Wrogu twe ataki na nic - WizażPORN swych broni granic - cz. 18

[fattyfat]

Napisane przez Crazy Summer

Łoo matko, też byłam dziś w mieście i nie wiem co się dzieje.

Bo tak:
idę to tego miasta na piechotę normalnie chodnikiem przez swoje osiedle i jedzie jakichś dwóch gości na motorach i ten na przodzie nacisnął klakson (ale to brzmi, jak z ubiegłego wieku, no ale nie wiem jak to inaczej nazwać ), a ten drugi z tyłu się za mną oglądał. Potem idę dalej, już spory kawałek przeszłam i jakiś facet z okna ciężarówki się wychylał i się gapił na mnie.
Już jak wracałam z miasta i byłam na swoim osiedlu, to w jednym z domów, gdzie trwa remont byli robotnicy na podwórku i jak szłam to też się na mnie patrzyli, a potem słyszałam, jak jeden z nich mówi do drugiego: "za biała, za białe włosy".
A na koniec spotkałam znajomego, który ma dziadków mieszkających obok mojego domu, i zapraszał mnie na spacer.



Hej Choco.

Laseczka ja to tylko narzucałam mięsem w innych kierowców i rowerzystów. Klasyka.


Jade se pod gore no i są takie zakretasy. Jakiś jeleń, tzn pedał mi wyskoczył na zakręcie jadąc po przeciwnym pasie do swojego kierunku jazdy, czyli prosto na mnie. Minelismy sue, a ze dosłownie dwa skrzyżowania temu miałam starcie z wyprzedzającymi na trzeciego, to stwierdzilam dobitnie ze taki kretyn to się nie nauczy dopóki ktoś w niego nie ☠☠☠☠☠☠☠nie, a wtedy będzie se mógł owszem pojeździć - na wózku inwalidzkim.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201805170915]

umieram przez ten upał

[Crazy Summer]

Napisane przez fattyfat

Laseczka ja to tylko narzucałam mięsem w innych kierowców i rowerzystów. Klasyka.


Jade se pod gore no i są takie zakretasy. Jakiś jeleń, tzn pedał mi wyskoczył na zakręcie jadąc po przeciwnym pasie do swojego kierunku jazdy, czyli prosto na mnie. Minelismy sue, a ze dosłownie dwa skrzyżowania temu miałam starcie z wyprzedzającymi na trzeciego, to stwierdzilam dobitnie ze taki kretyn to się nie nauczy dopóki ktoś w niego nie ☠☠☠☠☠☠☠nie, a wtedy będzie se mógł owszem pojeździć - na wózku inwalidzkim.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Masz rację Fatty, ja nie wiem, co się z tymi ludźmi teraz dzieje.

[Hoshi94]

Napisane przez skeleton_

umieram przez ten upał

hej

[Crazy Summer]

Napisane przez skeleton_

umieram przez ten upał

Hej.
U mnie rano było pochmurnie, a w nocy chyba nawet trochę padało, a teraz jest słońce i ogólnie ciepło, ale nie ma upału.

[fattyfat]

Napisane przez Crazy Summer

Masz rację Fatty, ja nie wiem, co się z tymi ludźmi teraz dzieje.

Nie no ja slyszalam o wymuszaniu kasy na potracenie - np. walisz w pieszego czy pedała, i czy jego wina czy nie, kierowca auta będzie miał wyrzuty sumienia. No i wiesz kaska leci jak ktoś wrażliwy. Po za tym na pedała i buta nie trzeba mieć uprawnień, i mają w dupie istnienie przepisów - serio musi się trafić zawistny policjant albo komendant żeby kazał walić pieszym i pedałom mandaty. U mnie w mieście -a duze nie jest-jest kupa miejsc gdzie mogliby stanąć nawet z buta i uwalać cwaniakow którym nie chce sie przejść szerokości malej uliczki do przejścia, tylko pchaja się na chama. A to te wymagane 100-120 metrów wymaganych nie jest, lepiej - w takiej odległości jest następne przejście.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hoshi94]

Nie wiem co robić, moje życie jest żałosne

[Crazy Summer]

Napisane przez fattyfat

Nie no ja slyszalam o wymuszaniu kasy na potracenie - np. walisz w pieszego czy pedała, i czy jego wina czy nie, kierowca auta będzie miał wyrzuty sumienia. No i wiesz kaska leci jak ktoś wrażliwy. Po za tym na pedała i buta nie trzeba mieć uprawnień, i mają w dupie istnienie przepisów - serio musi się trafić zawistny policjant albo komendant żeby kazał walić pieszym i pedałom mandaty. U mnie w mieście -a duze nie jest-jest kupa miejsc gdzie mogliby stanąć nawet z buta i uwalać cwaniakow którym nie chce sie przejść szerokości malej uliczki do przejścia, tylko pchaja się na chama. A to te wymagane 100-120 metrów wymaganych nie jest, lepiej - w takiej odległości jest następne przejście.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Łoo matko, o tym to ja nawet nie słyszałam.

U mnie jest tak samo, na ulicach w centrum miasta jest dużo przejść, a ludzie i tak nie chodzą po pasach. Oczywiście policja też tego nie pilnuje, soł....

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez Hoshi94

Nie wiem co robić, moje życie jest żałosne

Moje niestety też, Hoshi. Więc nic Ci sensownego nie doradzę.

[Hoshi94]

Napisane przez Crazy Summer

Łoo matko, o tym to ja nawet nie słyszałam.

U mnie jest tak samo, na ulicach w centrum miasta jest dużo przejść, a ludzie i tak nie chodzą po pasach. Oczywiście policja też tego nie pilnuje, soł....

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------



Moje niestety też, Hoshi. Więc nic Ci sensownego nie doradzę.

No i co my zrobimy

[Crazy Summer]

Napisane przez Hoshi94

No i co my zrobimy

Chyba nic już się nie da nie zrobić.

[Hoshi94]

Napisane przez Crazy Summer

Chyba nic już się nie da nie zrobić.

No kurcze, niefajnie

[Crazy Summer]

Napisane przez Hoshi94

No kurcze, niefajnie

Nooo.
Ehh, trzeba się ogarnąć. Ja teraz chyba idę nogi wydepilować.

[Hoshi94]

Napisane przez Crazy Summer

Nooo.
Ehh, trzeba się ogarnąć. Ja teraz chyba idę nogi wydepilować.

Kurcze ja bym chciała się ogarnąć :< Gdybym tylko miała hajs na kosmetyki i ciuchy to bym się przynajmniej shoppingiem zajmowała Wgl koleżanka mnie zabierze w przyszłym tygodniu do ciucha i będę szukać gorsetu Bo ona ostatnio jak była to mówiła, że gorsetów nie było :C

[Crazy Summer]

Napisane przez Hoshi94

Kurcze ja bym chciała się ogarnąć :< Gdybym tylko miała hajs na kosmetyki i ciuchy to bym się przynajmniej shoppingiem zajmowała Wgl koleżanka mnie zabierze w przyszłym tygodniu do ciucha i będę szukać gorsetu Bo ona ostatnio jak była to mówiła, że gorsetów nie było :C

Ja też teraz nie mam kasy.
O, jak coś fajnego znajdziesz, to się pochwal w przyszłym tygodniu.

[Hoshi94]

Napisane przez Crazy Summer

Ja też teraz nie mam kasy.
O, jak coś fajnego znajdziesz, to się pochwal w przyszłym tygodniu.

Spoko, ale znając moje szczęście nie będzie ani gorsetów ani nic innego No ale trudno

[Crazy Summer]

Napisane przez Hoshi94

Spoko, ale znając moje szczęście nie będzie ani gorsetów ani nic innego No ale trudno

Może będą jednak fajne rzeczy.
Ja jakoś w kwietniu widziałam na wystawie w takim jednym ciucholandzie, który zawsze mijałam jak szłam do szkoły taką świetną kurtkę dżinsową. Zawsze nowy towar był tam sprowadzany w środę, a ja chciałam zajść w piątek tam, bo w tygodniu to się zawsze spieszyłam. Zachodzę w piątek i już tej kurtki nie było.

[Shevya]

Napisane przez Muniette

Hej
Opowiadaj coś więcej - jak Mediolan, Wenecja...?
Trochę daleko macie do tej plaży w sumie.
Przerąbane z @, gdy jest się nad morzem, współczuję


U nas zamulanko jak zwykle Ja się powoli szykuję na spotkanie integracyjne.

W Mediolanie nie ma w sumie nic oprócz katedry kij-wie-jakiej, tylko to tam zobaczyłyśmy xd Wenecja piękna, szczególnie nocą *insta* ale komary takie, że wyglądam jakbym miała wysypkę No i skwar straszny, ale dajemy radę. Muszę do Wenecji kiedyś z ewentualnym mężem pojechać A tak to właśnie wróciłyśmy z plaży, kamieni w kij, woda super i szkoda, że tylko do kolan się mogę zamoczyć Jutro chyba będziemy płynąć jakąś łajbą żeby zobaczyć panoramę okolicznych wysp. W sumie to już bym chciała wracać, bo dobija mnie fakt, że na tej plaży to się tylko smażę i jeszcze słońce mnie nie łapie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hoshi94]

Napisane przez Crazy Summer

Może będą jednak fajne rzeczy.
Ja jakoś w kwietniu widziałam na wystawie w takim jednym ciucholandzie, który zawsze mijałam jak szłam do szkoły taką świetną kurtkę dżinsową. Zawsze nowy towar był tam sprowadzany w środę, a ja chciałam zajść w piątek tam, bo w tygodniu to się zawsze spieszyłam. Zachodzę w piątek i już tej kurtki nie było.

Ojej To jest najgorsze jak się coś wypatrzy ale nie ma się w tym momencie czasu/pieniędzy. A potem jak się wraca to już tego nie ma :<

[Zuzaa_21]

ja byłam się przejść, idę zrobię żarełko i na balkonik czytać się przemęczę z laptopem i ebookiem, szkoda mi już było kasy na kolejną książkę czemu są takie drooogie

[Hoshi94]

[Catalina7]

Cześć dziewczyny

Shev, ale Ci zazdroszczę Baw się dobrze!

[_incredible_]

Heej wam

[Catalina7]

Napisane przez Hoshi94

Wiecie co, ja chyba jednak wolę być bored, niż tired

[Hoshi94]

Hej dziewczyny

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Catalina7

Wiecie co, ja chyba jednak wolę być bored, niż tired

Też racja xD Wbrew powszechnej opinii, że ćwiczenia są fajne bo można się zmęczyć bla bla bla. To mi jest 100 razy lepiej teraz niż przez te 2 ostatnie tygodnie jak się zamęczałam ćwiczeniami xD

[Zuzaa_21]

a ja nie jak tired to chociaż wiem, że raczej coś pożytecznego zrobiłam... a tak... no cóż. łażę tylko z kąta w kąt i narzekam jak stara baba

[pixie088]

heej



widze,ze w dalszym ciagu zamulanko

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Napisane przez Zuzaa_21

a ja nie jak tired to chociaż wiem, że raczej coś pożytecznego zrobiłam... a tak... no cóż. łażę tylko z kąta w kąt i narzekam jak stara baba

ja tak samo!

zaraz chyba pojde sie pouczyc

[Shevya]

Cat, nie ma czego zazdrościć tak w sumie xd

Hoshi, mam rozumieć ze juz nie ćwiczysz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hoshi94]

Napisane przez pixie088

heej



widze,ze w dalszym ciagu zamulanko

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------


ja tak samo!

zaraz chyba pojde sie pouczyc

Naprawdę pixi? To idź ćwiczyć!

[Zuzaa_21]

jestem zdesperowana, kupiłam sobie gazetę focus-ileś tam łamigłówek, które zwiększą Twoje IQ

czyli jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja na te wakacje

[Azulaya]

Mój ojciec widział jak kolesie zepchneli delikatnie na głównej ulicy inny pojazd właśnie dla wymuszenia kasy. :\