Czym wyleczyć zaskórniki?

[Anula_88]

Wypróbuj świetny na zaskórniki Niszcz pryszcz(DLA) . Naturalny kremik na bazie naparu z krwawnika i wierzby, nie zapycha, nie wysusza i co ważne nie uczula
Dodatkowo przemywam też skórę naparem z chabra bławatka, który ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne. Polecam;-)

[Cranberry_Love]

Podłącze się do wątku. Od 2-3 lat ma problem z zaskórnikami zamkniętymi. Kiedyś nie przeszkadzało mi to tak bardzo, bo skupiałam się na walce z trądzikowymi zmianami ropnymi, ale od kiedy stan cery się poprawił (tzn. zmian ropnych jest bardzo mało, w zasadzie tylko w czasie około miesiączki) to zaskórniki zamknięte rzucają mi się w oczy codziennie. Najgorsze jest to, że wydaje mi się że widzą je wszyscy z odległości 500m i moja pewność siebie leży. Widać je szczególnie dobrze w słońcu i mimo że makijażem da się ukryć zaczerwienienia to już tych wypukłości nie bardzo. U dermatologa byłam jeden jedyny raz na samym początku trądziku i zraziłam się jak nigdy, pewnie znacie to z autopsji, facet popatrzył na mnie z odległości 5m i zapisał Brevoxyl. Swego czasu chodziłam na oczyszczanie manualne do kosmetyczki, co dawało efekt może na 3 tyg., potem od nowa to samo. Trochę pomagają kwasy, ale używałam kilka razy tylko kremów z Pharmaceris z kwasem migdałowym 10% i takiego samego żelu. Kiedyś brałam również sumplementy typu Visaxinum, i dopóki brałam było w porządku, po odstawieniu tragiczny wysyp. Już nie wspominam o tysiącach żeli, kremów itp. Oczywiście czytałam niejeden blog i niejedno forum, ale może tutaj ktoś kompetentny się wypowie. Dołączam zdjęcia, akurat jestem przed miesiączką więc efekt potęgują małe zmiany ropne. Bardzo proszę o polecenie metod walki z tych dziadostwem, bo czasami już brak sił i nie wierzę że kiedykolwiek uporam się z tym problemem.

[hugejasminka]

Napisane przez Cranberry_Love

Podłącze się do wątku. Od 2-3 lat ma problem z zaskórnikami zamkniętymi. Kiedyś nie przeszkadzało mi to tak bardzo, bo skupiałam się na walce z trądzikowymi zmianami ropnymi, ale od kiedy stan cery się poprawił (tzn. zmian ropnych jest bardzo mało, w zasadzie tylko w czasie około miesiączki) to zaskórniki zamknięte rzucają mi się w oczy codziennie. Najgorsze jest to, że wydaje mi się że widzą je wszyscy z odległości 500m i moja pewność siebie leży. Widać je szczególnie dobrze w słońcu i mimo że makijażem da się ukryć zaczerwienienia to już tych wypukłości nie bardzo. U dermatologa byłam jeden jedyny raz na samym początku trądziku i zraziłam się jak nigdy, pewnie znacie to z autopsji, facet popatrzył na mnie z odległości 5m i zapisał Brevoxyl. Swego czasu chodziłam na oczyszczanie manualne do kosmetyczki, co dawało efekt może na 3 tyg., potem od nowa to samo. Trochę pomagają kwasy, ale używałam kilka razy tylko kremów z Pharmaceris z kwasem migdałowym 10% i takiego samego żelu. Kiedyś brałam również sumplementy typu Visaxinum, i dopóki brałam było w porządku, po odstawieniu tragiczny wysyp. Już nie wspominam o tysiącach żeli, kremów itp. Oczywiście czytałam niejeden blog i niejedno forum, ale może tutaj ktoś kompetentny się wypowie. Dołączam zdjęcia, akurat jestem przed miesiączką więc efekt potęgują małe zmiany ropne. Bardzo proszę o polecenie metod walki z tych dziadostwem, bo czasami już brak sił i nie wierzę że kiedykolwiek uporam się z tym problemem.

Podbijam pytanie
Ja sama będę próbować atredermu ponoc pogromca zaskórników

[Cranberry_Love]

Też myślałam o Atrederm, efekty jakie osiągnęły dziewczyny na blogach są powalające, ale to lek tylko na receptę, prawda?

[hugejasminka]

Napisane przez Cranberry_Love

Też myślałam o Atrederm, efekty jakie osiągnęły dziewczyny na blogach są powalające, ale to lek tylko na receptę, prawda?

Tak na recepte

[Kleotka]

Napisane przez hugejasminka

Tak na recepte

Niekoniecznie, słyszałam że jak się dobrze zabajeruje panią w aptece to sprzeda poza receptą Tylko to się tyczy akurat tych małych aptek.

[Cranberry_Love]

Jak już napisałam kiedyś używałam Brevoxylu, i wtedy chyba nie miałam kłopotu z zaskórnikami albo nie pamiętam żebym miała. Stosowałam go głównie na większe zmiany ropne na twarzy i pamiętam że bardzo mnie podrażniał ale przynajmniej działał.I przechodząc koło apteki coś mnie tknęło i kupiłam sobie Benzacne, bo to w końcu jedno i to samo, a jak ma nie pomóc to wolę wydać 10 zł niż 25 zł. I dzisiaj używałam trzecią noc z rzędu i powiem wam że widzę różnicę. Zaskórniki są nadal oczywiście, ale dużo mniej widoczne. Nie wiem dokładnie na czym polega działanie benzoilu ale skóra w miejscach które smarowałam jest jakby ciensza, bo dużo łatwiej jest mi wycisnąć taki zaskórnik. Będę obserwować z nadzieją rozwój wypadków, kto wie, może pomoże ☺

[hycka]

Może podejdę do tematu trochę nietypowo, czy Wasi faceci też mają zaskórniki ? Mój cały czas wstydzi się pójść z tym do kosmetyczki, http://strefaprzyjemnosci.pl/news/de...zyzn--co-i-jak po przeczytaniu teo artykułu stwierdziłam, że zmuuszę go do tego i już jutro wybieramy się do mojej zaprzyjaźnionej specjalistki od upiększania Już widzę jej minę, kiedy zobaczy w drzwiach mojego męża, nie mnie Trzymajcie kciuki!

[Antymionka]

Napisane przez hycka

Może podejdę do tematu trochę nietypowo, czy Wasi faceci też mają zaskórniki ? Mój cały czas wstydzi się pójść z tym do kosmetyczki, http://strefaprzyjemnosci.pl/news/de...zyzn--co-i-jak po przeczytaniu teo artykułu stwierdziłam, że zmuuszę go do tego i już jutro wybieramy się do mojej zaprzyjaźnionej specjalistki od upiększania Już widzę jej minę, kiedy zobaczy w drzwiach mojego męża, nie mnie Trzymajcie kciuki!

Moj także ma . Ja pracując w salonir widzialam mężczyzn predzej na pedicure niz na zabiegu oczyszczania twarzy. Aczkolwiek z racji mojego zawodu sama zajmuje sie moim mężczyzna

[PieknaDanusia]

No ja nie wiem czy uda mi się mojego zaciągnąć...tym bardziej że te zabiegi trzeba powtarzać...czarno to widzę

[turu]

Żeby pozbyć się zaskórników można próbować zabiegów z kwasami w salonie kosmetycznym. Mnie one bardzo pomogły, ale wiadomo, że każda skóra jest inna. Dlatego najlepiej iść do dermatologa lub kosmetyczki a nie działać na własną rękę. Z doświadczenia wiem, że lepiej samemu nie eksperymentować

[Mimi08]

Słuchajcie, jaki krem stosujecie na noc?

[BoomNaFitBody]

hm...a próbowałaś ktoś naturalnego peelingu z ziarenkami kawy? Ja ostatnio czytałam, że to bardzo pomaga i chciałam się właśnie poradzić.

[asiuulkaa]

Napisane przez Mimi08

Słuchajcie, jaki krem stosujecie na noc?

Ja stosuję ostatnio Effaclar duo +.

Wczesniej stosowałam żel aloesowy gorvita. Czasami serum z Bielendy z kwasem migdałowym.

[mali876]

Ja polecam mydło siarkowe na zaskórniki Pomaga świetnie oczyścić skórę i działa również przeciwtrądzikowo. Na zaskórniki również jest dobrą opcją. Nie wiem jak z dostępnością w sklepach, bo nie zwracałam uwagi, ja kupowałam je przez internet, ale spodziewam się, że w dzisiejszej dobie nie powinno być z tym zbytniego problemu. Dodatkowo wszelkiego rodzaju peelingi - czy domowe, czy drogeryjne, działają świetnie i złuszczają naskórek. Ja korzystałam głównie z drogeryjnych, do gustu przypadł mi najbardziej ten od Nivea'y, ale wiele osób poleca bardziej właśnie te domowe. Też słyszałam o tym peelingu z kawą i brzmi interesująco

[baki2]

Piszecie tu o mieszance olejku pichtowego i nafty kosmetycznej...
moja babcia stosowała to na włosy. Taka ciekawostka
Zresztą w artykule Różańskiego, który tutaj dodałyście jest napisane, że pomaga na łój. A mam problem z przetłuszczaniem włosów. Sama jutro tego spróbuję. Będzie na twarz i na włosy : ) pozdrawiam!

[Selavie]

Melduję, że Epiduo na zaskórniki nie zadziałał

[ktfab]

ja mam taki sam problem jak ty z zaskornikami i tez je traktuje benzahne, a pozniej wyciskam, ale slyszalam ze to tylko pogarsza (wyciskanie) - generalnie nie znalazlam leku na zaskorniki - probowalas moze atrederm?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

to prawda, raz trafiłam do takiej kosmetyczki, że rozsiała mi zaskórniki na całej twarzy - leczyłam to ponad rok u innej kosmetyczki, ale ta złota kobieta pomogła mi całkowcie! idź do sprawdzonej kosmetyczki i z polecenia ja polecam peeling u dermatologa tez daje mocny efekt

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

ja polecam peeling z sody oczyszczonej

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

acne derm

[Magdalena1996]

Witam ze wzglęu na to że ostatnio ''wkręciłam'' się w tajniki makijażu, chciałabym aby moja cera była bardziej czysta, a najlepiej nieskazitelna. A że do takiej bardzo dużo mi brakuje, chciałam podzielić się z moim problemem skórnym, z którym borykam się od ok. 14 roku życia. Mianowicie- zaskórniki podskórne, jak stwierdziły Panie dermatolog (jedna prywatnie, druga z NFZ) cytując ''z tym niestety nic nie da się zrobić, ponieważ to dziadostwo nie ma ujcia na zewnątrz'' poleciły maści złuszczające, ale że w słowa jednej i drugiej słabo jest mi wierzyć (nie wyglądały na takie, które byłyby specjalnie zainteresowane moim problemem...) postanowiłam umieścić tutaj zdjęcia mojej buźki i mojego okropnego problemu. Oczywiście oprócz tego że moja skóra jest pół czerwona pół blada (ze względu na mój kolor skóry) mam na niej również liczne wągry. Czysciłam całą twarz przez 2 tygodnie żelem na wągry clear and clear i nic.. oczywiście szczoteczką do twarzy. Ale to przy tych białych kropach na brodzie to nic. Więc podsumowując, czy jestem w stanie coś z nimi zrobić ?? Polecacie jakieś żele, maści, sposoby czy inne cuda wianki ? Dziękuję za pomoc.

[xxee]

Może i trochę lekceważąco Cię potraktowały, ale jednak dermatolożki miały rację z tym złuszczaniem
Z tego co mogę polecić to Skinoren (krem/żel) i serum Bielendy z kwasem migdałowym. Obydwa specyfiki dość mocno złuszczają (u mnie Skinoren zwłaszcza na początku, później skóra się trochę przyzwyczaiła). Mniej lub bardziej, ale myślę, że powinny Ci pomóc. Musisz jednak uzbroić się w cierpliwość, bo w kilka dni się tego nie pozbędziesz

[Magdalena1996]

No tak, domyślam się że efekty nie przyjdą po tygodniu musze spróbować tych kosmetyków, z tym że nie wiem który na początek, co polecasz jako 1 ? Zależy mi na wydajności

[xxee]

Od wielu osób słyszałam, że Skinoren im pomógł na zaskórniki zamknięte. Sa 2 wersje: w kremie albo w żelu. Ja stosowałam w kremie i tak - na krostki pomógł, na przebarwienia pomógł, ale zaskórników (których wcześniej praktycznie nie było) pojawiło się jeszcze więcej - myślę jednak, że mnie po prostu trochę "zapchał". Zamierzam teraz kupić wersję w żelu. Wiadomo, u każdego skóra może inaczej zareagować, jeśli masz skłonności do zapychania, lepiej spróbuj z żelem

Serum, które polecałam działa troszkę słabiej, jego głównym celem jest rozjaśnianie przebarwień, ale przez właściwości złuszczające, pomaga też w walce z zaskórnikami. Ja zaczęłam stosować rano i wieczorem, ale po 3 dniach musiałam przestać, po miałam tak przesuszoną skórę, że nie nadążałam nakładać kremu nawilżającego (Tak wiem, moja głupota, tego lepiej nie próbuj). Zrobiłam kilka dni przerwy i teraz stosuję albo codziennie rano, albo co 2 dni i to taką malutką ilość, na to krem + makijaż. Po 2 tygodniach zauważyłam, że zniknęły takie najmniejsze zaskórniki, większych jednak nie rusza na razie... Ale walczę nadal

[Magdalena1996]

Spróbuję skinoren żel, bo faktycznie krem może mnie zapchać. Dzieki za pomoc

A co myślisz o tym ?
http://www.italianablog.pl/2013/02/a...iki-zamkniete/

[xxee]

Ja niestety nie doradzę w tej kwestii, ponieważ nie używałam go nigdy (przeraża mnie naprawdę mocne łuszczenie )
Ale na forum jest wątek dziewczyn, które stosują, bądź stosowały Atrederm. Są zdjęcia, opinie - poczytaj, ewentualnie tam zapytaj, jeśli będziesz miała jakieś wątpliwości

Wątek: Atrederm - CZĘŚĆ II

[Lady eSs]

Napisane przez Magdalena1996

Witam ze wzglęu na to że ostatnio ''wkręciłam'' się w tajniki makijażu, chciałabym aby moja cera była bardziej czysta, a najlepiej nieskazitelna. A że do takiej bardzo dużo mi brakuje, chciałam podzielić się z moim problemem skórnym, z którym borykam się od ok. 14 roku życia. Mianowicie- zaskórniki podskórne, jak stwierdziły Panie dermatolog (jedna prywatnie, druga z NFZ) cytując ''z tym niestety nic nie da się zrobić, ponieważ to dziadostwo nie ma ujcia na zewnątrz'' poleciły maści złuszczające, ale że w słowa jednej i drugiej słabo jest mi wierzyć (nie wyglądały na takie, które byłyby specjalnie zainteresowane moim problemem...) postanowiłam umieścić tutaj zdjęcia mojej buźki i mojego okropnego problemu. Oczywiście oprócz tego że moja skóra jest pół czerwona pół blada (ze względu na mój kolor skóry) mam na niej również liczne wągry. Czysciłam całą twarz przez 2 tygodnie żelem na wągry clear and clear i nic.. oczywiście szczoteczką do twarzy. Ale to przy tych białych kropach na brodzie to nic. Więc podsumowując, czy jestem w stanie coś z nimi zrobić ?? Polecacie jakieś żele, maści, sposoby czy inne cuda wianki ? Dziękuję za pomoc.

U mnie na białe grudki podziałał świetnie Acne derm. Na początku miałam okropny wysyp ale po kilku tygodniach pojawiły się efekty

[susse]

U mnie na zaskórniki najlepiej sprawdzają się plastry oczyszczające, ale tylko na nos. Co do reszty twarzy to jestem zadowolona z dwóch maseczek. Pierwsza z nich to Głębokie Oczyszczenie Dermomask (sprzedawana w saszetkach, ja kupuję ją w Hebe). Druga to Bania Agafii Niebieska Oczyszczająca Maseczka do Twarzy

[ktfab]

Napisane przez Anula_88

Wypróbuj świetny na zaskórniki Niszcz pryszcz(DLA) . Naturalny kremik na bazie naparu z krwawnika i wierzby, nie zapycha, nie wysusza i co ważne nie uczula
Dodatkowo przemywam też skórę naparem z chabra bławatka, który ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne. Polecam;-)

a gdzie można kupić ten krem?

[Cranberry_Love]

Ech te cholerne zaskórniki... nie można znaleźć na nie jednego sposobu. Osobiście od jakiegoś czasu mam ich mniej przez 2-3 tygodnie w ciągu miesiąca, natomiast podczas menstruacji wyłazi ich tyle że szok moim jedynym wyjściem jest po prostu wyciskanie i oczyszczanie, i wyciskanie i oczyszczanie. Mam swoją sprawdzoną metodę, mniej więcej 3 razy w miesiącu muszę zafundować sobie taki wycisk, zaraz po kładę maskę z glinki zielonej (czystą glinkę rozrabiam z wodą) a po masce nakładam na noc benzacne i rano nie ma śladu po wyciskaniu, ale skóra jest tak okropnie przesuszona że nie wiem co z tym zrobić. Nie mam jak nawilżyć twarzy, w ogóle nie stosuję żadnych kremów bo każdy, dosłownie każdy do tej pory mnie zapychał. Czasem wysmaruje się jakimś naparem z ziółek i tyle dajcie ludzie jakiś porządny krem

[Magdalena1996]

Napisane przez Cranberry_Love

Ech te cholerne zaskórniki... nie można znaleźć na nie jednego sposobu. Osobiście od jakiegoś czasu mam ich mniej przez 2-3 tygodnie w ciągu miesiąca, natomiast podczas menstruacji wyłazi ich tyle że szok moim jedynym wyjściem jest po prostu wyciskanie i oczyszczanie, i wyciskanie i oczyszczanie. Mam swoją sprawdzoną metodę, mniej więcej 3 razy w miesiącu muszę zafundować sobie taki wycisk, zaraz po kładę maskę z glinki zielonej (czystą glinkę rozrabiam z wodą) a po masce nakładam na noc benzacne i rano nie ma śladu po wyciskaniu, ale skóra jest tak okropnie przesuszona że nie wiem co z tym zrobić. Nie mam jak nawilżyć twarzy, w ogóle nie stosuję żadnych kremów bo każdy, dosłownie każdy do tej pory mnie zapychał. Czasem wysmaruje się jakimś naparem z ziółek i tyle dajcie ludzie jakiś porządny krem

Dokładnie...
Ps: Plus za opis z piosenki Meli : 3

[Selavie]

Hej ja mam do Was pytanie. Czy może któras z Was ma zaskórniki bardzo drobne, niemalże w kolorze skóry? U mnie pojawiają się w postaci gęstej kaszki wszędzie w tych miesjcach gdzie występują ujścia gruczołów łojowych - broda, okolice ust i nosa. Żaden dermatolog nie reaguje na ten problem, mówiąc że coś sobie uroiłam. A jednak mam w centralnej część twarzy regularną kaszkę i nieraz taki drobny zaskórniki potrafi się zmienić w wielkiego ropniaka. Pytam tutaj, bo lekarze nie chcą mi pomóc...