Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

[nikol12]

Też miałam ochotę na owsiankę którą uwielbiam ale nie było płatków w domu. Te pierogi na obiad to oczywiście nie codziennie , ale np. raz na dwa tygodnie. Na co dzień w moim domu je się na obiad niezabielane zupy, i duuużo warzyw, a do warzyw z 3 razy w tygodniu jakieś mięso

Potem postaram się ułożyć jadłospis na jutro który ocenicie i poprawicie żeby było ok

[jagoda1616]

co powiecie na temat mojego Pppp?

Śniadanie; bułka z ziarnami z masłem szynką sałatką pomiodorem ogórkiem cebulką kawa z mlekiem 2 % i cukrem pasek czekolady milka z malinmi
2 Sniadanie; 2 naleśniki jeden z serkiem danio i bananem drugi z serkiem i nektarynką posypane startą czekoladą szklanka vitaminki
Obiad; mega talerz spagetti szklanka wody
Podwieczorek; banan jogurt jogobella 180g z musli truskawkowy
Kolacja; 2 kromki razowca z masłem serem żółtym papryką pomidorem herbata słodzona
po 3 ciastka z owocami lu go i kakao słodzone i jak?

[chocotoffeebananacoco]

Napisane przez jagoda1616

co powiecie na temat mojego Pppp?

Śniadanie; bułka z ziarnami z masłem szynką sałatką pomiodorem ogórkiem cebulką kawa z mlekiem 2 % i cukrem pasek czekolady milka z malinmi ładnie
2 Sniadanie; 2 naleśniki jeden z serkiem danio i bananem drugi z serkiem i nektarynką posypane startą czekoladą też ładnie ;Dszklanka vitaminki
Obiad; mega talerz spagetti a oliwa do sosu była?:P szklanka wody
Podwieczorek; banan jogurt jogobella 180g z musli truskawkowy spoko :P
Kolacja; 2 kromki razowca z masłem serem żółtym papryką pomidorem herbata słodzona
po 3 ciastka z owocami lu go i kakao słodzone i jak?

bardzo dobre P

[Phynn]

Wczorajsze coś.

ciabatta cebulowa z sałatą, mozzarellą, pomidorem, oliwkami, świeżą bazylią, kawałek papryki;
kawa z mlekiem
sałatka owocowa- duuużo jagód, kiwi, nektarynka, pestki słonecznika, naturalny jogurt;
micha bobu, 2 plastry arbuza;
3 piwa, pół butelki wina...

[Tynusia]

Napisane przez Phynn

Wczorajsze coś.

ciabatta cebulowa z sałatą, mozzarellą, pomidorem, oliwkami, świeżą bazylią, kawałek papryki;
kawa z mlekiem
sałatka owocowa- duuużo jagód, kiwi, nektarynka, pestki słonecznika, naturalny jogurt;
micha bobu, 2 plastry arbuza;
3 piwa, pół butelki wina...

tak cię rozumiem i tak mi Ciebie szkoda

[nikol12]

Moje ( mam nadzieję że lepsze ) U :
śniadanie: 5 łyżek płatków owsianych , 3/4 szklanki mleka, brzoskwinia
II śniadanie: 2 kromki razowca z serkiem do kanapek i paroma plastrami pomidora
Obiad: prawdopodobnie będzie rosół z makaronem ( nie mam wpływu na to co będzie )
Podwieczorek : sałatka z papryki, marchewki, pomidora i może do tego jabłko
Kolacja: Duży jogurt naturalny z dodatkiem świeżych wiśni

I jak ?

[agniusia17]

Napisane przez nikol12

Moje ( mam nadzieję że lepsze ) U :
śniadanie: 5 łyżek płatków owsianych , 3/4 szklanki mleka, brzoskwinia
II śniadanie: 2 kromki razowca z serkiem do kanapek i paroma plastrami pomidora
Obiad: prawdopodobnie będzie rosół z makaronem ( nie mam wpływu na to co będzie )
Podwieczorek : sałatka z papryki, marchewki, pomidora i może do tego jabłko
Kolacja: Duży jogurt naturalny z dodatkiem świeżych wiśni

I jak ?

według mnie słabo. Dla mnie to byłoby raczej R, nie U...

[chocotoffeebananacoco]

Napisane przez nikol12

Moje ( mam nadzieję że lepsze ) U :
śniadanie: 5 łyżek płatków owsianych , 3/4 szklanki mleka, brzoskwinia ja bym się nie najadła a dorzuć może do tej owsianki jeszcze siemię lniane, bo jest meeega zdrowe
II śniadanie: 2 kromki razowca z serkiem do kanapek i paroma plastrami pomidora dodałabym owocek
Obiad: prawdopodobnie będzie rosół z makaronem ( nie mam wpływu na to co będzie ) skoro nie masz wpływu no to trudno :P
Podwieczorek : sałatka z papryki, marchewki, pomidora i może do tego jabłko koniecznie to jabłko bo inaczej to będzie prawie nic kalorycznie
Kolacja: Duży jogurt naturalny z dodatkiem świeżych wiśni spoko

I jak ?

moim zdaniem fajnie, tylko zdrowych tłuszczy nie ma a ja bym się starała akurat ten element jeść codziennie z wiadomych powodów

[jagoda1616]

a kiedy najlepiej jest się ważyć? bo różnie mówią ja ważę się w bieliźnie i rano na czczo?

[chocotoffeebananacoco]

ja w samych majtkach :P też rano na czczo

[Phynn]

Nie radzę sobie.

owsianka z 3łych płatków i łyżki otrąb żytnich ma mleku z jabłkiem, arbuzem, orzeszkami ziemnymi, szczyptą kakao naturalnego;
kawa z mlekiem

pól pełnoziarnistej bułki z sałatą, serkiem naturalnym i rzodkiewką;

pełnoziarnista bułka z sałatą, mozzarellą, świeżą bazylią; pomidorki cherry, oliwki, kawałek żółtej papryki

kubek lodów śmietankowo-orzechowych;

miska bobu.

[chocotoffeebananacoco]

Napisane przez Phynn

Nie radzę sobie.

owsianka z 3łych płatków i łyżki otrąb żytnich ma mleku z jabłkiem, arbuzem, orzeszkami ziemnymi, szczyptą kakao naturalnego;
kawa z mlekiem

pól pełnoziarnistej bułki z sałatą, serkiem naturalnym i rzodkiewką;

pełnoziarnista bułka z sałatą, mozzarellą, świeżą bazylią; pomidorki cherry, oliwki, kawałek żółtej papryki

kubek lodów śmietankowo-orzechowych;

miska bobu.

nie jest tak źle, jakby tam się jeszcze znalazła łyżka oliwy albo odrobina łososia to by było spoko

[orzeszek01]

{przegęcieeee... }

litr coli zero.

i 11h pracy fizycznej.

nie wiem co ja wyprawiam.
nie radze sobie .

[iza_wiosenna]

Napisane przez Phynn

Nie radzę sobie.

owsianka z 3łych płatków i łyżki otrąb żytnich ma mleku z jabłkiem, arbuzem, orzeszkami ziemnymi, szczyptą kakao naturalnego;
kawa z mlekiem

pól pełnoziarnistej bułki z sałatą, serkiem naturalnym i rzodkiewką;

pełnoziarnista bułka z sałatą, mozzarellą, świeżą bazylią; pomidorki cherry, oliwki, kawałek żółtej papryki

kubek lodów śmietankowo-orzechowych;

miska bobu.

nie jest tak źle?
jakieś 1200 kcal (optymistycznie zakładam, że porcje były spore) dla dziewczyny, która powinna przytyć?
aha...


Orzeszku, wybacz tę edycję..

[chocotoffeebananacoco]

1200? może ja źle liczę bo założyłam na lody jakieś 500, a na owsiankę dość dużo (mi zawsze wychodzi z orzechami ok. 500-600 kcal)

[nikol12]

Napisane przez jagoda1616

a kiedy najlepiej jest się ważyć? bo różnie mówią ja ważę się w bieliźnie i rano na czczo?

ja ważę się rano , po odwiedzeniu WC, nago

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Mam problem. Mój tata ma w poniedziałek urodziny , a jutro przyjadą goście na ciasto i kawę i nie wiem ile zjeść. Zamierzam skusić się na mały kawałek tortu śmietanowo- czekoladowego i kawałek ciasta takiego domowego z owocami i bitą śmietaną. Ile kcal zjeść z innych posiłkach? Myślałam nad 1000 kcal + te ciasta. Jak myślicie? Zależy mi na tym , żeby nie przytyć.

[Phynn]

Napisane przez iza_wiosenna

nie jest tak źle?
jakieś 1200 kcal (optymistycznie zakładam, że porcje były spore) dla dziewczyny, która powinna przytyć?
aha...


Orzeszku, wybacz tę edycję..

owsianka z 3łych płatków i łyżki otrąb żytnich na mleku z jabłkiem, arbuzem, orzeszkami ziemnymi, szczyptą kakao naturalnego;
kawa z mlekiem
jabłko całe, plaster arbuza, garstka orzechów, mleka (0,5%) ok.szklanka (wliczając mleko do kawy)

pól pełnoziarnistej bułki z sałatą, serkiem naturalnym i rzodkiewką;
serka gruba warstwa, ale 0% , więc kalorie znikome, a bułka średniej wielkości, myślę, że 60g

pełnoziarnista bułka z sałatą, mozzarellą, świeżą bazylią; pomidorki cherry, oliwki, kawałek żółtej papryki

mozzarelli było ok.1/2 kulki, a bułka j.w

kubek lodów śmietankowo-orzechowych; kubek wielkości filiżanki

miska bobu.


myślę, że ok. 1500 kcal tu jest ;>

[misia332]

Hmm, popadam w paranoje chyba..

9.30 Ś: owsianka ( 2 łyżki płatków, 2 łyżki otrąb), pół jogurtu Diet z Lidla, 2 łyżki danio

12.30 2 Ś: dwa suchary okrągłe, jeden z białym serem i plastrem ananasa, druga z pomidorem, sałatą, i białym serem

15.30 : brzoskwinia, banan średni, miseczka marchewki z groszkiem

19.30: twaróg z pomidorem

[chocotoffeebananacoco]

Napisane przez misia332

Hmm, popadam w paranoje chyba..

9.30 Ś: owsianka ( 2 łyżki płatków, 2 łyżki otrąb), pół jogurtu Diet z Lidla, 2 łyżki danio omg, porcyjka jak dla dziecka 6letniego

12.30 2 Ś: dwa suchary okrągłe, jeden z białym serem i plastrem ananasa, druga z pomidorem, sałatą, i białym serem ciemny chleb a nie suchary. + owoc do tego

15.30 : brzoskwinia, banan średni, miseczka marchewki z groszkiem żaden obiad... powtórzę się - białko + warzywa najlepiej strączkowe + zdrowy tłuszcz + kasza

19.30: twaróg z pomidorem

spoko, redukcyjnie ale ja też zawsze jem kolacje białkowo warzywną i zazwyczaj jest to ser

[garden_d]

Napisane przez Phynn

owsianka z 3łych płatków i łyżki otrąb żytnich na mleku z jabłkiem, arbuzem, orzeszkami ziemnymi, szczyptą kakao naturalnego;
kawa z mlekiem
jabłko całe, plaster arbuza, garstka orzechów, mleka (0,5%) ok.szklanka (wliczając mleko do kawy)

pól pełnoziarnistej bułki z sałatą, serkiem naturalnym i rzodkiewką;
serka gruba warstwa, ale 0% , więc kalorie znikome, a bułka średniej wielkości, myślę, że 60g

pełnoziarnista bułka z sałatą, mozzarellą, świeżą bazylią; pomidorki cherry, oliwki, kawałek żółtej papryki

mozzarelli było ok.1/2 kulki, a bułka j.w

kubek lodów śmietankowo-orzechowych; kubek wielkości filiżanki

miska bobu.


myślę, że ok. 1500 kcal tu jest ;>

Nie wierzę, żeby było więcej niż 1200, serio. :P

[colson]

Napisane przez Phynn

owsianka z 3łych płatków i łyżki otrąb żytnich na mleku z jabłkiem, arbuzem, orzeszkami ziemnymi, szczyptą kakao naturalnego;
kawa z mlekiem
jabłko całe, plaster arbuza, garstka orzechów, mleka (0,5%) ok.szklanka (wliczając mleko do kawy)

pól pełnoziarnistej bułki z sałatą, serkiem naturalnym i rzodkiewką;
serka gruba warstwa, ale 0% , więc kalorie znikome, a bułka średniej wielkości, myślę, że 60g

pełnoziarnista bułka z sałatą, mozzarellą, świeżą bazylią; pomidorki cherry, oliwki, kawałek żółtej papryki

mozzarelli było ok.1/2 kulki, a bułka j.w

kubek lodów śmietankowo-orzechowych; kubek wielkości filiżanki

miska bobu.


myślę, że ok. 1500 kcal tu jest ;>

na bank tu niejest tyle, a poza tym nie o same kcal tu chodzi. czemu się pastwisz i nie weźmiesz się w garść? dajesz wygrać chorobie, ratuj się! sama się przekonałam jak to jest, jedynym sposobem jest zaczęcie od teraz jedzenia normalnych porcji, pieczywa, masła, dodawania oliwy do sałatek, smarowania masłem. Bo teraz tylko mówisz, że chcesz ale nic w tym kierunku nie robisz, przykro mi.

[iza_wiosenna]

hmmm, obiektywnie.
czy to jest bardzo zły jadłospis? :p

1. dwie duże kromy chleba z twarożkiem, wędliną i jajkiem. około 0,5 kg truskawek

2. tarta brokułowa [kawałek], naleśnik ze szpinakiem, porcja brokułów i cieciorki, herbata z cytryną

3. latte

4. dwa duże piwa z sokiem malinowym



pytam całkowicie poważnie.

[garden_d]

Napisane przez iza_wiosenna

hmmm, obiektywnie.
czy to jest bardzo zły jadłospis? :p

1. dwie duże kromy chleba z twarożkiem, wędliną i jajkiem. około 0,5 kg truskawek

2. tarta brokułowa [kawałek], naleśnik ze szpinakiem, porcja brokułów i cieciorki, herbata z cytryną

3. latte

4. dwa duże piwa z sokiem malinowym



pytam całkowicie poważnie.

Poza tym, że są dwa posiłki, nie ma kolacji (IZA!) to jest okej. :P ale to "ALE" przeważa! Dziwny jadłospis, nie wiem dlaczego nie zjadłaś nic po obiedzie... :|

[Dekas]

Napisane przez colson

na bank tu niejest tyle, a poza tym nie o same kcal tu chodzi. czemu się pastwisz i nie weźmiesz się w garść? dajesz wygrać chorobie, ratuj się! sama się przekonałam jak to jest, jedynym sposobem jest zaczęcie od teraz jedzenia normalnych porcji, pieczywa, masła, dodawania oliwy do sałatek, smarowania masłem. Bo teraz tylko mówisz, że chcesz ale nic w tym kierunku nie robisz, przykro mi.

racja, a potem tylko od lekarza do lakarza, to będzie boleć, ciało będzie boleć

Dekas tak robił, udawał, udawał i co? i Nie ma jajnika, ma osteoporozę w stanie zaawansowanym, atrofie i jeszcze kilka krępujących dolegliwości o których nie będzie wspominał.

Powodzenia Phynn, widze, że już uciekasz w alkohol, stoczysz się

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez iza_wiosenna

hmmm, obiektywnie.
czy to jest bardzo zły jadłospis? :p

1. dwie duże kromy chleba z twarożkiem, wędliną i jajkiem. około 0,5 kg truskawek

2. tarta brokułowa [kawałek], naleśnik ze szpinakiem, porcja brokułów i cieciorki, herbata z cytryną

3. latte

4. dwa duże piwa z sokiem malinowym



pytam całkowicie poważnie.

jednorazowo okej, jeśli to trwa dłużej to robisz sobie krzywdę.
Dwa ostatnie posiłki są odwadniające wiesz?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez misia332

Hmm, popadam w paranoje chyba..

9.30 Ś: owsianka ( 2 łyżki płatków, 2 łyżki otrąb), pół jogurtu Diet z Lidla, 2 łyżki danio

12.30 2 Ś: dwa suchary okrągłe, jeden z białym serem i plastrem ananasa, druga z pomidorem, sałatą, i białym serem

15.30 : brzoskwinia, banan średni, miseczka marchewki z groszkiem

19.30: twaróg z pomidorem

no

[iza_wiosenna]

Napisane przez Dekas

jednorazowo okej, jeśli to trwa dłużej to robisz sobie krzywdę.
Dwa ostatnie posiłki są odwadniające wiesz?

wiem, dzięki, Oluś.
tak pytam chyba tylko dlatego, że mam trochę alkoholu we krwi jeszcze.
ale czuję się tak wspaniale n o r ma l n i e, jeeej.

[chocotoffeebananacoco]

grunt to psychicznie jeść to, na co mamy ochotę, kiedy mamy ochotę w odpowiednich ilościach

[Dekas]

Napisane przez iza_wiosenna

wiem, dzięki, Oluś.
tak pytam chyba tylko dlatego, że mam trochę alkoholu we krwi jeszcze.
ale czuję się tak wspaniale n o r ma l n i e, jeeej.

transfzjeeeeee jej !!!

[Phynn]

Napisane przez garden_d

Nie wierzę, żeby było więcej niż 1200, serio. :P

Napisane przez colson

na bank tu niejest tyle, a poza tym nie o same kcal tu chodzi. czemu się pastwisz i nie weźmiesz się w garść? dajesz wygrać chorobie, ratuj się! sama się przekonałam jak to jest, jedynym sposobem jest zaczęcie od teraz jedzenia normalnych porcji, pieczywa, masła, dodawania oliwy do sałatek, smarowania masłem. Bo teraz tylko mówisz, że chcesz ale nic w tym kierunku nie robisz, przykro mi.

Co do masła , to mam takie skoki, że jem je codziennie, kładę na kanapki zawsze itp. , a potem zmiana- blokada i z tego masła rezygnuje na jakiś czas. A oliwę daję do sałatek, które tego wymagają typu grecka chociażby.
Jakiś czas temu wzięłam się w garść, było lepiej. Jadłam treściwiej, ciut normalniej. I znów jakieś załamanie, powrót do starych nawyków. ;( A może tylko wydawało mi się , że było lepiej ?

Napisane przez Dekas

racja, a potem tylko od lekarza do lekarza, to będzie boleć, ciało będzie boleć

Dekas tak robił, udawał, udawał i co? i Nie ma jajnika, ma osteoporozę w stanie zaawansowanym, atrofie i jeszcze kilka krępujących dolegliwości o których nie będzie wspominał.

Powodzenia Phynn, widze, że już uciekasz w alkohol, stoczysz się

Nie wiem, czy jest to ucieczka w alkohol. Ale fakt, nie stronię od niego. Z tym, że chyba nigdy nie stroniłam, także nic się pod tym względem nie zmieniło.


Wczorajsze, chyba lepsze jadło, choć i tak w planie było inaczej.

Owsianka z bananem, kiwi, ananasem kandyzowanym, wiórkami kokosowymi, i jogurtem z kawałkami mango;
Kawa z mlekiem;

Dwa kawałki soli na parze, warzywa na patelnię (na łyżce oleju rzepakowego)- cukinia, fasolka szparagowa, papryka, marchewka.

Filiżanka lodów jabłkowo-wiśniowych i orzechowych;

Miseczka bobu, 2 Redd'sy.

Miała wpaść normalna kolacja, ale przez nerwy nie wyszło.

[Annie1441]

Napisane przez iza_wiosenna

hmmm, obiektywnie.
czy to jest bardzo zły jadłospis? :p

1. dwie duże kromy chleba z twarożkiem, wędliną i jajkiem. około 0,5 kg truskawek

2. tarta brokułowa [kawałek], naleśnik ze szpinakiem, porcja brokułów i cieciorki, herbata z cytryną

3. latte

4. dwa duże piwa z sokiem malinowym



pytam całkowicie poważnie.

dla mnie normalnie ale na mnie krzyczeli więc pewnie kiepsko


phynn jesteś coś takiego jak alkoholoreksja, w sumie wiem jak to jest moja najlepsza przyjaciółka też

[colson]

Napisane przez Phynn

Co do masła , to mam takie skoki, że jem je codziennie, kładę na kanapki zawsze itp. , a potem zmiana- blokada i z tego masła rezygnuje na jakiś czas. A oliwę daję do sałatek, które tego wymagają typu grecka chociażby.
Jakiś czas temu wzięłam się w garść, było lepiej. Jadłam treściwiej, ciut normalniej. I znów jakieś załamanie, powrót do starych nawyków. ;( A może tylko wydawało mi się , że było lepiej ?



Nie wiem, czy jest to ucieczka w alkohol. Ale fakt, nie stronię od niego. Z tym, że chyba nigdy nie stroniłam, także nic się pod tym względem nie zmieniło.


Wczorajsze, chyba lepsze jadło, choć i tak w planie było inaczej.

Owsianka z bananem, kiwi, ananasem kandyzowanym, wiórkami kokosowymi, i jogurtem z kawałkami mango;
Kawa z mlekiem;

Dwa kawałki soli na parze, warzywa na patelnię (na łyżce oleju rzepakowego)- cukinia, fasolka szparagowa, papryka, marchewka.

Filiżanka lodów jabłkowo-wiśniowych i orzechowych;

Miseczka bobu, 2 Redd'sy.

Miała wpaść normalna kolacja, ale przez nerwy nie wyszło.

było lepiej, ale to teraz się poddajesz... WEŹ SIĘ W GARŚĆ
nie wyszukuj powodów ( nerwy, blokady...) bo to tylko od ciebie zależy
trzymam kciuki, jadłospisu nawet nie komentuje, bo to nawe redukcja nie jest...