Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[*Insane]

już Was nadrobiłam

Doczytałam, że ponoć osoby z niskim ciśnieniem nie powinny pić więcej, niż 1,5l wody. No to może tłumaczyć, dlaczego organizm upomina się o coraz większe dawki kofeiny... Bo ja piję nawet do 3 litrów dziennie.
Może nie codziennie, ale 2l wypijam na pewno. W pracy jak jestem, to będzie ze 2,5-3l. Muszę chyba ograniczyć...

[Megi428]

Napisane przez *Insane

już Was nadrobiłam

Doczytałam, że ponoć osoby z niskim ciśnieniem nie powinny pić więcej, niż 1,5l wody. No to może tłumaczyć, dlaczego organizm upomina się o coraz większe dawki kofeiny... Bo ja piję nawet do 3 litrów dziennie.
Może nie codziennie, ale 2l wypijam na pewno. W pracy jak jestem, to będzie ze 2,5-3l. Muszę chyba ograniczyć...

a ja się zastanawiałam dlaczego tak mi się chce ostatnio kawy i coli, a to wszystko tłumaczy, bo przy takiej pogodzie jak ostatnio jest i tej ilości płynów to makabra - śpię na stojąco, a wieczorem po tylu kawach i coli spać nie można, koło zamkniete

[*Insane]

Napisane przez Megi428

a ja się zastanawiałam dlaczego tak mi się chce ostatnio kawy i coli, a to wszystko tłumaczy, bo przy takiej pogodzie jak ostatnio jest i tej ilości płynów to makabra - śpię na stojąco, a wieczorem po tylu kawach i coli spać nie można, koło zamkniete

Mam dokładnie tak samo, chociaż ostatnia kawę staram się pić około 18
Zasypiam długo, no ale w porównaniu z tym, co było kiedyś (leczona farmakologicznie bezsenność) - to pikuś. Ale za to poranne wstawanie... Masakra.

[Lily Rose]

Napisane przez aggie30

Dzisiaj miałam jedne z tym ciężkich chwil-w Biedronie mój wzrok "mimochodem"zatrzymał się na moim ukochanym serku camembert w ananasie z orzechami-taki krążek. Fakt że wlepiałam w niego wzrok i się dłuższą chwile hipnotyzowałam, odeszłam, nie kupiłam go-myśle sobie-nie dam się!!! I niby wszystko ok, tylko że mnie coraz mocniej i intensywniej ciągnie w strone wszystkiego co jest baardzo zakazane, a to są produkty z dużą ilością węgli, tłuszczy i nie wiem czego jeszcze.
Niepokoi mnie to, bo mój mózg zaczyna wysyłać poważne żądania i nie udaje mi się nawet go omamić wieśniakiem na słodko, nic no nic. Załamka, wiem że jak zjem jedno zakazane to popłynę z kretesem... o rany, chwila gorzkich żali.

Kochana czuję się tak samo, im dłużej na dukanie, tym częściej do głowy przychodzą grzeszne myśli, szczególnie wieczorem, ja miałam dziś kryzys, przezwyciężyłam.
Najgorsze jest to, że na weekend jadę do domu- na szczęście siostra duka też, będzie raźniej, ale wypad do pubu nieunikniony- a tam dają do piwa orzeszki solone
Musimy być twarde- chcę założyć w lipcu bikini!!

[Megi428]

Napisane przez Lily Rose

- a tam dają do piwa orzeszki solone

orzeszki jak orzeszki ale gorsze są nachosy takie z ketchupem............

[*Insane]

najgorsze to jest to piwo

Może to głupio zabrzmi, ale ja z reguły niepijąca. Tzn. bardzo, bardzo, bardzo okazjonalnie.
A ostatnio i okazje były, i ochota. I dieta, więc nic z tego...

[Lily Rose]

Napisane przez Megi428

orzeszki jak orzeszki ale gorsze są nachosy takie z ketchupem............

Kobieto nie dręcz mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój ulubiony przysmak to właśnie tortilla chips z Lidla z dipem pikantnymUbóstwiam !!

[blackcoffee]

Napisane przez Lily Rose

Kobieto nie dręcz mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój ulubiony przysmak to właśnie tortilla chips z Lidla z dipem pikantnymUbóstwiam !!

a mnie się marzą chipsy solone..............:brzy dal:

[Lily Rose]

Napisane przez blackcoffee

a mnie się marzą chipsy solone..............:brzy dal:

Rewelacyjne są te "Z pieca"....o matko....będą mi się śniły

[adrijah]

ło matko, o czym Wy w ogóle rozmawiacie?! weźcie się w garść! Dukanowe przysmaki też są super, o. W przepisowni nawet chipsy są także nie narzekajcie

[blackcoffee]

Napisane przez Lily Rose

Rewelacyjne są te "Z pieca"....o matko....będą mi się śniły

no to się załatwiłyśmy! o niczym innym już nie mogę myśleć!!!!

Napisane przez adrijah

ło matko, o czym Wy w ogóle rozmawiacie?! weźcie się w garść! Dukanowe przysmaki też są super, o. W przepisowni nawet chipsy są także nie narzekajcie

chipsy? jest przepis na laysy solone z pieca?

[roman_polanowski]

witam was pierwszy raz chociaż od dłuższego czasu śledzę wątek i podkradam przepisy i pomysły od dwóch tygodni jestem na tej diecie. Jak na razie efekty dla mnie zadowalające 4kg w dół. Z 88 na 84kg.

Nie wiem czy ktoś z was już dostał aromaty ze http://smartcoffee.pl , ja właśnie niedawno je przetestowałem z jogurtem. Kupiłem wanillie oraz wiśnie. Dodałem kilka kropel wymieszałem i powiem wam, że było warto. smak świetny ) Przy okazji zakupów postanowiłem skusić się na kawę. Jest na prawdę przepyszna. polecam

tak jeszcze się zastanawiam, co sądzicie o stevii ? próbował ktoś ?

[raszpel]

Napisane przez *Insane

już Was nadrobiłam

Doczytałam, że ponoć osoby z niskim ciśnieniem nie powinny pić więcej, niż 1,5l wody. No to może tłumaczyć, dlaczego organizm upomina się o coraz większe dawki kofeiny... Bo ja piję nawet do 3 litrów dziennie.
Może nie codziennie, ale 2l wypijam na pewno. W pracy jak jestem, to będzie ze 2,5-3l. Muszę chyba ograniczyć...

Ja zawsze miała bardzo niskie ciśnienie regularnie latem mam po stresie egzaminacyjnym taki zjazd, że ciśnienie spada do 80/50. Na diecie nie czuję się bardziej śpiąca. Wczoraj wytrąbiłam przed pójściem spać(sic! kiedyś mi się przyśni ubikacja i będzie:P) ponad litr i wręcz przeciwnie mam więcej energii.
Poranny raport - po wypitej wodzie, woda z warzyw poddała się i opuściła zajęte tereny. Waga nie dobiła do najniższej, ale jest 64,3! czyli -0,7

[Sparta]

Witam Was serdecznie postanowiłam przejśc na dietę proteinową , ponieważ dużo dobrego o niej słyszałam. A Wy kochane jak? Zadowolone? Wiem że na pewno to pytanie przewijało się w wątku ale może zrobicie wyjątek i mi pomożecie na czym polega II faza? Jemy wszystko razem ryby plus warzywa, czy 5 dni ryb i 5 dni warzywa? dziękuję Wam za pomoc aha i gdzie znajdę jakieś przepisy? tu czy jest jakis osobny wątek.

[twinsplus1]

Napisane przez roman_polanowski

witam was pierwszy raz chociaż od dłuższego czasu śledzę wątek i podkradam przepisy i pomysły od dwóch tygodni jestem na tej diecie. Jak na razie efekty dla mnie zadowalające 4kg w dół. Z 88 na 84kg.

Nie wiem czy ktoś z was już dostał aromaty ze http://smartcoffee.pl , ja właśnie niedawno je przetestowałem z jogurtem. Kupiłem wanillie oraz wiśnie. Dodałem kilka kropel wymieszałem i powiem wam, że było warto. smak świetny ) Przy okazji zakupów postanowiłem skusić się na kawę. Jest na prawdę przepyszna. polecam

tak jeszcze się zastanawiam, co sądzicie o stevii ? próbował ktoś ?

bedzie testowany niedlugo przez jedna z forumowiczek, wiec powinnismy cos wiedziec w najblizszym czasie

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

Napisane przez Sparta

Witam Was serdecznie postanowiłam przejśc na dietę proteinową , ponieważ dużo dobrego o niej słyszałam. A Wy kochane jak? Zadowolone? Wiem że na pewno to pytanie przewijało się w wątku ale może zrobicie wyjątek i mi pomożecie na czym polega II faza? Jemy wszystko razem ryby plus warzywa, czy 5 dni ryb i 5 dni warzywa? dziękuję Wam za pomoc aha i gdzie znajdę jakieś przepisy? tu czy jest jakis osobny wątek.

najlepiaj bedzie jak przeczytasz 1 posta, sa tam bardzo wazne informacje, jak rowniez przepisy i link do ksiazki, ktora musisz przeczytac, bez tego ani rusz musisz rowniez obowiazkowo zrobic sobie test dukanowski, aby wiedziec ile bedzie trwala kazda z twoich faz, no i Witam na forum

[(:tysia:)]

Napisane przez Lily Rose

Jestem zła...z tych nerwów zjadłabym tyle grzesznych rzeczy, żeby tylko zapomnieć o głupocie ludzkiej.
Muszę sobie kupić te śledzie, na P będzie cudownie jeść coś octowego!

Lily Rose ja też jestem podczas sesji, moje stresy sięgają zenitu, codziennie (!) mam jakieś zaliczenie końcowe/egzamin i tylko mi się chce czekolady! Naprawdę cieszę się, że jestem na diecie, bo pewnie przytyłabym masakrycznie...
Też sobie kupię śledzie, bo doszłam do wniosku, że jestm za dużo jaj...

Napisane przez aggie30

Niepokoi mnie to, bo mój mózg zaczyna wysyłać poważne rządania i nie udaje mi się nawet go omamić wieśniakiem na słodko, nic no nic. Załamka, wiem że jak zjem jedno zakazane to popłynę z kretesem... o rany, chwila gorzkich żali.

Ja też tak mam, mój mózg coraz bardziej pragnie czegoś słodkiego (ojj mocno słodkiego) i niepokoi mnie to, że rzucę się na te słodkości na III i będzie słabiutko. Ale z drugiej strony, boję się III i myślę, że zjem tylko lekkiego batonika

Napisane przez *Insane

Doczytałam, że ponoć osoby z niskim ciśnieniem nie powinny pić więcej, niż 1,5l wody. No to może tłumaczyć, dlaczego organizm upomina się o coraz większe dawki kofeiny... Bo ja piję nawet do 3 litrów dziennie.
Może nie codziennie, ale 2l wypijam na pewno. W pracy jak jestem, to będzie ze 2,5-3l. Muszę chyba ograniczyć...

No to dobrze wiedzieć.. ja też niskociśnieniowiec jestem i też wracam do domu i usypiam na siedząco!

Napisane przez Megi428

orzeszki jak orzeszki ale gorsze są nachosy takie z ketchupem............

Cześć Kochani!

[ktsw]

Napisane przez Sparta

Witam Was serdecznie postanowiłam przejśc na dietę proteinową , ponieważ dużo dobrego o niej słyszałam. A Wy kochane jak? Zadowolone? Wiem że na pewno to pytanie przewijało się w wątku ale może zrobicie wyjątek i mi pomożecie na czym polega II faza? Jemy wszystko razem ryby plus warzywa, czy 5 dni ryb i 5 dni warzywa? dziękuję Wam za pomoc aha i gdzie znajdę jakieś przepisy? tu czy jest jakis osobny wątek.

odpowiedzi na wszystkie twoje pytania znajdziesz w 1 poście tego wątku

[jamapi]

witam z rana

u mnie dziś spadek -0,5kg pierwszy taki spektakurarny spadek na II fazie

kupiłam musztarde dijon kamisa - w składzie nie ma cukru i smakuje mi prawie, jak moja ulubiona sarepska tak wiec w tej kwestii jestem mile zaskoczona;

miłego dnia

[twinsplus1]

witam z ranka, co prawda slonecznego, ale ja maruda dzis bede, bo spalam tylko 4 godziny porazka bede teraz taka zawieszona przez caly dzien dobrze ze obiadek z wczoraj jeszcze zostal, to nie bede musiala duzo kabinowac

narazie sie nie wazylam, bo @ w pelni, a i z porcelanka problemy

ale byle do przodu

[sonia26]

Napisane przez jamapi

witam z rana

u mnie dziś spadek -0,5kg pierwszy taki spektakurarny spadek na II fazie

kupiłam musztarde dijon kamisa - w składzie nie ma cukru i smakuje mi prawie, jak moja ulubiona sarepska tak wiec w tej kwestii jestem mile zaskoczona;

miłego dnia

Witam, ja tez dzis spadek 0,5 kg Dukam od 05.05.2010 więc w sumie jest juz 5,3 kg mniej

[89paulinaa]

Witajcie Dukanki

Wczoraj na kolacje zjadłam jajecznice... mniej wiecej o godz. 20 mam male wyrzuty sumienia ze zapozno... ale dzisiaj przed wyjsciem do pracy usmazylam sobie kurczaka troche vegety i pieprzu podsmarzyłam mocniej (pachną jak chipsy kurczakowe :P )
a dzisiaj ide kupic sobie jakąs rybkę co proponujecie ??

[blackcoffee]

Napisane przez sonia26

Witam, ja tez dzis spadek 0,5 kg Dukam od 05.05.2010 więc w sumie jest juz 5,3 kg mniej

Dzień dobry!

Dziewczynom gratuluję spadków!

A sobie... gratuluję wagi dokładnie przedokresowej i przedwarzywnej, czyli 64,4 kg. Myślałam, że będzie jakiś wzrost, a tu proszę, po 5 dniach PW, gdzie pojawił się nawet kieliszek wina jest tak jak było. Teraz czekam na wieeeeeeelki spadek


za mną śniadanie:
pół makreli
a po chwili... pół kostki twarogu z 3 łyżeczkami homo, cynamonem, błonnikiem, słodzikiem i aromatem rumowym

już tak mam, że łączenie smaków absolutnie nie robi na mnie wrażenia, a poza tym była chwila przerwy między rybą a serkiem

[Ayu]

Dzień dobry dzieńńńńńdobryy
Po wczorajszym wzroście 0,2 kg, dziś wpisuję się w forumową tendencję, bo u mnie też -0,5 kg A 2 dni nie było porcelany
I tym sposobem ważę dziś 47,9 kg

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez blackcoffee

za mną śniadanie:
pół makreli
a po chwili... pół kostki twarogu z 3 łyżeczkami homo, cynamonem, błonnikiem, słodzikiem i aromatem rumowym

już tak mam, że łączenie smaków absolutnie nie robi na mnie wrażenia, a poza tym była chwila przerwy między rybą a serkiem

Ja na śniadanie kiedyś zrobiłam omlet na słodko + sałatka: wędzony śledź i ogórki Lubię tak mieszać

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez 89paulinaa

Witajcie Dukanki

Wczoraj na kolacje zjadłam jajecznice... mniej wiecej o godz. 20 mam male wyrzuty sumienia ze zapozno... ale dzisiaj przed wyjsciem do pracy usmazylam sobie kurczaka troche vegety i pieprzu podsmarzyłam mocniej (pachną jak chipsy kurczakowe :P )
a dzisiaj ide kupic sobie jakąs rybkę co proponujecie ??

Ja też jem kolację o 20, dla mnie to nie jest za późno.
Z ryb uwielbiam łososia, tilapię, solę, dorsza... Wszystkie ryby kupuję mrożone, bo świeżych na mojej wsi nie ma

[89paulinaa]

Ja też jem kolację o 20, dla mnie to nie jest za późno.
Z ryb uwielbiam łososia, tilapię, solę, dorsza... Wszystkie ryby kupuję mrożone, bo świeżych na mojej wsi nie ma [/QUOTE]


No zastanawiam się na jakąś mrożoną... tylko jak by ją przyżądzić ???? hmmmm

[czarownica3006]

Czesc Wszystkim
Gratuluje spadków i trzymam kciuki za kolejne!

Ależ ja mialam wczoraj dzień... musze Wam się pożalić....
pojechalam do Niemiec z kolezanka. Zawsze kupowalysmy nasza ukochana champiolade z milki (300g) mmmm... i tone innych slodyczy.. a wczoraj ona kupowala, a ja wzielam coprawda do koszyka ale grzecznie dowiozlam do domu dla mojego TŻ a moja anulka jadla przy mnie pizze, jakiegos rogalika, champioladke a ja nic kupilam sobie nestea bez cukru (szkoda, ze u nas nie ma) i jakies cos z mleka i na tym przezylam
I doszlam do wniosku, ze oni tam w Niemczech fajnie maja... wszystko mają light... jakies puddingi, serki, jogurty, doslownie wszystko. i activie mają waniliową, i w formie deserków, puddingow. Ehhhh no cóż....
No i taka dumna z siebie w drodze powrotnej zajechalam do Mamy.. stanełam na wage a tam... waga 5kg wieksza!!!!!! no myslalam, ze sie popłaczę juz nawet pomidora nie chcialo mi sie jesc... przyjechalam do domu i zważylam sie na mojej no i bylo 3 kg wiecej czyli w normie jak na wieczor. czyli u mamy 2 kg za duzo. i teraz pytanie, czy ja waze jeszcze wiecej niz mi sie wydaje, czy jednak waga Mamy jest zepsuta..
dzis rano na mojej wadze grzecznie tak jak mialo byc -5kg ale ciekawe od jakiej wagi początkowej schudlam te 5kg....
No, to tyle ode mnie. Mam @, paskudny humor, siedze w pracy a za oknem deszcz....

[Dzi25]

Napisane przez Ayu

Dzień dobry dzieńńńńńdobryy
Po wczorajszym wzroście 0,2 kg, dziś wpisuję się w forumową tendencję, bo u mnie też -0,5 kg A 2 dni nie było porcelany
I tym sposobem ważę dziś 47,9 kg

Ale zazdraszczam
u mnie dzisiaj +0,2 kg Moj wykres wygląda jak wynik ekg i wychodzi na 0 już od 14 kwietnia....Może ja po prostu więcej nie schudnę już? Ehhhh

[czarownica3006]

Napisane przez 89paulinaa

Ja też jem kolację o 20, dla mnie to nie jest za późno.
Z ryb uwielbiam łososia, tilapię, solę, dorsza... Wszystkie ryby kupuję mrożone, bo świeżych na mojej wsi nie ma

No zastanawiam się na jakąś mrożoną... tylko jak by ją przyżądzić ???? hmmmm[/QUOTE]



tylko nie kupuj pangi bo to syf

[fatal21]

Witam u mnie 61.8kg czyli -0,6 od wczoraj wg Dukana do celu 1kg wg mnie 3,8.Pozdrawiam właśnie zajadam wieśniaka z polędwicą drobiową z Biedronki i plackami.

[sonia26]

Napisane przez Dzi25

Ale zazdraszczam
u mnie dzisiaj +0,2 kg Moj wykres wygląda jak wynik ekg i wychodzi na 0 już od 14 kwietnia....Może ja po prostu więcej nie schudnę już? Ehhhh

Schudniesz, schudniesz....tylko się nie poddawaj. ja tez mialam zastój długo i dzis ruszyło w dół. Musisz to przetrwać i Dukać dalej

[89paulinaa]

No ja nie wiem....My tu się jakoś trzymamy a Ty nam o czekoladzie mówisz.... jaki ja miałam wczoraj kryzys... koleżanka w pracy przyniosła chipsy... cała miska leżała na wyciągniecie ręki... wcześniej cała miska ciastek czekoladowych, a jak wczoraj przyszłam po pracy to mój lokator zakupił dla mojej rodziny 20 bułeczek... prosto z piekarni... pięknie pachnące... oj MNIAM, zaglądam do lodówki a tam karkóweczka, kotlety mielone... slinka mi tylko pociekła... a potem siostra frytasy usmażyła.... zapach na cały dom... takie pokusy...