Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część X

[Nusia7]

Napisane przez favianna

A ja mam kolejny dzień zakupów. Dokładnie wiem dlaczego ale co zrobić? Jakoś próbuje oslodzic sobie to odkrywanie lekko zapuszczonych korzeni :/ no i dużo stresu bo przeprowadzka a mieszkania jeszcze nie mamy a Tz w Kanadzie. Acha, nie wiem czy tu pisałam ale dostałam prace i się przeprowadzam.

Co zrobić? Ćwiczyć silną wolę Gratuluję!

[zywieczdroj]

Weszłm na pewnego bloga - jednak i Polki potrafią mieć sporo kosmetyków, chociaż nie ma chyba tragedii.

http://kosmetyczna-hedonistka.blogsp...zyli-biaa.html

[Nusia7]

Darmowa dostawa na Tołpie od dziś do 16.03...

[kiss of night]

Napisane przez ParoleParole

[Q

dobry był? Jak z kryciem?

Zgadzam się z MOgrama, krycie mocno średnie i w dodatku ciemnieje (mój na pomarańczowo, miałam kolor nr 1). To już drugie opakowanie tego korektora u mnie, ale więcej do niego nie wrócę.

[ParoleParole]

Napisane przez MOgrama

Pytanie nie do mnie ale też mam ten korektor obecnie otwarty (kolor2)
i dla mnie porażka nie wiem czy jest co mówić o kryciu (średnie) czy o jakiś innych właściwościach. Z odpowiedzi dałabym mu -3 ale nie będzie miał na to szans bo zostaje zdyskwalifikowany za to co się z nim dzieje nakładasz piękny jasny odcień a za minutę masz ciemną różową plamę. Strasznie ciemnieje.... chyba jeszcze czegoś takiego nie widziałam....
Jak go kupowałam wydawało mi się że słyszałam o nim pozytywne opinie ale raczej wątpię

Napisane przez kiss of night

Zgadzam się z MOgrama, krycie mocno średnie i w dodatku ciemnieje (mój na pomarańczowo, miałam kolor nr 1). To już drugie opakowanie tego korektora u mnie, ale więcej do niego nie wrócę.

o czyli nawet nie będę go kupować


Hean też ma darmową wysyłkę od 25 zł w ten weekend

[Hosenka*]

Napisane przez Nusia7

Darmowa dostawa na Tołpie od dziś do 16.03...

I dodatkowo krem do rąk przy zam za min 60zł.

Nie kusi

[Nusia7]

Napisane przez Hosenka*

Nie kusi

Mnie tak samo

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Mnie kusi ta tołpa. Kupiłabym sobie krem bo zostało mi niedużo no ale mam w zapasie ten nieszczęsny oillan, akurat gdy znalazłam swój ideał z tołpy ech...

[Hosenka*]

Który to ideał?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Ten z serii strefa t. Matująco nawilżający chyba. Bardzo fajny, lekki krem do tego bardzo wydajny.

[Hosenka*]

Aha, to nie dla mnie

[aktogimka]

Byłam wczoraj w SP, sobie wzięłam antyperspirant w sprayu Garnier (daaawno już nie miałam sprayu ) i TŻ namówił mnie na peeling enzymatyczny Dermika (przy zakupach za ponad 35 zł peeling był za 10 zł). Nigdy nie miałam enzymatycznego, zawsze używałam mechanicznych. Ciekawe jak się sprawdzi i czy będę zadowolona.

[MOgrama]

Trochę się Wam wyżalę w nowym roku postanowiłam oszczędzać i myśleć na nie wywalaniu kasy na prawo i na lewo. W Exelu zrobiłam tabelki gdzie wpisuje każdy nawet najmniejszy wydatek. Styczeń był zły, w lutym chciałam poprawy i wydałam połowę mniej a w marcu jak na ten moment żyje prawie powietrzem ........ale zrezygnowałam chyba ze wszystkiego innego tylko nie z kosmetyków (tzn. nawet nie ograniczyłam tych wydatków !) Nie rozumiem jak mogę się szczypać żeby nie wejść do biedronki po jakieś ciastka do kawy a wyrzucić 4stówy na kosmetyki ehh

1.Szał na kolorówkę trwa....
2. Pielęgnację pięknie odwykuję .... wiele kategorii już jest super, te najgorzej zawalone topnieją...nic nie kupuję nic nie chcę ....ale co z tego jak patrz pkt 1
3. Produkty do włosów ..... chyba wyszłam na prostą !! Mam bardzo mało Nic nie kupuję nic nie kusi
4. Perfumy ....eh ciężko idzie zużywanie ... ostatnio miałam małe upadki doszły dwa używane zapachy łacznie chyba jakieś 40-50 ml
5. Lakiery wolno ale do przodu bez zakupów.

[Inspire]

Nie lubię tego robić, ale musiałam wyrzucić dwa kosmetyki (raz, że już były po terminie, dwa, nie miałam komu dać ich wcześniej, a trzy, róż powodował, że mnie strasznie wysypywało na polikach)
1. Taft, Superglue, żel do włosów bardzo mocny
2. Rimmel, Stay Blushed! róż do policzków w kremie

[Nusia7]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;50645333]Ten z serii strefa t. Matująco nawilżający chyba. Bardzo fajny, lekki krem do tego bardzo wydajny.[/QUOTE]

Też go mam i bardzo fajny Ale ideałem bym go nie nazwała, mógłby lepiej matować.

Napisane przez aktogimka

Byłam wczoraj w SP, sobie wzięłam antyperspirant w sprayu Garnier (daaawno już nie miałam sprayu ) i TŻ namówił mnie na peeling enzymatyczny Dermika (przy zakupach za ponad 35 zł peeling był za 10 zł). Nigdy nie miałam enzymatycznego, zawsze używałam mechanicznych. Ciekawe jak się sprawdzi i czy będę zadowolona.

Ja tak samo Daj znać, jak się będzie sprawował. Lubię mocne peelingi zarówno do ciała, jak i do twarzy, bo lubię czuć ich działanie. Może na początek kupię sobie peeling enzymatyczny w saszetce

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Nusia7

Też go mam i bardzo fajny Ale ideałem bym go nie nazwała, mógłby lepiej matować.



Ja tak samo Daj znać, jak się będzie sprawował. Lubię mocne peelingi zarówno do ciała, jak i do twarzy, bo lubię czuć ich działanie. Może na początek kupię sobie peeling enzymatyczny w saszetce

Ja nie oczekiwałam od niego matu więc jak dla mnie jest super

[Nusia7]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;50650066]Ja nie oczekiwałam od niego matu więc jak dla mnie jest super [/QUOTE]

Cóż, ja od kremu matującego oczekiwałam matu, inaczej bym go nie kupowała...

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Nusia7

Cóż, ja od kremu matującego oczekiwałam matu, inaczej bym go nie kupowała...

Kiedyś też oczekiwałam ale przestał być mi potrzebny. A ten krem dobrze nawilża, jest lekki i wydajny.

[favianna]

Kupiłam rozświetlacz z wet n Wild i cień z Essence. Z obu jestem zadowolona. Marzenie o kosmetykach w jednej kosmetyczce powoli znika niestety ;P
Skończyłam olejek Alverde, tak więc zostały już tylko 4 inne oliwki do zużycia i suchy olejek nie wiem czy uda mi się zużyć krem bb w tym miesiącu. Walczę dzielnie ale strasznie wydajny jest

[Ł@siczk@]

Zużyłam tusz do rzęs Sexy Pulp z YR

[ParoleParole]

Cięźki wtorek i środa się zapowiada. W super pharm dni lifestyle.

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

Cięźki wtorek i środa się zapowiada. W super pharm dni lifestyle.

Co ciekawego się szykuje?

[zywieczdroj]

Miałam zamówić podkład mineralny, ale jak byłam w weekend w domu to okazało się, że mam do wykończenia jeszcze dwa podkłady płynne, więc odkładam zakup.

[ParoleParole]

Napisane przez Hosenka*

Co ciekawego się szykuje?

z ciekawszych to -50 na wybrane marki. Na fb jest foto gazetki.
Pewnie coś z Dermedic i Tołpy wpadnie

[kobietasukcesu]

parole: to nie ogladaj gazetek Niewiedza najlepsza. Olewaniew przegladania blogow urodowych tez pomaga.


Ja w styczniu kupilam 2 produkty- niestety oba to zachcianki. W lutym nic. W marcu poki co:
szampon petal fresh- cytrus+aloes to moje wlosy kochaja, sporo szamponow polecialo, to sobie kupilam
zel do brwi catrice- bo inny sie konczy (z delii)
szminke catrice- dawno szminki nie kupowalam, bo uzywalam to co mam, zeby powykanczac na ile sie da
saszetki- bo jest jakas przyjemnosc, ze cos nowego a znika od razu- jakis szampon i maske z celii, 2 saszetki do wlosow marion, 3 maseczki do twarzy

Maseczek do twarzy mialam multum, teraz powykanczalam prawie wszystkie nawilzajace itp zostaly jakies algi i glinkowe z dodatkami.
A bylo tego ojjj duzo.
A glinkowe lezaly, bo znowu wykanczalam sypkie glinki, a teraz ich juz zuzywam mniej czy kiedys i to delikatniejsze. kiedys zielona co tydzien to byl mus.

Niby od dawna powoli zmniejszalam ilosc- co miesiac wiecej sie zuzywalo niz wpadalo, byly czasem miesiace bez zakupow, ale jednak ciagle za wolno tego ubywalo, teraz w koncu widze takie prawdziwe efekty.

Ale w kwietniu troszke sie rozpieszcze urodzinowo.

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

z ciekawszych to -50 na wybrane marki. Na fb jest foto gazetki.
Pewnie coś z Dermedic i Tołpy wpadnie

Mnie nic nie kusi
Gdyby nie zapas tuszy to kupiłabym tusz L'Oreala Milion Lashes So Couture (co on robi z moimi rzęsami ... ).
Z Tołpy nic mnie nie kusi - też mam sporo ich kosmetyków w zapasie.
Kończę ich krem bogaty Provivo 35+ , bardzo mi odpowiada, ale kremów mam na co najmniej 2 lata.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;50657078]Kiedyś też oczekiwałam ale przestał być mi potrzebny. A ten krem dobrze nawilża, jest lekki i wydajny. [/QUOTE]
Od razu mi się przypominają oceny na KWC np. tuszu, który ma robić cudo z rzęs, mega wydłużać, pogrubiać sto razy i Bóg wie co jeszcze, a w recenzji: świetny, mój KWC bo daje delikatny, naturalny efekt

[emmmm]

Odwyk kosmetyczny uważam za zakończony. Mentalnie przeszłam go juz dawno, problemem były zalegające kosmetyki, których NIE CHCIAŁAM używać. Ostatnią prostą wzięłam już na skróty - to, co mi nie pasowało sprzedałam albo oddałam i teraz mam tyle i to, co chciałam mieć (choć kilka kosmetyków wymieniłabym jeszcze na inne, ale to kwestia czasu i na zasadzie 1 za 1).
Dawno nie czułam się tak lekko i fajnie wiedząc, że nie jestem zawalona niepotrzebnymi albo niepasujacymi mi kosmetykami - w myśl zasady: życie jest za krótkie żeby zmuszać się do używania kosmetyków, których nie chce się używać - teraz jestem zadowolona z mojego "zbioru". Do gromadzenia na pewno nie wrócę, bo za lekko mi teraz żeby znowu się przytłaczać i zagracać kolejnymi butlami i słoiczkami, które przez większość czasu będą tylko zbierały kurz. W sumie zajeło mi to ponad rok, ale przynajmniej rzeczywiście odwyk "się zadział"
Pewnie głupio to zabrzmi, ale naprawdę lżej mi psychicznie teraz. To uczucie zdecydowanie było warte pozbycia się tych wszystkich niepotrzebnych mi kosmetyków, które w sumie i tak pewnie bardziej szkodziły niż pomagały. Następny cel to całkowite przerzucenie się na bardziej naturalne kosmetyki np olejek zamiast balsami, mydło naturalne zamiast żelu pod prysznic itd. (choć nie wszystko da się zastąpić)

Wrzucam fotki WSZYSTKICH kosmetyków, które mam w domu (na zdjeciu brakuje tylko kremu do rąk i pomadki ochronnej które mam w pracy)
Łącznie mam 43 kosmetyki - 32 w użyciu i 11 w zapasie

1. kolorówka
2. pielęgnacja twarzy
3. pielęgnacja ciała (+ na bieżąco domowy peeling z fusów kawy)
4. pielęgnacja włosów (w słoiku kallos bananowy)
5. zapasy

dla porównania post z dołączenia do wątku, gdzie wrzuciłam swój zbiór, z jakim tu przyszłam https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4780

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Hosenka*

Od razu mi się przypominają oceny na KWC np. tuszu, który ma robić cudo z rzęs, mega wydłużać, pogrubiać sto razy i Bóg wie co jeszcze, a w recenzji: świetny, mój KWC bo daje delikatny, naturalny efekt

No wiesz, producent pisze jedno, ale to tylko etykietka w rzeczywistości rzadko zdarza się, że obietnice i założenia producenta są prawdziwe...

[favianna]

Napisane przez emmmm

Odwyk kosmetyczny uważam za zakończony. Mentalnie przeszłam go juz dawno, problemem były zalegające kosmetyki, których NIE CHCIAŁAM używać. Ostatnią prostą wzięłam już na skróty - to, co mi nie pasowało sprzedałam albo oddałam i teraz mam tyle i to, co chciałam mieć (choć kilka kosmetyków wymieniłabym jeszcze na inne, ale to kwestia czasu i na zasadzie 1 za 1).
Dawno nie czułam się tak lekko i fajnie wiedząc, że nie jestem zawalona niepotrzebnymi albo niepasujacymi mi kosmetykami - w myśl zasady: życie jest za krótkie żeby zmuszać się do używania kosmetyków, których nie chce się używać - teraz jestem zadowolona z mojego "zbioru". Do gromadzenia na pewno nie wrócę, bo za lekko mi teraz żeby znowu się przytłaczać i zagracać kolejnymi butlami i słoiczkami, które przez większość czasu będą tylko zbierały kurz. W sumie zajeło mi to ponad rok, ale przynajmniej rzeczywiście odwyk "się zadział"
Pewnie głupio to zabrzmi, ale naprawdę lżej mi psychicznie teraz. To uczucie zdecydowanie było warte pozbycia się tych wszystkich niepotrzebnych mi kosmetyków, które w sumie i tak pewnie bardziej szkodziły niż pomagały. Następny cel to całkowite przerzucenie się na bardziej naturalne kosmetyki np olejek zamiast balsami, mydło naturalne zamiast żelu pod prysznic itd. (choć nie wszystko da się zastąpić)

Wrzucam fotki WSZYSTKICH kosmetyków, które mam w domu (na zdjeciu brakuje tylko kremu do rąk i pomadki ochronnej które mam w pracy)
Łącznie mam 43 kosmetyki - 32 w użyciu i 11 w zapasie

1. kolorówka
2. pielęgnacja twarzy
3. pielęgnacja ciała (+ na bieżąco domowy peeling z fusów kawy)
4. pielęgnacja włosów (w słoiku kallos bananowy)
5. zapasy

dla porównania post z dołączenia do wątku, gdzie wrzuciłam swój zbiór, z jakim tu przyszłam https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4780

Emmm gratulacje Pieknie niech Ci sie teraz przyjemnie kosmetycznie uzywa wszystkiego bardzo fajnie czytac takie posty, bardzo motywujace i po prostu wywolujace usmiech na twarzy
Wielkie gratulacje jeszcze raz! Swietnie sobie poradzilas

[Nusia7]

Napisane przez ParoleParole

z ciekawszych to -50 na wybrane marki. Na fb jest foto gazetki.
Pewnie coś z Dermedic i Tołpy wpadnie

A na mnie to w ogóle nie działa Kupię tylko odżywkę Long 4 Lashes (dla siebie i mamy), bo teraz ją mam i super działa.

Napisane przez Hosenka*

Gdyby nie zapas tuszy to kupiłabym tusz L'Oreala Milion Lashes So Couture (co on robi z moimi rzęsami ... ).

Też uwielbiam ten tusz Ale tak samo mam jeszcze w zapasie tusze (2), więc odpuszczam.

Napisane przez emmmm

Odwyk kosmetyczny uważam za zakończony.

Ogromne brawa i gratulacje!

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;50666423]No wiesz, producent pisze jedno, ale to tylko etykietka w rzeczywistości rzadko zdarza się, że obietnice i założenia producenta są prawdziwe...[/QUOTE]

Tylko że produkt powinno się oceniać właśnie pod kątem obietnic.