Panny Młode 2015 cz.12

[pati0090]

Napisane przez n91adine

O rany, Tunia, chyba padłabym na zawał.

ja tak samo

[tunia89]

22lutego będzie dokładnie rok od tych wydarzeń chyba:P
Dlatego mówię, że czasem testy też są wadliwe...

[Malwina_89]

My planujemy od razu bliźniaki

[existence]

Napisane przez tunia89

22lutego będzie dokładnie rok od tych wydarzeń chyba:P
Dlatego mówię, że czasem testy też są wadliwe...

moje imieniny
ja też jakoś rok temu ale koło marca byłam posrana już mi się serio spóźniał dużo, dostałam koło 50 dnia cyklu ale nie robiłam testu, nie zdarzyłam mnie by się świat zawalił

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez Malwina_89

My planujemy od razu bliźniaki

to już takie rzeczy można zaplanować?

[tunia89]

Ex Nasze imieniny:P

[Malwina_89]

Napisane przez existence

to już takie rzeczy można zaplanować?

No jak jest się obciążonym genetycznie (zarówno ja jak i TŻ) to chyba można mieć chociaż nadzieję

[tunia89]

A tu wam się przydarzą trojaczki

Z tego co się później dowiedziałam. To żona kolegi też miała taką sytuację tylko, że oni się starali (teraz już mają córeczkę). I ginekolog im powiedział, że czasem organizm kobiety może tak ześwirować

[existence]

Napisane przez tunia89

Ex Nasze imieniny:P

też obchodzisz wtedy? bo viva z tego co pamiętam nie wtedy

[pati0090]

Napisane przez Malwina_89

My planujemy od razu bliźniaki

a co za jednym zamachem dwójeczka

[tunia89]

Pierwsze, które wypadają po urodzinach:P
TŻ ma przekichane bo w grudniu urodziny mikołaj i święta
a luty/marzec walentynki imieniny i dzień kobiet:P

[pati0090]

Napisane przez tunia89

Pierwsze, które wypadają po urodzinach:P
TŻ ma przekichane bo w grudniu urodziny mikołaj i święta
a luty/marzec walentynki imieniny i dzień kobiet:P

u mnie Tż ma urodziny w grudniu (o ile dobrze pamiętam w ten sam dzień co ty), ja w marcu

po drodze mija nas 13 stycznia rocznica, 2 luty rocznica zaręczyn, 14luty walentynki, 8marca dzień kobiet, 29marca moje urodziny

dodatkowo 1 luty ur mojej mamy, 7 marca ur teścia, 21 marca ur brata, 4kwietnia ur teściowej, 5 maj ur siostry, 25 maj ur mojej chrześnicy, 22 czerwca imieniny siostry, 23 czerwca imieniny mamy, W każdym miesiącu coś

[tunia89]

Paweł jest z sierpnia akurat:P
A imieniny ma w czerwcu

[Malwina_89]

Pati ja jestem z 28 marca

[Vivienne]

My z TŻem oboje mamy urodziny we wrzesniu a imieniny w lipcu. Pomiedzy mamy w obu przypadkach 8 dni

Moze 8 to nasza liczba ale ślub 08.08 to przypadek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pati0090]

Napisane przez Malwina_89

Pati ja jestem z 28 marca

wiem z klubu właśnie tylko inny rok

[pysia1987]

Najprawdopodobniej na ślubie i weselu będę miała takie usta (choc nadal mysle nad smokey eyes)

Oczywiscie mialabym lepszy makijaż calej reszty niż ten na co dzien. Lakier do ust YSL nr 16

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez Vivienne

My z TŻem oboje mamy urodziny we wrzesniu a imieniny w lipcu. Pomiedzy mamy w obu przypadkach 8 dni

Moze 8 to nasza liczba ale ślub 08.08 to przypadek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas data 06.06. to też był początko przypadek dopiero potem znajomy wpadł na to, że ja mam urodziny 6 a tż w czerwcu

Napisane przez pysia1987

Najprawdopodobniej na ślubie i weselu będę miała takie usta (choc nadal mysle nad smokey eyes)

Oczywiscie mialabym lepszy makijaż calej reszty niż ten na co dzien. Lakier do ust YSL nr 16

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fajnie to wygląda na ustach, odcień akurat pewnie bym wybrała inny ale ogólnie prezentuje się ładnie tylko pewnie jak znam życie w cholerę drogie?

[pati0090]

Napisane przez existence

fajnie to wygląda na ustach, odcień akurat pewnie bym wybrała inny ale ogólnie prezentuje się ładnie tylko pewnie jak znam życie w cholerę drogie?

mi się podobają czerwone usta

[existence]

Napisane przez pati0090

mi się podobają czerwone usta

mnie też ale nie wiem czy bym się dobrze czuła ale do vintage by mi pasowały czerwone usta i kreska na powiekach, zaróżowione policzki i to tyle

[pati0090]

Napisane przez existence

mnie też ale nie wiem czy bym się dobrze czuła ale do vintage by mi pasowały czerwone usta i kreska na powiekach, zaróżowione policzki i to tyle

ja się dobrze czuję w czerwonych ale do ślubu chyba nie będę miała choć kto wie

[existence]

Napisane przez pati0090

ja się dobrze czuję w czerwonych ale do ślubu chyba nie będę miała choć kto wie

ja wolę bardziej takie stonowane szminki, jakieś różowe jasne takie na zasadzie maluję bez lusterka i lecę no bo mocnymi to już trzeba dokładnie, równo a ja rzadko mam na to czas i nerwy ogólnie lubię kolor moich ust naturalnie i chociaż mam sporo szminek używam raczej od święta i bardzo szybko je zjadam więc nie wiem jak to będzie

[pati0090]

moje ulubione kolory na ustach
no i błyszczyk

[pysia1987]

Napisane przez existence

u nas data 06.06. to też był początko przypadek dopiero potem znajomy wpadł na to, że ja mam urodziny 6 a tż w czerwcu

fajnie to wygląda na ustach, odcień akurat pewnie bym wybrała inny ale ogólnie prezentuje się ładnie tylko pewnie jak znam życie w cholerę drogie?

Napisane przez existence

ja wolę bardziej takie stonowane szminki, jakieś różowe jasne takie na zasadzie maluję bez lusterka i lecę no bo mocnymi to już trzeba dokładnie, równo a ja rzadko mam na to czas i nerwy ogólnie lubię kolor moich ust naturalnie i chociaż mam sporo szminek używam raczej od święta i bardzo szybko je zjadam więc nie wiem jak to będzie

Ja tez zawsze szybko zjadałam szminki, myslalam, ze one tak po prostu maja avon, rimmel, inglot, yves rocher....dopóki nie sprobowałam tej od YSL. Normalna cena:139zl, ja kupilam w promocji za 65. Przez pierwsze 2-3h utrzymywal sie mega połysk taki jak zaraz po malowaniu. Po kolejnych godzinach połysk zmalał i kolor stal sie satynowy, ale intensywny, przetrwał kawę i ciacho po jakis 6h miałam kolor wciaz na ustach, ale juz mniej intensywny uwazam to za fenomen i szminka, a raczej laker jest wart swojej ceny

[pati0090]

Napisane przez pysia1987

Ja tez zawsze szybko zjadałam szminki, myslalam, ze one tak po prostu maja avon, rimmel, inglot, yves rocher....dopóki nie sprobowałam tej od YSL. Normalna cena:139zl, ja kupilam w promocji za 65. Przez pierwsze 2-3h utrzymywal sie mega połysk taki jak zaraz po malowaniu. Po kolejnych godzinach połysk zmalał i kolor stal sie satynowy, ale intensywny, przetrwał kawę i ciacho po jakis 6h miałam kolor wciaz na ustach, ale juz mniej intensywny uwazam to za fenomen i szminka, a raczej laker jest wart swojej ceny

te droższe szminki są naprawdę świetne. Może i trochę kosztują ale za to widać efekt

[existence]

Napisane przez pysia1987

Ja tez zawsze szybko zjadałam szminki, myslalam, ze one tak po prostu maja avon, rimmel, inglot, yves rocher....dopóki nie sprobowałam tej od YSL. Normalna cena:139zl, ja kupilam w promocji za 65. Przez pierwsze 2-3h utrzymywal sie mega połysk taki jak zaraz po malowaniu. Po kolejnych godzinach połysk zmalał i kolor stal sie satynowy, ale intensywny, przetrwał kawę i ciacho po jakis 6h miałam kolor wciaz na ustach, ale juz mniej intensywny uwazam to za fenomen i szminka, a raczej laker jest wart swojej ceny

Napisane przez pati0090

te droższe szminki są naprawdę świetne. Może i trochę kosztują ale za to widać efekt

no jak tylko jest efekt to pewnie, że warto bo ja do tej pory takiej jeszcze nie znalazłam ale moja najdroższa szminka to jakieś 30zł więc nie ma się co dziwić
czyli jak mnie pomaluje wizażystka to jest szansa, że nie zjem tej szminki do połowy wesela chociaż? Super!

[pysia1987]

Napisane przez existence

no jak tylko jest efekt to pewnie, że warto bo ja do tej pory takiej jeszcze nie znalazłam ale moja najdroższa szminka to jakieś 30zł więc nie ma się co dziwić
czyli jak mnie pomaluje wizażystka to jest szansa, że nie zjem tej szminki do połowy wesela chociaż? Super!

Musisz zobaczyc na jakis kosmetykach pracuje bo widzialam wielkie wizazystki, ktore jechały na kosmetykach z Rossmanna, no wiec ten

[olusia92]

Napisane przez pysia1987

Musisz zobaczyc na jakis kosmetykach pracuje bo widzialam wielkie wizazystki, ktore jechały na kosmetykach z Rossmanna, no wiec ten

Też takową widziałam i na dodatek jeszcze na tych najtańszych

[existence]

Napisane przez pysia1987

Musisz zobaczyc na jakis kosmetykach pracuje bo widzialam wielkie wizazystki, ktore jechały na kosmetykach z Rossmanna, no wiec ten

Napisane przez olusia92

Też takową widziałam i na dodatek jeszcze na tych najtańszych

nie no to fajnie boję się bardzo wyboru wizażystki mam kilka kontaktów z polecenia ale nie mam teraz czasu tego ogarniać poza tym jest raczej troszkę za wcześnie ale jak macie coś ja chętnie przyjmę okolice Krakowa/Katowic będę mieć w czym wybierać jakby co

[pysia1987]

To najprawdopodobniej będzie moja wizażystka polecam

[olena90]

Napisane przez pysia1987

Ja tez nie, gumki mnie obrzydzają

Ja przez swoje problemy nie moge zadnych hormonow. Takze jestesmy skazani na gumki :banghead:

Napisane przez Malwina_89

My planujemy od razu bliźniaki

Tez jestem obciazona genetycznie. A jestescie z drugiej lini po rodzicach??
Gdzies kiedys czytalam ze po rodzicach drugi potomek dziedziczy geny do blizniakow..

A wogole to dzien dobry..