Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

[irenkaaa]

roux ja jeszcze planuje zrobi cos innego
jak bede miec kase na to bo wiadomo wizyta u ortopedy jakies 80-100e a niewieadomo czy na jednej sie skonczy i chce isc do DOBREGO ortopedy ( tylko musze znalesc takiego
i pokazac mu te wszystkie wyniki itd i zobaczyc co on powie bo ta lekarka niby do niej chodze ale podpada mi ostatnio
teraz np lecze zoladek bo ani jesc ani spac spokojnie nie moge bo mnie tak wszystko boli ze dzis max spalam 2 godz
dala mi leki na jakies prawie 2 mies na noge a nie dala nic oslonowego
na zoladek
takze rano jak tylko otworzyli apteke polecialam po Pantoprazol i potem pospalam z 2 godz i jakos w miare sie czuje tzn czuje ciagle bol ale jakos lepiej troche wiadomo odrazu dzialac nie bedzie - pisza ze moze i nawet 2-3 dni wiec oby tylko do srody cos bylo lepiej

[klaudiat]

Napisane przez irenkaaa

roux ja jeszcze planuje zrobi cos innego
jak bede miec kase na to bo wiadomo wizyta u ortopedy jakies 80-100e a niewieadomo czy na jednej sie skonczy i chce isc do DOBREGO ortopedy ( tylko musze znalesc takiego
i pokazac mu te wszystkie wyniki itd i zobaczyc co on powie bo ta lekarka niby do niej chodze ale podpada mi ostatnio
teraz np lecze zoladek bo ani jesc ani spac spokojnie nie moge bo mnie tak wszystko boli ze dzis max spalam 2 godz
dala mi leki na jakies prawie 2 mies na noge a nie dala nic oslonowego
na zoladek
takze rano jak tylko otworzyli apteke polecialam po Pantoprazol i potem pospalam z 2 godz i jakos w miare sie czuje tzn czuje ciagle bol ale jakos lepiej troche wiadomo odrazu dzialac nie bedzie - pisza ze moze i nawet 2-3 dni wiec oby tylko do srody cos bylo lepiej

mam nadzieje ze juz czujesz sie lepiej i chyba tez bym tak postapila i poszla do dobrego ortopedy

a co u reszty slychac?
ja dzisiaj bez humorku bo cos miedzy mna i tz nie tak i jakos ciagle mnie unika niby jest chory bo zakatarzony i w ogole ale czas na te swoje gierki internetowe i kolezkow to potrafi znalesc tata zostawia dom wolny bo jedzie na swieta i chyba opuszcze tz na weekend i pomieszkam sama bo co mi z tego ze mieszkam z nim jak ciagle musze sama sobie znajdowac jakies zajecia ,bo on nie ma na mnie czasu . jak tak dalej pojdzie chyba bede musiala mu powiedziec niech wybiera albo sie zmieni i zacznie spedzac ze mna czas albo nie zostaje przy dotychczasowym zyciu ale bez ze mnie w pokoju

[irenkaaa]

niestety nie jest lepiej ale teraz zoladek cierpi
po takich ilosciach przeciwbolowych lekow w sumie sie nie dziwie

[m.arty]

Irenka popros w aptece o leki oslonowe albo w sklepie ze zdrowa zywnoscia, nie wiem czy macie tam Evergreen, probiotyk. Marka Udo's Choise bardzo mi kiedys pomogla.

Sent from my SK17i using Tapatalk

[irenkaaa]

tu nie chodzi o probiotyki marty tylko o pantaprazole ale juz mam
od wczoraj sie dopiero zaczyna poprawiac
na takie przeciwbolowe jest inna grupa oslonowych o czym nie wiedzialam tez ale mnie kolezanka lekarka uswiadomila na szczescie

mam pytanie do dziewczyn mieszkajacych w Irlandii - nie wkurzaja was te wiecznie wyjace alarmy ?

[m.arty]

Alarmy samochodowe czy w domach?

Sent from my SK17i using Tapatalk

[irenkaaa]

alarmy w domach
samochodowych az dziwne ale nie pamietam zeby tak czesto wyly
a domowe to praktycznie codziennie i w niektorych domach godzinami bo przeciez nikt tego nie wylaczy
u nas na starym domu i u sasiadow tak sie w nocy wlaczal okazalo sie ze cos z bateria bylo

[m.arty]

Jak mieszkalam w Swords to faktycznie wyly. Ale tutaj na naszej zachodniej wsi to nie wiem czy nawet maja alarny

Ale jestem padnieta po pracy. Czekam na mojego bo jego auto nadal w warsztacie. Jedziemy do domu, relax a potem nauka.

Sent from my SK17i using Tapatalk

[irenkaaa]

no wlasnie jak kiedys bylam przy polnocnej 3 tyg to cisza glucha zero alarmow nie slyszalam a tu to codziennie

[roux666]

siema kurczaczki!

jak przygotowania do Swiat? co zaplanowalyscie?
jak wygladaja Wasze multi-kulti Swieta??)


ja zostalam w krolestwie sama, moja rodzinka wyjechala na prawie 2 tygodnie Tz sie wprowadzil do mnie hehe i juz mnie wkurza, ledwo wszedl wczoraj wieczorem juz mi sie nie podobal- jakis dziwaczny nastroj mialam.
Napisalam wczoraj egzamin z francuskiego i zaczelam sie lenicc... ah jak cudownie!

w niedziele robimy wielkanocne party, beda nasi wspolni znajomi....nie wiedzialam ze tyle sie nazbiera ludzi, mam nadzieje, ze jakos sie pomiescimy. Wymyslilismy ze kazdy przyniesie cos wielkanocnego ze swojego kraju ( a bedzie tych krajow kilka...) zapowiada sie ciekawie...

Jednak jak pomysle o zwyklej salatce jarzynowej mojej mamy, na ktora wiecznie narzekamy z siostra- bo mama nigdy przepisu nie zmienia i robi ja na doslownie kazda okazje- swieta, urodziny, imeininy, pierdu smerdu....zawsze jest ta salatka....ta znienawidzona...A dzis to mi sie zamarzyla....heh..


A z newsow...Tz dostal awans...
Kilka miesiecy temu, jak go spytali podczas rozmowy kwalifikacyjnej, gdzie chcialby byc za 5 lat, to opisal ze szczegolami stanowisko na jakim chcialby byc, co chcialby robic...no i po kilku miesiacach mu je zaproponowali. Szkoda tylko, ze to stanowisko wymaga wielkiego zaangazowania w zycie firmy- nie rozstaje sie z telefonami, ipadem...non stop mowi tylko o pracy...i niespodzianka....za 2 tygodnie jedzie do Stanow. yhh...( jedyny plus: ja juz sobie robie liste zakupow ).


oj chyba tyle....co u Was??


Gdzie sa stare mieszadla.....zyjecie???

[m.arty]

Roux - fajne święta się zapowiadają A z pracą Twojego to fajnie wyszło, może jak będzie więcej czasu w pracy spędzał i zajmie się nią to nie będzie taki natrętny w stosunku do Twojego braku romantyzmu i przystopuje z planami życiowymi dla Was. Co chcesz z USA?

Mój został w ROI, ja jestem w Polsce od wczoraj. Już mnie starsi męczą, zwłaszcza ojciec jest denerwujący ale od jakiegoś czasu jest znowu bez pracy i wszystkim działa na nerwy. A że on całe życie był dyrektorem / managerem w firmach budowlanych to nic innego nie może robić.

[irenkaaa]

ja na swieta pracuje , moj ma wolna niedziela a ja robie do 20
nawet nic nie zaprzata mojej glowy tak jak to zeby zdazyc czy nie zapomniec chleba jutro kupic bo potem to juz za pozno bedzie
a tak to jakos specjalnie swiat nie celebrujemy
nawet specjalnie nic nie gotuje extra bo po co ma sie zmarnowac
moj znajac zycie i tak bedzie jadl to co zawsze

[roux666]

Napisane przez m.arty

Roux - fajne święta się zapowiadają A z pracą Twojego to fajnie wyszło, może jak będzie więcej czasu w pracy spędzał i zajmie się nią to nie będzie taki natrętny w stosunku do Twojego braku romantyzmu i przystopuje z planami życiowymi dla Was. Co chcesz z USA?

Mój został w ROI, ja jestem w Polsce od wczoraj. Już mnie starsi męczą, zwłaszcza ojciec jest denerwujący ale od jakiegoś czasu jest znowu bez pracy i wszystkim działa na nerwy. A że on całe życie był dyrektorem / managerem w firmach budowlanych to nic innego nie może robić.

dlugo bedziesz w Polsce???

eh to taki minus, cieszysz sie ze jedziesz na swieta, a trafiasz na stresujaca atomsfere, wszyscy zaaferowani swietami i wszystkim...zawsze tak jest. Zamiast wypoczac, czlowiek sie tylko naje stresu i jeszcze sie pokloci z rodzina...

haha mam nadzieje, ze ten moj romantyczny do granic mozliwosci krolik czekoladowy sie nieco ogarnie i zwolni nie popatrzylam na to z tej strony

a na mojej liscie zakupowej z US sa peanut butter cupcakes i cynamonowe zelki
pewnie dojdzie kilka innych slodkosci...
zaraz jeszcze sie zorientuje w cudach kosmetycznych .....i tez dopisze do listy

[klaudiat]

roux to widze ze sie wszystko uklada i bardzo dobrze i jako o sie zajmie praca moze odejda mu te plany

my swiat nie spedzamy ani po polsku ani po norwesku po porostu dlugi weekend bo u nas wszystko juz zamkniete od czwartku tzn.jutro sklepy beda kilka h otwarte a my w sumie chcemy troche czasu razem spedzic po tych ostatnich gorszych dniach ,wczoraj bylismy w kinie a dzisiaj musimy znalesc jakas otwarta restauracje i chcemy wybrac sie na kolacje ,reszta dni nie zaplanowana

[m.arty]

Roux - wracam już we wtorek.
Pochidziłam dziś po sklepach i nie ma butów Zawsze z Polski wracam z bitami Ryłko a teraz nic a nic nie ma buuuuuuu

klaudiat - ja tam mogłabym świąt nie obchodzić ale za bardzo lubię świąteczne jedzenie Dla mnie zawsze najfajniejsze w każdych świętach są rarytasy których na co dzień się nie jada.

A dziś mama gotuje mi krupnik sasasa Jakoś krupnik mi nigdy nie wychodzi i jadam tylko jak mama zrobi.

[klaudiat]

Napisane przez m.arty

klaudiat - ja tam mogłabym świąt nie obchodzić ale za bardzo lubię świąteczne jedzenie Dla mnie zawsze najfajniejsze w każdych świętach są rarytasy których na co dzień się nie jada.

A dziś mama gotuje mi krupnik sasasa Jakoś krupnik mi nigdy nie wychodzi i jadam tylko jak mama zrobi.

tzn. ja tez uwielbiam swiateczne jedzenie ale po pierwsze nigdy takowego sama nie robilam,po drugie robic tylko dla siebie bez sensu bo moj to taki nie jadek ,szczegolnie do nowego jedzenia takze w tym roku daje sobie spokoj moze za rok pojade do Polski to pomoge mamusce i wtedy sie tez objem

[irenkaaa]

Napisane przez klaudiat

tzn. ja tez uwielbiam swiateczne jedzenie ale po pierwsze nigdy takowego sama nie robilam,po drugie robic tylko dla siebie bez sensu bo moj to taki nie jadek ,szczegolnie do nowego jedzenia takze w tym roku daje sobie spokoj moze za rok pojade do Polski to pomoge mamusce i wtedy sie tez objem

mam to samo tzn prawie bo moj niejadek i nawet jak cos robilam to musialam sama to dlugo jesc
a do mamy nie pojade sie objesc coz .. pozostaje gotowac sobie w malych ilosciach bo moj i tak bedzie jadl to co zawsze

[magda1302]

u mnie wielkanoc dopiero w niedziele

[irenkaaa]

nastepna? a czemu tak?

[magda1302]

Napisane przez irenkaaa

nastepna? a czemu tak?

bo to Grecja

[irenkaaa]

no widze ze Grecja i sie zdziwilam nie szukalam czy tam inaczej
tydzien roznicy?

[szien]

Napisane przez magda1302

u mnie wielkanoc dopiero w niedziele

Napisane przez irenkaaa

no widze ze Grecja i sie zdziwilam nie szukalam czy tam inaczej
tydzien roznicy?

Grecy sa Ortodoksami więc obchodzą święta według kalendarza juliańskiego.

[magda1302]

Napisane przez szien

Grecy sa Ortodoksami więc obchodzą święta według kalendarza juliańskiego.

Napisane przez irenkaaa

no widze ze Grecja i sie zdziwilam nie szukalam czy tam inaczej
tydzien roznicy?

Noo w tym roku tak wypadło, zeszły rok mieliśmy razem
Nie pozostało mi nic innego jak dekorowanie domu kurczaczkami i zającami dopiero teraz hihi.
Kupiłam dziś w Polskim sklepie żurek i białą kiełbase i jestem gotowa

[irenkaaa]

fajnie zawsze to jakos inaczej
zawsze mozna podjechac na wielkanoc do Polski i wrocic do Grecji na druga

[magda1302]

Napisane przez irenkaaa

fajnie zawsze to jakos inaczej
zawsze mozna podjechac na wielkanoc do Polski i wrocic do Grecji na druga

o tak, to jest plus! szkoda, ze z Bożym Narodzeniem tak nie mamy

[m.arty]

Napisane przez magda1302

bo to Grecja

Jakie wyznanie jest w Grecji? Grekokatolickie? Ortodoksyjne? W Rosji jest chyba 2 tygodnie roznicy?
Gubie sie.

Ja mojemu przywiozlam 3 paczki ptasiego mleczka. Polowa pierwszej poszla wczoraj.

Sent from my SK17i using Tapatalk

[magda1302]

Napisane przez m.arty

Jakie wyznanie jest w Grecji? Grekokatolickie? Ortodoksyjne? W Rosji jest chyba 2 tygodnie roznicy?
Gubie sie.

Ja mojemu przywiozlam 3 paczki ptasiego mleczka. Polowa pierwszej poszla wczoraj.

Sent from my SK17i using Tapatalk

ortodoksi
Moj ptasiego nie lubi, ale to tym lepiej dla mnie

[klaudiat]

Napisane przez magda1302

Moj ptasiego nie lubi, ale to tym lepiej dla mnie

moj tez nie i to bardzo dobrze bo 3 opakowania z darow od rodzicow ma dla siebie
a co tam u was slychac ? u mnie do dupy , dostalam nowa robote ale dlugo tam nie pobede takze nie za ciekawie ,ale mam nadzieje ze u was jest lepiej

[m.arty]

Napisane przez klaudiat

moj tez nie i to bardzo dobrze bo 3 opakowania z darow od rodzicow ma dla siebie
a co tam u was slychac ? u mnie do dupy , dostalam nowa robote ale dlugo tam nie pobede takze nie za ciekawie ,ale mam nadzieje ze u was jest lepiej

To trzymam kciuki żebyś znalazła coś nowego. Ja w mojej "nowej" pracy którą zaczęłam w marcu popracowałam trochę ponad miesiąc. Koszmar. Jutro zaczynam nową. A dziś dopiero co wróciłam z zajęć. Cały dzień o podatkach. Ale czas na relax

[roux666]

siema Mieszadelka! widze, ze mamy tu nowe prace, ale nikt nie jest zadwolony, co jest dziewczyny, dlaczego Wam nie pasuje?
jak aprace zaczynasz jutro, Marty?
Klaudiat, a Ty jaka dostalas, dlaczego dlugo tam nie bedziesz???


U mnie newrowka, bo mam juz 2 miesiace do konca kontraktu i nie mam pracy.
Z mieszkaniem jakos mi sie przyszlosc nieco rozjasnila- Tz chce wynajac mieszkanie i propouje, zebysmy razem sprobowali zamieszkac od lipca.
Jestem przerazona
Wolalabym sama.
Poza tym nie mam jeszcze pracy (jeszcze) i nie wiem, jaka lokalizacja by mi pasowala.

We srode mam intreview i to wlasciwie moje byc albo nie byc- jesli to dostane to bede mogla pojsc na Uniwerek na kurs francuskiego, bo praca jest na weekendy i fajnie platna. A mnie zalezy zeby w koncu nauczyc sie tego francuskiego, dostac dyplom i robic to co lubie.
Ale sie nie nastawiam, bo ta firma to totalnie nie moje ani zainteresowania, ani nigdy nie mialam nic wspolnego z tym, co oni robia...wiec nawet sie nie zdziwie jak tego nie dostane.


No i Tz dzis polecial do Stanow....Ale cale szczescie nie na wieki, a taka krotka przerwa pewnie nam dobrze zrobi. Znajac zycie i tak bedziemy sobie miliony maili pisac...