|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2911 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
![]()
__________________
"Podczas każdego tańca, któremu oddajemy się z radością, umysł traci swoją zdolność kontroli, a ciałem zaczyna kierować serce." Piję pokrzywę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Seren wzywam Cię
![]() ![]()
__________________
__________________ – Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
#2913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 4 462
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Kasia wszystkiego naj
![]()
__________________
Razem od 14.09.2007 ![]() ![]() ![]() - Efekt holo Indigo - Indigo Efekt Syrenki - Zoeva Bamboo wymianka |
![]() ![]() |
![]() |
#2914 |
BAN stały
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
dziekuje pięknie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2915 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
|
![]() ![]() |
![]() |
#2916 |
BAN stały
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
hmm... orientuje sie któraś z was w muzyce? jak to rozszyfrowac? da sie przy tym tańczyc? "Preferowany muzycznie klimat tego wieczoru to funk,nu jazz, mashup, broken beat, soulfull, breaks, itp."
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2917 |
Pani Buka
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Kasia, to brzmi kosmicznie
![]() ano i ode mnie też wszystkiego naaaj ![]() Nicru odebrałam wiadomość, Ty to masz przerąbane w tej szkole ![]()
__________________
How I choose to feel is how I am. |
![]() ![]() |
![]() |
#2918 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
Jazz bardziej spokojniejszym a reszty terminów nie kojarzę, chociaż mashup to jakieś mixy zdaję mi się ![]()
__________________
"Podczas każdego tańca, któremu oddajemy się z radością, umysł traci swoją zdolność kontroli, a ciałem zaczyna kierować serce." Piję pokrzywę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Obiecuję, że kiedyś się spakuję i najzwyczajniej w świecie wyjdę z domu i nie wiem kiedy wrócę. Po prostu czuję się jak w wariatkowie
|
![]() ![]() |
![]() |
#2920 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Anlejka co się stało?
__________________
__________________ – Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
#2921 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Argh! wczoraj posprzątałam w domu a mama jak wróciła nic nie powiedziała.... dzisiaj nie zdążyłam odkurzyć i nie zamknęłam pralki to od razu wielki krzyk że siedzę w domu i nic nie robie
![]() ![]() ![]() ![]() dupa. ide z psem. mam dość. |
![]() ![]() |
![]() |
#2922 | |
BAN stały
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
na przyklad dzisiaj - mam poszła po cos do miasta i mowi mi przed wyjsciem, że w pralce sie pierze i jak wroci to sie kaurat powinno skonczyc to zebym niczego nie ruszała - wróci to wyjmie pranie... wróciła i co? siedzis w tym domu, nic nie robisz, wszystko na mojej głowie, zadnego pozytku z ciebie nie mam, moglas to pranie wyjac nie? wszystko na mojej głowie ... [skonczyło sie prac 3 minuty przed jej przyjsciem...] |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2923 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Wszystko po kolei. Jeszcze się nie obudziłam a już słyszę babcię z drugiego pokoju jak się drze na mnie, że dzisiaj mam wszystko posprzątać, bo nie ma gdzie wejść do mojego pokoju- co jak co, ale taki stan był przed świętami, a teraz uznaję za osobisty sukces to, że ciągle jest porządek. Wstałam, ogarnęłam się, i słyszę jak babcia woła, że mam robić sobie śniadanie. Idę robić śniadanie, otwieram lodówkę i słyszę babcie jak wrzeszczy, że mam pranie powiesić. Stwierdzam, że śniadanie nie zając, idę powiesić pranie i na balkonie słyszę babcię: 'Czemu jeszcze śniadania nie zjadłaś?! Miałaś zjeść, a potem iść pranie wieszać. Chodź jeść.' Idę jeść, pranie w połowie wisi. Nie zdążyłam dobrze ugryźć i znów: 'Skończ jedno potem drugie! Jak zaczęłaś wieszać to zrób to do końca.' Ogarnęłam i śniadanie i pranie. Poszłam do miasta, zapłacić internet, wziąć mikser z naprawy i wstąpić do apteki, gdzie nie było jednego leku. To znów na mnie z taaaaaakim wrzaskiem, że trzeba było iść do innej. Tak, oczywiście, z mikserem w ręce iść znów do miasta z moim bolącym kolanem. Siadłam i zaczęłam się uczyć. To słyszę z drugiego pokoju: 'Sięgnij mi blachę, sięgnij mi pudełko, idź to piwnicy popatrzeć na ten rower'. Sięgnęłam wszystko i mówię, że na rower pójdę potem popatrzeć, bo się uczę i co słyszę? 'Dudrzesz o rower, a potem nie idziesz się popatrzeć. Idź do tej piwnicy i słoiki weź po drodze.' Biorę słoiki. Ledwo siatkę uniosłam ale babcia za mną jeszcze woła: 'Weź jeszcze te dwie!' Zeszłam do piwnicy, okazało się, że rower jest znów zrąbany i stwierdziłam, że mam go gdzieś. Przychodzę i mówię, że rower zepsuty, znów trzeba dać 40 złotych na naprawę. Dowiaduję się, że mam dać ze swoich. Powiedziałam, że wolę na nowy odłożyć niż tego grata naprawiać, bo na niego w zeszłym roku poszło coś koło 400 złotych, a pojeździłam na nim może ze dwa tygodnie. Tak mam co roku. Teraz jadłam obiad i słyszę: 'no bo ty nic cały dzień nie robisz. Poćwiczyłabyś. Gruba jesteś. Pouczyłabyś się.' Mówię, że się uczyłam to mi kazała iść do piwnicy i słyszę tylko: taa jasne. Nie zjadłam kiełbasy, bo nie lubię mięsa ogólnie to z wrzaskiem na mnie, że nic nie jem porządnego, że mięsa nie jem, a mam jeść skoro chcę oddawać krew. I znów słyszę wyrzut, że miałam iść z rowerem. Mówię, że szkoda mi pieniędzy, tym bardziej, że nie dostałam stypendium jeszcze. To znów wrzask na mnie, że czemu nie mam jeszcze stypendium, że jak to tak. Mówi mi, że mi da na ten rower. A ja, że może mi dać, ale ja i tak nie pójdę z nim do naprawy, tylko pieniądze odłożę i kupię nowy kiedyś tam. To mi powiedziała, że nie, że za swoje sobie mam kupić. I ogólnie tak cały dzień. Przeżywam to 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Już naprawdę świrować zaczynam, bo czasem nie wiem w co mam ręce włożyć, bo zacznę jedno to stwierdza, że mam robić coś innego. Teraz zaczęłam już siedzieć i w ogóle nie reagować. Mam pranie rozwiesić to rozwieszę, ale najpierw zrobię to co zaczęłam. I tak jest wrzask, bo przecież pranie nie wyschnie! Bo faktycznie w ciągu minut pięciu wyschnie bardziej. Do tego jeszcze dochodzi moja matka, rodzeństwo i znajomi i czuję, że zaczynam wracać do stanu z liceum, a sama wiem, że tego nie chcę, o!
|
![]() ![]() |
![]() |
#2924 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
A to witajcie w moim świecie, z moja mamą tak jest zawsze.
![]() Kasia, nei tyle rpzerąbna co mialam jeden temat jakby ktory nei wszedl mi w egzamin, wiec w lutym uczac sie na poprawke nawet na to nie patrzylam... Potem zawlilam z tego kolokwium chociaz zrobilam kilkaset zadan 9ale tak jest ze zawsze mozna na cos trafic, a ja mialam czarna dziure wtedy ![]() ![]() Facet wyslal w srode mailu wiadomosc, ze w tym tygodniu nadrobimy jedne 15 minut ktore nam przepadlo, wiec jesli sie sprezymy to juz koniec tego i zaczynamy kolejny temat. Ktory zaczelismy na wykaldach tuz przed swietami, przyznam sie szczerze ze ciekawy, ale jeszcze nie ogarniam, czasem mam moze przeblysk ![]() Najbardziej mnei dobija ze musze w przyszlym tygodniu isc na basen dwa razy bo musze miec 100% obecności, zeby miec zaliczenie... Tak mi się nie chce, że szok... Anlejka, haj fajf ![]() Mnie jeszcze dobija to, ze mam cala uczelnie niby skondensowana w trzy dni, w czwartek tylko infa, no ale i tak moi rodzice nie potrafia zrozumiec, ze jak mam zajecia od srednio 9tej do 17stej plus dojazdy, mniej wiecej godzine w kazda strone, to wracam i padam na twarz. Nawet jak mam lekki dzien, to po godzinnym staniu w autobusie mozna pasc na twarz. Ale nie, ja sie lenie, nie posprzatam nawet i tak dalej... Zreszta mowilam wam kiedys, jak w moim pokoju pozwalam sobie miec syf i burdel to w pomieszczeniach "wspólnych" typu kuchnia/lazienka etc zawsze posprzątam i w ogóle. Raz wrocilam do domu na chwile bo nie bylam na basenie wiec poszlam tlyko na cwiczenia z rana i z wieczora, bo musialam byc. Weszlam do domu i juz czekalo na mnie rpanie do rozwieszenia, wiec dla wlasnego dobra nie przychodze do domu i to nei dlatego, ze jeste leniem, tylko ze potem jestem cztery razy bardziej zmeczona wieczorem i juz nawet zeszytu nie otworze zeby chociaz poczytac przed cwiczeniami. (Mam algebre w poniedzialki i o ósmej we wtorki, wiec trzeba to jakos ogarniac)
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() Edytowane przez nicRu Czas edycji: 2010-04-09 o 14:21 |
![]() ![]() |
![]() |
#2925 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
Nie wiem co powiedzieć. Pogadaj z babcią żeby na Ciebie nie wrzeszczała albo wysłuchaj co ma to wykrzyczenia i się nie przejmuj. ![]()
__________________
__________________ – Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2926 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
Eh, eh, ale ja nieczuła jestem. Powiedzieli właśnie, że księżna Kornwalii złamała nogę, a ja skwitowałam to: 'tóż pech, należało jej się'. Współczuję ludziom, którzy dziś mi podpadną, a pewno znajdą się tacy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2927 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Kasiu sto latek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Do szkoły jadę niedługo
![]() powiem tylko tyle, że na prawdę nie chce, ta cała europeistyka to o kant tyłka, robię licencjata z tego, a potem się zobaczy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2929 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Arki świetny filmik
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2930 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
__________________ – Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2931 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
o jak miło, właśnie domofon zadzwonił że ktoś idzie, mama oczywiście nie wstanie <chociaż ma bliżej> otworzyć drzwi tylko: 'Malwinaaaaaaaa, otwórz drzwi!' ![]() ![]() idę robić sobie jeść, bo obiadu chyba nie będzie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2932 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
![]() Mnie ten tekst tez rozwala, szczegolnie jak mowie cos do mojej mamy raz, ona ni slyszy, powiem glosniej, a ona, ze "przeciez nie musisz krzyczec"...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Dziewczyny, coś macie chyba dzisiaj zły dzień?
![]()
__________________
__________________ – Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2934 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Nie, ja zły dzień przechodzę już od jakiegoś czasu. Dziś po prostu jestem na skraju wytrzymania. Wiem, że mam za słabą psychikę dla ludzi i powinnam siedzieć przy zwierzętach, bo one nie powiedzą czegoś co może zranić człowieka. Ale tak jakby nawet o chomika był krzyk w domu, więc teraz nawet z psem wyjść nie mogę.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
no taki średni, ale to na swoje własne życzenie mam kłopoty
|
![]() ![]() |
![]() |
#2936 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Głowy do góry
![]() Aga, jakie kłopoty? ![]()
__________________
__________________ – Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście?
– Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
#2937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 559
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
ze szkołą, przez moje lenistwo i gapiostwo a potem ze sie zatrułam mam problem z zaliczeniem
![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2938 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
![]() Agatka, zabijesz mnie. Moi rodzice we wtorek jadą w Twoje okolice xD tzn zawsze jeździliśmy niedaleko Mierzyna, a teraz rodzice jadą do jakiegoś Chorzępowa ![]() ![]() a co do europeistyki to mój kolega skończył lic. i narzekał tak jak Wy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2939 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Echh mam dosc tych znaczków, szczegolnie ze prawda, twierdzenia mozna zalapac, ale dowody -huh.
Ale prawdziwym sponsorem mojego humoru i w ogóle tego ze jestem ciagle do tylu to sa akurat inne zmartwienia, z mama zwiazne. ![]() Mialam nie obgryzac paznokci, a cale zgryzłam, wszystko mi się juz miesza.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2940 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Pod laskiem
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"
Cytat:
![]() Kasia Zdrowia szczescia pomaranczy ![]() ![]() Anlejka ze starszymi ludzmi tak juz jest niestety... A nie mogłabyś porozmawiac ze swoja mama, ze powiedziala cos babci ? Dzis dolaczam sie do pochmurnego humoru... Dostalam @, brzuch mnie boli, kolokwium z mikro bylo masakrą, a do tego czeka mnie 2 godziny w busie, bo wracam do domu. Dobrze, ze zaczal sie weekend.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.