|
|
#2911 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Jaka to by była romantyczna historia gdybyście się jeszcze kiedyś spotkali
. "I wiecie dzieci, poznaliśmy się tak, że tatuś wjechał w mamusię busem" A na poważnie to szybko dochodź do siebie .
|
|
|
|
|
#2912 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Wiem że zleci i że jak wróci będzie cudownie ale z racji wolnego czasu za dużo myślę o tym co będzie jak... np. nie wróci
|
|
|
|
|
#2913 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() staram się jakoś się ogarniać, ale nie wiem ile to potrwa ![]() na szczęście już jestem w domu, więc już chyba ze mną lepiej ---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#2914 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
booombelek oj, biedna Ty. No ale jesteś wśród żywych.
A szkoda, że pan z busika sam na ten pomysł nie wpadł. Biedak wystraszony był. Z moim TŻ wszystko okey. Wypisuje mi serduszka i jak bardzo mnie kocha, że jest zły na te moje "koleżanki", żebym się tym nie przejmowała, bo mam Jego itp itd. Ja też Mu posłodziłam ;D ach.. czasami już nie wiem jak Mu napisać jak bardzo Go kocham.
|
|
|
|
|
#2915 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
oczywiście że olewam. Jakbym zaczęła każdego słuchać to bym już była zakonnicą i żyła w wiecznym celibacie
|
|
|
|
|
#2916 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
dobra a teraz mnie dziewczyny poratujcie bo znów coś popsułam..
weszłam sobie na facebooka, po czym nie wiem jak to zrobiłam ale zniknął mi ten niebieski pasek u góry.. wiecie jak go przywrócić? ![]() PS: już rozszyfrowałam ![]() Edytowane przez booombelek Czas edycji: 2013-01-18 o 21:03 |
|
|
|
|
#2917 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Najgorzej jest właśnie jak człowiek ma mega dużo czasu na rozkminy... Wtedy i tęsknota jakoś "podwójnie " boli i ciężko nie dać się głupim myślom. Mam nadzieję,ze jutro lepiej będzie.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
|
#2918 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#2919 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
A ja muszę skończyć pracę zaliczeniową o dzieciach upośledzonych umysłowo... Nie ma co, dołujący temat... W ogóle na tych studiach nasłuchałam się tyle o różnych chorobach i niepełnosprawnościach, że chyba nigdy się nie zdecyduję na dziecko
![]() cala_ja dasz radę, ja mam za tydzień egzamin i seminarium, na egzamin jeszcze nic nie umiem, a na seminarium nic nowego nie napisałam
Edytowane przez 201610170910 Czas edycji: 2013-01-18 o 21:11 |
|
|
|
|
#2920 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
ja niestety tutaj też mam takie tematy, jeszcze do tego nie dotarłam ale też się dużo tego nasłuchałam. Jakby tak wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi.. ale by było pięknie.
|
|
|
|
|
|
#2921 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Ja sobie nie wyobrażam mieć dziecka póki co, w ogóle nie czuję instynktu, może za jakieś 5 - 6 lat... Za to koleżanki studentki na potęgę wychodzą za mąż i rodzą dzieci
|
|
|
|
|
|
#2922 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#2923 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() też jeszcze chyba nie byłabym gotowa na dziecko, ale we wrześniu urodziła mi się siostrzyczka.. i jestem zadowolona, mam 4 miesięczną siostrę poza którą świata nie widzę. ![]() ogólnie dookoła mnie peeełno dzieci, lubię dzieci, chciałabym je kiedyś mieć, ale też czekam aż urodzi się we mnie instynkt macierzyński ![]() Edytowane przez booombelek Czas edycji: 2013-01-18 o 21:29 |
|
|
|
|
|
#2924 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Chciałabym żeby to był mój TŻ
|
|
|
|
|
|
#2925 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Dziewczyny zajrzyjcie do klubu
__________________
Niemożliwe jest możliwe |
|
|
|
|
#2926 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ehh, boję się co ten mój TŻ znowu wymyśli, co jeśli mnie już oleje całkiem, nie odezwie się wcale... Najgorsza jest ta niepewność, pewnie znowu nie zasnę w nocy...
Uciekam, muszę wreszcie skończyć pisać tę pracę. Dobranoc
|
|
|
|
|
#2927 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
jeśli oleje Cię całkiem to go przecież znajdziesz i pobijesz troszkę ![]() powodzenia kochana! dobranoc ![]() |
|
|
|
|
|
#2928 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Dzielę się z Wami moimi "problemami",ale zauważylam ,że jakoś nikt nie reaguje. Bo kurdę ten mój głupek jakoś mnie zaniedbuje. Nie odzywa się, jest obojętne, piszę jakieś "suche wiadomości"... Postanowiłam,że też będę tak robić. Może przez to całkiem wszystko minie... Nie jest tak jak być powinno. Raz mowi,że kocha. Później stwierdził,że nie możemy być razem i że zrywa bo miałam do niego przyjechać jakoś na początku lutego,ale nie dostanie woknego i musiałabym sama siedzieć w domu kilka godz. No dla mnie to nie problem. Miał on pozniej wpasć na wielkanoc ale tez nie moze bo nie dostanie wolnego. I zobaczylisbysmy sie dopiero w maju. I dlatego dla niego to nie ma sensu. Napisałam,że jak tak chce, to trudno. Powiedział ,że chcę to zakonczyc. Nawet nie dał dojść mi do słowa,że ja mogę przyjechać mimo wszystko. Po czym znowu mowil,ze mam przyjechac i takie tam. Co za zmienny facet mi się trafił. Mam mega mętlik w głowie.....
|
|
|
|
|
#2929 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Jesteś pewna, że on nie kombinuje nic hmm na boku? Faktycznie jego zachowanie jest dziwne... Na dodatek rozłąka to dla niego powód do zerwania? Ja bym się na Twoim miejscu poważnie zastanowiła czy on sobie tam czasami nie przygruchał jakiejś panny... Do maja zostało niecałe 4 miesiące, wiadomo taka rozłąka łatwa nie jest, ale jeśli się kogoś kocha to da się to wytrzymać. Ehh co Ci faceci z nami robią, masakra po prostu. |
|
|
|
|
|
#2930 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
wiesz co raz częściej się nad tym zastanawiam. Ale po co to wszystko? Te zapewniania, z drugiej strony nie może mi tego w prost powiedzieć?Chciałabym go kopnąć w tyłek,ale nie potrafię. Za bardzo go kocham, co on ze mną robi? Ja kurdę zabawką nie jestem.A teraz jeszcze na impreze jedzie. Znowu jak co tydzien. Tak sie nie zachowuje facet,ktory ma dziewczyne. Rozumiem pojsc co jakis czas, ja mu nie bronie. No ale co tydzien? heloł. Może poznaje jakieś dziewczyny tam, przecież ja i tak się nie dowiem. ehh
Edytowane przez paula23276 Czas edycji: 2013-01-18 o 22:25 |
|
|
|
|
#2931 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
z tego co napisałaś na górze, gość nieźle Ci miesza w głowie, i sam chyba nie wie której wersji się trzymać. Przykro mi, ale coś tu jest nie halo. Tak jak mówisz, zabawką nie jesteś, dlatego nie pozwalaj się tak traktować, powiedz sobie NIE i tyle ![]() co do imprez.. mój tż też je uwielbia, mógłby chodzić na imprezy codziennie i raczej też nie jest w stanie ogarnąć że nie wokół imprez się życie toczy. |
|
|
|
|
|
#2932 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Każda z nas kocha swojego TŻ'ta, dlatego tak nam ciężko... Porozmawiaj ze swoim TŻ'tem jeszcze raz, powiedz, że jedyne czego chcesz to szczerość. Widać, że nie jest pewien czy wytrzyma tę rozłąkę, jeśli miałby Cię tam zdradzić to lepiej niech teraz powie, że dla niego to za długo (chociaż to przecież nie aż tak długo, na dodatek masz możliwość pojechać do niego w lutym, więc czemu on nagle tego nie chce? Te kilka godzin dziennie, które miałabys spędzić bez niego to żadna wymówka jak dla mnie...).Ehh, miałam już tu dziś nie zaglądać Jednak wizaż uzależnia ![]() Teraz doczytałam o tych imprezkach... Moim zdaniem możliwe, że już tam kogoś poznał albo nawet zdradził Cię z jakąś przygodną panienką i teraz nie wie co zrobić... Bo dlaczego nagle ta rozłąka jest dla niego aż tak uciążliwa, że do maja nie wytrzyma? Helloooo... Do maja nie jest aż tak daleko... Edytowane przez 201610170910 Czas edycji: 2013-01-18 o 22:34 |
|
|
|
|
|
#2933 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
staram się być obojętna, nie przejmować się ale ja nie potrafię. Nie mogę jakoś tego zakonczyc. Powiedzieć sobie"wysiadam"...
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2934 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
PS: Paulinko, chyba nigdy nie zapamiętam Twojego nicku ![]() ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#2935 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Powedziałam,że życzew udanej imprezy beze mnie, ale jakoś nie ma czasu odp.Tylko,że jak zaczynam jakąś rozmowe na takie tematy to od razu burzy się ,że ciągle szukam dziury w całym... i coś mi nigdy nie pasuje.
|
|
|
|
|
#2936 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
booombelek wiem, troszkę za długi jest
Ale mi sie strasznie spodobał ![]() paula23276 a co jeśli Ty byś zaczęła imprezować bez niego, przestała pisać? Coś mi sie wydaje, że on sie bawi zbyt dobrze bez Ciebie... Edytowane przez 201610170910 Czas edycji: 2013-01-18 o 22:41 |
|
|
|
|
#2937 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- Cytat:
![]() https://www.youtube.com/watch?v=k_LEdZYKTxE ta piosenka pomaga mi przeżyć ostatnio ![]() Edytowane przez booombelek Czas edycji: 2013-01-18 o 22:42 |
||
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2938 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#2939 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
wiem o tym,że bawi się dobrze beze mnie. Jakoś pewnie nie czuje mojego braku. Imprezy,kumple i może koleżanki umilają mu czas.Już kilka dni nie mowi,ze mnie kocha. Tego jest duzo. Może lepiej byłoby mu beze mnie?! Bo i tak nie ma mnie wtedy kiedy by chciał-codziennie. Raz na jakiś czas się spotkamy i potem znowu on życie tam, ja tu. czy to ma sens? więcej pytań niż odp.
|
|
|
|
|
#2940 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() to dla mnie skomplikowany jest niemiecki ![]() ---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- Cytat:
jedynym rozwiązaniem jest rozmowa i zadanie tych pytań jemu, bo sama możesz się tylko domyślać jak to u niego jest. Ja osobiście nie tkwiłabym w takim związku i facia kopnęła w tyłek, szczególnie takiego imprezowicza, dla którego koledzy, koleżanki i wóda jest ważniejsza. |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:39.



. "I wiecie dzieci, poznaliśmy się tak, że tatuś wjechał w mamusię busem"
A na poważnie to szybko dochodź do siebie
.




Ja też Mu posłodziłam ;D ach.. czasami już nie wiem jak Mu napisać jak bardzo Go kocham.













