|
|
#2911 | |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Jeszcze mi nie odpisali odnośnie ceny - ile płacisz, jeśli mogę spytać?
|
|
|
|
|
#2912 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Ale ceny są różne, zależy od specjalisty. Ja tam chodzę tylko do psychiatry, do psychologa chodzę gdzie indziej. Generalnie polecam Personę, bo mają tam naprawdę dobrych psychiatrów i psychologów
__________________
|
|
|
|
|
#2913 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Brrrr, odpisali mi, że pierwsza wizyta 150zł.
Której by tu raty nie zapłacić...? ![]() Tak sobie myślę... A co jeśli mam tyle do gadania, że nie zmieszczę się w tych 40min? Za miesiąc (czy tam za 2tyg) będę musiała mówić to samo. Edytowane przez Fenris Czas edycji: 2011-12-27 o 14:44 |
|
|
|
#2914 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2011-12-27 o 14:45 |
||
|
|
|
#2915 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Tak
Pierwsza 150zł, kolejne 100zł.
|
|
|
|
#2917 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
mnie to przeraza placic 150 zl zeby opowiedziec o swoich problemach...
przeciez teraputa nie zdarzy nic powiedziec nic poradzic |
|
|
|
#2918 | |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
A płacisz za to dodatkowo?
---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ---------- Cytat:
![]() A tak serio... to ja mam dużo do gadania, 40 min to pikuś. A chcę, żeby on też ze mną gadał. |
|
|
|
|
#2919 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
![]() Poza tym mówimy o cenie pierwszej wizyty, kolejne są tańsze. A w ogóle - za jakość trzeba zapłacić ![]() Nie.
__________________
Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2011-12-27 o 14:52 |
|
|
|
|
#2920 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Hmm, a może pierwsza wizyta trwa dłużej i dlatego jest droższa
Czekam na odp. na maila w tej sprawie. Ja to bym mogła cały dzień gadać, nazbierało się tego. |
|
|
|
#2922 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Dostałam odp.: "Przewidziane jest 45 minut, jeśli jest potrzeba to dłużej." Dam radę
Ja to bym chciała przestać szaleć, nie mieć takiej agresji, przestać niszczyć wszystko na mojej drodze. Coś, żeby zbastować, uspokoić się i umorzyć szaleństwo myśli w mojej głowie. Dają lekarstwa przy pierwszej wizycie? |
|
|
|
#2923 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
no wlasnie wiec - 1 , 2 wizyta pacjent tylko gada i gada, a tu bach czas koniec
u mnie terapeutka poznala mnie i moje problemy moze po miesiacu tak mi sie wydaje ja place 60 dych i dla mnie to duzo jakosc? gdyby terapeuta byl cudotworca i mialabym byc zdrowa to bym placila te 150 zeta nawet ale nim nie jest wiec dla mnie ta cena jest za wysoka za wygadanie sie i pare rad, a wlasciwie nie rad tylko wsparcie mi daje terapeutka i zrozumienie fenris lekarstwa daje psychiatra terapeuta tylko terapie |
|
|
|
#2924 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Hmm..
Zrozumienie? A jeśli moje poglądy i postawa odbiega od przyjętych norm (ale dla mnie jest jedyna słuszna), nie ma nikogo, kto by mnie popierał, zgadzał się z tym co mówię, to terapeuta mnie w tym wesprze czy będzie chciał nakierować na "myślenie mas"? Brook - ja właśnie piszę o psychiatrze, tylko mi to przez "gardło" średnio przechodzi... |
|
|
|
#2925 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Co do cen - za wizyty u psychiatry (raz na kilka tygodni) płacę 100 zł, za sesje terapeutyczne (co tydzień) płacę 80 zł i wydaje mi się, że są to ceny niewygórowane, takie średnie. Cytat:
__________________
Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2011-12-27 o 15:23 |
||
|
|
|
#2926 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
![]() jesli ja przez nerwice mialam nieprawidlowe postrzeganie wielu zachowan swoich i podejscie mialam do wielu spraw na tle nerwowym, bojazliwym to raczej mnie nakierowywala , pokazywala rozwiazania dobre dla mnie cos w ten desen |
|
|
|
|
#2927 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
![]() Co prawda ja bym spojrzała no to tak to aż wsparcie i aż zrozumienie jeśli jest się bardzo zaburzonym, ale wsparcie i zrozumienie to coś co można też (zazwyczaj) uzyskać od bliskich bo jest to podstawa otwartości na drugą osobę w związku. Jak napisałam im cięższa i bardziej długotrwała choroba to wsparcie i zrozumienie od specjalisty może być bardzo cenne bo zwykły człowiek może 'nie wyrabiać' Ale też wtedy jego wsparcie może polegać na nieopuszczaniu, a zrozumienie na zwykłej konstatacji że chory jest taki bo jest chory a nie bo jest złośliwy, leniwy czy inny... A terapia to ma polegać na (kierowanej przez terapeutę) pracy pacjenta nad zmianą siebie. A nie na wspieraniu go w chorobie czy rozumieniu mechanizmów jego chorobowego postępowania... |
|
|
|
|
#2928 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
mozliwe ze i pracuja nad zmiana mnie ale ja tego nie widze golym okiem na terapii w slowach jej
jednak widze ze zmienilam wiele odkad chodze na terapie w swoim podejsciu do wielu zewnetrznych sytuacji w zyciu, inaczej je widze, inaczej podchodze do nich wczesniej uciekalam dzis juz nie uczy mi radzic sobie z zaburzeniem ale nie zawsze to co mowi , moge wykorzystac w praktyce stad moje zwatpienie w terapie, czasem nie wiem czy to ja oporna jestem czy nie ta terapeutka a ja jestem niecieprliwa i wkurzam sie ze place chodze a nie moge wyleczyc sie do konca pamietam tez ze mowila mi jak moge cos ubrac w slowa, wlasciwsze niz chcialabym uzyc ja jako nerwicowiec otworzyla tez oczy na wiele zachowan, badz sytuacji jakie byly w domu, albo jak sobie radzic mam z rodzicami, z nerwami... Edytowane przez Brook Czas edycji: 2011-12-27 o 16:40 |
|
|
|
#2929 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2930 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
nie wspiera mnie w chorobie raczej w tym ze daje mi oparcie np: jesli ja czego nie chce, nie moge zrobic ze wzgledu na newice i nie chce sie zmuszac do czegos to wtedy jest mi pomocna dajac oparcie, inni by na sile mnie pchali bym cos zrobila mimo ze na to gotowa nie jestem, wtedy czuje presje ona daje mi luz i mowi ze nie bedzie tragedii jesli nie zrobie tego teraz, tylko poczekam az bede gotowa tak samo z tym mechanizmem chorobowym- raczej tlumaczy czego sie dzieje tak, bym to ogarnela i zrozumiala czego tak pospetuje i co moge zmienic |
|
|
|
|
#2931 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Witam.Nie wiem czy dobrze forum wybrałam,ale mam nadzieję,ze mi pomozecie. Ostatnio zauważyłam,iż nie umiem rozmawiać z niektórymi ludzmi,jak sie spotykamy sam na sam nie potrafię rozwinąć żadnego tematu. Cały czas on mówi,czasem tylko odpowiem. Chciałabym abym to ja też umieła coś powiedzieć,po prostu mam chyba jakąś blokade,pustke w głowie nie wiem co powiedziec. Zazdroszcze,ze niektórzy ludzie mogą rozmawiać o czymkolwiem,buzia im sie nie zamyka...ja tam nie umiem. Może ma to jakies podłoże psychologiczne? Proszę o szybką porade. Z góry dziękuje
|
|
|
|
#2932 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Ja nie widzę za bardzo związku z wątkiem.
Na Twoim miejscu najpierw odpowiedziałabym sobie na takie pytania: -od jak dawna tak jest? -czy z każdym tak jest? -jeśli nie z każdym, to z kim? -czy zawsze tak było? -czy coś się zmieniło ostatnio w Twoim życiu? -skąd to podejrzenie, że ma to podłoże psychologiczne? A poza tym, to ja jestem z tych, którym się buzia nie zamyka ;-) |
|
|
|
#2933 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 626
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Czy cierpi ktoś tu na fobię społeczną, lęk społeczny, i mógłby polecić jakieś dobre, skuteczne leki, które chociaż trochę mu pomogły? Od jakiegoś już czasu biorę Venlectine, ale nie widzę żadnej poprawy. A jeśli ktoś zna coś dobrego, to mogłabym jakoś podsunąć pomysł mojemu psychiatrze. Dziękuję z góry
|
|
|
|
#2934 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Nie lubię takich pytań. Na każdego leki działają inaczej. Jednemu pomogą, innemu nie. Nawet tu, w tym wątku dziewczyny opisywały lek, który wywoływał u nich straszne skutki uboczne a mi pomógł się nie zabić. Wszystko jest względne.
A w Twojej kwestii: pogadaj z lekarzem, że jesteś niezadowolona z efektów. Czy chodzisz na terapię? To bardzo istotny czynnik w leczeniu. |
|
|
|
#2935 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
|
|
|
|
|
#2936 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Zaufaj, odczekaj spokojnie na działanie leku i na bieżąco na wizytach informuj o tym co się z Tobą dzieje. Czasem wcelowanie z właściwym lekiem chwilę trwa, ale pamiętajmy, że to psychiatra jest lekarzem, ma bogatą wiedzę w temacie i masę możliwości z których na pewno skorzysta jak zajdzie potrzeba.
|
|
|
|
|
#2937 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 626
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Wiadomo. Ale w jakimś stopniu pomagają.
Cytat:
No nic, rzeczywiście najlepiej będzie jak po prostu powiem o tym psychiatrze i sama coś wymyśli, chociaż liczyłam, że któraś z was może polecić coś skutecznego ale wiadomo, co jednemu pomoże, to niekoniecznie wywoła taki sam efekt na innym.
|
|
|
|
|
#2938 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Inna rzecz, że można trafić na debila. Oczywiście mówię to z własnego doświadczenia. Przez rok brałam lek, bez żadnego efektu, w niezmienionej dawce a w karcie choroby cały czas taka sama adnotacja: samopoczucie bez zmian. Jak to świadczy o lekarzu?
Dlaczego nie poszłam do innego lekarza? W moim mieście był tylko jeden. Nie miałam ani siły, ani kasy by jechać do innego miasta. I tak się męczyłam, dopóki się nie wyprowadziłam. I jak myślę sobie, jaka cholernie silna byłam, to czasem myślę, że to jednak nie ja ;-) |
|
|
|
#2939 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
U mnie już długo było całkiem dobrze, ale w ostatnim czasie dzieje się ze mną coś dziwnego. Mam paskudne ataki histerii, podczas których z moim ciałem dzieją się dziwne rzeczy, a mianowicie moje mięśnie bardzo się napinają i gdyby nie pomoc mojego chłopaka, który stara się je masować i rozluźniać to nie wiem jakby to się kończyło. 2 dni temu miałam dwukrotnie sytację, że moja prawa ręka napięła się tak bardzo, że straciłam w niej chwilowo zupełnie czucie. Miałam podobną sytuację ok. 8 lat temu, gdy leżałam w szpitalu podobno z neuroinfekcją będącą powikłaniem po grypie. Później coś takiego pojawiło się jeszcze 2-3 razy w momentach silnego stresu, ale ostatni raz coś takiego miało miejsce ok. 3-4 lat temu. Aż do Sylwestra i Nowego Roku.
Czy któraś z Was miała kiedykolwiek coś podobnego? Ja mam wizytę kontrolną u psychiatry dopiero w maju. Aktualnie przyjmuję leki, które zostały właściwie dobrane i stąd półroczna przerwa w wizytach. Jednak w tej sytuacji boję się, że będę musiała ją przyzpieszyć.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
|
|
|
#2940 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Dziewczyny zaczęłam szukać informacji na temat tego, co pisałam powyżej. Znalazłam coś takiego:
Cytat:
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.







Jeszcze mi nie odpisali odnośnie ceny - ile płacisz, jeśli mogę spytać? 








