Styczniowe mamusie 2015, cz. I

[LindaC]

aczka - śliczny!!!!!

[dusiolka]

Moja wlasnie wróciła z przeszlo 2h spaceru

[naamarelle]

Napisane przez dusiolka

Namarelle to dawaj jej do mleka po prostu. No albo tAka psikana na Jezyk

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Aczka przystojniak !!!! Pasowałby do mojej córy hahahs :d
Mamy taka sama poduszkę w koty tylko różowe tło :d

Dawałam i do mleka, przed karmieniem, 1,5 godziny po karmieniu i efekt praktycznie ten sam. Spóbuje po kropelce, może niewiele, ale zawsze coś i może się nie obrzyga
Aczka jakie włoski! moja mała prawie łysa tzn z tyłu ma takie dłuższe i z daleka wygląda to śmiedznie, mąż mówi ze to fryz a'la mnich

A ja zaraz budzę małą, flacha i basen

ja wczoraj miałam zamiar spacerować i wracałam szybciutko bo młoda śpi jak jedzie po lesie, na asfalcie za płasko i głowa nie podskakuje.. spacerówka pomogła ale nie za bardzo bo ona by siedzieć chciała :/ jakbym wiedziała, że takie cyrki będą to bym jej od razu rower kupiła a nie wózek...a ja tak uwielbiam spacerować..

[Karoloo]

Napisane przez LindaC

aczka - daj spokój, bo się Twój Jaś na Ciebie obrazi moja babcia mówiła zawsze, że każde dziecko jest jedną wielką tajemnicą i nikt nie przewidzi co z niego wyrośnie hehe i dodawała, że każde rośnie swoim tempem

święte słowa

[aczka5]

Jaskowi tez włosy jasnieja - po mamusi.
Dusiolka - synowej jeszcze nie szukam :p
Poduszka pierwsza klasa jak dla nas

[ewka1368]

Napisane przez pepa_

to musial byc grzeczny skoro awansowal wiecej niz o jeden poziom

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

a skoro padlo haslo "swiatlo"
czy Wasze dzieci spia po ciemku czy maja zapalona jakas lampke?

my mamy lampke ledowa daje minimalne swiatlo
ale przynajmniej w nocy widze ja z łóżka czy się nie odkryła albo kocyka nie ma na pyszczku

Napisane przez aczka5

Chwalę się moim klocuszkiem

swietny!


moja córcia jeszcze ma w nosie przewracanie
ale za to głowe strasznie "ciągnie" do góry

to ja wkleje moją lalunie

[Karoloo]

Ewka sliczna lalunia

[aczka5]

słodkości

[LindaC]

ewka - faktycznie jak laleczka piękna

[biedro87]

Ale dorosle wyglądają te Wasze dzieci- slicznosci 😊


Naamarelle, tak, byliśmy wczoraj w Krakowie na badaniu dna oka. Wszystko ok, Natalka do roczku ma prawo zezowac, a lzawienie to rzekomo zatkany kanalik. Mam dawac kropelki i masować.

[dusiolka]

Aczka spoko ja zięcia tez nie szukam w ogole to nie mam zamiaru oddawać mojego Skarba żadnemu hahahaha

[LindaC]

hehe wyobraziłam sobie dusiolkę - znaną forumowiczom ze swej nie rzadko budzącej kontrowersje bezpośredniości - w roli teściowej.
T. - Dusiolka :brzyda l:

takie tam żarciki dusiolka, nie obraź się tam czasem

[dusiolka]

Nie no dla zięcia bede spoko gorzej by ze mna miała synowa hahahah;d gorzej przyszły zięciu bedzie miał z moim mezem ahhaha -oj bedzie przyszłych adoratorów testował ;d

[LindaC]

taaa, każda T. tak mówi

[aczka5]

Dzisiaj wizyta kontrolna u ginekologa. Aczka boi.

[LindaC]

czego?

[Brawurka_29]

Justyna ja tez z tych nie cierpliwych i mamy juz za soba 2 razy podanie marcheweczki. W nastepnyn tyg ziemniaczek

Dzien dobry

Co do swiatla to jak idzie spac to lampka.jak idziemy my spac to gasimy lampke i jest ciemno jakos nie zauważyłam zeby jakąś różnice robilo mojej

Aczka nie widze na apce to samo Ewka zmuszona chyba jestem wejsc na lapka wieczorem

Aczka powodzenia !

[aczka5]

Mialam zabieg 2 tyg temu - usuwali mi jakąś narośl, która występowała na bliznie po szyciu od wewnątrz. Czytałam, że to dziadostwo czasem narasta spowrotem.

[LindaC]

aczka - rozumiem.....kurcze nie wiedziałam że coś takiego może być, ale na pewno wszystko już jest dobrze, dziś się tylko potwierdzi
a jeśli można spytać to na bliźnie po cc, czy na bliźnie w kroczu po sn?

bo kurcze ja miałam cc, byłam na kontrolnej wizycie chyba 10 tyg. po cc. I gin nie zrobił mi usg, tylko normalnie zbadał mnie na fotelu. Chodzę na nfz i nie wiem czy troszkę nie zostałam olana, zwłaszcza że pobolewa mnei w dole brzucha często jak na okres no i samo cięcie też mnie boli i jest takie sine jakby. Chyba muszę się przejść na prywat go gina na usg jednak.

w każdym razie nie bój aczka!

[aczka5]

Po sn:banghead:

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez LindaC

aczka - rozumiem.....kurcze nie wiedziałam że coś takiego może być, ale na pewno wszystko już jest dobrze, dziś się tylko potwierdzi
a jeśli można spytać to na bliźnie po cc, czy na bliźnie w kroczu po sn?

bo kurcze ja miałam cc, byłam na kontrolnej wizycie chyba 10 tyg. po cc. I gin nie zrobił mi usg, tylko normalnie zbadał mnie na fotelu. Chodzę na nfz i nie wiem czy troszkę nie zostałam olana, zwłaszcza że pobolewa mnei w dole brzucha często jak na okres no i samo cięcie też mnie boli i jest takie sine jakby. Chyba muszę się przejść na prywat go gina na usg jednak.

w każdym razie nie bój aczka!

Jak kurcze nie zapłacisz to jakoś tak po macoszemu traktują

[dusiolka]

Linda ja chodze prywatnie i ufam mojej gin i tez tylko ręcznie zbadała mnie. Mnie blizna w ogole noe boli ale jest troszkę sina jakby. Dzis ide znowu do gin i mam nadzieje ze zrobi cytologię.

[Katerina_00]

Ja ostatnie badanie gin miałam 2 lata temu I nie zanosi sie na kolejne :/

[LindaC]

Katerina, kurcze tam u Was to ginekolodzy mogliby wreszcie z tych jaskiń powychodzić

dusiolka - hmmm, to może faktycznie usg po cc nie jest standardem, ale jakoś tak nie wiem.....mogłoby być, tak uważam..........w sumie dokładnie lekarz mógłby ocenić/zobaczyć co i jak tam się pogoiło. Ja chyba gdzieś się udam, choćby ze względu na te bóle :/

[naamarelle]

Napisane przez biedro87

Ale dorosle wyglądają te Wasze dzieci- slicznosci ��


Naamarelle, tak, byliśmy wczoraj w Krakowie na badaniu dna oka. Wszystko ok, Natalka do roczku ma prawo zezowac, a lzawienie to rzekomo zatkany kanalik. Mam dawac kropelki i masować.

A jak wyglądało to badanie?
Moja nie zezuje, wydaje mi się że widzi ok, ale mąż ma ogromną wadę wzroku i trochę się boi więc będę chciała za miesiąc może dwa jechać też..

Miałam w żlobku dziecko kóremu oko uciekało i po kroplach przeszło także myślę, że będzie ok chyba ze 3 mies kropili, źrenica wtedy była inna (nie pamiętam czy bardzo zwężona czy rozszerzona), dość dziwnie to wyglądało, jedno oko z wielką źrenicą a drugie z malutką, ale pomogło

ewka1368 córa wygląda jak laleczka! super opaska! nie kupowałaś gdzieś czasem na necie?

coś dziś we mnie wstąpiło i wylicytowałam na allegro 3 paczki ubrań dla młodej, normalnie rekin we mnie wstąpił, mam nadzieję że kolejne aukcje przegram bo chyba w 5 ciu brałam udział a mąż jak zobaczy te szmaty dla małej to mnie zabije

[mmgi]

Karoloo, a dlaczego nie pozwalasz hustac malego?

Aczka, ale przystojniak i super wloski
Ewka sliczna masz coreczke o jaka wystrojona

Moja urodzila sie z gestymi czarnymi wlosami, a juz ma dosyc jasne i malo :p

Ja z rozszerzaniem diety czekam na pewno do konca 6 msca, a moze i dluzej, zalezy co alergolog mi doradzi.

U mnie trzy bliskie kolezanki maja malutkie dzieci, jedna troche dalsza i szwagierka, wiec ciezko sie powstrzymac przed porownywaniem, a wiem, ze to glupota.

[suszarka]

Napisane przez dusiolka

Linda ja chodze prywatnie i ufam mojej gin i tez tylko ręcznie zbadała mnie. Mnie blizna w ogole noe boli ale jest troszkę sina jakby. Dzis ide znowu do gin i mam nadzieje ze zrobi cytologię.

A to nie jest tak, ze cyto sie robi dopiero po dostaniun okresu?
No chyba ze juz dostałaś to cofam pytanie.

[AsiaW**]

Mi gin kazal zglosic się po 3cyklach na.cytologie, okres dostalam rowno 2mce po porodzie

[dusiolka]

A porozmawiałam sobie z moja gin o dzieciach,rozsErzaniu diety itp i mowi ze moge próbować po 4mies cos podać i zobaczyc czy w ogole chętna bedzie ,jak zareaguje bo jak nie bedzie zainteresowana to moge wtedy poczekać do tego 5mies. Rownież jest zdania podobnego jak ja ze jesli owoce/warzywa sa z nieznanego zrodla to lepiej podać słoiczek.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez suszarka

A to nie jest tak, ze cyto sie robi dopiero po dostaniun okresu?

No chyba ze juz dostałaś to cofam pytanie.

Gin kazała po 3mies po porodzie i przed powiedziałam ze okresu nie mam ale zrobiła wiec chyba wie co robi:p i ufam jej.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Z bioderkami wszystko ok bo my za jednym razem mamy dwie wizyty;d gin ma meza ortopedę i zawsze prosze o wizyte tak zeby najpierw córka weszła a pozniej ja :d

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

A no i druga sprawa.. Mowie gin ze chyba lepiej od ziemniaka zaczac rozszerzanie diety zeby ze słodkim nie wylecieć a ona ze przeciez mleczko mamowe tez jest słodkie a taki ziemniak to smaku nie ma. Hm moze to i teoche racji w tym jest :d musze sie zastanowić nad tym;p

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Aa i córę od dzisiaj ubieram w domu w body na krotki rękaw plus spodenki. :d

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Doszła księga dźwięków wiec zaraz zaczynano zabawę a i kupiłam banki mydlane i bede puszczać :d

[ewka1368]

Napisane przez aczka5

Dzisiaj wizyta kontrolna u ginekologa. Aczka boi.

nie bój
i jak??

Napisane przez Katerina_00

Ja ostatnie badanie gin miałam 2 lata temu I nie zanosi sie na kolejne :/

łoł

namarelle dokladnie z allegro opaska
strasznie się w niej zakochałam
kupiłam też z takim wiekszym kwiatkiem ale żle wygląda
kwiatek taki jak głowa

ładnie zaszalałaś z licytacja

ja w tamtym tyg miałam cyto
ciekawe co wyszlo

[lilijka3]

Dziękuję Wam, no
Synuś czuje się już lepiej, został nam kaszel. Jutro kontrola u lekarza. Mierzi mi się już siedzenie w domu, ale staram się jakoś nie sfiksować. Jedyne chwile to szybkie wyjście na targowisko po zakupy.

Napisane przez naamarelle

mnie energia do życia odchodzi jak pomyślę o becikowym... znowu nam czegoś brakuje i tak od miesiąca.. na wytycznych przez mops jest napisane że trzeba przynieść umowę o pracę albo zaświadczenie od pracodawcy. Niesie mąż do nich umowy i okazuje się że nie! ma być zaświadczenie, nie może być umowy. I tak wiecznie coś... odechciewa mi się tej kasy..

a to nikt nie uświadomił Cię, że do Mopsu trzeba mieć zaświadczenie z zaświadczenia o zaświadczeniu (to taki żarcik) a serio współczuję, bo bujam się już 2 miesiące. Ostatnio byłam i już miałam wszystko to przyczepiła się, że szefowa nie podbiła i nie dopisała miejsca i daty na zaświadczeniu i że jednak jest potrzebne zaświadczenie od męża...... ot tak mi utrudnić życie. Żeby było śmiesznie tym razem to ja ją zagięłam, bo miałam jeszcze kilka dodatkowych dokumentów i w tym kserokopie dla niej :P (kobiecie szczęka odpadła jak powiedziałam "Mam oryginał i kopię, co Pani sobie życzy?")

Napisane przez Martusia1499

Naamarelle no powiem ci ze na podium mogłabyś stanąć przez ten basen :d ale zaraz aa mną bo moje dziecko zlizalo sobie kupsztala z palca bo zamiast od razu jej umyć to najpierw chciałam dokończyć pisać sms... Zapomniałam ze teraz rączki w buzi lądują już po pięciu sekundach

Napisane przez biedro87

My po okuliscie, wszystko ok. Balam sie badania, a Natalka sie tylko smiala 😊
zakupy tez moja corka lubi, polazilismy troche. W M1 w Krk jest bardzo mily pokoj do przewijania i karmienia.

Brawo

Napisane przez LindaC

Lilijk0 - nam wtedy lekarz zalecił również, aby Jaś leżał w łóżeczku (także spał) pod kątem 35 stopni, aby lepiej odkasływać. I w tej właśnie pozycji takiej półsiedzącej wtedy spał popodpierany poduszkami, a my nad nim czuwaliśmy, żeby nie zjeżdżał w tym łóżeczku trzymajcie się cieplutko, pewnie już za jakiś dzień, dwa będzie poprawa, jak to po antybiotyku

jest poprawa, a łóżeczko już dawno (od urodzenia) mamy w tej pozycji tzn pod tym kątem, mały nie zjeżdża

Napisane przez ewka1368

lilijka duuuzo zdrowka super ze udalo sie uniknąć szpitala

dziewczyny pierwsze owoce warzywa to ze słoika??? czy same gotujecie i "miażdżycie"?
ile tego dziecko zje??
i czy to zastepuje "porcje"mleka
zielona jestem a chciałam juz wystartowac

dziękuję
powiem Ci tak, jak robiłam przy córce. Na pierwszy raz podałam nowe smaki w słoiczkach, jak przeszło robiłam sama. Gotowałam wielki gar warzywny (pietruszka, marchew, ziemniak, seler), blendowałam (z kolejnym blendowanie robiłam mniej dokłądnie, dzięki temu mała nauczyła się szybko gryźć), dzieliłam na porcje (gar starczał na ok 20-30 porcji) i mroziłam, następnie do takiej porcji jednego dnia dodawałam mięsko, innego buraka, brokuł, kalafior czy inne warzywo lub makaron drobny, kaszę, ryż. Jedzenie było swoje, świeże i wiedziałam co jest w środku. A słoik był tylko i wyłącznie awaryjnie na wyjścia.

Pierwsze próby nie zastąpią Ci mleka, później już tak, chociaż są dzieci, które i tak po obiadku chcą mleko.

Napisane przez dusiolka

A u nas w pl (przynajmniej ja tak słyszałam) jest Tak ze wlasnie ten posiłek ma zastąpić porcje mleka.. Hm.

Ewka no wlasnie nie wiem jak lepiej podać czy słoiczek czy domyka marchewka.. Jesli tesciowa bedzie miała ogródkowa (napewno nie teraz) to wtedy sama napewno przygotuje a tak to nie wiem,musze sie zastanowić..nie wiadomo co tam w tej marchewce hipermarketowej jest..;/

nie jest tak, bo gro dzieci domaga się mleka po obiadku

co do marchewki, to uwierz mi, że dzisiaj ciężko jest kupić "swojską".... lepsza nawet ta hipermarketowa niż ta słoiczkowa. Ponadto ziemia już jest skażona, spaliny, chemia itd.

Życzę też zdrówka mam nadzieję, ze lepiej się czujesz.

CDN.