Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX" - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-09, 12:34   #2911
Marguerita
Zakorzenienie
 
Avatar Marguerita
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Hej Mazuryyy ;p
Wiadomości: 5 035
GG do Marguerita
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez agusia642 Pokaż wiadomość
Kasia, najlepszego
wiecie co byłam złozyć Pity w filii US i poszłam na bazarek niedaleko mnie, patrze a tam te śliczne buty ażurowe, za którymi przeszłam cały stadion i przejrzałam pół allegro, w dodatku w moim rozmiarze i szare ale.. przymierzyłam je i są taaakie wysokie i niełatwo się w nich chodzi i kosztują 99 zł i nie wiem co mam robić, są piękne i została ostatnia para.. jeżeli jutro powiedzie mi się coś to je kupię chyba
nienawidzę siebie za wydawanie pieniedzy
jeśli masz potem cierpieć z powodu wysokości obcasa to lepiej poczkaj, może jeszcze znajdziesz jakieś na niższym obcasie
__________________
"Podczas każdego tańca, któremu oddajemy się z radością,
umysł traci swoją zdolność kontroli,
a ciałem zaczyna kierować serce."


Piję pokrzywę
Marguerita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 12:38   #2912
Czarnula4
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnula4
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Seren wzywam Cię Mam sprawę
__________________
__________________


– Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia.
Czarnula4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:10   #2913
nieznajoma19
Zakorzenienie
 
Avatar nieznajoma19
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 4 462
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Kasia wszystkiego naj
__________________
Razem od 14.09.2007 coś tam tworzę Blog kosmetyczno-pazurkowy
- Efekt holo Indigo
- Indigo Efekt Syrenki
- Zoeva Bamboo



wymianka
nieznajoma19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:12   #2914
Totylkokasia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 2 190
GG do Totylkokasia
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Właśnie!
Kasia, Kasia wsiego i w ogóle, w ogóle!
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2 Pokaż wiadomość
właśnie właśnie, Kasia od totylko wszystkiego najlepszego!
Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Ja też dołączam się do zyczen
Cytat:
Napisane przez Czarnula4 Pokaż wiadomość
Kasia 100 lat
Cytat:
Napisane przez nieprzytomna Pokaż wiadomość
Kasia, najlepszego
Cytat:
Napisane przez Marguerita Pokaż wiadomość
Kasia 100000 lat
Cytat:
Napisane przez agusia642 Pokaż wiadomość
Kasia, najlepszego
Cytat:
Napisane przez nikki999 Pokaż wiadomość
Kasiu spełnienia marzeń
Cytat:
Napisane przez nieznajoma19 Pokaż wiadomość
Kasia wszystkiego naj
dziekuje pięknie nie spodziewałam sie, że któraś sobie przypomni
Totylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:17   #2915
agusia642
Zakorzenienie
 
Avatar agusia642
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez Marguerita Pokaż wiadomość
jeśli masz potem cierpieć z powodu wysokości obcasa to lepiej poczkaj, może jeszcze znajdziesz jakieś na niższym obcasie
wiem, ale wiesz jak to jest kiedy coś się uwidzi

robię pierożki z truskawkami tzn odgrzewam
agusia642 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:27   #2916
Totylkokasia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 2 190
GG do Totylkokasia
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

hmm... orientuje sie któraś z was w muzyce? jak to rozszyfrowac? da sie przy tym tańczyc? "Preferowany muzycznie klimat tego wieczoru to funk,nu jazz, mashup, broken beat, soulfull, breaks, itp."
Totylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:37   #2917
kasiencja
Pani Buka
 
Avatar kasiencja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Kasia, to brzmi kosmicznie
ano i ode mnie też wszystkiego naaaj

Nicru odebrałam wiadomość, Ty to masz przerąbane w tej szkole
__________________
How I choose to feel is how I am.

kasiencja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-09, 13:39   #2918
Marguerita
Zakorzenienie
 
Avatar Marguerita
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Hej Mazuryyy ;p
Wiadomości: 5 035
GG do Marguerita
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez Totylkokasia Pokaż wiadomość
hmm... orientuje sie któraś z was w muzyce? jak to rozszyfrowac? da sie przy tym tańczyc? "Preferowany muzycznie klimat tego wieczoru to funk,nu jazz, mashup, broken beat, soulfull, breaks, itp."
funk jest taki energetycznym tańcem,
Jazz bardziej spokojniejszym
a reszty terminów nie kojarzę, chociaż mashup to jakieś mixy zdaję mi się
__________________
"Podczas każdego tańca, któremu oddajemy się z radością,
umysł traci swoją zdolność kontroli,
a ciałem zaczyna kierować serce."


Piję pokrzywę
Marguerita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:44   #2919
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Obiecuję, że kiedyś się spakuję i najzwyczajniej w świecie wyjdę z domu i nie wiem kiedy wrócę. Po prostu czuję się jak w wariatkowie
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:48   #2920
Czarnula4
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnula4
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Anlejka co się stało?
__________________
__________________


– Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia.
Czarnula4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:48   #2921
maalwiinkaa2
Zakorzenienie
 
Avatar maalwiinkaa2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 182
GG do maalwiinkaa2
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Argh! wczoraj posprzątałam w domu a mama jak wróciła nic nie powiedziała.... dzisiaj nie zdążyłam odkurzyć i nie zamknęłam pralki to od razu wielki krzyk że siedzę w domu i nic nie robie

dupa. ide z psem. mam dość.
__________________


start: 70,8
teraz: 59/60
cel 1. : 60
cel 2. : 57
maalwiinkaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 13:55   #2922
Totylkokasia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 2 190
GG do Totylkokasia
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2 Pokaż wiadomość
Argh! wczoraj posprzątałam w domu a mama jak wróciła nic nie powiedziała.... dzisiaj nie zdążyłam odkurzyć i nie zamknęłam pralki to od razu wielki krzyk że siedzę w domu i nic nie robie

dupa. ide z psem. mam dość.
u mnie w domu jest identycznie...
na przyklad dzisiaj - mam poszła po cos do miasta i mowi mi przed wyjsciem, że w pralce sie pierze i jak wroci to sie kaurat powinno skonczyc to zebym niczego nie ruszała - wróci to wyjmie pranie...

wróciła i co? siedzis w tym domu, nic nie robisz, wszystko na mojej głowie, zadnego pozytku z ciebie nie mam, moglas to pranie wyjac nie? wszystko na mojej głowie ...

[skonczyło sie prac 3 minuty przed jej przyjsciem...]
Totylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:12   #2923
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez Czarnula4 Pokaż wiadomość
Anlejka co się stało?
Wszystko po kolei. Jeszcze się nie obudziłam a już słyszę babcię z drugiego pokoju jak się drze na mnie, że dzisiaj mam wszystko posprzątać, bo nie ma gdzie wejść do mojego pokoju- co jak co, ale taki stan był przed świętami, a teraz uznaję za osobisty sukces to, że ciągle jest porządek. Wstałam, ogarnęłam się, i słyszę jak babcia woła, że mam robić sobie śniadanie. Idę robić śniadanie, otwieram lodówkę i słyszę babcie jak wrzeszczy, że mam pranie powiesić. Stwierdzam, że śniadanie nie zając, idę powiesić pranie i na balkonie słyszę babcię: 'Czemu jeszcze śniadania nie zjadłaś?! Miałaś zjeść, a potem iść pranie wieszać. Chodź jeść.' Idę jeść, pranie w połowie wisi. Nie zdążyłam dobrze ugryźć i znów: 'Skończ jedno potem drugie! Jak zaczęłaś wieszać to zrób to do końca.' Ogarnęłam i śniadanie i pranie. Poszłam do miasta, zapłacić internet, wziąć mikser z naprawy i wstąpić do apteki, gdzie nie było jednego leku. To znów na mnie z taaaaaakim wrzaskiem, że trzeba było iść do innej. Tak, oczywiście, z mikserem w ręce iść znów do miasta z moim bolącym kolanem. Siadłam i zaczęłam się uczyć. To słyszę z drugiego pokoju: 'Sięgnij mi blachę, sięgnij mi pudełko, idź to piwnicy popatrzeć na ten rower'. Sięgnęłam wszystko i mówię, że na rower pójdę potem popatrzeć, bo się uczę i co słyszę? 'Dudrzesz o rower, a potem nie idziesz się popatrzeć. Idź do tej piwnicy i słoiki weź po drodze.' Biorę słoiki. Ledwo siatkę uniosłam ale babcia za mną jeszcze woła: 'Weź jeszcze te dwie!' Zeszłam do piwnicy, okazało się, że rower jest znów zrąbany i stwierdziłam, że mam go gdzieś. Przychodzę i mówię, że rower zepsuty, znów trzeba dać 40 złotych na naprawę. Dowiaduję się, że mam dać ze swoich. Powiedziałam, że wolę na nowy odłożyć niż tego grata naprawiać, bo na niego w zeszłym roku poszło coś koło 400 złotych, a pojeździłam na nim może ze dwa tygodnie. Tak mam co roku. Teraz jadłam obiad i słyszę: 'no bo ty nic cały dzień nie robisz. Poćwiczyłabyś. Gruba jesteś. Pouczyłabyś się.' Mówię, że się uczyłam to mi kazała iść do piwnicy i słyszę tylko: taa jasne. Nie zjadłam kiełbasy, bo nie lubię mięsa ogólnie to z wrzaskiem na mnie, że nic nie jem porządnego, że mięsa nie jem, a mam jeść skoro chcę oddawać krew. I znów słyszę wyrzut, że miałam iść z rowerem. Mówię, że szkoda mi pieniędzy, tym bardziej, że nie dostałam stypendium jeszcze. To znów wrzask na mnie, że czemu nie mam jeszcze stypendium, że jak to tak. Mówi mi, że mi da na ten rower. A ja, że może mi dać, ale ja i tak nie pójdę z nim do naprawy, tylko pieniądze odłożę i kupię nowy kiedyś tam. To mi powiedziała, że nie, że za swoje sobie mam kupić. I ogólnie tak cały dzień. Przeżywam to 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Już naprawdę świrować zaczynam, bo czasem nie wiem w co mam ręce włożyć, bo zacznę jedno to stwierdza, że mam robić coś innego. Teraz zaczęłam już siedzieć i w ogóle nie reagować. Mam pranie rozwiesić to rozwieszę, ale najpierw zrobię to co zaczęłam. I tak jest wrzask, bo przecież pranie nie wyschnie! Bo faktycznie w ciągu minut pięciu wyschnie bardziej. Do tego jeszcze dochodzi moja matka, rodzeństwo i znajomi i czuję, że zaczynam wracać do stanu z liceum, a sama wiem, że tego nie chcę, o!
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:15   #2924
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

A to witajcie w moim świecie, z moja mamą tak jest zawsze.

Kasia, nei tyle rpzerąbna co mialam jeden temat jakby ktory nei wszedl mi w egzamin, wiec w lutym uczac sie na poprawke nawet na to nie patrzylam... Potem zawlilam z tego kolokwium chociaz zrobilam kilkaset zadan 9ale tak jest ze zawsze mozna na cos trafic, a ja mialam czarna dziure wtedy) i teraz zeby byc na bieżąco muze nadrobic jeszcze 30stron notatek

Facet wyslal w srode mailu wiadomosc, ze w tym tygodniu nadrobimy jedne 15 minut ktore nam przepadlo, wiec jesli sie sprezymy to juz koniec tego i zaczynamy kolejny temat. Ktory zaczelismy na wykaldach tuz przed swietami, przyznam sie szczerze ze ciekawy, ale jeszcze nie ogarniam, czasem mam moze przeblysk

Najbardziej mnei dobija ze musze w przyszlym tygodniu isc na basen dwa razy bo musze miec 100% obecności, zeby miec zaliczenie... Tak mi się nie chce, że szok...


Anlejka, haj fajf
Mnie jeszcze dobija to, ze mam cala uczelnie niby skondensowana w trzy dni, w czwartek tylko infa, no ale i tak moi rodzice nie potrafia zrozumiec, ze jak mam zajecia od srednio 9tej do 17stej plus dojazdy, mniej wiecej godzine w kazda strone, to wracam i padam na twarz. Nawet jak mam lekki dzien, to po godzinnym staniu w autobusie mozna pasc na twarz. Ale nie, ja sie lenie, nie posprzatam nawet i tak dalej...
Zreszta mowilam wam kiedys, jak w moim pokoju pozwalam sobie miec syf i burdel to w pomieszczeniach "wspólnych" typu kuchnia/lazienka etc zawsze posprzątam i w ogóle. Raz wrocilam do domu na chwile bo nie bylam na basenie wiec poszlam tlyko na cwiczenia z rana i z wieczora, bo musialam byc. Weszlam do domu i juz czekalo na mnie rpanie do rozwieszenia, wiec dla wlasnego dobra nie przychodze do domu i to nei dlatego, ze jeste leniem, tylko ze potem jestem cztery razy bardziej zmeczona wieczorem i juz nawet zeszytu nie otworze zeby chociaz poczytac przed cwiczeniami. (Mam algebre w poniedzialki i o ósmej we wtorki, wiec trzeba to jakos ogarniac)
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1

Edytowane przez nicRu
Czas edycji: 2010-04-09 o 14:21
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:21   #2925
Czarnula4
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnula4
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Wszystko po kolei. Jeszcze się nie obudziłam a już słyszę babcię z drugiego pokoju jak się drze na mnie, że dzisiaj mam wszystko posprzątać, bo nie ma gdzie wejść do mojego pokoju- co jak co, ale taki stan był przed świętami, a teraz uznaję za osobisty sukces to, że ciągle jest porządek. Wstałam, ogarnęłam się, i słyszę jak babcia woła, że mam robić sobie śniadanie. Idę robić śniadanie, otwieram lodówkę i słyszę babcie jak wrzeszczy, że mam pranie powiesić. Stwierdzam, że śniadanie nie zając, idę powiesić pranie i na balkonie słyszę babcię: 'Czemu jeszcze śniadania nie zjadłaś?! Miałaś zjeść, a potem iść pranie wieszać. Chodź jeść.' Idę jeść, pranie w połowie wisi. Nie zdążyłam dobrze ugryźć i znów: 'Skończ jedno potem drugie! Jak zaczęłaś wieszać to zrób to do końca.' Ogarnęłam i śniadanie i pranie. Poszłam do miasta, zapłacić internet, wziąć mikser z naprawy i wstąpić do apteki, gdzie nie było jednego leku. To znów na mnie z taaaaaakim wrzaskiem, że trzeba było iść do innej. Tak, oczywiście, z mikserem w ręce iść znów do miasta z moim bolącym kolanem. Siadłam i zaczęłam się uczyć. To słyszę z drugiego pokoju: 'Sięgnij mi blachę, sięgnij mi pudełko, idź to piwnicy popatrzeć na ten rower'. Sięgnęłam wszystko i mówię, że na rower pójdę potem popatrzeć, bo się uczę i co słyszę? 'Dudrzesz o rower, a potem nie idziesz się popatrzeć. Idź do tej piwnicy i słoiki weź po drodze.' Biorę słoiki. Ledwo siatkę uniosłam ale babcia za mną jeszcze woła: 'Weź jeszcze te dwie!' Zeszłam do piwnicy, okazało się, że rower jest znów zrąbany i stwierdziłam, że mam go gdzieś. Przychodzę i mówię, że rower zepsuty, znów trzeba dać 40 złotych na naprawę. Dowiaduję się, że mam dać ze swoich. Powiedziałam, że wolę na nowy odłożyć niż tego grata naprawiać, bo na niego w zeszłym roku poszło coś koło 400 złotych, a pojeździłam na nim może ze dwa tygodnie. Tak mam co roku. Teraz jadłam obiad i słyszę: 'no bo ty nic cały dzień nie robisz. Poćwiczyłabyś. Gruba jesteś. Pouczyłabyś się.' Mówię, że się uczyłam to mi kazała iść do piwnicy i słyszę tylko: taa jasne. Nie zjadłam kiełbasy, bo nie lubię mięsa ogólnie to z wrzaskiem na mnie, że nic nie jem porządnego, że mięsa nie jem, a mam jeść skoro chcę oddawać krew. I znów słyszę wyrzut, że miałam iść z rowerem. Mówię, że szkoda mi pieniędzy, tym bardziej, że nie dostałam stypendium jeszcze. To znów wrzask na mnie, że czemu nie mam jeszcze stypendium, że jak to tak. Mówi mi, że mi da na ten rower. A ja, że może mi dać, ale ja i tak nie pójdę z nim do naprawy, tylko pieniądze odłożę i kupię nowy kiedyś tam. To mi powiedziała, że nie, że za swoje sobie mam kupić. I ogólnie tak cały dzień. Przeżywam to 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Już naprawdę świrować zaczynam, bo czasem nie wiem w co mam ręce włożyć, bo zacznę jedno to stwierdza, że mam robić coś innego. Teraz zaczęłam już siedzieć i w ogóle nie reagować. Mam pranie rozwiesić to rozwieszę, ale najpierw zrobię to co zaczęłam. I tak jest wrzask, bo przecież pranie nie wyschnie! Bo faktycznie w ciągu minut pięciu wyschnie bardziej. Do tego jeszcze dochodzi moja matka, rodzeństwo i znajomi i czuję, że zaczynam wracać do stanu z liceum, a sama wiem, że tego nie chcę, o!
Eee...
Nie wiem co powiedzieć. Pogadaj z babcią żeby na Ciebie nie wrzeszczała albo wysłuchaj co ma to wykrzyczenia i się nie przejmuj.
__________________
__________________


– Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia.
Czarnula4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:34   #2926
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez Czarnula4 Pokaż wiadomość
Eee...
Nie wiem co powiedzieć. Pogadaj z babcią żeby na Ciebie nie wrzeszczała albo wysłuchaj co ma to wykrzyczenia i się nie przejmuj.
Nie da rady. We krwi to chyba ma. Mówię, żeby nie wrzeszczała, że słyszę i że zrobię, podsumuje hasłem: 'Nie wrzeszczę tylko mówię'.
Eh, eh, ale ja nieczuła jestem. Powiedzieli właśnie, że księżna Kornwalii złamała nogę, a ja skwitowałam to: 'tóż pech, należało jej się'. Współczuję ludziom, którzy dziś mi podpadną, a pewno znajdą się tacy.
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:38   #2927
muchahahaha
Zakorzenienie
 
Avatar muchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 319
GG do muchahahaha
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Kasiu sto latek
__________________
It's a beautiful day to save lives. Let's have some fun.

muchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:40   #2928
agusia642
Zakorzenienie
 
Avatar agusia642
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Do szkoły jadę niedługo
powiem tylko tyle, że na prawdę nie chce, ta cała europeistyka to o kant tyłka, robię licencjata z tego, a potem się zobaczy
agusia642 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:42   #2929
muchahahaha
Zakorzenienie
 
Avatar muchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 319
GG do muchahahaha
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Arki świetny filmik
__________________
It's a beautiful day to save lives. Let's have some fun.

muchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-09, 14:44   #2930
Czarnula4
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnula4
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Nie da rady. We krwi to chyba ma. Mówię, żeby nie wrzeszczała, że słyszę i że zrobię, podsumuje hasłem: 'Nie wrzeszczę tylko mówię'.
Eh, eh, ale ja nieczuła jestem. Powiedzieli właśnie, że księżna Kornwalii złamała nogę, a ja skwitowałam to: 'tóż pech, należało jej się'. Współczuję ludziom, którzy dziś mi podpadną, a pewno znajdą się tacy.
To nie mam pojęcia.



Cytat:
Napisane przez agusia642 Pokaż wiadomość
Do szkoły jadę niedługo
powiem tylko tyle, że na prawdę nie chce, ta cała europeistyka to o kant tyłka, robię licencjata z tego, a potem się zobaczy
Chyba myślimy podobnie
__________________
__________________


– Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia.
Czarnula4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:48   #2931
maalwiinkaa2
Zakorzenienie
 
Avatar maalwiinkaa2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 182
GG do maalwiinkaa2
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Nie da rady. We krwi to chyba ma. Mówię, żeby nie wrzeszczała, że słyszę i że zrobię, podsumuje hasłem: 'Nie wrzeszczę tylko mówię'.
Eh, eh, ale ja nieczuła jestem. Powiedzieli właśnie, że księżna Kornwalii złamała nogę, a ja skwitowałam to: 'tóż pech, należało jej się'. Współczuję ludziom, którzy dziś mi podpadną, a pewno znajdą się tacy.
jak ja tego hasła nie cierpię :/ nii to tylko ja wrzeszczę.... pff

o jak miło, właśnie domofon zadzwonił że ktoś idzie, mama oczywiście nie wstanie <chociaż ma bliżej> otworzyć drzwi tylko: 'Malwinaaaaaaaa, otwórz drzwi!'

idę robić sobie jeść, bo obiadu chyba nie będzie
__________________


start: 70,8
teraz: 59/60
cel 1. : 60
cel 2. : 57
maalwiinkaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 14:55   #2932
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"


Mnie ten tekst tez rozwala, szczegolnie jak mowie cos do mojej mamy raz, ona ni slyszy, powiem glosniej, a ona, ze "przeciez nie musisz krzyczec"...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 15:05   #2933
Czarnula4
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnula4
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Dziewczyny, coś macie chyba dzisiaj zły dzień?
__________________
__________________


– Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia.
Czarnula4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-09, 15:09   #2934
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Nie, ja zły dzień przechodzę już od jakiegoś czasu. Dziś po prostu jestem na skraju wytrzymania. Wiem, że mam za słabą psychikę dla ludzi i powinnam siedzieć przy zwierzętach, bo one nie powiedzą czegoś co może zranić człowieka. Ale tak jakby nawet o chomika był krzyk w domu, więc teraz nawet z psem wyjść nie mogę.
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 15:09   #2935
agusia642
Zakorzenienie
 
Avatar agusia642
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

no taki średni, ale to na swoje własne życzenie mam kłopoty
agusia642 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 15:11   #2936
Czarnula4
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnula4
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Głowy do góry
Aga, jakie kłopoty?
__________________
__________________


– Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia.
Czarnula4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 15:13   #2937
agusia642
Zakorzenienie
 
Avatar agusia642
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

ze szkołą, przez moje lenistwo i gapiostwo a potem ze sie zatrułam mam problem z zaliczeniem jutro wszystko się wyjaśni
agusia642 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-09, 15:16   #2938
maalwiinkaa2
Zakorzenienie
 
Avatar maalwiinkaa2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 182
GG do maalwiinkaa2
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Nie, ja zły dzień przechodzę już od jakiegoś czasu. Dziś po prostu jestem na skraju wytrzymania. Wiem, że mam za słabą psychikę dla ludzi i powinnam siedzieć przy zwierzętach, bo one nie powiedzą czegoś co może zranić człowieka. Ale tak jakby nawet o chomika był krzyk w domu, więc teraz nawet z psem wyjść nie mogę.
weź chomika pod łapkę i sru


Agatka, zabijesz mnie. Moi rodzice we wtorek jadą w Twoje okolice xD tzn zawsze jeździliśmy niedaleko Mierzyna, a teraz rodzice jadą do jakiegoś Chorzępowa bliżej Sierakowa. Gdybym nie miała we wtorek ćwiczeń z HS to bym pojechała też ale muszę na nich być.

a co do europeistyki to mój kolega skończył lic. i narzekał tak jak Wy więc chyba taki kierunek.
__________________


start: 70,8
teraz: 59/60
cel 1. : 60
cel 2. : 57
maalwiinkaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 15:21   #2939
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Echh mam dosc tych znaczków, szczegolnie ze prawda, twierdzenia mozna zalapac, ale dowody -huh.
Ale prawdziwym sponsorem mojego humoru i w ogóle tego ze jestem ciagle do tylu to sa akurat inne zmartwienia, z mama zwiazne.
Mialam nie obgryzac paznokci, a cale zgryzłam, wszystko mi się juz miesza.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-09, 15:41   #2940
Szarosc Teczy
Zadomowienie
 
Avatar Szarosc Teczy
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Pod laskiem
Wiadomości: 1 598
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

Cytat:
Napisane przez zaczarowana_panna Pokaż wiadomość
tak mi na myśl wpadło...
Też tak macie że codziennie stoicie przed szafą i ciągle nie macie sie w co ubrać no ja zawsze...zawsze mi jakiegoś ubrania brakuje...(ale naprawdę mi brakuje, mimo ze mam pełną szafę i szafkę ubrań)
Przezywam to codziennie, bo co nie zaloze, to zle sie w tym czuje ...

Kasia Zdrowia szczescia pomaranczy 100 lat!

Anlejka ze starszymi ludzmi tak juz jest niestety... A nie mogłabyś porozmawiac ze swoja mama, ze powiedziala cos babci ?

Dzis dolaczam sie do pochmurnego humoru...
Dostalam @, brzuch mnie boli, kolokwium z mikro bylo masakrą, a do tego czeka mnie 2 godziny w busie, bo wracam do domu.

Dobrze, ze zaczal sie weekend.
__________________
...zmiany na lepsze...



spryciula
Szarosc Teczy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.