze względu na miejsce zameldowania właściwym ZUSem jest inny, w Olsztynie?
I kogo wpisc w polu "płatnik"? Byłego pracodawcę czy ZUS?

Zwolnienie musisz zawieść do ZUSu, z tego co wiem właściwego ze względu na miejsce zamieszkania.

Masz na to 7 dni, po tym czasie dostaniesz 25% mniej kasy.

/Pracodawcy oddajesz tylko to L4, które jest na granicy zatrudnienia, pracodawca robi sobie jego kopię, wypłaca kasę do dnia trwania umowy, a oryginał wysyła do ZUS i potem już ZUS płaci. Później gdy L4 wychodzi datami poza czas zatrudnienia, to już nie jest sprawa pracodawcy./

[problemind]

Napisane przez kardashi

Ja słyszałam znów żeby myjką nie myć. Bo coś tam. Tylko ręką, bo chodzi o dotyk dłonią, kontakt dotykowy. Ale tylko tak słyszałam..

To po umyciu, myjka czy w wannie, mozna dziecko pomasowac, wiec kontakt z dlonia ma zapewniony

[kropka75]

Napisane przez problemind

To po umyciu, myjka czy w wannie, mozna dziecko pomasowac, wiec kontakt z dlonia ma zapewniony

Tu też chyba jest więcej wersji... Jak ze wszystkim.

Ja słyszałam, że myjki to siedlisko bakterii i dla noworodków nie są polecane. W sumie to nie zagłębiałam się w to mocniej, mam na to czas... potem poszukam co mówią o tym spece.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja nastawiam się na mycie dłonią, sama myjek nie lubię. Ale nie wierzę jakoś, że tylko jedna opcja jest właściwa

[atinas]

Napisane przez bydgoszczanka

Witam wszystkie nowe mamuśki

Od paru dni wstaję o 3 w nocy na siku....aż się boję, co będzie dalej. Też tak już macie?

Miłej niedzieli.

Kochana ja już kilka razy w nocy wstaję, a do końca ciąży to ja chyba spać w nocy w ogóle nie będę

[kardashi]

Ja tez nie lubię myjek i zamierzam myć bobaska ręką

[Puma13]

U mnie w szpitalu dzieci "kąpali" bez zanurzenia w wodzie. Kładli na przewijaku i myli mokrym wacikiem z płynem do kąpieli, potem drugim wacikiem, nasączonym samą wodą zmywali płyn. A w domu kąpaliśmy codziennie, bez myjek, bo po pierwsze nie wygodnie, po drugie, ja też nie lubię.

Witam wszystkie nowe mamusie

Szajajaba, to widzę, że i u ciebie zaczynają się pojawiać dzidziusiowe sny Mnie się śni coś prawie codziennie, ale ostatnio same głupoty, pewnie za dużo myślę o ciąży

[kardashi]

Mi ostatnio też się snią ciążowe sny
Ostatnio że urodziłam w 5 miesiącu ale od razu wyszłam z córeczką ze szpitala.
A dzis w nocy śniło mi się że siedziałam na fotelu a w tym moim białym łożeczku leżała taka różowiutka dziewczynka i tak się na mnie patrzyła

[DAnia]

Darianna, Hanjah witajcie

Napisane przez kropka75

Ja wstaję w nocy po dwa, czasem trzy razy. I to od samego początku.
A ja mam ostatnio kosmate sny. Chyba mi się gospodarka hormonalna zmienia...

Ja na szczęście jak dotąd tylko kilka razy musiałam wstawać w nocy. Ale to się pewnie zmieni...
A sny też mi się już zdarzyły ciekawe... Może dlatego, że na razie mamy szlaban na przytulanki?
Za to ciążowych snów jeszcze nie mam, zresztą mi rzadko śni się coś zbliżonego do rzeczywistości

[Darianna25]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14905692]No nie mogę. A co to, mąż święta krowa? Ty możesz mieć obawy i się stresować będąc w ciąży, ale mężuś nie? Dorosły jest, niech przejmie odpowiedzialność również. Ma być twoją opoką, a nie mięczakiem.

Dzień dobry poranne baraszkowanie zaliczyłam śniadanie zjadłam. Mąż zalega w łóżku jako rekonwalescent po wczorajszym piciu z bratem i kumplem On tak rzadko pije, że bawi mnie, gdy umawia się na taki wypad. W ciągu 4 lat widziałam go może na kacu 3 razy. Z tym, że on ma kaca po 3 piwach...


[/QUOTE]

No to muszę stanąć w obronie mojego meża.Chodzi o to, że dla niego to pierwsze dziecko a dla mnie drugie.Staralismy się 19 cykli.
No i powiedziałam mu (niepotrzebnie), ze mam jakieś dziwne uczucie, że strace dzidzie.
On po prostu jest nadopiekuńczy i jakbym mu mówiła o wszystkich rosterkach to bym miała przechlapane.Musiała bym lezeć i nic nie robić.

Co do picia mój ma tak samo.Szybko się upija i jest wesoły.Mozna sie posmiać.

Ja tam nie mam ochoty na baraszkowanie.

Napisane przez hanjah

Witajcie! I ja do Was przybyłam
O ciąży dowiedziałam się 20 października-test od razu pokazał dwie kreseczki Zrobiłam też betę, wynik wskazuje na 3. tydzień ciąży. U lekarza jeszcze nie byłam, wybieram się dopiero w czwartek.
Wszystkie kalkulatrory wskazują, że dziecko pojawi się pod koniec czerwca (i ja też jakoś tak to sobie wyliczyłam).

Teraz spełnia się moje marzenie

Witaj.
Już się bałam ,że bede ostatnia i nikt z podobnym tp już sie nie pojawi.

Napisane przez bydgoszczanka

Witam wszystkie nowe mamuśki

Od paru dni wstaję o 3 w nocy na siku....aż się boję, co będzie dalej. Też tak już macie?
Śniło mi się w nocy, że z piersi leciało mi mleko i miałam brudną pidżamę

Miłej niedzieli.

Co do siku to przed ciążą zawsze wstawałam w nocy.Teraz wcale nie wstaje.
W ogóle to ostatnio miałam sen, że byłam u lekarza i baba nie stwierdziła ciaży.

Wytłumaczcie mi na czym polega różnica pomiędzy usg 3d a 4d.Oglądałam filmiki na YT ale nie moge zajażyc.

[DAnia]

Napisane przez Darianna25

Wytłumaczcie mi na czym polega różnica pomiędzy usg 3d a 4d.Oglądałam filmiki na YT ale nie moge zajażyc.

Też nie bardzo to rozumiem, ale znalazłam takie coś:
"Podstawowym rodzajem badania USG jest badanie dwuwymiarowe czyli 2D. Polega obejrzenie przekrojów ciała płodu, co pozwala skontrolować jego narządy wewnętrzne. Funkcja 3D (czyli trójwymiarowa), w którą wyposażone są nowoczesne aparaty USG, umożliwia oglądanie powierzchni ciała dziecka i uzyskanie pewnej głębi obrazu. Nadal jednak nie jest to prawdziwy obraz ciała dziecka, a jedynie odbicie fal ultradźwiękowych. Niewątpliwie jest to obraz bardziej czytelny dla rodziców niż dwuwymiarowe przekroje, które przypominają zdjęcia rentgenowskie. Lekarzowi badanie trójwymiarowe też może dostarczyć dodatkowych informacji, np. pomóc rozpoznać rozszczep wargi czy inne deformacje powierzchni ciała dziecka. Badanie 4D oznacza zarejestrowanie obrazu trójwymiarowego w ruchu."
źródło: http://www.rodziceradza.pl/Czy_warto...D,q,23051.html

Tu też piszą o tym, ale jak dla mnie niezbyt jasno... http://www.maluchy.pl/artykul/237

[Edzia400]

Napisane przez kardashi

Ja tez od dłuższego czasu wstaje po dwa razy na siusiu.. Ale ostatnio jakoś mniej..
to i ja wstawię zdjęcie brzdąca. Tyle, że robilam zdjęcie telefonem i słaba jakość..

ale jest super widac troche trzeba bardziej sie przyjrzeć ale widac

witam oczywiscie nowe dziewczyny w naszym gronie

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez kropka75

Tu też chyba jest więcej wersji... Jak ze wszystkim.

Ja słyszałam, że myjki to siedlisko bakterii i dla noworodków nie są polecane. W sumie to nie zagłębiałam się w to mocniej, mam na to czas... potem poszukam co mówią o tym spece.

tez słyszałam to co ty ze myjki i rózne gąbki do wanienek to tylko skupisko bakteri

[bydgoszczanka]

Kochane, a ja myślę, że same dojdziecie do tego, co Wam i dziecku najbardziej służy podczas mycia, karmienia itp. Wiecie, że co spec, to inne zdanie na jakiś temat. Ja swojego syna myłam ręką, później jak był starszy, to miałam dla niego mięciutką gąbkę i nic mu nie było. Skóra zdrowiutka.

[kitty241]

Napisane przez kropka75

Zwolnienie musisz zawieść do ZUSu, z tego co wiem właściwego ze względu na miejsce zamieszkania.

Masz na to 7 dni, po tym czasie dostaniesz 25% mniej kasy.

/Pracodawcy oddajesz tylko to L4, które jest na granicy zatrudnienia, pracodawca robi sobie jego kopię, wypłaca kasę do dnia trwania umowy, a oryginał wysyła do ZUS i potem już ZUS płaci. Później gdy L4 wychodzi datami poza czas zatrudnienia, to już nie jest sprawa pracodawcy./

Kropuniu kochana..a wiesz może co wpisać w pole "płatnik"? do tej pory wpisywano pracodawcę a teraz co? ZUS wpisywać?

[kropka75]

Napisane przez kitty241

Kropuniu kochana..a wiesz może co wpisać w pole "płatnik"? do tej pory wpisywano pracodawcę a teraz co? ZUS wpisywać?

No na logikę chyba tak, ale nie powiem na sto procent, nie wystawiam L4. To już lekarz powinien wiedzieć jak je wypisać.

[kitty241]

Napisane przez kropka75

No na logikę chyba tak, ale nie powiem na sto procent, nie wystawiam L4. To już lekarz powinien wiedzieć jak je wypisać.

Dziękuję Ci najukochńsza....naprawdę bardzo mi pomogłaś...gdyby była taka ikonka to bym Ci ją wkleiła le nie ma więc zrobię to tak Medal dla Kropki za pomoc nam wszystkim

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A kiedyś można było zasłużonych pomacać tzw. karmą

[kropka75]

Kitty - tak mi się przypomniało... Jeśli nie zgłosiłaś pracodawcy tego nowego adresu zamieszkania i nie zgłosiłaś go do US na NIP-3, to on dla urzędów nie istnieje. Wtedy obowiązuje Cię i skarbówka i ZUS ze względu na formalne miejsce zamieszkania, to samo gdzie masz meldunek.

Więc jeśli nie zgłaszałaś zmian i żaden urząd nie wie o nowym adresie zamieszkania, będziesz się musiała fatygować do ZUS w innym mieście, tam gdzie widniejesz wg papierów, albo słać im te L4 listem poleconym priorytetowym (polecam za potwierdzeniem odbioru).

Ps. Na zmianę danych w skarbowym (NIP-3) masz 30 dni.

[Miiira]

Hej Dziewczyny
Jednak wracam z dobrymi wieściami. Test wskazał II kreseczki drugi też. Wynika z kalkulatora że to 6 tydzień .
Do gina umówiliśmy się na piątek ale jestem trochę przeziębiona i chyba jutro wybierzemy się do lekarza rodzinnego. Myślicie że lekarz rodzinny może dać nam skierowanie na badanie krwi? I do gina byśmy poszli już z wynikami?

[kropka75]

Napisane przez Miiira

Hej Dziewczyny
Jednak wracam z dobrymi wieściami. Test wskazał II kreseczki drugi też. Wynika z kalkulatora że to 6 tydzień .
Do gina umówiliśmy się na piątek ale jestem trochę przeziębiona i chyba jutro wybierzemy się do lekarza rodzinnego. Myślicie że lekarz rodzinny może dać nam skierowanie na badanie krwi? I do gina byśmy poszli już z wynikami?

Gratuluję.

Dać może, ale może też nie chcieć dać, bo to koszt przychodni i odeśle do gina, żeby się kosztu pozbyć.

[Miiira]

Napisane przez kropka75

Gratuluję.

Dać może, ale może też nie chcieć dać, bo to koszt przychodni i odeśle do gina, żeby się kosztu pozbyć.

Jestem zapisana do Medicover i tam wybieram się do lekarza ogólnego i do gin. Więc też tam bym robiła badanie krwi (swoją drogą muszę odszukać czy badania krwi są płatne w moim pakiecie)
Edit: ufff... jednak znalazłam że prowadzenie ciąży, badania itd są w pakiecie

[lindsley]

Witam nowe mamusie

Napisane przez bydgoszczanka

Witam wszystkie nowe mamuśki
Od paru dni wstaję o 3 w nocy na siku....aż się boję, co będzie dalej. Też tak już macie?
Śniło mi się w nocy, że z piersi leciało mi mleko i miałam brudną pidżamę

Miłej niedzieli.

Ja regularnie co dziennie wstaję o 5 rano. Raz mi się zdarzyło, że wstałam 2 razy. Wczoraj byliśmy u mojej siostry i była imprezka. Wszyscy posiedzieli do 5 a ja poszłam spać wcześniej. Jak Tz się kład to się obudziłam właśnie na siku i pytam czy jest już 5 Była 4 wg nowego czasu...

[hanjah]

A mnie ciągle bolą piersi... moja mama to się dziwi, że tak wcześnie. I ciągle mnie mdli-nieważne czy rano, czy wieczorem, ale bardziej jak jestem głodna. zwykle dobrze sypiałam, ale teraz co godzinę, dwie się budzę i raz obowiązkowo na siku i jestem ciągle zmęczona...
Ciąża bardzo mnie cieszy, bo jest wyczekana i chciana, ale te dolegliwości są straszne...