Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

[Eirene1987]

Napisane przez Ewelqa1985

aaa o to Ci eirene chodzilo biedna montii

no właśnie trzyrazyi przyznaj się co jej zrobiłąś

Napisane przez iizabelaa

Kupiłam dzisiaj pierwsze słoiczki dla małej
Jeszcze 9 dni i startujemy

ooo super ja już tydzień temu zakupiłam czekają

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

Jestem bardzo ciekawa czy będzie z chęcią jeść

Koniecznie rob fotki

ja nie kupuje jeszcze słoiczków, bo by mnie pokusiło, żeby jej dać Ale zestaw obiadowy już jest

[kasiuni_a]

A u nas jeszcze 3 miesiace, więc nie ma co kupować

[aja1]

Kasiunia chyba wcześniej?? od 4 miesiąca można

[ego_ego]

wanilko jeszcze nie przyszła, bo ja mam bóle w środku cyklu, a samą@ mam bezbolesną

Napisane przez traicionera

ketonal można podczas karmienia, mi położne przynosiły w szpitalu na ból zęba.

w szpitalu też brałam, ale jakoś teraz się boję

Napisane przez aja1

A ja się pochwalę, moje dziecko zaczęło samo trzymać butelkę, nie tak od razu stabilnie, ale trzyma

brawo

Napisane przez Ewelqa1985

1. widze wszystko lepiej wreszcie wiem czemu mam lezec na brzuchu
2.obrot z plecow na brzuch
3. no nad wyciaganiem reki musze jeszcze popracowac

super

Napisane przez iweczka

pochwalę się, że Lenka sama przekręciła sie dzis 2 razy z brzuszka na plecki

kolejne gratulacje
wszystkie dzieciaczki robiąpostępy a mój jakiś oporny jest

Napisane przez Eirene1987

no dalej jestem wkurzona na to forum jeszcze za każdym razem jak wchodzę mimo że daję zapamiętaj hasło to muszę je wpisywać!!!

ładną mieliście nockę

mi też się tak robi, nawet myślałam że to tż mnie niechcący wylogował

Napisane przez kasiuni_a

współczuje, weź ten ketonal może

biorę apap ale nic nie daje, a ketonal chyba mi się skończył może to lepiej, może jutro już nie będzie boleć

Napisane przez Eirene1987

a i muszę wam się pożalić,... dostałam wczoraj @...małpa jedna wczoraj też przestałam brać tabletki cerazette i jak teraz pójdę do gina to mi przepisze w końcu harmonet

a nie tyłaś nigdy po tym harmonecie, bo ja przed ciążą to nie brałam ze dwa lata tabl, ale wcześniej brałam cilest i przytyłam po nim 15kg

[Ewelqa1985]

aja jak remont ?? kiedy ty zamierzasz Basi zaczac poszerzac diete bo z tego co sie orientuje Basia tylko na cycu jest ??

[aja1]

Napisane przez Ewelqa1985

aja jak remont ?? kirdy ty zamierasz Basi zaczac poszerzac diete bo z tego co sie orientuje Basia tylko na cycu jest ??

Jeszcze wszystko układam, niewiele zostało.
Nie Basia od miesiaca ma kasze manną na moim mleku, dwa razy już robiłam manną na tym z kartonu, piła soczek jabłkowy i właśnie zakupiłam jabłko, może jutro dam?

[Ewelqa1985]

Napisane przez aja1

Jeszcze wszystko układam, niewiele zostało.
Nie Basia od miesiaca ma kasze manną na moim mleku, dwa razy już robiłam manną na tym z kartonu, piła soczek jabłkowy i właśnie zakupiłam jabłko, może jutro dam?

kurcze musialam przegapic jak podalas kasze sorki

[aja1]

Ewelqa ja ogólnie wcześnie podaję wszystko, Kasi tak dawałam i taki sam schemat mam przy Basi

[traicionera]

w sumie jak to przećwiczyłaś już, to czemu nie, ważne, ze dziecko się dobrze czuje i rozwija.
Ja tez wcześniej podałam soczki, niż w schemacie jest, bo tydzień przed ukończeniem trzeciego miesiąca i Nadii na dobre tylko wyszło.
Dziś pila jak smok, 120 soczku, 150 herbatki i jeszcze 120 wody

[aja1]

No właśnie. Patrzę tylko przez 2-3 dni czy nie ma wysypki, zaparć czy czegoś innego.

[iizabelaa]

Napisane przez ego_ego

a nie tyłaś nigdy po tym harmonecie, bo ja przed ciążą to nie brałam ze dwa lata tabl, ale wcześniej brałam cilest i przytyłam po nim 15kg

ja brałam Cilest przez 6 lat,
ale z tyciem go nie wiążę

przytyłam w ostatnich 2 latach brania, ale to raczej przez tryb życia

[Ewelqa1985]

Napisane przez aja1

Ewelqa ja ogólnie wcześnie podaję wszystko, Kasi tak dawałam i taki sam schemat mam przy Basi

pytam bo chce zaczac malej dawac wczesniej niz po 6 miesiacu bo boje sie ze sie czasowo nie wyrobie przed powrotem do pracy a wtedy bedzie miec 8 miesiecy wiec chcialabym dojsc do 2 karmien z cyca i reszta inne posilki co pracuje na zmiany wiec wchodzi w gre ranne karmienie cycem i wieczorne

[aja1]

Mój system żywienia Kaśki no i teraz Baśki

12 tydz – kasza manna płynna na mleku z kartonu
14 tydz – jabłko
- sok jabło-marchew bobovity
- sok jabłko dynia bobovity
15 tydz (3,5 m) – zupa warzywna (woda,marchew,masło,manna )
- marchew gotowana (po 2 tyg kawałek ziemniaka)
16 tydz – biszkopty w mleku – papka
17 tydz (4 m) – kaszka ryżowa z jabłkami bobovita (ja robię na mleku z kartonu)
Od tego momentu na „śniadanie” daję różne kaszki z owocami mniej więcej patrząc od którego miesiąca na przemian z biszkoptami na mleku. Na obiad jabłko, marchew na przemian z zupka. Do picia soki. Na kolację kaszę manna z butli.
Nie wiem co można ze sloiczkow, bo nie dawalam.
Tzn nie dawałam nagle 3posiłków dzienni bo jeszcze cyc jest. Jednego dnia śniadanie, drugiego dnia obiad. Im była starsza to co ileś dni dawałam 2 posilki, jeśli chciała.kasza z butli na wieczór obowiązkowo musiała byc.
28 tydz (6,5 m)- rosół z lanymi kluskami z samego żółtka, białko dopiero po roku.
I teraz można na sniadanie mleko z lanymi
29 tydz- ryż z jabłkiem prażonym
30 tydz (7 m) – zupa na piersi z kurczaka z marchewką, ziemniakiem i groszkiem zielonym
33 tydz- fasolka szparagowa, kalafior, brokuł – w odstępach czasu, nie na raz.
37 tydz (8,5 m) – potrawka z kurczaka – jak dla reszty rodziny
- pulpety z indyka
39 tydz – kapuśniak ze słodkiej
- ogórkowa
- parówki na ciepło
- krupnik
40 tydz – pomidorowa
42 tydz – ryba w ziołach pieczona
44 tydz (10 m)- szczawiowa
Właściwie jadła już wszystko to co my

[Ewelqa1985]

Napisane przez aja1

Mój system żywienia Kaśki no i teraz Baśki

12 tydz – kasza manna płynna na mleku z kartonu
14 tydz – jabłko
- sok jabło-marchew bobovity
- sok jabłko dynia bobovity
15 tydz (3,5 m) – zupa warzywna (woda,marchew,masło,manna )
- marchew gotowana (po 2 tyg kawałek ziemniaka)
16 tydz – biszkopty w mleku – papka
17 tydz (4 m) – kaszka ryżowa z jabłkami bobovita (ja robię na mleku z kartonu)
Od tego momentu na „śniadanie” daję różne kaszki z owocami mniej więcej patrząc od którego miesiąca na przemian z biszkoptami na mleku. Na obiad jabłko, marchew na przemian z zupka. Do picia soki. Na kolację kaszę manna z butli.
Nie wiem co można ze sloiczkow, bo nie dawalam.
Tzn nie dawałam nagle 3posiłków dzienni bo jeszcze cyc jest. Jednego dnia śniadanie, drugiego dnia obiad. Im była starsza to co ileś dni dawałam 2 posilki, jeśli chciała.kasza z butli na wieczór obowiązkowo musiała byc.
28 tydz (6,5 m)- rosół z lanymi kluskami z samego żółtka, białko dopiero po roku.
I teraz można na sniadanie mleko z lanymi
29 tydz- ryż z jabłkiem prażonym
30 tydz (7 m) – zupa na piersi z kurczaka z marchewką, ziemniakiem i groszkiem zielonym
33 tydz- fasolka szparagowa, kalafior, brokuł – w odstępach czasu, nie na raz.
37 tydz (8,5 m) – potrawka z kurczaka – jak dla reszty rodziny
- pulpety z indyka
39 tydz – kapuśniak ze słodkiej
- ogórkowa
- parówki na ciepło
- krupnik
40 tydz – pomidorowa
42 tydz – ryba w ziołach pieczona
44 tydz (10 m)- szczawiowa
Właściwie jadła już wszystko to co my

dziekuje za informacje bo zabieram sie za to poszerzanie jak nie powiem co troche sie boje ;p

[iizabelaa]

aja1
biszkopty to chyba powinny być po 10 miesiącu

[Ewelqa1985]

klade sie spac bo zamula mi wizaz i sie wkurzam
dobrej nocki

[trzyrazyi]

Napisane przez Eirene1987

no właśnie trzyrazyi przyznaj się co jej zrobiłąś



ooo super ja już tydzień temu zakupiłam czekają

a no wlasnie przyznaje sie ZABILAM MONTII

ale we snie :d

[aja1]

Napisane przez iizabelaa

aja1
biszkopty to chyba powinny być po 10 miesiącu

Iza dlatego napisałam, że to mój schemat.
Kaśka przyjęła je ok, nie miała żadnych problemów, jakby było coś nie tak nie dawałabym jej.

[iizabelaa]

ok

ostatnio na wizażu jedna mama fajnie napisała, że jak jednego dnia dajemy coś zatwardzającego to żeby na drugi dzień dać coś przeczyszczającego

[traicionera]

Napisane przez trzyrazyi

a no wlasnie przyznaje sie ZABILAM MONTII

ale we snie :d

tak tak, tłumacz się, mamy to na piśmie już

[aja1]

Napisane przez trzyrazyi

a no wlasnie przyznaje sie ZABILAM MONTII

ale we snie :d

Napisane przez traicionera

tak tak, tłumacz się, mamy to na piśmie już

Napisane przez iizabelaa

ok

ostatnio na wizażu jedna mama fajnie napisała, że jak jednego dnia dajemy coś zatwardzającego to żeby na drugi dzień dać coś przeczyszczającego

W sumie racja

[wanilia83]

Napisane przez traicionera

w sukience i z kokarda chłopczyk?

no ja też wtedy zgłupiałam mało co nie powiedziałam chłopczyk

Napisane przez Eirene1987

no dalej jestem wkurzona na to forum jeszcze za każdym razem jak wchodzę mimo że daję zapamiętaj hasło to muszę je wpisywać!!!


mój bobo od 3-4 dni pije soczek jabłkowy smakuje mu coraz bardziej jutro damy marcheweczkę ale łyżeczką i zobaczymy


aha tak mi się przypomniało Wanilko nie martw się ja też takie doły łapię non stop... ryczę bo nie wiem co robić... tż jakoś więcej cierpliwości ma... już mam nadzieję przeszło

eirene od wczoraj dzieje mi się to samo non stop muszę się logować, wkurza mnie to

widzę że coraz więcej z was rozszerza dietę maleństw, super będzie kogo pytać jak sama zacznę

wielki buziak dla ciebie

współczuje @

dziewczyny które wprowadziły już soczki lub słoiczki traktujecie to jako osobne danie ?? czy któraś z karmiących piersią (oprócz aji - nie wiem czy dobrze odmieniłam ) wprowadziła już swojemu dziecku coś nowego, ja się chciałam powstrzymać do 6 miesiąca ale coraz bardziej mnie kusi żeby zacząć wprowadzać od 5, na 100% od 5 zacznę podawać kaszkę

[aja1]

Wanilka a nie od 4??
A odmieniaj jak chcesz. Ja mam nieodmienialne nazwisko a wszyscy je odmieniają na przeróżne sposoby. Najgorzej jak w dokumentach, bo muszę prosić o przepisywanie

[Eirene1987]

kusi to podawanie nowych pokarmow nie?

Napisane przez ego_ego

ładną mieliście nockę

mi też się tak robi, nawet myślałam że to tż mnie niechcący wylogował

a nie tyłaś nigdy po tym harmonecie, bo ja przed ciążą to nie brałam ze dwa lata tabl, ale wcześniej brałam cilest i przytyłam po nim 15kg

właśnie tż mi mówi że oni może zrobili tak żeby sobie nie zostawiać kompa na cały dzień i zalogowanym być... nie wiem...żeby nie zamulać wizażu może...

mi NIC nie było po nim naprawdę ani libido nie spało ani nie przytyłam nic nic rewelacyjnie się czułam no... może mnie częściej głowa bolała ale nie wiem czy to od tego akurat ja w ogóle nieskociśnieniowiec więc głowa często boli,,,

Napisane przez trzyrazyi

a no wlasnie przyznaje sie ZABILAM MONTII

ale we snie :d

taa we śnie już się tak nie tłumacz

Napisane przez iizabelaa

ok

ostatnio na wizażu jedna mama fajnie napisała, że jak jednego dnia dajemy coś zatwardzającego to żeby na drugi dzień dać coś przeczyszczającego

dobzre wiedzieć

Napisane przez wanilia83

widzę że coraz więcej z was rozszerza dietę maleństw, super będzie kogo pytać jak sama zacznę

wielki buziak dla ciebie

współczuje @

dziewczyny które wprowadziły już soczki lub słoiczki traktujecie to jako osobne danie ?? czy któraś z karmiących piersią (oprócz aji - nie wiem czy dobrze odmieniłam ) wprowadziła już swojemu dziecku coś nowego, ja się chciałam powstrzymać do 6 miesiąca ale coraz bardziej mnie kusi żeby zacząć wprowadzać od 5, na 100% od 5 zacznę podawać kaszkę

ja to głupieję z tym rozszerzaniem co i jak dawać najgorzej to z zupkami bo nei umiem robić

ja np zupkę jarzynową będę traktować jako posiłek ale np jabłuszko jako deserek np tak rano po śniadanku a na śniadanko np kaszka.

[diatoma]

trzyrazyi Twój sen powalający!
widać przeżywamy to co się tutaj dzieje

magol111 my używamy od 2 miesiecy Dad, i ani razu Tymo nie przesikal . to pampka juz nie raz sie zdarzylo a tego nic nie ruszylo.

egoego moglabys jeszcze raz wrzucic ten link z pastą do zębów?

mirabilka, jestem zielona z tymi kodami, powiedz mi jak to sie robi zeby dostac ten kod?

izabella my jutro konczymy 4miesiace i z tejokazji mam juz duzzzo sloiczkow z obiadkiem, za radą pediatry-wczoraj bylam zapytac jak zaczac, polecila zupke jarzynową. w ramach jednego posilku, ile zje to zje, reszte uzupelnić mlekiem. nastomiast powiedziala ze jak daje się przecier owocowy to wten dzien juz nie podawac soczkow. to u mnie narazie przeiery odpadaja bo Tymek pije tylko soczki. a tak by znow mi przestal pic.


aja1 a o jakie osmiorniczki chodzi? o takie do jedzonka?

my dzis mielismy debiut w spacerowce i jest super, nawet złapał godzinną drzemkę. tż sie czepial ze za wczesnie go [rzesadzilismy wiec zadzwonilam przy nim do poloznej zapytac, a ta powiedziala ze jak najbardziej juz mozna w spacerowke.

poza tym bylam w rossmanie i pani nie wiedziala co z kodem od pasty zrobic i ktos jej tlumaczyl. takze tylko 1gr zaplaiclam. dlatego chce zeby jutro tż sobie wydrukował, to sie jeszcze jedna paste odbierzeno i pani powiedziala ze jestem pierwsza osoba z czyms takim

[iizabelaa]

Napisane przez wanilia83

dziewczyny które wprowadziły już soczki lub słoiczki traktujecie to jako osobne danie ?? czy któraś z karmiących piersią (oprócz aji - nie wiem czy dobrze odmieniłam ) wprowadziła już swojemu dziecku coś nowego, ja się chciałam powstrzymać do 6 miesiąca ale coraz bardziej mnie kusi żeby zacząć wprowadzać od 5, na 100% od 5 zacznę podawać kaszkę

a na piersi zaczyna się od kaszki?

soczek to po prostu napój jak herbatka czy woda,

a słoiczek potraktuje jako danie dopiero jak zacznie mi go w całości zjadać
niektóre dzieci mają z tym problem,
zjedzą 3 łyżeczki i chcą butlę z mlekiem

mój siostrzeniec to dopiero koło 8 miesiąca nauczył się jeść ale facei bywaja oporni)

Napisane przez aja1

Wanilka a nie od 4??
A odmieniaj jak chcesz. Ja mam nieodmienialne nazwisko a wszyscy je odmieniają na przeróżne sposoby. Najgorzej jak w dokumentach, bo muszę prosić o przepisywanie

jeślizgodnie ze schematem to po 4 miesiącu czyli od 5

[traicionera]

Napisane przez Eirene1987

kusi to podawanie nowych pokarmow nie?






właśnie tż mi mówi że oni może zrobili tak żeby sobie nie zostawiać kompa na cały dzień i zalogowanym być... nie wiem...żeby nie zamulać wizażu może...

mi NIC nie było po nim naprawdę ani libido nie spało ani nie przytyłam nic nic rewelacyjnie się czułam no... może mnie częściej głowa bolała ale nie wiem czy to od tego akurat ja w ogóle nieskociśnieniowiec więc głowa często boli,,,





taa we śnie już się tak nie tłumacz



dobzre wiedzieć



ja to głupieję z tym rozszerzaniem co i jak dawać najgorzej to z zupkami bo nei umiem robić

ja np zupkę jarzynową będę traktować jako posiłek ale np jabłuszko jako deserek np tak rano po śniadanku a na śniadanko np kaszka.

ja to ze słoiczka dam, sama nie lubię takich zupek, wiec się nie opyla gara robić

diatoma- a masz fotki Tyma w wózku?

[patrycja_22]

Napisane przez wanilia83

no ja też wtedy zgłupiałam mało co nie powiedziałam chłopczyk




eirene od wczoraj dzieje mi się to samo non stop muszę się logować, wkurza mnie to

widzę że coraz więcej z was rozszerza dietę maleństw, super będzie kogo pytać jak sama zacznę

wielki buziak dla ciebie

współczuje @

dziewczyny które wprowadziły już soczki lub słoiczki traktujecie to jako osobne danie ?? czy któraś z karmiących piersią (oprócz aji - nie wiem czy dobrze odmieniłam ) wprowadziła już swojemu dziecku coś nowego, ja się chciałam powstrzymać do 6 miesiąca ale coraz bardziej mnie kusi żeby zacząć wprowadzać od 5, na 100% od 5 zacznę podawać kaszkę

mój za 9 dni kończy 5 miesięcy i dalej tylko na mleku. Jedynie soczek na problemy z kupką. Chyba nie długo wprowadzę słoiczki i też zastanawiam się jak to traktować-jako osobny posiłek?

Napisane przez traicionera

tak tak, tłumacz się, mamy to na piśmie już

właśnie

[aja1]

Napisane przez diatoma;28144931
[B

aja1 [/B]a o jakie osmiorniczki chodzi? o takie do jedzonka?

Tak

Napisane przez iizabelaa

jeślizgodnie ze schematem to po 4 miesiącu czyli od 5

No w sumie tak