wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-27, 13:31   #2911
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ale za to w zeszłym roku byłaś na Dominikanie.
Ja mam pierwszy raz w życiu taki wyjazdowy rok...na wczasach pod palemką nie była nigdy w życiu

No zabrzmiałam trochę jak staruszka..ale wiesz, mnie nie kręci chodzenie z 20 latkami na dyski gdzie kręcą się obleśni tubylcy, którzy na widok europejki mokro w gaciach mają

Aż na 14 dni jedziecie- szaleństwo. Nie zanudzicie się nad Bałtykiem tyle czasu??
Sami jedziecie czy z jakimiś znajomymi??
Haniu nie przesadzaj, pójdziesz, przecież nie musisz szaleć na parkiecie, popatrzysz na tubylców i turystów, poobserwujesz, popijesz drinki, pośmiejesz się i będzie fajnie- nikt Cię do nieczego zmuszał nie będzie. Ja tam bym chciała być na takim wyjeżdzie KO-wcem, bo wtedy organizowałabym to tam gdzie mam ochotę i jak mam ochotę, lubię decydować na wyjazdach

Jak wiesz ja Bałtyk uwielbiam miłością dozgonną i nie być tam latem sobie nie wyobrażam, celowo w tym roku na 14 dni- bo po pierwsze młody ma wakacje i trzeba mu czas zorganizowac a taki tydzień to marniutko ...A po drugie ja chcę się wreszcie znudzić tym morzem więc może wreszcie się uda, jadę znowu do Jastarni , mały ma tak samo jak ja więc już się cieszy, że wreszcie na dłużej jedziemy
Będę tam tydzień z przyjaciółką i młodym i tydzień z mężem i młodym Także będze bosko

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
tak, tak - Bałtyk to codzienność i ostateczność. Ja to lubię gdzieś dalej pojechać a w wielu miejscach już byłam, stąd wybór ograniczony mam a na takie wycieczki, o jakich myślę, naprawdę mnie nie stać.
W Polsce to tylko na Mazurach jeszcze nie byłam, ale nie jestem pewna, czy by mi się tam podobało.
No nic, trzeba będzie zacząć myśleć i coś wykombinować w końcu
No kochana jak się ma takie wymagania to nie dziwne , ja lubię wyjazdy same w sobie-niewiele mi do szczęscia potrzeba, urlop jest po to by wyjechać i pobyczyć się razem

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2010-04-27 o 13:34
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 13:41   #2912
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Jak wiesz ja Bałtyk uwielbiam miłością dozgonną i nie być tam latem sobie nie wyobrażam, celowo w tym roku na 14 dni- bo po pierwsze młody ma wakacje i trzeba mu czas zorganizowac a taki tydzień to marniutko ...A po drugie ja chcę się wreszcie znudzić tym morzem więc może wreszcie się uda, jadę znowu do Jastarni , mały ma tak samo jak ja więc już się cieszy, że wreszcie na dłużej jedziemy
Będę tam tydzień z przyjaciółką i młodym i tydzień z mężem i młodym Także będze bosko

No kochana jak się ma takie wymagania to nie dziwne , ja lubię wyjazdy same w sobie-niewiele mi do szczęscia potrzeba, urlop jest po to by wyjechać i pobyczyć się razem
Ja też uwielbiam wyjazdy - każde. Na dobra sprawę nie zależy mi też, żeby to było nie wiadomo co, ale prawda jest taka, że nie lubię wracać w te same miejsca raczej. No i chcę, żeby było co zwiedzać, jak gdzieś jadę, bo dwa tyg. leżenia to dla mnie za dużo. Ale masz rację, że urlop jest po to, by wyjechać i odpocząć.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 14:01   #2913
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Haniu nie przesadzaj, pójdziesz, przecież nie musisz szaleć na parkiecie, popatrzysz na tubylców i turystów, poobserwujesz, popijesz drinki, pośmiejesz się i będzie fajnie- nikt Cię do nieczego zmuszał nie będzie. Ja tam bym chciała być na takim wyjeżdzie KO-wcem, bo wtedy organizowałabym to tam gdzie mam ochotę i jak mam ochotę, lubię decydować na wyjazdach
No dobra marudzę bo cały czas mi szkoda że bez TŻ jadę...ale uświadomiłaś mi właśnie że uwielbiam rządzić ludźmi więc w sumie to całe szczęście że mam ta fuchę.
Nawet ostatnio brat mi sie pytał co ja zrobię na tym wyjeżdzie jak nie będę miała kim rządzić.....na wyjazdach ze znajomymi jestem tzw "panią higienistką" od budzenia, ustalania kiedy wychodzimy i co jemy na obiad - wiec w supe UFF- mam kim rządzić
Zresztą już stosownego maila do wszystkich wysłałam z prośbą by o mocnym alko pomyśleli bo tam to nie ma co pić


Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Jak wiesz ja Bałtyk uwielbiam miłością dozgonną i nie być tam latem sobie nie wyobrażam, celowo w tym roku na 14 dni- bo po pierwsze młody ma wakacje i trzeba mu czas zorganizowac a taki tydzień to marniutko ...A po drugie ja chcę się wreszcie znudzić tym morzem więc może wreszcie się uda, jadę znowu do Jastarni , mały ma tak samo jak ja więc już się cieszy, że wreszcie na dłużej jedziemy
Będę tam tydzień z przyjaciółką i młodym i tydzień z mężem i młodym Także będze bosko



No kochana jak się ma takie wymagania to nie dziwne , ja lubię wyjazdy same w sobie-niewiele mi do szczęscia potrzeba, urlop jest po to by wyjechać i pobyczyć się razem
To fajnie że tydzień z mężem tydzień z przyjaciółką...i poplotkujesz i poleniuchujesz i z mężem się poprzytulasz

Argumenty z decyzją o 2 tygodniowym wyjeżdzie zdecydowanie do mnie przemawiają

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-04-27 o 14:12
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 14:14   #2914
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Ja też uwielbiam wyjazdy - każde. Na dobra sprawę nie zależy mi też, żeby to było nie wiadomo co, ale prawda jest taka, że nie lubię wracać w te same miejsca raczej. No i chcę, żeby było co zwiedzać, jak gdzieś jadę, bo dwa tyg. leżenia to dla mnie za dużo. Ale masz rację, że urlop jest po to, by wyjechać i odpocząć.


Cieszę się, że się zgadzamy
Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No dobra marudzę bo cały czas mi szkoda że bez TŻ jadę...ale uświadomiłaś mi właśnie że uwielbiam rządzić ludźmi więc w sumie to całe szczęście że mam ta fuchę.
Nawet ostatnio brat mi sie pytał co ja zrobię na tym wyjeżdzie jak nie będę miała kim rządzić.....na wyjazdach ze znajomymi jestem tzw "panią higienistką" od budzenia, ustalnia kiedy wychodzimy i co jemy na obiad - wiec w supe UFF- mam kim rządzić
Zreszta już stospwnego maila do wszytskich wysłałam z prośbą by o mocnym alko pomyśleli bo tam to nie ma co pić

To fajnie że tydzień z mężem tydzień z przyjaciółką...i poplotkujesz i poleniuchujesz i z mężem się poprzytulasz

Argumenty z decyzją o 2 tygodniowym wyjeżdzie zdecydowanie do mnie przemawiają
No wreszcie przemówiłam Ci do rozsądku, wiedziałam że lubisz porządzić na wyjazdach
Ja też tak mam, uwielbiam poplanować wszystko- włącznie z tym gdzie zjemy obiad, gdzie na kawę .., zawsze mam plan A jakby była pogoda i plan B jak pogody nie ma
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 14:52   #2915
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
teraz to mam ochotę wszystko sprzedawać

--------------
No i zrobili mnie kierowniczką imprezy....jako żem najstarsza wiekiem i stażem pracy mam opiekować się grupa w Tunezji....gry i zabawy wymyślać oraz wszystkich w kupie trzymać.
Całe szczęście leci tylko 10 osób.....
ale i tak shit....ja myślałam że sobie wieczorami ksiązki poczytam a tu wychodzi na to że będę musiała po dyskotekach biegać
No właśnie zapomniałam przedtem napisać, że strasznie ci zazdroszczę choć wiadomo, że idealnie by było jakby Tż też jechał

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
dzięki

Dziewczyny, wy ciągle o wyjazdach i o urlopach a ja nawet nie wiem, czy nas będzie stać w tym roku na jakikolwiek urlop
My też jeszcze nie wiemy czy nas będzie stać jak coś to dopiero po wakacjach wrzesień/październik
Jeśli się okaże, ze nie będziemy miec funduszy na wczasy za granicą pojedziemy na parę dni w góry Bo wyjechać trzeba choćby na parę dni

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość

Jak wiesz ja Bałtyk uwielbiam miłością dozgonną i nie być tam latem sobie nie wyobrażam, celowo w tym roku na 14 dni- bo po pierwsze młody ma wakacje i trzeba mu czas zorganizowac a taki tydzień to marniutko ...A po drugie ja chcę się wreszcie znudzić tym morzem więc może wreszcie się uda, jadę znowu do Jastarni , mały ma tak samo jak ja więc już się cieszy, że wreszcie na dłużej jedziemy
Będę tam tydzień z przyjaciółką i młodym i tydzień z mężem i młodym Także będze bosko
super układ

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No dobra marudzę bo cały czas mi szkoda że bez TŻ jadę...ale uświadomiłaś mi właśnie że uwielbiam rządzić ludźmi więc w sumie to całe szczęście że mam ta fuchę.
Nawet ostatnio brat mi sie pytał co ja zrobię na tym wyjeżdzie jak nie będę miała kim rządzić.....na wyjazdach ze znajomymi jestem tzw "panią higienistką" od budzenia, ustalania kiedy wychodzimy i co jemy na obiad - wiec w supe UFF- mam kim rządzić
Zresztą już stosownego maila do wszystkich wysłałam z prośbą by o mocnym alko pomyśleli bo tam to nie ma co pić


I tak jak pisze Dorinka.Moglibyśmy spokojnie odłożyć na wakacje .Choćby miesięcznie po 100-150zl, ale nigdy nie mogę się zmobilizować teraz żałuję
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 14:57   #2916
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość

My też jeszcze nie wiemy czy nas będzie stać jak coś to dopiero po wakacjach wrzesień/październik
Jeśli się okaże, ze nie będziemy miec funduszy na wczasy za granicą pojedziemy na parę dni w góry Bo wyjechać trzeba choćby na parę dni

I tak jak pisze Dorinka.Moglibyśmy spokojnie odłożyć na wakacje .Choćby miesięcznie po 100-150zl, ale nigdy nie mogę się zmobilizować teraz żałuję
No właśnie, ja mam to konto oszczędnościowe w rachunku- wiecie jedno konto normalne a obok widoczne drugie oszczędnościowe- można sobie przelewać z jednego do drugiego kiedy się chce. Według mnie ta metoda działa, bo ja akurat tak mam, że przelewam niewielkie kwoty zaraz po wypłacie i o nich zapominam- a później jak przelewam kolejne to patrzę ze zdziwieniem- że tych udało się nie ruszyć
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 15:03   #2917
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No właśnie, ja mam to konto oszczędnościowe w rachunku- wiecie jedno konto normalne a obok widoczne drugie oszczędnościowe- można sobie przelewać z jednego do drugiego kiedy się chce. Według mnie ta metoda działa, bo ja akurat tak mam, że przelewam niewielkie kwoty zaraz po wypłacie i o nich zapominam- a później jak przelewam kolejne to patrzę ze zdziwieniem- że tych udało się nie ruszyć
Też tak mam.W Mbanku , ale nie wpłacam tam pieniędzy , a jak wpłacę to wyciągam
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-27, 15:06   #2918
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No właśnie, ja mam to konto oszczędnościowe w rachunku- wiecie jedno konto normalne a obok widoczne drugie oszczędnościowe- można sobie przelewać z jednego do drugiego kiedy się chce. Według mnie ta metoda działa, bo ja akurat tak mam, że przelewam niewielkie kwoty zaraz po wypłacie i o nich zapominam- a później jak przelewam kolejne to patrzę ze zdziwieniem- że tych udało się nie ruszyć
Ja na OKO niezmiennie od 5 lat mam 31 groszy
Kiedyś coś tam wpłaciłam..jakieś odsetki urosły...później kasa była potrzebna, wypłaciłam równą kwotę i te grosze zostały i tak sobie leżą.

Nigdy nie mam wolnej kasy którą mogę przelać na oszczędnościowe

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
My też jeszcze nie wiemy czy nas będzie stać jak coś to dopiero po wakacjach wrzesień/październik
Jeśli się okaże, ze nie będziemy miec funduszy na wczasy za granicą pojedziemy na parę dni w góry Bo wyjechać trzeba choćby na parę dni
Trzeba koniecznie!- takie polskie góry świetna rzecz. Mi sie marzy od dawna taki wypad podczas którego całe dni na szlaku spędzamy
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 15:21   #2919
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja na OKO niezmiennie od 5 lat mam 31 groszy
Kiedyś coś tam wpłaciłam..jakieś odsetki urosły...później kasa była potrzebna, wypłaciłam równą kwotę i te grosze zostały i tak sobie leżą.

Nigdy nie mam wolnej kasy którą mogę przelać na oszczędnościowe

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------


Trzeba koniecznie!- takie polskie góry świetna rzecz. Mi sie marzy od dawna taki wypad podczas którego całe dni na szlaku spędzamy
No wiadomo czasem wpłacasz i później musisz wszystko wypłacić, ja nie wpłacam dużo 100-150 zł. miesięcznie , moim zdaniem warto spróbować ale od razu po pensji trzeba wpłacać
Dla mnie to dopiero byłby koszmar urlop na stoku

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2010-04-27 o 15:23
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 15:22   #2920
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja na OKO niezmiennie od 5 lat mam 31 groszy
Kiedyś coś tam wpłaciłam..jakieś odsetki urosły...później kasa była potrzebna, wypłaciłam równą kwotę i te grosze zostały i tak sobie leżą.

Nigdy nie mam wolnej kasy którą mogę przelać na oszczędnościowe


Ty chociaż wiesz, że nie masz możliwości.Ja mam gorzej, bo wiem, że prawdopodobnie nie odczułabym tych 100zł miesięcznie

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Trzeba koniecznie!- takie polskie góry świetna rzecz. Mi sie marzy od dawna taki wypad podczas którego całe dni na szlaku spędzamy
tak zrobiliśmy w tamtym roku jak byliśmy w październiku w Karpaczu.Cudnie było.W drugi dzień zaliczyliśmy śnieżkę, a potem niższe szlaki wieczorami knajpki, w pokoju jeszcze ewentualnie winko
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 15:32   #2921
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Ty chociaż wiesz, że nie masz możliwości.Ja mam gorzej, bo wiem, że prawdopodobnie nie odczułabym tych 100zł miesięcznie
Nie mam możliwości bo jesteśmy tak rozrzutni że jak tylko kasa na konto wpływa to trzeba kartę kredytową spłacić (ktorej później z powrotem używam i tak w kółko- a zrezygnowac też nie chcę bo jest mi z nią wygodnie), zrobić przelewy na różne kupione drobiazgi na necie, poza tym jak sie co weekend parę stów na same przyjemnosci wydaje to skąd jeszcze oszczędzać.
Przyjaciólka ostatnio przyszła do nas i mówi "kur......3,5 tysia w 14 dni wydałam i nie wiem na co" najpierw zrobiliśmy na nią oczy, że jak to? na co?po czym sama przeanalizowałam ostatnie 2 tygodnie i na to samo nam wyszło - i wcale jakoś specjalnie rachunków w tym nie było...tylko telefon i net (a to z 300 zł razem)

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-04-27 o 15:59
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-27, 15:54   #2922
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No nieźle, i jak poszło


Gratulację Butter, wiedziałam że zrobisz wypas imprezkę
Co dostałaś od teściów ?
Dori, od teściów dostałam kasę na torebkę...Bo TŻ im powiedział, że jakaś mi się podobała..więc dali mi kasę...spoko...

Wy tu o oszczędnościach..a ja się pochwalę, że tym miesiącu nam się udało odłożyć na nasze konto, na którym trzymamy oszczędności, 1300 zł
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 19:23   #2923
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Nie mam możliwości bo jesteśmy tak rozrzutni że jak tylko kasa na konto wpływa to trzeba kartę kredytową spłacić (ktorej później z powrotem używam i tak w kółko- a zrezygnowac też nie chcę bo jest mi z nią wygodnie), zrobić przelewy na różne kupione drobiazgi na necie, poza tym jak sie co weekend parę stów na same przyjemnosci wydaje to skąd jeszcze oszczędzać.
Przyjaciólka ostatnio przyszła do nas i mówi "kur......3,5 tysia w 14 dni wydałam i nie wiem na co" najpierw zrobiliśmy na nią oczy, że jak to? na co?po czym sama przeanalizowałam ostatnie 2 tygodnie i na to samo nam wyszło - i wcale jakoś specjalnie rachunków w tym nie było...tylko telefon i net (a to z 300 zł razem)
No to jesteście rozrzutni

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Dori, od teściów dostałam kasę na torebkę...Bo TŻ im powiedział, że jakaś mi się podobała..więc dali mi kasę...spoko...

Wy tu o oszczędnościach..a ja się pochwalę, że tym miesiącu nam się udało odłożyć na nasze konto, na którym trzymamy oszczędności, 1300 zł
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 07:17   #2924
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cześć
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 07:31   #2925
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

dzień dobry
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-28, 08:00   #2926
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Nie mam możliwości bo jesteśmy tak rozrzutni że jak tylko kasa na konto wpływa to trzeba kartę kredytową spłacić (ktorej później z powrotem używam i tak w kółko- a zrezygnowac też nie chcę bo jest mi z nią wygodnie), zrobić przelewy na różne kupione drobiazgi na necie, poza tym jak sie co weekend parę stów na same przyjemnosci wydaje to skąd jeszcze oszczędzać.
Przyjaciólka ostatnio przyszła do nas i mówi "kur......3,5 tysia w 14 dni wydałam i nie wiem na co" najpierw zrobiliśmy na nią oczy, że jak to? na co?po czym sama przeanalizowałam ostatnie 2 tygodnie i na to samo nam wyszło - i wcale jakoś specjalnie rachunków w tym nie było...tylko telefon i net (a to z 300 zł razem)
No to tak, my nauczyliśmy się żyć komfortowo ale oszczędnie, tzn. jak trzeba to jedziemy nawet do 3 sklepów -typu to w Lidlu, to w Tesco a inne rzeczy jeszcze w Biedronce- w ten sposób wydajemy mniej niż kiedyś a naprawdę jemy i pijemy to co lubimy W ogóle stwierdzam, że my niewiele jemy, jak porównałam inne rodziny to my malutko kupujemy jedzenia




Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Dori, od teściów dostałam kasę na torebkę...Bo TŻ im powiedział, że jakaś mi się podobała..więc dali mi kasę...spoko...

Wy tu o oszczędnościach..a ja się pochwalę, że tym miesiącu nam się udało odłożyć na nasze konto, na którym trzymamy oszczędności, 1300 zł
O ! Fajny prezent i jaką torebkę kupujesz ? z etorebki, ja czekam na pensję i kupuję Emilkę czarną
Gratuluję oszczędności, ładna sumka

Cześć
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:19   #2927
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No to tak, my nauczyliśmy się żyć komfortowo ale oszczędnie, tzn. jak trzeba to jedziemy nawet do 3 sklepów -typu to w Lidlu, to w Tesco a inne rzeczy jeszcze w Biedronce- w ten sposób wydajemy mniej niż kiedyś a naprawdę jemy i pijemy to co lubimy W ogóle stwierdzam, że my niewiele jemy, jak porównałam inne rodziny to my malutko kupujemy jedzenia
A my jesteśmy lenie....i jak nam się nie chce do marketu dużego jechać to kupujemy wszystko w osiedlowym sklepie Społem'oskim w którym wszystko jest 30% droższe.
Nigdy nam sie nie zdarza żeby pojechac na zakupy i wydać mniej niż 150 zł.
Teraz mamy starszną dupę, kasy na serio nam brakuje....a w niedzielę pojechaliśmy do tesco po małe zakupy na obiad...kupiliśmy pstrągi, szparagi, młode ziemniaki, wino, lody (Cart dora naturliś) wodę mineralną tą nową ciosowiankę która za 0,7 l kosztuje 1,45- a dziś muszę z kredytówki kasę wypłacić bo na bilet do Wawy nie mam.
I my tak zawsze mamy i ja nie umiem tego zminić

Jak ostatnio podliczyłam ile w miesiąc zarabiamy i ile wydajemy to wychodzi na to że za 6 tysi miesięcznie ledwo wyrabiamy przez miesiąc

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-04-28 o 08:20
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:29   #2928
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cześć!

Haniu, ja mam jedną spódnicę z metką, właśnie sobie o niej przypominałam. Miałam ją już sprzedać dawno temu Ale... może wcisnę się w nią??

My na wakacje chyba też nie pojedziemy. Planowaliśmy Bałtyk z moją siostrą, szwagrem i młodą, ale planują kupić mieszkanie i nie wiedzą, jak z kredytem będzie. Zresztą u nas z kasą, jak zawsze, krucho Za mało zarabiamy, a za duże potrzeby mamy Standardowe zakupy w Auchan kosztowały nas wczoraj 250 zł.Teraz jedziemy do Wrocławia - szaleństwo finansowe! A potrzebuję kolejnych ciuchów na wiosnę (wszystkie dżinsy mam za duże, nie mam ani jednej spódnicy na co dzień, kurtkę mam jedną - z ekoskórki, w której można wyzionąć ducha przy delikatnym słońcu...). Już z tych cholernych cieni zrezygnowałam na razie A co przed nami? Ano: sukienka na wesele, prawdopodobnie buty do niej, kasa dla szwagra na prezent ślubny (dostaliśmy od niego na nasz ślub 1200 zł...), drugie wesele - czyli kolejna suma do koperty. Tomek ma nowy garnitur, najwyżej się go zwęzi, jeśli jeszcze schudnie

My mamy z T. wspólne konto oszczędnościowe w mBanku, staramy się wpłacać na nie jakąś sumę od razu po wypłacie.
Z osobistych kont oszczędnościowych mam IKE, na emeryturę.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:30   #2929
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
A my jesteśmy lenie....i jak nam się nie chce do marketu dużego jechać to kupujemy wszystko w osiedlowym sklepie Społem'oskim w którym wszystko jest 30% droższe.
Nigdy nam sie nie zdarza żeby pojechac na zakupy i wydać mniej niż 150 zł.
Teraz mamy starszną dupę, kasy na serio nam brakuje....a w niedzielę pojechaliśmy do tesco po małe zakupy na obiad...kupiliśmy pstrągi, szparagi, młode ziemniaki, wino, lody (Cart dora naturliś) wodę mineralną tą nową ciosowiankę która za 0,7 l kosztuje 1,45- a dziś muszę z kredytówki kasę wypłacić bo na bilet do Wawy nie mam.
I my tak zawsze mamy i ja nie umiem tego zminić

Jak ostatnio podliczyłam ile w miesiąc zarabiamy i ile wydajemy to wychodzi na to że za 6 tysi miesięcznie ledwo wyrabiamy przez miesiąc
Ja w sklepach osiedlowych nie kupuję nic, tak z zasady. My naprawde w skrajności popadamy, bo i do Almy chodzimy po pieczywo i wędlinę.i do Lidla i Biedronki.
Wprawdzie chyba prowadzimy tańszą kuchnię niż Wy , może mamy bardziej proste upodobania . Ja szparagi czy pstrąga to jem w knajpie jak już idę, a na codzień proste, szybkie żarcie- jak wczoraj pesto z sałatką z pomidorów. Cena całości (zakupy w Lidlu) jakieś 10 zł. na wszystkich
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-28, 08:34   #2930
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Hej.

Sprawa z wyjazdem wygląda kiepsko. Zostajemy przy Tunezji, ale tylko tydzień . Bo do Egiptu na tydzień nie chcemy. A pod koniec wakacji jakiś last do Grecji albo autem do Chorwacji, albo w najgorszym przypadku Praga albo góry.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:40   #2931
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Hej.

Sprawa z wyjazdem wygląda kiepsko. Zostajemy przy Tunezji, ale tylko tydzień . Bo do Egiptu na tydzień nie chcemy. A pod koniec wakacji jakiś last do Grecji albo autem do Chorwacji, albo w najgorszym przypadku Praga albo góry.
Poczekaj z Tunezją jak Hania wróci i opowie jak było

Mnie się marzy ten niespełniony od lat Egipt na tydzień, we wrześniu
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:42   #2932
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Ja w sklepach osiedlowych nie kupuję nic, tak z zasady. My naprawde w skrajności popadamy, bo i do Almy chodzimy po pieczywo i wędlinę.i do Lidla i Biedronki.
Wprawdzie chyba prowadzimy tańszą kuchnię niż Wy , może mamy bardziej proste upodobania . Ja szparagi czy pstrąga to jem w knajpie jak już idę, a na codzień proste, szybkie żarcie- jak wczoraj pesto z sałatką z pomidorów. Cena całości (zakupy w Lidlu) jakieś 10 zł. na wszystkich
Pesto u nas się pojawia tylko w sytuacji podbramkowej...gdy mam 10 min na zrobienie obiadu, a w lodowce nic nie ma.
Chociaż w takich sytuacjach to i tak częściej do rodziców na obiad jedziemy niż to pesto jemy.


Ale to nie tak że my zawsze tylko takie wykwintne dania jemy...bo zwykły kapuśniak czy inny żurek bardzo często u nas gości.

My generalnie bardzo dużo jemy....obiad 2 daniowy najczęściej, mąż ful kolację zjeśc musi, a orzechy, chipsy, czekolada i piwo to hurtowo schodzą
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:51   #2933
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Pesto u nas się pojawia tylko w sytuacji podbramkowej...gdy mam 10 min na zrobienie obiadu, a w lodowce nic nie ma.
Chociaż w takich sytuacjach to i tak częściej do rodziców na obiad jedziemy niż to pesto jemy.


Ale to nie tak że my zawsze tylko takie wykwintne dania jemy...bo zwykły kapuśniak czy inny żurek bardzo często u nas gości.

My generalnie bardzo dużo jemy....obiad 2 daniowy najczęściej, mąż ful kolację zjeśc musi, a orzechy, chipsy, czekolada i piwo to hurtowo schodzą
No właśnie a u nas to norma , my jemy naprawdę malutko, jak wracamy z pracy to jeden posiłek tylko i kolacji już nie (bo dieta)
Zazwyczaj pierś z kurczaka robiona na tysiąc sposobów z sałatką czy jarzyną jakąś- a to jest tanie przecież
Potrafimy zjeść na obiadokolację jajecznicę z pieczarkami albo samą zupę ... Słodyczy nikt prócz młodego nie je, chipsów też nie, woda w ilościach hurtowych. Tani jesteśmy

Jak czasem patrzę przy kasie ile ludzie kupują jedzenia jestem w szoku
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 08:59   #2934
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No właśnie a u nas to norma , my jemy naprawdę malutko, jak wracamy z pracy to jeden posiłek tylko i kolacji już nie (bo dieta)
Zazwyczaj pierś z kurczaka robiona na tysiąc sposobów z sałatką czy jarzyną jakąś- a to jest tanie przecież
Potrafimy zjeść na obiadokolację jajecznicę z pieczarkami albo samą zupę ... Słodyczy nikt prócz młodego nie je, chipsów też nie, woda w ilościach hurtowych. Tani jesteśmy

Jak czasem patrzę przy kasie ile ludzie kupują jedzenia jestem w szoku
Moja mam zawsze powtarzała że całe życie biedę klepiemy bo wszystko przeżeramy- i to prawda jest. Ja to wyniosłam z domu że żarcie w lodówce zawsze musi być i jak jeść to na ful...no i mój mąż ma to samo. Tylko u niego to jeszcze gorzej, bo ja wiem co to bieda i jedzenie ziemniaków z kefirem przez miesiąc, a u niego w domu zawsze były same frykasy. Świeże ryby, owoce morza, łososie, szparagi, szynki eko, avocado itp frykasy.

Kurczaka nie jadamy bo mąż nie lubi....a schab czy wołowina do najtańszych nie należą
Jakbym jajecznicę na obiad zaproponowała to mąż w tym momencie wykręcałby nr do pizzeri.
generalnie załamka

PS. Jakbyś zobaczyła nasz koszyk na pewno byłabyś w szoku

A jeszcze większy szok że tego wózka grubasy nie pchają:

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-04-28 o 09:06
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 09:02   #2935
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Poczekaj z Tunezją jak Hania wróci i opowie jak było

Mnie się marzy ten niespełniony od lat Egipt na tydzień, we wrześniu
Nie mogę czekać. Do piątku muszę umowę podpisać

U nas tydzień w Egipcie w tej chwili jest bez sensu. Siedzenie tydzień w hotelu mija się z celem, sama wycieczka do Luxoru też trochę bez sensu (bo ja już tam byłam), a gdy dołożymy do tego 2-dniowy Kair to już nawet nie zdążymy wybyczyć się w hotelu, a przy okazji pójdzie więcej kasy na wycieczki niż to jest warte (w stosunku do tygodniowego wyjazdu).
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 09:06   #2936
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Dori, wypatrzyłam ładną, beżową torebkę w H&Mie...chyba wolę kupić tak niż na etorebce...i czekać Chociaż tam też kilka mi się podoba.

Kurcze, my też strasznie dużo przeżeramy...dużo pieniędzy wydajemy na jedzenie...a zawsze jak jedziemy na zakupy to sobie mówię: tym razem racjonalnie, rzeczy z listy...i nigdy się nie udaje
Czasem wolę aż nie liczyć ile miesięcznie wydajemy na jedzenie...ale z drugiej strony nie lubię na jedzeniu oszczędzać...lubię mieć dużo rzeczy w lodówce i wybór...jedzenie muszę mieć dobrej jakości

no i paliwo nas szalenie dużo kosztuje...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 09:09   #2937
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Moja mam zawsze powtarzała że cała życie biedę klepiemy bo wszystko przeżeramy- i to prawda jest. Ja to wyniosłam z domu że żarcie w lodówce zawsze musi być i jak jeść to na ful...no i mój mąż ma to samo. Tylko u niego to jeszcze gorzej, bo ja wiem co to bieda i jedzenie ziemniaków z kefirem przez miesiąc, a u niego w domu zawsze były same frykasy. Świeże ryby, owoce morza, łososie, szparagi, szynki eko, avocado itp frykasy.

Kurczaka nie jadamy bo mąż nie lubi....a schab czy wołowina do najtańszych nie należą
Jakbym jajecznicę na obiad zaproponowała to mąż w tym momencie wykręcałby nr do pizzeri.
generalnie załamka

No właśnie zwyczaje z domu wynieśliście takie, my nie wiemy co to są zakupy tygodniowe,frykasy jemy w knajpach(na urlopie) nie robimy ich bo nie ma takiej potrzeby Nie lubię mieć lodówki wypełnionej na full tylko lubię mieć mało i ciągle świeże, mam obsesję świeżych rzeczy- wszytko mi śmierdzi nawet od leżenia w lodówce Dlatego kupuję mało ale co drugi dzień, jak kupowałam raz w tygodniu to wyrzucałam wiele jedzenia, bo mi śmierdziało
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-28, 09:09   #2938
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Apropo jedzenia i wagi..zważyłam sie ostatnio i od razu stwierdziłam że to było najgłupsze posuniecie jakie mogłam wykonać.
Czuję sie chudo, nogi mam bombastyczne (po tym magicu) a waga pokazuje 58 kg

I teraz mam w głowie tylko te cholerne cyferki i jak patrzę w lustro to już taka chuda nie jestem
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 09:16   #2939
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Nie mogę czekać. Do piątku muszę umowę podpisać

U nas tydzień w Egipcie w tej chwili jest bez sensu. Siedzenie tydzień w hotelu mija się z celem, sama wycieczka do Luxoru też trochę bez sensu (bo ja już tam byłam), a gdy dołożymy do tego 2-dniowy Kair to już nawet nie zdążymy wybyczyć się w hotelu, a przy okazji pójdzie więcej kasy na wycieczki niż to jest warte (w stosunku do tygodniowego wyjazdu).
No tak, my chcemy tylko się bawić przez ten tydzień, bez zwiedzania
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Dori, wypatrzyłam ładną, beżową torebkę w H&Mie...chyba wolę kupić tak niż na etorebce...i czekać Chociaż tam też kilka mi się podoba.

Kurcze, my też strasznie dużo przeżeramy...dużo pieniędzy wydajemy na jedzenie...a zawsze jak jedziemy na zakupy to sobie mówię: tym razem racjonalnie, rzeczy z listy...i nigdy się nie udaje
Czasem wolę aż nie liczyć ile miesięcznie wydajemy na jedzenie...ale z drugiej strony nie lubię na jedzeniu oszczędzać...lubię mieć dużo rzeczy w lodówce i wybór...jedzenie muszę mieć dobrej jakości

no i paliwo nas szalenie dużo kosztuje...
Od razu, na etorebce czekasz jeden dzień , ale jak ładna w H&M to bierz

Jak Was słucham to wychodzi, że my naprawdę biednie sie odżywiamy...ale nie to, że sobie odmawiamy wszystkiego, naprawdę
A co do jakości to my także kupujemy rzeczy droższe, np. tanich jajek w ogóle nie kupuję, bo mi śmierdzą- więc takie do 6 zł. w górę za 10 sztuk.
Wiele rzeczy w Lidlu, czy Biedronce jest identycznych jak w Tesco czy innnych więc gdzie nie trzeba nie przepłacamy

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Apropo jedzenia i wagi..zważyłam sie ostatnio i od razu stwierdziłam że to było najgłupsze posuniecie jakie mogłam wykonać.
Czuję sie chudo, nogi mam bombastyczne (po tym magicu) a waga pokazuje 58 kg

I teraz mam w głowie tylko te cholerne cyferki i jak patrzę w lustro to już taka chuda nie jestem
Ja mam zamiar kupić wagę, bo zepsuła się i teraz nie wiem czy to dobry pomysł
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 09:23   #2940
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
No właśnie zwyczaje z domu wynieśliście takie, my nie wiemy co to są zakupy tygodniowe,frykasy jemy w knajpach(na urlopie) nie robimy ich bo nie ma takiej potrzeby Nie lubię mieć lodówki wypełnionej na full tylko lubię mieć mało i ciągle świeże, mam obsesję świeżych rzeczy- wszytko mi śmierdzi nawet od leżenia w lodówce Dlatego kupuję mało ale co drugi dzień, jak kupowałam raz w tygodniu to wyrzucałam wiele jedzenia, bo mi śmierdziało
My mamy dużo i ciągle świeże
Mąż ma to samo co ty z produktami....jak ser poleży dłużej jak 3 dni to już nie zje bo mu śmierdzi.
Nie ma mowy o odgrzewanym obiedzie (zupa jest wyjątkiem -ale tylko taką 3 dniową zje)...jak ostatnio zrobiłam więcej kotletów to 3 z 5 wywaliłam do kosza po 4 dniach- bo TŻ nie zje takich odgrzewanych z mikrofali.

My mamy zapchaną lodówkę słoikami z sosami, oliwkami, czosnkami, papryczkami, pieczarkami marynowanymi, pomidorami, ogórkami, tuńczykami, oliwami itp- wędlina i sery kupowane są na bieżąco.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość

Ja mam zamiar kupić wagę, bo zepsuła się i teraz nie wiem czy to dobry pomysł
Nie kupuj!!!
Waga to złoooo.

Ja tłumaczę to sobie tak:
Ważyłam sie u znajomych a oni mogą mieć zepsuta wagę, a po drugie mocno sie umięśniłam - a mięśnie wiecej od tłuszczu ważą- więc rzeczywiście waga może pokazywac wiecej...mimo że w obwodacvh jest mniej- a jest mniej na pewno bo spodnie kupione 2 miechy temu są luźne na mnie

----------
apropo wydatków jeszcze.
Mąż ostanio podniecony leci do mnie że jest świtrna promocja na pastę Oral B. Mówię OK kup.
Patrzę na paragon a pasta 14 zł kosztowała Takie wlasnie pojęcie o cenach ma mój mąż.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.